Wiosno, no dalej, skróć nasze męki, zaraz potrzebują Cię kwietniowe PMki! PM2013 cz46

[Karoloo]

Napisane przez perfuzja

Dzień dobry



Ja chyba najbardziej stresowalam sie jakoś w okolicach 2,5-3 miesięcy przed ślubem. Bo było blisko, a z drugiej strony duzo rzeczy nie było zalatwionych. Teraz na razie luuz. Ciekawe kiedy znowu mnie złapie - dziś 36 dni do ślubu

Wcześniej się nie stresowałam- teraz TAK :P

Napisane przez Viollet87

zazdroszczę, u mnie prawie 100 więcej

Napisane przez edzka1104

Będzie dobrze

U mnie jeszcze 218

Szybko Wam zleci

[perfuzja]

Napisane przez Viollet87

Też się tego boję. Chyba po prostu wezmę tabletkę nasenną. Rodzice twierdzą, że ona nie usypia na amen (tzn. że normalnie można się obudzić w środku nocy) ale zapewnia spokojny, głęboki sen bez snów tylko trzeba po niej przespać 8 godzin, bo jeśli prześpi się mniej to się potem chodzi półprzytomnym. Przetestuję wcześniej jak to działa


Mam luźniejszy dzień w pracy i właśnie siedzę nad listą gości. Przy sporej liczbie nazwisk mam pytajniki które oznaczają, że sporo osób może mi odmówić z różnych powodów ...

Ja nigdy nie brałam tabletek nasennych i nie chce ryzykować. Mam nadzieje, ze zmęczenie poprzedniego dnia zrobi swoje.

Nam na razie odmówili tylko ci, których sie spodziewaliśmy - na szczęście.

[malwiska]

Witajcie, mi zostało jeszcze 162 dni więc jeszcze czasu a czasu.
Dzisiaj idę odebrać obrączki, początkowa cena za 10g w obrączkach miała wynieść 1800zł a teraz mam do zapłaty 1630, nie wiem czy jest mnniej gram czy zrobił taniej.
Nie mogę się doczekać 11, może zajdę od razu do salonu ślubnego przymierzyć buty ślubne i coś wybiorę

[panacea]

Napisane przez Karoloo

Wcześniej się nie stresowałam- teraz TAK :P


Szybko Wam zleci

Ja sie wczesniej stresowalam..teraz w sumie nie, ale wiem ze ppd koniec kwietnia sie zacznie stres jak bedziemy musieli dogadywac szczegoly..

W ogole witam sie z uczelni

[Viollet87]

Napisane przez perfuzja

Ja nigdy nie brałam tabletek nasennych i nie chce ryzykować. Mam nadzieje, ze zmęczenie poprzedniego dnia zrobi swoje.

Nam na razie odmówili tylko ci, których sie spodziewaliśmy - na szczęście.

Też nigdy nie brałam, dlatego chcę przetestować działanie

No ja właśnie spodziewam się odmów w przypadku niektórych osób, tylko jakoś wcześniej nie uświadomiłam sobie tego że aż tyle osób jest niepewnych. Przyjaciółki i jej męża może nie być, bo mają termin porodu na 26. sierpnia, kilku koleżanek może nie być bo są z innych województw i nie wiem czy dojadą, podobnie z moją rodziną z Warszawy i z Opola... Jest też chrzestna z mężem - oboje są alkoholikami i dopiero dzień przed okaże się, czy przyjdą czy nie (tzn. czy będą w ciągu czy "czyści" ). Echhh. Zaraz się okaże, że ze 110 osób przyjdzie 70...

[anius_7]

Napisane przez ila87

Hej!




Wrzucam pudełko z magnesem na kartki i koperty , które wczoraj kupiłam. Może nie jest typowo ślubne i motywem bardziej pasuje do extassy, ale ma fiolet, który jest naszym kolorem

gdzie kupiłaś?

[perfuzja]

Napisane przez Viollet87

Też nigdy nie brałam, dlatego chcę przetestować działanie

No ja właśnie spodziewam się odmów w przypadku niektórych osób, tylko jakoś wcześniej nie uświadomiłam sobie tego że aż tyle osób jest niepewnych. Przyjaciółki i jej męża może nie być, bo mają termin porodu na 26. sierpnia, kilku koleżanek może nie być bo są z innych województw i nie wiem czy dojadą, podobnie z moją rodziną z Warszawy i z Opola... Jest też chrzestna z mężem - oboje są alkoholikami i dopiero dzień przed okaże się, czy przyjdą czy nie (tzn. czy będą w ciągu czy "czyści" ). Echhh. Zaraz się okaże, że ze 110 osób przyjdzie 70...

A macie jakieś minimum na sali? Zawsze możecie zaprosić wiecej... My zaprosiliśmy koło 115 osób i oczekujemy 80ciu.

[Viollet87]

Napisane przez perfuzja

A macie jakieś minimum na sali? Zawsze możecie zaprosić wiecej... My zaprosiliśmy koło 115 osób i oczekujemy 80ciu.

Prawdę mówiąc nie pamiętam, nie wiem, ale nie kojarzę żadnego minimum... Sprawdzę to w umowie jak dotrę do domu pod wieczór.

[asia_28w]

Napisane przez Viollet87

Też nigdy nie brałam, dlatego chcę przetestować działanie

No ja właśnie spodziewam się odmów w przypadku niektórych osób, tylko jakoś wcześniej nie uświadomiłam sobie tego że aż tyle osób jest niepewnych. Przyjaciółki i jej męża może nie być, bo mają termin porodu na 26. sierpnia, kilku koleżanek może nie być bo są z innych województw i nie wiem czy dojadą, podobnie z moją rodziną z Warszawy i z Opola... Jest też chrzestna z mężem - oboje są alkoholikami i dopiero dzień przed okaże się, czy przyjdą czy nie (tzn. czy będą w ciągu czy "czyści" ). Echhh. Zaraz się okaże, że ze 110 osób przyjdzie 70...

A ja trochę bałabym się, że pomimo wcześniejszego przetestowania, w noc przed ślubem będę tak zestresowana, że nawet tabletka mi nie pomoże, a co za tym idzie jak nie prześpię tych 8 godzin i ją zażyję to będzie ze mną gorzej niż źle

My mamy mnóstwo osób z pytajnikami. Wyszło nam zaproszonych 160 osób, jak uskładamy 100 to będzie dobrze. Ok. 40 osób już w tej chwili mogę skreślić, bo jestem pewna, że nie przyjdą.

[Karoloo]

Napisane przez panacea

Ja sie wczesniej stresowalam..teraz w sumie nie, ale wiem ze ppd koniec kwietnia sie zacznie stres jak bedziemy musieli dogadywac szczegoly..

W ogole witam sie z uczelni

hej
Ciekawe jak bede panikowac pod niec kwietnia już nie wspominam o maju

U mnie jeszcze nikt oficjalnie nie odmówił ale przypuszczam, że ok 10 osób nie przyjdzie

[zazdrosnica0]

Witam się z rana. Wczorajszy wieczór był dla mnie jakimś horrorem Zemdlałam z bólu jest dziś na wątku jakaś lekarka ?? Chcę o coś spytać, ale raczej na pw bo to dość krępujące

[Antilia]

Napisane przez zazdrosnica0

Witam się z rana. Wczorajszy wieczór był dla mnie jakimś horrorem Zemdlałam z bólu jest dziś na wątku jakaś lekarka ?? Chcę o coś spytać, ale raczej na pw bo to dość krępujące

A nie lepiej po prostu iść do lekarza? zdrowie to nie żarty, żeby się bawić w internetowe diagnozy

[zazdrosnica0]

Napisane przez Antilia

A nie lepiej po prostu iść do lekarza? zdrowie to nie żarty, żeby się bawić w internetowe diagnozy

Tylko problem w tym że nie wiem do jakiego iść bo moja rodzinna to taka sierota że jak coś mi dolega to ona mnie pyta co ma mi przepisać bo ona nie wie

[perfuzja]

Napisane przez zazdrosnica0

Witam się z rana. Wczorajszy wieczór był dla mnie jakimś horrorem Zemdlałam z bólu jest dziś na wątku jakaś lekarka ?? Chcę o coś spytać, ale raczej na pw bo to dość krępujące

O rany
Brzmi źle, proponuje jednak lekarza.

[ila87]

Napisane przez Viollet87

Też nigdy nie brałam, dlatego chcę przetestować działanie

No ja właśnie spodziewam się odmów w przypadku niektórych osób, tylko jakoś wcześniej nie uświadomiłam sobie tego że aż tyle osób jest niepewnych. Przyjaciółki i jej męża może nie być, bo mają termin porodu na 26. sierpnia, kilku koleżanek może nie być bo są z innych województw i nie wiem czy dojadą, podobnie z moją rodziną z Warszawy i z Opola... Jest też chrzestna z mężem - oboje są alkoholikami i dopiero dzień przed okaże się, czy przyjdą czy nie (tzn. czy będą w ciągu czy "czyści" ). Echhh. Zaraz się okaże, że ze 110 osób przyjdzie 70...

Jeśli urodzi terminowo to dzieciątko będzie obchodziło ze mną urodziny

Napisane przez anius_7

gdzie kupiłaś?

W TKMaxx'ie

[Karoloo]

Napisane przez zazdrosnica0

Witam się z rana. Wczorajszy wieczór był dla mnie jakimś horrorem Zemdlałam z bólu jest dziś na wątku jakaś lekarka ?? Chcę o coś spytać, ale raczej na pw bo to dość krępujące

śmigaj koniecznie do lekarza... Nie ma co ryzykować

[blondii91]

zostaly mi 22 dni do ślubu !



panika ! hehe

wczoraj bylismy po reszte napoi i szampana ...
zostaly jeszcze owoce ale to dopiero przed samym weselem.

[margot1991]

hej

troszkę mnie tu nie będzie - na weekendzie mam szkołę ( no chyba że na wykładach będzie bardzo nudno ) troszkę zabiegana jestem, czasu co raz mniej trzeba ogarniać

trzymam kciuki za najbliższe śluby !

w przyszłym tyg. podejdę do salonu i zrobię sobie zdjęcie w kiecusi "swojej" muszę się zastanowić jaki welon będzie mi pasował.
tym czasem zmykam 'pracować'

[melleczka]

Napisane przez blondii91

zostaly mi 22 dni do ślubu !



panika ! hehe

wczoraj bylismy po reszte napoi i szampana ...
zostaly jeszcze owoce ale to dopiero przed samym weselem.

Jeeej

[margot1991]

a! wiecie na świętach była nasza kuzynka zapraszać na swój ślub - ma dokładnie miesiąc przez moim i w dodatku w tym samym lokalu !

świetnie się złożyło podpatrzymy co i jak chociaż pewnie ona wolałaby żebym to ja miała miesiąc przed nią

[Viollet87]

Napisane przez ila87

Jeśli urodzi terminowo to szieciątko będzie obchodziło ze mną urodziny

gorzej, że wtedy na bank nie będzie jej na moim ślubie... Jeśli urodzi po terminie, to jest szansa, że 31.08. będzie jeszcze w dwupaku i przynajmniej do kościoła i na obiad dotrze - ale wtedy to się okaże dosłownie w ostatniej chwili. Albo może urodzi troszkę przed terminem i też uda jej się przyjechać na sam ślub... Na to że będzie na weselu tak czy owak nie liczę...

Napisane przez blondii91

zostaly mi 22 dni do ślubu !



panika ! hehe

wczoraj bylismy po reszte napoi i szampana ...
zostaly jeszcze owoce ale to dopiero przed samym weselem.

[perfuzja]

Napisane przez margot1991

a! wiecie na świętach była nasza kuzynka zapraszać na swój ślub - ma dokładnie miesiąc przez moim i w dodatku w tym samym lokalu !

świetnie się złożyło podpatrzymy co i jak chociaż pewnie ona wolałaby żebym to ja miała miesiąc przed nią

Dobrze, ze takie macie do tego podejście

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez Viollet87

gorzej, że wtedy na bank nie będzie jej na moim ślubie... Jeśli urodzi po terminie, to jest szansa, że 31.08. będzie jeszcze w dwupaku i przynajmniej do kościoła i na obiad dotrze - ale wtedy to się okaże dosłownie w ostatniej chwili. Albo może urodzi troszkę przed terminem i też uda jej się przyjechać na sam ślub... Na to że będzie na weselu tak czy owak nie liczę...

U nas jest bardzo podobnie - moja koleżanka ma termin na 8go maja. Ale zarzeka się, że jesli do 11go nie urodzi to przyjdą

[margot1991]

Napisane przez perfuzja

Dobrze, ze takie macie do tego podejście

tzn. jakie podejście ?

[Misia89p]

Gratuluje wszystkim dds

Tez na pewno nie zasne i znajac zycie bede caly tydzien przezywac ale potem wyspie sie w ramionach mezusia jeszcze najprawdopodobniej tydzien wczeniej czekaja mnie dwie imprezu slub kuzynki tz w piatek i panienski w sobote

Nam na 80 osob odmowi jakies 10 z najblizszsj rodziny dlatego tez od razu dajemy zaproszenia innym i bedzie ok

[malinka9191]

Witam w piatek-bez humoru..

[ila87]

Napisane przez Viollet87

gorzej, że wtedy na bank nie będzie jej na moim ślubie... Jeśli urodzi po terminie, to jest szansa, że 31.08. będzie jeszcze w dwupaku i przynajmniej do kościoła i na obiad dotrze - ale wtedy to się okaże dosłownie w ostatniej chwili. Albo może urodzi troszkę przed terminem i też uda jej się przyjechać na sam ślub... Na to że będzie na weselu tak czy owak nie liczę...

Pomyliłam klawisz i zamiast dzieciątko wyszło nie wiadomo jakie słowo

Chyba lepiej by było gdyby urodziła wcześniej. Gdyby termin się wydłużał bałabym się, że urodzi w kościele

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez margot1991

tzn. jakie podejście ?

Takie, że nie jesteś zła i zazdrosna o to, że przypadkiem goście mogą myśleć, że pozgapiałaś lub będą bardziej rozpamiętywali jej wesele

[margot1991]

Napisane przez malinka9191

Witam w piatek-bez humoru..

uu coś się stało?

ja też nie mam, nie chce mi się jak cholera siedzieć w szkole przez cały weekend

[Antilia]

Napisane przez zazdrosnica0

Tylko problem w tym że nie wiem do jakiego iść bo moja rodzinna to taka sierota że jak coś mi dolega to ona mnie pyta co ma mi przepisać bo ona nie wie

A to jeden lekarz jest tylko? Idź do innego, u mnie w małej przychodni jest 3 to nie wierzę, że u Ciebie tylko jeden Rodzinny ma wiedzieć gdzie iść, jak trzeba skierowanie wypisze Nawet jak rodzinny kiepski to nie uwierzę, że internet mądrzejszy

[perfuzja]

Napisane przez ila87

Chyba lepiej by było gdyby urodziła wcześniej. Gdyby termin się wydłużał bałabym się, że urodzi w kościele

Takie, że nie jesteś zła i zazdrosna o to, że przypadkiem goście mogą myśleć, że pozgapiałaś lub będą bardziej rozpamiętywali jej wesele

E, bez przesady. Poród, szczególnie pierwszy, trwa jednak w 99,9% przypadków dłużej niż msza w kościele Nawet gdyby zaczęły się skurcze to spokojnie dojedzie do szpitala

[margot1991]

Napisane przez ila87

Takie, że nie jesteś zła i zazdrosna o to, że przypadkiem goście mogą myśleć, że pozgapiałaś lub będą bardziej rozpamiętywali jej wesele [

nie wiem dlaczego mieli by bardziej rozpamiętywać jej wesele.
i wiem że w rodzinie nikt tak nie pomyśli że będziemy 'zgapiać się' po za tym goście będą też inni u niej jak i u mnie

chociaż, troszkę śmiesznie będzie bo nawet ślub mają w tym samym kościele.

w zasadzie to mamy b. dużo wspólnego, tak teraz myślę: ona skończyłą ten sam kierunek studiów co ja, mieszkają też w Wwie w tej samej dzielnicy, ale było by kiepsko gdyby wyszło, że jeszcze...... np. ma ta samą kieckę....