Polecamy:

wioliix · 2012-12-17, 19:10

Cytat:

Napisane przez aszuelka

alloffkowa no fakt - data urodzenia Jana Pawla II-ego

jestem z siebie dumna (a raczej z mojej mamy, ze mnie akurat wtedy powila). Tak to biale zloto

to moja mama ma dzień po tobie urodzinki

mala_czarna_21 · 2012-12-17, 19:11

a jeśli chodzi o samochody to my na naszego mówimy Żuk

a najlepiej jak w supermarkecie pytam TZ "gdzie żuka zaparkował" to ludzie myślą, że my rzeczywiście żukiem jeździmy

alloffkowa · 2012-12-17, 19:13

Cytat:

Napisane przez aszuelka

Ale niby czym ja Cie natchnelam? Wybacz, ale zamulona jestem

Aszu Ty kiedyś pisałaś o takiej ładniej książce, kwiaty na poddaszu chyba?? dobrze mówi?? czy to romantcyzna książka?

Cytat:

Napisane przez mala_czarna_21

a jeśli chodzi o samochody to my na naszego mówimy Żuk

a najlepiej jak w supermarkecie pytam TZ "gdzie żuka zaparkował" to ludzie myślą, że my rzeczywiście żukiem jeździmy

poznanianka1990 · 2012-12-17, 19:19

Cytat:

Napisane przez mala_czarna_21

a najlepiej jak w supermarkecie pytam TZ "gdzie żuka zaparkował" to ludzie myślą, że my rzeczywiście żukiem jeździmy

Ja też bym tak pomyślała jakby Waszą rozmowę słyszała

A tak naprawdę jakie to autko?

wioliix · 2012-12-17, 19:19

co do tańców to podobają mi się te:

https://www.youtube.com/watch?v=mHly3ZIyjLE

https://www.youtube.com/watch?v=qdkguiAp-js

ale nie mam takich zdolności;p

aszuelka · 2012-12-17, 19:22

Alloffkowa no romantycna ona racej nie jest, ale lzy wyciska sowicie

monikkad · 2012-12-17, 19:23

alloffkowa, absolutnie nie jest tak jak napisałaś. Nie uważam, że moi teściowie są wredni. Spędziłam u nich niemal całe tegoroczne lato i byli dla mnie zawsze bardzo, ale to bardzo mili i wiem, że szczerze. Nie zioną jadem i daleko im do dwulicowości. Naprawdę ich lubię i cieszę się, że spędzam z nimi jakąś tam część świąt.

ALE za to niezmiernie irytuje mnie fakt, że dla nich jakby tych zaręczyn i tego ślubu jakby w ogóle nie było. Moja mama jest tak najarana, że nie rozmawia o niczym innym (i jeśli chodzi o wtracanie się, to wiem, że mama będzie się wtrącać, a oni w ogóle). Teściu po oznajmnieniu, że się zaręczyliśmy stwierdził, że to nasza sprawa i co mu do tego (???). I tematu naszego ślubu w rodzinie TŻ-ta w ogole nie ma.
Także ja naprawdę ich lubię, czuję się tam akceptowana i lubiana. Zawsze się mną interesują, pytają jak tam moi dziadkowie, mama jak moje studia itd, rozmawiamy luźno na różne tematy, ale wkurrrrr mnie niezmiernie, że nic nie pytają o wesele !!!!!
TŻ ich tłumaczy, że to jeszcze dużo czasu i za rok będą bardziej nakręceni tematem.
Hmm... zobaczymy.

Ale ja może jestem jakimś wyjątkiem, bo spędzę święta z teściami i cieszę się z tego

Bo w rodzinie TŻ-ta są prawdziwe święta, kolędy, mnóstwo potraw. A w moim domu to tylko z dwie potrawy i TV. Więc same widzicie...

Natomiast wkurza mnie, że nie chcą w jakikolwiek sposób wspomóc TŻ-ta. Wkurza mnie, że my odkładamy na to wesele, moja mama odkłada na wesele, moja babcia odkłada, a oni NIC !!!!
A ja jeszcze mam im sponsorować nocleg w hotelu :/

**misiadelko** · 2012-12-17, 19:24

Cytat:

Napisane przez mala_czarna_21

a jeśli chodzi o samochody to my na naszego mówimy Żuk

a najlepiej jak w supermarkecie pytam TZ "gdzie żuka zaparkował" to ludzie myślą, że my rzeczywiście żukiem jeździmy

Dobra dobra, pewnie macie żuka

wioliix · 2012-12-17, 19:25

Cytat:

Napisane przez majashih

Coraz więcej się nas robi

Super

2014 to będzie dobry rok!

Waniliova - rozsądna kwota, my nie robimy wesela, ale też nie chcemy przegiąć z budżetem. Inwestycja pójdzie w podróż poślubną

Dziewczyny, macie jakieś sprawdzone sposoby na katar? Męczy mnie od dwóch tygodni

A gdzie chcecie wyjechać;p?

Tycikata · 2012-12-17, 19:26

Cytat:

Napisane przez Kate Noir

To prawdopodobnie będziemy ślubować tego samego dnia

Cytat:

Napisane przez ane3kaa

Moja data

Super

Cytat:

Napisane przez Kishlaczkowa

Tycikata ślubujemy tego samego dnia!

Cytat:

Napisane przez poznanianka1990

Tycikata, będziemy ślubować tego samego dnia

Super, już kolejna PMka wybrała tą datę

Sporo nas jest na ten dzień jak tak patrzę na pierwszą stronę

Też się muszę na nią dodać

Cytat:

Napisane przez Nati_kk

Tycikata - gratuluję daty, jednak nie 9?

Nooo, jednak poszłam za Waszymi radami na wątku, 15.08 jest dniem wolnym więc zawsze można sobie dobrać parę dni urlopu w tym czasie, wyjechać gdzieś świętować naszą rocznicę, no i tak jak mówiłaś będzie to na pewno ułatwienie dla gości którzy będą musieli przyjechać z daleka na wesele

Cytat:

Napisane przez misiadelko

Dzisiaj TŻ po

wypytywał ciągle o ślub, wesele, nauki przedmałżeńskie

, muszę częściej go kusić

<- czyżby łognisty jeździec????

zdradź no co mu zrobiłaś

alloffkowa · 2012-12-17, 19:27

Cytat:

Napisane przez aszuelka

Alloffkowa no romantycna ona racej nie jest, ale lzy wyciska sowicie

to nie kcem

mam ochotę na coś romantycznego do czytania, a z zaskoczenia śpie u tż dziś i chciałam coś sę druknąććć.

Cytat:

Napisane przez monikkad

alloffkowa, absolutnie nie jest tak jak napisałaś. Nie uważam, że moi teściowie są wredni. Spędziłam u nich niemal całe tegoroczne lato i byli dla mnie zawsze bardzo, ale to bardzo mili i wiem, że szczerze. Nie zioną jadem i daleko im do dwulicowości. Naprawdę ich lubię i cieszę się, że spędzam z nimi jakąś tam część świąt.

ALE za to niezmiernie irytuje mnie fakt, że dla nich jakby tych zaręczyn i tego ślubu jakby w ogóle nie było. Moja mama jest tak najarana, że nie rozmawia o niczym innym (i jeśli chodzi o wtracanie się, to wiem, że mama będzie się wtrącać, a oni w ogóle). Teściu po oznajmnieniu, że się zaręczyliśmy stwierdził, że to nasza sprawa i co mu do tego (???). I tematu naszego ślubu w rodzinie TŻ-ta w ogole nie ma.
Także ja naprawdę ich lubię, czuję się tam akceptowana i lubiana. Zawsze się mną interesują, pytają jak tam moi dziadkowie, mama jak moje studia itd, rozmawiamy luźno na różne tematy, ale wkurrrrr mnie niezmiernie, że nic nie pytają o wesele !!!!!
TŻ ich tłumaczy, że to jeszcze dużo czasu i za rok będą bardziej nakręceni tematem.
Hmm... zobaczymy.

Ale ja może jestem jakimś wyjątkiem, bo spędzę święta z teściami i cieszę się z tego

Bo w rodzinie TŻ-ta są prawdziwe święta, kolędy, mnóstwo potraw. A w moim domu to tylko z dwie potrawy i TV. Więc same widzicie...

Natomiast wkurza mnie, że nie chcą w jakikolwiek sposób wspomóc TŻ-ta. Wkurza mnie, że my odkładamy na to wesele, moja mama odkłada na wesele, moja babcia odkłada, a oni NIC !!!!
A ja jeszcze mam im sponsorować nocleg w hotelu :/

przepraszam, napisałam tak z rozpędu. ale fak że zażyczyli żebyście im sponsorowali nocleg z hotelu nie wydaje m i się w porządku. a daleko od ich miejsca zamieszkania będzie wesele?

monikkad · 2012-12-17, 19:29

Cytat:

Napisane przez Waniliova

monikkad z teściami mam niestety podobną sytuację. W ogóle się nami nie interesują. Właśnie wczoraj dzwoniła do mnie teściowa i jak zwykle tak mnie wkurzyła, że szok

ostatnio dzwoniła do mnie chyba pół roku temu...

Dożyjesz! Nie gadaj głupot!

Moi nami się jakoś tam niby interesują, ale naszym ślubem to już nie :P Za to młodsza siostrzyczka TŻ-ta to się mega ustawiła. Ma roczne dziecko i psa i zarówno pies, jak i dziecko 24 na dobę u teściówki

A mnie skręca, bo wiem, że jak ja bym kiedyś ewentualnie miała dziecko to nikt mi nie pomoże, bo teściówka 70 km stąd, a moja mama jest jeszcze młoda i ma sporo lat do przejścia na emeryturę, musi pracować.

A co do ósemek to nie wiem czy dożyję, jak czytam na necie te opisy to drżę... Czeka mnie mega ból i choć mówiłam, że nie będę się bać to chyba jednak będę :/

**misiadelko** · 2012-12-17, 19:30

Cytat:

Napisane przez alloffkowa

mój P swoje pierwsze auto- mazdę nazywał Madzią

Później miał Peugeota i nazywał go Przemkiem
potem miał Forda ale nazywał go fordem

haha, myślałam że to tylko on taki dziwny xd

Mój pierwszy samochód miał być mazdą ale transakcja nie doszla do skutku, byłam tak zawiedziona, że drugiego kota nazwałam Madzia. Mojego trzeciego kota nazwałam Enzo, ale nietstety nie rokuje na to, żebym miaa kiedyś taki samochód (załącznik

)

**misiadelko** · 2012-12-17, 19:34

Monika, łączę się z Tobą w bólu, też mam do rwania, ale nie śpieszy mi się :/

Oj dziewczyny

po prostu tym pokręciłam tam pokręciłam, zaciągnęłam go do magicznego pokoju jakim jest sypialnia i ... jakoś tak sam z siebie zaczął wypytywać

Nie powiem, mnie to też zachęciło do dalszych... starań

Może ja myślę, że znalazłam na niego sposób, a on mysli sobie, że znalazł na mnie

ja tam jestem ZA

mala_czarna_21 · 2012-12-17, 19:34

Cytat:

Napisane przez alloffkowa

Aszu Ty kiedyś pisałaś o takiej ładniej książce, kwiaty na poddaszu chyba?? dobrze mówi?? czy to romantcyzna książka?

trochę psychologiczna i trochę romantyczna

Cytat:

Napisane przez poznanianka1990

Ja też bym tak pomyślała jakby Waszą rozmowę słyszała

A tak naprawdę jakie to autko?

toyota corolla

Cytat:

Napisane przez misiadelko

Dobra dobra, pewnie macie żuka

Cytat:

Napisane przez Tycikata

S

<- czyżby łognisty jeździec????

zdradź no co mu zrobiłaś

monikkad · 2012-12-17, 19:36

Cytat:

Napisane przez alloffkowa

to nie kcem

mam ochotę na coś romantycznego do czytania, a z zaskoczenia śpie u tż dziś i chciałam coś sę druknąććć.

przepraszam, napisałam tak z rozpędu. ale fak że zażyczyli żebyście im sponsorowali nocleg z hotelu nie wydaje m i się w porządku. a daleko od ich miejsca zamieszkania będzie wesele?

Wiesz, oni tego wprost nie powiedzieli, że sobie tego życzą, ale ja wiem, że dla nich to jest oczywiste

Wiem, że nie będą zaprzeczać, kiedy im powiemy, że nocleg opłacamy, a mój jakże honorowy TŻ oczywiście ma zamiar wszystko im poopłacać

Ja uważam, że skoro w ogóle nie dokładają się do wesela, które ich kompletnie nie interesuje to mogliby chociaż sobie ten nocleg opłacić

No ale może się mylę, może teściowie mnie zaskoczą i zaoferują się, że opłacą sami

Mają 70 km od domu do miejsca wesela. Logiczne jest, że nie wrócą do domu, ja ich u siebie nie położę, bo będę musiała przenocować swoją rodzinę, która też przyjedzie z daleka. Nie chcę tu wyjść na jakąś wyrodną, ale skoro wiedzą jaką mamy sytuację finansową to mogliby sobie wg mnie opłacić ten nocleg, zwłaszcza, że jak już mówiłam, w niczym nam nie pomagają z weselem i nie pomogą

alloffkowa · 2012-12-17, 19:38

eh, no widzisz. kiepska sytuacja, faktycznie. ale co poradzisz

monikkad · 2012-12-17, 19:39

Cytat:

Napisane przez misiadelko

Monika, łączę się z Tobą w bólu, też mam do rwania, ale nie śpieszy mi się :/

Oj dziewczyny

po prostu tym pokręciłam tam pokręciłam, zaciągnęłam go do magicznego pokoju jakim jest sypialnia i ... jakoś tak sam z siebie zaczął wypytywać

Nie powiem, mnie to też zachęciło do dalszych... starań

Może ja myślę, że znalazłam na niego sposób, a on mysli sobie, że znalazł na mnie

ja tam jestem ZA

Ja mam do dłutowania !!!

I muszę szybko, żeby nie zdążyły wyjść i popsuć efektów powstałych po ściągnięciu aparatu. Jutro się będę umawiać na luty

Też zauważyłam, że po "miłym wieczorku" mój TŻ chętniej gada o ślubie

mala_czarna_21 · 2012-12-17, 19:41

Cytat:

Napisane przez misiadelko

Monika, łączę się z Tobą w bólu, też mam do rwania, ale nie śpieszy mi się :/

Oj dziewczyny

po prostu tym pokręciłam tam pokręciłam, zaciągnęłam go do magicznego pokoju jakim jest sypialnia i ... jakoś tak sam z siebie zaczął wypytywać

Nie powiem, mnie to też zachęciło do dalszych... starań

Może ja myślę, że znalazłam na niego sposób, a on mysli sobie, że znalazł na mnie

ja tam jestem ZA

ja mam do chirurgicznego usunięcia

nieważnie kto ma na kogo sposób, ważne że obie strony są zadowolone

monikkad · 2012-12-17, 19:46

Cytat:

Napisane przez misiadelko

Monika, łączę się z Tobą w bólu, też mam do rwania, ale nie śpieszy mi się :/

Oj dziewczyny

po prostu tym pokręciłam tam pokręciłam, zaciągnęłam go do magicznego pokoju jakim jest sypialnia i ... jakoś tak sam z siebie zaczął wypytywać

Nie powiem, mnie to też zachęciło do dalszych... starań

Może ja myślę, że znalazłam na niego sposób, a on mysli sobie, że znalazł na mnie

ja tam jestem ZA

Ja mam do dłutowania !!!

I muszę szybko, żeby nie zdążyły wyjść i popsuć efektów powstałych po ściągnięciu aparatu. Jutro się będę umawiać na luty

Też zauważyłam, że po "miłym wieczorku" mój TŻ chętniej gada o ślubie

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Cytat:

Napisane przez mala_czarna_21

ja mam do chirurgicznego usunięcia

No ja właśnie też

mala_czarna_21 · 2012-12-17, 19:52

Cytat:

Napisane przez monikkad

No ja właśnie też

sram po gaciach na samą myśl....

Tycikata · 2012-12-17, 19:54

Cytat:

Napisane przez monikkad

Też zauważyłam, że po "miłym wieczorku" mój TŻ chętniej gada o ślubie

Bo hormonki miłości jeszcze buzują

monikkad · 2012-12-17, 19:55

Cytat:

Napisane przez mala_czarna_21

sram po gaciach na samą myśl....

A planujesz jakoś w najbliższym czasie? Czy zostawiasz to na czas nieokreślony? :P

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Cytat:

Napisane przez Tycikata

Bo hormonki miłości jeszcze buzują

Noo, mojemu to się nawet długo utrzymuje ten stan :P Nawet do rana :PP Rano się budzę, a ten mnie tuli i tak słodko: "Perełeczko moja, wyspałaś się?"

Oj, oj

D

velika · 2012-12-17, 19:57

I ja

Obie dolne.

poznanianka1990 · 2012-12-17, 19:59

Ja już na szczęście mam za sobą dłutowanie ósemek (dolnych)

Na szczęście górne rosną mi prawidłowo

monikkad · 2012-12-17, 19:59

Cytat:

Napisane przez velika

I ja

Obie dolne.

O proszę, a myślałam, że jestem jedyna :PP

Kate Noir · 2012-12-17, 19:59

Cytat:

Napisane przez wioliix

co do tańców to podobają mi się te:

https://www.youtube.com/watch?v=mHly3ZIyjLE

https://www.youtube.com/watch?v=qdkguiAp-js

ale nie mam takich zdolności;p

Bardzo mi się podoba walc - w tym filmiku który gdzieś wcześniej wrzuciłam to tańczą w sumie tak samo. Jednak również nie posiadam takich zdolności... Liczę, że nauczę się czegoś co będzie ładne i lekkie - wyglądające jak byśmy po prostu potrafili tańczyć

Mój o ślubie gada jak jest wyspany

bo jak nie to nie chce słyszeć

poznanianka1990 · 2012-12-17, 20:01

Mój zawsze gada chętnie o ślubie

velika · 2012-12-17, 20:03

Cytat:

Napisane przez monikkad

O proszę, a myślałam, że jestem jedyna :PP

dużo nas

ja planuję dolne w przyszłym roku... nie ma pośpiechu, bo jedna jeszcze nawet nie wyrosła, a górnych już nie mam ;] Obie wyrwane

Tycikata · 2012-12-17, 20:05

Cytat:

Napisane przez monikkad

Noo, mojemu to się nawet długo utrzymuje ten stan :P Nawet do rana :PP Rano się budzę, a ten mnie tuli i tak słodko: "Perełeczko moja, wyspałaś się?"

Oj, oj

D

Mój z rana to ma co innego

2012-12-17, 19:11	#1142
mala_czarna_21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 4 044	Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6 a jeśli chodzi o samochody to my na naszego mówimy Żuk a najlepiej jak w supermarkecie pytam TZ "gdzie żuka zaparkował" to ludzie myślą, że my rzeczywiście żukiem jeździmy __________________ Codziennie rano budzę się piękniejsza ale dzisiaj to już ku**a przesadziłam 2015 - 38

2012-12-17, 19:19	#1145
wioliix Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: śląsk Wiadomości: 864	Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6 co do tańców to podobają mi się te: https://www.youtube.com/watch?v=mHly3ZIyjLE https://www.youtube.com/watch?v=qdkguiAp-js ale nie mam takich zdolności;p __________________ Razem od 06.05.2008 Zaręczeni 25.12.2011 Ślub 12.07.2014

2012-12-17, 19:22	#1146
aszuelka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 867	Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6 Alloffkowa no romantycna ona racej nie jest, ale lzy wyciska sowicie __________________ 11.08.2017 zaręczyny 16.06.2018 ślub https://www.suwaczek.pl/cache/33159b1b51.png

2012-12-17, 19:23	#1147
monikkad Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 2 104	Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6 alloffkowa, absolutnie nie jest tak jak napisałaś. Nie uważam, że moi teściowie są wredni. Spędziłam u nich niemal całe tegoroczne lato i byli dla mnie zawsze bardzo, ale to bardzo mili i wiem, że szczerze. Nie zioną jadem i daleko im do dwulicowości. Naprawdę ich lubię i cieszę się, że spędzam z nimi jakąś tam część świąt. ALE za to niezmiernie irytuje mnie fakt, że dla nich jakby tych zaręczyn i tego ślubu jakby w ogóle nie było. Moja mama jest tak najarana, że nie rozmawia o niczym innym (i jeśli chodzi o wtracanie się, to wiem, że mama będzie się wtrącać, a oni w ogóle). Teściu po oznajmnieniu, że się zaręczyliśmy stwierdził, że to nasza sprawa i co mu do tego (???). I tematu naszego ślubu w rodzinie TŻ-ta w ogole nie ma. Także ja naprawdę ich lubię, czuję się tam akceptowana i lubiana. Zawsze się mną interesują, pytają jak tam moi dziadkowie, mama jak moje studia itd, rozmawiamy luźno na różne tematy, ale wkurrrrr mnie niezmiernie, że nic nie pytają o wesele !!!!! TŻ ich tłumaczy, że to jeszcze dużo czasu i za rok będą bardziej nakręceni tematem. Hmm... zobaczymy. Ale ja może jestem jakimś wyjątkiem, bo spędzę święta z teściami i cieszę się z tego Bo w rodzinie TŻ-ta są prawdziwe święta, kolędy, mnóstwo potraw. A w moim domu to tylko z dwie potrawy i TV. Więc same widzicie... Natomiast wkurza mnie, że nie chcą w jakikolwiek sposób wspomóc TŻ-ta. Wkurza mnie, że my odkładamy na to wesele, moja mama odkłada na wesele, moja babcia odkłada, a oni NIC !!!! A ja jeszcze mam im sponsorować nocleg w hotelu :/ __________________ "Ludzie dbają o tych, którzy dbają o siebie!" Edytowane przez monikkad Czas edycji: 2012-12-17 o 19:24

2012-12-17, 19:34	#1154
misiadelko BAN stały Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 3 902	Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6 Monika, łączę się z Tobą w bólu, też mam do rwania, ale nie śpieszy mi się :/ Oj dziewczyny po prostu tym pokręciłam tam pokręciłam, zaciągnęłam go do magicznego pokoju jakim jest sypialnia i ... jakoś tak sam z siebie zaczął wypytywać Nie powiem, mnie to też zachęciło do dalszych... starań Może ja myślę, że znalazłam na niego sposób, a on mysli sobie, że znalazł na mnie ja tam jestem ZA

2012-12-17, 19:38	#1157
alloffkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Niebooo:) Wiadomości: 11 102	Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6 eh, no widzisz. kiepska sytuacja, faktycznie. ale co poradzisz __________________ zawsze twoja... zawsze mój... zawsze my... Oliwka 21.07.2016

2012-12-17, 19:57	#1164
velika Winter is coming Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: DNO Wiadomości: 17 197	Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6 I ja Obie dolne. __________________

2012-12-17, 19:59	#1165
poznanianka1990 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 6 493	Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6 Ja już na szczęście mam za sobą dłutowanie ósemek (dolnych) Na szczęście górne rosną mi prawidłowo __________________ Nasz ślub 16.08.2014 Julcia 4.11.2015 g. 0:09 2740g 52 cm

2012-12-17, 20:01	#1168
poznanianka1990 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 6 493	Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6 Mój zawsze gada chętnie o ślubie __________________ Nasz ślub 16.08.2014 Julcia 4.11.2015 g. 0:09 2740g 52 cm

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)