Odpieluszkowe zapalenie mózgu - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-12, 23:57   #1141
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Ciri

zobrazuję Ci to inaczej

Jest weekend,jesteście z TZ w domu.
Sytuacja nr 1
Myślałaś ze miło spędzicie czas razem,a on Ci po przebudzeniu mówi,ze umówił się z kumplem na ryby.Jest Ci przykro,wsciekasz się,moze popłaczesz,ale trudno,pojechał,przyjedzi e,najwyżej mu się oberwie po powrocie.

Sytuacja nr2
Budzisz sie i TZ nie ma.Nie wiesz kiedy i dlaczego wyszedł.Nie wiesz kiedy wróci i czy w ogóle wróci.Nie wiesz ile go już nie ma,czas płynie a Ty nie potrafisz określić ile już czekasz.

W której sytuacji odczuwasz większy dyskomfort?

Te argumenty ze mniejsze dziecko lepiej znosi nieobecnosc rodzica są podobne do tych używanych przez zwolenników kolczykowania niemowląt.
"przebiję teraz póki małe bo nie będzie się bało ,nie będzie pamiętało bólu"
Ale będzie je bolało tak samo jak 2,3,8,czy 12 latka. Tylko starszy dzieciak wie,ze ten ból skończy się 'nagrodą',maluch cierpi nic z tego nie mając i nie rozumiejąc czemu mu ktoś to robi.Starszak potrafi zaprotestować,stąd rodzicom trudniej wewnętrznie robić coś wbrew niemu,protest malucha to jedynie płacz,który łatwo wyłumaczyć sobie czymkolwiek albo zignorowac na zasadzie 'popłacze,przestanie'.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 00:29   #1142
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Pisalam o przyczajeniu ,nie przyzwyczajeniu. Dziecko przy matce bardziej otwarcie okazuje emocje,przy opiekunie będzie spokojniejsze,bo nie wie na co sobie moze przy nim pozwolic i jakiej reakcji moze się spodziewać.
Serio dziecko nie wie na co może pozwolić sobie przy osobach, które zna od początku życia?

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Wiadomo co się dzieje w głowach tak małych dzieci,są badania na ten temat,prowadzone od dziesiątek lat.
Za x lat nowe badania wykażą co innego.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
O-latek nie płacze,bo mama wychodzi,ale kiedy brak matki zauważy,owszem.
Chodzi o dziecko kilkumiesięczne tak? No przecież ja cały czas to piszę.
tylko że nie zauważy tego od razu, bo można je zająć zabawą, albo uśpić na czas wyjścia. Z większym dzieckiem, powyżej roku, już nie ma tak łatwo, bo mniej śpi, jest bardziej mobilne. I ja wolałam gdy ta świadomość, ze nie ma mamy przychodziła po fakcie, a nie gdy dziecko się bało tego, co ma nastąpić.
O tym mówię, a nie o tym, że mniejsze dziecko mniej tęskni i jemu to obojętne.

Do przykładu się nie odwołam, bo mało adekwatny.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.


Edytowane przez ciri15
Czas edycji: 2013-11-13 o 01:00
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 00:35   #1143
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Serio dziecko nie wie na co może pozwolić sobie przy osobach, które zna od początku życia?


Za x lat nowe badania wykażą co innego.


Chodzi o dziecko kilkumiesięczne tak? No przecież ja cały czas to piszę. Piszę tylko że nie zauważy tego od razu, bo można je zająć zabawą, albo uśpić na czas wyjścia. Z większym dzieckiem, powyżej roku, już nei ma tak łatwo, bo mniej śpi, jest bardziej mobilne. I ja wolałam gdy ta świadomość, ze nie ma mamy przychodziła po fakcie, a nie gdy dziecko się bało tego, co ma nastąpić.

Badania nic innego nie wykażą,bo od conajmniej 50 lat potwierdza się ta sama teoria.

Tak,dziecko mimo tego,ze zna dobrze opiekunów w 100% jest sobą zwykle jedynie przy matce.

Co do ostatniego akapitu. Niestety w takiej sytuacji to co woli opiekun ma najmniejsze znaczenie.Cały czas wlasnie o tym piszę. Dla opiekuna łatwiej zostac z dzieckiem mniejszym i kiedy mama zwieje,dla dziecka nie.A o dziecko tu chodzi.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2013-11-13 o 00:40
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 00:54   #1144
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Chodzi o dziecko kilkumiesięczne tak? No przecież ja cały czas to piszę. Piszę tylko że nie zauważy tego od razu, bo można je zająć zabawą, albo uśpić na czas wyjścia. Z większym dzieckiem, powyżej roku, już nei ma tak łatwo, bo mniej śpi, jest bardziej mobilne. I ja wolałam gdy ta świadomość, ze nie ma mamy przychodziła po fakcie, a nie gdy dziecko się bało tego, co ma nastąpić.
do tej pory tylko czytałam, ale tu zgodzić się z Tobą nie mogę. Własnego dziecka jeszcze nie mam, ale miałam okazję opiekować się dziećmi ze swojej rodziny w różnym wieku. Kiedyś zostałam z śpiącym kuzynem (wtedy miał 10 miesięcy), a jego mama miała wrócić za te "dwie godzinki", godzina była taka, że mały miał spać. No nie wyszło, obudził się niecałe pół godziny po jej wyjściu. I uwierz nie dało się go niczym zająć kiedy się zorientował że jego mamy nie ma. Dziecko się zaczęło zanosić takim płaczem, że myślałam, że mi się tam udusi. Wszystko mu przeszło jak wróciła mama i mógł się do niej przytulić. I nie było w tym nic lepszego, że nie był świadomy kiedy jego mama wyszła. Dlatego sądzę, że Twojej teorii nie da się odnieść do wszystkich dzieci.
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 01:14   #1145
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
do tej pory tylko czytałam, ale tu zgodzić się z Tobą nie mogę. Własnego dziecka jeszcze nie mam, ale miałam okazję opiekować się dziećmi ze swojej rodziny w różnym wieku. Kiedyś zostałam z śpiącym kuzynem (wtedy miał 10 miesięcy), a jego mama miała wrócić za te "dwie godzinki", godzina była taka, że mały miał spać. No nie wyszło, obudził się niecałe pół godziny po jej wyjściu. I uwierz nie dało się go niczym zająć kiedy się zorientował że jego mamy nie ma. Dziecko się zaczęło zanosić takim płaczem, że myślałam, że mi się tam udusi. Wszystko mu przeszło jak wróciła mama i mógł się do niej przytulić. I nie było w tym nic lepszego, że nie był świadomy kiedy jego mama wyszła. Dlatego sądzę, że Twojej teorii nie da się odnieść do wszystkich dzieci.
Do wszystkich na pewno nie, ale jakbym miała próbować z obcym dzieckiem to wolałabym mniejsze niż takie już chodzące.
I serio myślisz, ze nie doświadczyłam takiego ryku i histerycznego płaczu? Doświadczyłam, różnie to trwało, jak pamiętam to do godziny max.
Tylko że Ty nie masz porównania jak jest przy ciut starszym i rozumiejącym dziecku, dla mnie to było gorsze. Ale doświadczeniami zawsze można się powymieniać;P

---------- Dopisano o 01:14 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Badania nic innego nie wykażą,bo od conajmniej 50 lat potwierdza się ta sama teoria.
Trochę w to wątpię.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Tak,dziecko mimo tego,ze zna dobrze opiekunów w 100% jest sobą zwykle jedynie przy matce.
W to jeszcze bardziej.
Moim zdaniem przeceniasz rolę matki względem innych osób z rodziny.
Poza tym to ja już nie wiem o czym Ty piszesz, bo zaczęłaś coś gadać, ze dziecko boi się pokazywać swoje uczucia gdy zostanie z tatą, czy siostrą - wg mnie to bzdura.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Co do ostatniego akapitu. Niestety w takiej sytuacji to co woli opiekun ma najmniejsze znaczenie.Cały czas wlasnie o tym piszę. Dla opiekuna łatwiej zostac z dzieckiem mniejszym i kiedy mama zwieje,dla dziecka nie.A o dziecko tu chodzi.
No ale o co chodzi? Przecież opiekun nie ma wyboru, zostaje z dzieckiem takim jakim jest. Musi zaopiekować się półroczniakiem to się zaopiekuje, jak podrośnie to będzie opiekował się półtoraroczniakiem. Nie ma żadnej filozofii. Ani to czego on by chciał nie ma znaczenia, bo pewnie w tym momencie wolałby się opalać na Malediwach, ani to co woli dziecko, bo te to wiadomo co chce.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.


Edytowane przez ciri15
Czas edycji: 2013-11-13 o 01:15
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 01:29   #1146
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Do wszystkich na pewno nie, ale jakbym miała próbować z obcym dzieckiem to wolałabym mniejsze niż takie już chodzące.
I serio myślisz, ze nie doświadczyłam takiego ryku i histerycznego płaczu? Doświadczyłam, różnie to trwało, jak pamiętam to do godziny max.
Tylko że Ty nie masz porównania jak jest przy ciut starszym i rozumiejącym dziecku, dla mnie to było gorsze.]
Mam porównanie, bo podobne przejścia były z tym kuzynem jak był już starszy. Wiem, że bywa równie ciężko. Ja jakoś łatwiej mogłam uspokoić go kiedy był już dzieckiem więcej rozumiejącym niż niemowlakiem. Wyjątkiem była sytuacja kiedy jego siostra trafiła do szpitala i moja ciocia musiała z nią zostać na oddziale. Wtedy żadne argumenty nie przemawiały do niego. Moim zdaniem po raz kolejny można powtórzyć za dziewczynami, że wszystko zależy od dziecka, bo każde jest inne.
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 02:47   #1147
Julkakulkaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 758
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Hmmmm... Nie będę się z Wami kłócić na temat zostawiania niemowląt przez matkę na kilka godzin, napiszę tylko jak to jest u Nas.

Kilka razy zdarzyło mi się wyjść bez dziecka i w tym czasie 2,5 miesięczny obecnie maluch ani razu nie płakał, że mnie nie ma. Raz zasnął z babcią, drugi raz obudził się, zjadł, pogaworzył godzinę i zasnął. Gdy został z tatą bawił się (tzn leżał na macie, był noszony przez tatę) tak samo jak wtedy gdy jestem w domu.
Naprawdę w zachowaniu dziecka nie było żadnej różnicy.
Poza tym mój maluch ma tak, że od początku sam zasypia i może sobie leżeć w łóżeczku przed zaśnięciem i pół godziny, podziwiając świat, gaworząc itp. Jak zapłacze, to do niego przyjdę, wiadomo, ale generalnie płacze jak ma powód albo jak się rozmyśli i jednak nie chce spać :P Dużo łatwiej Mu się zasypia, gdy nikogo nie ma w pokoju.

Jak tak czytam o tych płaczach i mękach gdy nie ma matki to zastanawiam się, czy z moim dzieckiem jest coś nie tak, bo nie tęskni za mną? Jest nad wyraz spokojnym dzieckiem, właściwie płacze dość regularnie tylko przy karmieniu (ból brzuszka). Naprawdę zaczęłam się niepokoić że mi dziecko nie płacze jak mnie nie ma, paranoja :P

O przepraszam, raz płakał z tęsknoty, jak w szpitalu poszłam po obiad.
Julkakulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-13, 06:36   #1148
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

wy tu piszecie o rozstawaniu sie z dzieckiem... moja miaja taki etap ze ryczala gdy szlam do lazienki albo toalety
sa okresy wzmozonego leku separacyjnego i chwilami nawet wyjscie z pokoju moglo spowodowac paniczny placz. nic ze nadal mnie slyszala. mnie nie bylo wiec caly swiat legl w gruzach.
jest to jednak cecha osobnicza, jedno dziecko jest bardziej wrazliwe, drugiemu rozstania przychodza latwo. 2-3 latkowi latwiej wytlumaczyc, ze mam wroci np po obiedzie. ale trzylatek moze chciec zjesc ten obiad "od razu". mozna tez pokazac uklad wskazowek na zegarze i powkedziec, ze jak tak sie uloza to mama juz bedzie.
czytalam, ze najgorsze co mozna zrobic rozstajac sie z dzieckiem to wlasnie wymknac sie niezauwazonym. placz przy wychodzeniu nie jest przyjemny dla zadnej ze stron.
gdy oddawalam corke babci zawsze byl buziak i papa. czasem plakala. najbardziej oolo roczku a potem majac 13-14 mcy.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 07:42   #1149
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Moj syn nie widzial roznicy w tym kto sie nim opiekuje do mniej wiecej 7 miesiaca. Nie plakal za mna ani nic. No moze raz, ale to bylo na zasadzie, ze zaczal plakac z powodu brzuszka i nie mogl sie uspokoic, bo mnie nie bylo i mojego rodzaju przytulenia itd.
Maz pracowal z domu przez cale jego zycie i jest z nim niesamowicie zwiazany. A jednak, kiedy jest zmczony, rozdrazniony, czy ma gorszy nastroj to nawet do ubikacji musze z nim isc, bo placze, kiedy ma zostac z kims innym. W wypadku dobrego nastroju maz jest wazniejszy ode mnie. Przy obcych potrzebny mu rodzic - ktorykolwiek, przez chwile, zanim sie nie przyzwyczai.
Nie tylko kazde dziecko jest inne, ale i nastroj jednego dziecka moze bywac bardzo rozny a co za tym idzie - jego preferencje dotyczace opieki


Sent from my iPad using Tapatalk - now Free
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 08:03   #1150
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
małe dzieci z tego co wiem nie mają poczucia czasu,dla nas to 2 godzinki dla dziecka może być wieczność
Dokładnie.

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Chodzi o dziecko kilkumiesięczne tak? No przecież ja cały czas to piszę.
tylko że nie zauważy tego od razu, bo można je zająć zabawą, albo uśpić na czas wyjścia. Z większym dzieckiem, powyżej roku, już nie ma tak łatwo, bo mniej śpi, jest bardziej mobilne. I ja wolałam gdy ta świadomość, ze nie ma mamy przychodziła po fakcie, a nie gdy dziecko się bało tego, co ma nastąpić.
O tym mówię, a nie o tym, że mniejsze dziecko mniej tęskni i jemu to obojętne.
Moim zdaniem lepiej dziecko uprzedzić, że się wychodzi, nawet takie małe niż je oszukiwać - bo takie odwracanie uwagi uważam za oszukiwanie.

Ja nigdy nie okłamuję moich dzieci, nie mówię jak idziemy na badania, że nie będzie kłucia albo nie będzie bolało, jak wychodzę z domu gdy dzieci śpią to informuję córkę, że wyjdę gdy zaśnie, że będzie z nią babcia (na wypadek jakby się przebudziła i zastanawiała co się stało) itd. Grunt to uczciwość. I jak szłam do pracy a moja córka miała roczek to też płakała, histeryzowała, 3 pierwsze dni w ogóle nie jadła - ale się przyzwyczaiła, zrozumiała, że poszłam, ale wrócę. Nigdy bym dziecku nie zrobiła czegoś takiego, że znikam i dziecko nie wie, co jak, gdzie...

Fajny przykład stokrotki ten u góry strony.
Zastanów się nad nim - wolisz wiedzieć gdzie twoi bliscy są, prawda?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 08:28   #1151
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
wy tu piszecie o rozstawaniu sie z dzieckiem... moja miaja taki etap ze ryczala gdy szlam do lazienki albo toalety
sa okresy wzmozonego leku separacyjnego i chwilami nawet wyjscie z pokoju moglo spowodowac paniczny placz.
nic ze nadal mnie slyszala. mnie nie bylo wiec caly swiat legl w gruzach.
jest to jednak cecha osobnicza, jedno dziecko jest bardziej wrazliwe, drugiemu rozstania przychodza latwo. 2-3 latkowi latwiej wytlumaczyc, ze mam wroci np po obiedzie. ale trzylatek moze chciec zjesc ten obiad "od razu". mozna tez pokazac uklad wskazowek na zegarze i powkedziec, ze jak tak sie uloza to mama juz bedzie.
czytalam, ze najgorsze co mozna zrobic rozstajac sie z dzieckiem to wlasnie wymknac sie niezauwazonym. placz przy wychodzeniu nie jest przyjemny dla zadnej ze stron.
gdy oddawalam corke babci zawsze byl buziak i papa. czasem plakala. najbardziej oolo roczku a potem majac 13-14 mcy.
Po opisach widzę że moje dziecko to ciężki przypadek .
Wzmożony lęk separacyjny miała ROK między 6 a 18 miesiącem życia, dosłownie wisiała na mnie .
Na szczęście powoli już z tego wyrasta, bo jest to naprawdę męczące.
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-13, 09:07   #1152
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
Po opisach widzę że moje dziecko to ciężki przypadek .
Wzmożony lęk separacyjny miała ROK między 6 a 18 miesiącem życia, dosłownie wisiała na mnie .
Na szczęście powoli już z tego wyrasta, bo jest to naprawdę męczące.
Moja między rokiem a 15 miesiącem. Ale w domu i przy zasypianiu. KOSZMAR. Jak zostawała u babci było jej smutno (chyba, że akurat zasnęła z rana).
Teraz jak muszę ją zostawić, mama mówi, że widać u niej tęsknotę, ale ładnie się bawi i jest pogodna.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 09:13   #1153
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
D
Moim zdaniem przeceniasz rolę matki względem innych osób z rodziny.
Poza tym to ja już nie wiem o czym Ty piszesz, bo zaczęłaś coś gadać, ze dziecko boi się pokazywać swoje uczucia gdy zostanie z tatą, czy siostrą - wg mnie to bzdura.
nie przypominam sobie,zebym pisała o tacie czy siostrze,ale nieważne ,niczego nie przeceniam ,próbuję Ci tylko powiedzieć,ze dziecko najbardziej przywiązane jest do głownego opiekuna,kogoś kto spędza z nim najwięcej czasu,siłą rzeczy najczęściej jest to matka,i przy niej dziecko czuje się najbardziej swobodnie.

Dyskusja zaczeła się od Twojego twierdzenia,ze mniejszemu dziecku łatwiej rozstać się z matką ,co nie jest prawdą.Ty patrzysz na to z punktu widzenia opiekuna,Tobie łatwiej było zostać z dzieckiem mniejszym i nieswiadomym momentu kiedy matka wychodzi,ale dla dziecka lepsza jest sytuacja odwrotna.

Przykład jest bardzo adekwatny,dziecko nie czuje mniej niż Ty,jedynie nie posiada zdolności myslenia analitycznego,abstrakcyjn ego,nie potrafi zdefiniować swoich uczuć,dlatego trudniej mu sobie z nimi radzić.

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
wy tu piszecie o rozstawaniu sie z dzieckiem... moja miaja taki etap ze ryczala gdy szlam do lazienki albo toalety
sa okresy wzmozonego leku separacyjnego i chwilami nawet wyjscie z pokoju moglo spowodowac paniczny placz. nic ze nadal mnie slyszala. mnie nie bylo wiec caly swiat legl w gruzach.
u nas tez tak było,szczególnie do momentu kiedy nauczyła się raczkowac i pozniej krótki okres między 17-18 miesiącem ,dziecko na rękach albo w chuście ,w lazience ze mną siedzące w lezaczku albo na ręczniku ,nie było opcji ze spuszcza mnie z oczu,histeria natychmiastowa az do zanoszenia się po krótkiej chwili
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 10:27   #1154
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Tak czytam ta watek i co mi sie nasunęło: że mam wielką nadzieję, że np ciri ale także i inne osoby, jeszcze w ciąży doczytają, zechcą się dowiedzieć, dokształcić w wielu kwestiach dotyczących rozwoju dziecka.
I nie, nie piszę tego złośliwie. naprawdę mam taką nadzieję.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 10:44   #1155
Lillkaa
Zadomowienie
 
Avatar Lillkaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 1 440
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Jak widać po niektórych przypadkach wykształcenie, choćby i pedagogiczne, nie zawsze się sprawdza. Bo nieważne jakie by metody wychowawcze stosować, zawsze sie znajdzie ktoś, kto je skrytykuje.
Jakby spojrzec na otaczające w realu i opisane w necie przypadki, to można zauważyć, że nie da się okreslić 1 słusznego podejścia. Bo i to, że ktos dogłębnie studiował pedagogikę i to, że jest mamą z doświadczeniem, a nie zagłębiał się szereg lat w wywody naukowe nie daje monopolu na rację.
Mi się wydaje, że trzeba po prostu dopasować metody jak najlepiej do konkretnego dziecka i sytuacji życiowej. I nie narzucać niczego innym/ sobie nawzajem, bo "moja metoda jest najlepsza, jestem o tym święcie przekonana, mam taaaakie bogate doświadczenie,a ty nie".
__________________
Na zaufanie się pracuje - na jego brak też.





Edytowane przez Lillkaa
Czas edycji: 2013-11-13 o 10:53
Lillkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 10:46   #1156
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Tak czytam ta watek i co mi sie nasunęło: że mam wielką nadzieję, że np ciri ale także i inne osoby, jeszcze w ciąży doczytają, zechcą się dowiedzieć, dokształcić w wielu kwestiach dotyczących rozwoju dziecka.
I nie, nie piszę tego złośliwie. naprawdę mam taką nadzieję.
nie Ty jedna

Tak z obserwacji,znam parę obecnie już mam,które w odpowiednim czasie przeszyły metamorfozę i ze zjeżonych dziewczyn,które wszystko wiedzą zmieniły się w całkiem fajne rozsądne matki. Gorzej jesli ktoś uważa,ze nie ma po co się doinformowywać,bo on wie najlepiej,zajmował się piątką dzieci znajomych albo rodzeństwem więc co mu będą jakieś bzudry z książek wciskać.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 10:48   #1157
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Moim zdaniem lepiej dziecko uprzedzić, że się wychodzi, nawet takie małe niż je oszukiwać - bo takie odwracanie uwagi uważam za oszukiwanie.

Ja nigdy nie okłamuję moich dzieci, nie mówię jak idziemy na badania, że nie będzie kłucia albo nie będzie bolało, jak wychodzę z domu gdy dzieci śpią to informuję córkę, że wyjdę gdy zaśnie, że będzie z nią babcia (na wypadek jakby się przebudziła i zastanawiała co się stało) itd. Grunt to uczciwość. I jak szłam do pracy a moja córka miała roczek to też płakała, histeryzowała, 3 pierwsze dni w ogóle nie jadła - ale się przyzwyczaiła, zrozumiała, że poszłam, ale wrócę. Nigdy bym dziecku nie zrobiła czegoś takiego, że znikam i dziecko nie wie, co jak, gdzie...

Fajny przykład stokrotki ten u góry strony.
Zastanów się nad nim - wolisz wiedzieć gdzie twoi bliscy są, prawda?
Ja siostry nie okłamywałam, ale gdy mama szykowała się do pracy nie chodziłam z nią na ręku i nie mówiłam: "Zobacz, mamusia idzie do pracy", bo mama by się nie dała rady ogarnąć, starałam się ją jakoś zająć, dopiero gdy pytała gdzie mama(jak już umiała pytać) to mówiłam wprost, że poszła do pracy, nie ściemniałam, bo nie było sensu i tak był ryk, bo w końcu się domyślała.
Ja nie widzę sensu tłumaczenia przez matkę roczniakowi i mniejszemu, że mama idzie do pracy, dziecko nie rozumie słowa "praca". Mama znika i już, tragedia.

Przykład głupi, bo ja nie jestem dzieckiem. Dziecko nie myśli, że mama jest w pracy, ale wróci, tylko płacze bo tu i teraz jej nie ma. To że mu się powie, to nie znaczy że dziecko wie i rozumie.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 10:55   #1158
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Lillkaa Pokaż wiadomość
Jak widać po niektórych przypadkach wykształcenie, choćby i pedagogiczne, nie zawsze się sprawdza. Bo nieważne jakie by metody wychowawcze stosować, zawsze sie znajdzie ktoś, kto je skrytykuje.
Mi się wydaje, że trzeba po prostu dopasować metody jak najlepiej do konkretnego dziecka i sytuacji życiowej. I nie narzucać niczego innym/ sobie nawzajem, bo "moja metoda jest najlepsza, jestem o tym święcie przekonana, mam taaaakie bogate doświadczenie,a ty nie".
Tu nie chodzi w ogóle o metody a o podstawową wiedzę na temat rozwoju dziecka,nie tylko tego fizycznego.
Ja sama wiem jak głupie miałam poglądy jeszcze w początkach ciąży,jak mało wiedziałam,jak bardzo siedziały we mnie durne stereotypy,obiegowe opinie. Fajnie po prostu jak przyszła mama chce się do tego macierzyństwa przygotować inaczej niż rozważając miesiącami kolor spioszków czy pościeli,bo to są aukrat detale,przyjemne ale nieistotne.

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
J

Przykład głupi, bo ja nie jestem dzieckiem. Dziecko nie myśli, że mama jest w pracy, ale wróci, tylko płacze bo tu i teraz jej nie ma. To że mu się powie, to nie znaczy że dziecko wie i rozumie.
Jeśli dziecku powiesz,ze wychodzisz i wrócisz to to rozumie,2-latek na pewno,znam i 1,5 roczniaki które to doskonale rozumieją,nie podoba im się ze mama wyjdzie ale wiedzą,ze wróci.Płacze bo jest niezadowolone ,bo tęskni,ale nie boi się,widzisz różnicę?
O to mi chodziło w tym przykładzie u góry :wkurzasz się tak czy siak,ale w opcji drugiej do tego dochodzi strach i niepewność.

Wiesz na czym polegają zabawy w 'a kuku'? czego uczą? co uświadamiają dziecku? Kilkumiesięczniak postrzega rzeczywistość tak,ze jesli coś znika z pola widzenia to znika na zawsze.Z czasem dziecko uczy się,ze coś znika ale znów się pojawia.I to następuje sporo przed rokiem.

Nie wiem dlaczego uważasz dzieci za bezmózgi.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2013-11-13 o 11:00
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 10:58   #1159
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
nie przypominam sobie,zebym pisała o tacie czy siostrze,ale nieważne ,niczego nie przeceniam ,próbuję Ci tylko powiedzieć,ze dziecko najbardziej przywiązane jest do głownego opiekuna,kogoś kto spędza z nim najwięcej czasu,siłą rzeczy najczęściej jest to matka,i przy niej dziecko czuje się najbardziej swobodnie.

Dyskusja zaczeła się od Twojego twierdzenia,ze mniejszemu dziecku łatwiej rozstać się z matką ,co nie jest prawdą.Ty patrzysz na to z punktu widzenia opiekuna,Tobie łatwiej było zostać z dzieckiem mniejszym i nieswiadomym momentu kiedy matka wychodzi,ale dla dziecka lepsza jest sytuacja odwrotna.

Przykład jest bardzo adekwatny,dziecko nie czuje mniej niż Ty,jedynie nie posiada zdolności myslenia analitycznego,abstrakcyjn ego,nie potrafi zdefiniować swoich uczuć,dlatego trudniej mu sobie z nimi radzić.
A ja piszę cały czas o tacie, siostrze i rodzinie, która z dzieckiem jest na co dzień. Weź pod uwagę, że piszesz tylko ze swojej perspektywy - kobiety, która siedzi cały czas z dzieckiem w domu, mieszka tylko z dziećmi i mężem. Jak moja siostra się urodziła to mieszkała u nas babcia, było dwoje nastolatków, mama, tata i jedno starsze dziecko. U Ciebie to pewnie Ty lecisz do dziecka jak ono zapłacze, u mnie nieraz leciałam ja, tata, czy ktokolwiek. Może mama spędzała ciut więcej czasu z siostrą ze względu na samo karmienie, no i spała z nią, ale uwierz, w ciągu dnia spędzaliśmy z nią mniej więcej tyle samo czasu, bawić to głównie my - dzieci - się z nią bawiliśmy. Mama pracowała, robiła coś w domu. To jest inna sytuacja.

Nie wiem czy dla dziecka lepsza jest sytuacja odwrotna - jak zaczyna rozumieć, że mama ma pracę to i owszem, ale to nie jest dziecko roczne, 1,5-roczne, a takie nazywam dzieckiem większym. Mniejsze to te poniżej roku.

Przykład nieadekwatny, myślę, że ja i te dziecko czujemy coś innego.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.


Edytowane przez ciri15
Czas edycji: 2013-11-13 o 10:59
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-13, 11:06   #1160
Lillkaa
Zadomowienie
 
Avatar Lillkaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 1 440
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi w ogóle o metody a o podstawową wiedzę na temat rozwoju dziecka,nie tylko tego fizycznego.
Ja sama wiem jak głupie miałam poglądy jeszcze w początkach ciąży,jak mało wiedziałam,jak bardzo siedziały we mnie durne stereotypy,obiegowe opinie. Fajnie po prostu jak przyszła mama chce się do tego macierzyństwa przygotować inaczej niż rozważając miesiącami kolor spioszków czy pościeli,bo to są aukrat detale,przyjemne ale nieistotne.
Tak, ale jedni się uczą rozwoju dziecka szczegółowo na studiach, inni tylko obserwując własne dziecko. Naprawdę sporadycznie się to łączy. Nie każdy profesor, doktor, student jest rodzicem. A wie o czym mówi. I może mieć wiedzę, której nieraz brakuje matkom.
Razi mnie np. przekonanie, że matka jako jedyna potrafi dziecko poznać i wie o czym mówi. Bycie matką nie daję monopolu na rację w wypowiadaniu się o dzieciach. I nie każda przyszła mama myśli tylko o "kolorze śposzków czy pościeli". Dlaczego z góry zakładacie , że ktoś przed urodzeniem dziecka jest infantylny, głupi i myśli o bzdurach? Jakby urodzenie dziecka gwarantowało oświecenie i przejrzenie na oczy. I wtedy zdobywasz prawo głosu. Chociaż i tak można Cię zakrzyczeć jak się ma większe doświadczenie. Tak to odbieram niestety. Przykre.
__________________
Na zaufanie się pracuje - na jego brak też.




Lillkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:06   #1161
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
A ja piszę cały czas o tacie, siostrze i rodzinie, która z dzieckiem jest na co dzień. Weź pod uwagę, że piszesz tylko ze swojej perspektywy - kobiety, która siedzi cały czas z dzieckiem w domu, mieszka tylko z dziećmi i mężem. Jak moja siostra się urodziła to mieszkała u nas babcia, było dwoje nastolatków, mama, tata i jedno starsze dziecko. U Ciebie to pewnie Ty lecisz do dziecka jak ono zapłacze, u mnie nieraz leciałam ja, tata, czy ktokolwiek. Może mama spędzała ciut więcej czasu z siostrą ze względu na samo karmienie, no i spała z nią, ale uwierz, w ciągu dnia spędzaliśmy z nią mniej więcej tyle samo czasu, bawić to głównie my - dzieci - się z nią bawiliśmy. Mama pracowała, robiła coś w domu. To jest inna sytuacja.

Nie wiem czy dla dziecka lepsza jest sytuacja odwrotna - jak zaczyna rozumieć, że mama ma pracę to i owszem, ale to nie jest dziecko roczne, 1,5-roczne, a takie nazywam dzieckiem większym. Mniejsze to te poniżej roku.

Przykład nieadekwatny, myślę, że ja i te dziecko czujemy coś innego.
Ale tata chodzi do pracy,siostra do szkoły,siłą rzeczy z maluchem najwięcej przebywa mama i z nia ma najbliższą relację.Z jakiegos powodu dziecko nie płacze,kiedy wychodzi siostra,a płacze,kiedy wychodzi mama,prawda?Gdyby te realcje były jednakowo intensywne dziecko płakałoby za każdą z tych osób albo za żadną.

Dlaczego uwazasz,ze dziecko czuje coś innego niż Ty?myślisz ze strach czy brak poczucia bezpieczeństwa,niepokój nie sa odczuwane przez dzieci? Niestety sa i to zdecydowanie mocniej,bo dziecko jest od dorosłego zależne.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2013-11-13 o 11:07
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:07   #1162
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Dokładnie.

Moim zdaniem lepiej dziecko uprzedzić, że się wychodzi, nawet takie małe niż je oszukiwać - bo takie odwracanie uwagi uważam za oszukiwanie.

Ja nigdy nie okłamuję moich dzieci, nie mówię jak idziemy na badania, że nie będzie kłucia albo nie będzie bolało, jak wychodzę z domu gdy dzieci śpią to informuję córkę, że wyjdę gdy zaśnie, że będzie z nią babcia (na wypadek jakby się przebudziła i zastanawiała co się stało) itd. Grunt to uczciwość. I jak szłam do pracy a moja córka miała roczek to też płakała, histeryzowała, 3 pierwsze dni w ogóle nie jadła - ale się przyzwyczaiła, zrozumiała, że poszłam, ale wrócę. Nigdy bym dziecku nie zrobiła czegoś takiego, że znikam i dziecko nie wie, co jak, gdzie...

Fajny przykład stokrotki ten u góry strony.
Zastanów się nad nim - wolisz wiedzieć gdzie twoi bliscy są, prawda?
dokładnie tak
mój syn tez jest informowany że wychodzę do pracy i ze wrócę...nie obiecuje mu ze idę tylko na chwilkę
czasem zdarzyło mu się zapłakać, a teraz jak mówię ze ide do pracy to przybiega daje buziaka mówi pa i sam musi za mną zamknąć drzwi, ot taki mały rytuał

Cytat:
Napisane przez Lillkaa Pokaż wiadomość
Jak widać po niektórych przypadkach wykształcenie, choćby i pedagogiczne, nie zawsze się sprawdza. Bo nieważne jakie by metody wychowawcze stosować, zawsze sie znajdzie ktoś, kto je skrytykuje.
Jakby spojrzec na otaczające w realu i opisane w necie przypadki, to można zauważyć, że nie da się okreslić 1 słusznego podejścia. Bo i to, że ktos dogłębnie studiował pedagogikę i to, że jest mamą z doświadczeniem, a nie zagłębiał się szereg lat w wywody naukowe nie daje monopolu na rację.
Mi się wydaje, że trzeba po prostu dopasować metody jak najlepiej do konkretnego dziecka i sytuacji życiowej. I nie narzucać niczego innym/ sobie nawzajem, bo "moja metoda jest najlepsza, jestem o tym święcie przekonana, mam taaaakie bogate doświadczenie,a ty nie".
i to jest coś czego niektórym niestety bardzo brakuje
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:10   #1163
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Już kiedyś była dyskusja o tym, jak dziecko reaguje na brak matki w pobliżu, tylko nie pamiętam w jakim wątku.

Stokrotka okropna ta znajoma, no po prostu straszna. Zamknąć dziecko i niech sobie płacze, no nie umiem sobie tego wyobrazić, dla mnie to prawie znęcanie się :/
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:15   #1164
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Lillkaa Pokaż wiadomość
Jak widać po niektórych przypadkach wykształcenie, choćby i pedagogiczne, nie zawsze się sprawdza. Bo nieważne jakie by metody wychowawcze stosować, zawsze sie znajdzie ktoś, kto je skrytykuje.
Jakby spojrzec na otaczające w realu i opisane w necie przypadki, to można zauważyć, że nie da się okreslić 1 słusznego podejścia. Bo i to, że ktos dogłębnie studiował pedagogikę i to, że jest mamą z doświadczeniem, a nie zagłębiał się szereg lat w wywody naukowe nie daje monopolu na rację.
Mi się wydaje, że trzeba po prostu dopasować metody jak najlepiej do konkretnego dziecka i sytuacji życiowej. I nie narzucać niczego innym/ sobie nawzajem, bo "moja metoda jest najlepsza, jestem o tym święcie przekonana, mam taaaakie bogate doświadczenie,a ty nie".
Cytat:
Napisane przez Lillkaa Pokaż wiadomość
Tak, ale jedni się uczą rozwoju dziecka szczegółowo na studiach, inni tylko obserwując własne dziecko. Naprawdę sporadycznie się to łączy. Nie każdy profesor, doktor, student jest rodzicem. A wie o czym mówi. I może mieć wiedzę, której nieraz brakuje matkom.
Razi mnie np. przekonanie, że matka jako jedyna potrafi dziecko poznać i wie o czym mówi. Bycie matką nie daję monopolu na rację w wypowiadaniu się o dzieciach. I nie każda przyszła mama myśli tylko o "kolorze śposzków czy pościeli". Dlaczego z góry zakładacie , że ktoś przed urodzeniem dziecka jest infantylny, głupi i myśli o bzdurach? Jakby urodzenie dziecka gwarantowało oświecenie i przejrzenie na oczy. I wtedy zdobywasz prawo głosu. Chociaż i tak można Cię zakrzyczeć jak się ma większe doświadczenie. Tak to odbieram niestety. Przykre.
nie zrozumiałaś absolutnie o czym pisałam
A ja nie mam czasu tłumaczyć, wybacz.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:18   #1165
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Lillkaa Pokaż wiadomość
Dlaczego z góry zakładacie , że ktoś przed urodzeniem dziecka jest infantylny, głupi i myśli o bzdurach? Jakby urodzenie dziecka gwarantowało oświecenie i przejrzenie na oczy. I wtedy zdobywasz prawo głosu. Chociaż i tak można Cię zakrzyczeć jak się ma większe doświadczenie. Tak to odbieram niestety. Przykre.
MzK. Taka specyfika.
Mam nadzieję, że nigdy się tu nie zadomowię na dłużej.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:23   #1166
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

ciri nie ma obowiązku przebywania na MzK jest tyle działów na wizażu ze na bank sobie coś dopasujesz
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:25   #1167
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Lillkaa Pokaż wiadomość
Tak, ale jedni się uczą rozwoju dziecka szczegółowo na studiach, inni tylko obserwując własne dziecko. Naprawdę sporadycznie się to łączy. Nie każdy profesor, doktor, student jest rodzicem. A wie o czym mówi. I może mieć wiedzę, której nieraz brakuje matkom.
Razi mnie np. przekonanie, że matka jako jedyna potrafi dziecko poznać i wie o czym mówi. Bycie matką nie daję monopolu na rację w wypowiadaniu się o dzieciach. I nie każda przyszła mama myśli tylko o "kolorze śposzków czy pościeli". Dlaczego z góry zakładacie , że ktoś przed urodzeniem dziecka jest infantylny, głupi i myśli o bzdurach? Jakby urodzenie dziecka gwarantowało oświecenie i przejrzenie na oczy. I wtedy zdobywasz prawo głosu. Chociaż i tak można Cię zakrzyczeć jak się ma większe doświadczenie. Tak to odbieram niestety. Przykre.

Chyba się nie zrozumiałyśmy. Oczywiscie,ze specjalista moze miec wiedzę której brakuje matce,w końcu po coś ci specjaliści są. Ale nie posiadając własnego dziecka nie odczuwa i nie rozumie specyfiki relacji rodzic-dziecko.
Pewnie,ze nie każda matka skupia się tylko na wyprawce,ale często bywa ze zamiast zadbać o przygotowanie się do opieki nad dzieckiem matka przygotowuje sprzęt i otoczenie.Nie,nie zakładam ,ze bycie matką daje monopol na prawdę ,znam wiele głupich matek ,również głupich w temacie macierzyństwa. I o to mi w zasadzie chodzi -ze kazdy rodzic powinien być swiadomy tego co obecnie się dzieje z jego dzieckiem,jaki etap rozwoju przechodzi,jakie zachowania są adekwatne w dawnym wieku. To nie jest wiedza tajemna,łatwo do niej dotrzeć,wystarczy chcieć.
Ja np. uczę sie cały czas. I ciągle mam świadomośc,ze wiele nie wiem.Tyle,ze chce wiedzieć.Wlasnie nie zakładam,ze skoro mam dziecko to z chwilą porodu spłyneło na mnie światło mądrości.Część rzeczy przychodzi instynktownie,reszty trzeba się dowiedzieć i nauczyć i dobrze jest bazować na rzetelnym zródle informacji a nie na obiegówkach typu "nie noś bo się przyzwyczai " albo "mleko po 6 miesiącu jest bezwartosciowe' czy 'półroczniak wymusza płaczem'.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:27   #1168
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
ciri nie ma obowiązku przebywania na MzK jest tyle działów na wizażu ze na bank sobie coś dopasujesz
Juz dopasowałam.
Po prostu ten temat nie powinien być w tym dziale(zresztą dawno wątek nie jest na temat), tylko w tym, który mi pasuje.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:33   #1169
Lillkaa
Zadomowienie
 
Avatar Lillkaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 1 440
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
ciri nie ma obowiązku przebywania na MzK jest tyle działów na wizażu ze na bank sobie coś dopasujesz
Tylko, że to miał być wątek o czym innym...
O matkach z ozm, ale dla każdego, nie tylko dla matek. Ciri akurat starała się pisać na temat.

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Juz dopasowałam.
Po prostu ten temat nie powinien być w tym dziale(zresztą dawno wątek nie jest na temat), tylko w tym, który mi pasuje.


---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Chyba się nie zrozumiałyśmy. Oczywiscie,ze specjalista moze miec wiedzę której brakuje matce,w końcu po coś ci specjaliści są. Ale nie posiadając własnego dziecka nie odczuwa i nie rozumie specyfiki relacji rodzic-dziecko.
Pewnie,ze nie każda matka skupia się tylko na wyprawce,ale często bywa ze zamiast zadbać o przygotowanie się do opieki nad dzieckiem matka przygotowuje sprzęt i otoczenie.Nie,nie zakładam ,ze bycie matką daje monopol na prawdę ,znam wiele głupich matek ,również głupich w temacie macierzyństwa. I o to mi w zasadzie chodzi -ze kazdy rodzic powinien być swiadomy tego co obecnie się dzieje z jego dzieckiem,jaki etap rozwoju przechodzi,jakie zachowania są adekwatne w dawnym wieku. To nie jest wiedza tajemna,łatwo do niej dotrzeć,wystarczy chcieć.
Ja np. uczę sie cały czas. I ciągle mam świadomośc,ze wiele nie wiem.Tyle,ze chce wiedzieć.Wlasnie nie zakładam,ze skoro mam dziecko to z chwilą porodu spłyneło na mnie światło mądrości.Część rzeczy przychodzi instynktownie,reszty trzeba się dowiedzieć i nauczyć i dobrze jest bazować na rzetelnym zródle informacji a nie na obiegówkach typu "nie noś bo się przyzwyczai " albo "mleko po 6 miesiącu jest bezwartosciowe' czy 'półroczniak wymusza płaczem'.
To tu się wreszcie z Tobą jakoś zgadzam. Po prostu uderzyły mnie wypowiedzi gdzie analizuje sie przypadki cudzych dzieci i wypowiada "dziecko chce/ chiało tak i tak, dziecko cierpi, dziecko myśli tak a tak, czuje to czy tamto" i "powinno się zrobić tak i tak". Nie zawsze. Tak jak pisałam wcześniej, uważam, ze odpowiednie metody dopracowuje się pod katem konkrenego przypadku, isytuacji życiowej i swoich przekonań.
__________________
Na zaufanie się pracuje - na jego brak też.





Edytowane przez Lillkaa
Czas edycji: 2013-11-13 o 11:39
Lillkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:33   #1170
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Juz dopasowałam.
Po prostu ten temat nie powinien być w tym dziale(zresztą dawno wątek nie jest na temat), tylko w tym, który mi pasuje.
ale co za problem poprosić o przeniesienie wątku lub załozyć podobny?
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-04 05:36:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.