Lipcówki 2017 ❤ cz. 9 Pierwsze chwile z maluszkami

[AnnaPaula87]

Dziewczyny proszę podajcie mi jakie macie czopki na gorączkę i przeciw zaparciom najlepiej fotkę opakowania

[poprostu]

Hej dziewczyny współczuję problemów z brzuszkami... Ja zaczęłam od dzisiaj podawać biogaje profilaktycznie.
Mikołajek ma jutro 2tygodnie i jest coraz bardziej atencyjny i straszna przylepa z niego. Śpię od paru dni po 4h głowa mi pęka, wstaje codziennie po 7 rano, brakuje mi zeby czasem ktoś za mnie zmienił pieluchę w nocy... Ale kocham go nad życie. Nadal z urazów po porodzie to kosc ogonowa daje mi ostro popalić lekarz mówił że może być złamana, jestem drobna, Mikołaj urodził się duży i to ze mi ją przesunął to pewne bo jest skierowana do lewego pośladka. Niestety to taka kosc z którą ciężko coś zrobić póki co trzeba czasu może przejdzie jak wszystko zacznie wracać na swoje miejsce

Chilli pytalas czy lepiej hmm nie, nadal mnie to boli, że olal syna ale muszę się organizować i działać dla niego...

[Mała!]

Poprostu
Silna z Ciebie babka oby szybko u was sie ustabilizowaly drzemki i obyś pospała
Oby z tą kością było wszystko ok, kurcze...złamana?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agg_s]

Napisane przez vadi

Morelle my chcemy za rada lekarza pneumokoki na NFZ + 6w1 + płatne rotawirusy

Aggs doskonale Cię rozumiem, przerabialam to samo... http://www.mamalekarz.pl/zycie-z-now...m-jest-trudne/ tu jest to pięknie opisand, jakby mi w myślach czytała

O tak. Zdecydowanie czuje/czułam to samo
Myślałam ze tylko ja tak mam :P

Napisane przez Mała!

Bosz Aggs, współczuję i cieszę się że jest już lepiej .

U.mnie święto Mąż i starszak na zewnetrznym, Hugens śpi a ja szukam chusty popijając kawę i.oglądając Przyjaciół. Umyłam też głowę i pomalowałam paznokcie...

Jaki splot chusty i.gramatury najlepszy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szaleństwo u Ciebie
Ja się zabieram za paznokcie od 2 tygodni ale zawsze coś innego wpadnie do roboty na "wolnym"

Napisane przez morelle_

Właśnie myślę nad takim zestawieniem. Ale waham się między pneumokokami na nfz i płatnymi.

Czemu akurat na nfz?







Ale skojarzenia







No gips teraz to słaba perspektywa; )







Czemu płatna na pneumokoki?







Tak : 3 razy wstawalam. Nic się nie działo. Ale matka. ..

Weź pogoń tego swojego chłopa do roboty!







Niezle tempo







U nas niestety po pepti było jeszcze gorzej.



O co chodzi z tym pneumo po pół roku itd? Rozwiń proszę







O matko też masz przeżycia. Pociesze Cie, że naprawdę im większe dziecko tym lepiej.



Kochana Pestka ma dużo włosów wiec gołym okiem tego nie widać. Ale jak się zapadło było bardzo wyczuwalne. Taki spory dołek zrobił jej się z przodu. Na środku. Nie był płytki. Na pewno nie da się przeoczyć.



Zdrowia dla was!

Dzięki



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

[minini]

upieklam ciasto - brownie snickers. poprzednie pieklam dzień przed porodem i nie zdążylam sie nacieszyć jego smakiem!

Napisane przez Agg_s

Gdzie się podziewam? U stóp mego syna. Niczym jego paź. Trafił mi się wyjątkowo wymagający, wybredny i nieprzewidywalny egzemplarz.

Już jest ok można powiedzieć. Mamy za sobą jedną wizytę na IP (długa historia), która wcale nam nie pomogła (ich diagnoza - dziecko po prostu sobie płacze.. taaaaa.. i zaâ˜☠â˜☠â˜☠isty tekst "jeśli sobie państwo nie dają rady to możemy przyjąć go na oddział" ). Na szczęście pediatra jako-tako ogarnął temat. Mamy za sobą tydzień wspólnego (mojego i Bartka) płaczu - ja z bezradności i trochę baby blues on bo ja płakałam oczywiście.. przerobiłam też kwestię "jestem beznadziejną matką" - na szczęście już mi przeszło. I tak od kilku dni można powiedzieć jest lepiej - ja spokojniejsza, umiem odróżnić jego zachcianki i on spokojniejszy choć nadal baaardzo głośny. Jakbym miała sąsiadów to by do opieki nas zgłosili.
18 września jedziemy dopiero kontrolować uszko. Zaliczyliśmy też wypad nad morze.

Morelka, a powiedz mi proszę, to zapadnięte ciemiączko to wyraźnie widać? Nie da się nie zauważyć?

mamo no to nieciekawe przeżycia macie za sobą. oby teraz juz bylo tylko lepiej.
gdzie nad morzem byliscie i ile? my dopiero planujemy..
odzywaj sie czesciej jak juz troche doszlas do siebie

Napisane przez Mała!

Bosz Aggs, współczuję i cieszę się że jest już lepiej .

U.mnie święto Mąż i starszak na zewnetrznym, Hugens śpi a ja szukam chusty popijając kawę i.oglądając Przyjaciół. Umyłam też głowę i pomalowałam paznokcie...

Jaki splot chusty i.gramatury najlepszy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moja skośno krzyżowa, gramatura 240 albo 260g. i wg mnie jest gruba. nie obrazilabym sie gdyby byla ciensza. tzn ta jest ok, ale cieplo w niej troche..

Samanta - pisze o tym psychologu bo wg mnie to twoje problemy biorą sie z nieogarniecia sytuacji z sobą-bóle, niewyspanie itd, tym ze mąż średnio chętny do pomocy i że starszak wymaga uwagi. a dopiero na drugim miejscu powodem jest problem z kp.
nie masz wsparcia z żadnej strony, daj sobie pomoc rozmową z psychologiem. spojrzenie kogoś z boku zawsze daje do myślenia i pomaga poukladac niektore sprawy.

druga sprawa byloby spotkanie z jakas doradca laktacyjnym ale juz pisalas ze nie wiesz skąd taka wziąć...

[Jon_Snow]

Napisane przez vadi

Morelle my chcemy za rada lekarza pneumokoki na NFZ + 6w1 + płatne rotawirusy

Aggs doskonale Cię rozumiem, przerabialam to samo... http://www.mamalekarz.pl/zycie-z-now...m-jest-trudne/ tu jest to pięknie opisand, jakby mi w myślach czytała

My tak samo szczepimy

Aggs też o Tobie myślałam ostatnio nie przejmuj się, ja miałam podobnie z bezradnością i płakaniem jak Tż wrócił do pracy, musiał przychodzić na chwilę do domu jak miałam mega kryzys bo ja beczałam a młody przez to razem ze mną.

U nas dzisiaj był dzień spania do 16, jak w nocy co 3h budził się na karmienie i spał dalej. Ciekawe co będzie w nocy
Dzisiaj założyłam nową osłonkę i od razu mały lepiej ciągnął, a potem się zepsuł i nie chce z tej poranionej piersi wcale jeść :/ ciumka.sobie ale nic nie połyka... Frustracja mnie dzisiaj przez to ogarnęła bo on płakał a ja nie wiedziałam jak go zachęcic do aktywnego ssania. Teraz go uśpiłam znowu suszarką ale już się przebudza, ehh.. Za dużo energii od tego spania ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Poprostu współczuję problemów z kością oby przeszło samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Samantha, co do ilości mleka to porcja tak pewnie ok 120ml
AnnaPaula - nie dam rady teraz zrobic zdjęcia. Przeciw zaparciom czopki glicerolynowe pediatryczne i podaje sie 1/4.
Poprostu - współczuje braku snu. Mam nadzieje, ze kość ogonowa wróci na swoje miejsce.
Aggs - dobrze, ze baby blues juz za tobą i ze wróciłaś do nas.

Ja mam dzisiaj w domu imprezę. Klaudia spokojna, trochę tez mama sie nią zajmowała wiec nawet powiedziałam z gośćmi. Musiałam tez do sklepu pojechać zeby wina i napojów nie zabrakło. Miało byc 12os a jest 17. Mam nadzieje, ze Klaudia zaraz zaśnie bo jestem bardzo głodna.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Agg wracaj do nas zawsze lepiej jest sie komuś wygadać oby było juz tylko lepiej

Poprostu mam nadzieje, że ból szybko minie

Mój chyba zasypia w pierwszy nocny sen o 18 :/ dzisiaj tak samo jak wczoraj. Teraz dalej śpi a tu trzeba kąpać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Cały dzień było w miarę i o 19 znowu wymioty. Ciemiączko w dół herbata, pomogło. Zasnęła i zakrztusila się wymiotami w łóżeczku. .. i od nowa. .. dobrze, że akurat nad nią stałam. Właśnie zasnęła. Juz nie mam siły do tych dolegliwości. Tak mi jej szkoda. Jak jej się cofa to nie wie biedna co się dzieje. Płacze
Jedną rzecz zrobiłam wieczorem inaczej. Dałam pierś przed butla a nie po. Zaczynam się zastanawiać czy faktycznie nie ma skazy białkowej i nie toleruje mojego mleka ((

[xzora]

Morelle, strasznie wam współczuje myślisz ze przy skazie rzeczywiście byłaby różnica czy KP bedzie po butli czy przed?

Klaudia zasnęła na 10min, zdążyłam zjeść kawałek sernika. Oczy juz mi sie zamykają, o 21.00 zwykle chodze spac.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devileek]

Napisane przez Mała!

To ja.mam.identyczne podejście i tak samo bym chciała zrobić. Ale pneumo też dam. Reszty nie.
Ciekawe co.u.mnie na ten pomysł powiedzą. Nie podoba mi sie tylko ten pelnokomurkowy krztusiec w tych NFZ :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Mała!

Masakra, weź go Samatha kopnij w dupe na rozpęd , niech Ci pomaga bo.sie wykończysz.

Dziewczyny mam.prośbę zerknijcie na tę firme i powiedzcie czy ryzykowac z chustą... n ge kupić za 50 zl prawie nową lub za 120 little frog i.nie wiem teraz czy warto przepłacać?

http://www.azimi.com.pl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co do szczepionek mam tę same wątpliwości . Nie podoba mi się ten krztusiec a tak bym chciała nfz i je też rozdzielic . Nie wiem czy nie odrocze ...

Co do chust za 50 zł to wątpię żeby ona była tkana ... A taka moim zdaniem lepsza mi ktoś doradził że dla takiego malca wziac gramature koło 200-210 żeby właśnie nie była za gruba tym bardziej ja chciałam na lato więc też lepiej i mi akurat udało się kupić z little frof bawełniano bambusowa z drugiego gatunku za 150 zł


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Aggs

Napisane przez poprostu

Hej dziewczyny współczuję problemów z brzuszkami... Ja zaczęłam od dzisiaj podawać biogaje profilaktycznie.
Mikołajek ma jutro 2tygodnie i jest coraz bardziej atencyjny i straszna przylepa z niego. Śpię od paru dni po 4h głowa mi pęka, wstaje codziennie po 7 rano, brakuje mi zeby czasem ktoś za mnie zmienił pieluchę w nocy... Ale kocham go nad życie. Nadal z urazów po porodzie to kosc ogonowa daje mi ostro popalić lekarz mówił że może być złamana, jestem drobna, Mikołaj urodził się duży i to ze mi ją przesunął to pewne bo jest skierowana do lewego pośladka. Niestety to taka kosc z którą ciężko coś zrobić póki co trzeba czasu może przejdzie jak wszystko zacznie wracać na swoje miejsce

Chilli pytalas czy lepiej hmm nie, nadal mnie to boli, że olal syna ale muszę się organizować i działać dla niego...

Kurde z tym złamaniem to wątpię raczej byś była sparaliżowana . Myśle ze jest przesunięta. Znam ból bo mam to samo. Upadłam z huśtawki na ziemie akurat na tyłek i kręgi się przesunęły. Zaczęłam tracić czucie w nogach.
Nic z tym nie zrobisz jedynie masaże mięśni i nie forsowanie się.

Napisane przez xzora

Samantha, co do ilości mleka to porcja tak pewnie ok 120ml
AnnaPaula - nie dam rady teraz zrobic zdjęcia. Przeciw zaparciom czopki glicerolynowe pediatryczne i podaje sie 1/4.
Poprostu - współczuje braku snu. Mam nadzieje, ze kość ogonowa wróci na swoje miejsce.
Aggs - dobrze, ze baby blues juz za tobą i ze wróciłaś do nas.

Ja mam dzisiaj w domu imprezę. Klaudia spokojna, trochę tez mama sie nią zajmowała wiec nawet powiedziałam z gośćmi. Musiałam tez do sklepu pojechać zeby wina i napojów nie zabrakło. Miało byc 12os a jest 17. Mam nadzieje, ze Klaudia zaraz zaśnie bo jestem bardzo głodna.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za odpowiedz

Mam nadzieje ze Klaudia już spi

Napisane przez morelle_

Cały dzień było w miarę i o 19 znowu wymioty. Ciemiączko w dół herbata, pomogło. Zasnęła i zakrztusila się wymiotami w łóżeczku. .. i od nowa. .. dobrze, że akurat nad nią stałam. Właśnie zasnęła. Juz nie mam siły do tych dolegliwości. Tak mi jej szkoda. Jak jej się cofa to nie wie biedna co się dzieje. Płacze
Jedną rzecz zrobiłam wieczorem inaczej. Dałam pierś przed butla a nie po. Zaczynam się zastanawiać czy faktycznie nie ma skazy białkowej i nie toleruje mojego mleka ((

Biedna
Jeśli jesz nabiał to może być . Białko przenika do mleka niestety.
Ja miałam to samo ze starszakiem tyle ze u niego to się objawiało AZS-em.

Ja byłam na pierwszym dziś samodzielnym spacerze z moimi facetami małymi.
Starszak płakał bo co jak tata wróci i jego nie będzie w domu.
No ale nie słuchałam go. Powiedziałam ze może sam zostać w domu jeśli chce (nie chciał ) oraz ze tata wróci za 3h wiec my wrócimy już za ten czas. Nie rozumiał ale trudno.
Maxiu lubi spacerki i zasypia w wózku. Budzi się niestety jak tylko wózek stanie 😂😂

Xzora - czy jak Klaudia miała robiłem z tym wedxidelkiem to umiała pic z butli czy nie?

Temat psychologa jest mi znany. Nie potrzebuje go. Ja jestem poprostu już taka nerwowa i wrażliwa. Często się stresuje bo lubię ład i skład i wkurzam się na zmiany sytuacji.
Nie lubię niewiadomych i drażni mnie bezsilność ze nie wiem ocb z małym.
Nie mniej jednak odstawienie go od cycka to jedyna słuszna droga. Żałuje ze powróciłam do kp wtedy kiedy karmiłam go butla na początku, było już tak zostać i tyle.

Mój Tz mi przy małym mało pomaga fakt ale dużo przy starszaku .
Choć ostatnio daje ciała wiem o tym i dym wisi w powietrzu. On tłumaczy się ze pracuje od 13-21 i nie ma siły i czasu.
Do tego on jest taki pro kp ze masakra. Ja Wy narzekacie ze wam Tzci mówią żeby dać mm to mój Tz na odwrót jest .

[Samantha7]

Idę ćwiczyć tyłek. Założyłam sobie fitatu App i liczę co zjadłam i ile 💪🏻

[taedio]

A mój dalej śpi. Juz widze nockę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chilli Pepper]

Sam ale fajowe te Twoje chłopaki😆 moj tż nic nie robi przy malym bo sie do tego nie nadaje i sam przyznal ze czeka az maly podrosnie zeby go gdzies zabrac i sie z nim pobawic itp i ja wiedzialam ze tak bedzie wiec moglam albo szukac lepszy model albo sie teraz rozejsc z nim nic innego mie przychodzi mi do glowy ew.żreć sie z nim codziennie i doprowadzac do nerwow siebie i dziecko i zmuszac go do zajmowania sie mlodym na sile co by dalo gorsze rezultaty.
Takze mi tez nie ma kto w nocy pueluszki zmienic u malego.Za to lrzedwczoraj caly dzien tż wiercil w scianach przesuwal meble zeby nam podlaczyc tv w sypialnii zawsze sie zapieralam ze nie chce az do teraz i robi inne rzeczy...trudno taki przypadek widzialy galy co braly🙄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KociaMatka]

Napisane przez poprostu

Hej dziewczyny współczuję problemów z brzuszkami... Ja zaczęłam od dzisiaj podawać biogaje profilaktycznie.
Mikołajek ma jutro 2tygodnie i jest coraz bardziej atencyjny i straszna przylepa z niego. Śpię od paru dni po 4h głowa mi pęka, wstaje codziennie po 7 rano, brakuje mi zeby czasem ktoś za mnie zmienił pieluchę w nocy... Ale kocham go nad życie. Nadal z urazów po porodzie to kosc ogonowa daje mi ostro popalić lekarz mówił że może być złamana, jestem drobna, Mikołaj urodził się duży i to ze mi ją przesunął to pewne bo jest skierowana do lewego pośladka. Niestety to taka kosc z którą ciężko coś zrobić póki co trzeba czasu może przejdzie jak wszystko zacznie wracać na swoje miejsce

Chilli pytalas czy lepiej hmm nie, nadal mnie to boli, że olal syna ale muszę się organizować i działać dla niego...

Wiesz, nie ma bardziej zaradnych, przebojowych kobiet niz matki ktore zajmują sie dzieciaczkami same i sobie swietnie z tym radzą. I Ty tez tak sobie radzisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mia128]

Re

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez xzora

Samantha, co do ilości mleka to porcja tak pewnie ok 120ml
AnnaPaula - nie dam rady teraz zrobic zdjęcia. Przeciw zaparciom czopki glicerolynowe pediatryczne i podaje sie 1/4.
Poprostu - współczuje braku snu. Mam nadzieje, ze kość ogonowa wróci na swoje miejsce.
Aggs - dobrze, ze baby blues juz za tobą i ze wróciłaś do nas.

Ja mam dzisiaj w domu imprezę. Klaudia spokojna, trochę tez mama sie nią zajmowała wiec nawet powiedziałam z gośćmi. Musiałam tez do sklepu pojechać zeby wina i napojów nie zabrakło. Miało byc 12os a jest 17. Mam nadzieje, ze Klaudia zaraz zaśnie bo jestem bardzo głodna.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wymyslilam sobie ze zamówię te czopki na gemini i nie wiem które wziąć

Napisane przez morelle_

Cały dzień było w miarę i o 19 znowu wymioty. Ciemiączko w dół herbata, pomogło. Zasnęła i zakrztusila się wymiotami w łóżeczku. .. i od nowa. .. dobrze, że akurat nad nią stałam. Właśnie zasnęła. Juz nie mam siły do tych dolegliwości. Tak mi jej szkoda. Jak jej się cofa to nie wie biedna co się dzieje. Płacze
Jedną rzecz zrobiłam wieczorem inaczej. Dałam pierś przed butla a nie po. Zaczynam się zastanawiać czy faktycznie nie ma skazy białkowej i nie toleruje mojego mleka ((

Współczuję

Napisane przez Samantha7

Aggs





Kurde z tym złamaniem to wątpię raczej byś była sparaliżowana . Myśle ze jest przesunięta. Znam ból bo mam to samo. Upadłam z huśtawki na ziemie akurat na tyłek i kręgi się przesunęły. Zaczęłam tracić czucie w nogach.

Nic z tym nie zrobisz jedynie masaże mięśni i nie forsowanie się.







Dzięki za odpowiedz



Mam nadzieje ze Klaudia już spi







Biedna

Jeśli jesz nabiał to może być . Białko przenika do mleka niestety.

Ja miałam to samo ze starszakiem tyle ze u niego to się objawiało AZS-em.



Ja byłam na pierwszym dziś samodzielnym spacerze z moimi facetami małymi.

Starszak płakał bo co jak tata wróci i jego nie będzie w domu.

No ale nie słuchałam go. Powiedziałam ze może sam zostać w domu jeśli chce (nie chciał ) oraz ze tata wróci za 3h wiec my wrócimy już za ten czas. Nie rozumiał ale trudno.

Maxiu lubi spacerki i zasypia w wózku. Budzi się niestety jak tylko wózek stanie



Xzora - czy jak Klaudia miała robiłem z tym wedxidelkiem to umiała pic z butli czy nie?



Temat psychologa jest mi znany. Nie potrzebuje go. Ja jestem poprostu już taka nerwowa i wrażliwa. Często się stresuje bo lubię ład i skład i wkurzam się na zmiany sytuacji.

Nie lubię niewiadomych i drażni mnie bezsilność ze nie wiem ocb z małym.

Nie mniej jednak odstawienie go od cycka to jedyna słuszna droga. Żałuje ze powróciłam do kp wtedy kiedy karmiłam go butla na początku, było już tak zostać i tyle.



Mój Tz mi przy małym mało pomaga fakt ale dużo przy starszaku .

Choć ostatnio daje ciała wiem o tym i dym wisi w powietrzu. On tłumaczy się ze pracuje od 13-21 i nie ma siły i czasu.

Do tego on jest taki pro kp ze masakra. Ja Wy narzekacie ze wam Tzci mówią żeby dać mm to mój Tz na odwrót jest .

Super te Twoje chłopaki ❤️

[Mała!]

Sam
Świetne te Twoje chłopaki
Mały jak się wygina
I brawa za ogarniamie żarcia i ćwiczeń
Ja właśnie wypilam karmi i zjadłam.paczke pistacji

Chilli
Nasze chłopy to by sie.lurna dogadali jak.nic :/ i cóż, też nic mi.nie pozpstało jak tylko lekko.go.naprowadzać na właściwy tor chociaż w sumie to ciężko mi narzekać, bo.on Bardzo dużo innych rzeczy robi, kapie Hugo i Tymona, zajmuje się Tymonem, czyta mu wieczorem, robi śniadania i zakupy, sprzata i przewija małego, ale ogólnie trzyma front p.t " Nie mam cycka, to co.ja mogę"

Idę spać, bo Hugens już dawno śpi... dobrej nocki dziewczyny


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia1905]

Napisane przez Jon_Snow

My tak samo szczepimy

Aggs też o Tobie myślałam ostatnio nie przejmuj się, ja miałam podobnie z bezradnością i płakaniem jak Tż wrócił do pracy, musiał przychodzić na chwilę do domu jak miałam mega kryzys bo ja beczałam a młody przez to razem ze mną.

U nas dzisiaj był dzień spania do 16, jak w nocy co 3h budził się na karmienie i spał dalej. Ciekawe co będzie w nocy
Dzisiaj założyłam nową osłonkę i od razu mały lepiej ciągnął, a potem się zepsuł i nie chce z tej poranionej piersi wcale jeść :/ ciumka.sobie ale nic nie połyka... Frustracja mnie dzisiaj przez to ogarnęła bo on płakał a ja nie wiedziałam jak go zachęcic do aktywnego ssania. Teraz go uśpiłam znowu suszarką ale już się przebudza, ehh.. Za dużo energii od tego spania ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Poprostu współczuję problemów z kością oby przeszło samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My jak mieliśmy problem z wedzidelkiem i mały nie chciał ssać efektywnie to podczas karmienia podkładałam mu palec pod brodę. Na całej długości.

Napisane przez morelle_

Cały dzień było w miarę i o 19 znowu wymioty. Ciemiączko w dół herbata, pomogło. Zasnęła i zakrztusila się wymiotami w łóżeczku. .. i od nowa. .. dobrze, że akurat nad nią stałam. Właśnie zasnęła. Juz nie mam siły do tych dolegliwości. Tak mi jej szkoda. Jak jej się cofa to nie wie biedna co się dzieje. Płacze
Jedną rzecz zrobiłam wieczorem inaczej. Dałam pierś przed butla a nie po. Zaczynam się zastanawiać czy faktycznie nie ma skazy białkowej i nie toleruje mojego mleka ((

Współczuję Wam takich problemów

[Devileek]

Mój właśnie zasnął zobaczymy ile będzie spał . A tz dziś na kawalerskim ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Napisane przez Chilli Pepper

Sam ale fajowe te Twoje chłopaki😆 moj tż nic nie robi przy malym bo sie do tego nie nadaje i sam przyznal ze czeka az maly podrosnie zeby go gdzies zabrac i sie z nim pobawic itp i ja wiedzialam ze tak bedzie wiec moglam albo szukac lepszy model albo sie teraz rozejsc z nim nic innego mie przychodzi mi do glowy ew.żreć sie z nim codziennie i doprowadzac do nerwow siebie i dziecko i zmuszac go do zajmowania sie mlodym na sile co by dalo gorsze rezultaty.
Takze mi tez nie ma kto w nocy pueluszki zmienic u malego.Za to lrzedwczoraj caly dzien tż wiercil w scianach przesuwal meble zeby nam podlaczyc tv w sypialnii zawsze sie zapieralam ze nie chce az do teraz i robi inne rzeczy...trudno taki przypadek widzialy galy co braly🙄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to to jest mój Tz właśnie. On mi powiedział , ze nie nakarmi małego z butli bo on się krztusi i Tz się boi ze go zadławi . Jak widzi jak mi czasem się zakrztusza to mu słabo i przybiega zawsze pyta jak pomoc.
Starszaka karmił butla od Ok.8mca jak mały przeszedł na mm. Chodził z nim na spacery etc. Teraz żyć bez siebie nie mogą także mam nadzieje, ze z Maxem będzie tez tak samo.

Dzieki dziewczyny

Ja dziś kombinuje jak konik pod górkę z kp i butla. Trochę odciagam trochę cycka daje. Tzn.dalam raz bo strasznie się rozpłakał z takim żalem, ze mi serce pękło i od razu cycus poszedł w ruch.
Mam dziś miekciejsze piersi dużo. Nie nabierają na takie skaly.
Mały z butelki nie łyka tak łapczywie bo nie leci z 5 dziurek tyko z 2.
Wypija Ok.110-120ml i odpływa.
Jestem okropnie śpiąca bo rano poświęciłam sen na rzecz spędzenia czasu ze starszakiem . Mam nadzieje ze nie upadnę gdzieś w kacie w domu.

[Devileek]

Pierwsze karmienie . 3 godziny jak w zegarku. Ciekawe jak długo będzie teraz zasypiał


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chilli Pepper]

Ja prdle od 22 pobudki co godzine te nocki mnie wykoncza....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Sam, słodziaki z Twoich chłopców. Brawo za ogarnianie butli. Z każdym dniem będzie lepiej

U nas karmienie. Boże jaki ciężki dzień za nami. Młody nieodkładalny. Zasypiał na 5 minut i budził się z językiem. Max drzemka 30 minut. W międzyczasie cały repertuar krzyki i płaczu. Na początku bolał go brzuszek ale popołudniu już kij wiedział o co mu chodzi. Przed kąpielą to takiej histerii narobił że go wrzuciliśmy do tej wody żeby była chwila spokoju. Dzięki Bogu po nieprzespanej nocy i dniu padł w końcu z cycem w buzi na 2h i ja z nim. Teraz inne dziecko. Jak głodny to szuka a nie się drze. Oby tak dalej. Może spróbuję go odłożyć nawet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devileek]

No i oczywiście problem 20 minut lulania a co go odloze to oczy otwarte i zaczyna się wiercić ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Napisane przez Devileek

No i oczywiście problem 20 minut lulania a co go odloze to oczy otwarte i zaczyna się wiercić ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No mój transfer też się nie udał. Cycuś dalej. Jak żyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devileek]

Napisane przez pestycyda

No mój transfer też się nie udał. Cycuś dalej. Jak żyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niby chce go nauczyć bez cyca zasypiania ale nie ma jak chyba ... Zobaczymy teraz po cycu znów czy się uda


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Ja nawet nie podejmuje próby uczenia go czegokolwiek po ostatnich dwóch dniach. Niech tylko śpi :modli:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devileek]

O wróciłam z lazienki nadal śpi . Jest nadzieja


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 02:00 ----------

Wierzga tymi nogami i próbuje rękoma w otulaczku że nie zdziwie jak się obudzi zaraz ... Dobrze że szumis chodzi ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz