..::Dieta Plaż Południowych - ZAPRASZAMY - część druga ::..

[nika21]

Ale tu nie musimy liczyc ile co ma kalorii,bo ta dieta nie an tym polega,tylko,żeby sie najesc i jesc dozwolone produktyja mam zamiar wytrzymac 2tyg bez zadnych grzeszkow

[AdelajdaG]

Ja o tym wiem, tylko tak z ciekawości No na razie zjadlam tego kalafiora i salatka z pomidora, papryki i cebuli, zaraz zmykam do pracy, tam zjem jogurt naturalny no i chyba na tyle ;/ po powrocie czyli o 20.00 zjem pomidora w łapke 3maJCIE SIĘ I 3MAJCIE ZA MNIE KCIUKI bo w pracy najgorzej, tyle słodyczy ale wiem, że dam radę bo to tylko 13 dni, a raczej 12,5

[hihi]

Napisane przez AdelajdaG

Ja o tym wiem, tylko tak z ciekawości No na razie zjadlam tego kalafiora i salatka z pomidora, papryki i cebuli, zaraz zmykam do pracy, tam zjem jogurt naturalny no i chyba na tyle ;/ po powrocie czyli o 20.00 zjem pomidora w łapke 3maJCIE SIĘ I 3MAJCIE ZA MNIE KCIUKI bo w pracy najgorzej, tyle słodyczy ale wiem, że dam radę bo to tylko 13 dni, a raczej 12,5

A gdzie białko ??? Przepraszam, że tak się wcinam, ale to jest SB, więc gdzie białko???? Twarożek zamiast jogurtu, bo jogurt (ew. ZOTT) raczej chyba odstawiłabym na rzecz mniej węglowodanowych produktów.

[lawenda99]

chyba schudłam, mój kuper ma mniej niż 100 cm w obwodzie a ostatnio było raczej parę cm ponad

w końcu kupiłam sobie centymetr i zacznę się mierzyć...

[nika21]

Napisane przez AdelajdaG

Ja o tym wiem, tylko tak z ciekawości No na razie zjadlam tego kalafiora i salatka z pomidora, papryki i cebuli, zaraz zmykam do pracy, tam zjem jogurt naturalny no i chyba na tyle ;/ po powrocie czyli o 20.00 zjem pomidora w łapke 3maJCIE SIĘ I 3MAJCIE ZA MNIE KCIUKI bo w pracy najgorzej, tyle słodyczy ale wiem, że dam radę bo to tylko 13 dni, a raczej 12,5

Ja przy przy tak zbilansowanych posiłkach(gdzie obiad,gdzie kolacja???)to bym nie miała siły na nic brak nabiału,ryb,kurczaka itd


Kolejny dzien za mną

[AdelajdaG]

Ja nie jestem jakimś obżartuchem żeby jeść jednego dnia i ryby i kurczaka, jem to co mam w domu, dziś zjadłam na śniadanie troszkę mięska i serek wiejski, a np. w poniedziałek dużo jajek. A dziś już jajek nie ma więc zjem coś innego proste
To już 3 dzień, a wczoraj w pracy nawet nie spojrzałam na ciastka jestem z siebie dumna :Jupi:
Chyba łapie mnie grypa wsyztsko mnie boli, no ale co Zrobic, trzeba żyć dalej
Ja zmierzę się w niedzielę po tygodniu SB, wtedy będą już pewnie rezultaty

[hihi]

Napisane przez AdelajdaG

Ja nie jestem jakimś obżartuchem żeby jeść jednego dnia i ryby i kurczaka

No ja Ciebie przepraszam, ale co ma wspólnego jedzenie urozmaiconych posiłków z byciem obżartuchem? Ja wczoraj jadłam i serek wiejski, i kurczaka i rybę - tuńczyka! A w dodatku z warzywami!
Dziennie powinno się jeść ok. 5-6 posiłków, więc oczywstym jest, że można zjeść rybę, kurczaka, jajka, serek i cos jeszcze jednego dnia...

Ale mam wrażenie, że Twoja dieta to nie do końca takie typowe SB.

[AdelajdaG]

Oj to był żart Chodzi o to, że jednego dnia jem to drugiego to, nie stać mnie żebym jednego dnia kupiła i rybę i kurczaka i zjadla jajecznice Teraz rozumiesz?? Wczoraj zjadlam warzywka do południa a w pracy jogurt nat. zott i 2 berlinki czyli i mięsko i nabiał i wszystko co trzeba, dziś też!!!

[hihi]

Napisane przez AdelajdaG

Oj to był żart Chodzi o to, że jednego dnia jem to drugiego to, nie stać mnie żebym jednego dnia kupiła i rybę i kurczaka i zjadla jajecznice Teraz rozumiesz?? Wczoraj zjadlam warzywka do południa a w pracy jogurt nat. zott i 2 berlinki czyli i mięsko i nabiał i wszystko co trzeba, dziś też!!!

No ok, w takim razie sorry Bo myślałam, że Ty tak całkiem poważnie

[AdelajdaG]

Ja juz po obiadku, gotowanym mięsku i sałatce No i znów do pracy na 15 ;/ ehhhhhhh

[lawenda99]

berlinki to kiepskie mięsko, tym bardziej jak na SB

[nika21]

Ale dziś miałam zabiegany dzien i niedawno co wróciłam, kolejny dzień udany jutro już 4dzien sb ale szybko to leci buziaki dziewczyny

[AdelajdaG]

Czemu kiepskie?? Jedyne jakie lubię bez chleba lub ziemników ;P
Kolejny dzień zaliczony

[lawenda99]

parówki mają w sobie mało mięsa, za to sporo tłuszczu i dziwnych rzeczy

(ale też wczoraj miałam ochotę i kupiłam sobie dwie berlinki...)

ze strony http://sklep.mais.pl/index.php?p104,berlinki-250g-1op :

Berlinki to najwyższej jakości parówki zrobione z wyselekcjonowanych gatunków mięsa i unikalnej mieszanki przypraw.

Kiełbasa drobiowa, wędzona, parzona i drobno rozdrobniona.
Skład: mięso z indyka, tłuszcz wieprzowy, tkanka łączna wieprzowa, skrobia ziemniaczana, sól, białko sojowe, błonnik pszenny, glukoza, przyprawy i inne.

Wartość odżywcza 100g produktu:
wartość energetyczna 245 kcal/1016 kJ, białko 14,2g, węglowodany przyswajalne 2,9g, tłuszcz całkowity 19,6g.

[AdelajdaG]

moje berlinki są drobiowe i pyszne, jem nawet kiełbasę, bo kiedyś jak byłam na SB też jadłam i schudłam tak jak trzeba, myślę, że tu chodzi głownie o to, żeby nie jeśc mącznych produktów, cukrów i owoców no i tłustego mięsa, zresztą ja tam mam swoje zdanie Schudłam 1 kg od poniedziałku :P

[hihi]

Napisane przez AdelajdaG

moje berlinki są drobiowe i pyszne, jem nawet kiełbasę, bo kiedyś jak byłam na SB też jadłam i schudłam tak jak trzeba, myślę, że tu chodzi głownie o to, żeby nie jeśc mącznych produktów, cukrów i owoców no i tłustego mięsa, zresztą ja tam mam swoje zdanie Schudłam 1 kg od poniedziałku :P

Berlinki drobiowe? To jakieś "inne"? Bo z tego co wiem, to berlinki to rodzaj parówek robionych przez Morliny i sa tylko jedne berlinki ?!
Ew. morlinki drobiowe, czy kiełbaski pyszne - też z morlin ?!

[lawenda99]

no przecież w tym linku co podałam powyżej są 'berlinki z indynka'.

hihi, ogólnie to nie do końca rozumiem co chciałaś powiedzieć

[hihi]

Napisane przez lawenda99

no przecież w tym linku co podałam powyżej są 'berlinki z indynka'.

hihi, ogólnie to nie do końca rozumiem co chciałaś powiedzieć

Pokaż mi palcem gdzie one są z indyka, te o których piszesz, bo ja nie widzę Widzę za to:
tłuszcz wieprzowy, tkanka łączna wieprzowa, skrobia ziemniaczana, sól, białko sojowe, błonnik pszenny, glukoza, przyprawy i inne., które z indykiem mają mało wspólnego.
Miałam na mysli, że firma Morliny robi: berlinki (parówki) morlinki kiełbaski pyszne, morlinki kiełbaski dribiowe, morlinki kiełbaski z serem itd, ale berlinki to berlinki - parówki z tłuszczem wieprzowym.

[lawenda99]

"BERLINKI Z INDYKA 250G
Kiełbasa drobiowa, wędzona, parzona i drobno rozdrobniona.
Skład: mięso z indyka, tłuszcz wieprzowy, tkanka łączna wieprzowa, skrobia ziemniaczana, sól, białko sojowe, błonnik pszenny, glukoza, przyprawy i inne."
http://sklep.mais.pl/show.php?p=berlinki-250g-1op_137

widzę tam indyka

to ILE go jest to już inna sprawa

[hihi]

Napisane przez lawenda99

"BERLINKI Z INDYKA 250G
Kiełbasa drobiowa, wędzona, parzona i drobno rozdrobniona.
Skład: mięso z indyka, tłuszcz wieprzowy, tkanka łączna wieprzowa, skrobia ziemniaczana, sól, białko sojowe, błonnik pszenny, glukoza, przyprawy i inne."
http://sklep.mais.pl/show.php?p=berlinki-250g-1op_137

widzę tam indyka

to ILE go jest to już inna sprawa

Ja jestem jedzeniową purystką, dlatego w życiu nie nazwałabym tych parówek parówkami z indyka...

Ale to nie moja sprawa - ja ich i tak nie jadam A inni niech jedzą sobie soję i tłuszcz wieporzowy wierząc, że jedzą indyka

[lawenda99]

ja jak już raz na ruski rok jem parówki to wolę nie myśleć co jem tak czy inaczej indyk podobno tam jest. Między innymi. A wklejając powyższe chciałam napisać że mięsa, z indyka czy nie, nie ma tam i tak za dużo raczej i nie jest to najlepsze źródło zwierzęcego białka...

[hihi]

Napisane przez lawenda99

i nie jest to najlepsze źródło zwierzęcego białka...

I tutaj bezsprzecznie sie zgadzam, źródło co najwyżej tłuszczu...

[AdelajdaG]

Mięso to mięso, trzeba jeść, od jednej parówki się nie przytyję a jakiś witaminy zawsze są No to 4 dzień SB za mną!!!!!!!!!!

[elffee]

Napisane przez AdelajdaG

Mięso to mięso, trzeba jeść, od jednej parówki się nie przytyję a jakiś witaminy zawsze są No to 4 dzień SB za mną!!!!!!!!!!

w parowce witaminy?
nigdy w zyciu parowek, fuj
wrzucaja tam najgorsze co mozna
poza tym ja i tak miesa nie jadam

[AdelajdaG]

O maaaaaatko ja na parowki mowie wsyztsko co kiełbasiane parowek bym nie rtchnęła bo to papier toaletowy Jakie Wy mało rozumne od tej SB jestescie

[hihi]

Napisane przez AdelajdaG

Jakie Wy mało rozumne od tej SB jestescie

Jakie????? Mówisz o morlinkach, więc o parówkach, no to o co chodzi?
Właśnie wyjątkowo rozumne jesteśmy - mamy pełna świadomość tego co jemy i nie na wszystko kiełbasiane mówimy parówki, bo parówki to jedno, a kiełbasiana polędwica z indyka to drugie...

[AdelajdaG]

nika ile już schudłas od poniedziałku ?????? Ja tylko 1 kg po prostu chyba organizm ma ten okres co się broni, może to i dobrze, bo potem jak pęknie to wszystko poleci, a ja nie mogę się poddawac No i jeszcze ta cgoroba, jestem tak słaba, że się nie dziwię, że organizm szaleje

hihi mówię o kiełbasie, o berlinkach ale nie tych morliny tylko innych, po prostu u mnie w sklepie tak się nazywają, no i o takich małych z indyka!!! I na wsyztsko mwię parówki bo tak mi zostało z dziecińsktwa

[hihi]

Napisane przez AdelajdaG

hihi mówię o kiełbasie, o berlinkach ale nie tych morliny tylko innych, po prostu u mnie w sklepie tak się nazywają, no i o takich małych z indyka!!! I na wsyztsko mwię parówki bo tak mi zostało z dziecińsktwa

No to ja się będę czepiała dalej - z tego co wiem, bo na SB zaleca się CHUDE mięso, czyste mięso, a nie przetwory mięsne, jakimi sa kiełbasy - filety z indyka, kurczaka, wołowina.
Wpisałam berlinki w googlach i jeśli chodzi o kiełbaski (no już nawet nie parówki) to tylko morliny jako prodecenta pokazuje.
Jeśli jesteś na forum i dzielisz się z nami swoją dietą, to rób to w taki sposób, abyśmy chociaż miały pojęcie o czym mówisz... Bo nazywanie każdej kiełbasy parówkami albo morlinkami niestety nie jest dla mnie w żaden sposób jasne - jako ktoś, kto co nieco o jedzeniu wie po prostu nie akceptuję takiej ignorancji

[AdelajdaG]

W takim razie żegnam się z Wami, skoro nie umiecie rozmawiać z forumowiczkami i czepiacie się o słowka, powiem Wam że od prau miesięcy udzielam się w wątku Dieta MŻ-WR i nigdy, przenigdy nikt nie czepiał się o byle co!!!!! hihi jesteś wręcz niemiła, pewnie odreagowujesz swoją wagę i niepowodzenia życiowe na zwykłych dziewczynach z forum, no ale przykro mi ja nie będę Twoją ofiarą, bo szczerze mówiąc mam to gdzieś !!! Przykro mi, no ale trudno, będę mowić o swojej diecie na naszym wątku MŻ-WR bo tam przebywają osoby normalne a przede wsyzstkim miłe POWODZENIA

[hihi]

Napisane przez AdelajdaG

W takim razie żegnam się z Wami, skoro nie umiecie rozmawiać z forumowiczkami i czepiacie się o słowka, powiem Wam że od prau miesięcy udzielam się w wątku Dieta MŻ-WR i nigdy, przenigdy nikt nie czepiał się o byle co!!!!! hihi jesteś wręcz niemiła, pewnie odreagowujesz swoją wagę i niepowodzenia życiowe na zwykłych dziewczynach z forum, no ale przykro mi ja nie będę Twoją ofiarą, bo szczerze mówiąc mam to gdzieś !!! Przykro mi, no ale trudno, będę mowić o swojej diecie na naszym wątku MŻ-WR bo tam przebywają osoby normalne a przede wsyzstkim miłe POWODZENIA

Nie odreagowuję wagi bo bardzo swoją wagę i figurę lubię

Po prostu jak ktoś mówi, że jest na konkretnej diecie, a nie trzyma się jej zasad - tu mamy wątek diety South Beach - to wskazujemy co nie jest z SB zgodne - nie zauważyłaś, że dziewczyny pytają o detale i drobnostki, aby być w zgodzie z dietą? I tylko o to tu chodzi, o nic więcej.
Nie lukruję, ale jestem zasadnicza i konkretna, więc od razu niemiła? No cóż, nie należę do słodkich i ciumciających dziewczynek, które tylko przytakują, a boją się wskazać komuś ewidentne błędy - jest mi przykro, że nie dostrzegasz prawdziwych intencji moich wypowiedzi.

Ofiarą?? Moją?? Ależ ja na nikogo nie poluję, więc i ofiar nie mam... Przewrażliwiona jesteś, czy drażliwa? Bo zdecydowanie przereagowujesz...