|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1141 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hmm to nie wiem..
wiele lat miałam taki tani rowerek i brat mi włożył troche gabki do siodełka. Ale sama by nie kombinowała..Teraz mam taki toche lepszy niby. <?> ale tez dosc twrdy- trzeba tyleczek przyzwyczaic. ![]() poza tym co z Twoim fitnesem/zuba/siłownia?
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#1142 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
miałam iść na zumbę z koleżanką, miała dać znać po 10tym i sie nie odzywa :P W sumie tanio tam wychodzi dość, raz w tygodniu, ale póki co, to co jakiś czas ćwiczę sobie w domu, jak dupa nie boli :P No i robi się coraz cieplej, więc bede mogła z dworca w kato chodzić z buta na uczelnie i z powrotem zamiast podjeżdżać.. a jak sie kolezanka odezwie to pojdziemy... sama wiem, ze nie mam co inwestować bo mi sie nie bedzie chciało :P znam siebie aż za dobrze.. ale w domu mi się zdarza jeszcze poćwiczyć więc nie ma źle :P
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
#1143 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Siemka
![]() Jestem paskudna grzesznica Mam trochę żarcia dietetycznego: nóżki drobiowe, gołąbki z indyka, pulpety, owocem warzywa, jogurty więc musi być dobrze ![]() Jakoś dzisiejsza wyprzedaż w Tatuum mnie wykończyła. Dla mnie pierwszy raz nic nie było ale za to obkupiłam Martynę, Krystiana i brata. Cytat:
Cytat:
![]() Tak już na poważnie, na dłużej to jutro będzie pierwszy raz wykorzystana Po pracy zaczynam trening ![]() Cytat:
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|||
|
|
|
#1144 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Dzień dobry
Ja po imprezie umieram na ból wszystkiego.Może i Tż dobrze tańczyć nie umie,ale jak mu się powie to wytarmosi :p Było fajnie. Ja chce jeszcze raz U mnie dieta dobrze,dużo ruchu poza tym więc jestem zadowolona. Jutro wracam do pracy po chorobowym Dobrze że wypłata w tym tygodniu będzie. Mykam do kąpieli. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#1145 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Poszłam sie rozładować na siłownie.
TŻ mnie wkurzył.. Także dodaje jakie 2h silowni. Menu nie będę pisać, bo jest bez sensu- tu cos tam cos a nic konkretnego
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#1146 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
Mój dzień: Ś: mleko z kawą, otręby, pół dużej bułki kupionej z pasztetem; O: ziemniaki z sosem grzybowym (tym co wczoraj), ze dwa średnie ogórki konserwowe; P: mała bułeczka świeżo upieczona z pasztetem (wyszła supeeeer chrupiąca i suuuuuper miękka w środku! Idealna!) Robiłam też ciasto wiec troche się pooblizywałam i z dwa herbatniki zjadłam przy tym, więc odpuszczam sobie kolację :P Z grzeszków to oczywiście paluszki (już się kończą dzięki Bogu...) ale rano Jutro na Uczelnię jadę tylko na chwilę, więc obiad raczej zjem w domu.. Mam szpinak, ale nie mam żadnego cycka ani nic, więc musze pokombinować :P I delektować moimi bułeczkami ![]() ---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ---------- Marina z gwarancji to nieee nawet nie wiem gdzie i jak go kupili, ale bylo to ze trzy lata temu jak nie więcej a leżał sobie spokojnie i robił za wieszak do ubrań :P
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
|
#1147 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
gorzala suche składniki powinno się ważyć bo tak są kaloryczności w tabelach podawane. Np. kasza, makaron, warzywa czy inne produkty po ugotowaniu są cięższe o wodę także 100 g kaszy po ugotowaniu ma mniej kalorii niż 100 g suchej kaszy przed gotowaniem.
Monic oj żeby mnie tak sprzeczki z innymi powera dawały
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#1148 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
wiem, że tak jest, ale mi przelicza już ugotowaną :P tzn w liczniku mam do wyboru przed ugotowaniem lub po ugotowaniu.
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
#1149 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
![]() A ja znów siedzę na stronie Bon Prix bo do dziś jest darmowa wysyłka
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
|
#1150 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
|
#1151 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
mamuska tez ogladala, ale nic nie wybrała :P
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
#1152 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
hej!
czemu te weekendy tak szybko mijają.... wczoraj w tv widziałam reklamę tabletek uspokajających przed poniedziałkiem masakrachlebek z mąki orkiszowej + żytniej wyszedł przepyszny wczoraj wciągnęłam dwie dokładki maminej zupy pomidorowej z ryżem ![]() oprócz tego obiadek ziemniaki, udko pieczone i surówka z kiszonej kapusty, dostałam zamówienie na serniczek więc przy okazji załapaliśmy się na obiad ![]() a w sobotę z mężorkiem robiliśmy sobie a'la kfc nie dość, że było zdrowo to bardzo smacznie, już nie mogę się doczekać powtórki z rozrywki ![]() w piątek w drodze do domu zawitałam do księgarni- i wpadły mi 2 książki
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#1153 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
wyślijcie mi ten zakwas na pm proszę, zobaczę co do za cudo
![]() Dziś na wadze.. pomiędzy 71,5 a 72, ale uznaję, że 72, żeby nie zapeszyć :P Ale i tak się cieszę.. nawet jakby mi spadało 0,5kg tygodniowo to byłabym zadowolona, bo jednak jest to zauważalne na wadze ![]() Boże.. ledwo się zwlokłam te pół godziny temu z łóżka a za kolejne pół godziny trzeba iść :< Właśnie się delektuję moją bułeczką, wczorajsze wyszły superrrrrrr
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
#1154 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Taki sweterek łososiowy
http://www.bonprix.pl/produkt/dlugi-...image&source=8 Mam co do niego mieszane uczucia ale większość rzeczy mam czarnych i chcę trochę koloru. Taką kamizelkę http://www.bonprix.pl/produkt/kamize...image&source=8 Mam dokładnie w tym kolorze z Bon Prix ale bluzę. Niesamowicie ją lubię, z tym kolorem mi do twarzy więc teraz będę miała jeszcze kamizelkę ![]() No i jeszcze botki skórzane ale już wyprzedane także nie mam jak pokazać. W takim razie i ja będę musiała zamienić się w papugę i poszukać takiej mąki ![]() Cytat:
![]() Za późno wstałam, jedzenie nie jest gotowe....... Pffffffff
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
|
#1155 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
gorzala wyślij mi na PW swój adres to w sobotę jak będę piekła chleb odłożę zaczynu dla Ciebie i Ci podeślę
Marina w każdej wolnej chwili czytam ![]() a dopadłam kolejne części książki, którą niedawno przeczytałam teraz trylogia nie powiem Ci, gdzie znajdziesz mąkę, bo mi obydwie siorka z młyna podrzuciła, ale widzę ewidentną różnicę w tych ze sklepu i tych co mam- z młyna lepsze ja dzisiaj też nie za bogato 5 kromek mojego chleba + owsianka z owocami, a tak mnie z ssie od rana, że nie wiem czy wytrzymam do końca dnia pracy
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#1156 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Dzień dobry Kobietki
Wiem, wiem tylko obiecuje, że będę regularnie pisać, ale jakoś mi to nie wychodzi, ale przynajmniej jakiś postęp zrobiłam, bo czytam Was regularnie Nie zrezygnowałam z odchudzania, tylko potrzebowałam trochę się ogarnąć i zorganizować w wielu sprawach i spróbować żyć zgodnie z tym co ma zapisane w kalendarzu. Nie mam co się oszukiwać pewne sprawy same się nie zrobią, jak ja się do nich nie przyłożę, tak więc trzeba działać i tym sposobem staram się codziennie coś zrobić w kierunku nauki do egzaminu na technika administracji, który mnie czeka w czerwcu i zaczęłam się samodzielnie uczyć angielskiego ![]() Sprawy wagowo-dietetyczne tak się mają: po świąteczno-noworocznym słodyczowym obżarstwie waga dobiła 89kg, na szczęście jest już mniejsza i utrzymuje tendencje spadkowe Od początku stycznia miałam zacząć biegać, no ale cóż nie przewidziałam ostrego zapalenia oskrzeli i tak przeciągnęło się to w czasie i zaczęłam biegać teraz od lutego nawet mi się podobaZ Tż-em będę się widziała dopiero w weekend(oczywiście jeśli szkoła mi planów nie pokrzyżuje), tak więc powinnam mieć chwile wolnego czasu na pisanie na forum. Marinka a ty dalej jesteś zakupoholiczką, jak nie słodycze, jedzenie, cukierasy obok kasy, to znowu ubrania a o tą bieżnie zamierzam Cie gnębić i nie ma wymówek jak kupiłaś, to teraz trzeba ćwiczyć![]() Monic moim zdaniem troszkę za mało zjadasz jak na tyle ćwiczeń i może przez to waga stoi w miejscu i samopoczucie nie najlepsze ![]() Anex sama z miłą chęcią podałam bym Cię swój adres z prośbą o przesłanie zaczynu, no ale mój piekarnik za bardzo szwankuje a jak czytam o tym Twoim chlebku, to cały czas się ślinie.Gorzala wiedzę, że moje okolice dziś odwiedzasz ja ostatnio odwiedzałam Zabrze kilka razy i mówiłam do Tż, że gdzieś tu mieszka dziewczyna z forum.Miłego dnia Wszystkim
|
|
|
|
#1157 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hmm... chyba mam cos z oczami, jakas mgla dziwna na nie mi zaszla bo nie wiem jakim cudem Mysiunie widze
![]() Hejka )Z domu sie odezwe bo pracy sporo mam. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#1158 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
Cały semestr jeszcze będę odwiedzać te Twoje okolice na (nie)szczęście, a wolałabym już być po wszystkim :P A w Zabrzu to ja mieszkom na zadupiu kaj jest przebudowa i brudno, błoto, syf, kiła-mogiła Ale miło, że o mnie pamiętasz haha---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ---------- Już wróciłam z Uczelni, a że mamy bardzo ładny, ciepły dzień to zaliczyłam spacerek z miasta obok :P Także 40 minutek spacerku, a do tego jeszcze ojciec mnie wysłał do sklepu zanim jeszcze weszłam do domu haha xd Na śniadanko zjadłam bułkę swoją z pasztetem i poleciałam do tych Katowic, wróciłam głodna jak wilk i... tata piec naprawia T.T Nie ma jak sobie niczego ugotować, a mam pierogi z kapuchą i z grzybami do zjedzeniaaaa :< Na II śniadanie zjadłam malutki kawałek swojego ciasta :P Dobreeeee wyszło, choć mała bombka kaloryczna(jakby było z bita śmietaną zamiast niesłodkiego budyniu to byłaby boooomba)!
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
||
|
|
|
#1159 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Uwielbiam ciasta z bitą śmietaną :żarłok:
Ja dziś miałam w pracy kawałek ciasta też. |
|
|
|
#1160 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
W pracy przyszła jedna Pani, jakby to powiedzieć, pachnąca inaczej Aż mnie odrzuciło. Później koleżanka spryskała perfumami bardzo mocno pomieszczenie i już sama nie wiem czy ten ból głowy jest bardziej od tego smrodu czy tych perfum, które także mi do gustu nie przypadły.Leże teraz i nawet dobrze nie mogę głowy unieść do góry bo jeszcze większy ból wtedy jest. Mysiunia data ślubu już ustalona ?? Z tego co pamiętam to już ten piękny dzień powinien się zbliżać ![]() Kolację już dziś odpuszczam. Pewnie nawet do "Na Wspólnej" nie dotrwam. Cytat:
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
||
|
|
|
#1161 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Marina pomyśl, że ja takie zapaszki mam właściwie na co dzień...Nie mówię, że każdy smrodzi, ale raczej co drugi przychodzący...
Pierwszego dnia pracy w ubiegłym roku to myślałam, że się niejednokrotnie porzygam, ale teraz już trochę doświadczenia nabrałam i pod ręką mam najpiękniejszy z możliwych odświeżaczy i wietrzenie przeprowadzam po każdym petencie, niezależnie od tego czy śmierdzi czy nie Dziś miałam przeboje z pijanym facetem, siłą go musiałam wypychać z ośrodka, bo rzekomo zapomniał którędy wszedł Cyrk na kółkach niekiedy mamy. Byłam u dermatologa dziś, bo od czterech miesięcy mam pryszcze na brodzie. Powiedziała, że to spóźniony trądzik (bo w okresie dojrzewania nie miałam), zapisała leki, które - o zgrozo - są cholernie drogie, ale podobno skuteczne. Będę zamawiała przez internet, bo trochę taniej jest. Dodała też, żebym przebadała tarczycę, bo to może świadczyć o zmianach hormonalnych I do ginekologa mam się wybrać. I tak się wybieram w przyszłym tygodniu...Normalnie czasem mam dość, ostatnio to wciąż coś Mysiunia a do jakiej szkoły chodzisz na tą administrację? Do jakiejś bardziej znanej w całej Polsce czy takiej lokalnej? |
|
|
|
#1162 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Mysiunia
Marina, od mocnych zapachów można dostać migreny.. trzymaj sie!! Monia i Gorzala, ale smaka robicie wypiekami! Wróciłam własnie z siłowni: 30min fitnessu o nazwie płaski brzuch oraz pozniej 60min orbitrek. MEnu: sn: 2 wafle ryzowe: 1 z kremem orzechowym ekologicznym <doby skład ma>a 2 z dzemem truskwkowym i twarozkiem o: duuuża porcja : cukinia, marchewka, groszek, fasolka szparagowa i miesko mielone z indyka p; rządek czekolady k: kalarepka 1,5
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
Edytowane przez monicfeliz Czas edycji: 2014-02-17 o 19:49 |
|
|
|
#1163 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Monic Ty masz całą szafkę zapasu tego pieczywka chrupkiego i ryżowego ??
Miałaś trochę ograniczyć a wcinasz na potęgę
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#1164 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
A zapasu mam hmmm.. 6pudełek ![]() No i przede wszystkim jednak skupiłam sie na omijaniu dużych ilosci owoców w zamian za warzywa. do pracy juz nie biore tyle owoców tylko np sałatke, mace z serkiem, serek wiejski etc. I staram sie jesc chrupkie na sniadanie i kolacje tylko.
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
Edytowane przez monicfeliz Czas edycji: 2014-02-17 o 20:13 |
|
|
|
|
#1165 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Ogolnie chodzę do bardzo znanej sieci szkół bezpłatnych, ale nie jestem zadowolona i raczej bym nikomu nie poleciła, ale jak zaczęłam, to i skończę te badziewie, dobrze że to ostatni semestr.
Marina ślub będzie w pierwszy dzień lata w USC wszystko załatwione, może do tego czasu schudnę i zmieszczę się w jakąś fajną kieckę A co do bólu głowy, to na bank jest od nadmiaru perfum. Gorzała mój Tż jest z Gliwic i ostatnio jak u niego byłam 2 tyg. to kilka razy byliśmy w Zabrzu i nie obraź się za to, ale nie wiem jaka to była dzielnica Zabrza, ale za ciekawa to ona nie była, nie chciałabym tam mieszkać. Trening: -8km marsz w 1h 10min. -brzuszki -ćwiczenia z hantlami -ćwiczenia na nogi i pośladki Menu: -kanapka z razowca z serkiem topionym, szynka i ketchupem -małe jabłko + szklanka soku marchew, jabłko, brzoskwinia -żurek + 2 krokiety z czerwona fasolą i jajkiem -małe jabłko+ szklanka soku marchew, jabłko, brzoskwinia -250g sera twarogowego Edytowane przez mysiunia85g Czas edycji: 2014-02-18 o 08:31 |
|
|
|
#1166 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hej ho !!!
wiecie co właśnie wcinam? ![]() brokułki z pomidorem i sosem czosnkowo-jogurtowym mysiunia jak dojdziesz już do ładu z piekarnikiem daj znać, a zaczyn powędruję do Ciebie w try miga - nie mogę przecież pozwolić, żebyś się zaśliniła na samą myśl o nim ![]() wczoraj pochrupałam sobie marchewkę, a tż podsunął mi jeszcze jeden pomyśl, żebym sobie kupiła jabłko i ścierała do owsianki, tylko musiałabym chyba zrobić sobie zestaw i zostawić go już w pracy, bo jak zetrę rano to mi ściemnieją do śniadania, a tak wszystko na bieżąco najpierw muszę przetestować w domu, bo jak mnie pogoni to będą mieć ze mnie niezły ubaw ![]() gorzala adres zanotowany po weekendzie zaczyn wyruszy w podróż do Ciebie ![]() a za mną chodzi teraz jabłecznik na kruchym spodzie z różową pianką na górze, może w weekend sobie upiekę małą blaszkę ![]() Marina o fuj współczuję....miałam z kilkoma pracownikami (budowa) styczność, którzy mieli specyficzny zapach potu, i jak po całym dniu wlazł mi do gabinetu to myślałam, że padnę, zwrócić uwagę głupio, ale ile można wstrzymywać oddech? a jeden w sandałach i skarpetach chodził i tak mu nogi capiły bleeeeejak głowa? ciekawe co przyniesie nowy dzień?
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. Edytowane przez anex_1989 Czas edycji: 2014-02-18 o 05:01 |
|
|
|
#1167 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hello
![]() Właśnie wyjęłam zapiekaneczki z piekarnika więc śniadanko będzie pyszne. Przy okazji dziewczynki w pracy pożywię moimi smakołykami ![]() Cytat:
![]() Ale widzę, że zapasy lubisz robić jak i ja ![]() Cytat:
Jakbyś w domu ścierała to musiałabyś spryskać sokiem z cytryny to może jabłko by nie ściemniało jednak najsmaczniejsze jest ścierane na świeżo. Cytat:
Jakoś wszelakie pianki to nie mój smak ![]() Oj tysiąc razy lepiej Mysiunia ja też stawiam na te perfumy bo mnie wiele zapachów niestety nie podchodzi. Od razu mnie mdli i źle się czuję. Kiedyś tak nie miałam ale odziedziczyłam to po mamie ![]() Oj to szybciutko będzie ten ważny dzień A byłego widujesz ??
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|||
|
|
|
#1168 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Mysiunia do której? TŻ do Cosinusa chodzi ostatni semestr, ale kiepska to szkoła.
Ja w sumie czaję się na administrację, ale nie wiem jeszcze czy studia czy technik...Jednego technika już mam, jak tak całe życie będę zaczynać coś nowego to umrę jako wielozawodowiec ![]() Wszystko zależy od tego czy po zakończeniu obecnej umowy dostanę kolejną. Mysiunia w podpisie masz czerwiec na ślub a mówisz o pierwszym dniu wiosny? Mykam robić herbatkę i godzinka prasówki
Edytowane przez ogolnie Czas edycji: 2014-02-18 o 07:21 |
|
|
|
#1169 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Marina tzn piana z białek z kisielem - pycha jest
![]() no właśnie muszę zabrać sobie tarkę do pracy i tak mam już tu miskę, kubek, nóż, łyżeczkę, talerzy więc jedna tareczka nie zrobi różnicy ![]() poza tym lubię na świeżo teraz też jak robię owsiankę to wszystko kroję na miejscu
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#1170 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Anex to z tym zaczynem trzeba będzie zaczekać jak pójdę na swoje, co nastąpi w niedługim czasie, przynajmniej taką mam nadzieje
![]() Marina kto by pomyślał, że tak mi się to wszystko ułoży. 4 marca będzie równy rok po rozwodzie, a w czerwcu po raz drugi wychodzę za mąż i to za kogoś kto jest tym jedynym A ex kilka razy widziałam, ale nie na tyle blisko, żeby była konfrontacja face to face, zawsze mnie to zastanawia co by dupek w tym momencie zrobił Tż ostatnio miał z nim spotkanie trzeciego stopnia, jakby był sam to by mu coś powiedział, ale ex był z tą swoją blond pięknością, z którą mnie zdradzał.Ogolnie właśnie ja tez chodzę do Cosinusa i naprawdę nie jestem zadowolona, jak już bym miała drugi raz robić policealną, to bym wybrała jakieś Centrum Kształcenia Ustawicznego, a nie żadną sieciówkę. Ogolnie no bo widzisz jakieś takie zaćmienie okresowe(choć wolałabym ciążowe |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:26.



















a jak czytam o tym Twoim chlebku, to cały czas się ślinie.


I do ginekologa mam się wybrać. I tak się wybieram w przyszłym tygodniu...

a jeden w sandałach i skarpetach chodził i tak mu nogi capiły bleeeee


