Mamusie Czerwcowe 2015, część V :)!

[k a j a]

Napisane przez mycha_818

Ale dziś o samych pysznościach piszecie. Ja na obiad mam zwykle mielone ;-)

Co do kurtek to przymierzałam dziś swoje i płaszczyk mam za ciasny ale w dwie skórzane to się jeszcze mieszczę. Myślę, że na święta dam radę w nich śmigać, a później to już nie wiem jak będzie...

Zrobiłam dziś zakupy na allegro z wykorzystaniem tego kuponu za 50 zł. Kupiłam materac, wanienkę ze stelażem i przewijak ;-)

A co do jedzenia w czasie karmienia piersią to się w ogóle na tym nie znam, ale wiem, ze moja koleżanka jadła tylko indyka pieczonego lub na parze, do tego ryż lub ziemniaki bez soli. Ale widzę, że to nie reguła ;-)

Moja ciocia tak robiła.. żywiła się tylko bułką z masłem. ale nigdy niczego nie próbowała.. pamiętam była komunia mojego brata, a ona karmiła wtedy i mama pytała czy cchce loda truskawkowego.. o jeju jak się na nią popatrzyła, jak na wariatkę, że przecież ona karmi!

Nawet w szpitalu jak leżałam to nie było diety, tylko normalne jedzenie i też byłam tym zszokowana A teściowa pytała czy chce schabowego (niedziela to była )

jak wróciłam ze szpitala to nie zapomnę smaku zwykłej bułki, z masłem i z piersią indyka.. Mój rarytas poporodowy !

[Cos_]

Napisane przez masija

Ooo i truskawki i twarde śliwki

A jak pomyślę o ogórkach z cieplarni moich rodziców, takich malutkich, chrupiących z solą toooo...
Albo pomidorki mmm.

Powiedzialas o sliwkach i zachcialo mi sie knedli!!!

[myboyismine]

takie proste ciasto drożdżowe ze śliwkami wieki nie jadłam

[Irmusia81]

Napisane przez szuuu

Ile razy pierze się używane ciuszki?

ja wszystkie (nowe i używane) wypiorę tylko raz.

Napisane przez industria

właśnie ja zawsze myślałam że podczas karmienia to musi być specjalna dieta, a dziś położna powiedziała że to w Polsce jest mit. po urodzeniu dziecka trzeba jeść normalnie tak jak sie jadło w trakcie ciąży
no to mnie podniosła na duchu

wszystko zalezy jak zareaguje brzuszek dziecka

Napisane przez mehja

nie martw się! będziesz miała dużo czasu na gotowanie! ja po porodzie byłam lepiej zorganizowana niż przed. Syn mi duużo spał, w tym czasie sprzątałam, potem szłam z nim po zakupy a jak znowu spał to gotowałam obiadek

Ja już po USG- niunia zdrowa , waży 450g, zmieniła pozycję na główkową (wali mi głową w szyjkę aż mnie ciarki przechodzą). No i kolejny raz potwierdzona dziewczynka (już 4 lekarzy potwierdziło więc nic się nie zmieni raczej )

co do pierwszego- nie każdy ma tyle szczęścia Ja to nawet zjeść nie miałam czasu czy umyć zębów przez pierwsze tygodnie

Napisane przez myboyismine

po porodzie to ja nie zamierzam jesc jak w ciaży (słodycze i inne zachcianki )

ja też I to też dla siebie- chcę schudnąć jak najwięcej na tej diecie

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

takie proste ciasto drożdżowe ze śliwkami wieki nie jadłam

Albo z truskaweczkami

[myboyismine]

rozmarzyłam się

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

rozmarzyłam się

Albo.. truskaweczki prosto z krzaczka (maaam!) na kocykuuu

[201710041131]

weeeeźcie bo mi język do dupy ucieka

[Cos_]

Napisane przez szuuu

weeeeźcie bo mi język do dupy ucieka

[myboyismine]

Napisane przez k a j a

Albo.. truskaweczki prosto z krzaczka (maaam!) na kocykuuu

ja tak mam u mamy

[k a j a]

Albo! porzeczki kwaśśśśne prosto z krzaka

[myboyismine]

ja lubię agreścik prosto z krzaczka

[Irmusia81]

[QUOTE=k a j a;50504014]no i to prawda
No bo co taka dieta pozbawiona wszystkiego jest warta?? niewiele
QUOTE]

ee dziecko i tak bierze od nas co tam trzeba To bardziej chodzi o nas, że możemy się niedoborów nabawić przez dietę. Ale są witaminki

Napisane przez tassia

Dziewczyny jestem w szpitalu bo moja przyjaciółką ma zabieg.... I właśnie wybudzili 2 letnie dziecko z narkozy i ono tak przeraźliwie płacze... To nie na moje ciazowe nerwy
.

biedactwo

Napisane przez masija

proszę: http://allegro.pl/koszulka-nocna-cia...106361075.html
/

fajna Ale myślałam, ze chodzi Ci o taką do karmienia- w sumie nic o tym nie pisałaś, ale mi się zaraz nasunęło

Napisane przez tassia

A co do jedzenia to fakt ze ja w ogóle nie jadam ciężkich rzeczy. Ra ze nie jem glutenu, a dwa ze ja nie znosze tłustego itp
Szczytem mojej rozpusty jest kotlet schabowy
A zresztą ja po porodzie w ogóle nie miałam ochoty na jedzenie... Pierwsze tygodnie to zjadlam szynke z pomidorami, i kurczaka suszonego z marchewka i ziemniakami albo ryżem.
Jakoś po dwóch miesiącach mi wrócił apetyt... To non stop zjadlam ostre! Tak ze musiało wypalać mi gardło
No ale właśnie moje dziecko nietolerowalo laktozy.
Wiec teraz mam plan jeść wszystko od poczatku poza ewidentnie ciezkostrawnymi rzeczami i kawa/czekolada
A potem zobaczymy
Albo będzie trzeba ograniczyć się do zera i próbować jak dziecko nie będzie trawilo
Albo stopniowo jeść znów tajskie


Ja powinnam się była w Tajlandii urodzić albo Meksyku... Normalnie non stop mogę jeść ostre...

i moze właśnie dlatego, że na początku jadłaś niewiele, mały nie miał kłopotów z brzuszkiem. Ja się nie znam, ale nie będę eksperymentować na noworodku raczej i zacznę od dietetycznych, słabo przyprawionych potraw- dla jego i mojego dobra

Napisane przez szuuu

Pisałyście kiedyś, że chcecie robić USG 4d, kiedy będziecie to robić?

właśnie wczoraj szukałąm- muszę zadzwonić. Myślę o końcu marca/początku kwietnia. Bo potem mam usg III trym i mozę też mi włączy 4d wtedy.

Napisane przez tassia

Ja połówkowe miałam 4d

u Wiechecia? Ale specjalnie sobie zażyczyłąś czy sam Ci włączył?
Bo ja byłam u tej Knafel i mi nie włączyła Dlatego idę do Wiechecia na ostatnie

Napisane przez tassia

Oczywiście nie pochwaliłam się ze kupilam wózek, ekstra torbę do wózka (poprzednią oddalam do sklepu bo jednak mi się nie podobała).
W dodatku 6 butelek wina bezalkoholowego!

pokaż wózek i torbę

Napisane przez mycha_818

Zrobiłam dziś zakupy na allegro z wykorzystaniem tego kuponu za 50 zł. Kupiłam materac, wanienkę ze stelażem i przewijak ;-)

[Selis]

Napisane przez tassia

Oczywiście nie pochwaliłam się ze kupilam wózek, ekstra torbę do wózka (poprzednią oddalam do sklepu bo jednak mi się nie podobała).
W dodatku 6 butelek wina bezalkoholowego!

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Wiec mam dwa wózki

No no porzadne zakupy

Napisane przez myboyismine

takie proste ciasto drożdżowe ze śliwkami wieki nie jadłam

ojjjjj tak! zadowolił by mnie nawet najzwyklejszy ciepły drożdżowiec z kruszonką

Napisane przez k a j a

Albo.. truskaweczki prosto z krzaczka (maaam!) na kocykuuu

Mam nadzieje, że już w maju będę jakieś dobre truskawki, którymi będą mogła się najeść na całe lato

Na razie posilam się ogórkiem kiszonym, skoro już tak zachęcacie do czegoś dobrego

[mycha_818]

Dziewczyny co Wy tak o tych owocach? Mmmm... Tez mi język ucieka!!! ;-) Ja kocham truskawki, czereśnie, śliwki, jagody, agrest, pozeczki, maliny i wiele wiele innych. Na szczęście wszystkie mam pod nosem, no oprócz jagód. Tzn też mam je pod nosem, bo mieszkam pod lasem, ale ktoś mi musi ich nabierać, bo ja nie lubię ;-)

[k a j a]

Napisane przez mycha_818

Dziewczyny co Wy tak o tych owocach? Mmmm... Tez mi język ucieka!!! ;-) Ja kocham truskawki, czereśnie, śliwki, jagody, agrest, pozeczki, maliny i wiele wiele innych. Na szczęście wszystkie mam pod nosem, no oprócz jagód. Tzn też mam je pod nosem, bo mieszkam pod lasem, ale ktoś mi musi ich nabierać, bo ja nie lubię ;-)

Ja tez mam wszystkie pod nosem :d Może nie dosłownie pod nosem bo część na działeczce, a część u teściowej. ona miała kiedyś mase truskawek a potem zarosły i duża część pogineła
I jagody w lesie tez mam !

[Irmusia81]

Napisane przez mycha_818

Dziewczyny co Wy tak o tych owocach? Mmmm... Tez mi język ucieka!!! ;-) Ja kocham truskawki, czereśnie, śliwki, jagody, agrest, pozeczki, maliny i wiele wiele innych. Na szczęście wszystkie mam pod nosem, no oprócz jagód. Tzn też mam je pod nosem, bo mieszkam pod lasem, ale ktoś mi musi ich nabierać, bo ja nie lubię ;-)

to ja się wyłamię, bo mi się żadnego z tych owoców nie chce teraz
Jak będzie sezon- będę jadłą, ale teraz by mi to pewnie nie smakowało.

[siacha_ck]

Napisane przez industria

ja bym sie napiła zimnego gingersa.....mmmmm, mój ulubiony
niestety jeśli chodzi o alkohol w ciąży jestem bardzo radykalna i nawet na pół szklaneczki sie nie skusze, ani redsa ni chu chu
mąż chlapnął browara a ja sobie kupiłam na pocieszenie małą cole

Ja w pierwszej ciąży miałam smaka na piwo i raz napiłam się łyka od Tż-ta. Teraz w ogóle mnie nie ciągnie.
Mam znajomą, która normalnie razem z nami piła np.650 ml piwa tak do 35 tyg.

Napisane przez mehja

Witam Gaduły



dzięki za cynk



Irmusia a powiedz mi czy na ten stolik pasuje przewijak taki ze sklepu czy musi być taki z Ikei? bo zastanawiałam się nad nim- cena mnie kusi
bo początkowo planowałam kłaść przewijak na łóżeczku ale to na dłuższą metę bedzie męczące tak go ciągle kłaść i zdejmować. bo żeby leżał cały czas na łóżeczku to jakoś dziwne mi się wydaje- łóżeczko wtedy takie mniejsze się wydaje no i nie wiem czy nie przeszkadza przy kładzeniu i wyjmowaniu dziecka z łóżeczka



a bo są też takie bokiem niewygodne strasznie

U mnie dopiero 23tc

W dodatku tez cały weekend mi brzuch twardniał
dziś już lepiej bo wróciłam do poprzedniego magnezu (brałam Magnezin bo taki w szpitalach zalecają i pomagał ) a teraz kupiłam Asmag forte i zaczęły się twardnienia. Więc wróciłam do Magnezinu i już leepiej

Ja miałam sztywny przewijak nakładany na łóżeczko. Chyba gdzieś tak 3 miesiące to cały czas był na łóżeczku, bo nie przeszkadzał.

Napisane przez anutka171

Właśnie wróciłam z polowania na ciuszki.
Kupiłam 15 ubranek za 50 zl wszystkie wyglądają jak nowe, ba chyba nawet takie są
Ale pierwszy raz byłam w tym lumpku po dostawie. Kolejka przed sklepem przed otwarciem chyba na 30 osób. Na szczęście większość bab pognala do innych ciuchów a mi się udało coś wybrać

Fajne ubranka, ale te półśpiochy z pszczółkami to

Napisane przez poldzik

witajcie

ja po echu serca -wszystko okej! i sisiol potwierdzony tez na 100%

charlotta no w sumie wypadaloby ufac lekarzowi, ze tez mi sie to wydaje dziwne, ze od razu insuline... to normalne, ze na takiej diecie troche sie chudnie! ja jak przestalam jesc slodycze trzy tygodnie temu to od razu w kilka dni kilogram mi spadl..

Napisane przez kika1989wroc

Ja dzisiaj również miałam wizytę. Maluszek nadal jest chlopcem i waży już prawie 900 gram i ma dlugasne nogi miło jest wrócić i wiedzieć że wszystko jest ok, choć ostatnio jest bardzo aktywny to martwilam sie trochę mniej
co do cukrzycy to brzmi to strasznie, nie myślałam, że niesie to aż tyle kłopotów, do tego ta insulina...sama nie wiem co bym zrobiła, ale zdrowie Maluszka najważniejsze.

Napisane przez szuuu

Też lubię gotować, ale tylko dla siebie i Tż

Mierzyłam jeszcze jedną maxi - w paseczki granatowo-białe ale była 38 i za duża na biuście, ta z RI jest 34 i jeszcze mam sporo miejsca na brzuch więc nie mam pojęcia jak oni te rozmiary mają

Te z wczoraj i chyba już ostatnie na razie, bo z 56 i 62 już chyba wszystko mam, kilka większych też wpada zawsze przy okazji jak mi się bardzo podoba

Wszystko oprócz niedrapek z lumpa




W sumie jakbym znalazła jeszcze kilka par spodenek lub półśpiochów... Ale bez spiny bo mam jakieś ze wcześniejszych wypraw, to już przy okazji

za zakupy

Napisane przez szuuu

Ile razy pierze się używane ciuszki?

Ja teraz piorę w zwykłym, a w maju w dziecięcym wypiore, wyprasuje i poukładam.

Napisane przez mehja

chyba kokos-pianka



nie martw się! będziesz miała dużo czasu na gotowanie! ja po porodzie byłam lepiej zorganizowana niż przed. Syn mi duużo spał, w tym czasie sprzątałam, potem szłam z nim po zakupy a jak znowu spał to gotowałam obiadek



u nas też bezmięsny obiad to deser



ja też tak piorę


Ja już po USG- niunia zdrowa , waży 450g, zmieniła pozycję na główkową (wali mi głową w szyjkę aż mnie ciarki przechodzą). No i kolejny raz potwierdzona dziewczynka (już 4 lekarzy potwierdziło więc nic się nie zmieni raczej )

za usg

Napisane przez k a j a

Moja ciocia tak robiła.. żywiła się tylko bułką z masłem. ale nigdy niczego nie próbowała.. pamiętam była komunia mojego brata, a ona karmiła wtedy i mama pytała czy cchce loda truskawkowego.. o jeju jak się na nią popatrzyła, jak na wariatkę, że przecież ona karmi!

Nawet w szpitalu jak leżałam to nie było diety, tylko normalne jedzenie i też byłam tym zszokowana A teściowa pytała czy chce schabowego (niedziela to była )

jak wróciłam ze szpitala to nie zapomnę smaku zwykłej bułki, z masłem i z piersią indyka.. Mój rarytas poporodowy !

U mnie w szpitalu też normalnie wszystko podwali, bez żadnej diety.
Ja rodziłam w poniedziałek a w niedziele na obiad jadłam schabowego.
Ogólnie to wszystko jadłam normalnie. Wiki nigdy nie miała problemów z brzuszkiem.
Znajoma też się dziwiła jak w lato jadłam truskawki.

Zaraz padnę przez tą pogodę. Wczoraj grzmiało, dzisiaj deszcz, zaraz potem słońce a godzinę temu sypał śnieg, a teraz znowu słońce.

Wczoraj byłam w MUP i już się dowiedziałam co i jak, a dzisiaj dzwoniłam do ZUS-u i ogólnie wiem tyle ile wiedziałam wcześniej.

[Irmusia81]

Napisane przez siacha_ck

Zaraz padnę przez tą pogodę. Wczoraj grzmiało, dzisiaj deszcz, zaraz potem słońce a godzinę temu sypał śnieg, a teraz znowu słońce.

.

w marcu jak w garncu

[tassia]

Irmusia wiechec mi włączył sam i zrobił zdjęcia z 4d +nagranie całego USG.
Torbę mam taka choć zdjęcie nie oddaje tego
A wózka zdjęcia nie mam
Ale kupilam podwójny wózek
Plus mam gondole do mojej inglesiny wiec jak Maciej będzie zdolny do chodzenia to bedzieny tak podróżować a na jakies dłuższe eskapady i zakupy to ten podwójny.

[Irmusia81]

Napisane przez tassia

Irmusia wiechec mi włączył sam i zrobił zdjęcia z 4d +nagranie całego USG.
Torbę mam taka choć zdjęcie nie oddaje tego
A wózka zdjęcia nie mam
Ale kupilam podwójny wózek
Plus mam gondole do mojej inglesiny wiec jak Maciej będzie zdolny do chodzenia to bedzieny tak podróżować a na jakies dłuższe eskapady i zakupy to ten podwójny.

no właśnie tak myślałam z tym Wiecheciem.. Mi też tak robił w poprzedniej ciąży i mam ładne fotki Leosia z 12 tc, 18 tc i 29 tc. A ta Knafel mi nie zrobiła wcale. Dlatego idę do Wiechecia w kwietniu.

Super ta torba Wcale nie wygląda na taką wózkową tylko na damską torebkę po prostu.

[masija]

Napisane przez Cos_

Powiedzialas o sliwkach i zachcialo mi sie knedli!!!

Napisane przez myboyismine

takie proste ciasto drożdżowe ze śliwkami wieki nie jadłam

i z kruszonką!

Napisane przez Irmusia81

fajna Ale myślałam, ze chodzi Ci o taką do karmienia- w sumie nic o tym nie pisałaś, ale mi się zaraz nasunęło

W sumie taka też by mi się przydała ale wszystkie jakieś za drogie:/
A mi ciężko znaleźć bo jestem wysoka i nawet już teraz jak mam koszulę dłuższą sprzed ciąży to jest za krótka. A co będzie jak brzuch mi jeszcze większy urośnie... chyba długość będę musiała brać 110


cholera, ale mnie też brzuch rwie..:/
ale nie będę już chyba nigdzie jechała tylko poczekam do jutra, do wizyty...

[201710041131]

Idę robić brownies z malinami, a co se będę

Jutro robię obiad ze słoika od mamy - bigos

Ja od jakiegoś czasu śpię w koszuli do karmienia z Biedronki, mama mi kupiła

Taką szarą mam http://s.babyonline.pl/i/koszula-noc...IDER-34420.jpg

[Irmusia81]

Napisane przez masija

inawet już teraz jak mam koszulę dłuższą sprzed ciąży to jest za krótka. A co będzie jak brzuch mi jeszcze większy urośnie... chyba długość będę musiała brać 110
...

ja teraz specjalnie na ciążę nie kupuję. Poprzednio też nie miałam. Spałąm w tych normalnych- teraz też śpię, a że się "skurczyły"? Komu to przeszkadza A jak nie wejdę w żadną typowo nocną to będę spać w koszulce takiej szerokiej. Za to do karmienia chcę mieć 2 lub 3, bo do szpitala się przydadzą i potem też. Tylko właśnie mi się też drogie wydają... nawet na all. Może jeszcze coś będzie w biedrze teraz wiosną

Napisane przez szuuu

Ja od jakiegoś czasu śpię w koszuli do karmienia z Biedronki, mama mi kupiła

Taką szarą mam http://s.babyonline.pl/i/koszula-noc...IDER-34420.jpg

no i spoko jest

[moni_ka.g]

Ja zazdroscilam tym co mogly karmic i wszystko jesc. Strasznie sie umeczylam zywieniowo przy kp. Najpierw dietetycznie potem calkowicie bez nabialu, jajek, masla, pieczone mieso zamiast wedliny, nic smazonego, ciezkostrawnego, surowego. Nie pamietam co jeszcze. Nawet na chrzcinach syna niewiele zjadlam a i tak plakal caly wieczor.

[tassia]

Napisane przez Irmusia81

no właśnie tak myślałam z tym Wiecheciem.. Mi też tak robił w poprzedniej ciąży i mam ładne fotki Leosia z 12 tc, 18 tc i 29 tc. A ta Knafel mi nie zrobiła wcale. Dlatego idę do Wiechecia w kwietniu.

Super ta torba Wcale nie wygląda na taką wózkową tylko na damską torebkę po prostu.

Dzieki
No wlasnie taka chcialam tym razem. Zeby byla dla mnie a nie dla wozka. Chcialam skip hop ale yo nie porozumienie...

A ta knafel to super lekarka ale podobno ona bardziej zajmuje sie lezeniem bezplodnosci itp.

Napisane przez szuuu

Idę robić brownies z malinami, a co se będę

Jutro robię obiad ze słoika od mamy - bigos

Ja od jakiegoś czasu śpię w koszuli do karmienia z Biedronki, mama mi kupiła

Taką szarą mam http://s.babyonline.pl/i/koszula-noc...IDER-34420.jpg

Mam podobna koszule tylko nie z biedronki i świetnie się sprawdziła do karmienia. Chce sobie druga tala kupić jak gdzieś znajde

[201710041131]

Tż też zadowolony z tej koszuli Łatwy dostęp

☠☠☠☠a... zostawił mnie bez jajek A już zaczęłam robić te brownies A poczekam, nie chce mi się ubierać i iść do sklepu na dół

[mycha_818]

Ja właśnie przekopuje neta w poszukiwaniu jakiejś koszuli żeby mieć teraz i później na karmienie. Jakby mi przyszło odpukać pójść teraz do szpitala to nawet nie mam w czym, przecież nie pójdę w satynowych krótkich koszulkach na naramkach kończących się tuż za tyłkiem, bo tylko takie mam do spania w domu. Trzeba koniecznie zaopatrzyć się w coś, tak w razie "w" ;-)

[myboyismine]

Napisane przez mycha_818

Ja właśnie przekopuje neta w poszukiwaniu jakiejś koszuli żeby mieć teraz i później na karmienie. Jakby mi przyszło odpukać pójść teraz do szpitala to nawet nie mam w czym, przecież nie pójdę w satynowych krótkich koszulkach na naramkach kończących się tuż za tyłkiem, bo tylko takie mam do spania w domu. Trzeba koniecznie zaopatrzyć się w coś, tak w razie "w" ;-)

też będę musiała sie zaopatrzyć ale to tak kwiecień/maj

[industria]

Napisane przez k a j a

Dziewczyny które zamawiały kocyki od makaszki,długo czekałyście ??

jakoś szybciutko przyszedł, nie wiem chyba po 3 dniach już miałam


jestem po wizycie
mała waży prawie 90 dkg
wszystko dobrze,zostałam pochwalona za cukier, tylko dostałam żelazo, żeby młoda mi całej hemoglobiny nie wyssała

kaja, wpisz mi prosze wizyte na 31 marca