U kolejnych PMek już na palcu obrączka pozostałe czeka przedślubna gorączka PM2012-26

[lolita25]

Ale wy macie tempo....
Ja dziś jestem jakaś taka rozbita...czekam na @...Tż w trasie....i jeszcze w czwartek ostatnie spotkanie w poradni małżeńskiej....tym razem spotkanie w trójke: ona....ja ....i Tż(jak wróci)
Dziewczyny które mają to za sobą....o co ona będzie nas pytać????????
Nie mam ochoty rozmawiać z jakąś obcą babą o moim @,zwłaszcza podczas @

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez lolita25

Ale wy macie tempo....
Ja dziś jestem jakaś taka rozbita...czekam na @...Tż w trasie....i jeszcze w czwartek ostatnie spotkanie w poradni małżeńskiej....tym razem spotkanie w trójke: ona....ja ....i Tż(jak wróci)
Dziewczyny które mają to za sobą....o co ona będzie nas pytać????????
Nie mam ochoty rozmawiać z jakąś obcą babą o moim @,zwłaszcza podczas @

wyluzuj nie gadasz o swojej @ tylko ogólnie o nich, i o npr (co w przyszłości może Ci się przydać)

[lolita25]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;34928347]wyluzuj nie gadasz o swojej @ tylko ogólnie o nich, i o npr (co w przyszłości może Ci się przydać)[/QUOTE]
Mam nadzieje że nie będzie taka interesowna jak na pierwszym spotkaniu

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez lolita25

Mam nadzieje że nie będzie taka interesowna jak na pierwszym spotkaniu

u mnie była, ale nie mogę na nią narzekać bo nie kazała mi robić wykresu

[lolita25]

Napisane przez Gorska_Kozica

Jeszcze nie byliśmy na protokole więc nie mamy karteczek do spowiedzi Jak już będę miała karteczkę to chętnie kogoś wyślę za mnie... pisze się ktoś?

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Mam ochote na sernik z lukrem Zawsze na @ mam jakieś zachciankiTak sobie własnie obliczyłam że moge dostać @ na samo wesele...masakra

[Gorska_Kozica]

Napisane przez lolita25

Widzę, żeś chętna

[ona8686]

Witam
Próbuje Was ogarnąć, mam nadzieje, że przed północą sie uda

Byłam na próbnym makijażu chciałam Wam zrobić fotkę, ale sie okazało, że baterie nienaładowane, Tż mnie pośpieszał i nic z tego nie wyszło, chyba, że siostra gdzieś tam ma zdjęcia z wesela. W kazdym badz razie, jakos nie bardzo mi sie widział, zrobiła mi srebrne kreski, które wclae mi nie odpowiadały. Natomiast mamie sie podobał. Umówie sie jeszcze do k0gos innego.

A co do samego wesela, było świetne, orkiestra super zabawiała gości i to ta, która chcieliśmy na początku tylko z kwestii finansowych zrezygnowaliśmy, bo chcieli sporo. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło po wczorajszej nieprzespanej nocy, dziś poczyniłam krok i....... ZMIENILIŚMY ORKIESTRĘ tzn. ja zdecydowałam, że czas na zmiany i to całe 47 dni przed ślubem

PMka miała dość ciekawą suknię składając sie z kilku części, sukienka falbankowa. Najpierw był taki długi tren, który potem odpieła i na I tańcu już był krótszy. Potem została bez trenu, sama sukienka do ziemi. Potem odpieła kolejną część i była z przodu krótsza a z tyłu dłuższa. Po jakimś czasie została sukienka do kolan, a na sam koniec odpieła kolejną częśc i zostały tylko dwie falbanki i sięgała ud

Napisane przez Jamee

Dziewczyny ogłaszam wszem i wobec, że praca mgr zakończona, trzy z czterech rozdziałów zaakceptowane, dzisiaj wysyłam mu wstęp i zakończenie i ten ostatni rozdział Błagam o kciuki, żebym do końca tygodnia zdołała złożyć pracę:prosi :

Kciuki sie trzymaja, na pewno sie uda

Napisane przez gosiulka22

Dziewczyny a jak dałyście na zapowiedzi to ile czasu czekałyście aż je ksiądz wywiesi? bo ja już druga niedzielę czekam i nic

Byliśmy w czwartek a w niedziele zapowiedzi już były. U mnie sa wywieszana na tablicy, a u Tż były czytane.

Napisane przez Czarnooka_Paula

kupiłam sukienke na poprawiny



taka:
Załącznik 4743151


co myslicie? nadaje sie ?

Nadaje nadaje bardzo fajna

Napisane przez Post_Blue

Zestawienie na 49 D.D.Ś.

Napisane przez carmelova

Wybrałam makijaż złoto-brązowy

Bardzo łądny makijaż i śliczna jesteś

Napisane przez lolita25

My zamiast kwiatow prosimy o lotka
Właśnie wróciliśmy,garnitur już po porawkach,wisi i czeka

My tez odebraliśmy w końcu spodnie, które poszły do powiększenia

Napisane przez zubi89

Jutro znów wracamy do siebie a w czwartek oborna i bardzo prosze o kciuki aby coś nie wyskoczyło bo z moją uczelnią to nigdy nic nie wiadomo.

[aleksandrettaa]

Napisane przez megan713

Wita się z Wami świeżo upieczona Pani MAGISTER pięknia 5 z pracy i na dyplomie

Napisane przez Dorka__00

ja za hotel płace 55zł za pokój dwuosobowy. Hotel jest 2gwiazdkowy więc myślę że takie warunki powinny wystarczyć moim gościom na te kilka godzin

To tanio, my płacimy 55zł za osobę a to nawet nie hotel z gwiazdkami tylko raczej hostel.

Napisane przez Lubcia

U mnie nic się nie zmieniło żyję sobie ze swoim mężem i przyzwyczajam się do tego że jest ze mną cały czas, oczywiście poza godzinami które spędzamy w pracy lub na siłowni albo na kursie prawa jazdy przyzwyczajam się też do myśli że nasza rodzinka się powiększy bo mała fasolka którą noszę w brzuszku ma już swoje serduszko które bije i rośnie jak na drożdżach

Gratuluję fasolki, oby zdrowo rosła

[lolita25]

Napisane przez Gorska_Kozica

Widzę, żeś chętna

A jak

[ladystar]

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez ladystar

co jest?

[lolita25]

Napisane przez ona8686

Witam
Próbuje Was ogarnąć, mam nadzieje, że przed północą sie uda

Byłam na próbnym makijażu chciałam Wam zrobić fotkę, ale sie okazało, że baterie nienaładowane, Tż mnie pośpieszał i nic z tego nie wyszło, chyba, że siostra gdzieś tam ma zdjęcia z wesela. W kazdym badz razie, jakos nie bardzo mi sie widział, zrobiła mi srebrne kreski, które wclae mi nie odpowiadały. Natomiast mamie sie podobał. Umówie sie jeszcze do k0gos innego.

A co do samego wesela, było świetne, orkiestra super zabawiała gości i to ta, która chcieliśmy na początku tylko z kwestii finansowych zrezygnowaliśmy, bo chcieli sporo. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło po wczorajszej nieprzespanej nocy, dziś poczyniłam krok i....... ZMIENILIŚMY ORKIESTRĘ tzn. ja zdecydowałam, że czas na zmiany i to całe 47 dni przed ślubem

Wow a umowa z tamtym?Zwrócą Wam zaliczke?Ale jak ma być lepsza impreza to nie ma czego żałować.....mówią że "zespół i jedzenie najważniejsze"

[olajakzam]

;(

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez ona8686

Witam
Próbuje Was ogarnąć, mam nadzieje, że przed północą sie uda

Byłam na próbnym makijażu chciałam Wam zrobić fotkę, ale sie okazało, że baterie nienaładowane, Tż mnie pośpieszał i nic z tego nie wyszło, chyba, że siostra gdzieś tam ma zdjęcia z wesela. W kazdym badz razie, jakos nie bardzo mi sie widział, zrobiła mi srebrne kreski, które wclae mi nie odpowiadały. Natomiast mamie sie podobał. Umówie sie jeszcze do k0gos innego.

A co do samego wesela, było świetne, orkiestra super zabawiała gości i to ta, która chcieliśmy na początku tylko z kwestii finansowych zrezygnowaliśmy, bo chcieli sporo. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło po wczorajszej nieprzespanej nocy, dziś poczyniłam krok i....... ZMIENILIŚMY ORKIESTRĘ tzn. ja zdecydowałam, że czas na zmiany i to całe 47 dni przed ślubem

PMka miała dość ciekawą suknię składając sie z kilku części, sukienka falbankowa. Najpierw był taki długi tren, który potem odpieła i na I tańcu już był krótszy. Potem została bez trenu, sama sukienka do ziemi. Potem odpieła kolejną część i była z przodu krótsza a z tyłu dłuższa. Po jakimś czasie została sukienka do kolan, a na sam koniec odpieła kolejną częśc i zostały tylko dwie falbanki i sięgała ud




Kciuki sie trzymaja, na pewno sie uda



Byliśmy w czwartek a w niedziele zapowiedzi już były. U mnie sa wywieszana na tablicy, a u Tż były czytane.



Nadaje nadaje bardzo fajna







Bardzo łądny makijaż i śliczna jesteś




My tez odebraliśmy w końcu spodnie, które poszły do powiększenia

dużo zaliczki straciliście?

[ona8686]

Napisane przez Wiktusiaczek

Witam się z pracy - dziś od 7.30 do 21.00, ale jutro idę po zwolnienie i od czwartku mnie tu nie zobaczą

W sobotę byłam na giełdzie kwiatów i sporo kupiliśmy:
- lampiony na stół (małe, białe, chromowane)
- 60 motyli
- 3 paczki rafii
- kuli z kwiatów na drzwi
- 2 girlandy motyli
- duży lampion na stół Młodych
- wstążki żółte i pomarańczowe do zawieszek na wódkę
- ubranka na wódkę Państwa Młodych
- kółko styropianowe do zrobienia dekoracji na drzwi
- podgrzewacze do lampionów.
A później pojechałam do TkMaxxa i kupiłam pudełko-skrzyneczkę na koperty
Fotek Wam chyba nie powstawiam, bo to raczej nikogo nie zainteresuje

gratuluje załatwionych spraw

Napisane przez carmelova

I najważniejsze! Wasze kciuki pomogły! Zdałam KPC na 4,5 i tym samym uzyskałam absolutorium. Praca napisana i zaakceptowana, więc we wrześniu będę podwójnym magistrem

[marylka80]

Witam wszystkie panienki i zoneczki

Nie pisalam wczoraj relacji bo patnieta bylam, dzis pierwszy dzien w pracy, po trzech tygodniach Normalnie pozapominalam wszystkich hasel Ale przywitanie bylo gorace Cele biurko mialam ubrane balonami Just Married Kwiatki, serpentynki, kartki z zyczeniami, prezenty, normalnie w szkoku bylam Caly dzien nic nie zrobilam bo ciagle ktos przychodzil, gratulowal Super bylo

No ale do rzeczy,relacja tak jest, juz wszystko wam pisze jak na spowiedzi

Od czego by tutaj zaczac…hmmm….bylo zaraaaaaaaaaaabisie ach tyle mam wam do napisania Znowu sie pewno w jednym poscie nie zmiesci
Moze od tego ze Wyspy Zielonego Przyladka okazaly sie nieco inne niz chyba kazdy sobie wyobraza. Chyba slowo "zielone" w nazwie wszyskich w blad wprowadza Czytajac opnie przed wylotem natrafilam na rozne i dosc skrajne. Jedni porownywali wyspy do Dominikany, inni do Tunezji, jeszcze inni do kubla z piaskiem No coz kazdy z nich mial troche racji, choc w ten kubel piasku jakos do konca nie moglam uwierzyc. Ale jak zaczelismy ladowac na Boa Vista i zobaczylam ten niekonczacy sie piasek dookola, nie mielismy juz zludzen. Wygladalo to prawie jak Sahara.

Po wyladowaniu udalismy sie do hotelu, mila wiadomosc byla taka, ze mamy do niego 5 min Szybko sie zapakowalismy do smiesznego samochodziku z przyczepka i ruszylismy w jego strone. Po drodze w zasadzie oprocz piasku nic nie widzielismy, do tego mialam dziwne wrazenie ze poza lotniskiem i hotelem ktory juz z lotniska na horyzonie bylo widac nic wiecej na tej wyspie nie ma. Od razu sobie pomyslalam ze ci ktorzy porownywali te wyspe do kubla pisku mieli troche racje Ale mimo wszysko krajobrazy byly bardzo mile dla oka Sam hotel zrobil na nas ogromne wrazenie i to nie tylko swoja wielkoscia i rozlozystoscia ale takze struktura architektoczniczna. Wygladal troche jak palac alladyna polozony nad przepieknie turkusowym oceanem, otoczony zewszad gorami piasku. Po zalogowaniu w hotelu wskoczylismy szybko w stroje kapielowe i popedzilismy na plaze. Kiedy zobaczylam ten cudownie przejrzysty i turkusowy ocean i bialy pisek poczulam sie dokladnie tak samo jak kilka miesiecy temu na Dominikanie ten sam cudowny dla oka widok, tyle ze bez palm juz mi nic wiecej do szczescia nie bylo trzeba, no oczywiscie poza moim najukochanszym mezem od razu poszlismy na spacer wzdloz niekonczacej sie plazy. Jeszcze nigdy w zyciu tak pieknej, dlugiej i szerokiej plazy w zyciu nie widzialam. Mozna bylo isc i isc, konca nie bylo widac, do tego zupelna puska, czulismy sie tak jakbysmy byli tam niemal sami. Mozna bylo robic wszystko z czego oczywiscie skorzystalismy Szum ocenu, slonko i przyjemny wiatr dzieki ktoremu w ogole nie odczuwalo sie wysokiej temperatury. Po spacerku poszlismy na lunch i znow na plaze i tak blogo spedzilismy cala reszte dnia, popijajac oczywiscie cuba libre czyli rum z cola Wypilismy go naprawde ogromne ilosci

Nie bede wam kazdego dnia opisywac bo byloby pewno nudno tak pisac o lezeniu plackiem to na plazy, to przy basenie

Ale oczywiscie poza lezeniem robilismy tez inne rzeczy Konsumowalismy juz w pelni na legalu nasz zwiazek No i zwiedzilismy cala niemal wyspe. Nie bylo tego duzo, bo cala wyspa to 30 km w szerz i 35 km wzdloz Z hotelu organizowali takie fajne przedpoludniowe wypady w rozne miejsca. Wyjezd po sniadanku i powrod na lunch. Tak ze byla jeszcze spora czasc dnia na wylegiwanie sie na plazy.

[marylka80]

Podczas tych wypadow zobaczylismy mnostwo ciekawych rzeczy i zrobilismy pod tysiac fotek Tak w telegraficznym skrocie to bylismy na przepieknych wydmach, krajobrazy niczym z Sahary, odwiedzilismy najpiekniejsza plaze na wyspie Santa Monica, z przeogromnymi falami, pisakiem bialym jak kokaina i to w dodatku bez zywej duszy, tzn poza nasza grupa ktora tam dotarla. Bylismy w kilku malutkich wioskach w ktorych zyja pokolenia afrykanczykow, wiec raj dla fotografow, male murzyniatka chetnie pozujace do zdjec, moglismy podgladac zycie tamtejszych ludzi, jak mieszkaja, co jedza, gdzie robia zakupy itd. Fantastyczne doznania. Ludzie zyja tam bardzo ubogo, ale za to z usmiechem na twarzy. Wszyscy zyja w zwolnianym tempie, az trudno w to uwierzyc. Odwiedzilismy tez szkole, widoki jak w Afryce A najbardziej urzekly mnie kolorowe domki niczym jak na Kubie, z malymi okienkami i ludzmi przed nimi stojacy, rozmawiajacy, jedzacy obiad. Raj dla kazdego fotografa i nie tylko.

I jeszcze pare slow o hotelu, jakby ktos mial ochote wybrac sie w tame strony Idealne miejsce na podroz poslubna
Hotel Karamboa, swietna lokalizacja, tak jak wspominalam 5 min od lotniska. Od razu nasuwa sie pytanie czy w zwiazku z tym nie odczuwa sie halasu ladujacych samolotow. Otoz nie. Za caly tydzien widzialam chyba 2 samoloty, ale ich w ogole nie bylo slychac, wiec problemu nie ma zadnego. Postaram sie zalaczyc kilka fotek hotelu, bo tak ciezko opisywac. Jedzonko przepyszne, bardzo duzy wybor i kazdy znalazl dla siebie cos odpowiedniego. Poza restauracja glowna 3 restauracje temetyczne, jeszcze pyszneijsze jedzonko Jedna mielismy ulubiona, mieli przepyszne krewetki, mozna bylo je jesc bez konca, co tez czynilismy
Bardzo sympatczna obsluga, aczkolwiek dziala troche w zwolnianym tempie Nam to nie przeszkadzalo, ale faktycznie czasami az bylo to niewiarygodne jak oni sie wolno poruszaja. Wszedzie bardzo czysto, pokoje codziennie sprzatane. Przepiekny ogrod z niezliczona iloscia palm i kaktusow…ahhh….szkoda ze juz wrocilismy. Chetnie posiedzilabym tam jeszcze kilka dni ta pogoda, ludzie, taki stoicki spokoj dokladnie to czego potrzea czlowiekowi po takim slubnym szalenstwie dlatego zalecam wszystkim wypad zaraz po slubie, gdziekolwiek, za granice, w gory, nad morze czy tez na wies po prostu wylaczyc sie, wyluzowac, powspominac zeby pozniej z naladowanymi bateryjkami wrocic do pracy Dla nas to byly najpiekniejsze wakacje jakie przezylismy, no oczywiscie poza Dominikana, ale ona jest poza konkursem, zawsze zostanie na pierwszym miejscu i to sie nigdy nie zmieni

Zdjatek bylo tak duzo ze z trudnoscia wybralam 200 znajdziecie je pod tym linkiem:
https://picasaweb.google.com/1054074...eat=directlink

Milego ogladania zycze, a ja tymczasem ide sie przytulac do mojego mezulka

[lolita25]

Napisane przez ladystar

A czemu taki nastrój?

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Napisane przez olajakzam

;(

Następna smutna...dziewczyny co z Wami?

[ladystar]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;34929807]co jest?[/QUOTE]
znow nie mam swiadkowej

moja poprzednia jest w ciazy, ciaza jest zagrozona i nie przyleca do Pl na wesele

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Marylko piękna relacja! najbardziej rozśmieszyło mnie legalna konsumpcja związku

a fotki w krótkiej fryzurce wrzucisz nam?

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez ladystar

znow nie mam swiadkowej

moja poprzednia jest w ciazy, ciaza jest zagrozona i nie przyleca do Pl na wesele

oj to nieciekawie a może weź świadka? nie musi być facet i babka za świadków

[olajakzam]

od wczoraj mam doła, dzisij bez tż ;(

[Post_Blue]

Napisane przez moniq_87

Aj te mamuśki... A moja ma tyle zapału na zakupy, że obkupiła by każdą z Was. chyba tylko nena i jej pasja butowa przewyższa szał zakupowy mojej mamci to przy okazji pokażę Wam jej sukienunię. Z początku zastanawiałam się, czy nie będzie za ciemna, ale uważam, że jest super, jaram się nią jak nie wiadomo czym...
.

Moja Mama kupiła na wesele już 7 sukienek A jeszcze ponad miesiąc został, boję się, że dopiero się rozkręca

Napisane przez kasia_kuku

z centralnego tak dużo bezrobotnych chetnych, jak pani da na piwo zrobie dla pani wszystko

Zrobiłas mi dzień

Napisane przez Lubcia

U mnie nic się nie zmieniło żyję sobie ze swoim mężem i przyzwyczajam się do tego że jest ze mną cały czas, oczywiście poza godzinami które spędzamy w pracy lub na siłowni albo na kursie prawa jazdy przyzwyczajam się też do myśli że nasza rodzinka się powiększy bo mała fasolka którą noszę w brzuszku ma już swoje serduszko które bije i rośnie jak na drożdżach

Fasolka Gratuluję Niech rośnie zdrowo!

Napisane przez ona8686

Dziękuję

Napisane przez ladystar

Napisane przez olajakzam

;(

Co się stało, dziewczyny?

[ona8686]

Napisane przez ladystar

Napisane przez lolita25

Wow a umowa z tamtym?Zwrócą Wam zaliczke?Ale jak ma być lepsza impreza to nie ma czego żałować.....mówią że "zespół i jedzenie najważniejsze"

Zaliczki nie zwracają, umowe musze zerwać. Od kiedy podpisaliśmy z nimi umowe, miałam mieszane uczucia. A ten zespół choć dużo droższy to jednak wiem, że bedziemy sie dobrze bawić, a ostanie wesele mi to zagwarantowało i to musi być znak, bo mieli jedyną wolna sobote w sierpniu

Napisane przez olajakzam

;(

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;34929939]dużo zaliczki straciliście?[/QUOTE]

400 zł. Niemało-niedużo. Tłumacze sobie tym, że i tak nie mamy wszystkiego co chcieliśmy. Tż sie zgodził na zmianę, także damy radę Najważniejsze, że moge spać spokojnie

[Post_Blue]

Marylko, wspaniała relacja, miejsce piękne (sprawdził w google, zanim zobaczyłam album)

[maly_czlowieczek]

Napisane przez lolita25

A czemu taki nastrój?

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------


Następna smutna...dziewczyny co z Wami?

Dołączam do smutów. Przejrzałam Was na szybko....ale nie odniosę się do nikogo, bo nie chcę wyróżniać....ech, przepraszam....


ksiądz zabronil wynajmować firmę do kwiatów, bo jego Panie się obrażą i teraz muszę zmusić te cholerne panie żeby mi chociaż krzesła na biało ubrały, bo ostatnio 600zł dali młodzi, a kościół wyglądał okropnie.... same anturium gigantyczne idiotycznie połączone z liliami i chyba paprocią...?! wielkie, brzydkie bukiety, a przy ławkach sterczące na długich łodyżkach margaretki wbite w koszyczki wiszące przy ławce...no masakra....

ksiądz ledwo się zgodził na to by nasz przyjaciel zaśpiewał na ślubie...a to niby znajomy ksiądz i na wesele nawet jest zaproszony.....

i jeszcze nagle szwagierka wypaliła, że jednak z kimś przyjdzie, jakiś kolega szwagra, którego nikt nie zna, łącznie z nią....nie będę "domawiać" jednej winietki, trudno, wypiszę ręcznie, bo na szczęście będę mieć kilka pustych....


PRZEPRASZAM, musiałam ;(

[Gorska_Kozica]

Napisane przez ladystar

Głowa do góry Będzie dobrze. Znajdzie się inna świadkowa.

Napisane przez olajakzam

;(

[ona8686]

Napisane przez marylka80

Podczas tych wypadow zobaczylismy mnostwo ciekawych rzeczy i zrobilismy pod tysiac fotek
https://picasaweb.google.com/1054074...eat=directlink

Milego ogladania zycze, a ja tymczasem ide sie przytulac do mojego mezulka

cudna relacja, a zdjęcia.... brak słów

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez ona8686

Zaliczki nie zwracają, umowe musze zerwać. Od kiedy podpisaliśmy z nimi umowe, miałam mieszane uczucia. A ten zespół choć dużo droższy to jednak wiem, że bedziemy sie dobrze bawić, a ostanie wesele mi to zagwarantowało i to musi być znak, bo mieli jedyną wolna sobote w sierpniu







400 zł. Niemało-niedużo. Tłumacze sobie tym, że i tak nie mamy wszystkiego co chcieliśmy. Tż sie zgodził na zmianę, także damy radę Najważniejsze, że moge spać spokojnie

lepiej dołożyć niż żałować że się nie dołożylo. A macie wpisane w umowie zaliczkę czy zadatek? Bo zaliczka jest zwrotna

Napisane przez maly_czlowieczek

Dołączam do smutów. Przejrzałam Was na szybko....ale nie odniosę się do nikogo, bo nie chcę wyróżniać....ech, przepraszam....


ksiądz zabronil wynajmować firmę do kwiatów, bo jego Panie się obrażą i teraz muszę zmusić te cholerne panie żeby mi chociaż krzesła na biało ubrały, bo ostatnio 600zł dali młodzi, a kościół wyglądał okropnie.... same anturium gigantyczne idiotycznie połączone z liliami i chyba paprocią...?! wielkie, brzydkie bukiety, a przy ławkach sterczące na długich łodyżkach margaretki wbite w koszyczki wiszące przy ławce...no masakra....

ksiądz ledwo się zgodził na to by nasz przyjaciel zaśpiewał na ślubie...a to niby znajomy ksiądz i na wesele nawet jest zaproszony.....

i jeszcze nagle szwagierka wypaliła, że jednak z kimś przyjdzie, jakiś kolega szwagra, którego nikt nie zna, łącznie z nią....nie będę "domawiać" jednej winietki, trudno, wypiszę ręcznie, bo na szczęście będę mieć kilka pustych....


PRZEPRASZAM, musiałam ;(

ludzie to mają zapłon. a z tymi babami z kościoła to walcz

[ona8686]

Napisane przez megan713

Jeśli chodzi o pokoje to my płacimy 150 PLN za pokój... więc generalnie nocuje tylko najbliższa rodzina TŻ która ma do domu 140 km, reszta gości z okolic i z Wwy będzie wracać samochodem.

A oto moje zakupy (ślub za mniej niż 100 dni więc opóźnienie z zestawieniem studniówkowym jakoś nadrabiam).
Przedstawiam w moim bordowo-kremowym zamyśle zakupy z allegro:
* księgę gości
* kieliszki (jedne stłuczemy - te małe do wódki; z tych większych będziemy pić wodę ;p)
* płatki róż do dekoracji kościoła (na podłodze wokół szklanych świeczników)
* nie fotografowałam ale mamy tez dekoracje samochodu http://allegro.pl/3-serca-z-ratanu-d...360353679.html
* balony pan młoduy i panna młoda (będa przy moim domu witać gości) http://www.slubnezakupy.pl/sklep,115...lody_127cm.htm
* mamy tez troche organtyny - poupinam ja dekoracyjnie przy domu

A z ETSY.com (wizażowej sztańskiej strony) zamówiłam kolczyki które spełniły moje wszystkie ślubne oczekiwania. Szukałam takich od listopada i wszędzie były albo granatowe albo pastelowe... zdjęcie w załączniku, cena ok. 150 PLN

boskie kolczyki

[olajakzam]

Dzieki!! chyba nie zasne bez mojego skarba... do kogo mam się przytulic???