Scent Bar XLIX

[dzika truskawa]

Napisane przez anastazjaaa2

Skarbku, Truskawka ma chyba nr Polly, cos mi się kojarzy

Ma

Napisane przez Miciel

Truś, socolor sored rr? allwaves szatan?

Ale o so pytasz? co mam na łbie obecnie?

Napisane przez anastazjaaa2

1. No, norma w grudniu nie w kwietniu Sie zastanawiam czy już tak zoostanie na zawsze, czy może jednak sie poprawi chociaż troche

Za tydzień zacznie się wiosna

Napisane przez Katty_p13

Mursz za ratunek sarence ale muszę powiedzieć, że sarny mają bardzo małą odporność na stres, czyli serducho przestaje im bić w stresie znam z autopsji niestety .... i ni jest to zależne od działań człowieka tylko od odporności na stres danego zwierzaka .....

No niestety, znam historie sarenki, której wet ratował złamaną nogę, operacja się udała, a jak narkoza puściła to zwierz umarł ze stresu

Napisane przez aileenn

No dopsz, to kto nie utopił Marzanny?

Ja

Napisane przez Redhaired Witch

Ooo, nietopesz się do mnie wprasza na urodziny dida za tydzień. Planuję posprzątać chatę, zamknąć się w sypialni i oglądać film żeby jej nie słyszeć ani nie widzieć.
Jakby coś to jeszcze wpadnę się z Wami pożegnać - na wypadek jakby mnie wzięli do więzienia za zadźganie teściowej w afekcie

[Polly_]

Napisane przez Murszafka

Założę się, że będzie doopę urywać, bo brzmi rewelacyjnie w opisie

Czy ktoś ma doświadczenia z "robotem odkurzającym" Samsunga, albo iRobota (Roombą)??

ja mialam tylko czeski podrób, ktory był troche felerny, ale generalnie to polecam tego typu urzadzenie, ale moze sprecyzuj co chcesz wiedziec

[Miciel]

Napisane przez dzika truskawa

Ale o so pytasz? co mam na łbie obecnie?

mhm, ale wydaje mi się, że to jakiś redviolet był

[Polly_]

jak to miło ze ktos tęskił
niestety byłam odsieciuniowana


i dowiedzialam sie juz gdzie sie słyszy piosenkitypu "ona tanczy dla mnie" ,
otóż w sobote wchodzimy do galeri handlowej w innym miescie i jak nie je...e z głosników od progu .
az TZ wmurowało i zakrzyknął " co to k..a jest? "

potem były jesczze inne hity w tym klimacie ale po czecim hicie my nie wyrzymali i wyszli

[dzika truskawa]

Napisane przez Miciel

mhm, ale wydaje mi się, że to jakiś redviolet był

Najpierw była ByFama 7R, o ile świetnie się trzyma na włosach dla których to pierwszy kontakt z farbą, to na rozjaśnionych jest dramat Za radą czerwonowłosego wątku do uzupełniania koloru wzięłam piankę Venita Jasna Czerwień - kolor identyczny, ładna wisniowa czerwień, też się szybko wypłukuje, no ale to pianka do taczapów Piankę wypollizowali :/ zamówiłam na Allegro a w międzyczasie ratowałam się szamponetkami, Marion Intensywna Czerwień nie ma nic wspólnego z intensywnością ani z czerwienią, taki wypłowiały rudy robi :/ Rubin tej samej firmy robi tak samo, Palette Instant Color Czerwień Granatu farbuje, ale na ciemnorudoczerwony, też ładny ale niezupełnie to o co chodziło, Joanna Multi Effect Color Malinowa Czerwień jest super, Wiśniowa Czerwień jest już bardzo ciemna, wpada w bordo, ale piękny to kolor i dobrze się trzyma, mogę sfocić bo aktualnie mam na głowie właśnie to

[Murszafka]

Napisane przez Polly_

ja mialam tylko czeski podrób, ktory był troche felerny, ale generalnie to polecam tego typu urzadzenie, ale moze sprecyzuj co chcesz wiedziec

Przeczytałam gdzieś niepokojący komentarz, iż "wiadomo, że nie zastąpi tradycyjnego odkurzacza, bo nie jest tak dokładny" -to mnie trochę martwi, bo jeśli mam wydać kupę kasy tylko po to, żeby po tym robociku potem poprawiać jeszcze tradycyjnym odkurzaczem, to to chromolę...

[Miciel]

Napisane przez dzika truskawa

Wiśniowa Czerwień jest już bardzo ciemna, wpada w bordo, ale piękny to kolor i dobrze się trzyma, mogę sfocić bo aktualnie mam na głowie właśnie to

o dawaj wiśniaka też kiedyś miałam, ale to chyba paleta albo inszy loreal był

[winter76]

Napisane przez dzika truskawa

Najpierw była ByFama 7R, o ile świetnie się trzyma na włosach dla których to pierwszy kontakt z farbą, to na rozjaśnionych jest dramat Za radą czerwonowłosego wątku do uzupełniania koloru wzięłam piankę Venita Jasna Czerwień - kolor identyczny, ładna wisniowa czerwień, też się szybko wypłukuje, no ale to pianka do taczapów Piankę wypollizowali :/ zamówiłam na Allegro a w międzyczasie ratowałam się szamponetkami, Marion Intensywna Czerwień nie ma nic wspólnego z intensywnością ani z czerwienią, taki wypłowiały rudy robi :/ Rubin tej samej firmy robi tak samo, Palette Instant Color Czerwień Granatu farbuje, ale na ciemnorudoczerwony, też ładny ale niezupełnie to o co chodziło, Joanna Multi Effect Color Malinowa Czerwień jest super, Wiśniowa Czerwień jest już bardzo ciemna, wpada w bordo, ale piękny to kolor i dobrze się trzyma, mogę sfocić bo aktualnie mam na głowie właśnie to

Ta Joanna to farba czy cos mniej trwalego? Dostane w Rossie lub Naturze? Tez mi sie chce czegos czerwonego

[dzika truskawa]

Daję, acz kamerka laptopowa plus sztuczne światło mocno przekłamuja poproszę rodzinę, żeby mi wysłali zdjęcia ze świąt, tam kolor wyszedł prawdziwiej

[Miciel]

Napisane przez winter76

Ta Joanna to farba czy cos mniej trwalego? Dostane w Rossie lub Naturze? Tez mi sie chce czegos czerwonego

zmywak, w rossie/naturze są

[dzika truskawa]

Napisane przez winter76

Ta Joanna to farba czy cos mniej trwalego? Dostane w Rossie lub Naturze? Tez mi sie chce czegos czerwonego

Szamponetka, producent deklaruje trwałość 4-8 myć, po jednym kolor nie doznaje większego uszczerbku, po trzech na rozjaśnianych włosach kolor jest wyraźnie jaśniejszy, na nierozjaśnionych się dzielnie trzyma, a jak z większą ilością myć nie wiem, bo nie wytrzymuję i dokładam
Kupowałam w Naturze i w Tesco

[winter76]

Napisane przez dzika truskawa

Szamponetka, producent deklaruje trwałość 4-8 myć, po jednym kolor nie doznaje większego uszczerbku, po trzech na rozjaśnianych włosach kolor jest wyraźnie jaśniejszy, na nierozjaśnionych się dzielnie trzyma, a jak z większą ilością myć nie wiem, bo nie wytrzymuję i dokładam
Kupowałam w Naturze i w Tesco

A, ja aktualnie tez kupuje Joanne z tej serii, ale farbe. Niestety szybko sie zmywa, do tego przez 2 tyg brudzi reczniki.

[Murszafka]

Napisane przez winter76

A, ja aktualnie tez kupuje Joanne z tej serii, ale farbe. Niestety szybko sie zmywa, do tego przez 2 tyg brudzi reczniki.

Klasa sama dla siebie
Moja ulubiona koleżanka z pracy farbuje się Joanną i mówi własnie, że co 2 tyg. musi...

Dorzucę się do kolorystycznych rozważań -znów wyszłam ostatnio żółta od fryzjera, a na palecie farba była popielata... W tej sytuacji chyba mam to w doopie, kupiłam sobie L'Oreala, będzie 5x taniej, niż żółcień fryzjerski

[Miciel]

Napisane przez Murszafka

Klasa sama dla siebie
Moja ulubiona koleżanka z pracy farbuje się Joanną i mówi własnie, że co 2 tyg. musi...

i do tego ta joasia ma wodę 9%

[winter76]

Napisane przez Murszafka

Klasa sama dla siebie
Moja ulubiona koleżanka z pracy farbuje się Joanną i mówi własnie, że co 2 tyg. musi...

Dorzucę się do kolorystycznych rozważań -znów wyszłam ostatnio żółta od fryzjera, a na palecie farba była popielata... W tej sytuacji chyba mam to w doopie, kupiłam sobie L'Oreala, będzie 5x taniej, niż żółcień fryzjerski

No ja co 4 jakos, do tego prawie codziennie myje wlosy, ale te kupowane w sklepie fryzjerskim byly jednak lepsze. I prawie 3 razy drozsze to jakie polecicie drogeryjne?

[Miciel]

Napisane przez winter76

No ja co 4 jakos, do tego prawie codziennie myje wlosy, ale te kupowane w sklepie fryzjerskim byly jednak lepsze. I prawie 3 razy drozsze to jakie polecicie drogeryjne?

e, fryzjerskie mozna taniej w sieci kupić, a z drogeryjnych... ymmm, ja polecam nic - nawet z głupich drogich loreali itp, ale ves chyba kiedys polecała safire

[winter76]

Napisane przez Miciel

e, fryzjerskie mozna taniej w sieci kupić, a z drogeryjnych... ymmm, ja polecam nic - nawet z głupich drogich loreali itp, ale ves chyba kiedys polecała safire

Wiem, ale i tak wychodzi ponad dwa razy drozej. Joanne kupilam ostatnio za 10 zl.

[Miciel]

Napisane przez winter76

Joanne kupilam ostatnio za 10 zl.

to i tak hmm duzo, ja po niecałe 6 kupowałam, ale naturie, były nieco lepsze

[Polly_]

Napisane przez Murszafka

Przeczytałam gdzieś niepokojący komentarz, iż "wiadomo, że nie zastąpi tradycyjnego odkurzacza, bo nie jest tak dokładny" -to mnie trochę martwi, bo jeśli mam wydać kupę kasy tylko po to, żeby po tym robociku potem poprawiać jeszcze tradycyjnym odkurzaczem, to to chromolę...

hmmm...no to nie wiem...
ja sie nie przygladałam czy dokłądnie...tylko na zasadzie był syf a nie ma to jestem zadowolona..ale ja mam małe wymagania

[winter76]

Napisane przez Miciel

to i tak hmm duzo, ja po niecałe 6 kupowałam, ale naturie, były nieco lepsze

No tak, ale na All moja poprzednia farba Renee Blanche kosztuje ok 30 zł a inna Montibello jeszcze więcej.

[rachell111]

Napisane przez Murszafka

Dorzucę się do kolorystycznych rozważań -znów wyszłam ostatnio żółta od fryzjera, a na palecie farba była popielata... W tej sytuacji chyba mam to w doopie, kupiłam sobie L'Oreala, będzie 5x taniej, niż żółcień fryzjerski

ja już doczytałąm o barwnikach - każden popiel na nas wyjdzie żółty bo składa się z jakiś tam różnych kilku barwników, z których żółty największy i coś tam coś tam zostaje finalnie only on

poza tym nasz włos - mysi blont jak mniemam złapie każden fareb na 9% na żółto - nie wiem czemu, ale na zimny odcień only rozjaśniacz

wracam do pasemek jak odrost sięgnie 5 cm i mam w poważaniu farby foreva.

[Murszafka]

Napisane przez Polly_

hmmm...no to nie wiem...
ja sie nie przygladałam czy dokłądnie...tylko na zasadzie był syf a nie ma to jestem zadowolona..ale ja mam małe wymagania

To będzie mi odpowiadać, mi wystarczy, jak nie będę bosą stopą wchodziła w pojedyncze ziarenka żwirku, które małe kocie piąsteczki roznoszą po całym mieszkaniu...

Napisane przez rachell111

ja już doczytałąm o barwnikach - każden popiel na nas wyjdzie żółty bo składa się z jakiś tam różnych kilku barwników, z których żółty największy i coś tam coś tam zostaje finalnie only on

poza tym nasz włos - mysi blont jak mniemam złapie każden fareb na 9% na żółto - nie wiem czemu, ale na zimny odcień only rozjaśniacz

wracam do pasemek jak odrost sięgnie 5 cm i mam w poważaniu farby foreva.

No zimny, zimny, tzw. ash -czyli, jak mniemam -do dupy (jak w załączniku) Na dodatek z naturalnym białym pasmem z tyłu, na czubku głowy (farba to zawsze inaczej chwyta). Też robiłam pasemka, a właściwie balleyage -żeby to białe ukryć, ale potem mnie przekonali, że to niemodne i całościowo farbę rzucili... No i klęska, jest żółto teraz

[Polly_]

Napisane przez Murszafka

To będzie mi odpowiadać, mi wystarczy, jak nie będę bosą stopą wchodziła w pojedyncze ziarenka żwirku, które małe kocie piąsteczki roznoszą po całym mieszkaniu...

No zimny, zimny, tzw. ash -czyli, jak mniemam -do dupy (jak w załączniku) Na dodatek z naturalnym białym pasmem z tyłu, na czubku głowy (farba to zawsze inaczej chwyta). Też robiłam pasemka, a właściwie balleyage -żeby to białe ukryć, ale potem mnie przekonali, że to niemodne i całościowo farbę rzucili... No i klęska, jest żółto teraz

Murszaf roomby chyba mozna zamowic prezentacje...lepiej chyba sprawdzic pzred wydaniem takiej ilosci kasy...moj kiepsko wciagal ciezkie zeczy i poasek tez kiepsko...za to kudly bardzo dobrE..az sie zakudlil na ejmen

[rachell111]

Napisane przez Murszafka

To będzie mi odpowiadać, mi wystarczy, jak nie będę bosą stopą wchodziła w pojedyncze ziarenka żwirku, które małe kocie piąsteczki roznoszą po całym mieszkaniu...

No zimny, zimny, tzw. ash -czyli, jak mniemam -do dupy (jak w załączniku) Na dodatek z naturalnym białym pasmem z tyłu, na czubku głowy (farba to zawsze inaczej chwyta). Też robiłam pasemka, a właściwie balleyage -żeby to białe ukryć, ale potem mnie przekonali, że to niemodne i całościowo farbę rzucili... No i klęska, jest żółto teraz

eeeeeee czeka czeka - załączony ash jest cuuuudny srebrzysty i jasny - naturalny?

ja mam popiół taki z pieca węglowego - szary, brudny - mowa o naturalnym kolorze włosia EDIT: nie tyle popiół co zielona oliwka też miło

a odcienie ash fareb do wosów wychodzą na moim naturlanym szaro-mysio-burym z wodą 9% ZAWSZE żółto-pomarańczowe

wyszło an to - że aby wyszły farbą pożadane to trzeba najpierw włosy rozjaśnić rozjaśniaczem co jest bez sensu bo farby miały być użyte celem oszczędzenia włosom niszczycielskiej mocy rozjaśniacza

tu nie wkleję bo mam fotki z ryłem

[Murszafka]

Napisane przez Polly_

Murszaf roomby chyba mozna zamowic prezentacje...lepiej chyba sprawdzic pzred wydaniem takiej ilosci kasy...moj kiepsko wciagal ciezkie zeczy i poasek tez kiepsko...za to kudly bardzo dobrE..az sie zakudlil na ejmen

Nie lubię, jak mi się prezentatorzy po domu kręcą, zwłaszcza, ze i tak od nich nie kupię, bo za drogo Koleżanka ma, może ją namówię, żeby wpadła i odkurzyła Ale raczej celuję w Samsunga -tańszy i mam relację z pierwszej ręki, że super -przy psach nawet. Taki o by miał być. Podobno jest cichy i ma 2x większy pojemnik na brudy niż Roomba...
Chwilowo mamy Karchera piorącego i będziemy prać nasze zapaskudzone dywany... Mamy pomarańczowy zupełnie gładki, bez wzorków, za to gruby bardzo. Trzeba było zamawiać pranie co 3 miesiące, a żeby było idealnie, co 2 powinien być prany. I za każdym razem stówka... Aż Karchera kupiliśmy -właśnie przybył...

Nie cytować białego! Proszę...
W ogóle, to moja przyjaciółka znów ma jazdy i ja mam już dość... Znów są pytania "czy myślę, że się już przyjaźnimy i jak można zdefiniować naszą relację" nie mam na to ochoty. Co pół roku powtórka z rozrywki, jestem zmęczona tym i mam z tego powodu kaca moralnego. Ale teraz znów ma doła i mnie opieprza, że się nie zainteresowałam, z jakiego powodu, a jak się ostatnio zainteresowałam, to oberwałam, że po co pytam, jak będzie chciała, to sama powie, bo jej nie jest się łatwo otworzyć...

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez rachell111

eeeeeee czeka czeka - załączony ash jest cuuuudny srebrzysty i jasny - naturalny?

ja mam popiół taki z pieca węglowego - szary, brudny - mowa o naturalnym kolorze włosia EDIT: nie tyle popiół co zielona oliwka też miło

a odcienie ash fareb do wosów wychodzą na moim naturlanym szaro-mysio-burym z wodą 9% ZAWSZE żółto-pomarańczowe

wyszło an to - że aby wyszły farbą pożadane to trzeba najpierw włosy rozjaśnić rozjaśniaczem co jest bez sensu bo farby miały być użyte celem oszczędzenia włosom niszczycielskiej mocy rozjaśniacza

tu nie wkleję bo mam fotki z ryłem

Tak, to BYŁ naturalny, do którego bym bardzo chciała wrócić. Choć nie wiem, może już jestem siwa??
Tez miałam fotki z ryłem, ucięłam go, po co straszyć ludzkość... No i właśnie -też nie chcę rozjaśniać, bo biała wychodzę, chcę być jasno-popielata, jak kiedyś, buu....

[rachell111]

ja mam jedyny dywan gładki czerwony - wzór kwiata bordowy, ino zarys, ale głądki czerwień bo był seksi no i jest seksi - ale odkurzamy póki co standardowo choć on już ma 5 lat, nigdy nie pralim - koth czarny ale wychodzący to żwirku brak

i teraz mam zagowzdkie bo ludzie do mnie przyjdą za dnia - gópie przestawianie zegarów co robić ? jak żyć? to pranie to z dojazdem do domu? moze na peryferiach taniej aż poszukam

w sztucznym swietle jest nadal pikny

[Redhaired Witch]

Napisane przez Ewusia_marchew

I podczas świat 2 razy usłyszałam przy stole że chyba mi się przybrało, ludzie są za*ebiście taktowni

Bardzo taktowni

Stazja, czy Ty wyrzucasz filtr po sezonie czy używasz po roku?

[Murszafka]

Napisane przez rachell111

ja mam jedyny dywan gładki czerwony - wzór kwiata bordowy, ino zarys, ale głądki czerwień bo był seksi no i jest seksi - ale odkurzamy póki co standardowo choć on już ma 5 lat, nigdy nie pralim - koth czarny ale wychodzący to żwirku brak

i teraz mam zagowzdkie bo ludzie do mnie przyjdą za dnia - gópie przestawianie zegarów co robić ? jak żyć? to pranie to z dojazdem do domu? moze na peryferiach taniej aż poszukam

w sztucznym swietle jest nadal pikny

Na czerwonym może mniej widać -zwłaszcza czerwone wino i colę, którymi to płynami raczyli nam ostatnio polać dywan znajomi tuż po tym, jak go wypraliśmy
Stówkę płacę z dojazdem i z praniem podłokietników wersalki/leżyska/kanapy, gdyż uwielbiają na nich spać kothy i jakoś przez to szybciej szarzeją...
Mać mnie usiłuje przekonać do zmiany dywanu na wzorzysty, ale u mnie nie ma żadnej pstrokacizny, wszystko musi być jednokolorowe... Nawet ciuchy nosze gładkie, czaaasem paski dopuszczam, ale delikatne. Ręczniki tez mam wszystkie jednokolorowe. I straszliwie mnie wkurzają decory w kuchni -gdyż kuchnia była urządzana, zanim ja nastałam. Najchętniej bym je wydłubała I ewentualnie wstawiła w ich miejsca odlewy brązowe tabliczek z hieroglifami...

[rachell111]

Napisane przez Murszafka

Na czerwonym może mniej widać -zwłaszcza czerwone wino i colę, którymi to płynami raczyli nam ostatnio polać dywan znajomi tuż po tym, jak go wypraliśmy
Stówkę płacę z dojazdem i z praniem podłokietników wersalki/leżyska/kanapy, gdyż uwielbiają na nich spać kothy i jakoś przez to szybciej szarzeją...
Mać mnie usiłuje przekonać do zmiany dywanu na wzorzysty, ale u mnie nie ma żadnej pstrokacizny, wszystko musi być jednokolorowe... Nawet ciuchy nosze gładkie, czaaasem paski dopuszczam, ale delikatne. Ręczniki tez mam wszystkie jednokolorowe. I straszliwie mnie wkurzają decory w kuchni -gdyż kuchnia była urządzana, zanim ja nastałam. Najchętniej bym je wydłubała I ewentualnie wstawiła w ich miejsca odlewy brązowe tabliczek z hieroglifami...

mimo ze nie znaszam pomarańczowego - to za gładkość

wina nie widać na czerwonym tylko jak użyje się odplamiacza Ariela w spreju i to natentychmiast a najpierw ręczników papierowych

kurcze waham się z tym praniem pomyślę na spokojnie, niby nie ma tragedii ale ja mam nieobiektywny osąd - obcy zobaczy od razu syf - moze po wypraniu zobaczyłąbym jak na prawdę wygląda czysty czerwony dywan? jak wygladał 5 lat temu? no nie fiem - wszystko przez to swiatło dzienne

bo żadna rumba tego nie zmieni tu trza pracza

[anastazjaaa2]

Napisane przez dzika truskawa

Za tydzień zacznie się wiosna



No niestety, znam historie sarenki, której wet ratował złamaną nogę, operacja się udała, a jak narkoza puściła to zwierz umarł ze stresu

1.

2.

Napisane przez Polly_

i dowiedzialam sie juz gdzie sie słyszy piosenkitypu "ona tanczy dla mnie" ,
otóż w sobote wchodzimy do galeri handlowej w innym miescie i jak nie je...e z głosników od progu .
az TZ wmurowało i zakrzyknął " co to k..a jest? "

potem były jesczze inne hity w tym klimacie ale po czecim hicie my nie wyrzymali i wyszli

Napisane przez Redhaired Witch

Stazja, czy Ty wyrzucasz filtr po sezonie czy używasz po roku?

Nie wyrzucam, używam w przyszłym sezonie. Zawsze dzialaly.
Teraz też mam zamiar zużyć zeszłoroczny. Zapach i konsystencja ok, a że zostalo ponad 100 ml..moglam wrzucić do lodowy, ale zapomniałąm, przeleżal w szafce w lazience

Wywalam tylko, jak coś nie teges, z zapachem, konststencją itd.