Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[ILLUSION]

Napisane przez Debrah

Czy istnieje na rynku jakaś zabawka, która daje taką frajdę jak..wyciąganie z opakowania mokrych chusteczek? Moja córa to kocha, oj jaki jest płacz jak nie pozwalam...

Hehe Igi identyko

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, zapomniałam się Wam pochwalić, że dostałam stypendium - 450zł. To chyba całkiem sporo?

Napisane przez nancykenator

mam kilka pytanek, można?
1- jakich szczoteczek do zębów używacie u maluszków?
2- czy używacie jakiś specjalnych płynów do naczyń dla maluchów?
3- czy wodę dalej podajecie jakąś specjalną (typu żywiec) czy lejecie z kranu?
4- jakie deserki teraz podajecie? Jabłka, gruszki, banany trochę się nam przejadły
5- jak często wyparzacie smoczki?
6- z jakich butelek/kubków niekapków piją Wasze dzieci? Mamy karmiące mm oznaczenia na smoczkach 1,2 co one oznaczają? Przez jakie smoczki podajecie kaszkę?

ufff, to chyba tyle

1. http://www.blizejciebie.pl/jordan_sz...285_219,2136,1
2. nie
3. przegotowaną z karanu
4. dawałam tez mandarynki, brzoskwinie, mam zamrożone maliny, jagody, czarne porzeczki i dodaję do jog. nat lub do musu z jabłek.
5. myje w gorącej wodzie
6. butlę mamy TT a niekapek http://e-kidi.pl/niekapki-bidony/721...pee-7-12m.html, Igus pije tylko wodę (soczków nie chce tak się do wody przyzwyczaił i różnie raz z tego raz z butelki. Mleka niestety nie chce pić z butli ;/

Napisane przez Debrah

1. Przyznam sie, nie bijcie - dopiero dzis zamowilam szczoteczke taka prawdziwa. , rozmawialam z moja kolezanka ktora jest higienista stomatologiczna i mowila zeby nie panikowac.. od razu sie podlacze i zadam pytanie w temacie :
KIEDY myjecie dzieciom zabki? mamy kp? mamy dzieci, ktore jedza tuz przed snem, prawie na spiocha? Jak to rozwiazac? Bo nie da rady jej umyc przed samym spaniem, i przed snem je, w nocy tez ze 2-3 razy..?? Rano moglabym po kaszce.

Ja myję po kąpieli przed kp.

Napisane przez Debrah

A propo zebow:
Moja ma taka przerwe miedzy jedynkami gornymi ze wyglada jak... Ryszard kalisz, ewentualnie Karolak:b rzydal:

Kurcze tak widze własnie że duzo dzieciaczków na wątku ma przerwę między jedynkami, Igi też. Ciekawe czy im się zejdą...

Napisane przez karusia_2007

Wituś stawia pierwsze kroczki Jak widzi małą odległość np od kanapy do ławy to sie puszcza. Albo jak ktoś rączki wyciągnie to nie patrzy czy da rade tylko biegnie. Przez co jest cały poobijany, bo nie zawsze zdążę go złapać.

Michasia zajęła 3 miejsce z konkursie plastycznym

dla Witusia za kroczki i dla Michasi za konkurs

Napisane przez s i l v e r

Zaciesz

Napisane przez BlackSanctum

Brawo. Mnie zawsze rozwala cesarka "na życzenie" pt "Bo miałam pierwszą i teraz należy mi się druga" - oczywiście bez powodów zdrowotnych, tylko na zasadzie "bo tak"... I tłumaczenie typu "Wiem, czego się mogę spodziewać"...

Ja tylk krótko w tym temacie...ja jak będę miała drugie dziecko to własnie tak zrobię. Dasz sobie rękę uciąć że gdybyś sama miała cc którego chciałaś to nie chciałabyś tak rodzić po raz drugi? Więc nie pisz że Cię to "rozwala" bo nie wiesz jak byś się zachowała bo nie jesteś w takiej sytuacji. Jak widac punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...Ja miałam cc ze względu na nadciśnienie i skoro już to raz przeżyłam i mam bliznę to nie chciałabym mieć jeszcze dodatkowo cipki porozrywanej i komplikacji jakie mają niektóre z dziewczyn nawet na naszym wątku bo tego przewidzieć sie nie da. Tyle w temacie, ale to juz chyba było roztrząsane i nie chcę po raz kolejny rozpętywac tej samej burzy.

Napisane przez insolito

Black, jak mogę to ja też mam pytanie Szukam bronzera, tylko zależy mi, żeby był matowy, w chłodnym odcieniu i nie bardzo ciemny . Patrzyłam ostatnio w Inglocie, ale wszystkie z drobinami

ze sleeka są fajne matowe w zestawie z rozświetlaczem, 2 kolory chyba są. Ja mam ciemniejszy bo ja śniada jestem. Popatrz sobie na swatche.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ntour-kit.html

Napisane przez Debrah

A ja znowu z pytaniami :
1. Któraś z Was daje dziecku płatki kukurydziane? (suche)?
2. Dajecie już dorosłe przyprawy : czosnek, cebula itepe itede?

Ja jeszcze nie.


Iguś mój przeziębiony jest. Kaszle biedaczek. Lekarz powiedział że to nic poważnego- jakieś bakteryjne, oskrzela, uszka czyste. Ale tak mi go szkoda jak kaszle Na dodatek mąż też się przeziębił i mam dwoje dzieci w domu

[nomenklaturabinominalna]

Debrah
1- nie, nawet nie mam takich w domu:p nie pamietam kiedy ostatnio jadlam jakiekolwiek platki ale ochoty mi narobilyscie,moze kupie w biedrze, -30% na platki chyba jest
2- tak

Gojka,strasznie mi przykro To brzmi okropnie,odwiedzalabym Cie,ale pewnie nie mieszkamy blisko siebie
Kurcze,ktos wie co slychac u Meduzzy?

Sent from my GT-S6500D using Wizaz Forum mobile app

[szklanka19]

Marsi to mnie dobiłaś z tym, że blizna dalej ciągnie

Lady mnie blizna boli bardzo często i to w różnych sytuacjach.

Onaella u mnie nie tyle trauma, ale jednak bólu nie zapomniałam. A skoro ja swój ból pamiętam i niezbyt miło wspominam, to co dopiero Ty, jednak miałaś trudniejsze przeżycia i dużo dłuższy poród (chociaż mój też się wlókł na 18h).

Illusion zdrówka dla Igusia i męża!

U nas dziś nocka z cyckiem w buzi. Może z pół godziny spałam normalnie, reszta na czuju i w wygiętej pozie. Rano mąż wziął Ewę, żebym troszkę pospała to sąsiad z góry zaczął robić remont łazienki, a pod okno przyjechała koparka Także jestem taka wyspana, że głowa boli

[nomenklaturabinominalna]

Zdrowka dla Igiego Illusion

Sent from my GT-S6500D using Wizaz Forum mobile app

[jakajakaja5]

Witam się po masakrycznej nocce. My już po pierwszym spacerze na tzw zakupy poruszyłyście same fajne tematy i w kwestii każdej mogę się w końcu wypowiedzieć hehehe

Ah w związku z tym że na andrzejki jedziemy w gości do gdańska to byłam z malizną u fryzjera i pani od paznokci i normalnie DA SIĘ wzięłam koce żeby miał na czym się bawić, cały kosz zabawek, jedzonko, wózek i jakoś zleciało te 4 h trochę bawił się sam trochę z paniami na zmiane ze mną na kolanach a potem padł i zamknęłyśmy go w wózku w gabinecie ale muszę przyznać że panie kasia i patrycja bardzo lubią mojego Krzysia i same mnie z nim zapraszają

Yellow sto lat
Kasie wszystkiego dobrego z okazji imienin

Napisane przez BlackSanctum

Ja nie rozumiem... Po co takie gadanie? To argumenty mojego męża, który nie widział nigdy blizny po cc i ma swoje wyobrażenie na ten temat, a dla mnie to, co powiedział było miłe i nie zamierzam mu robić wywodów na ten temat... Cieszę się, że w jego oczach moja kobiecość nie ucierpiała ani nie zmieniło się jego podejście do niej. Jeśli kogoś uraził jego komentarz na temat blizny, to sorry, ale to dotyczyło tylko i wyłącznie mojego ciała. On nie chciałby widzieć kreski na moim brzuchu i tyle. A z drugiej strony z kolei po co mam siebie i jego nastawiać na to, że może mi się bożena "zepsuć" przy drugim porodzie? Złe podejście.

Co do bożeny, to ja byłam nacięta, ale teraz nawet już nie wiem, gdzie dokładnie.

Black wiem że temat zamknięty ale i ja coś napiszę. Ja wewnętrznie czułam że urodzę sn bez komplikacji a tu klops nawet jednego skurczu nie miałam a malucha trza było wyciągać na gwałtu rety ! takie życie . Życzę Tobie jednak abyś kiedyś te drugie dzieciątko też rodziła sn jak tak wolisz

Napisane przez misiaeel

Yellow jakoś się obawiam tych 3 kół. wezme xlandera, ale xa i brawa za zęba!

Maiłam już ostatnio napisać ale coś zapomniałam - Misia Ty to bardzo fajna babeczka jesteś !!! Kiedy coś nie napiszę to zawsze się odniesiesz ! I to nie tylko na moje posty ale ogółem. Wcale sie nie dziwie że tak szybko koleżanki przyjeły Ciebie do k.
A co do wózka to ro-an marita jedyna i słuszna !!!! Co ja się na przymierzałam tych wózków i przepraszam że to napiszę ale w życiu nie kupię wózka ze skrętnymi kołami gdyż wedle mnie one są mega twarde. no takie moje odczucie. Ale na wiosne się złamie i kupię spacerówkę espiro gdyż jest o wiele lżejsza od czołga marity i mały już będzie większy to nie trzeba będzie tak amortyzować. Ale marite zostawię na przyszłą zimę. bo i miękka i zabudowana fajnie

Napisane przez neti1

Nadrabiam.....i się, witam

Ida nam zeby..masakeros....mlody spał już po 19, a o 21 pobudka...zabawa...zabawa ...śmiechy..tańce:ee k:potem o 24 ryk....pismarowalam dziaselka...i dopiero spokój.lecę nakarmić małego i wracam.

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

No to gratki

[QUOTE=gochaa_p;43905698]dziewczyny na jak długo chodzicie z dzieciakiami na dwór w taką pogodę? Ja już prawie 2 tyg siedze ze swoimi w domu bo ciągle któeś chore było i dziś mam w planach wreszcie spacerek ( moze nawet jutro Wojtka do przedszkola poślę) i nie wiem sama na ile po przerwie ją wziąć [/Qostej UOTE]

My chodzimy codziennie z prostej przyczyny bo mamy się tylko we dwoje pomijając męża którego wiecznie nie ma :/ i każdą błahostkę załatwiamy we dwójkę więc siłą rzeczy te spacery nam wpadają, ale nawet tak dla siebie i zdrowotności dziecka to polecam spacery

Napisane przez Aga8484

No właśnie dalej wychodzicie codziennie na spacer
Bo mi jest strasznie ciężko się zmobilizować by wyjść

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Mobilizuj się bo dziś piękna pogoda !!!A jak nie to

Napisane przez mala_19kw

Hej. Witam się i ja. Widzę że dziewczyny dzielnie pilnowały żubrów w nocy

Ja właśnie jestem po drugim śniadanku i pije kawusie. Maluszek zaraz wstanie i zaczną się harce

Filmik o tym maluszku co ważył ledwo ponad pół kg widziałam wczoraj. Wcześniej jak dziewczyny wklejały nie miałam jak obejrzeć. No i oczywiście też przy tym ryczałam
aaaa słuchajcie,jak oglądałam to męża nie było w pokoju. No i przyszedł w końcu a ja byłam "pociągająca" (nosem rzecz jasna ),a on do mnie,zrób sobie jakieś witaminy bo zaczyna Cię brać
Taaa witaminy na wrażliwość

dobre !!!

Napisane przez gojka24

podejrzewam, że te osoby są od nas uzależnione... jak ja kiedyś... z tym, że w końcu się ujawniłam i teraz nie wyobrażam sobie życia bez Was...

No zupełnie jak ja

Napisane przez Debrah

A ja znowu z pytaniami :
1. Któraś z Was daje dziecku płatki kukurydziane? (suche)?
2. Dajecie już dorosłe przyprawy : czosnek, cebula itepe itede?

Witaj bezpośrednio nie bo jakoś nigdy nie potrzebowałam ale ogolnie bardzo lubię czosnek i cebule i razem z mężem jeny hurtowo więc i mleko niezbyt pięknie pachnie ale małemu nie przeszkadza

[Ifwka]

Napisane przez Delicjanka

co do blizny, mam wrażenie ze jest coraz gorzej, była znaczna poprawa.. ale ostatnio strasznie mnie swędzi ta blizna i jest zaczerwieniona i nie wiem co robić już, nosze te plastry...;/ ale może teraz zaczne smarowac znowu contractubexem no nie wiem już sama.. ręce mi opadają.

Co do sn, moja siostra przy pierwszym porodzie ani nie była nacinana, ani nie pękła, przy drugim była nacinana i pękła.

Mi ostatnio lekarka poleciła masć/krem ze śłuzem ślimaka na blizny właśnie. Jak chcesz to mogę Ci nazwę poszukać??

Napisane przez Debrah

A ja znowu z pytaniami :
1. Któraś z Was daje dziecku płatki kukurydziane? (suche)?
2. Dajecie już dorosłe przyprawy : czosnek, cebula itepe itede?

Nie i nie.

Ogólnie jak moja Oliwka jest bezproblemowa jeśli chodzi o jedzenie to ostatnie dni ciężkie są. Mleko i kasze je, ale obiadku trochę jej wciskam, owoców żadnych nie chce, jogurtu nie, nawet chrupka nie. Mam nadzieję że to przez chorobę a nie że jej się coś odmieniło.

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez jakajakaja5

A co do wózka to ro-an marita jedyna i słuszna !!!! Co ja się na przymierzałam tych wózków i przepraszam że to napiszę ale w życiu nie kupię wózka ze skrętnymi kołami gdyż wedle mnie one są mega twarde. no takie moje odczucie. Ale na wiosne się złamie i kupię spacerówkę espiro gdyż jest o wiele lżejsza od czołga marity i mały już będzie większy to nie trzeba będzie tak amortyzować. Ale marite zostawię na przyszłą zimę. bo i miękka i zabudowana fajnie

Zgadzam się 100% co do marity, skrętnym kołom mówię stanowczo nie choć na wiosnę planuje jakąś składana zgrabną spacerówke ale to dlatego że marita nie mieści mi sie do bagażnika i jak gdzies jade z Oliwką to m usze od męża samochód pożyczać

[laurka23]

Napisane przez ezzo

Po to jest polozna i z tego co wiem musi byc szpital w odpowiedniej odleglosci powiadomiony o tym, zze wlasnie sie odbywa w danym miejscu porod domowy.

Ellmi podlinkowywalas dzisiaj bloga http://www.bielemorele.pl/category/dekoracje/ przepadlam tyle tam niesztampowych pomyslow!

No muszę czas znaleźć i przejrzeć!

Napisane przez ezzo

Mialam , mialam, ale drugie chcialabym urodzic sn.

Ja chyba też

Napisane przez sarah67

aaaa

i mamy dwie dolne dwójeczki

czyli razem 4 zabki

Napisane przez s i l v e r

Zaciesz

Napisane przez Debrah

uff, zaliczylam kolokwium!
a balam sie straszliwie.

A Pele-mele tez mialam

Brawa!

Napisane przez BlackSanctum

Brawo. Mnie zawsze rozwala cesarka "na życzenie" pt "Bo miałam pierwszą i teraz należy mi się druga" - oczywiście bez powodów zdrowotnych, tylko na zasadzie "bo tak"... I tłumaczenie typu "Wiem, czego się mogę spodziewać"...

Mój mąż ostatnio stwierdził, że bardzo by nie chciał, by mój drugi poród zakończył się cesarką, bo po pierwszym nie ma żadnego śladu na moim ciele (a już na pewno "tam" nic się nie zmieniło), a po cc miałabym brzydką bliznę na jego ukochanym, moim brzuchu... Takie argumenty.

Sorry Black, zawsze przy drugim porodzie po pierwszym cc jest powód! A niby z jakiej przyczyny nikt kobiety nie może zmusić do sn? A no dlatego, że jest ryzyko śmierci w przypadku rozejścia się blizny pod wpływem skurczów. Kobieta rodzi sn na własne ryzyko. Więc nie pisz o widzimisię nie znając do końca tematu.

Napisane przez onaella

Czesc

Nadrabiam i właśnie złapałam mega doła chyba zostałam jedną na wątku co dalej ma traumę po porodzie i dalej nie umiem pogodzic się z tym co mnie spotkało.

Pewnie tylko niektóre z Was wiedzą o co chodzi ale dalej nie umiem o tym mówić ani tym bardziej zapomniec.

Miałam się poodnosić ale nie chcę już psuć atmosfery z rana.
Wrócę później.

Strasznie mi cię szkoda, czytałam trochę o twoim porodzie w klubie.

Napisane przez s i l v e r

Znajoma mojej siostry ma 3 letnią córeczkę i ona dalej budzi się w nocy 2 razy na mleczko
Jak oduczyć dziecko nocnego picia mleka?? Boję się że Daria też długo będzie się budzić :/

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------



Ja nie wiem o co chodzi opisywałaś w k.??

Mój siostrzeniec budził się do 4 roku na mleczko, masakra. Oduczył się bardzo prosto, przyjechał do babci a mamusia zapomniała buteleczki Poinformowano go że mleczka nie będzie bo butelki nie ma. Od tego czasu nie pije

Napisane przez Debrah

A ja znowu z pytaniami :
1. Któraś z Was daje dziecku płatki kukurydziane? (suche)?
2. Dajecie już dorosłe przyprawy : czosnek, cebula itepe itede?

1 Sama tego nie jem, nie mam w domu nawet.
2 tak.

Napisane przez ILLUSION

Iguś mój przeziębiony jest. Kaszle biedaczek. Lekarz powiedział że to nic poważnego- jakieś bakteryjne, oskrzela, uszka czyste. Ale tak mi go szkoda jak kaszle Na dodatek mąż też się przeziębił i mam dwoje dzieci w domu

Zdrówka dla chłopaków

[elllmi]

Napisane przez ILLUSION

Iguś mój przeziębiony jest. Kaszle biedaczek. Lekarz powiedział że to nic poważnego- jakieś bakteryjne, oskrzela, uszka czyste. Ale tak mi go szkoda jak kaszle Na dodatek mąż też się przeziębił i mam dwoje dzieci w domu

zdrówka

Napisane przez jakajakaja5

A co do wózka to ro-an marita jedyna i słuszna !!!! Co ja się na przymierzałam tych wózków i przepraszam że to napiszę ale w życiu nie kupię wózka ze skrętnymi kołami gdyż wedle mnie one są mega twarde.

Napisane przez Ifwka

Zgadzam się 100% co do marity, skrętnym kołom mówię stanowczo nie

no co Wy, na serio skrętne koła Wam przeszkadzają ja raz prowadziłam wózek z dzieckiem bez skrętnych kół i myslałąm, że mnie szlag trafi mi dużo lżej się prowadzi taki ze skrętnymi

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

wrócilismy ze spaceru i myslałam, że cieplej jest, bo takie słońce i czapki nie zabrałam; ale mi odmroziło uszyska, brrrrr; zapakowałam Filipa w śpiworek i tak się wiercił, że oczywiście buty ściągnął i w samych skarpetkach jechał, ale miał cieplutkie stópki, więc ze śpiworka jestem zadowolona

[Ewik86]

Napisane przez elllmi

zdrówka

no co Wy, na serio skrętne koła Wam przeszkadzają ja raz prowadziłam wózek z dzieckiem bez skrętnych kół i myslałąm, że mnie szlag trafi mi dużo lżej się prowadzi taki ze skrętnymi

Mi się kiedyś zablokowały koła, a jeszcze nie wiedziałam jak je odblokować i myślałam, że coś mnie strzeli zaraz

[misiaeel]

Napisane przez gojka24

Wiecie, moja Paulinka nie daje mi chrupka czy czegoś tam do jedzenia.. Codziennie proszę aby mi coś dała jak sama je, ale jeszcze nie chce... a niedawno siedzę i Was nadrabiam, ona chodzi po podłodze i je herbatnika.... Nie zwracam na nią uwagi, tylko kątem oka zerkam, no i czytam.... ta podchodzi do mnie wyciąga rączkę i daje tego herbatnika do zjedzenia.... słodziak mój

A teraz zrobiła sobie domek między fotelem a ścianą... naznosiła zabawek i sobie tam siedzi, co chwile zaglądając do mnie....

Pytałyście o zakaz wychodzenia z domu... niestety przez całą zimę mamy siedzieć w domu... masakra... tzn możemy wyjść jak będzie bardzo słonecznie, nie za zimno i bez wiatru... a przecież ciężko o taki dzień.... mamy bardzo często wietrzyć mieszkanie... hehe i niby to ma mi wyjście do ludzi zastąpić...nie wiem jak ja to wytrzymam... przecież jak tż pojedzie ( a może to nastąpić w każdej chwili, dziś samochód już odbiera) no to ja ocipieje.... nikt mnie nie odwiedza, wszyscy znajomi wyjechali gdzieś w Polske, mam tylko jedną sąsiadkę, ale ona jak już tylkoe w soboty nas odwiedza, bo praca jej nie pozwala na tygodniu.... tż musi zabrać laptopa, nie mam teraz kasy, aby kupić coś dla siebie, choć i tak bym nie miała internetu, bo on go pewnie zabierze... na moim telefonie (nokia c3) kiepsko mi się internet przegląda a jak kilka razy próbowałam do Was napisać ze szpitala to nawet wiadomości nie dochodzą... smutno mi z tego powodu....

ale słodko
kurde strasznie współczuję tego "aresztu"

Napisane przez Ifwka

Co do tego spania, to ja nie wybudzam, im dłużej śpi tym lepiej dla niej. Jeszcze z miesiąc temu to ostatnia drzemkę 20min miała o17:30 i nie miało to wpływu na zasypianie nocne.

Co do za system bo mi chyba umknęło???

O współczuję, ja nie byłam 3 dni na spacerze i już kręćka dostaję.

Wow, nieźle, moja ma 10 kg i 82 cm i wygląda wg doktorki na roczne dziecko.
No ja mam ten problem że przeważnie Oliwka to zje ile jej dam, na noc daję właśńie 210 i żadko kiedy zostawia coś.

w przychodni myśleli, że Ona właśnie rok ma i przyszłysmy na szczepienie

Napisane przez s i l v e r

Znajoma mojej siostry ma 3 letnią córeczkę i ona dalej budzi się w nocy 2 razy na mleczko
Jak oduczyć dziecko nocnego picia mleka?? Boję się że Daria też długo będzie się budzić :/

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------



Ja nie wiem o co chodzi opisywałaś w k.??

Synek mojej siostry ma ponad 3 latka i się budzi w nocy, tak ze dwa razy ale na herbate

Napisane przez Debrah

A ja znowu z pytaniami :
1. Któraś z Was daje dziecku płatki kukurydziane? (suche)? nie,ale chcę
2. Dajecie już dorosłe przyprawy : czosnek, cebula itepe itede?tak

Napisane przez jakajakaja5

Witam się po masakrycznej nocce. My już po pierwszym spacerze na tzw zakupy poruszyłyście same fajne tematy i w kwestii każdej mogę się w końcu wypowiedzieć hehehe

Ah w związku z tym że na andrzejki jedziemy w gości do gdańska to byłam z malizną u fryzjera i pani od paznokci i normalnie DA SIĘ wzięłam koce żeby miał na czym się bawić, cały kosz zabawek, jedzonko, wózek i jakoś zleciało te 4 h trochę bawił się sam trochę z paniami na zmiane ze mną na kolanach a potem padł i zamknęłyśmy go w wózku w gabinecie ale muszę przyznać że panie kasia i patrycja bardzo lubią mojego Krzysia i same mnie z nim zapraszają


Maiłam już ostatnio napisać ale coś zapomniałam - Misia Ty to bardzo fajna babeczka jesteś !!! Kiedy coś nie napiszę to zawsze się odniesiesz ! I to nie tylko na moje posty ale ogółem. Wcale sie nie dziwie że tak szybko koleżanki przyjeły Ciebie do k.
A co do wózka to ro-an marita jedyna i słuszna !!!! Co ja się na przymierzałam tych wózków i przepraszam że to napiszę ale w życiu nie kupię wózka ze skrętnymi kołami gdyż wedle mnie one są mega twarde. no takie moje odczucie. Ale na wiosne się złamie i kupię spacerówkę espiro gdyż jest o wiele lżejsza od czołga marity i mały już będzie większy to nie trzeba będzie tak amortyzować. Ale marite zostawię na przyszłą zimę. bo i miękka i zabudowana fajnie

dziękuję
co zrobiłaś z włosami?

Napisane przez hje

Raz się wpisywałyśmy z 2 kumpelami do p-m takiej jednej, co jej strasznie nie lubiłyśmy. I np. na pytanie "co we mnie lubisz najbardziej" odpowiedziałyśmy "Twoje pachnące włosy pod pachami, mieniące się w blasku słońca i błyszczące jak frytki na oleju" czy coś takiego Albo że smaży sobie jedzenie na smalcu z włosów (miała straaasznie tłuste włosy). Zostawiłyśmy to pelemele w klasie w biurku, na następny dzień chłopaki je znaleźli... Przez miesiąc byłyśmy w klasie wuklęte
Eee, ja w jednym miałam chyba 180


Nie wychodzę, jak leje, jest ogólnie buro albo meega piździ.



Nie było tak źle, Pola budziła się ciągle tak do 3, ale wysmarowałam jej klatkę i plecki, wyciągnęłam glutki, posmarałam majerankiem (tyyyle płaczu), dałam butlę i spała do 6, znowu butla i do 7.30 dospałyśmy

zdrówka!

Napisane przez elllmi

no co Wy, na serio skrętne koła Wam przeszkadzają ja raz prowadziłam wózek z dzieckiem bez skrętnych kół i myslałąm, że mnie szlag trafi mi dużo lżej się prowadzi taki ze skrętnymi

no ja własnie mam takie same odczucia

[Ewik86]

Napisane przez misiaeel

Synek mojej siostry ma ponad 3 latka i się budzi w nocy, tak ze dwa razy ale na herbate

O matko, nie pocieszacie mnie tymi niusami

[misiaeel]

Napisane przez Ewik86

O matko, nie pocieszacie mnie tymi niusami

elllmi co z tym bodziakiem?

[elllmi]

Napisane przez misiaeel

elllmi co z tym bodziakiem?

wysłany, wysłany, tacie dzisiaj dałam, jak jechał do pracy, bo ja się nie mogłam na tą pocztę wybrać wyprałam go, ale nie zdążyłam wyprasować

[misiaeel]

Napisane przez elllmi

wysłany, wysłany, tacie dzisiaj dałam, jak jechał do pracy, bo ja się nie mogłam na tą pocztę wybrać wyprałam go, ale nie zdążyłam wyprasować

no wiesz co. jak nie wyprasowany to ja dziękuję bardzo
napisz mi pw ile

[elllmi]

Napisane przez misiaeel

no wiesz co. jak nie wyprasowany to ja dziękuję bardzo
napisz mi pw ile

napiszę wieczorem jak tata wróci, bo nie wiem ile ta przesyłka ostatecznie wyszła

[gojka24]

Napisane przez nafiyqa

marsi, a nie chcesz sie przerzucic np na Bebiko?
Teraz w Rossie 600g jest za 19,99.

właśnie, ja sobie bardzo chwalę to mleko... jeszcze teraz ta promocja, a mając kartę rossne jest jeszcze taniej... ja mam 7% rabatu

Napisane przez Ifwka

A gdzie mieszkasz to ja Cię odwiedzę

Na Lubelszczyźnie,w krainie ducha bielucha tam gdzie produkują serek Bieluch, który Szajka sobie bardzo chwali...

Napisane przez Debrah

A ja znowu z pytaniami :
1. Któraś z Was daje dziecku płatki kukurydziane? (suche)?
2. Dajecie już dorosłe przyprawy : czosnek, cebula itepe itede?

Ad.1 .Płatki mi nawet do głowy nie przyszły, w najbliższym czasie dam do spróbowania, tylkko muszę najpierw je zakupić
Ad.2. Czosnku jeszcze nie dawałam, ale to dlatego, że nie gotowałam jej niczego do czego bym miała go dodać... ale cebulę już dawałam...

Napisane przez jakajakaja5

Witam się po masakrycznej nocce. My już po pierwszym spacerze na tzw zakupy poruszyłyście same fajne tematy i w kwestii każdej mogę się w końcu wypowiedzieć hehehe

Ah w związku z tym że na andrzejki jedziemy w gości do gdańska to byłam z malizną u fryzjera i pani od paznokci i normalnie DA SIĘ wzięłam koce żeby miał na czym się bawić, cały kosz zabawek, jedzonko, wózek i jakoś zleciało te 4 h trochę bawił się sam trochę z paniami na zmiane ze mną na kolanach a potem padł i zamknęłyśmy go w wózku w gabinecie ale muszę przyznać że panie kasia i patrycja bardzo lubią mojego Krzysia i same mnie z nim zapraszają

Yellow sto lat
Kasie wszystkiego dobrego z okazji imienin



Black wiem że temat zamknięty ale i ja coś napiszę. Ja wewnętrznie czułam że urodzę sn bez komplikacji a tu klops nawet jednego skurczu nie miałam a malucha trza było wyciągać na gwałtu rety ! takie życie . Życzę Tobie jednak abyś kiedyś te drugie dzieciątko też rodziła sn jak tak wolisz



Maiłam już ostatnio napisać ale coś zapomniałam - Misia Ty to bardzo fajna babeczka jesteś !!! Kiedy coś nie napiszę to zawsze się odniesiesz ! I to nie tylko na moje posty ale ogółem. Wcale sie nie dziwie że tak szybko koleżanki przyjeły Ciebie do k.
A co do wózka to ro-an marita jedyna i słuszna !!!! Co ja się na przymierzałam tych wózków i przepraszam że to napiszę ale w życiu nie kupię wózka ze skrętnymi kołami gdyż wedle mnie one są mega twarde. no takie moje odczucie. Ale na wiosne się złamie i kupię spacerówkę espiro gdyż jest o wiele lżejsza od czołga marity i mały już będzie większy to nie trzeba będzie tak amortyzować. Ale marite zostawię na przyszłą zimę. bo i miękka i zabudowana fajnie



My chodzimy codziennie z prostej przyczyny bo mamy się tylko we dwoje pomijając męża którego wiecznie nie ma :/ i każdą błahostkę załatwiamy we dwójkę więc siłą rzeczy te spacery nam wpadają, ale nawet tak dla siebie i zdrowotności dziecka to polecam spacery



Mobilizuj się bo dziś piękna pogoda !!!A jak nie to



dobre !!!



No zupełnie jak ja



Witaj bezpośrednio nie bo jakoś nigdy nie potrzebowałam ale ogolnie bardzo lubię czosnek i cebule i razem z mężem jeny hurtowo więc i mleko niezbyt pięknie pachnie ale małemu nie przeszkadza

oj są wózki ze skrętnymi kołami i są do tego bardzo miękkie, np. wózek jedo 4ds fyn....
hmmm za rok będziecie wózka używać??? Kurde a ja myślałam, że może do lata i zakończy się edukacja wózka.... tzn na jakiś mega długi spacer później to może i tak, ale zimą to jak już sanki... Żle myślę???

my też mamy się tylko we dwie, dlatego nie mogę pogodzić się z tym, że wyjść z domu nie mogę... moi rodzice pracują, na tesciów nie mam co liczyć... teraz chociaż wieczorami tz jest, a jak wyjedzie to ja nie wiem jak zyc bede... zapkupy mogę robić na dluższy okres czasu, no ale jakieś sprawy.....

Napisane przez elllmi

zdrówka






no co Wy, na serio skrętne koła Wam przeszkadzają ja raz prowadziłam wózek z dzieckiem bez skrętnych kół i myslałąm, że mnie szlag trafi mi dużo lżej się prowadzi taki ze skrętnymi

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

wrócilismy ze spaceru i myslałam, że cieplej jest, bo takie słońce i czapki nie zabrałam; ale mi odmroziło uszyska, brrrrr; zapakowałam Filipa w śpiworek i tak się wiercił, że oczywiście buty ściągnął i w samych skarpetkach jechał, ale miał cieplutkie stópki, więc ze śpiworka jestem zadowolona

dokładnie miałam takie samo odczucie po prowadzeniu wózka bez skrętnych kół... Podnoszenie wózka aby skręcić... nie, to nie dla mnie... Choć sa też wózki ze skrętnymi malutkimi kołami, których prowadzenie też nie jest dla mnie wygodne.... dlatego wybierając wózek jednym z ważniejrszych elementów miały być duże, skrętne koła... I bardzo sobie chwalę, mega lekko się prowadzi...

aaa i kazałyście mi teścik robić zapomniałam się rano do tego odnieść... Nie zrobię, gdyż ponieważ:
1. biorę hormony, więc nie sądzę abym mogła zajść w ciążę
2. mam pco, więc tym bardzoej nie uwierzę, że za pierwszym razem by miało się udać.. Przy Paulinie zajeło nam to 3,5 roku....
3. niebawem muszę iść do gin po receptę, więc zrobi mi usg i chciałabym być bardzo mile zaskoczona....choć przecież odłożyliśmy starania....

[Ewik86]

Gojka też mam PCO i zaciążyłam w drugim cyklu, więc wiesz No ale hormony bierzesz, więc wątpię.

[Ifwka]

Napisane przez gojka24

Na Lubelszczyźnie,w krainie ducha bielucha tam gdzie produkują serek Bieluch, który Szajka sobie bardzo chwali...

Aaaa ja na podkarpaciu więc to byłaby dłuzsza wycieczka, ale ne mówię nie

[Ewik86]

Dziewczyny odchudzające się, które jeżdżą na rowerze stacjonarnym - są tu takie? Pytam, bo dostałam od kolegi opis treningu interwałowego, który podobno nieźle spala tłuszcz. Może któraś chce?

[elllmi]

dałam Filipowi do miseczki parę makaronowych rurek i za chwilę przychodzi do mnie z tą miską i mi pokazuje, że pusta

[hope01]

Napisane przez bokeh

hmmm w sumie trochę tak trochę nie, my zabezpieczamy się gumkami a że był w pokoju gdzie spała Hania jakoś tak wyszło

my mało kiedy gumkę zakładamy

Napisane przez pstryczek84

naprawde jestem dinożarłem

Napisane przez misiaeel

blizna wcale nie jest taka brzydka

moja też nie, bardziej mi przeszkadza blizna na nodze

Napisane przez elllmi

ale jaja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ż ubr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!! prawdziwy!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez hje

Co do porodu - ja też pękłam w środku, byłam nacinana (czułam, bo nie trafili w skurcz), bolało jak jasny chuj, musiała babka Polę wypychać, bo się zaklinowała; myślałam, że chociaż łożysko samo wyskoczy, bo dużo Was tu tak pisało - też musieli wypychać, bo po prostu nie mogłam, bolało tak samo jak poród. Mogłabym to przeżyć jeszcze raz, ale pod jednym warunkiem - że dzieciątko, tak jak Pola, nie miałoby robionego masażu serca, daliby mi je od razu na klatę, a ja bym nie zasnęła podczas szycia i nie zobaczyła go dopiero po 6 godzinach.

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Zdrowka dla Igiego Illusion

Sent from my GT-S6500D using Wizaz Forum mobile app

ja również zdrówka Igusiowi!

Napisane przez Ewik86

Dziewczyny odchudzające się, które jeżdżą na rowerze stacjonarnym - są tu takie? Pytam, bo dostałam od kolegi opis treningu interwałowego, który podobno nieźle spala tłuszcz. Może któraś chce?

a mogłabyś do klubu dać?

My już po spacerku, słonko,ale zimno.
Dadolowi na obiad łososia z ziemniakiem i bakłażanem zrobiłam. Obudzi się to zje i czekam na buca od kontroli piecyka

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

dla MAJECZKI, HANI bokehowej, MARCINKA nomen i KUBUSIA nancy!!!!!!!!

[Ewik86]

Napisane przez hope01

a mogłabyś do klubu dać?

Nie ma problemu Już przepisuję

[e_vel]

Hej czytam Was od rana i się wbić nie mogę

Oj, u mnie też były złote myśli / pele mele ale tak mnie wkurzały te nazwy że swój zeszyt nazwałam EPLE PEPLE
ale miałam (i nadal gdzieś mam) taki zeszyt w którym wkleiłam koperty i dałam znajomym do wpisania i zaklejenia w kopertach wspomnień o mnie. Otworzyłam to w dniu moich 18-stych urodzin. Bożesz jak ja się poryczałam ze wzruszenia... W gimnazjum mi to wpisywali, a otwarłam w technikum po 3 latach więc emocje były niesamowite

Napisane przez BlackSanctum

Jeśli chodzi o poród w domu, to też bym się nie zdecydowała. Bałabym się o dziecko. A szpitalny dobrze wspominam i podobnie jak Insolito, już dawno nie pamiętam tego bólu i nie będę się bała drugiego porodu, bo pierwszy był zdecydowanie do przeżycia.

Ja też po 1 porodzie myślałam, że się nie będę bała, a jak jechałam na porodówkę w drugi dzień świąt to mi łzy jak grochy leciały, tak się bałam i bólu i z troski o Majusię. Ale w sumie nie było czego Chociaż jak sobie przypomnę jak mi brzuch lekarz ściskał żeby łożysko wyszło to myślałam że tam zejdę I najbardziej mi utkwiło w pamięci to co mój tż zaraz po porodzie powiedział: "Jesteś piękna, kocham Cię" - uwierzcie, że do dziś mi się cieplej na sercu robi jak to wspominam tutaj wymęczona a tutaj ten mi mówi, że piękna

a tak wogóle to Maja dziś kończy 11 m-cy... kiedy to zleciało za miesiąc roczek

Buziaki dla reszty dzieciaczków z 27

[Delicjanka]

Napisane przez Ifwka

Mi ostatnio lekarka poleciła masć/krem ze śłuzem ślimaka na blizny właśnie. Jak chcesz to mogę Ci nazwę poszukać??

Nie i nie.

Ogólnie jak moja Oliwka jest bezproblemowa jeśli chodzi o jedzenie to ostatnie dni ciężkie są. Mleko i kasze je, ale obiadku trochę jej wciskam, owoców żadnych nie chce, jogurtu nie, nawet chrupka nie. Mam nadzieję że to przez chorobę a nie że jej się coś odmieniło.

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------


Zgadzam się 100% co do marity, skrętnym kołom mówię stanowczo nie choć na wiosnę planuje jakąś składana zgrabną spacerówke ale to dlatego że marita nie mieści mi sie do bagażnika i jak gdzies jade z Oliwką to m usze od męża samochód pożyczać

jak możesz to poszukaj

ja też musze na wiosnę kupić jakiś mniejszy wózek niz marita

Napisane przez hope01

my mało kiedy gumkę zakładamy

my w ogole bezzzzzzzz;p

musze kuchnie jeszcze wyfewciowaccccccccccc ae poszlabym luluuuu;p

[e_vel]

Napisane przez hope01

[/COLOR] dla MAJECZKI, HANI bokehowej, MARCINKA nomen i KUBUSIA nancy!!!!!!!!

[Ewik86]

Napisane przez hope01

dla MAJECZKI, HANI bokehowej, MARCINKA nomen i KUBUSIA nancy!!!!!!!!

Przyłączam się! Buziaki dla coraz starszych maluchów

[Debrah]

Dziewczyny - możecie napisać ile "wzrostu" mają wasze dzieci?

[Ewik86]

Napisane przez Debrah

Dziewczyny - możecie napisać ile "wzrostu" mają wasze dzieci?

Ostatnio było ok 73 cm

[Aga8484]

Napisane przez Debrah

Dziewczyny - możecie napisać ile "wzrostu" mają wasze dzieci?

Ok 71 cm.





Jaka byłam na spacerze, byłam. Słonko się pokazało to się zmobilizowałam ale zimno przeokropnie

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[mala_19kw]

Tak sobie myślę że zbędne są wywody na temat porodu. Czy to cc czy sn-bo tak naprawdę kobieta mająca cc nie zrozumie kobiety rodzącej sn. Możemy się tylko domyślać co każda z nas przeszła ale tak naprawdę nie mamy o sprawie bladego pojęcia. A że każdy poród jest na dodatek inny to nie warto drzeć teraz kotów w tym temacie

Zrobiłam porządki w Oskara szafie Teraz idziemy konsumować obiad