Osiem części już za nami w tej będziemy mamusiami! Mamy majowo-czerwcowe 2011!

[andziot]

Napisane przez Grazin

czesc Dziewczynki!!!!
mam wiadomości od Siasiek, jest w szpitalu. poniżej wpisze jej smsa
"hej urodziła Moria albo aguś ? ja wczoraj trafiłąm do szpitala. pisałam w nocy na forum ale fon mi nie ładował. miałam skurcze jak zwykle ale i zawroty głowy, mroczki przed oczami i nie mogłam mówić. tak jakbym bredziłą i nie całymi wyrazami. zdecydowali sie na tomografię boję się o małego a wcale nie taki mały, waży 3100"
napisała ze te mroczki i to ze bredziła to nie ma raczej zwiazku z ciąża raczej jest to neurologiczne. i skurcze ma jak zwykle i głowa ją boli.
zastanawia się czy dobrze zrobiła godząc się na tomografię.
jak myślicie?

myślę że dobrze że się zgodziła,
TK głowy nie zaszkodzi małemu !
a trzeba sprawdzić co sie dzieje

wszystko będzie dobrze !!!

Napisane przez gusiagatko

Dzień dobry słonecznie U mnie też w końcu wyszło słonko

u mnie nieśmiało coś tam się przebija ale niby ma być dziś do 20 stopni u nas


muszę iść na spacer ....


w ogóle to tak sobie myślę, że jak mnie te skurcze tak bolą to też tak jakby w pachwinach ale i brzuch trochę też i to trudno odróżnić czy to rozciąganie tylko czy już bolesny skurcz ..... (tak a propo tego co mimbi pisała)

[MoniaK]

Aguś, a Ty to nie powinnaś teraz jak najwięcej odpoczywać a nie chodzić i sprzątać?

[agus87]

Napisane przez MoniaK

Aguś, a Ty to nie powinnaś teraz jak najwięcej odpoczywać a nie chodzić i sprzątać?

no wlasnie juz nie
bo mam zielone swiatlo od gina
a ktos musi to zrobic


mowilam w domu, ze nie jestem wiezniem i bede robic wszystko jak do tej pory! jak urodze dzis to urodze
jak za tydzien to za tydzien

[agnieszka_pe25]

Napisane przez Grazin

czesc Dziewczynki!!!!
mam wiadomości od Siasiek, jest w szpitalu. poniżej wpisze jej smsa
"hej urodziła Moria albo aguś ? ja wczoraj trafiłąm do szpitala. pisałam w nocy na forum ale fon mi nie ładował. miałam skurcze jak zwykle ale i zawroty głowy, mroczki przed oczami i nie mogłam mówić. tak jakbym bredziłą i nie całymi wyrazami. zdecydowali sie na tomografię boję się o małego a wcale nie taki mały, waży 3100"
napisała ze te mroczki i to ze bredziła to nie ma raczej zwiazku z ciąża raczej jest to neurologiczne. i skurcze ma jak zwykle i głowa ją boli.
zastanawia się czy dobrze zrobiła godząc się na tomografię.
jak myślicie?

zmartwiłąm się

no jasne wszystko na biedną Grazin zwalić najlepiej

biedny siasiek. trzymam kciuki. a z tomografia,, hmmm mysle ze to tak pozna ciaza ze chyba wiele rzeczy juz nie szkodzi.


andziot moj pierwszy mlody, byl praiwe nie wyczuwalny, czyli bardzo spokojny, po opuszczeniu brzucha chodzace adhd ruchowe. ten do poniedzialku wierzgal jak szalony, ale mam nadzieje ze po wyjsciu z dwupaku bedzie spokojny

[Ollliwka]

mimbi przeczytałam to co napisałaśi jak dla mnie to jesteś bohaterką pewnie większość z nas będzie miała takie chwile w szpitalu jak Ty i mam nadzieję, że każda będzie tak dzielna. Jak czytałam o tym płaczu itd. to juz widzę siebie (bo ja też z tych depresyjnych). Dobrze, że już wyszłaś, odpoczywaj, dbaj o siebie i Małą - zresztą to już wiesz wszystko co do sal jednoosobowych przyłączam się do akcji...przypadki innych moga nieźle zrujnować psychikę 3 majcie się

agus Ty jakoś sporo na te zakupy jeździsz....nie może Tż sam jechać? ja jestem w 33tygodniu a na zakupy chce mi się coraz mniej bo ludzi masa,przepychanki,dużo łażenia.

aliczka za wizytę

siasiek w szpitalu ...kurna co się dzieje

[agus87]

Napisane przez Ollliwka

mimbi przeczytałam to co napisałaśi jak dla mnie to jesteś bohaterką pewnie większość z nas będzie miała takie chwile w szpitalu jak Ty i mam nadzieję, że każda będzie tak dzielna. Jak czytałam o tym płaczu itd. to juz widzę siebie (bo ja też z tych depresyjnych). Dobrze, że już wyszłaś, odpoczywaj, dbaj o siebie i Małą - zresztą to już wiesz wszystko co do sal jednoosobowych przyłączam się do akcji...przypadki innych moga nieźle zrujnować psychikę 3 majcie się

agus Ty jakoś sporo na te zakupy jeździsz....nie może Tż sam jechać? ja jestem w 33tygodniu a na zakupy chce mi się coraz mniej bo ludzi masa,przepychanki,dużo łażenia.

aliczka za wizytę

siasiek w szpitalu ...kurna co się dzieje

ale my tylko na chwile bedziemy wchodzic po drodze do mojej mamy musimy jej cos zawiesc
nie mieszkamy sami wiec zakupow sie sporo robi :P

[gusiagatko]

eweska za wizytę

[atiz]

Siasiek kciuki !!!!!

[Ollliwka]

agus u nas też sporo zakupów sie robi dlatego jeszcze z tydzień i tż sam będzie jezdził bo ja to juz siły nie mam

ewesko o której masz wizytę?

[moniqac]

Eve - nie WRÓĆIŁAŚ się po LODY??? ja bym biegła widze że ciągle nie mozesz uwierzyć że Maya to Maya - jeszcze sie na Ciebie obrazi i wychoduje sobie siusiaka i czyja to będzie wina??? hm??? .

mary - wkurzyłabym się gdyby nie było koloru!!! ale .... u mnie w sklepie był.... więc wiesz..... . ale maja racje - im później tym dłuższa gwarancja - moja teściowa, np. dziwiła się że już wózek chcemy kupić - niby tez racja, przecież na samym początku potrzebujesz tylko fotelik, no ale skoro za 2 TYGODNIE MAM RODZIĆ to wolałam mieć już.
i za wizytę.

aga_pe - tak Kochana, nawet po nocy wstaje z baleronami . wiem, że jesteś przewrażliwiona, ale spróbuj się odsresować, będzie dobrze, wytrzymasz do wizyty, wszystko jest OK - chociaz psychicznie też bym odchodziła od zmyslów .

Grazin cholerka - biedny Siasiek! lekarze przeciez celowo nie zaszkodziliby dziecku tą tomorafią, na pewno ją poprzykrywali.
oby było wszystko OK jakbyś z nią pisała przekaż dobre fluidy.

pierwsza warstwa galaretkowego ptasiego mleczka zastyga .

[Dziewczonka]

Dzień Dobry ciężaróweczki
U mnie dzisiaj piękna pogoda, tak więc tylko zrobię ręczne pranie, wstawie pościel małej do pralki i zmykam na leżaczek

Doczytałam wiadomośc o Siasieczka i jestem podłamana oby wszystko było dobrze
Anula śliczny masz brzuszek, ślicznie wyglądasz a zakupy jak zawsze rewelacja Ja od wczorajszego przejedzenia czuje się jak słoń, twarz jak u Fiony, ręce i nogi trochę podpuchnięte - czuje, że woda zaczęła mi się zatrzymywac
Mimbi przeczytałam wytrwale do końca Twój post, bardzo Ci współczuję kochana, a dla pocieszenia powiem, że następną wizytę w szpitalu (czyt. poród) nie odczujesz już tak boleśnie. Ja w tej ciąży tyle się należałam i tyle widziałam, że już nic mnie nie zdziwi i tak jak Ewesce już mi wszystko jedno czy bada mnie jeden lekarz czy czterech+2stażystki, czy każą mi pokazywac wkładkę na sali przy wszystkich pacjentkach itd. Można się znieczulic
Aliczka gratuluje udanej wizyty i Misiu jaki już duży

[mimbi]

Ej jak napisalam, ze ide nadrabiac 100 stron, to nie myslalam, ze faktycznie mam do nadrabiania 100 stron :P W kazdym razie wszystko przeczytalam i raz jeszcze dziekuje za kciukasy Sie wzruszylam okrutnie z dziesiec razy, najlepsze jest to, ze w telefonie nie zapisywaly mi sie wychodzace maile, wiec w sumie dopiero tutaj sobie przypominalam, co Wam pisalam. Jakos wyjatkowo porywcze to nie byly njusy. Od jutra bede miala Wifi w laptopie, a teraz sie cichaczem wymknelam do duzego pokoju i czytam co tu pisalyscie, zaraz wracam do wyrka. Az sobie spisalam na kartce co Wam chce napisac:

1. Czy ja dobrze mysle, ze Weredka i Siasiek w szpitalach leza, a Agus i Moria wypuszczone do domu??? Agus bez czopa (jak to brzmi), a Moria z rozwarciem w domu? Chyba powinni Was zatrzymac, no ja nie wiem, nie znam sie, ale po tym co sie nasluchalam, to mi to wyglada na zblizanie sie duzymi krokami do porodu. Trzymam za Was wszystkie kciuki jeszcze mocniej niz Wy za mnie, tylko koslawo troche, bo mam palce spuchniete Zaraz napisze do Weredki i Siaska, bo sama wiem dobrze, jak pomaga takie wsparcie. Emocje na watku jak w Milionerach!!!

2. Wozek, ktory dostalam i ktory tu wklejalyscie (Bebecar Rversus) okazal sie byc wozkiem uwaga .... wielofunkcyjnym, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu. Z siedziska robi sie gondole i odwrotnie, ale nie podoba mi sie reszta - male piankowe podwojne kolka i rączki jak typowo w spacerowce. A do tego buja sie na boki jakies 40 cm, jakby mial sie zaraz rozpasc, ja sie boje, ze mi dziecko z tego wypadnie - tak to wyglada po testach w domu, nie wyobrazam sobie, co to bedzie na krzywych chodnikach. Kupimy wiec chyba uzywanego Xlandera od mojej przyjaciolki. Oczywiscie juz leca komentarze, ze mi sie nie podoba nic od rodziny TZ, ale powiedzialam, ze poprosze moja przyjaciolke z polrocznym dzieckiem, zeby przejechala sie z nim tym wozkiem po ulicy. Organoleptycznie to chyba bedzie najlepiej, bo moze sie okaze, ze ten Bebecar to jednak jest superstabilny i siodmy cud swiata.

3. Po wizycie u okulistki nie ma zadnych przeciwskazan do porodu SN i nie bede nastepna Alicja Tysiac Wiec jesli gineks sie zgodzi to ide sie popluskac w wannie, w koncu jestem wielorybem, wiec musze wiedziec, gdzie jest moje miejsce

4. Chcialam poinformowac, ze oficjalnie wystapilam z klubu nierozstepowcow i wkroczylam do klubu rozstepowcow, w zwiazku z tym poprosze o lampke Picollo W du*pie mam te rozstepy teraz, wole byc cala w paski niz dostawac zelazo i B12.

5. Uwaga moje drogie, jako ze nie moge nosic majtek, a pociekuje ze mnie po luteinie, mam przykazanie nosic te wielkie podpiź*dzielce poporodowe, przez co jestem w domu wulkanem seksu. Metoda na pingwinka mozna to nawet utrzymac miedzy nogami, wiec sie nie bojcie, ze pogubicie. Ja nosze te z Belli Mama, uczucie... hmmm... chyba tak sie bedzie czula moja mala z pielucha? No, ale nic strasznego, wiec sie nie bojcie, chociaz widok niezly, co widac na zalaczonym obrazku.

6. Dziekuje za gratulacje za wygrana w konkursie ID [mysle ze ich wzielam na litosc moim kompletnym manikiurowym beztalenciem] Jeszcze nawet dostalam PW, ze moge sobie sama wybrac odcienie kosmetykow, ktore chce, fajnie, tym bardziej, ze maja isc na prezent dla cioci mojej kochanej. A pamietacie, jak Wam pisalam, ze jak wygram to poczynie pewne kroki? Otoz postanowilam ze sie zapisze na kurs makijazu jak juz mala nie bedzie taka mala. Siedze w tym temacie tyle czasu, te sklady, kosmetyki i makijaze, ze chyba czas zaczac czerpac z tego jakies zyski

7. Poniewaz leze plackiem (znaczy - powinnam) i nie moge sprzatac, a TZ wraca z pracy niezywy, a do tego ma reprezentowac rodzine na zjezdzie - zamowilam sobie dziewczyne do sprzatania. Ma mi umyc 5 okien (+ futryny i parapety), odkurzyc i umyc podlogi (60 m). Czy 100 zlotych to jest wystarczajaca kwota? Srodki do czyszczenia bedzie miala ode mnie, wiec to tylko za robocizne. Okien nie mylam z rok, wiec sa bardzo brudne, ale nie wiem czy 100zl to duzo czy malo?

[anula_81]

moniqac no wlasnie, za agage winie maca, ale warto bylo, szczegolnie z ejak piszesz neidlugo koniec z maczkiem
andziotku DZIEKUJE
czas mija wolno, bo piekna pogoda wreszcie za oknem! normalnie ma byc tak caly weekend! az sie wierzyc nie chce
aga pe zlecialo, zlecialo! ja na szczescie nie mam az tak duzo opuchlizny ale kolanka tylko...
asiak jestem jedna z wytrwalszych pracusiow na forum chyba medal powinnam dostac hihih, pracowac do 37 tygodnia? kto to widzial

jeszcze tylko kilkaaaa godzin!

[eweska]

Napisane przez moniqac

eweska za wizytkę, o której masz? i molestuj o datę - koniecznie przede mną .

eweska - Aga.M - tez słyszałam o tym że brakuje mężczyzn - dźwigamy (dosłownie...) statystyke Kochane .

eweska - co do tych robalów w materacyku - listopadowa wklejała ostatnio link opisujący własnie materacy GPK - i rzeczywiście komuś wylazly robale
.

Dziękuję za kciuki, wizyta dopiero o 17.

Napisane przez mary poziomkowa

Dzień dobry!

Ewesko! Najpierw o Tobie, bo zapomnę! Śniło mi się, że urodziłaś DZIEWCZYNKĘ i CHŁOPCA! Sytuacja była taka, że Twoja siostra zaczęła rodzić, urodziła zdrowe dzieci, a potem Ty poczułaś skurcze i też zaczęłaś rodzić w jakiejś wielkiej sypialni z dużym łóżkiem. Synka ubrałaś w ciuchy, które masz, a córeczkę nosiłaś w pieluszce, bo nie miałaś dziewczyńskich ciuchów

Hehehe ty to masz sny

Napisane przez Grazin

czesc Dziewczynki!!!!
mam wiadomości od Siasiek, jest w szpitalu. poniżej wpisze jej smsa
"hej urodziła Moria albo aguś ? ja wczoraj trafiłąm do szpitala. pisałam w nocy na forum ale fon mi nie ładował. miałam skurcze jak zwykle ale i zawroty głowy, mroczki przed oczami i nie mogłam mówić. tak jakbym bredziłą i nie całymi wyrazami. zdecydowali sie na tomografię boję się o małego a wcale nie taki mały, waży 3100"
napisała ze te mroczki i to ze bredziła to nie ma raczej zwiazku z ciąża raczej jest to neurologiczne. i skurcze ma jak zwykle i głowa ją boli.
zastanawia się czy dobrze zrobiła godząc się na tomografię.
jak myślicie?

zmartwiłąm się

no jasne wszystko na biedną Grazin zwalić najlepiej

No nie kolejna w szpitalu, trzymam mocno kciuki za Sasiek Również wydaje mi się że na tym etapie ciąży nic maluszkowi nie grozi tzn. tomograf mu nie zaszkodził, a lekarze wiedzą co robią, jakby miało to jakoś wpłynąć na płód to by tomografii nie zrobili.




Zdrzemnęłam się
Dzięki dziewczyny za kciuki
Aga może dziś zabiorę się za tą torbę i ją spakuję :P
Muszę porządki porobić żeby później w środku nocy się nie budzić i myśleć że jeszcze to i to do zrobienia

[gusiagatko]

mary poziomkowa prawie zapomniałam za wizytę

[mimbi]

Eweska, co dostalas z MACa z konkursu? Podzielisz sie z Twoja corcia?

[MoniaK]

Mimbi, ja kompletnie nie orientuję się jakie są stawki za sprzątanie Pewnie to zależy od miasta. Jednak bardzo dobrze zrobiłaś, że wzięłaś pomoc

[eweska]

Napisane przez mimbi

Eweska, co dostalas z MACa z konkursu? Podzielisz sie z Twoja corcia?

Kochana tu są zaprezentowane te kosmetyki http://pedzlem-malowane.blogspot.com...a-wygrana.html
Co do dzielenia się to raczej dzielic się nie będę musiała
Ale gdyby coś przypadkiem odpadło to dzielić się będę
Odpoczywaj jak najwięcej kochana w domku

[mimbi]

Napisane przez eweska

Kochana tu są zaprezentowane te kosmetyki http://pedzlem-malowane.blogspot.com...a-wygrana.html
Co do dzielenia się to raczej dzielic się nie będę musiała
Ale gdyby coś przypadkiem odpadło to dzielić się będę
Odpoczywaj jak najwięcej kochana w domku

No patrz, mam Twoj blog w ulubionych, ale jeszcze nie nadrobilam wszystkiego. Zaraz oblukam. Ja Ci mowie - w kosciach czuje, ze jedno ma cipke, jak to powiedziala pani ginekolog.

[Aliczka88]

Siasku trzymaj sie!!!


Co sie na tym naszym wątku dzieje

[Catia88]

Cześć

Czyli Moria i Aguś nadal w dwupaku Aj nie mogę się doczekać, chwili aż wejdę na wizaż i przeczytam że którą się rozpakowała

Mimbi- współczuję chodzenia po domu w pieluchach Ale wytrzymasz jakoś

[matallewar]

mimbi Dobrze, że już w domu jesteście Zawsze to lepiej niż w szpitalu
W ogóle jakaś masakra. Teraz będę się bać jechać na IP, bo nie wiadomo, co człowiekowi wykryją

Aliczka za wizytę

anula Super, że wreszcie posiedzisz w domku i odpoczniesz
Baby shower chętnie zorganizuję, jak już się nauczę na przykładzie własnych błędów co i jak

Siasiek Ojej... Znów szpital TRZYMAM MOCNO
A z tą tomografią to nie wiem... Lekarze chyba wiedzą, co robią...

mimbi Mój wujek ma panią od sprzątania i płaci jej chyba właśnie 100zł za jednorazową wizytę (tylko ona jest u niego 2 razy w tygodniu). Myślę, że jest ok
Znajomy, który ma firmę sprzątającą płaci 8,50zł za godzinę pracy

Ja dziś całą noc przespałam, bez żadnych ekscesów
Ale za to mi się śniło, że zajmowałam się jakimś dzieckiem u wujka w mieszkaniu (2 piętro) i z balkonu mi i mojej mamie to dziecko wypadło i spadło na dół
Moja mama się w ogóle nie przejęła, a ja w panice zbiegłam na dół. Okazało się, że dziecko żyje, bo SPADŁO NA 4 ŁAPY jak kot

[Catia88]

Napisane przez Aliczka88

Siasku trzymaj sie!!!


Co sie na tym naszym wątku dzieje

oj tak..coraz większe emocje... Szkoda tylko,że emocje nie tylko związane z porodem w niedługim czasie, ale tak jak w przypadku Siaska, szpital Biedna-mam nadzieję,że wszystko będzie ok!

[moria44]

Napisane przez Aliczka88

Moria dobrze ze sytuacja się ustabilizowała!! Całą noc o Tobie myślałam hihi.

Widzę, że razem z agus zwiększyłyśmy poziom forumowego napięcia U mnie spokój, krwawień brak, skurczy brak więc obstawiam, że to jeszcze nie teraz, nie wychodzę przed szereg i grzecznie czekam na moją kolej


mary no ja na mojego czarnucha czekałam od stycznia. A gwarancję mam z datą, gdy wózek do mnie dotarł czyli 14.03.


eweska, mary ale Wam się sny zsynchronizowały


aga_pe, moniqac mi opuchlizna z nóg też nie schodzi w ogóle. Dziś jadę kupić sobie herbatkę z pokrzywy i żel z wyciągiem z kasztanowca. Myślę, że taki zestaw może pomóc. Oprócz tego wykupię sobie jeden lek, z tych które mi ginka przepisała bo tylko ten jeden nie ma żadnych przeciwwskazań a drugi w ciąży niezalecany więc nie biorę.


mimbi – dzięki za relację, miło się czyta i cieszę się bardzo, że wróciłaś do domu. Jednak szpital to szpital i chyba nikt nie czuje się w nim dobrze.
Co do mojego rozwarcia, to jest na jeden palec więc leżenie w szpitalu nie jest konieczne. Czasem z rozwarciem na 4 palce można i 3 tygodnie chodzić


anula - mi się sukienusie bardzo podobają ale dla takiego malutkiego, leżącego dziecka wydają mi się niepraktyczne, że się podwijać będą no i rajstopki trzeba naciągać? Myślałam o zakupie chociaż jednej do jakiejś sesji zdjęciowej ale to już jak się Igosława urodzi i będę wiedziała jaki rozmiar. Nie mogę się doczekać zdjęć Zosi w tych pięknych kreacjach!
No i w końcu idziesz na urlopik! Bardzo się cieszę


Siasiek – kochana trzymam kciuki za Ciebie

[anulinka2009]

Siasiek, trzymam mocno za Ciebie i Nikodema

anula_81, , a ja do 39tc zamierzam pracować

Mary, eweska - - za wizytę

mimbi - może te majtki poporodowe z siateczki zakładaj, będzie Ci wygodniej

[eweska]

Napisane przez mimbi

No patrz, mam Twoj blog w ulubionych, ale jeszcze nie nadrobilam wszystkiego. Zaraz oblukam. Ja Ci mowie - w kosciach czuje, ze jedno ma cipke, jak to powiedziala pani ginekolog.

hehehe no juz niewiele czasu zostało, wszystko się okaże kto miał rację

[agus87]

Napisane przez mimbi

Ej jak napisalam, ze ide nadrabiac 100 stron, to nie myslalam, ze faktycznie mam do nadrabiania 100 stron :P W kazdym razie wszystko przeczytalam i raz jeszcze dziekuje za kciukasy Sie wzruszylam okrutnie z dziesiec razy, najlepsze jest to, ze w telefonie nie zapisywaly mi sie wychodzace maile, wiec w sumie dopiero tutaj sobie przypominalam, co Wam pisalam. Jakos wyjatkowo porywcze to nie byly njusy. Od jutra bede miala Wifi w laptopie, a teraz sie cichaczem wymknelam do duzego pokoju i czytam co tu pisalyscie, zaraz wracam do wyrka. Az sobie spisalam na kartce co Wam chce napisac:

1. Czy ja dobrze mysle, ze Weredka i Siasiek w szpitalach leza, a Agus i Moria wypuszczone do domu??? Agus bez czopa (jak to brzmi), a Moria z rozwarciem w domu? Chyba powinni Was zatrzymac, no ja nie wiem, nie znam sie, ale po tym co sie nasluchalam, to mi to wyglada na zblizanie sie duzymi krokami do porodu. Trzymam za Was wszystkie kciuki jeszcze mocniej niz Wy za mnie, tylko koslawo troche, bo mam palce spuchniete Zaraz napisze do Weredki i Siaska, bo sama wiem dobrze, jak pomaga takie wsparcie. Emocje na watku jak w Milionerach!!!

2. Wozek, ktory dostalam i ktory tu wklejalyscie (Bebecar Rversus) okazal sie byc wozkiem uwaga .... wielofunkcyjnym, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu. Z siedziska robi sie gondole i odwrotnie, ale nie podoba mi sie reszta - male piankowe podwojne kolka i rączki jak typowo w spacerowce. A do tego buja sie na boki jakies 40 cm, jakby mial sie zaraz rozpasc, ja sie boje, ze mi dziecko z tego wypadnie - tak to wyglada po testach w domu, nie wyobrazam sobie, co to bedzie na krzywych chodnikach. Kupimy wiec chyba uzywanego Xlandera od mojej przyjaciolki. Oczywiscie juz leca komentarze, ze mi sie nie podoba nic od rodziny TZ, ale powiedzialam, ze poprosze moja przyjaciolke z polrocznym dzieckiem, zeby przejechala sie z nim tym wozkiem po ulicy. Organoleptycznie to chyba bedzie najlepiej, bo moze sie okaze, ze ten Bebecar to jednak jest superstabilny i siodmy cud swiata.

3. Po wizycie u okulistki nie ma zadnych przeciwskazan do porodu SN i nie bede nastepna Alicja Tysiac Wiec jesli gineks sie zgodzi to ide sie popluskac w wannie, w koncu jestem wielorybem, wiec musze wiedziec, gdzie jest moje miejsce

4. Chcialam poinformowac, ze oficjalnie wystapilam z klubu nierozstepowcow i wkroczylam do klubu rozstepowcow, w zwiazku z tym poprosze o lampke Picollo W du*pie mam te rozstepy teraz, wole byc cala w paski niz dostawac zelazo i B12.

5. Uwaga moje drogie, jako ze nie moge nosic majtek, a pociekuje ze mnie po luteinie, mam przykazanie nosic te wielkie podpiź*dzielce poporodowe, przez co jestem w domu wulkanem seksu. Metoda na pingwinka mozna to nawet utrzymac miedzy nogami, wiec sie nie bojcie, ze pogubicie. Ja nosze te z Belli Mama, uczucie... hmmm... chyba tak sie bedzie czula moja mala z pielucha? No, ale nic strasznego, wiec sie nie bojcie, chociaz widok niezly, co widac na zalaczonym obrazku.

6. Dziekuje za gratulacje za wygrana w konkursie ID [mysle ze ich wzielam na litosc moim kompletnym manikiurowym beztalenciem] Jeszcze nawet dostalam PW, ze moge sobie sama wybrac odcienie kosmetykow, ktore chce, fajnie, tym bardziej, ze maja isc na prezent dla cioci mojej kochanej. A pamietacie, jak Wam pisalam, ze jak wygram to poczynie pewne kroki? Otoz postanowilam ze sie zapisze na kurs makijazu jak juz mala nie bedzie taka mala. Siedze w tym temacie tyle czasu, te sklady, kosmetyki i makijaze, ze chyba czas zaczac czerpac z tego jakies zyski

7. Poniewaz leze plackiem (znaczy - powinnam) i nie moge sprzatac, a TZ wraca z pracy niezywy, a do tego ma reprezentowac rodzine na zjezdzie - zamowilam sobie dziewczyne do sprzatania. Ma mi umyc 5 okien (+ futryny i parapety), odkurzyc i umyc podlogi (60 m). Czy 100 zlotych to jest wystarczajaca kwota? Srodki do czyszczenia bedzie miala ode mnie, wiec to tylko za robocizne. Okien nie mylam z rok, wiec sa bardzo brudne, ale nie wiem czy 100zl to duzo czy malo?

kochana ja nie bylam w szpitalu
tylko mialam wizyte
ale jakbym dzien przed wizyta pojechala z tymi skurczami do szpitala
mimo, ze byly raz regularne, raz nie, to by mnie do domu juz nie wypuscili
wiec jestem w domku

a te drugie podpaski te wielkie to absorgyn u mnie tez sa takie i ja tez jedna paczke takowa mam

Napisane przez eweska

Dziękuję za kciuki, wizyta dopiero o 17.

Hehehe ty to masz sny

No nie kolejna w szpitalu, trzymam mocno kciuki za Sasiek Również wydaje mi się że na tym etapie ciąży nic maluszkowi nie grozi tzn. tomograf mu nie zaszkodził, a lekarze wiedzą co robią, jakby miało to jakoś wpłynąć na płód to by tomografii nie zrobili.




Zdrzemnęłam się
Dzięki dziewczyny za kciuki
Aga może dziś zabiorę się za tą torbę i ją spakuję :P
Muszę porządki porobić żeby później w środku nocy się nie budzić i myśleć że jeszcze to i to do zrobienia

no wlasnie kochana
nie bedziesz miala glowy do tego

Napisane przez Catia88

Cześć

Czyli Moria i Aguś nadal w dwupaku Aj nie mogę się doczekać, chwili aż wejdę na wizaż i przeczytam że którą się rozpakowała

Mimbi- współczuję chodzenia po domu w pieluchach Ale wytrzymasz jakoś

nadal nadal

ja pewnie wam napisze jak mi wody odejda hehe, tz mowi, ze pierwsze to wizaz informuje, a pozniej rodzine

[ddaaiissyy]

Dziewczynki Kochane, dziekuje za troskę i w ogóle pamięc o mnie a w szczególnosci za seski od Agnieszki.M i Paulisi
aż mi sie łezki polały ze wzruszenia, małz jak wrocił pytał czemu jestem rozmazana
Tym bardziej teraz rozumiem, jakim wsparciem są eski od nas, dla naszych Koleżanek leżących w szpitalach!!
Bedę zaraz do Wszystkich pisała Niech Im też bedzie milusio jak mnie wczoraj.

Jak Wam Dziewczyny przekazały, tesciowe na dole robią jakiś mały remoncik i pan musiał kabelki poodpinac Czytałam Was wczoraj rano, zaczęłam odpisywać i nagle netu niet Dopiero niedawno mi małż podłączył - wczoraj myslalam, ze umre z nuuudów.
Miałam wydrukowany jeden przepis na duszony schabik w sosie pieczarkowo-czosnkowym z serem zółtym i az mi mąż dał buziaka za obiad - taaaaakie pyszne było Podesle przepiś jakby ktoś chciał bo robi sie w 3 migi Nawet ja ciut polizałam łyzkę nie raz i nie dwa jak robiłam, co oczywiscie znalazło swoje odzwierciedlenie w cukierku moim.

Na SR byłam sama, małż zadzwonił, ze wyjezdza z pracy gdy ja już wychodziłam z zajęć Prowadziła zajecia pani połozona z 27 letnim stazem, z mojego szpitala.
Dowiedziałam sie, ze od 15.04 zmieniają sie przepisy i trzeba juz płacic za ZZO 400zł....
Dodatkowo, w IP musimy podać (to tez wynika ze zmiany przepisów) namiary na wybraną sobie przez nas położną środowiskową.. nalezy podać imie, nazwisko, nr tel itp dane.
Wczoraj otworzyli w tym moim szpitalu 2 nowe sale porodowe, jednak jeżeli chcę na niej rodzić to muszę dodatkowo zapłacić
Wstyd mi było, bo siedziałam w 1 rzędzie i jak pani opowiadała o porodzie i w ogole o dzidziach kilka razy łezka mi sie polała Schylałam głowe, pod pretekstem robienia notatek

No a wczoraj również jak Anulinka, byłam u ginka.
KTG za mną pierwsze Wszystko jest ok, szyjka zamknieta, Gabi odwrócona główką do dołu (tzn główkowo??? chyba nie pomyliłam pojęc )
Od ostatniej wizyty która była 17 lutego, przytyłam 1 kg
Wiecie dlaczego....

A teraz co do newsów z forum... Czytałam i własnym oczom nie wierzyłam. Zakręciła mi sie łza jak przeczytałam to co napisała Mimbi i Aguś.... Naprawdę dotarło do mnie, że to juz coraaaaaaaaz bliżej.
Bardzo mi przykro z powodu Siaski Mam nadzieje, ze znajde jej nr tel to zaraz napisze. A miała w piątek jechac ze swoimi facetami na zakupy.. Biedulka Ciekawe skąd jej się te mroczki wzieły

Oczywiscie, wszystkie Wasze brzuszki sweetasne
Ciesze, sie ze Moria i Michasia w domku

ania2631, co z Twoją cukrzyca? Wszystko Ci powiem, co mozna co nie, jak sie okaze czy ją masz czy nie.. Trzymam kciuki aby było w porządku !!

Moniqac, dawaj linka do zdjec pokoiku ! Tyle sie naczytałam komplementów i o samolocikach jakichś ? a ja zdjęc nie widze

[matallewar]

Napisane przez ddaaiissyy

Dowiedziałam sie, ze od 15.04 zmieniają sie przepisy i trzeba juz płacic za ZZO 400zł....
Dodatkowo, w IP musimy podać (to tez wynika ze zmiany przepisów) namiary na wybraną sobie przez nas położną środowiskową.. nalezy podać imie, nazwisko, nr tel itp dane.

No a wczoraj również jak Anulinka, byłam u ginka.
KTG za mną pierwsze Wszystko jest ok, szyjka zamknieta, Gabi odwrócona główką do dołu (tzn główkowo??? chyba nie pomyliłam pojęc )
Od ostatniej wizyty która była 17 lutego, przytyłam 1 kg
Wiecie dlaczego....

Jak to zmieniają się przepisy??
Przecież dopiero od stycznia chyba ZZO jest darmowe
To już chyba wolę zapłacić za to koło porodowe niż za znieczulenie

A o co chodzi z tą położną?? Znaczy mamy wybrać pediatrę i pielęgniarkę środowiskową PRZED porodem?

Dobrze, że wizyta ok No i mała główkowo leży

[ddaaiissyy]

Matall, jesli chodzi o położoną to wynika to także ze zmiany w przepisach dotyczących opieki okołoporodowej... a co do ZZO, to nie wiedziałam ze od stycznia sie cos zmieniło inaczej bym kontynuowała wątek.. u mnie w szpitalu już 3 lata temu gdy kolezanka z pracy rodziła ZZO było za free wiec myslalam, ze to sprawa stara...
Kurde, nie mam tu w domu lexa... ale na pewno mówiła o dacie 15.04 jako wejscie nowych przepisów i własnie odpłatnosci za ZZO.
Aaaaa i mówiła, ze nalezy przed wyjazdem na poród, gdy jest już akcja, wypic duuuzo słodkiej herabty, zreszta w szpitalu też ją potem serwują tylko kurcze nie pamietam dlaczego?
Zmniejsza ból, przyspiesza poród? nie pamietam
Jak Twoj TŻ ?? Znasz datę Jego wyjscia ??? Trzymasz sie Słonce jakos ?