Plotkowy dla dietetyczek :) V

[EwelkaaS]

Napisane przez Baby14

zeby bylo lepiej z babcia wiem ze moze nie utrzymujecie kontaktu ,ale to jednak babcia i jak cos zlego sie stanie to wiadomo ze wiezi sie poglebiaja...

Napisane przez Ewusia_marchew

mam nadzieję że będzi dobrze Kochana

Napisane przez cher

EwelkaaS mam nadzieję, że z Babcią będzie w porządku za jakiś czas.

Dziękuje dziewczyny. Byłam dziś u niej i dobrze się czuje, tylko czeka na wyniki .

Wiedziałam ! Wiedziałam, że jak mnie nie będzie to więcej postów napiszecie !
Co u mnie nie będę mówiła bo boję się, że zapeszę a zawsze tak robię .
Odpiszę jutro, pa

[cher]

dzień dobry! dzień dobry!
wstałyście już?

[Milka19]

Wstałyśmy, wstałyśmy

Już po kanapkach z serkiem wiejskim, dwóch herbatach, kawie i jabłku Tak zimno w tym mieszkaniu, że tylko siedzę i pije co się da gorącego

[agolek]

dzie dobry

ja tez wstalam,o 7 juz, wypilam kawke i leze i sobie i na necie siedze..chyba sie za wczesnie zerwalam bo juz mi sie zaczyna spac chciec

po sniadaniu jade po sklepach polazicmam pare rzeczy do kupienia

milego dzionka laleczki

[agness51]

Dzień dobry ja już po śniadaniu,trochę boli mnie brzuch (@ ),ale przeżyję muszę korzystać z ostatniego dnia wakacji Boże,jak mi się nie chce wracać do szkoły... załamać się można ... najgorszy będzie wrzesień,pewnie będzie się ciągnął niemiłosiernie...

Miłego dnia kochane .

[enex]

Napisane przez agness51

Dzień dobry ja już po śniadaniu,trochę boli mnie brzuch (@ ),ale przeżyję muszę korzystać z ostatniego dnia wakacji Boże,jak mi się nie chce wracać do szkoły... załamać się można ... najgorszy będzie wrzesień,pewnie będzie się ciągnął niemiłosiernie...

Miłego dnia kochane .

No co ty agness - ja tylko wrzeseiń kochałam, bo było jeszcze takie pomieszanie z poplątaniem, szkoła była czymś nowym, wszycky na poły pobłażliwi...listopad to był dopiero ohyda miesiąc.

Milka19 - nie prowokuj, mnie oblewają 7me poty, tak mam gorąco w pokoju.

Ewelka - to ty nie wiesz? - jak jesteś dostępna to my włączamy celowo anty-ewelka program.

Cher - wstałyśmy. Ja dziś po niechrześcijańsku dopiero aż wyspałam się do oporu
.

[agness51]

Enex - pamiętam,że w roku ubiegłym wrzesień mi się strasznie ciągnął oby tym razem tak nie było,nie lubię tego miesiąca,bo się wraca do szkoły ale jeszcze tylko teraz i w następnym roku będę wracała we wrześniu,a potem jak dobrze pójdzie,to w październiku .

Ja dzisiaj dziwnie wcześnie wstałam,po 8 jakoś,może przez @

[enex]

Napisane przez agness51

Enex - pamiętam,że w roku ubiegłym wrzesień mi się strasznie ciągnął oby tym razem tak nie było,nie lubię tego miesiąca,bo się wraca do szkoły ale jeszcze tylko teraz i w następnym roku będę wracała we wrześniu,a potem jak dobrze pójdzie,to w październiku .

Ja dzisiaj dziwnie wcześnie wstałam,po 8 jakoś,może przez @

A widzisz a ja do końca swojej edukacji we wrześniu wracać już będę. W liceum 1.9., na uczelni zaczynamy co rok koło 14.9. a na 6.roku jeszcze tydzień wcześniej, jako jedyny wydział, bo wszystkie inne dopiero ostatni tydzień września a na niektórych uczelniach to się dopiero w październiku zaczyna

[agness51]

Enex - kurde,jak tak czytam o tym ile wkuwasz na tej medycynie itp,to mam wrażenie,że nawet gdybym bardzo chciała to bym się nie dostała (na biol-chemie jestem),kiedyś mi się marzyła,ale jakoś tak ciężko się wydaje, i te 6 lat studiów będę musiała pomyśleć o czymś łatwiejszym chyba...

[enex]

Napisane przez agness51

Enex - kurde,jak tak czytam o tym ile wkuwasz na tej medycynie itp,to mam wrażenie,że nawet gdybym bardzo chciała to bym się nie dostała (na biol-chemie jestem),kiedyś mi się marzyła,ale jakoś tak ciężko się wydaje, i te 6 lat studiów będę musiała pomyśleć o czymś łatwiejszym chyba...

No coooo ty zależy jak ci się spodoba a głównie jak bardzo będziesz przeżywała to wszystko - bez stresu każdy egzamin o wiele łatwiejszy

[matryca3]

Napisane przez enex

matryca3 - dokładnie z tego samego powodu się cieszę - nareszcie życie będzie uporządkowane a nie taki nieład, anarchia wakacyjna. Nic przeciw wolnemu, ale zamiast chudnąć ja się rozrastałam w te wakacje...

ja tez zawsze rozne w wakacje; bo jem z nudów

[Milka19]

O to ja zawsze w wakacje chudnę Nie chce mi się wogóle jeść od tych upałów. Za to zimą nadrabiam

[Ewusia_marchew]

Napisane przez EwelkaaS

Dziękuje dziewczyny. Byłam dziś u niej i dobrze się czuje, tylko czeka na wyniki .

no to super

Napisane przez Milka19

Już po kanapkach z serkiem wiejskim, dwóch herbatach, kawie i jabłku Tak zimno w tym mieszkaniu, że tylko siedzę i pije co się da gorącego

u mnie też zimno w domu, a w szczególności w moim pokoju, jak zwykle biegu zimna i jeszcze jakaś przeziębiona jestem, chyba mój organizm doznał szoku po powrocie z tropikalnej Turcji do arktycznej Polski

Napisane przez agolek

po sniadaniu jade po sklepach polazicmam pare rzeczy do kupienia

udanych zakupów

Napisane przez agness51

Dzień dobry ja już po śniadaniu,trochę boli mnie brzuch (@ ),ale przeżyję muszę korzystać z ostatniego dnia wakacji Boże,jak mi się nie chce wracać do szkoły... załamać się można ... najgorszy będzie wrzesień,pewnie będzie się ciągnął niemiłosiernie...

.

współczuję (wszyskim któe idą jutro do szkoły) pamiętam tę traumę związaną z 1 września co roku

Napisane przez enex

A widzisz a ja do końca swojej edukacji we wrześniu wracać już będę. W liceum 1.9., na uczelni zaczynamy co rok koło 14.9. a na 6.roku jeszcze tydzień wcześniej, jako jedyny wydział, bo wszystkie inne dopiero ostatni tydzień września a na niektórych uczelniach to się dopiero w październiku zaczyna

no chyba na wszystkich uczelniach oprócz medycznych rok akademicki zaczyna się w październiku no chyba ze się jest leniem jak ja i zawsze musi być kampania wrześniowa no i jak trzeba odbywać praktyki w szkole

np moja Siss i mój TZ mają jeszcze cały miesiąc wakacji załamka

Napisane przez Milka19

O to ja zawsze w wakacje chudnę Nie chce mi się wogóle jeść od tych upałów. Za to zimą nadrabiam

a ja nie umiem znaleźć prawidłowości mizedzy porą roku a wagą u mnie np teraz podczas wakacji trochę rpzytyłam, bo pyszne rzeczy dawali do jedzenia w hotelu a jak pewnie jak wrócę na stałę do kto to schudnę bo nie będzie mi sie chciało gotować dla samej siebie a bardzo

ja tylko na chwilę bo idę do książek... musze koniecznie nadrobić trochę, bo wczorajszy dzień to raczej musiałam spisać na straty a wieczorem chciałabym jeszcze się z TŻ-em spotkać, wiec wypadałoby się streszczać


miłej niedzieli

[Baby14]

Dzien dobry
Ech...nudno i wogole... moze to nawet dobrze ze jutro szkola bo przynajmniej bedzie cos do roboty. Byle tylko znow nie wracałam o 15:30 do domu , bo sie załamie

Napisane przez Mangolina

Witajcie znów
Czytam codziennie, ale jakoś znów nie mogłam się wdrążyć chyba najlepsze rozwiązanie to "na chama"

Powiem poprostu co mi się ciśnie na język...
Wtedy jak pisałam ostatniego posta zerwałam z R.
Oczywiście prowadzę śledztwo, czytam jego wypowiedzi na forum klasowym etc. Wytropiłam, że szukał mojego kodu pocztowego. Tak się zastanawiam po co mu mój kod... czyżby chciałby podesłać mi bombę?

Wczoraj dzwoni mi telefon - mama, z pytaniem czy dzwonił do mnie tata. Poczta kwiatowa do mnie Kobita jeszcze pytała mojego tatę, czy może wiedzieć, kto odbiera: "mąż, brat...?" Podobno miała fajną minę słysząc "ojciec".
Niestety, bukiet nie sprawi, że zacznę z nim być 3 raz...

Kolejna sprawa...
Ostatnio jakieś dwa razy mijałyśmy z koleżanką, kumpla sąsiada jak czekał akurat pod moim blokiem. Gapił się na mnie, ale to nic dziwnego, gdy widywał mnie regularnie od 2-3lat. Nawet próbował pomóc mojemu sąsiadowi zeswatać go ze mną.
Aż tu nagle dwa dni temu, gdy reklama przerwała mój south park (istotna informacja, ot co )... podchodzę do komputera... wiadomość od niego na gg Przedstawił się i miałam go na liście, więc nie musiałam się zastanawiać. Nie chciało mi się z nim rozmawiać, więc "z/w" i nie wróciłam. Następnego dnia prosił mnie o numer telefonu, podał też swój. Po kilkunastu godzinach z grzeczności napisałam Odrazu odpisał z innego numeru, że skończyła mu się karta, czy się z nim spotkam w niedzielę, bla bla bla... i "dobranoc piękna ". Oczywiście budzi to moje wątpliwości, bo już wyobrażam sobie, że to jakiś żart. Pozatym... tak nagle stałam się piękna? Och, wspaniała bzdura. Tak więc pewnie się z nim jutro nie dogadam co do godziny

Przepraszam, że tak bez odpisania, ale pewnie, żeby wbić się byłoby to takie wyrywkowe "pierdu, pierdu", więc wolę odpisać wieczorem, na dzisiejsze posty

Mango ,brakowało mi Twoich postów ;D^^
Kurcze ja bukietu jeszcze nie dostałam ,no
Dalej masz ciekawe zycie jak widze.

Napisane przez enex

Baby14 - ja miałam powtórzyć cały semestr farmakologii, bo teraz mam z tego w zimie egzamin a zeszłym olewałam ten przedmiot na ile to było tylko możliwe i...jak leży tak leży, kwiczy w dodatku, prochem osiada podręcznik.

Nadrobisz wszystko Na pewno

Napisane przez agolek

hej laleczki

ja wrocilam z miasta wlasnie, kupilam piekny naszyknik Swarovski'ego dla malej na chrzciny,dla siebie sliczny taki sweterk-bolerko krotki z dzierganej dzianinki(mam nadzieje,ze wiecie o co chodzi,nie wiem jaka fachowa nazwa tegnarzca sie to tylko na ramiona,krociutki,bo mam sukienke czarna z gorsetem z odkrytymi ramionami a nie chce w kosciele tak byc,no i nie wiem jaka pogoda bedzie).

jutro pojade kupic torebke kopertowke i sliczny naszyjnik widzialam..

bylismy w KFC na obiedzie a teraz zalegam na sofe i robie oko

milego!

Ale bedziesz kobieto wyglądac Bosko !
A w zagranicznym KFC jest cos lepszego?

Napisane przez Mangolina

Wiecie, że wydaje mi się... może nie powinnam o tym mówić, ale... zastanawiam się czy jestem aseksualna. Oto ciekawy artykuł: http://dyskusje.we-dwoje.pl/aseksual...t,w169369.html
Może jak się któreś z Was będzie nudzić to przypasujecie to do mnie
Opcje są dwie:
a) Rzeczywiście jestem aseksualna
b) Trafiam na beznadziejnych facetów (bo pociągają mnie czarnoskórzy mężczyźni )
Chyba tak przyzwyczaiłam się do pobytu poza domem, że dzień spędzony w 4 ścianach mi nie służy

Mangoo bingo Na to wychodzi ze rowniez jestem aseksualna;D Ja CIe...ale jestesmy podobne.^^
Zreszta..na razie mi to nie przeszkadza.

Napisane przez Tarantulek

Hello, wróciłam

Byłam 3 dni u babki gdzie w przepięknej górskiej scenerii rodem z "Janosika" zbierałam ziemniakihehe i czuję się jakbym cwiczyła cały dzien na siłowni heheeWróciłysmy z mama niedawno, ukapałam sie, pojadłam, poczytam co tu się dzieje ciekawego i idę przed TV się połozyc


To dobrej nocki

Ja nie zbierałam ziemniakow tylko je nosilam...to tak oberwałam sobie miesnie na karku ze potem przez tydzien nie moglam glowa ruszyc wiem co to znaczy pobyt z babka na wsi.

Napisane przez cher

oo. to ja odpiszę Wam chociaż trochę. [no doba postaram się].



Baby14 przybij piątkę :P w poniedziałek rozpoczęcie roku. ale szybko zleci :P uczyć w wakacje też się 'podobno' miałam. ekhm. noooooooo..



ufff.. to chyba wszystko. trochę pokracznie mi to wyszło, ale mam nadzieję, że u nikogo niczego nie pomyliłam. jeśli tak to przepraszam!

udanego wieczoru Kochane! trzymajcie się wszystkie. i uśmiech proszę!

No pewnie ze szybko zleci Jeszcze jak bedziemy tu plotkowac to hoho Nawet sie nie obejrzymy jak znowu napiszemy ze sa wakcje

Napisane przez EwelkaaS

Dziękuje dziewczyny. Byłam dziś u niej i dobrze się czuje, tylko czeka na wyniki .

Wiedziałam ! Wiedziałam, że jak mnie nie będzie to więcej postów napiszecie !
Co u mnie nie będę mówiła bo boję się, że zapeszę a zawsze tak robię .
Odpiszę jutro, pa

Widzisz? Mam nadzieje ze jednak wszystko bedzie bardzo dobrze

Napisane przez cher

dzień dobry! dzień dobry!
wstałyście już?

o 7

Napisane przez agness51

Dzień dobry ja już po śniadaniu,trochę boli mnie brzuch (@ ),ale przeżyję muszę korzystać z ostatniego dnia wakacji Boże,jak mi się nie chce wracać do szkoły... załamać się można ... najgorszy będzie wrzesień,pewnie będzie się ciągnął niemiłosiernie...

Miłego dnia kochane .

Najgorszy to w/g mnie jest pazdziernik...ochyda.
Ciesz sie z małpy ,a nie załamuj mi sie tu^^

Milego dnia

[cher]

a ja wstałam o dziewiątej! haha.
i jadłam dziś pyszny jogurt naturalny z jeżynami i malinami [sama, sama dorzuciłam :P]. i jeździłam już dziś rowerem ze dwie godziny.
a jutro do szkoły. nie nie nie. nie będę się załamywać. damy radę. co tam. to tylko jakieś dwieście osiemdziesiąt jeden dni. będzie dobrze. no pewnie!
Enex ja to Cię podziwiam z tymi studiami. i tyle
Milka19 mi też jest przeokropnie zimno, a na dworze tak gorąco.. ajj.
agness51 daaaaamy radę :P

i w ogóle w ogóle. udanej niedzieli.

[Tarantulek]

Napisane przez Ewusia_marchew

kopałaś ziemniaki? przepraszam, ale normalnie próbowałam to sobie wyobrazić i skojarzyło mi się z PLR-em

hehehee naszczęsie tylko zbierałam bo wykopywaly sie specjalnym sprzetem do tego

Napisane przez agness51

Dzień dobry ja już po śniadaniu,trochę boli mnie brzuch (@ ),ale przeżyję muszę korzystać z ostatniego dnia wakacji Boże,jak mi się nie chce wracać do szkoły... załamać się można ... najgorszy będzie wrzesień,pewnie będzie się ciągnął niemiłosiernie...
.

oj wspłoczuje-pamiętam jak co roku biadoliłam ze do szkoły trzeba isc..Nie mysl o jutrze, masz jeszcze 8 godzin do 1 wrzesniami sie wrzesien nigdy nie ciągnie-jak juz to pazdziernik, marzec, maj i listopad

Napisane przez matryca3

ja tez zawsze rozne w wakacje; bo jem z nudów

ja własnie tez

Napisane przez Baby14

Ja nie zbierałam ziemniakow tylko je nosilam...to tak oberwałam sobie miesnie na karku ze potem przez tydzien nie moglam glowa ruszyc wiem co to znaczy pobyt z babka na wsi.

moja babka ma 83 lata ale jeszcze wszedzie jej pełno, a nawet mozna dostać od niej po łepetynie jakby cosnie po jej mysli było


Dzis leniwa niedziela jak zawsze-odpoczywam jesczcze

No to udanej resztki niedzieli i dla niektórych ostatniego dnia wakacji

[schism_]

Helloł ;>

PO jakże długiiim czasie absencji na plotkowym
Ostatni dzień wakacji zależy dla kogo _^_ Mnie czeka jeszcze miesiąc ,albo i dłużej jeśli zdecyduję się na urlop zdrowotny w związku z entą operacją na zbolałe zatoki B-)

Tydzień klasycznie zleciał niczym z bicza trzasł ==' Pierw 2 intensywne dni w stolicy, okazało się,że muszę jeździć tam co tydzień przez cały wrzesień,zanim tamtejszy dr (bardzo sympatyczny nawiasem mówiąc ;]) wyrobi się z odlewami,przymiarkami itd.
Trochę kasy te wyjazdy pochłoną,ale cóż, skoro w 3city bez koperty nie ruszysz nic,wolę wzbogacić PKP niźli się szmacić przed konowałami z gdańskiej AM
Pogoda w kratkę raz wieje i pada, raz świeci słońce i ogólnie upał ,z czego bądź co bądź staram się korzystać ,spacerując to tu, to tam.
Wczoraj byłam w kinie na Przebudzeniu z Haydenem Christensenem ()i J.Albą. Thriller dosyć trzymający w napięciu,rzeczący w skrócie o tym,jak chłopak w trakcie przeszczepu serca,mimo snu był świadomy bólu i tego co dzieje się na sali. (btw. takowe przypadki są dość częste, jeśli anestezjolodzy spieprzą coś w dawce znieczulenia ) Brr, nie chciałabym czegoś takiego kiedykolwiek doświadczyć

Ostatni dzień sierpnia spędziłam na włóczędze po Orłowskim deptaku i w centrum handlowym ;P Wypatrzyłam, cudne botki na obcasie itd, przecenione z ola Boga 599 na 179,ale że nie dysponowałam wspomnianą sumą gotókwki, mogę se co najwyżej pomarzyć o jakimś skajowym szajsie Za to nabyłam tunikę, za jedyne 30zł ze 129 <cwaniak>


Teraz chill'outuję przed kompem w oczekiwaniu na obiad, info od kumpel czy pójdą ze mną w końcu na piwko w międzyczasie rozpaczając,że znowu przytyłam do 47 (rzeczywiście końska waga, acz zarys sylwetki... ) i ledwo mieszczę się we wszystkie swe spodnie ;//
Hyh może w przeciągu miesiąca,dwóch te 2 dodatkowe kilogramy bez obciążania się zasadami odchudzania itd w końcu zgubię...
Wiem,wiem winnam się walnąć młotkiem w łepetynę, choć chyba i to mi nie pomoże

[enex]

Schism - masz nosa na przeceny!

Tarantulek - gdzie ty w końcu na tych studiach, bo pamiętam tylko, że nie chcieli wyników dać skądś ktoś na net?

Cher - ja ostatnio jadłam wiejski z wkrojonymi mega jeżynami i obśliniałam stół jeszcze godzinę po.

Baby14 - już nie nadrobię, bo ni z gruchy ni z pietruchy naraz się naroiło tyle rzeczy do zrobienia, że aż strach a ostatnie kilka dni nie zamierzam poświęcić na kucie jak mnie harówa czeka 10miesięcy nonstop.


Udanego pierwszego szkolnego jutro wszystkim licealistkom i gimnazjalistkom !

[cher]

cześć! dzień dobry :P!
ja tu tylko na chwilkę, bo zaraz uciekam szykować się na rozpoczęcia.
po pierwsze: udanego rozpoczęcia szkoły wszystkim, wszystkim damy radę!
pod drugie: miałam wczoraj fajniejsze zakończenie wakacji, niż sobie wymyśliłam.
ogólnie to jest cudownie!
to do po rozpoczęciu Dziewczyny!

[Milka19]

Cóż za optymistyczny napis nas dziś wita zaraz obok spisu dziesiejszych solenizantów Jak to fajnie mieć jeszcze miesiąc laby

NiceDay

[agolek]

Napisane przez Milka19

Cóż za optymistyczny napis nas dziś wita zaraz obok spisu dziesiejszych solenizantów Jak to fajnie mieć jeszcze miesiąc labykto ma,ten ma..

dzien dobry laleczki,

ja juz sie zbieram do pracy,piekny poranek ale potem ma padac..Za 5 dni do Polski! za 12 dni slub

milego dzionka!

[Spaza]

Napisane przez agolek

dzien dobry laleczki,

ja juz sie zbieram do pracy,piekny poranek ale potem ma padac..Za 5 dni do Polski! za 12 dni slub

milego dzionka!

jak ten czas leci
pamiętam jak "chwilę" temu załatwialiście ten termin

[Ewusia_marchew]

Napisane przez schism_

Ostatni dzień sierpnia spędziłam na włóczędze po Orłowskim deptaku i w centrum handlowym ;P Wypatrzyłam, cudne botki na obcasie itd, przecenione z ola Boga 599 na 179,ale że nie dysponowałam wspomnianą sumą gotókwki, mogę se co najwyżej pomarzyć o jakimś skajowym szajsie Za to nabyłam tunikę, za jedyne 30zł ze 129 <cwaniak>

ale masz farta

Napisane przez enex

Udanego pierwszego szkolnego jutro wszystkim licealistkom i gimnazjalistkom !

przyłączam się

Napisane przez agolek

kto ma,ten ma..

no właśnie chociaż nie powiem,i tak się cieszę ze nie musze zapieprzać dziś nigdzie w białej bluzce

Napisane przez agolek

ja juz sie zbieram do pracy,piekny poranek ale potem ma padac..Za 5 dni do Polski! za 12 dni slub

to już niedługo, bardzo niedługo

wczoraj już nic nie skrobnęłam, po ukończywszy naukę widząc potrójnie i bredząc o filozofii udałam się do TŻ-a i wróciłam ok 2 teraz kończę śniadanie, zmywam wax'a (wypadają mi znów włosy ) i zbieram sie do Kato znów... chyba na 3 dni skocze w sumie mi się nie chce samej w mieszkaniu siedzieć, no ale tam zynajmniej cisza, spokój, atmosfera naukowa (taaaaa, i mój szybko chodzący komp cały dla mnie ) więc może to mi pomoże w mobilizacji


miłęgo dzionka

[Baby14]

Dzien dobry wsyzskim
Wlasnie wrocilam z rozpoczecia. COz...jestem dosc pozytywnie zaskoczona. Wydaje mi sie że ludzie sie pozmieniali [na lepsze] powstaly takie przyjaznie ,ktore rok temu jeszcze sie klucily... no zobaczymy jak to bedzie, ALe chyba ciekawie.
Dobija mnie tylko fakt, że jutro siedze w szkole do trzeciej

Napisane przez enex

Baby14 - już nie nadrobię, bo ni z gruchy ni z pietruchy naraz się naroiło tyle rzeczy do zrobienia, że aż strach a ostatnie kilka dni nie zamierzam poświęcić na kucie jak mnie harówa czeka 10miesięcy nonstop.


Udanego pierwszego szkolnego jutro wszystkim licealistkom i gimnazjalistkom !

To odpocznij troche 10 miesiecy to dużooo.
Czyli uczysz sie do lipca? Ha ! A ja juz w czerwcu napisze ze mam wakacje a Ty bedziesz kuła jeszcze;D

Napisane przez cher

cześć! dzień dobry :P!
ja tu tylko na chwilkę, bo zaraz uciekam szykować się na rozpoczęcia.
po pierwsze: udanego rozpoczęcia szkoły wszystkim, wszystkim damy radę!
pod drugie: miałam wczoraj fajniejsze zakończenie wakacji, niż sobie wymyśliłam.
ogólnie to jest cudownie!
to do po rozpoczęciu Dziewczyny!

I jak było?
Opisz jak zegnałas wakacje;D

Napisane przez Milka19

Cóż za optymistyczny napis nas dziś wita zaraz obok spisu dziesiejszych solenizantów Jak to fajnie mieć jeszcze miesiąc laby

NiceDay

No fajnie, fajnie...

Napisane przez agolek

dzien dobry laleczki,

ja juz sie zbieram do pracy,piekny poranek ale potem ma padac..Za 5 dni do Polski! za 12 dni slub

milego dzionka!

12 dni o matko...zleci jak nie wiem co...

Napisane przez Ewusia_marchew

ale masz farta



wczoraj już nic nie skrobnęłam, po ukończywszy naukę widząc potrójnie i bredząc o filozofii udałam się do TŻ-a i wróciłam ok 2 teraz kończę śniadanie, zmywam wax'a (wypadają mi znów włosy ) i zbieram sie do Kato znów... chyba na 3 dni skocze w sumie mi się nie chce samej w mieszkaniu siedzieć, no ale tam zynajmniej cisza, spokój, atmosfera naukowa (taaaaa, i mój szybko chodzący komp cały dla mnie ) więc może to mi pomoże w mobilizacji


miłęgo dzionka

Milego edukowania się Byle Cie tylko komputer nie kusil

Milego dnia

[agness51]

Witam ja już po rozpoczęciu nie wiem czemu,ale mam wrażenie,że jak będę chodzić do szkoły,to będę się strasznie nudzić wieeem,dziwne myśli po prostu jak były wakacje to robiłam co chciałam,wychodziłam kiedy miałam ochotę i spędzałam czas z kim i gdzie chciałam,a teraz taka monotonia będzie ,a jeszcze niektóre lekcje tak się zawsze ciągną...
dobra,odreaguje bo za parę godzin idę z TŻ-tem i znajomymi na koncert Feela

Miłego dnia .

[Baby14]

Napisane przez agness51

Witam ja już po rozpoczęciu nie wiem czemu,ale mam wrażenie,że jak będę chodzić do szkoły,to będę się strasznie nudzić wieeem,dziwne myśli po prostu jak były wakacje to robiłam co chciałam,wychodziłam kiedy miałam ochotę i spędzałam czas z kim i gdzie chciałam,a teraz taka monotonia będzie ,a jeszcze niektóre lekcje tak się zawsze ciągną...
dobra,odreaguje bo za parę godzin idę z TŻ-tem i znajomymi na koncert Feela

Miłego dnia .

Aga no co Ty ! W szkole nie bedzie nudno. Kazda lekcja z innym nauczycielem...zobaczycie ile jeszcze bedzie smiechu
Kurcze to zegnaj ostatki poki mozesz...a na koncert to mogłabys mnie zabracNa Feela bym poszlawiec zazdroszcze

[enex]

Napisane przez Baby14

Dzien dobry wsyzskim
Wlasnie wrocilam z rozpoczecia. COz...jestem dosc pozytywnie zaskoczona. Wydaje mi sie że ludzie sie pozmieniali [na lepsze] powstaly takie przyjaznie ,ktore rok temu jeszcze sie klucily... no zobaczymy jak to bedzie, ALe chyba ciekawie.
Dobija mnie tylko fakt, że jutro siedze w szkole do trzeciej



To odpocznij troche 10 miesiecy to dużooo.
Czyli uczysz sie do lipca? Ha ! A ja juz w czerwcu napisze ze mam wakacje a Ty bedziesz kuła jeszcze;D

No maj to ostatni miesiąc regularnego semestru od czerwaca oficjalna sesja i nie da się wyrobić prędzej niż za jaki miesiąca zaczynam już za dwa tygodnie.

Fajnie, że ludzie "znormalnieli" a z tą szkołą nie smutaj, ja miałam regularnie dwa razy w tygodniu do trzeciej stylem od 8:00 nonstop z jedną godzinówką plus jeden dzień do 14:15 bez przerwy i dwa do 13:30 bez przerwy, jak sobie wyobrażę, że 90%klasy dojeżdżało z wiosek to aż strach. Koleżanka wstawała co dzień przed 5 a wracała do domu jak były długie godziny koło 17, jak zajęcia dodatkowe koło 20...

[Tarantulek]

Napisane przez Milka19

Cóż za optymistyczny napis nas dziś wita zaraz obok spisu dziesiejszych solenizantów Jak to fajnie mieć jeszcze miesiąc laby

hehe no nie

Napisane przez agness51

Witam ja już po rozpoczęciu nie wiem czemu,ale mam wrażenie,że jak będę chodzić do szkoły,to będę się strasznie nudzić wieeem,dziwne myśli po prostu jak były wakacje to robiłam co chciałam,wychodziłam kiedy miałam ochotę i spędzałam czas z kim i gdzie chciałam,a teraz taka monotonia będzie ,a jeszcze niektóre lekcje tak się zawsze ciągną...
dobra,odreaguje bo za parę godzin idę z TŻ-tem i znajomymi na koncert Feela

Miłego dnia .

napewno sie nudzic nie bedziesz-bedziesz sie uczyc uczys i jeszcze raz uczyć
Opowiedz potem jak tam było na feelu

Napisane przez agolek

dzien dobry laleczki,

ja juz sie zbieram do pracy,piekny poranek ale potem ma padac..Za 5 dni do Polski! za 12 dni slub

milego dzionka!

łoooooooo!

Napisane przez enex

Schism - masz nosa na przeceny!

Tarantulek - gdzie ty w końcu na tych studiach, bo pamiętam tylko, że nie chcieli wyników dać skądś ktoś na net?
Udanego pierwszego szkolnego jutro wszystkim licealistkom i gimnazjalistkom !

składałam na biologie-jeszcze nie wiem czy sie dostałam bo jak tam dzwoniłam to powiedzieli ze początkiem wrzesnia sie pytac więc...a w ogole to juz nie chce na to isc...chyba


Idę myslec co dalej z moja przyszłoscia własnie...


Miłego dnia!

[agolek]

Napisane przez Spaza

jak ten czas leci
pamiętam jak "chwilę" temu załatwialiście ten termin

noo,nic nie mow...masakra...czas zasuwa,ze szok...

Napisane przez Ewusia_marchew

to już niedługo, bardzo niedługo no,smiem twierdzic ze za bardzo niedlugo...
i mój szybko chodzący komp cały dla mnie ) więc może to mi pomoże w mobilizacji
miłęgo dzionka

mam nadzieje,ze uda ci sie zmobilizowac

Napisane przez Baby14

Wlasnie wrocilam z rozpoczecia. COz...jestem dosc pozytywnie zaskoczona.
Wydaje mi sie że ludzie sie pozmieniali [na lepsze] powstaly takie przyjaznie ,ktore rok temu jeszcze sie klucily... no zobaczymy jak to bedzie, ALe chyba ciekawie.
Dobija mnie tylko fakt, że jutro siedze w szkole do trzeciejz kazdym rokiem jestesmy starsi i ludzie sie zmieniaja,dorastaja..
12 dni o matko...zleci jak nie wiem co...

oj oby,ja juz bym chciala zeby bylo po...mam wystarczajaco stresu w zyciu i bez slubu na glowie

hej laleczki,

ja wlasnie zjadlam pyszna buleczke i jablko na lunch.
kurde,jestem przed okresem i cera mi sie strasznie popsula i jestem spuchnieta i wogole..a najgorsze,ze nie wiem kiedy okres dostane a slub tuz tuz..plakac mi sie chce doslownie bo jeden taki dzien w zyciu i juz czuje,ze bedzien nie tak...

dobra nie przysmucam juz wam, milego dzionka

[EwelkaaS]

Napisane przez enex

Ewelka - to ty nie wiesz? - jak jesteś dostępna to my włączamy celowo anty-ewelka program.

Właśnie zauważyłam ! Teraz też żeście włączyły goo !

Dzień dobry.
Przyszłam z rozpoczęcia roku (btw. śmieszni Ci pierwszo klasiści w szkole i dwie osoby z klasy 'kiblują', ekheem, szkoda ich) powłóczyłam się z przyjaciółką po mieście, zakupiłam trochę jeszcze zeszytów i przyborów, zrobiłam nareszcie ten porządek w szafce i patrze na zegarek a tu już 14:00 zaraz wszamię obiadek, posiedzę do 15 na komputerze i wybywam pewnie gdzieś na miasto, może spotkam się z nowym (chybaa) wielbicielem i , kurde, jutro szkoła , a plan mam okropny i ci nowi nauczyciele ..
Życzę miłego dzionka dziewczynki

Aa, Agolku- pyyyyszny avatar .