Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-20, 19:32   #1141
Anemone
Mother of Cat
 
Avatar Anemone
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 295
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez katjuszka91 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny.
Teraz już mogę się określić jako narzeczona. Liczyłam, że stanie się to dziś, ale TŻ mnie zaskoczył i zrobił to wcześniej.
Wczoraj mieliśmy iść wieczorem na koncert do klubu. Mimo iż czekałam od dwóch miesięcy na ten koncert to kiedy nadszedł jego dzień, jakoś w ogóle nie chciało mi się na niego iść. Byłam wykończona całym tygodniem i wizja spędzenia wieczoru w głośnym klubie jakoś mi nie odpowiadała. Wolałam wyjść gdzieś i zaproponowałam TŻtowi wyjście na spacer. Najpierw poszliśmy do parku. TŻ zachowywał się trochę podejrzanie, bo był dla mnie przemiły i pytał się "Czy tu jest romantycznie?". Odpowiedziałam, że "Średnio". Wtedy zaczęłam coś podejrzewać, ale nie byłam pewna. Później skoczyliśmy do McDonalda, bo zrobiłam się głodna. Po jedzeniu postanowiliśmy poszukać jakiegoś bardziej romantycznego miejsca i wybraliśmy się na Ostrów Tumski, bo TŻ chciał sprawdzić jak tam jest po zmroku, bo do tej pory byliśmy tam tylko w weekend kiedy było mnóstwo turystów i w ogóle go nie "porwało". :P Po dotarciu na Ostrów, usiedliśmy sobie na ławce przy Odrze i Miś dalej wypytywał czy jest romantycznie. Powiedziałam, że jest, bo woda się skrzy, świecą gwiazdy i brakuje tylko gondolierów na rzece jak w Wenecji. :P No to zaciągnął mnie na most: pogapiliśmy się dalej na rzekę, poprzytulaliśmy, w oddali grała nam muzyka. I podczas przytulasa zapytał czy zostanę jego żoną i zaczął wyciągać pudełko z kurtki. Mimo podejrzeń i całej tej historii to i tak byłam w szoku. Myślałam, że mi się to śni. Droczyłam się z Nim i mówiłam, że nie wiem. :P Zapytał czy ma wysłać podanie i dwa zdjęcia, czy wystarczy sam załącznik (pierścionek. ) Czekałam, aż uklęknie, ale on stał wryty, więc sama zapytałam czy to zrobi. Wtedy uklęknął, zapytał jeszcze raz a ja się zgodziłam. Po wszystkim wybraliśmy się na kawę, po drodze jeszcze przepraszałam za tą feralną rozmowę, ale TŻ tylko mówił coś w stylu 'oj, Kotku, przestań'. Wybraliśmy się do kawiarni (TŻ z wrażenia aż zabłądził ) i wreszcie mogłam się przyjrzeć nowej błyskotce. Niestety, pomimo tego niełatwego zadania- znalezienia rozmiaru 7, to i tak okazał się być trochę za duży. W domu jeszcze uczciliśmy wieczór winkiem, a dziś udaliśmy się na zaplanowany obiad.

Pewnie do końca życia będę się zadręczać tym, że mogłam trochę wymusić to i owo, ale na szczęści TŻ robi wszystko żeby tak nie było. I staram się wierzyć, że jedynie przyśpieszyłam czas.
Ważne, ż jesteśmy szczęśliwi. Nie możemy się już doczekać, żeby powiedzieć rodzicom.

A tak przy okazji... Zmniejszała może któraś z was pierścionek? Zastanawiam się ile może taka usługa trwać i kosztować...
Wspaniale Nowa Odzianopalca na wątku!
Gratulacje
Wasze zdrowie!

Z tego co wiem, przy standardowych rozmiarach pomniejszenie o 2 rozmiary to nie problem, nie wiem jak z mniejszymi paluszkami
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
jesteśmy razem od 1 marca 2008
zaręczyliśmy się 15 listopada 2015
ślub 30 grudnia 2017
Anemone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 19:33   #1142
katjuszka91
Raczkowanie
 
Avatar katjuszka91
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 76
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Dziękuję.

Wrzucę zdjęcie pierścionka jeśli tylko je zrobię.

Mam nadzieję, że jednak będzie dało się go pomniejszyć, bo boję się, że go zgubię. :/


PS Dziś w nocy z wrażenia przespałam aż 4 godziny...
__________________
3.11.2007
katjuszka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 19:34   #1143
Anemone
Mother of Cat
 
Avatar Anemone
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 295
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez Apolinka Pokaż wiadomość
Hej

Wpadam dzisiaj z pytaniem praktycznym

Zastanawiam się jak rozwiązać kwestię niespodzianek przy wspólnych finansach i wspólnym koncie. Jako, że niedługo zamieszkamy razem z TŻ, to musieliśmy ustalić kwestie finansowe. Wszystko ładnie, pięknie, zdecydowaliśmy się na wspólne konto, wspólne finanse i teraz tylko problem co z prezentami itp. Ja bardzo lubię niespodzianki, nie lubię wiedzieć wcześniej co dostanę na urodziny itp. plus sama też lubię robić niespodzianki. Poza tym pierścionkowa niespodzianka - to przede wszystkim bym chciała, żeby do ostatniej chwili się nie wydało I teraz nie wiem jak to rozwiązać i pomyślałam, że może Wy macie jakieś triki na to?
Żeby się nie wydało? Jest prosta sprawa
TŻ musi wybierać z bankomatu drobniejsze kwoty i kłamać Cię mówiąc, że na paliwo, czy na buty albo coś
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
jesteśmy razem od 1 marca 2008
zaręczyliśmy się 15 listopada 2015
ślub 30 grudnia 2017
Anemone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 19:37   #1144
turkusowapoziomka
ż o n a i d e a l n a
 
Avatar turkusowapoziomka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z nad Wisły.
Wiadomości: 7 702
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez Apolinka Pokaż wiadomość
Hej

Wpadam dzisiaj z pytaniem praktycznym

Zastanawiam się jak rozwiązać kwestię niespodzianek przy wspólnych finansach i wspólnym koncie. Jako, że niedługo zamieszkamy razem z TŻ, to musieliśmy ustalić kwestie finansowe. Wszystko ładnie, pięknie, zdecydowaliśmy się na wspólne konto, wspólne finanse i teraz tylko problem co z prezentami itp. Ja bardzo lubię niespodzianki, nie lubię wiedzieć wcześniej co dostanę na urodziny itp. plus sama też lubię robić niespodzianki. Poza tym pierścionkowa niespodzianka - to przede wszystkim bym chciała, żeby do ostatniej chwili się nie wydało I teraz nie wiem jak to rozwiązać i pomyślałam, że może Wy macie jakieś triki na to?
My nie mamy wspólnego konta ja nie wiem ile tż ma pieniędzy na swoim, on nie wie ile ja mam na swoim a na dom i życie dajemy kase raz w miesiacu w jedno miejsce, oboje tyle samo i za to płacimy rachunki, kupujemy jedzenie itd.
__________________
Nie czekaj na specjalną okazję - wystarczającą okazją jest dzisiejszy dzień.
turkusowapoziomka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 19:37   #1145
70b85980c8422d286b7d90abea622f9bb1d75747_6189ba4501cb8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 273
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez katjuszka91 Pokaż wiadomość
Dziękuję.

Wrzucę zdjęcie pierścionka jeśli tylko je zrobię.

Mam nadzieję, że jednak będzie dało się go pomniejszyć, bo boję się, że go zgubię. :/


PS Dziś w nocy z wrażenia przespałam aż 4 godziny...
Myślę, że da się go spokojnie pomniejszyć
70b85980c8422d286b7d90abea622f9bb1d75747_6189ba4501cb8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 19:47   #1146
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 250
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez Apolinka Pokaż wiadomość
Hej

Wpadam dzisiaj z pytaniem praktycznym

Zastanawiam się jak rozwiązać kwestię niespodzianek przy wspólnych finansach i wspólnym koncie. Jako, że niedługo zamieszkamy razem z TŻ, to musieliśmy ustalić kwestie finansowe. Wszystko ładnie, pięknie, zdecydowaliśmy się na wspólne konto, wspólne finanse i teraz tylko problem co z prezentami itp. Ja bardzo lubię niespodzianki, nie lubię wiedzieć wcześniej co dostanę na urodziny itp. plus sama też lubię robić niespodzianki. Poza tym pierścionkowa niespodzianka - to przede wszystkim bym chciała, żeby do ostatniej chwili się nie wydało I teraz nie wiem jak to rozwiązać i pomyślałam, że może Wy macie jakieś triki na to?
nasze rozwiązanie: nie mamy wspólnego konta a gdybyśmy mieli, to ani ja ani tż byśmy nie ogarnęli co się tam dzieje (kwoty typu 50 - 200zł).
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 19:52   #1147
turkusowapoziomka
ż o n a i d e a l n a
 
Avatar turkusowapoziomka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z nad Wisły.
Wiadomości: 7 702
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
nasze rozwiązanie: nie mamy wspólnego konta a gdybyśmy mieli, to ani ja ani tż byśmy nie ogarnęli co się tam dzieje (kwoty typu 50 - 200zł).
Dokładnie Mi dodatkowo najzwyczajniej w świecie nie chciało by się przeglądać wyciągów z konta
__________________
Nie czekaj na specjalną okazję - wystarczającą okazją jest dzisiejszy dzień.
turkusowapoziomka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 19:55   #1148
Apolinka
Zadomowienie
 
Avatar Apolinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 094
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez katjuszka91 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny.
Teraz już mogę się określić jako narzeczona. Liczyłam, że stanie się to dziś, ale TŻ mnie zaskoczył i zrobił to wcześniej.
Wczoraj mieliśmy iść wieczorem na koncert do klubu. Mimo iż czekałam od dwóch miesięcy na ten koncert to kiedy nadszedł jego dzień, jakoś w ogóle nie chciało mi się na niego iść. Byłam wykończona całym tygodniem i wizja spędzenia wieczoru w głośnym klubie jakoś mi nie odpowiadała. Wolałam wyjść gdzieś i zaproponowałam TŻtowi wyjście na spacer. Najpierw poszliśmy do parku. TŻ zachowywał się trochę podejrzanie, bo był dla mnie przemiły i pytał się "Czy tu jest romantycznie?". Odpowiedziałam, że "Średnio". Wtedy zaczęłam coś podejrzewać, ale nie byłam pewna. Później skoczyliśmy do McDonalda, bo zrobiłam się głodna. Po jedzeniu postanowiliśmy poszukać jakiegoś bardziej romantycznego miejsca i wybraliśmy się na Ostrów Tumski, bo TŻ chciał sprawdzić jak tam jest po zmroku, bo do tej pory byliśmy tam tylko w weekend kiedy było mnóstwo turystów i w ogóle go nie "porwało". :P Po dotarciu na Ostrów, usiedliśmy sobie na ławce przy Odrze i Miś dalej wypytywał czy jest romantycznie. Powiedziałam, że jest, bo woda się skrzy, świecą gwiazdy i brakuje tylko gondolierów na rzece jak w Wenecji. :P No to zaciągnął mnie na most: pogapiliśmy się dalej na rzekę, poprzytulaliśmy, w oddali grała nam muzyka. I podczas przytulasa zapytał czy zostanę jego żoną i zaczął wyciągać pudełko z kurtki. Mimo podejrzeń i całej tej historii to i tak byłam w szoku. Myślałam, że mi się to śni. Droczyłam się z Nim i mówiłam, że nie wiem. :P Zapytał czy ma wysłać podanie i dwa zdjęcia, czy wystarczy sam załącznik (pierścionek. ) Czekałam, aż uklęknie, ale on stał wryty, więc sama zapytałam czy to zrobi. Wtedy uklęknął, zapytał jeszcze raz a ja się zgodziłam. Po wszystkim wybraliśmy się na kawę, po drodze jeszcze przepraszałam za tą feralną rozmowę, ale TŻ tylko mówił coś w stylu 'oj, Kotku, przestań'. Wybraliśmy się do kawiarni (TŻ z wrażenia aż zabłądził ) i wreszcie mogłam się przyjrzeć nowej błyskotce. Niestety, pomimo tego niełatwego zadania- znalezienia rozmiaru 7, to i tak okazał się być trochę za duży. W domu jeszcze uczciliśmy wieczór winkiem, a dziś udaliśmy się na zaplanowany obiad.

Pewnie do końca życia będę się zadręczać tym, że mogłam trochę wymusić to i owo, ale na szczęści TŻ robi wszystko żeby tak nie było. I staram się wierzyć, że jedynie przyśpieszyłam czas.
Ważne, ż jesteśmy szczęśliwi. Nie możemy się już doczekać, żeby powiedzieć rodzicom.

A tak przy okazji... Zmniejszała może któraś z was pierścionek? Zastanawiam się ile może taka usługa trwać i kosztować...

Gratulacje!!! Pięknie wyszło I myślę, że nie masz co się zadręczać, bo z tego co piszesz, to Twój TŻ jest jak najbardziej szcześliwy, a z reguły facet jak czegoś nie chce, to nie będzie czuł się komfortowo i nie zrobi nic na siłę, a już na pewno nie w takich ładnych okolicznościach, jak to opisałaś Może on sam się zadręcza, że wcześniej nie załatwił sprawy Teraz to tylko się cieszyć i planować
__________________
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach."- Maya Angelou
Apolinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:01   #1149
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 212
GG do Mojwa
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

My tez nie mamy wspolnego konta, wiec licze ze nie ogarne jak kupi pierscien

Co do wesel - jest szansa, ze bedziemy mieć fajna sale za 120 i mam nadzieje ze sie uda ale najpierw musi wyskoczyć z pierscienia
Chcialabym sie zmiescic w 15 tysiacach za max 60 osob, mam nadzieje ze sie uda kamerzysty nie chce, suknie za max tysiac uzywana, DJ albo i bez DJa damy rade moze
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:03   #1150
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 250
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

jak czytam na ślubnych po ile dziewczyny mają talerzyki to mi słabo z zazdrości, że te ceny są takie fajne. u mnie najtańsza opcja to 200zł/osoba, bez alko.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:03   #1151
VinVinara
Zakorzenienie
 
Avatar VinVinara
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 9 631
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Katjuszka, gratuluję
__________________
Bo w życiu trzeba iść do przodu, nie oglądać się za siebie, nie potykać się o własne błędy. Po prostu iść
VinVinara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:07   #1152
Anemone
Mother of Cat
 
Avatar Anemone
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 295
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
My tez nie mamy wspolnego konta, wiec licze ze nie ogarne jak kupi pierscien

Co do wesel - jest szansa, ze bedziemy mieć fajna sale za 120 i mam nadzieje ze sie uda ale najpierw musi wyskoczyć z pierscienia
Chcialabym sie zmiescic w 15 tysiacach za max 60 osob, mam nadzieje ze sie uda kamerzysty nie chce, suknie za max tysiac uzywana, DJ albo i bez DJa damy rade moze
Myślę, że dałoby się, jeśli macie opcję tak taniej sali

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
jak czytam na ślubnych po ile dziewczyny mają talerzyki to mi słabo z zazdrości, że te ceny są takie fajne. u mnie najtańsza opcja to 200zł/osoba, bez alko.
To strasznie smutne jest. Niestety
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
jesteśmy razem od 1 marca 2008
zaręczyliśmy się 15 listopada 2015
ślub 30 grudnia 2017
Anemone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:08   #1153
Dorotti666
❤ bee happy ❤
 
Avatar Dorotti666
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 748
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Ja kamerzysty nie chcę, fotograf będzie znajomy, także wyjdzie taniej.
Salę może wynajmiemy samą + catering. Ciasta i wiejski stół to w ogóle można ogarnąć samemu
Jedynie na suknie nie będę żałowała jeśli jakaś mi się spodoba, ale do 3 tys. max.
__________________
Where there is love, there is life.
Dorotti666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:24   #1154
mojchlopakniechce
Zadomowienie
 
Avatar mojchlopakniechce
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 1 044
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Dziewczyny, jakie znacie sposoby na "oszczędzenie" na weselu?
Ja np. nie będę dekorować kościoła, bo u nas jest praktycznie za darmo, w zeszłym roku ze składek ksiądz kupił dywan, sztuczne kwiaty i różne ozdoby m.in na klęczniki,więc już na tym zaoszczędzimy.
Jeśli chodzi o makijaż i fryzjerkę, to moja ciocia ma własny salon i już teraz mi powiedziała że za darmo mnie wyszykuje.
Co do sukni, planuję kupić używaną ale w idealnym stanie- mam nadzieję że mi się uda .Marzę żeby mieć najprostszą na świecie suknię, u góry pomarszczoną a na dole gładką lekko rozkloszowaną, nie umiem wrzucać tu foty ale jak się nauczę/będzie taka możliwość to wrzucę ;D.
Zastanawiamy się też, żeby wynająć salę z barem, my kupimy wino i wódkę a jesli ktos z gości będzie chciał wiecej wypić to sobie kupi. Ale ten temat jest trochę kontrowersyjny, bo z jednej strony "jak można oszczędzać na gościach" a z drugiej zapewni,że nikt się nie upije i nie będzie żadnych incydentów...
Samochód pożyczamy od mojego brata, który będzie szoferem, więc staramy się ciąć koszty jak się da. A u Was? Jakie macie sposoby na wyprawienie wesela w dobrym stylu ale za nie duże pieniądze?

Kat- gratulacje ! Wątek sprzyja. Jak będziesz mogła, to wrzuć fotę pierścionka.

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Anemone Pokaż wiadomość
Prawda, zmieniają się.
Aczkolwiek ja dalej uważam, że inwestycja w suknię i swój wygląd tego dnia jest ważna
Budżet na kiecę planuję 3 tysiące. Napewno wezmę także kosmetyczkę i fryzjerkę
I ja jestem z tych co to chcą wyglądać jak księżniczki w tym dniu i idę o zakład, że moja suknia będzie miała pierdyliard warstw tiulu

Bo podobają mi się takie jak w załącznikach
Piękne
__________________
6.05.2010

2016:
mojchlopakniechce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:30   #1155
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 250
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

żeby goście sobie płacili za coś na weselu, to jest bardzo zły pomysł. nie dość, że się wykosztowują na strój + prezent, to jeszcze by mieli płacić za driny? przemyślcie to dobrze żeby potem nie wylądować na wątku 'wpadki PM'
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:33   #1156
mojchlopakniechce
Zadomowienie
 
Avatar mojchlopakniechce
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 1 044
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;48601404]Ogolnie - mój brat zrobił za 24 tys i niczego nie brakowało, także myślę, że jakby zacisnąć pasa i np zamiast zespołu był DJ i kilka innych zamienników to się da


Mam nadzieję, że ja za dwa lata też już będę żoną


Dziś definitywnie pokłóciłam się z "koleżanką", stwierdziłam, ale fałszywe i dwulicowe osoby trzeba wykluczać ze swojego otoczenia [/QUOTE]

A o co poszło?
__________________
6.05.2010

2016:
mojchlopakniechce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:35   #1157
VinVinara
Zakorzenienie
 
Avatar VinVinara
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 9 631
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

No ja bym się nie zdecydowała na ten bar... Bez przesady
__________________
Bo w życiu trzeba iść do przodu, nie oglądać się za siebie, nie potykać się o własne błędy. Po prostu iść
VinVinara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:37   #1158
Anemone
Mother of Cat
 
Avatar Anemone
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 295
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
żeby goście sobie płacili za coś na weselu, to jest bardzo zły pomysł. nie dość, że się wykosztowują na strój + prezent, to jeszcze by mieli płacić za driny? przemyślcie to dobrze żeby potem nie wylądować na wątku 'wpadki PM'
Nasza sala (znaczy mojego brata ) miała opcję własnego alkoholu. Jeden z gości nie może pić nic innego niż piwo, dlatego pił je na nasz koszt po prostu. Później było ostateczne rozliczenie
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
jesteśmy razem od 1 marca 2008
zaręczyliśmy się 15 listopada 2015
ślub 30 grudnia 2017
Anemone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:50   #1159
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 365
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez katjuszka91 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny.
Teraz już mogę się określić jako narzeczona. Liczyłam, że stanie się to dziś, ale TŻ mnie zaskoczył i zrobił to wcześniej.
Wczoraj mieliśmy iść wieczorem na koncert do klubu. Mimo iż czekałam od dwóch miesięcy na ten koncert to kiedy nadszedł jego dzień, jakoś w ogóle nie chciało mi się na niego iść. Byłam wykończona całym tygodniem i wizja spędzenia wieczoru w głośnym klubie jakoś mi nie odpowiadała. Wolałam wyjść gdzieś i zaproponowałam TŻtowi wyjście na spacer. Najpierw poszliśmy do parku. TŻ zachowywał się trochę podejrzanie, bo był dla mnie przemiły i pytał się "Czy tu jest romantycznie?". Odpowiedziałam, że "Średnio". Wtedy zaczęłam coś podejrzewać, ale nie byłam pewna. Później skoczyliśmy do McDonalda, bo zrobiłam się głodna. Po jedzeniu postanowiliśmy poszukać jakiegoś bardziej romantycznego miejsca i wybraliśmy się na Ostrów Tumski, bo TŻ chciał sprawdzić jak tam jest po zmroku, bo do tej pory byliśmy tam tylko w weekend kiedy było mnóstwo turystów i w ogóle go nie "porwało". :P Po dotarciu na Ostrów, usiedliśmy sobie na ławce przy Odrze i Miś dalej wypytywał czy jest romantycznie. Powiedziałam, że jest, bo woda się skrzy, świecą gwiazdy i brakuje tylko gondolierów na rzece jak w Wenecji. :P No to zaciągnął mnie na most: pogapiliśmy się dalej na rzekę, poprzytulaliśmy, w oddali grała nam muzyka. I podczas przytulasa zapytał czy zostanę jego żoną i zaczął wyciągać pudełko z kurtki. Mimo podejrzeń i całej tej historii to i tak byłam w szoku. Myślałam, że mi się to śni. Droczyłam się z Nim i mówiłam, że nie wiem. :P Zapytał czy ma wysłać podanie i dwa zdjęcia, czy wystarczy sam załącznik (pierścionek. ) Czekałam, aż uklęknie, ale on stał wryty, więc sama zapytałam czy to zrobi. Wtedy uklęknął, zapytał jeszcze raz a ja się zgodziłam. Po wszystkim wybraliśmy się na kawę, po drodze jeszcze przepraszałam za tą feralną rozmowę, ale TŻ tylko mówił coś w stylu 'oj, Kotku, przestań'. Wybraliśmy się do kawiarni (TŻ z wrażenia aż zabłądził ) i wreszcie mogłam się przyjrzeć nowej błyskotce. Niestety, pomimo tego niełatwego zadania- znalezienia rozmiaru 7, to i tak okazał się być trochę za duży. W domu jeszcze uczciliśmy wieczór winkiem, a dziś udaliśmy się na zaplanowany obiad
Ooooo............ Pięknie!! To teraz mogę pogratulować bez najmniejszego zmrużenia oka .

A Ostrów jest piękny!!!! Sama chciałabym, żeby Tż mi się tam oświadczył zwłaszcza, że jedną z atrakcji naszej pierwszej randki (oprócz kina) był właśnie spacer tamtejszymi uliczkami . Za te widoki UWIELBIAM Wrocław . Szkoda, że tak rzadko korzystam z uroków tego pięknego miasta. Ale może poczuję się natchnięta i zmobilizuję Tż do wycieczki w romantyczne zakątki Wrocławia póki jeszcze jest w miarę ciepło
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 20:57   #1160
Apolinka
Zadomowienie
 
Avatar Apolinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 094
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Dzięki za odpowiedzi na moje pytanie, chyba faktycznie z płacenia kartą i przelewami, przy specjalnych okazjach będę się przerzucać na bankomat

Z przeglądaniem konta, to ja w sumie tak mam, że czasem sprawdzam, czy mi wypłata wpłynęła, mimo, że zawsze tego samego dnia wpływa, ale jednak lubię sprawdzić, czy już mi tam bezpiecznie siedzi Czy jakiś przelew robię, ale najwyżej będę się mniej przyglądać temu co się na końcie dzieje

Co do oszczędności na weselu, to właściwie nie mam jeszcze za bardzo pomysłu na to. Jakieś 6 lat temu dużo w temacie się interesowałam, ale potem życie mi się inaczej ułożyło i stwierdziłam, że do momentu konkretnego planowania nie będę za dużo szczegółów obmyślać Jedyne co wiem na ten moment, to że podobnie jak Terha mam już inne priorytety niż miałam te kilka lat temu i pewnie nie wydam na to, na co bym wtedy wydała. Np. w tamtym czasie to chciałam mieć wszystko ekstra, super samochód do kościoła, super atrackje itp., a teraz tak naprawdę mogę pojechać po prostu jakimś ładnym, pożyczonym samochodem od znajomych. Zobaczę jakie będą możliwości, jak już będzie paluszek odziany
__________________
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach."- Maya Angelou
Apolinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 21:04   #1161
Lilly Greace
Dostojna peema.
 
Avatar Lilly Greace
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Katjuszka, gratulacje
__________________
Szczęśliwa żona.
Lilly Greace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 21:09   #1162
zawiechaczarny
Wtajemniczenie
 
Avatar zawiechaczarny
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 743
GG do zawiechaczarny
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Katjusza, gratki

Laski, ja dziś miałam poważną rozmowę z TŻ na temat ślubu. Stwierdziłam, że w sumie na pierścionku i rychłych zaręczynach tak bardzo mi nie zależy, ale nie chcę czekać ze ślubem w nieskończoność. Dlatego udało nam się dzisiaj ustalić wstępnie datę ślubu Wybraliśmy 30 kwietnia 2016 r.

To teraz tylko pozostaje mieć nadzieję, że znajdziemy salę w okolicy na ten termin Stwierdziliśmy, że w ciągu najbliższych tygodni się tym zajmiemy. Trochę masakra, bo jeszcze do mieszkania sporo rzeczy szukamy, a tu jeszcze doszedł wybór sali na wesele. Foto i zespół zaklepiemy pewnie po Nowym Roku. Video nie planujemy.

Tak siedząc w temacie budżetu weselnego, to my możemy przeznaczyć max 40 tys., ale myślę że spokojnie się w tej kwocie zmieścimy. Mam nadzieję, że może nawet w 30 tys. się zamkniemy - chcemy max 100 osób, ale wiem, że rodzice TŻ woleliby trochę więcej, tak 120-130. Także lista gości jest jeszcze otwarta, zobaczymy co z rodzicami uzgodnimy
__________________
10.05.2011
26.11.2014
18.09.2015
21.06.2018 - nasza córeczka już z nami


2.05.2017 - 5tc[*]
26.04.2019 - 9tc[*]
zawiechaczarny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 21:25   #1163
mansikkaa
Zakorzenienie
 
Avatar mansikkaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomości: 31 018
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

hej można dołączyc do oczekujących ?
__________________
Każdy z nas jest aniołem o jednym tylko skrzydle.
Możemy wzlecieć tylko dopiero wtedy,
gdy obejmiemy się wzajemnie.
Luciano de Crescenzo


D

48-2015
57-2016
mansikkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 21:26   #1164
lolusl
Japońska rzepa
 
Avatar lolusl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 362
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez katjuszka91 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny.
Teraz już mogę się określić jako narzeczona. Liczyłam, że stanie się to dziś, ale TŻ mnie zaskoczył i zrobił to wcześniej.
Wczoraj mieliśmy iść wieczorem na koncert do klubu. Mimo iż czekałam od dwóch miesięcy na ten koncert to kiedy nadszedł jego dzień, jakoś w ogóle nie chciało mi się na niego iść. Byłam wykończona całym tygodniem i wizja spędzenia wieczoru w głośnym klubie jakoś mi nie odpowiadała. Wolałam wyjść gdzieś i zaproponowałam TŻtowi wyjście na spacer. Najpierw poszliśmy do parku. TŻ zachowywał się trochę podejrzanie, bo był dla mnie przemiły i pytał się "Czy tu jest romantycznie?". Odpowiedziałam, że "Średnio". Wtedy zaczęłam coś podejrzewać, ale nie byłam pewna. Później skoczyliśmy do McDonalda, bo zrobiłam się głodna. Po jedzeniu postanowiliśmy poszukać jakiegoś bardziej romantycznego miejsca i wybraliśmy się na Ostrów Tumski, bo TŻ chciał sprawdzić jak tam jest po zmroku, bo do tej pory byliśmy tam tylko w weekend kiedy było mnóstwo turystów i w ogóle go nie "porwało". :P Po dotarciu na Ostrów, usiedliśmy sobie na ławce przy Odrze i Miś dalej wypytywał czy jest romantycznie. Powiedziałam, że jest, bo woda się skrzy, świecą gwiazdy i brakuje tylko gondolierów na rzece jak w Wenecji. :P No to zaciągnął mnie na most: pogapiliśmy się dalej na rzekę, poprzytulaliśmy, w oddali grała nam muzyka. I podczas przytulasa zapytał czy zostanę jego żoną i zaczął wyciągać pudełko z kurtki. Mimo podejrzeń i całej tej historii to i tak byłam w szoku. Myślałam, że mi się to śni. Droczyłam się z Nim i mówiłam, że nie wiem. :P Zapytał czy ma wysłać podanie i dwa zdjęcia, czy wystarczy sam załącznik (pierścionek. ) Czekałam, aż uklęknie, ale on stał wryty, więc sama zapytałam czy to zrobi. Wtedy uklęknął, zapytał jeszcze raz a ja się zgodziłam. Po wszystkim wybraliśmy się na kawę, po drodze jeszcze przepraszałam za tą feralną rozmowę, ale TŻ tylko mówił coś w stylu 'oj, Kotku, przestań'. Wybraliśmy się do kawiarni (TŻ z wrażenia aż zabłądził ) i wreszcie mogłam się przyjrzeć nowej błyskotce. Niestety, pomimo tego niełatwego zadania- znalezienia rozmiaru 7, to i tak okazał się być trochę za duży. W domu jeszcze uczciliśmy wieczór winkiem, a dziś udaliśmy się na zaplanowany obiad.

Pewnie do końca życia będę się zadręczać tym, że mogłam trochę wymusić to i owo, ale na szczęści TŻ robi wszystko żeby tak nie było. I staram się wierzyć, że jedynie przyśpieszyłam czas.
Ważne, ż jesteśmy szczęśliwi. Nie możemy się już doczekać, żeby powiedzieć rodzicom.

A tak przy okazji... Zmniejszała może któraś z was pierścionek? Zastanawiam się ile może taka usługa trwać i kosztować...
Gratulacje! Super,na ostrowie!
Mógłby mi się tż jeszcze raz oświadczyć tam.
Cytat:
Napisane przez zawiechaczarny Pokaż wiadomość
Katjusza, gratki

Laski, ja dziś miałam poważną rozmowę z TŻ na temat ślubu. Stwierdziłam, że w sumie na pierścionku i rychłych zaręczynach tak bardzo mi nie zależy, ale nie chcę czekać ze ślubem w nieskończoność. Dlatego udało nam się dzisiaj ustalić wstępnie datę ślubu Wybraliśmy 30 kwietnia 2016 r.

To teraz tylko pozostaje mieć nadzieję, że znajdziemy salę w okolicy na ten termin Stwierdziliśmy, że w ciągu najbliższych tygodni się tym zajmiemy. Trochę masakra, bo jeszcze do mieszkania sporo rzeczy szukamy, a tu jeszcze doszedł wybór sali na wesele. Foto i zespół zaklepiemy pewnie po Nowym Roku. Video nie planujemy.

Tak siedząc w temacie budżetu weselnego, to my możemy przeznaczyć max 40 tys., ale myślę że spokojnie się w tej kwocie zmieścimy. Mam nadzieję, że może nawet w 30 tys. się zamkniemy - chcemy max 100 osób, ale wiem, że rodzice TŻ woleliby trochę więcej, tak 120-130. Także lista gości jest jeszcze otwarta, zobaczymy co z rodzicami uzgodnimy
o,moja pierwotna data.
__________________
Cause he gets up in the morning,
And he goes to work at nine,
And he comes back home at five-thirty,
Gets the same train every time.
’Cause his world is built ’round punctuality,
It never fails.
lolusl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 21:39   #1165
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 098
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Ja bym chciała w zimie ślub,ale w taka piękna zimowa pogodę,słońce,skrzacy śnieg i mróz! Soczysty mróz

My nie mamy na razie za dużo budżetu,rodzice TZ nam dadzą kasę w ramach prezentu ślubnego,moi pewnie też się dorzuca,dlatego chciałabym się zmieścić w 20tys albo i mniej. W sumie mamy u nas taka firme która "ubiera" kościół,samochód i salę za 1200 zł wszystko, a wygląda to przepięknie i myślę ze to nie jest drogo jak na taki standard.

A tak btw. my często gadamy o ślubie ale nie wynika z tego nadal odzianopalca ja czasem mam wrażenie ze mój chłop zapomni mi się oświadczyć,a ślub już planuje. . .

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

No a samochód byśmy wzięli nasz bo nowy kupiliśmy niedawno co by po kosztach polecieć

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

A w sobotę jak wracaliśmy w nocy z bilarda to widzieliśmy białego lincolna i jakieś laski wyglądały przez szyberdach ubrane jako anioły i diabełki,chyba jakiś panienski był
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 21:41   #1166
mojchlopakniechce
Zadomowienie
 
Avatar mojchlopakniechce
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 1 044
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
żeby goście sobie płacili za coś na weselu, to jest bardzo zły pomysł. nie dość, że się wykosztowują na strój + prezent, to jeszcze by mieli płacić za driny? przemyślcie to dobrze żeby potem nie wylądować na wątku 'wpadki PM'
Też nie sądzę,żeby był to super pomysł,ale byłam na takich 2 weselach u moich kuzynów i było naprawdę spokojnie i ludzie bawili się z klasą ;D.
Ale u nas na pewno będzie dużo % bo obie strony lubią sobie wypić

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez zawiechaczarny Pokaż wiadomość
Katjusza, gratki

Laski, ja dziś miałam poważną rozmowę z TŻ na temat ślubu. Stwierdziłam, że w sumie na pierścionku i rychłych zaręczynach tak bardzo mi nie zależy, ale nie chcę czekać ze ślubem w nieskończoność. Dlatego udało nam się dzisiaj ustalić wstępnie datę ślubu Wybraliśmy 30 kwietnia 2016 r.

To teraz tylko pozostaje mieć nadzieję, że znajdziemy salę w okolicy na ten termin Stwierdziliśmy, że w ciągu najbliższych tygodni się tym zajmiemy. Trochę masakra, bo jeszcze do mieszkania sporo rzeczy szukamy, a tu jeszcze doszedł wybór sali na wesele. Foto i zespół zaklepiemy pewnie po Nowym Roku. Video nie planujemy.

Tak siedząc w temacie budżetu weselnego, to my możemy przeznaczyć max 40 tys., ale myślę że spokojnie się w tej kwocie zmieścimy. Mam nadzieję, że może nawet w 30 tys. się zamkniemy - chcemy max 100 osób, ale wiem, że rodzice TŻ woleliby trochę więcej, tak 120-130. Także lista gości jest jeszcze otwarta, zobaczymy co z rodzicami uzgodnimy
Gratulacje! Zawiecha, Wy mieszkacie w Bydgoszczy, będziecie tam organizowali wesele?
__________________
6.05.2010

2016:
mojchlopakniechce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 21:57   #1167
Agaczok
wredna wizażanka
 
Avatar Agaczok
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: 71
Wiadomości: 2 751
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

katjuszka - gratulacje! Czekamy na foto pierścionka super, że TŻowi udało się jednak Ciebie zaskoczyć!

loloo - dla mnie już we Wrocławiu ceny są z kosmosu, a gdyby zaczynały się dopiero od 200 zł to ciekawa jestem kiedy ta bańka pęknie, przecież te ceny nie mogą rosnąć w nieskończoność
__________________
<3 01.01.2011 <3
<3 13.02.2017 <3
<3 30.06.2018 <3
Agaczok jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 22:26   #1168
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 365
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Apolinka, a po co Wam wspólne konto?Uważam, że każdy w związku powinien mieć własne pieniądze. My mamy ustalone kto ile daje na życie, a w przypadku większych wydatków też się dogadujemy i dzielimy się zwykle proporcjonalnie, bo mój Tż dużo więcej ode mnie zarabia. Nie wyobrażam sobie mieć wspólnego konta i uważać Tżta wkład za mój skoro on dużo więcej zarabia. Poza tym to zawsze mniej problemów w przypadku gdy związek się rozpadnie. Oczywiście nikomu tego nie życzę, ale jak to się mówi "przezorny zawsze ubezpieczony". Wolę na pewne sprawy dmuchać na zimne. Właśnie z powodu mojego racjonalnego podejścia do życia nie wprowadziłam się do Tż po miesiącu od poznania, bo uważałam że to zbyt ryzykowne.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Cytat:
Napisane przez katjuszka91 Pokaż wiadomość
Dziękuję.

Wrzucę zdjęcie pierścionka jeśli tylko je zrobię.

Mam nadzieję, że jednak będzie dało się go pomniejszyć, bo boję się, że go zgubię. :/


PS Dziś w nocy z wrażenia przespałam aż 4 godziny...
I Ty jesteś właśnie przykładem, że można wiedzieć o zaręczynach i i tak być zaskoczonym . Także dziewczyny nie ma się co martwić.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 22:31   #1169
Szu_Mil
Raczkowanie
 
Avatar Szu_Mil
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 304
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

Cytat:
Napisane przez lolusl Pokaż wiadomość
Nasze bedzie ok. 30-35 tys kosztować w sumie.Na 70-80 osób.
O cholerka, bardzo dużo! Aż nie chcę myśleć ile wyjdzie koszt takiego na 150 osób i więcej. Mój TŻ ma ogromną rodzinę... ode mnie wyszło by może mniej niż 50 osób już ze znajomymi itp. a u niego to pewnie ze 150 samej "najbliższej rodziny", bo stryjeczny wujek od adoptowanej córki babci cioteczej siostry jest przecież niezbędny

Cytat:
Napisane przez Anemone Pokaż wiadomość
Prawda, zmieniają się.
Aczkolwiek ja dalej uważam, że inwestycja w suknię i swój wygląd tego dnia jest ważna
Budżet na kiecę planuję 3 tysiące. Napewno wezmę także kosmetyczkę i fryzjerkę
I ja jestem z tych co to chcą wyglądać jak księżniczki w tym dniu i idę o zakład, że moja suknia będzie miała pierdyliard warstw tiulu

Bo podobają mi się takie jak w załącznikach
Mamy dokładnie ten sam gust! Własnie taka mi się marzy
Jeśli chodzi o wypożyczane suknie to znajoma mi ostatnio mówiła, że jeśli wypożyczasz to płacisz za całą wartość sukni a po oddaniu oddają ci o tyle mniej pieniędzy na ile wycenią "zniszczenia".
Ja zdecydowanie chciała bym swoją własną



[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;48602381]Nie przemawia do mnie taka sztuka i nie chciałabym czegoś takiego, raz, że kupa kasy, a dwa, że nie czuję się przed kamerą ani obiektywem, czułabym się nie ja miejscu i sztucznie. To po prostu nie dla mnie na szczęście [/QUOTE]

Też kiepsko czuję się przed obiektywem, a TŻ to nie wiem jak to przeżyje Zapowiedział mi że sesji slubnej żadnej nie będzie

Ja zdecydowanie lepiej czuję się po drugiej stronie aparatu, a że zdarzało mi się wesela fotografować już to nie raz widziałam jaka to męka dla Pana Młodego jak się męczy, że mu ktoś zdjęcia robi. Raz nawet Młody do Młodej mówił, żeby mnie już do domy wysłała, bo już wystarczy tych zdjęc

katjuszka gratulacje
__________________
20.11.2009
Szu_Mil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 22:34   #1170
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 712
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. III

ale lecicie z postami ja co do sali i alkoholu się nie wypowiadam już, bo boję się, że przekroczę granicę, którą sama sobie postawiłam planowanie po pierścionku!
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-29 12:41:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.