Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz. V - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-02, 09:57   #1141
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
ja kupowalam 56 – po max 4-5 kompeltow tzn 5 body z krotkim 4z dlugim 4 pajace 4 spiochy no i 2 koszulki i 2 spodenki takie bieliźniane a reszte wszystko na 62 ...

martucha... Jej to i tak masz duzo... ja z 56 nie mam prawie nic, procz paru body z krotkim... i wlasciwie nie wiem dlaczego, chyba zalozylam ze skoro my tacy wielcy jestesmy to mala tez bedzie gigant... z drugiej strony wolalabym, zeby urodzila sie w standardowym rozmiarze 50-53 cm i max 3500g... kurde nie wiem co mam zrobic... ;/


Co sie tyczy smoczkow, to ja podobnie jak ray, myslalam ze nie kupie, ze wzgledu na zgryz i pozniej oduczanie, ale ten artykul w M JAK MAMA zmienil moje myslenie. I nawet weszłam do sklepu i zaczełam ogladac, ale bylam z TZtem a ten zaczał zaraz tupac z nogi na noge, ze dlugo zamierzam sie tak lampić i mnie jak zwykle zdemotywowal....

na takie zakupy wybiore sie zdecydowanie sama

http://www.jakkupowac.pl/artykul/57/...c-smoczek.html

polecam dla mam kotre jeszcze nie kupily smoczka!
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 09:58   #1142
martynka81
Rozeznanie
 
Avatar martynka81
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 513
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

witam sie i ja w poniedzialkowy ranek

jak was nadrobie to sie odezwe .............. no to ide czytac
martynka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 09:59   #1143
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cześć dziewczyny. Podczytywałam was, ale nie miałam nastroju nic pisać.

U mnie weekend byłby fajny jakby nie problemy rodzinne wlekące się od ubiegłego roku i po prostu nie mam kompletnie humoru a prawdę mówiąc jestem totalnie przybita sytuacją (chodzi o mojego brata i jego byłą żonę, ogólnie mówiąc mogłabym tutaj napisać wypracowanie całe ale tak na prawdę to miałabym ochotę oboje ich skopać po dupach i tyle, do tego jeszcze moja mama, która ten ich rozwód przeżywa bardzo mocno i chyba jej się na mózg już to rzuciło bo chwilami nie mogę jej słuchać i wczoraj się przez nich z mamą pokłóciłam... i w sumie jest mi przykro. Dobrze, że chociaż w mężu mam wsparcie).
Jest mi generalnie bardzo smutno.

Oglądałam wszystkie zdjęcia, pięknie wyglądacie
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 10:03   #1144
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 332
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cześć,
witam w ten przyjemny słoneczny dzień

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Angelikaw- jak bylam mala to nie moglam zyc bez dwoch smoczkow (kazdy w jednej rece), ktore sobie przekladalam do buzi na zmiane (nawet spiac). Niestety ssaniu kciuka to nie zapobieglo, bo chyba do 5tego roku zycia ciągłam palucha. Pamietam, ze robilam to w ukryciu, bo rodzice probowali mnie oduczyc.
Mozliwe, ze zbyt szybko pozbawli mnie moich ukochanych smoczkow
ja podobno wogóle nie chciałam ssać smoczka, a kciuka ssałam jeszcze w zerówce (6 lat) ;/


Mpik82 - ja jeszcze nie mam torby... pewnie za 2 tyg. wezmę się za pakowanie...

mszu - dzięki za link - przydatne informacje.
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 10:17   #1145
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 189
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Witam rankiem, pierwszy dzień na L-4
Byłam rano w laboratorium (mocz, morfologia) bo jutro wizyta u lekarza. Będzie usg to w 32 tygodniu, i ponowne sprawdzanie serduszka, bo w 22 tygodniu nie wszystko było ładnie widoczne, tzn. do ponownej oceny pozostała ciągłość przegrody m. komorowej.

Kupiłam dzisiaj tą wanienkę z biedronki, po przejrzeniu allegro stwierdziłam, że jest to cena atrakcyjna. Do kompletu kupię ten stojak (powinien pasować, bo ten sprzedawca oferuje do stojaka wanienki o identycznych wymiarach jak biedronkowa 100x51x31)

http://allegro.pl/item1162829123_083...ej_100_cm.html


Dzisiejsza no była kiepska, najpierw Dagula szalała ok. 3 w nocy po moim wstaniu do wc- jeszcze nigdy w nocy tak mocno nie kopała i się nie wierciła. A później o 4:30 obudził mnie silny ból biodra z lewej strony, promieniował aż do kostki, taki upierdliwy reumatyczny ból. Chodziłam po domu żeby to rozchodzić, później się wierciłam, ale jakoś udało mi się usnąć.

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Zastanawiałam się cały czas, czy jestem za podawaniem smoka, czy lepiej nie dawać.
No i przekonuje mnie jeszcze jedna rzecz.
Ja smoki kupuję, i jeśli mała go zapragnie to dostanie.
Artykuł też czytałam, i to mnie przekonuje.
Wiadomo, że nie można schizować, ale warto wiedzieć co można zrobić, żeby zminimalizować zagrożenie. Podobno statystyki śmierci łóżeczkowej mocno spadają, i zdarzają się coraz rzadziej.
Zastanawiałam się nawet wcześniej nad używanym monitorem oddechu ale to odpuściłam. Najgorsze są pierwsze tygodnie a wtedy na pewno będziemy spać razem w pokoju i poświęcać małej max uwagi.


Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
Wszystkie juz jesteście spakowane???
Ja jeszcze nie, ale ja mam o terminu 2 miesiące. Spakuję się za 3-4 tygodnie. I tak jeszcze nie mam nic co należy spakować dopiero ruszam z zakupami dla siebie.


Martula- fajnie jest czytać Twoje "pierwsze kroki" w drodze do porodu te opisy podnoszą mnie na duchu, bo teoria okazuje się prawdą w praktyce. Tzn. że zdarzają się takie "fałszywe" alarmy, że kąpiel rzeczywiście pomaga, że nie warto panikować tylko przeczekać, że organizm daje nam znaki, że poród się zbliża i można się jakoś do tego psychicznie przygotować itd. itp.
Super że ktoś inny jest pierwszy i jeszcze dzieli się z nami wrażeniami mi to dużo pomoże
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 10:36   #1146
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

now
Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Witam rankiem, pierwszy dzień na L-4


(...) Do kompletu kupię ten stojak (powinien pasować, bo ten sprzedawca oferuje do stojaka wanienki o identycznych wymiarach jak biedronkowa 100x51x31)

Witamy na L4 radze dobrze pomyslec nad planem dnia a nawet tygodnia... bo ja juz powoli odzwyczajam sie od chodzenia po scianach...

A propos wanienki... to ja jeszcze nie mam, znajomi zaproponowali, ze odstapia nam po synu, wiec sobie odpuszczam temat, ale a propos stelaza to... uwaga... TŻ wymyslil sobie, ze bedzie kładł wanienke na podlodze w lazience i siadajac na sedesie (zamknietym) bedzie Młodą kąpać i ze mam nie wymyslac ze stelażami...no wiec ja do tego reki nie przyłoże ..i bardzo chce widziec jak bedzie to robił!
normalnie tak mnie denerwuje czasem jego pazernosc... to samo w ikei... jak kupowalismy materacyk... przedział cenowy od 39-200zł, co wybrał moj mąż? oczywiscie ten za 39 zł.... cienizne taka jakaś!!! arugementujac, ze Nadia wcale nie bedzie spedzac wiekszosci czasu w lozeczku, tylko u nas na rekach, w wózku albo u mnie przy cycku... oczywscie w tej kwestii nie odpusciłam... i kupilam ten ze sredniej połki... a TŻ sfochany byl do wieczora...
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-08-02 o 10:40
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 10:44   #1147
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

wkurzylam sie...

poszlam zapisac sie do gina na NFZ i nie dosc, ze stalam w rejestracji 15min, az mi jedna mila babcia co staka za mna kazala sobie usiasc, to gdy w koncu pani rejestratorka sie pojawila to co sie okazalo? ze terminy sa na koniec sierpnia i nikogo nie obchodza laski w ciazy jak i stany pilne.
No i przyplacilam spacerek do nich cisnieniem pod sufit i jeszcze wieksza opuchlizna

Dziewczyny ja nawet nie moge zgiac palcow dloni.

Ja nie wytrzymam jeszcze tych prawie dwoch miesiecy...



Szczesliwa- gratuluje naleznego urlopiku ja jutro musze leciec na badania i az sie boje, ze padne po drodze

Klariska- trzymaj sie... W sumie teraz najwazniejsze by nasze Maludy sie dobrze rozwijaly, problemy innych-ciagle wazne, ale nie daj sie zwariowac
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 10:51   #1148
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Od dawna tu nie zagladalam, ale chwilowo nie mamy internetu w domu, bo umowa sie skonczyla (jeszcze nie jestesmy pewni kiedy dokladnie zalozymy, ale pewnie za miesiac-dwa). Postaram sie Was podczytywac co jakis czas
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 10:52   #1149
Marcia2507
Raczkowanie
 
Avatar Marcia2507
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 220
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cześć dziewuszki
Ja to się zaraz roztopię, przeszłam się kawałek do przychodni( jakieś 10 min. drogi piechotką) i normalnie poty mnie zalewają
Byłam u ginka po zwolnienie, obadał mi brzucho detektorem tętna. Zaczęła się wiercić i wywijać szkitkami tak, że lekarz skupić się na tętnie nie mógł ma charakterek dziewczyna. Serduszko małej nie budzi jakichkolwiek wątpliwości że jest wszystko ok
Jutro na badania, do pracy i do zus-u, biegania co nie miara a już odczuwam skutki tych przebytych 7 miesięcy bo nogi puchną...
Co do koloru oczu to ja mam brązowe a mój mężuś szare z domieszką niebieskiego. Super byłoby gdyby mała miała brązowe duże oczyska i ciemną czuprynkę. Mniejsza o większość i tak będzie najpiękniejsza bo będzie cała nasza
Pozdrawiam
Marcia2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 10:59   #1150
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Post Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Klariska- trzymaj sie... W sumie teraz najwazniejsze by nasze Maludy sie dobrze rozwijaly, problemy innych-ciagle wazne, ale nie daj sie zwariowac
Dzięki. Trudno się nie przejmować gdy matka dzwoni do ciebie z płaczem jednego dnia, drugiego bratowa ci do słuchawki wyje, trzeciego ktoś jeszcze, a za każdym razem słyszysz inną wersję zdarzenia i masz świadomość, że każde z nich trochę ma racje, a trochę nie ... nie umiem się odizolować.

Do tego mam z mamą jechać na wakacje a powiem wam, że nie mam ochoty bo mnie ostatnio moja mama strasznie drażni - tym, że próbuje niańczyć mojego 34 letniego brata "bo on taki biedny" (ale jak zdradzał żonę i się rozwodził to jakoś biedny nie był?) oraz jej złotymi radami do mnie wynikającymi z tej sytuacji typu: nie karz mężowi odkurzać bo jeszcze się z tobą rozwiedzie. Ostatnio się pokłóciłam z mamą bo powiedziałam jej wprost, że jeśli mój mąż się rozwiedzie ze mną z takiego gównianego powodu to znaczy, ze źle wybrałam i płakać po tym nie będę no i się moja matka obruszyła bo jak można tak mówić...

I ciągle to słyszę "a po co mu to karzesz, tamto, nie dbasz o niego" itd. plus złote rady o ciąży i porodzie i głupie gadanie na tematy, o których mama nie wie nic (np. opowiada, że ja mojego męża zmusiłam żeby chodził na szkołę rodzenia, co jest nie prawdą bo do niczego go nie zmuszałam, sam chciał i nawet sam wybierał szkołę do której chodziliśmy, i po zakończeniu zajęć jest bardzo zadowolony) i tym podobne. I boję się, że ten wyjazd będzie nie dobry dla nas obu...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:10   #1151
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 189
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
wkurzylam sie...
A nie rejestrują w was z wizyty na wizytę? Ja zapisuje się na kolejną od razu u lekarza po zakończeniu badania. Co prawda chodzę prywatnie ale na NFZ jak chodziłam to też tak było.

A ta opuchlizna schodzi po nocy? Bo jeśli nie to koniecznie skonsultuj z jakim lekarzem.
Ja też mam opuchnięte stopy, kostki i dłonie, ale po nocy to tylko minimalnie, najgorzej wieczorem.

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
now
Witamy na L4 radze dobrze pomyslec nad planem dnia a nawet tygodnia... bo ja juz powoli odzwyczajam sie od chodzenia po scianach...
taaaa plany to ja mam tylko gorzej z realizacją. Dzisiaj po wizycie w przychodni i biedronce koniec planów- bo jest tak gorąco, że nie dam już rady wyjść z domu.
Pierwszy dzień zwolnienia i pojawił się jakiś dziwny ból brzucha tzn. tak jakby ból mięśni po zrobieniu 200 brzuszków. Czy to jest to tak zwane "ciągniecie" o którym nie jedna z Was pisała? Chyba będę leżała.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:10   #1152
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
martucha... Jej to i tak masz duzo... ja z 56 nie mam prawie nic, procz paru body z krotkim... i wlasciwie nie wiem dlaczego, chyba zalozylam ze skoro my tacy wielcy jestesmy to mala tez bedzie gigant... z drugiej strony wolalabym, zeby urodzila sie w standardowym rozmiarze 50-53 cm i max 3500g... kurde nie wiem co mam zrobic... ;/
przede wszytkim dziekuje za fajny art... jestem niezdecydowana co do smokow..i hmm chyba jednak nie kupie.. musze poczytac jeszcze troche.. zobaczymy.. co do ubranek to na usg ktoryms tam z kolei lekarz powiedzal ze Pat ma bardzo dlugie nogi poltora tyg wieksze od calej reszty ale ze brzuszek itd w normie no i ze bedzie chudy a dlugi.. no a ze maz ma 182 a ja 172 to jakos nas to niezdziwilo wiec wolalam nieszalec z malymi ciuszkami.. i nie mialam chyba nic na 56 wszystko co dostawalam albo kupilam bylo na 62 ale jakos tak na nastepnym usg nogi nadal dugie ale juz nie az tak wiec cosik tam kupilam... chyba nawet dzieki temu ze w tesco i w 5 10 15 byla wyprzedaz i byla mega okazja... ja serio wyznaje zasade ze to nie komuna i nie bierzesz kiedy daja lepiej kupic wiecej na 62 bo w tym napewno pochodzi a malo tak ze 3 komplety 4 na 56 jak sie okaze ze naprawde jest mniejszy to nie ma tragedii w pol godziny maz bedzie spowrotem ze sklepu (czy tam mama czy siostra komu bardziej ufasz w wyborze ciuszkow ) wrzucisz do pralki i najpozniej na 2 dzien masz ciuszki... lepije nie przeginac bo co jak nakupisz ubranek na 56 z 10 kompetow a on sie urodzi 56 cm albo wiecej? kasa idzie do kosza..? odzyskasz cos sprzedajc na allegro no ale po co klopot robic..?

Klarissa poprostu przytulam..

Szczęśliwa no ja sie zastanawialam czy wam pisac itd.. ale doszlam do wniosku ze mimo ze to nie bylo jeszcze to to chyba poto tu jestemy zeby sie tym dzielic.. i wiem ze to bedzie bolalo bardziej ze bedzie pewnie wiecej paniki itd.. ale doszlam do wniosku ze te wszystkie doswiadczone mamuski mialy racje mimo ze patrzylam na to z przymruzeniem oka (odnosnie tego ze automatycznie i z marszu wiesz co robic) i stwierdzilam ze a co tam napisze wam moze komus sie przyda takie upewnienie z enie warto od razu jechac a sprawdzic czekajac czy siedzac w wodzie czy przechodzi czy nie



przyszedl wozeeeeekkkk z tego co udalo mi sie wydobyc itd to wsyztko jest super brakluje chyba tylko parasolki ale jak bedzie maz to dokladnie posprawdzamy itd i bede pisac na stan terazniejszy jestem zadowolona
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:12   #1153
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Klarissa - z mama mam podobnie. Ale trzeba sie nie przejmowac. Najwazniejsze to zdrowe podejscie.
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:12   #1154
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Dzięki. Trudno się nie przejmować gdy matka dzwoni do ciebie z płaczem jednego dnia, drugiego bratowa ci do słuchawki wyje, trzeciego ktoś jeszcze, a za każdym razem słyszysz inną wersję zdarzenia i masz świadomość, że każde z nich trochę ma racje, a trochę nie ... nie umiem się odizolować....
Trzymaj sie Mała Z doswiadczenia wiem, ze lepiej sie nie mieszac w takie sprawy, ale wiadome jest ze z rodziną nie jest łatwo.. Jedz z mama na te wakacje z zastrzezeniem, ze nie bedziecie wnikac w sprawy twego brata.Zrobcie sobie prawdziwe wakacje i cieszcie sie slonkiem i Maluchem w brzucholu
A tak w ogole czy ty masz dla twojej bratowej i mamy jakies super-zlote-rady, ze do ciebie dzwonia i wyja? To ze jestes siostra swego brata to nie powod by ci zwalac na glowe problemy z ktorymi nie jestes w stanie NIC zrobic, bedac w ciazy w dodatku... Nie daj sie! bo sie zdolujesz tylko
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:13   #1155
czarnaelizabeth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 296
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

witam się po ponad tygodniowej nieobecności. nie miałam netu i czasu, zabraliśmy się za odgrzybianie pokoju chłopców młopdszych, gdzie musimy małej miejsce zorbić, od razy tynowanie ścian, masakra,ile roboty przed nami, bo mąz robi po pracy, a wraca po 22 grubo, a ja robię w dzień, co przy tójce chłopców jest ciezkie
__________________
3 synków + córeczka http://www.pregnology.com/preggotick...10/17/2010.png
czarnaelizabeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:14   #1156
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
(..) nie karz mężowi odkurzać bo jeszcze się z tobą rozwiedzie. Ostatnio się pokłóciłam z mamą bo powiedziałam jej wprost, że jeśli mój mąż się rozwiedzie ze mną z takiego gównianego powodu to znaczy, ze źle wybrałam i płakać po tym nie będę no i się moja matka obruszyła bo jak można tak mówić...
I ciągle to słyszę "a po co mu to karzesz, tamto, nie dbasz o niego"
Jeejjj... moja mama nie, ale moja teściowa (jak cudownie, ze mieszka 100 km ode mnie) też by chciała zebym biegała przy jej synku. Kanapeczki mu przynosiła, kawkę robiła, sprzątała, prała, dziecmi sie zajmowała pracowała zawodowo, no bo ONAAAA "matka_polka" tak robiła... i nadal robi, w stosunku do swojego meza i dwóch dorosłych synów... lata koło nich, jakby nie mieli rączek ani nożek... dla mnie to maxmalnie beznadziejne, zeby facet nie mogł sobie sam kanapki albo kawy zrobic, tylko jeszcze na glos sie dopomina...
Klarissa, nie zazdroszcze sytuacji, postaraj sie izolowac od tego, bo nie siedzisz w niczyjej skórze, i nawet jesli postawisz sie w ich sytuacji to pewnie i tak nie bedzie to jakby oni mysleli. tylko sie naderwujesz... opusc sobie, przytakuj, wpuszczaj jednym uchem, drugim wypuszczaj, to sa ich problemy i oni sami muszą sobie z nimi radzic!
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:20   #1157
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
A nie rejestrują w was z wizyty na wizytę? Ja zapisuje się na kolejną od razu u lekarza po zakończeniu badania. Co prawda chodzę prywatnie ale na NFZ jak chodziłam to też tak było.
ja chodze prywatnie i jak wychodze od lekarza to musze dzwonić do jego sekretarki- zony i umowic sie na kolejna wizyte.
Miłego spędzania czasu na L-4
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:21   #1158
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
A nie rejestrują w was z wizyty na wizytę? Ja zapisuje się na kolejną od razu u lekarza po zakończeniu badania. Co prawda chodzę prywatnie ale na NFZ jak chodziłam to też tak było.

A ta opuchlizna schodzi po nocy? Bo jeśli nie to koniecznie skonsultuj z jakim lekarzem.
Ja też mam opuchnięte stopy, kostki i dłonie, ale po nocy to tylko minimalnie, najgorzej wieczorem.
Ewcia- to ty lepiej sobie dzis polez. Ja sama to od godziny uskuteczniam
Wiesz na NFZ chcialam sie tak w drodze wyjatku zapisac, w zwiazku z tym puchnieciem i zeby rozwarcie sprawdzic, bo moj gin pojechal na urlop. Tez chodze prywatnie i z wizytami nie mam zadnego problemu.

Niestety dlonie daja mi sie we znaki i opuchlizna mi nie schodzi po nocy (moze troche). Tyle, ze chyba taka moja uroda, bo mam juz tak od ponad miesiaca. Z tym, ze po prostu im dalej tym gorzej- dlonie puchna bardziej, cisnienie rosnie.. Jutro ide zbadac mocz i mam nadzieje, zadnego bialka tam nie widziec. Co jak co, ale szpital mi sie nie usmiecha.
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:23   #1159
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez czarnaelizabeth Pokaż wiadomość
witam się po ponad tygodniowej nieobecności. nie miałam netu i czasu, zabraliśmy się za odgrzybianie pokoju chłopców młopdszych, gdzie musimy małej miejsce zorbić, od razy tynowanie ścian, masakra,ile roboty przed nami, bo mąz robi po pracy, a wraca po 22 grubo, a ja robię w dzień, co przy tójce chłopców jest ciezkie
dacie radę... tylko Ty się zbytnio nie przemęczaj
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:36   #1160
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cześć mamuśki

Pojechałam w czwartek do szpitala, oczywiście zostałam skrzyczana "skoro przyjechała Pani dopiero po południu to chyba nie bardzo panią boli" No ale przyjęły mnie, pobrały krew i mocz, no i założyły wkłucie, a ja postanowiłam zemdleć. Na szczęście w ostatniej chwili położyły mnie na boku, więc zachowałam przytomność. Na badaniu pani doktor powiedziała, że mam 0,5-1 cm rozwarcia, ale to prawdopodobnie przez ułożenie miednicowe, bo mała "rozpycha mnie" tyłkiem Dostałam kroplówkę rozkurczową i nospę i magnez 3 razy dziennie. No i kilka razy dziennie KTG. Następnego dnia rano USG dopochwowe i przez brzuch. Pomijając nietakty i chamskie zachowanie lekarza, usłyszałam tylko tyle, że ułożenie nadal miednicowe i za krótka szyjka. Usłyszałam przypadkiem, bo oczywiście nikt mnie i wynikach nie informował. Potem znów ciągle KTG i leki i tak do wieczornego obchodu. Przychodzi lekarz, patrzy w kartę i mówi "a dlaczego Pani do domu nie poszła?" "bo nikt mi nie kazał" "nie kazał, nie kazał ... Jutro do domu". Wkurzyłam się jak nie wiem co, to chyba oni powinni mi powiedzieć, że mam iść, a nie, że ja mam biegać co 5 minut i się dopytywać Ale pocieszał mnie fakt, że jeszcze tylko noc i wyjdę i pójdę na ślub siostry. Rano ten sam lekarz przychodzi na obchód, patrzy w kartę i mówi "Jutro do domu". Ja na to "Jak to jutro, mówił Pan, że dziś" "ale sobie obliczyłem, że jednak jutro" i poszedł. Taka wściekła byłam, że się poryczałam, cham jeden, nawet nie powiedział, czy jakieś badania będą mi robić, miałam wyjść w piątek a potem nagle w niedzielę ... Przyszła położna zrobić KTG i mówię do niej, że to bez sensu, bo założę się, że i tak mnie badać nie będą a ja mam ślub siostry itd ... No to ona zadzwoniła do lekarza, mówi o tym ślubie a on do niej "No to czemu nie mówiła, że ma ślub? Przecież by dziś wyszła!". To po cholerę chciał mnie dłużej trzymać, skoro mogę wyjść?! Chyba dla kasy tylko Dziękowałam położnej jak nie wiem co. I pytam jej, czy dostanę jakieś wyniki badań bo nikt mi nic nie powiedział. No i mówi, że ona wie tylko tyle, że mam brać 3 razy dziennie nospę forte i asmag forte, 2 razy dziennie po 2 luteiny dopochwowo, że ułożenie miednicowe, zagraża mi poród przedwczesny, szyjka 23 mm, mam dużo leżeć i najlepiej nic nie robić w domu i że na 6 września mam zaplanowane cc . Kurna, gdybym się nie spytała to bym nawet nie wiedziała! No ten szpital jest cudny po prostu! A kto wie, czy nie przyjdzie mi w nim rodzić, bo w Wąbrzeźnie panuje żółtaczka



Lecę Was nadrabiać ...
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:36   #1161
Marcia2507
Raczkowanie
 
Avatar Marcia2507
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 220
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Klarisko wiem jak to jest w rodzinie, co prawda mój przypadek jest inny ale ja również jestem obarczana wszystkim tym co się dzieje między moją starszą siostrą a mamą... Cokolwiek między nimi nie gra( a naprawdę czasami jest fatalnie) to odrazu mnie obdzwaniają i żalą, mama to, Marzena( moja siostra) to. Dwie różne wersje jednej sytuacji i co poradzić. Tak jak napisała Mszu od dłuższego czasu zlewam to wszystko, to że jestem wyrozumiała i nie lubię odmawiać pomocy to już swoją drogą. Teraz jest ten czas "wyciszenia" i nikt mi nie może zarzucić że jestem samolubem bo nie interesuję się sprawami własnej rodziny, czas pomyśleć o sobie bo kiedy jak nie teraz? Głowa do góry i nie stresuj się niepotrzebnie bo to na pewno maleństwu nie pomoże, pomyśl o sobie
Marcia2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:41   #1162
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Cześć mamuśki

Pojechałam w czwartek do szpitala, oczywiście zostałam skrzyczana "skoro przyjechała Pani dopiero po południu to chyba nie bardzo panią boli" No ale przyjęły mnie, pobrały krew i mocz, no i założyły wkłucie, a ja postanowiłam zemdleć. Na szczęście w ostatniej chwili położyły mnie na boku, więc zachowałam przytomność. Na badaniu pani doktor powiedziała, że mam 0,5-1 cm rozwarcia, ale to prawdopodobnie przez ułożenie miednicowe, bo mała "rozpycha mnie" tyłkiem Dostałam kroplówkę rozkurczową i nospę i magnez 3 razy dziennie. No i kilka razy dziennie KTG. Następnego dnia rano USG dopochwowe i przez brzuch. Pomijając nietakty i chamskie zachowanie lekarza, usłyszałam tylko tyle, że ułożenie nadal miednicowe i za krótka szyjka. Usłyszałam przypadkiem, bo oczywiście nikt mnie i wynikach nie informował. Potem znów ciągle KTG i leki i tak do wieczornego obchodu. Przychodzi lekarz, patrzy w kartę i mówi "a dlaczego Pani do domu nie poszła?" "bo nikt mi nie kazał" "nie kazał, nie kazał ... Jutro do domu". Wkurzyłam się jak nie wiem co, to chyba oni powinni mi powiedzieć, że mam iść, a nie, że ja mam biegać co 5 minut i się dopytywać Ale pocieszał mnie fakt, że jeszcze tylko noc i wyjdę i pójdę na ślub siostry. Rano ten sam lekarz przychodzi na obchód, patrzy w kartę i mówi "Jutro do domu". Ja na to "Jak to jutro, mówił Pan, że dziś" "ale sobie obliczyłem, że jednak jutro" i poszedł. Taka wściekła byłam, że się poryczałam, cham jeden, nawet nie powiedział, czy jakieś badania będą mi robić, miałam wyjść w piątek a potem nagle w niedzielę ... Przyszła położna zrobić KTG i mówię do niej, że to bez sensu, bo założę się, że i tak mnie badać nie będą a ja mam ślub siostry itd ... No to ona zadzwoniła do lekarza, mówi o tym ślubie a on do niej "No to czemu nie mówiła, że ma ślub? Przecież by dziś wyszła!". To po cholerę chciał mnie dłużej trzymać, skoro mogę wyjść?! Chyba dla kasy tylko Dziękowałam położnej jak nie wiem co. I pytam jej, czy dostanę jakieś wyniki badań bo nikt mi nic nie powiedział. No i mówi, że ona wie tylko tyle, że mam brać 3 razy dziennie nospę forte i asmag forte, 2 razy dziennie po 2 luteiny dopochwowo, że ułożenie miednicowe, zagraża mi poród przedwczesny, szyjka 23 mm, mam dużo leżeć i najlepiej nic nie robić w domu i że na 6 września mam zaplanowane cc . Kurna, gdybym się nie spytała to bym nawet nie wiedziała! No ten szpital jest cudny po prostu! A kto wie, czy nie przyjdzie mi w nim rodzić, bo w Wąbrzeźnie panuje żółtaczka



Lecę Was nadrabiać ...

wow no to niezle atrakcje w tym szpitalu, dobrze ze jednak na ślubie bylaś no a lekarza teksty i niezdecydowanie to narmalnie mnie osłabiają...
grunt ze wszystko wporzadku i do 6 wrzesnia odpoczywaj
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 11:54   #1163
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Bordowa...dziw, że Cie szlag nie trafił... ja chyba bym rozniosła ten szpital

Ja dziś troche Wam poLINKuje...

Któraś z mam sie zastanawiała jakie jej dziecko bedzie miało kolor oczu...

http://museum.thetech.org/ugenetics/...alculator.html

bardzo fajna stronka

mi wyszlo, ze na 70% zielone, czyli takie jak ja , a 30% niebieskie czyli takie jak TŻ
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-08-02 o 12:07
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 12:01   #1164
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Bordowa...dziw, że Cie szlag nie trafił... ja chyba bym rozniosła ten szpital

Ja dziś troche Wam poLINKuje...

Któraś z mam sie zastanawiała jakie jej dziecko bedzie miało kolor oczu...

http://museum.thetech.org/ugenetics/...alculator.html

bardzo fajna stronka

mi wyszlo, ze na 70% zielone, czyli takie jak ja
a się zastanawiałam... juz sprawdzam
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 12:04   #1165
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 953
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cześć dziewuszki,ale się u mnie znów upał robi Mam nadzieję,ze to przejściowe.

naked spokojnie bierz magnez Ja nie mogę go brać ze wzgędu na moją przypadłość neurologiczną, dzięki której mam też cc.

mszu dzięki za link do smoczków. Ja chyba jeden kupię, tak na wszelki wypadek i się zobaczy.

Mpik82 ja jeszcze nie mam spakowanej torby, no ale ja mam czas jeszcze 2 miesiące(teoretycznie) Praktycznie to podobno za 7 tygodni rodzę

Zuziczko a może skocz prywatnie do jakiegoś gina bo wiesz to puchnięcie i wzrastające ciśnienie może byc objawem zatrucia ciążowego. Spoko, podobno da się przez to przejść ale trzeba skontrolować.

czarnaelizabeth dobrze,ze napisałaś bo już się zastanawiałam co u ciebie. Ty uważaj z tą chemią w odgrzybiaczu i wogóle odpoczywaj kobitko jak możesz bo jeszcze trochę musisz wytrzymać kochana

Klari

bordowa no nieźle z tym szpitalem,ale miejmy nadzieję,że jednak nie będziesz musiała tam rodzić. Byle do 6 września, to w sumie miesiąc. Ja mam cc 2 tygodnie po tobie to poopisujesz mi jak było

A tak wogóle to u mnie też noc beznadziejna. Mała szalała ja co chwile do kibelka latałam przez nią i zgaga paliła Na dodatek jakieś duszności się przyplątały.
__________________
Niegrzeczna Mamuśka

Edytowane przez cellaris
Czas edycji: 2010-08-02 o 12:11
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 12:15   #1166
martynka81
Rozeznanie
 
Avatar martynka81
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 513
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

No to nadrobiłam, uff...teraz będę odpisywać...

A więc na weselu było super fajnie, dzięki za życzenia udanej zabawy. Wytańczyłam się na tyle ile pozwalał mi brzusio, a pozwalał,pozwalał, nie twardniał, nic mnie nie bolało, więc zabawa była extra. Małemu się chyba podobało. Cała drogę do domu (40minut) fikał jak szalony, sama nie wiem może chciał jeszcze zostać....Wróciliśmy o 3 do domciu, ale muszę powiedzieć, że tak się dobrze bawiłam, że nie czułam w ogóle zmęczenia. Dopiero w niedzielę jak wstałam to poczułam.....zakwasy:roll eyes: (ale to chyba po obcasach w których dałam radę do 20.30). Ogólnie super, cieszę się że pojechaliśmy. Zaraz zmniejszę fotki i wam wstawię jak ktoś ma ochotę obejrzeć.
A wczoraj skoczyliśmy na lody do Nałęczowa, mniam, mniam....

Co do włosków to ja teraz mam brąz, swoje też mam takie ale wspomagam się farbą lub szamponem koloryzującym , żeby ładniej wyglądały. Miałam przez długi czas blond pasemka i bardzo je lubiłam i tak mi się teraz znów marzą, ale to już po pojawieniu się naszego Małego Szkraba.
Jeśli chodzi o smarowidła to ja używam Ziajki i oliwki i jak na razie rozstępów brak. Choć słyszałam same pozytywne opinie o Mustelli, tylko że troszkę cena mnie przystopowała przed zakupem.

Kasienka - śliczne zdjęcia, bardzo ładna z Ciebie Mamuśka.
Naked - piękne fotki i piękna Mama
Martucha - ale miałaś noc, ale wielkie gratki i ukłony dla Ciebie i Mężulka za zachowanie "zimnej krwi" przy takiej sytuacji.
Ja zaczynam się już bać. Mam czasem skurcze te chyba braxtona-hicksa ( takie jak na okres), są pojedyncze i takie kilkusekundowe i zaraz przechodzą a zdaję sobie sprawę, że te "prawdziwe" to dopiero będą boleć....no ale wszystko przede mną i na razie staram się o tym nie mysleć zbyt intensywnie.
Czekoladowa - super że z Małym wszystko dobrze, mój w tym wieku też ważył podobnie
Anilkadro - korzystaj z wolnego i odpoczywaj dużo
Niezapominajkaa - witaj z powrotem
Ray - super zdjęcia, śliczna z ciebie kobietka. Fajnie ci, też chce nad morze.......
A i fajnie, że teściowa się "nawróciła"...

Nieśmiało przypominam się o link do wywoływanie zdjęć przez allegro.

Mszu
- super wózek, bardzo mi się podoba, całkowicie w moim stylu
Cellaris - ja wiem co to zgaga i współczuję, miałam ją prawie od poczatku ciąży, teraz rzadziej ale jak się cholera przyplącze to tragedia, także współczuję.
ania 13.03 - śliczne ciuszki
Szczęśliwa - witaj na L4
Klarissa - mi moja mama też czasem działa na nerwy, właśnie gadaniem, ale to chyba taka ich przypadłość (przynajmniej niektórych), no i u ciebie jeszcze ta sytuacja z bratem na pewno się dokłada, ale głowa do góry będzie lepiej. Ja słucham a i tak swoje robię.
Bordowa - witaj z powrotem. Współczuję przejść w szpitalu, mam nadzieję, że będziesz mogła rodzić tam gdzie chcesz. A o podejściu niektórych do pacjentów to brak słów......
Trzymaj się i opowiadaj jak było na ślubie.

A mój Maluch dziś fika i fika od rana, chyba w nocy spał, tak jak mamusia. No mówię Wam jak się zdziwiłam jak się rano obudziłam i stwierdziłam, że całą noc przespałam bez wizyt w toalecie i bólów przy przekręcaniu.
martynka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 12:17   #1167
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 611
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

hejo

ja wlasnie sobie robie pedicure i tak czekam az wyschnapaznokcie to zajrzalam swoja droga bosheeee... gimnastyka godna lekkoatletyki

mpik ja torby nie mam spakowanej ale ja mam termin dopiero na pazdziernik to sobie spakuje na poczatku wrzesnia, zreszta ja nie mialabym co wlozyc poza pizama, szlafrokiem i kapciami
wlasnie mozecie mi polecic jakiegos sprzedawce na all gdzie kupie te <font color="red"><strong>*</strong><font><font color="red"><strong>*</strong><font><font color="red"><strong>*</strong><font><font color="red"><strong>*</strong><font><font color="red"><strong>*</strong><font><font color="red"><strong>*</strong><font><font color="red"><strong>*</strong><font>y wszystkie w rozsadnej cenie??? nie chce mi sie po sklepach za tym biegac

ze smoczkiem hmm... ja nie zamierzam dawac, tzn zobaczymy w praniu ale jak nie bedzie potrzeby dawac nie bede, ze smiercia lozeczkowa to ja mam podejscie takie ze kiedys nie bylo tych wynalazkow i nie slyszalo sie o takich przypadkach. pewnie sie zdarzlay ale nie sadze zeby bardzo czesto. wydaje mi sie ze to bardziej kwestia jak np za granica dzieci spia w oddzielnym pokoju od urodzenia. wtedy sie nie ma kontroli. a jak spisz z dzieckiem albo dziecko obok to nie sadze by to grozilo.
prawda jest taka ze bardziej czuwasz niz spisz.. pisniecie czy poruszenie dziecka cie obudzi, samo sie nie przekreci na buzke, ja ukladalam na boku albo na pleckach i podpieralam np zrolowanymi pieluchami tetrowymi, nie a szans by sie jakos obrocilo na buzke

klarissa hahaha.... moja mama podobnie gada, kiedys to inaczej malzenstwa wygladaly, moja mama tak ma np tata pracuje a ona zajmuje sie domem itp tata jej nie pomaga.
na mnie patrza czasem jak na tyrana jak do nich pojade z mezem
ze powinnam dac chlopakowi spokoj itp itd...
oni sa wszyscy w szoku ze moj maz kapie corke, zmienia pieluchy, ubiera, czesze, usypia itp .... przeciez to nie do pomyslenia

a ja tam zawsze mowie ze dzieci sa wspolne on pracuje a ja pracuje w domu, bo praca w domu jest ciezsza niz u kogos 8h. szczegolnie przy dziecku czy wiekszej ilosci. i moj maz tez ma takie zdanie.

ja juz ledwo dzwigam ten brzuch boshe w nocy czuje sie jak kaleka nie moge sie ulozyc, zostaje mi lewy bok i plecy... no ale plecy to duszno sie zaraz robi wiec jedynie tak w pol siedzaco spie, na prawy bok sie obrocic nie moge bo dziecko protestuje i kopie w materac... jesusiuuuu przekrecic sie to normalnie wyczyn , maz mi czasem pomaga wstac do toalety jaja jak berety

martynka patrze na te allegro ale nie widze tego sprzedawcy echhhh... nie wiem czy juz nie sprzedaja a nie znam hasla do konta na all zeby ci sprawdzic gdzie zamawialam, ale mysle ze poszukaj tam gdzie najwiecej osob zamawia i mysle ze powinno byc ok
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !

Edytowane przez Ray
Czas edycji: 2010-08-02 o 12:23
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 12:25   #1168
Kalex
Zakorzenienie
 
Avatar Kalex
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 269
GG do Kalex
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

witam w nowym tygodniu
oczywiście tyle naprodukowałyście przez 1,5 dnia od kiedy ostatnio Was czytałam, że teraz będę mieć zajęcie na godzinę

Szczęśliwa - witamy na L-4 zobaczysz jak Ci będzie leciał dzień za dniem Ja dopiero co skończyłam sprzątać, byłam opłacić rachunki (bleeee), wróciłam i padłam mokra na łóżko a teraz wcinam arbuza i będę czytać co tam opisywałyście

miałam wstawić fotki z wesela, no i wstawię jak tylko kumpel męża nam je prześle, bo nasz aparat odmówił posłuszeństwa dobrze, że ten kolega jest fotografem-amatorem i z wielką chęcią nam cykał fotki

martynka81 - fajnie, że wesele się udało. Ja też trochę potańczyłam z mężem (tzw. tańce-przytulańce) mały buszował całe wesele zawzięcie, także nawet na chwile nie miałam spokoju od podskakującego brzucha my wyszliśmy z wesela o 1.30, bo już mi się spać zachciało i tak jestem w szoku, że tyle wytrzymałam i nie chciało mi się spać wcześniej, bo w domu to usypiam już po 22
Kalex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 12:26   #1169
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 189
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez elenka1 Pokaż wiadomość
Miłego spędzania czasu na L-4
Dziękujemy, się postaramy miło czas spędzać

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Ewcia- to ty lepiej sobie dzis polez. Ja sama to od godziny uskuteczniam
Odpoczywam, odpoczywam.
A na ostatniej wizycie mówiłaś lekarzowi o opuchliźnie i wysokim ciśnieniu?

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Cześć mamuśki
Pewnie chcieli naciągnąć NFZ- jak zwykle.
Skoro wszystkie badania wykonali w ciągu 48 godzin to po co miałaś leżeć?
Zastanawiam się tylko dlaczego ustalili Ci cesarkę tydzień po terminie porodu i dlaczego już teraz? są pewni, że mała się nie przekręci?
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 12:30   #1170
fem
Raczkowanie
 
Avatar fem
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: hollyłódź
Wiadomości: 351
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
No właśnie jakiś silny skurcz, ukłucie- tak mi to mama nakreśliła W sumie to skurcz mocny to takie właśnie kłucie jak dla mnie, rwanie.
kurcze...poczułam dzisiaj coś takiego jak opisujesz... aż nie mogłam wstać z łóżka, tak zabolało i trwało z jakieś 30 sekund... aaaaaaaaaaaaaa........... ............czyżbym miała urodzić mc wcześniej... aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.. ..
__________________
RAZEM 3.10.09
już prawie 5 lat...
http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz26lhpn9qe.png

KUBUŚ 5.09.10
już prawie 4 latka...
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9j44jq7vw38gx.png

MILENKA 12.08.14
już tydzień za nami...
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv7372ulrj0c.png
fem jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.