![]() |
#1141 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
co do brzuszka, to zapomnialam wam napisac, ze wystarczylo kilka razy polozyc mala na moich kolanach w tej pozycji (wczesniej w ogole jej nie kladlismy - tacy beznadziejni bylismy...) i juz pieknie trzyma glowke pod katem 90 stopni. nawet na innym podlozu niz moje kolana. nie wygina jej tak na prawo.
dzwonilam do zus-u i kase dostane 16.06 za kwiecien i maj. oczywiscie znow moj pracodawca zawalil sprawe - dostarczyli dokumnety 23 maja!!!! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1142 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dominikowa, ja karmię tylko piersią i Basia robi rzadkie kupki. Kolor musztardowy. Dzieci piersiowe tak mają. Kupki zmienią konsystencję jak zaczniemy wprowadzać inne pokarmy.
Ja też jem lody. Nie jem ich codziennie, ale dwa, trzy razy w tygodniu pozwolę sobie na jednego waniliowego lub śmietankowego. Poza tym od dzisiaj zaczynam rozszerzać moją dietę. Zaczęłam od czosnku ![]() ![]() Mam pytanie: czy wychodziłyście na spacer z maluchami w dniu, w którym miały szczepienia? Basię to czeka w przyszłym tygodniu. Będzie szczepiona rano i po południu (jak będzie ładna pogoda) chciałabym z nią wyjść, ale nie wiem czy można. ![]()
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
dominikowa Ja też karmię tylko piersią, Ola robi tylko rzadkie kupki, również w różnych odcieniach żółtego. w mojej ksiązce sa one fajnie określone - jako musztardowe. To całkiem trafne określenie. Co do ilości - zdarza się że 1 dziennie, a zdarza się że 3. Gdzie te czasy, kiedy szły one na okrągło! Wtedy karmiąc Ole, słyszałam już, że robi kupkę.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 182
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Byłam dzisiaj z moją Niunią w przychodni zmierzyć ja i zważyć tak z ciekawości. Dzisiaj na 5 tygodni , waży już 4200 i ma 61 cm długości
![]() Natalia też nie lubi lerzeć na brzuszku ale staram się jak najczęściej ja tak kłaść żeby sobie mięśnie ćwiczyła. Chociaż jak biorę ja pionowo do odbicia to trzyma główkę pionowo sama. |
![]() ![]() |
![]() |
#1145 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Też mój łobuziak przemieszcza się , a ostatnio zaobserwowałam jak kopie nogami w przewijak, który jest na końcu łózeczka. A dzisiaj to swoją matkę wprawił w bezradność i osłupienie-przewinęłam go i zanim siegnęłam po pieluszkę zrobił fontannę o takim zasięgu prosto na dywan. Stałam jak wryta i się patrzyłam bo nie wiedziałam za co łapać? ![]()
__________________
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1146 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Marcelinko- "nie do wytrzymania"
![]() Lody jem też. tzn. jadłam bo teraz sobie odmawiam słodyczy zeby troche kg spadlo. Jadłam też młodą kapustę i chipsy jakiś czas temu. I nic. Nie toleruje jedynie papryki ostrej bo ma wtedy śluz w kupce nawet jak dodam odrobinkę. Całą resztę mogę jeść. Dziś Aleks wziął do rączki grzechotkę i włożył sobie do buzi a potem nią potrząsał i znowu włożył do buzi. Myślałam że mu się tak przyfarciło ale po jakimś czasie znowu mu ją dałam i znowu to samo do rączki i do buzi ![]() No i zostawiłam go samego na macie edukacyjnej (bo ma zabezpieczone brzegi) leżącego na brzuszku a jak wróciłam z toalety to już lezał na plecach zadowolony z siebie. A jak ja patrzę i chcę go nagrać to nie chce się obrócić... Matko jak człowieka rozpiera duma z takich drobiazgów. Kasę z Zus dostałam dotychczas dwa razy, miała być wpłacana na konto a przyniosł pocztą listonosz. No ale ważne że jest. |
![]() ![]() |
![]() |
#1147 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 697
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Emilka sie bardzo uspokaja i zawsze spi na spacerku i to jej pomoglo przespac ten najgorszy moment zaraz po. Zreszta nie moge narzekac bo ona jest z tych dzieci co przesypiaj "trudy szczepienia" ![]() Ja juz spakowana i gotowa do wyjazdu - moj tz juz pojechal z mama (jada autem) a ja czekam na znajomego - zawiezie mnie i mala na lotnisko. Emilka slodko spi juz od 3h,ja 30 min bede ja budzic i ubierac,karmic...Zdenerwo wana jestem troche tym lotem ale damy sobie rade - musimy ![]() Na koniec moje malesntwo na brzuszku ![]() Edytowane przez sprezyna Czas edycji: 2008-06-07 o 02:58 Powód: dopisek |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1148 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Sprężyna, miłej podróży Wam życzę i niech córeczka dobrze ją zniesie
![]() Dzięki dziewczyny za odpowiedzi! ![]() ![]() Teraz mała leży przy mnie w gondoli wózka i uśmiecha się do jej obszycia ![]() Miłego dnia!
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1149 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Marcelinko, my także w gondoli jeżdzimy już bez czapeczki
![]() Któraś z Was pisała(przepraszam, ale nie pamiętam), że pija herbatki laktacyjne i że nic się nie zmieniło, ja też spróbowałam-piję 3dni i cyce mam jak donice ![]() ![]() Moja Majka wczoraj gadała ze mną chyba z 15 min - ciągle, a na koniec tak się zmęczyła, że aż sapała...kochane są te nasze dzieci, żal będzie wracać do pracy, bo tyle rzeczy nam umknie |
![]() ![]() |
![]() |
#1150 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Cytat:
Cytat:
co do plamienia to sama nie wiem,bo miałam podobnie. Plamiłam jakies 6 tygodni, potem był sam sluz i po paru dniach zobaczyłam brązową krew sluzowata, lekko mnie brzuch pobolewal,wiec sama nie weim co to jest... Musze isc do gin |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1151 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
wczoraj mnie nie było cały dzien w domu, i Malutka został z tesciowa-zostawilam jej mleko swoje na 2 razy, a potem robiła sztuczne. Jak wrocilam mowiła,że Mała była niespokojna.. dziwne,bo zawsze twierdziła,że to ja mam zle mleko w piersiach i dlatego Malutka jest niespokojna!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wmawiala mi,ze pewnie wczoraj cos zjadłam i dlatego Mala prezyła sie!!!!!!!!!!!!!!!!!! A 2 dni temu wieczorem, koło 22 jak Malutka byal najedzona to zaczela ja w wozku usypiac tesciowa,ja w tym czasie moglam wykapac sie. Wiedzialam,ze Malutka jest zmeczona,bo wtedy inaczej placze,a ta baba wmawia mi,ze ma kolke(rzekomo przeze mnie) i kropleki musze jej dac! Ja jej mówie,zeby troche poczekac,bo Malutka tylko marudzi i nie ma kolki, a bez sensu faszerowac ja kropelkami skoro nic jej nie jest.. Efekt koncowy był taki,ze Malutka po chwili zasnela ![]() ![]() z tesciem tez bywa różnie, on czasami jak cos gotuje to jest obrazony,ze nie jem. Mowie,mu,że karmie i że nie mogę, a on tylko wzdycha. Juz jego zona nagadala mu,ze pewnie jestem dziwna,bo nie karmie butelka. Kiedys mi tekst walnal,ze "juz chyba czas przejsc na butelke". Wkurza mnie to,ze tesciowa madrzy sie,a nie ma racji. Ona wszytskie swoje dzieci karmila butelka,jej corka tez tak robi. A ja zamierxzam karmic piersia, skoro mam pokarm. Ciezko tej babaie to zrozumiec. Teraz przeszlam troche na latwizne,bo jak Malutka spi, to odciagam pokarm do buteli i potem go podgrzewam i taki swoj daje z butelki.Przynajmniej wiem ile zje i jest szybciej,bo przy "normalnym"karmieniu piersia roznie to zajmowalo czasu, nawet godzine jak sie bawila. A tak napije s ie z butelki i wiem,ze jest najedzona ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1152 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() dzis tez przyszła a ja w tym czasie karmiłam mała i sobie na chwilke przysnęła przy cycu -tesciowa weszła i pyta sie mnie czy mała je -je jej mowie ze śpi a ona odrazu z gebą na mnie ze jak spi to po co ja przy cycku trzymam! Nic sie nie odezwłałam olałam cała sytuację ,to pozniej męzowi mojemu sie zaliła ze sie do niej nie odzywam i ze zła na nia jestem, ciekawe czy ona nie nbyła by zła jak by ktos a np tesciowa mowiła co ma robic i kiedy. CZsem to mi potrafi podejsc i z rąk dziecko zabrac i na chama usopiac a Marcelinka sie nie daje hihiihih tylko zaczyna płakac no i musi mi ja oddac ![]() A najbardziej mnie wkurza jak przyjdzie i "ksiazke pisze" a czy robiła kupe, a kiedy jadła ,a moze jest głodna , a moze ma mokro ,a kiedy spała a moze jej za ciepło ,a moze za zimno ,a to skarpetki moze ją uciskaja, i tak wkolo wrrrr -zwariowac mozna ![]() mo i musze sie pochwalic bo moja Marcelka dzis powiedziała kilka razy słowo "no" coraz wiecej gaworzy i grucha ale tym pobiła wszystko ![]()
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1153 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
hej -gdzie sie wszystkie podziewacie ???
wczoraj od godz.13 zadna nie zagladała ![]() ![]() ![]() mam pytanko ,czy boli was czasem podbrzusze? mnie cos czesto pobolewa i jutro jade do lekarza -trzba by sie przebadac bo to juz prawie 3 miesiace od porodu. musze zrobic cytologie i zabrac sie wkoncu za leczenie nadzerki ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1154 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Adatko, mnie też czasem boli zwłaszcza jak karmię. Pamiętam, że zaraz po porodzie macica bardzo mnie bolała jak karmiłam i to było normalne. Natomiast teraz też mam wątpliwości czy tak powinno być
![]() Będziecie oglądać dzisiejszy mecz? ![]()
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1155 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
O jakie pustki..
Mnie też boli podbrzusze zwłaszcza jak małego ponoszę albo coś ciężkiego. Idę w czwartek na usg to się dowiem co to. Wczoraj byłam na weselu, udało mi się mleka naściągać swojego i mały przynajmniej nie głodował a ja się spokojnie bawiłam. Ale po północy miałąm już dość i wróciłam do domku koło 1.Aleks jak zwykle obudził się o 2 i już mógł się potulić do cycusia ![]() Moje dziecie ostatnio budzi mnie rano o 6 gadaniem do balonu- misia zawieszonego pod sufitem. Słodziucha z niego. A ostatnio zaczal mowic nie i wychodzi mu to wtedy gdy z czegos jest niezadowolony wiec bardzo mnie to zaskakuje jak go przystawiam do piersi bo ma czkawke a on mi na to nienienie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1156 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
rzeczywiście pustki dziś
oglądałyście może dziś przedpołudniem na 2 program National Geographic o rozwoju dzieci od chwili narodzin do pierwszego roku życia, świetny
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1157 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() ![]() oj pobolewa i dziwi mnie to,bo myślałm,ze juz w tym czasie od porodu (8tyg) nie powinno.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Tesciowe to jakiś koszmar. Moja ostatnio powiedziała do mojego dziecka "co ta macocha ci robi" kiedy położyłam syna na brzuszku żeby sobie główkę poćwiczył. Oczywiście od razu wyprostowałam że ja tu żadnej macochy nei widzę i nie życzę sobie. A poza tym to stale się czegoś doszukuje. Jak go nosi to powtarza ze mały się pręzy i pewnie go boli brzuch, jak popłakuje bo jest zmęczony to się dziwi co on taki marudny i próbuje go zabawiać zamiast dać mu swięty spokój i pyta czy aby nie chory. Ostatnio dosłuchała się rzężenia w płucach. Ciagle też pyta czy mu aby nie zimno. Raz go usmarowała jagodami i twierdziła że coś go ugryzło.
![]() Nie wiem ja już się chyba uodporniłam bo teraz mnie to raczej bawi niż denerwuje. Ostatnio sama przyznała że jest przewrażliwiona a ja zaraz dodałam że bardzo. I mogłaby już sobie darować wyszukiwanie u Aleksa chorób bo jest zdrów jak ryba i pięknie rośnie. Nie dajcie się kobietki, to wasze dzieci i wy wiecie najlepiej jak je chować i o nie dbać. A takie wyrywanie z rąk to uprawiała moja mama ale jak jej parę razy powiedziałam że ma mi natychmiast dziecko oddać to jej przeszło. No nic nie poradzimy na te nasze mamuśki i teściowe i trzeba je sobie zacząć ustawiać po prostu. żeby znały nasze zdanie. Teraz to my też kurcze jesteśmy dorosłe i do tego mamy. a to link do fotek mojego synka http://picasaweb.google.pl/kasia.sloneczko1/ALEKSANDER Edytowane przez kasia_sloneczko Czas edycji: 2008-06-08 o 21:33 |
![]() ![]() |
![]() |
#1159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
kasia słoneczko śliczny synek. No twoja teściowa też jest jakas "inna", jaka macocha????
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1160 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
co do naszych "kochanych" teściowych to moja tez ma czasem takie zagrania że głowa boli, ale generalnie nie wtrąca sie za dużó, mieszkamy razem i mamy wspólna kuchnie i łazienke, raz nawet powiedziała że ładnie Maje wychowuje że potrafi się sama zabawić w łóżeczku przy karuzeli i przy swoich misiach, aż mnie zatkało
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1161 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Kto wymyslil tesciowe?
![]() Mnie tez boli podbrzusze a raczej jajnik albo gdzies tam,dziwny klujacy bol;/. Wszystko niby jest ok tam,moze to od karmienia? Dziewczyny ale ten czas leci!Moja mala skonczy 19 czerwca juz 3 miesiace!Szok!!! ![]() Co do kupek to robi przeroznej konsystencji.Wczesniej rzadsze a teraz troche bardziej geste. Ostatnio 'rzucilam sie' na kawalek pizzy z kebabem i niestety mala brzuch strasznie bolal i robila kupke prawie co chwile.Oj glupiutka mamusia ![]() Czy wam tez tak strasznie wypadaja wlosy?Ja sie boje ze nie dlugo lysa zostane! ![]() Wklejam pare fotek z super minkami ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1162 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny, super fotki dzieciaczków.
![]()
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1163 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Witajcie , oj niebylo mnie tu wieki a dokladnie jakies 9 tygodni
![]() ![]() ![]() ![]() Staralam sie was czytac (niestety nie na biezaco) gratulacje wszystkim pieknych dzieciaczkow ![]() Teraz bede czesciej was odwiedzac (jak wczesniej) maly juz jest coraz wiekszy i mamy juz chyba za soba kolki , ponad miesiac meczyl sie potwornie a my razem z nim to bylo straszne ale juz widze ze jest lepiej (duzo lepiej) Pozdrawiamy wszystkich i calusy |
![]() ![]() |
![]() |
#1164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
vea twopja córa jest pzrecudopwna, robi bardzo fajne minki
![]() ja btylam 3 dni (!!!) u tesciowej z mala... masakra troche byla, co za duzo top niezdrowo...ale dzis przegiela pałe ja ja wzielam mala po jedzeniu na rece i troszke mi ulala i cal;e body miala mokre, chclam ja przebrac i poloztylam na przewijaku zeby przebrac i akurat tesciowa weszla i mowi do mnie ze ONA ULAŁA BO JA JĄ TAK STRASZNIE TARMOSZE!!!!!! to sie prawie na nia wydaralma ze nie tarmoszem, tylko sie nie cackam z nią bo to nie porcelanowa laleczka a ja mam juz wprawione ruchy po 3 siostrzencach...top ona zrobila mine i uciekla do kuchni i juz tam siedziala... i jej sczecie bo mysl;ama ze jej oczy wydrapie za taki tekst.....aaaaa poprostu trzeba przymykac oko na nie i nie sluchac tych ******* ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1165 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() Dziewczyny, czy wasze maluszki też swędzą dziąsełka? oczywiście nie mam 100% penosci że u Oli o to chodzi, ale raczej tak. w niedzielę przed południem bardzo płakała i wkładała sobie wtedy całe rączki do buzi. Miała taki cierpiący wyraz twarzy i wyglądało to tak, jakby tymi rączkami starała się sobie pomóc. Wieczorem też zaczynała tak płakać. Byłam wtedy z nią sama (mąż - na meczu Polska-Niemcy) i wpadłam na pomysł żeby masować jej dziąsełka. Zobaczyłam, że sprawia jej to wyraźną ulgę. Wszystkim mieszkającym z teściowymi - naprawdę współczuje, dla mnie to zupełna abstrakcja, moja teściowa mieszka w innym mieście i nawet ciężko mi wyobrazić sobie takie sytuacje, o których piszecie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1166 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
fredziunia - witaj
![]() niedawno myślałam gdzie wy sie wszystkie podziewacie, mamusie z poczekalni ![]() ale rozumiem że nie zawsze da się usiąść do kompa, mi Majka czasem pozwala ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1167 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
a z moim cos sie dziwnego wieczorami dzieje...
po całym dniu spedzonym na dworze ok 17 jestesmy w domu, maly sie troche pobawi, ale po jakims czasie jest juz zmeczony i chce spac i tu sie zaczyna.... ryki, płacze, histerie, bo na bujaczku nie moze zasnac, nie wiemy o co chodzi bo lezy probuje i mu nie wychodzi czym sie denerwuje i placze... a na rekach to samo na chwile odpada i spi, ale potem sie budzi i w ryk.... i tak w kółko, az go nie nakarmie i historia sie powtarza... czuwanie, a potem ryki... ok 20 kapiel i spanie... i w nocy cos tez ostatnio nie spi za dobrze... wczesniej budzil sie pierwszy raz o 3, a teraz zmienil godzine na 1... i musze w nocy czasem wstawac bo sie wybudza wiec daje mu smoka i spi dalej... generalnie to super, ale jak nie chciał smoka to było źle bo wisial na mnie, a teraz to sie boje ze bez smoka to ani rusz... ![]() a tak to wszystko w miare ok, maly rosnie jak na drozdzach, wazy ponad 6 kg, co znosic razem z gondola to niezly wyczyn... wiec chodze do masazysty bo kregoslup wysiada ![]() ![]() i zastanawiam sie caly czas nad spirala... czy ktoras tez tak wybrala? i wiecie co szczerze Wam powiem, dużo bym dała, aby mieć czas posprzątac porządnie mieszkanie... he he... tak to sie sprzata, ale tak oględnie, jak mam czas i zeby malego nie obudzić.. i walają się jakies rzeczy, garderoba zawalona, chociaz pranie jest na bieząco, kurz na tych wyższych pólkach...ehhhh |
![]() ![]() |
![]() |
#1168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
[quote=E---a;7829099]
Dziewczyny, czy wasze maluszki też swędzą dziąsełka? oczywiście nie mam 100% penosci że u Oli o to chodzi, ale raczej tak. w niedzielę przed południem bardzo płakała i wkładała sobie wtedy całe rączki do buzi. Miała taki cierpiący wyraz twarzy i wyglądało to tak, jakby tymi rączkami starała się sobie pomóc. Wieczorem też zaczynała tak płakać. Byłam wtedy z nią sama (mąż - na meczu Polska-Niemcy) i wpadłam na pomysł żeby masować jej dziąsełka. Zobaczyłam, że sprawia jej to wyraźną ulgę. quote] z tymi ząbkami to bardzo możliwe, mojego brata synek skończył właśnie 3 m-ce i już zaczynają wychodzić mu ząbki ![]() witaj Fredziuniu ![]() no właśnie, gdzie się wszyscy podziewają??? Dawno nie było Ray, kilka dni też Marceliny ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1169 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7831676]a z moim cos sie dziwnego wieczorami dzieje...
po całym dniu spedzonym na dworze ok 17 jestesmy w domu, maly sie troche pobawi, ale po jakims czasie jest juz zmeczony i chce spac i tu sie zaczyna.... ryki, płacze, histerie, bo na bujaczku nie moze zasnac, nie wiemy o co chodzi bo lezy probuje i mu nie wychodzi czym sie denerwuje i placze... a na rekach to samo na chwile odpada i spi, ale potem sie budzi i w ryk.... i tak w kółko, az go nie nakarmie i historia sie powtarza... czuwanie, a potem ryki... ok 20 kapiel i spanie... i w nocy cos tez ostatnio nie spi za dobrze... wczesniej budzil sie pierwszy raz o 3, a teraz zmienil godzine na 1... i musze w nocy czasem wstawac bo sie wybudza wiec daje mu smoka i spi dalej... generalnie to super, ale jak nie chciał smoka to było źle bo wisial na mnie, a teraz to sie boje ze bez smoka to ani rusz... ![]() a tak to wszystko w miare ok, maly rosnie jak na drozdzach, wazy ponad 6 kg, co znosic razem z gondola to niezly wyczyn... wiec chodze do masazysty bo kregoslup wysiada ![]() ![]() i zastanawiam sie caly czas nad spirala... czy ktoras tez tak wybrala? i wiecie co szczerze Wam powiem, dużo bym dała, aby mieć czas posprzątac porządnie mieszkanie... he he... tak to sie sprzata, ale tak oględnie, jak mam czas i zeby malego nie obudzić.. i walają się jakies rzeczy, garderoba zawalona, chociaz pranie jest na bieząco, kurz na tych wyższych pólkach...ehhhh[/QUOTE] z tym sprzątaniem to faktycznie ciężka sprawa...Ja (i mój mąż niestety też) nigdy nie przepadaliśmy za sprzataniem i mieliśmy w tym zakresie zaległości...Ale teraz przy dziecku, to wiadomo, że powinno sięczęściej itd. Niestety jakoś nam to nie wychodzi. Sprzątanie z małą w domu, gdy jestem z nią sama nie bardzo wchodzi w grę, bo odkurzacz pewnie obudziłby ją. Poza tym jak sprzątać u niej w pokoju gdy ina w nim jest?? Gdy z kolei wraca mój mąż to jest już późno i obojgu nam się już nie chce bo jesteśmy zmęczeni.to pewnie tylko takie wytłumaczenie, ale efekt jest taki, że ze sprzątaniem to u nas bardzo krucho, oj bardzo, bardzo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1170 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Co do teściowych to ja naszczęście mam spokój. Moja teściowa pracuje w Niemczech, więc częściej jej nie ma niz jest a jak jest to raczej się małą nie interesuje... Gorzej mam mój mąż z teściową
![]() Co do małej, to ślicznie mi przesypia od godziny 21 (po kapieli i żarełku) do 4-5 rano. W ciągu dnia śpi mało i nie chce wogóle leżeć w łóżeczku, koniecznie musi wszystko obserwować, więc siedzi w bujaczku, w którym zapada na drzemki 15-30 min.
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:31.