Kolejny rok razem walczymy, wytrwale spamujemy i ostro ćwiczymy. Cz. IV

[asiuniaa1987]

No przestało Mnie na kilka dni a od wczoraj znowu
Nie mam nic jedynie lodowate piwko w lodówce, po którym na pewno przestałoby Mnie boleć

Winko się skończyło ale jutro kupię i zrobię sobie jakiegoś grzańca np. z miodem i cytrusami

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

No przestało Mnie na kilka dni a od wczoraj znowu
Nie mam nic jedynie lodowate piwko w lodówce, po którym na pewno przestałoby Mnie boleć

Winko się skończyło ale jutro kupię i zrobię sobie jakiegoś grzańca np. z miodem i cytrusami

a tam jak w lodówce a nie zamrażarce to na pewno takie bardzo zimne nie jest

o albo właśnie, przecież możesz sobie zrobić grzane piwo

[asiuniaa1987]

Ania nie kuś
Bo nabieram ochotę na takie cieplutkie piwko z miodkiem

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania nie kuś
Bo nabieram ochotę na takie cieplutkie piwko z miodkiem

walnij sobie
na gardło na pewno dobrze Ci zrobi a do tego wypijesz, to zaraz uśniesz jak dziecko

aż sama nabrałam ochoty jutro kupie wino albo piwo i zrobię sobie pysznego grzańca

[asiuniaa1987]

Ania podgrzałam sobie pół szklaneczki z małą łyżeczką miodu
Właśnie piję
ale żeby nie było, od razu mówię, że to w ramach pomocy bolącemu gardłu

A jutro też kupię winko na grzańca albo takie gotowe są już, wystarczy tylko podgrzaćostatnio piłam u siostry malinowegopycha był

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania podgrzałam sobie pół szklaneczki z małą łyżeczką miodu
Właśnie piję
ale żeby nie było, od razu mówię, że to w ramach pomocy bolącemu gardłu

A jutro też kupię winko na grzańca albo takie gotowe są już, wystarczy tylko podgrzaćostatnio piłam u siostry malinowegopycha był

no oczywiście! to na gardło i tak w ramach profilaktyki dla nerek
ale nie może być tak, że pół szklaneczki
jak już otworzyłaś, to trzeba wypić całe, bo to przecież wygazuje i w ogóle straci wszystko co najlepsze

no ja kiedyś też piłam takiego gotowca i całkiem spoko
ale i tak najbardziej mi smakował grzaniec w Zakopanem no ale w sumie wtedy człowiek zmarznięty to wszystko lepiej smakuje
choć jest też jeden lokal w Łodzi gdzie piłam grzane wino i było mega i do tego niedrogie

[asiuniaa1987]

Dolałam sobie bo to za gorące było teraz jest idealne
Szklaneczka Cię zadowoli?


Też pamiętam smak grzańca w Zakopanem pyszności
taki mocny, aromatyczny, korzenny a w takim miejscu to wiadomo, że musi smakować

Przejechałabym się do Zakopanegokocham Tatry

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Dolałam sobie bo to za gorące było teraz jest idealne
Szklaneczka Cię zadowoli?


Też pamiętam smak grzańca w Zakopanem pyszności
taki mocny, aromatyczny, korzenny a w takim miejscu to wiadomo, że musi smakować

Przejechałabym się do Zakopanegokocham Tatry

szklaneczka też nie mówię, że trzeba wypić całe

noo

ja to w ogóle chciałabym gdziekolwiek sobie wyjechać, choćby na weekend

[asiuniaa1987]

Szklaneczka wystarczy bo się tym zasłodziłam, dałam miód i wlałam jeszcze trochę soku malinowego

Też bym się gdzieś przejechała a najbardziej w góry choć tam lubię jeździć od wiosny do jesieni
Najpiękniej jest na wiosnę jak kwitną te wszystkie krokusy na halach
My mamy w planach, że w tym roku pojedziemy na weekend majowy w góry i będziemy gdzieś w schronisku spali

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Szklaneczka wystarczy bo się tym zasłodziłam, dałam miód i wlałam jeszcze trochę soku malinowego

Też bym się gdzieś przejechała a najbardziej w góry choć tam lubię jeździć od wiosny do jesieni
Najpiękniej jest na wiosnę jak kwitną te wszystkie krokusy na halach
My mamy w planach, że w tym roku pojedziemy na weekend majowy w góry i będziemy gdzieś w schronisku spali

oj tam oj tam, to resztę już normalnie wypij narzekałaś swojego czasu na nerki to trzeba o nie dbać. A na nerki piwo najlepsze

ja to w górach generalnie byłam 2 razy raz na wycieczce klasowej,ale to jakoś w podstawówceno i to wtedy jakoś w maju czy jakoś tak było no i raz z TŻtem zimą no ale teraz jeszcze bym sobie pojechała jakoś wiosną albo latem

u nas jedyne plany wyjazdowe to Anglia bo nasi znajomi się tam przeprowadzili, także tak w odwiedziny i innych wyjazdów raczej nie planujemy, bo trzeba oszczędzać na wesele. Bo to już w przyszłym roku
no ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie, bo najpierw to muszę pracę znaleźć a ja zamiast o pracy, to o wakacjach i wyjazdach myślę

[asiuniaa1987]

Ania to na wiosnę się kiedyś przejedźcie Naprawdę jest wtedy pięknie

No Mnie przeraża jak pomyślę sobie ile kosztuje wesele
Jeszcze My przemierzamy się do remontu mieszkania a to też kosztuje wolę na razie o tym nie myśleć

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

No Mnie przeraża jak pomyślę sobie ile kosztuje wesele
Jeszcze My przemierzamy się do remontu mieszkania a to też kosztuje wolę na razie o tym nie myśleć

remont to pikuś my się przymierzamy do kupienia mieszkania za jakiś czas

[asiuniaa1987]

To dopiero wydatek

Ja zmykam powoli spać

W ogóle lapek Mi wariuje, wyłącza się, włącza, a nagrzewa się jak piec kaflowy nowy by mi się przydałbo w tym bateria nie działa, muszę non stop mieć go na kablu a to niewygodne

Dobranoc

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

To dopiero wydatek

Ja zmykam powoli spać

W ogóle lapek Mi wariuje, wyłącza się, włącza, a nagrzewa się jak piec kaflowy nowy by mi się przydałbo w tym bateria nie działa, muszę non stop mieć go na kablu a to niewygodne

Dobranoc

no niestety, kredyt na tyle lat i do tego też w sumie remont, żeby odnowić i urządzić po swojemu, także

to póki co może kup sobie podkładkę chłodzącą niedrogie, a jednak trochę to pomaga
i porozglądaj się za jakimś nowym, czasem można trafić na fajną promocję w rozsądnej cenie, bo w gierki chyba nie grywasz? i nie wiadomo jakich wymagań nie masz? więc tak do max 1,5tys myślę, że spokojnie znajdziesz

ja też się już kładę, bo już późno
dobranoc

[heroine86]

Dzień dobry przy kawusi

Co ja tu czytam nocne pijaństwo się szerzy Ania namawia do złego niby dla zdrowotności sama bym się napiła grzańca z wina w Lidlu jest takie gotowe- wystarczy podgrzać za 10 zł cały litr, a naprawdę pyszne

Ceny mieszkań to jakaś porażka my póki co musimy z tym poczekać, bo już mamy dwa kredyty na głowie

Jakie plany na dziś laseczki? Ania, rozumiem zakupy?

[Aniaa_89]

dzień dobry
nie chciało mi się zwlec z łóżka, ale jakoś się udało

Napisane przez heroine86

Co ja tu czytam nocne pijaństwo się szerzy Ania namawia do złego niby dla zdrowotności sama bym się napiła grzańca z wina w Lidlu jest takie gotowe- wystarczy podgrzać za 10 zł cały litr, a naprawdę pyszne

Ceny mieszkań to jakaś porażka my póki co musimy z tym poczekać, bo już mamy dwa kredyty na głowie

Jakie plany na dziś laseczki? Ania, rozumiem zakupy?

jak do złego?
zobaczysz, Asia przyjdzie to na pewno powie, że gardło już jej nie boli

nom ale mimo wszystko spłacanie kredytu, plus opłaty, zazwyczaj jest porównywalne, a czasem nawet bardziej opłacalne niż wynajem a chociaż swoje, a nie pakujesz komuś w kieszeń
no ale najpierw ja muszę jakąś pracę znaleźć i wtedy pewnie będziemy myśleć

no chyba tak. Choć nie chce mi się jakoś łazić po sklepach
a Ty co?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

dzień dobry
nie chciało mi się zwlec z łóżka, ale jakoś się udało jak do złego?
zobaczysz, Asia przyjdzie to na pewno powie, że gardło już jej nie boli

nom ale mimo wszystko spłacanie kredytu, plus opłaty, zazwyczaj jest porównywalne, a czasem nawet bardziej opłacalne niż wynajem a chociaż swoje, a nie pakujesz komuś w kieszeń
no ale najpierw ja muszę jakąś pracę znaleźć i wtedy pewnie będziemy myśleć

no chyba tak. Choć nie chce mi się jakoś łazić po sklepach
a Ty co?

Dzień dobry

No ja myślę, że na gardło pomogło sen widzę, że też ma dobry

To prawda ale póki co nie chcemy się pakować w kolejny kredyt... jakbym ja jeszcze pracę znalazła to okej, wtedy możemy myśleć, ale teraz to nie ma szans nawet

Mi też się nie chce i chyba zostanę w domu do Lidla tylko się wybieram na małe zakupki, bo chcę bratu upiec anansowca jako dodatek do prezentu, bo to Jego ulubione ciasto na pewno się ucieszy no i po południu mam zamiar iść z TŻ-tem do Rossmanna po te perfumy

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No ja myślę, że na gardło pomogło sen widzę, że też ma dobry

To prawda ale póki co nie chcemy się pakować w kolejny kredyt... jakbym ja jeszcze pracę znalazła to okej, wtedy możemy myśleć, ale teraz to nie ma szans nawet

Mi też się nie chce i chyba zostanę w domu do Lidla tylko się wybieram na małe zakupki, bo chcę bratu upiec anansowca jako dodatek do prezentu, bo to Jego ulubione ciasto na pewno się ucieszy no i po południu mam zamiar iść z TŻ-tem do Rossmanna po te perfumy

nom, także same plusy

no zresztą Wy chyba też bierzecie pod uwagę możliwość wyjazdu?

kochana z Ciebie siostra sweterek,bluza, perfumy, ciasto rozpusta

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

nom, także same plusy

no zresztą Wy chyba też bierzecie pod uwagę możliwość wyjazdu?

kochana z Ciebie siostra sweterek,bluza, perfumy, ciasto rozpusta

Tak, dlatego nie podejmujemy na razie takich decyzji

Hyhy na odległość to ja zawsze jestem kochana siostrzyczka

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Hyhy na odległość to ja zawsze jestem kochana siostrzyczka

spoko, ja tam na co dzień jestem kochaną siostrzyczką

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

spoko, ja tam na co dzień jestem kochaną siostrzyczką

nie no ja w sumie zawsze jestem Kochana

Siedzę z maską na łbie i nie chce mi się ruszyć żeby ją zmyć do Lidla też mi się nie chce zbierać... ale taka ładna pogoda za oknem widzę słoneczko, zero wiatru ciekawe jak jest w rzeczywistości

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

Wstałam przed 9 a piweczko pomogło, gardło już tak nie boli

Zważyłam się i waga bez zmian myślałam, że będzie spadeczek i się zawiodłam może za tydzień coś ruszy

Ja w sumie nie mam planów jedynie muszę mieszkanie posprzątać obiadek mam zrobiony

[heroine86]

O Asię widzę wstała

Dzień dobry śpioszku
Fajnie, że gardło nie boli chyba ja też sobie muszę zaaplikować takie lekarstwo
A waga spadnie, nie przejmuj się

[asiuniaa1987]

Poważnie podziałało
Już w nocy czułam, że mniej boli a rano tylko troszkę

No...myślałam, że coś drgnie chociaż a tu tak jak było tak jest
no ale co zrobić nie ma się co poddawać i iść dalej

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Siedzę z maską na łbie i nie chce mi się ruszyć żeby ją zmyć do Lidla też mi się nie chce zbierać... ale taka ładna pogoda za oknem widzę słoneczko, zero wiatru ciekawe jak jest w rzeczywistości

u mnie zima za oknem

Napisane przez asiuniaa1987

Wstałam przed 9 a piweczko pomogło, gardło już tak nie boli

Zważyłam się i waga bez zmian myślałam, że będzie spadeczek i się zawiodłam może za tydzień coś ruszy

wiedziałam, że pomoże

szkoda.. ale to widocznie zastój i tyle, zdarza się. Następnym razem już jakiś spadek będzie pomierzyłaś się? przy ćwiczeniach to wiesz, obwody mogą spadać, a waga stać w miejscu

[asiuniaa1987]

Właśnie się zmierzę teraz i zobaczę po jakimś czasie jak to wygląda

Może faktyczniebo waga wskazuje Mi tą samą wagę, ale % tłuszczu spadł, a % mięśni wzrósł

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Zima
U Mnie piękna wiosna za oknem
Słoneczko świeci, ptaszki śpiewają

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Może faktyczniebo waga wskazuje Mi tą samą wagę, ale % tłuszczu spadł, a % mięśni wzrósł

a to widzisz sama waga to nie wszystko dobrze, że tłuszcz spada

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez asiuniaa1987

Zima
U Mnie piękna wiosna za oknem
Słoneczko świeci, ptaszki śpiewają

ja chcę na poniedziałek wiosnę więc może będzie wymiana u mnie teraz zima, u Was wiosna, a potem zamiana i u mnie wiosna, u Was zima

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Poważnie podziałało
Już w nocy czułam, że mniej boli a rano tylko troszkę

No...myślałam, że coś drgnie chociaż a tu tak jak było tak jest
no ale co zrobić nie ma się co poddawać i iść dalej

Super

Ćwiczysz, więc waga może stać za to wymiary mogły spaść a że tak ładnie jesz to nie ma mowy by było gorzej sama widzisz, że masz przyrost mięśni, a spadek tłuszczu

Napisane przez Aniaa_89

u mnie zima za oknem

buty....

Napisane przez asiuniaa1987

Zima
U Mnie piękna wiosna za oknem
Słoneczko świeci, ptaszki śpiewają

U mnie tak samo

[asiuniaa1987]

Ania nie chcemy takiej zamiany

No może macie rację ale do Mnie zawsze waga przemawiała, a tu ani gram nie spadł

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania nie chcemy takiej zamiany

No może macie rację ale do Mnie zawsze waga przemawiała, a tu ani gram nie spadł

ale ja chce

no do mnie też waga najbardziej przemawia