2012-03-25, 23:05 | #1111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
no dobrze, od dzisiaj będę tu pisać codziennie
widzę po swoim podpisie że po miesiącu "odchudzania" za wesoło nie jest fakt, że była choroba (dalej się z nią męczę ), wyjazd i trochę stresu, ale co to za usprawiedliwienie. mam ostatnio wrażenie, że sama nie wiem czego chcę... w każdym razie, za miesiąc mam urodziny, 65 ma być więc najwyżej sama do siebie będę pisać w tym wątku
__________________
|
2012-03-26, 07:23 | #1112 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
WITAM SLONECZNIE
Ja dzis znow codziennosc maz w pr ,ja z mala,wczoraj troche pobiegalam....nie moge sie doczekac kolejnej soboty aby szybciej do celu....
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019 |
2012-03-26, 07:25 | #1113 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
ja dziś wybieram się na zakupy po warzywka, owoce itd
|
2012-03-26, 07:45 | #1114 |
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Słonecznie ale zimooooo !
Eldo przyjmujesz zamówienia ? Ja dopijam kawę i czas przyrządzać owsiankę Nie mogę się ostatnio wyspać i się grzebie strasznie
__________________
_______________________ |
2012-03-26, 08:15 | #1115 |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Dzień dobry
Dzień zaczęty od owsianki Zamówienia na co zbieracie?? ---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ---------- przyjemnych zakupów życzę MaryAnne pisz pisz, wiosna przyszła, więc wszystkich wywiało
__________________
W 2012 36 W 2013 41 W 2014 27 W 2015 22 W 2016 41 W 2017 36 5.02.2011 Córka 52cm, 2500g 2.01.2015 Syn 56cm, 3300g |
2012-03-26, 09:38 | #1116 |
Raczkowanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Hej dziewczyny, ja byłam na weekend we Wrocławiu z koleżankami dlatego się nie odzywałam. Trochę popłynęłam, ale nie za bardzo. Starałam się jeść w miarę z głową, na śniadania kupowałam serek wiejski, w knajpach wybierałam sałatki. Największy grzech to piwo, którego trochę się w ten weekend polało... Ale przeszłam Wrocław w wzdłuż i wszerz, non stop byłyśmy na nogach Czas wrócić do rzeczywistości bo tak się wyluzowałam, że nie chciało mi się dziś na zajęcia wstać Mama napisała do mnie smsa, że ma w pracy lazanię dla mnie, jechać po nią czy nie jechać? Oto jest pytanie Miłego dniaaaaaa!
__________________
utrzymanie -8 kg |
2012-03-26, 10:19 | #1117 |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Dzisiejsze jedzonko:
Ś: owsianka + suszone śliwki + mleko IIŚ: banan O: pierś z kurczaka ze skrzydełkiem + surówka z marchwi i jabłka z jogurtem naturalnym + marchewka z groszkiem P: dietetyczna kinder mleczna kanapka K: jajecznica z szynką drobiową + kromka razowca ze słonecznikiem + pomidor
__________________
W 2012 36 W 2013 41 W 2014 27 W 2015 22 W 2016 41 W 2017 36 5.02.2011 Córka 52cm, 2500g 2.01.2015 Syn 56cm, 3300g Edytowane przez lilijka3 Czas edycji: 2012-03-26 o 20:19 |
2012-03-26, 12:28 | #1118 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Witam wszystkie serdecznie! No ja niestety nie popisałam się w ten weekend, ale nie było aż tak źle postaram się to wszystko spalić. Oglądałam dzisiaj do 3 w nocy Przyjaciół, jestem tak nie wyspana, no ale nic mam dzisiaj dużo do zrobienia na jutrzejsze zajęcia. Dzisiaj na śniadanie jadłam jajecznicę( Tż robił)
__________________
Zapraszam na swojego bloga --> http://zapachmiety.blog.pl Dziś: ciasto 3 bit _________________________ ________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln |
|
2012-03-26, 13:28 | #1119 | |
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
__________________
_______________________ |
|
2012-03-26, 14:22 | #1120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 30
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
jest moc fajnie ze trafiłam do Was hehe
od rana woda zamiast herbaty z cukrem, zamiast chleba owsianka i jabłko... jeszcze jakieś cwiczenia na brzuch-bo tu jest najwiecej i byle do przodu.. tyle tu kobietek z problemem takim jak ja-az sie chce do Was dołaczyć.. dziekuje za odpowiedzi wiecie jak sie ciesze |
2012-03-26, 14:29 | #1121 | |
Raczkowanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Dokładnie, zgadzam się z wyborową! Pierwsze spadające kilogramy powinny Cię motywować do pracy nad sobą. Postawa typu "dałam radę przez tydzień i schudłam 2 kg to teraz w weekend zjem pizzę" do niczego nie prowadzi. Poważnie się nad tym zastanów, albo chcesz coś osiągnąć i bierzesz się za to w 100% albo od razu sobie odpuść. Później kilogramy nie lecą już tak szybko jak na początku, wtedy dopiero można się podłamać, ale na samym początku??? Trzymam za Ciebie kciuki, ale musisz sama się za siebie wziąć
Dostałam od mamy tą lazanię ale podzieliłam porcję na pół, do tego szpinak w sosie śmietanowym Hortexa i mieliśmy z TŻtem przepyszny obiad Może nie do końca dietetyczny, ale lazania była bez beszamelu i sera żółtego symbolicznie bo mama też dba o linię Wiecie co, chyba zacznę biegać. A przynajmniej spróbuję swoich sił w tej dyscyplinie Bo pogoda piękna, szkoda w domu na tym rowerze stacjonarnym zamulać (a zwykłego nie mam ) ani na steperze. Zaczynam marszobiegi od dzisiaj, od zaraz! CU ---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ---------- Cytat:
Dasz radę, wszystkie damy, piona!
__________________
utrzymanie -8 kg |
|
2012-03-26, 15:32 | #1122 | |
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
__________________
_______________________ |
|
2012-03-26, 15:45 | #1123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 30
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
174cm ważę 84kg..
od 19urodzin zawsze ważyłam ponad 70kg.. bywało nawet 90kg cieszyłabym się z 72.. |
2012-03-26, 16:07 | #1124 | |
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
zobacz tutaj dziewczyny chudły po 30 kg , było ciężko i dały radę Ty też dasz
__________________
_______________________ |
|
2012-03-26, 16:09 | #1125 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
|
2012-03-26, 17:23 | #1126 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Poza tym u nas świeci słońce, ale trochę jakby chłodno. Dzisiaj sobie kupiłam moja ulubioną herbatę zielona z wiśnią i piję cały dzień
__________________
|
|
2012-03-26, 18:13 | #1127 |
Raczkowanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
No było ciężko jak to na początku Ale 25 minut marszobiegu zaliczone, na początek myślę, że nieźle całkiem Jedzeniowo się poprawię, dziś późno wstałam i dlatego brak śniadania porządnego
wypiłam tylko kefir 0% później pół porcji lazanii bolońskiej + 200g szpinaku na deser kilka dużych truskawek przed chwilą mix sałat z roszponką + pół wędzonej piersi kurczaka, 2 suszone pomidorki z oleju, natka pietruszki przed snem zjem jeszcze resztę serka wiejskiego brak węgli złożonych, wiem, jutro się poprawię, już odmrażam chlebek żytni na kanapkę na uczelnię
__________________
utrzymanie -8 kg |
2012-03-26, 18:25 | #1128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
flaszkę wódki
różowe carlo rossi kawę-w biedrze jest promocja na tchibo creme xD mleko chude do kawy pieczywo jakieś wątróbkę jajka sałatę jakąś rzodkiewkę cebule nowy mózg seledynowy cienkopis lawendowy cienkopis alles da radę do rana mi to załatwić? jak nie to będę zdana na kanpkę uczelnianą(razową ale sądzę że robie lepsze niż w bufecie są) albo zupę bufetową
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
2012-03-26, 20:36 | #1129 | |
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
a kilka rzeczy by się przydało m.in. warzywaaaa
Cytat:
__________________
_______________________ |
|
2012-03-26, 20:47 | #1130 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
f_ola z moją kondycją ( a raczej jej brakiem ) mogę nie dać rady dobiec na rano
|
2012-03-27, 18:02 | #1131 |
Raczkowanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
ja bardzo malutko schudłam.. tylko 1 kg w sumie od ostatniego wpisu
jestem masakryczna, nie mam silnej woli w sumie ten 1 kg schudłam dzięki nordic walking, gdyż sobie zafundowałam kijki i musze powiedziec ze całkiem przyjemne te spacerki szybkim marszem (niestety piesio lubi sobie powachac czasami coś na boku i mnie szlag trafia) ale prosze pań.. macie jakieś dania ciekawe na jutrzejszy obiad? bo mi juz weny brak.. |
2012-03-27, 18:58 | #1132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 30
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
hej dziewczyny
2gi dzień odchudzania.. dziś nawet zmobilizowałam się-skakanka, troszkę pobiegałam i jestem bardzo dumna.. tym bardziej,że leniwiec ze mnie straszny woda,woda ale jestem ciągle głodna.. początek chyba najgorszy ale tak się o Was naczytałam, że nie mam zamiaru zrezygnować.. ciężko będzie w weekend- bo uwielbiam spędzać czas przy piwku.. to chyba jedyna rzecz z której nie zrezygnuje cieszę się,że tu trafiłam "w kupie raźniej" hehe |
2012-03-27, 19:05 | #1133 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
dzisiaj zeżarłam za dużo węgli myślę, że to dlatego że czuję się mega osłabiona (katar) i wczoraj starałam się te węgle przyciąć. no trudno już.
mąż mi powiedział, żebym jadła więcej białka jak mam ochotę się rzucić na węgle, zobaczymy czy dam radę. a poza tym zeżarli mi serek na kolację nocną i chyba mi tylko jogurt (kolejne węgle) zostanie Cytat:
a co zwykle robisz na obiad?
__________________
|
|
2012-03-27, 19:40 | #1134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
OBIADY,ŚNIADANIA i INNE
wyszukiwarka nie gryzie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=581465 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=67825 a jaaa mówię dzień dobry i dobranoc.
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
2012-03-27, 20:50 | #1135 | |
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
mniej więcej dobrze by było 5 posiłków dziennie w odstępie ok.3h
__________________
_______________________ |
|
2012-03-27, 21:02 | #1136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
muszę się pochwalić: ZROBIŁAM ROSÓŁ. SAMA. TAKI PRAWDZIWY Z WARZYWKAMI NA KURCZAKU BEZ GRAMA KOSTKI CZY CIEMNEGO PŁYNU W ROLI WSPOMAGACZA SMAKU
koniec chwalenia się a byłam dzisiaj też na siłowni uczelnianej więc minimalna forma aktywności została zaliczona... teraz zmykam pod prysznic, później walka z cellulitem i książlka |
2012-03-27, 21:24 | #1137 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
jestem dumna. odkopsnij kubeczek ja mam kostkową pomidorówkę
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
2012-03-27, 22:27 | #1138 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 30
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
fajnie że zapytałaś
jem 2-3 razy dziennie. śniadanko- ciemny chleb(2 kawałki) z pomidorem albo jakimś serem, herbatka.. później obiad- dzisiaj rosół- jutro planuje kurczaka pije dużo wody. herbat max dwie dziennie.. . jak jestem głodna jem jeszcze jakiś jogurt lub marchewkę to tyle. aha- ostatni posiłek ok16... pożniej tylko woda. no i ćwiczę sobie |
2012-03-27, 22:32 | #1139 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
__________________
|
|
2012-03-27, 22:47 | #1140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 30
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
zdaję sobie sprawę z tego że to nie jest najlepszy jadłospis- ale strasznie zależy mi na czasie,efekcie- nie chciałabym męczyc sie na darmo...
próbowałam wcześniej jeść więcej- dokładnie jadłam dodatkowo dwa posiłki- ale moja waga przez miesiąc czasu stała w miejscu... stosowałam dietę w której pije się głównie kawe, je pomidory i jajka-schudłam w dwa tygodnie 7kg-tylko później przytyłam cztery.. były pigułki odchudzające- nie chciało mi się jeść ponieważ tak kręciło mi się w głowie ze zrezygnowałam po pierwszym razie.. postaram się jeść owoce i warzywa- no i pić zieloną herbatę ale boję się ze jak będe jeść więcej znów nic z tego nie będzie |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:10.