Marcowe Mamy 2015 cz. X

[mama_kasia88]

Żona_marcina- MEEEGA GRATULACJA No mamuśki teraz już nie może być doby bez nowego maleńśtwa !!
Antoxa- heh kroplówkę z glukozy podali? Ciekawe co potem dla Ciebie planują Trzymaj się! I oby jak najszybciej było po!! a może już jest po ?
KasiaKasiaWiki, mikakrolikowa- gratulacje
87marta78- tryzmaj się kochana!! 4 cm to już coś! już coraz bliżej
Rossi- A SIOOOO CZARNE MYŚLI!! Mam nadzieję, że z tatą już lepiej
Nouvelle- brawo że bobas do 3 kg dojechał wiem że to tylko usg ale zapewne spokojniejsza jesteś i jejku normalnie pozazdrościć figury i formy w 9 m-cu ciazy!
SMV- pieknie Kobietko w ciązy wyglądasz służy Ci !
Debra M- ja też ryczałam przy Twoim opisie.... Piekny poród! I rewelacyjni ludzi Ci się trafili (nom oprócz sąsiadki smrodki )
Lila_17- tez mi się wydaje że brzuszek jeszcze nie opadł Za to piękny i zgrabniutki i dumna możesz chodzić
Crystal- piękną amsz piłeczkę!! A Ty tak narzekasz... kochana serio pięknie wyglądasz!!
Aneet- śliczna panienka
Hottieo- Ależ Emilka ma sliczne duże oczka!
Aaakarolina- Śliczna Igusia!

Jejku jak tam czytam mamuśki o Waszych maleńśtwach i karmieniu, kupkach i wagach i oglądam te cudne zdjęcia to ja też chce moja małą już przy sobbie

Ciekawe ile maluszków się dziś w nocy pojawi na świecie

[crystal25]

Napisane przez 87marta78

No nie wiem właśnie, bo czytalam tez ze jej tez nie bolalo zakladanie balonika a mnie bolało. Ale może nie trzeba będzie przebijać, bo mam już rozwarcie na dobre 4cm i polozne mówią ze moge urodzic w nocy.

super, staraj sie byc silna! a z tym przebijaniem wod, to mam kolezanki ktore nic nie czuly, a mam takie ktore czuly bol przy tym, to chyba zalezy od kazdej z nas

[nouvelle2]

Nie cierpię wieczorów ostatnio

[Hottie07]

Napisane przez aaakarolina

jestem na kompie w końcu, obejrzałam zdjęcia brzuszków i maluszków- cudowne!!

a ja przedstawiam tygodniową Igę

aaa jaka cudna - dopiero teraz zauważyłam, że jednak jest bliźniaczką mojej Emilki

Napisane przez Michiru

Anneet, Hottie, aaakarolina, jakie śliczności

dziękujemy

Napisane przez nouvelle2

ale słodziaki z tych naszych wizażowych dzieci ja chcę swojego Zochana juuuuuuuuż!

kochana to musisz ją jakoś wykurzyć

Napisane przez luzna25

gratuluję córeczki czekamy na zdjęcia Kasi

a my od pierwszego dnia używamy Dady i jesteśmy zadowoleni małego nie odparzają i nic nie wycieka ale to dobrze, bo nie muszę wydawać fortuny na pampersy ale niestety trzeba eksperymentować i każdemu pasuje coś innego

śliczny brzuszek

fajny brzuszek ja widzę super ciężarną laseczkę, a nie żadnego klopsika

ja mam bebilon i małemu spasował pielęgniarka w szpitalu nam poleciła to mleko i jesteśmy zadowoleni z niego

gratuluję utraty wagi ja już zrzuciłam wszystkie ciążowe kilogramy teraz mi zostały do zrzucenia te kilogramy sprzed ciąży, których się nabawiłam biorąc hormony

zazdroszczę i gratuluję mój synek ma 17 dni a dalej bujamy się z pępkiem mam nadzieję, że na dniach odpadnie

dziękuję i również gratuluję , może też zgubię jeszcze kilka dodatkowych - nie pogniewam się - będziemy sexi mamy na wiosnę

ja na tę okazję kupiłam zaocznie nowe jeansy

co do mleka równiez mam bebilon w domu - dokarmiałam pierwszy dzień po szpitalu

a pępek nadal mamy - ale u nas 8 dzień.

Napisane przez aaakarolina

my w szpitalu mieliśmy zalecenie żeby iść do pediatry w 2 tygodniu życia dziecka. Chciałam się zapisać na początek przyszłego tygodnia, ale moja pediatra jest na urlopie. Dzisiaj do niej dzwoniłam i powiedziała, że mogę być później i umówiła mnie już na 24 marca. No ale położna była u mnie z wagą, jakby nie miała to bym ją chyba udusiła i w kolejną środę też przychodzi, więc też na pewno młodą zważy

jakie macie temperatury w pokoju gdzie śpią maluchy??

Napisane przez aaakarolina

No to ja chyba rekordzistka jestem zastanawiam sie tylko co z kobietami, które nie maja nikogo do pomocy...ja bym bez męża nie dała rady

my do pediatry idziemy 23.03 , mam ze szpitala zalecenie do 6 tygodni.

co do temperatury - położna powiedziała, że 22 to wystarczająca - my nie lubimy z TŻ ciepła, więc taką mamy do 23 max ale w nocy spada.

a co do wypisu po CC u nas trzymają 4 doby - my wyszłyśmy 7.03

a jak Ty się w ogóle czujesz?

[aaakarolina]

Napisane przez Hottie07

aaa jaka cudna - dopiero teraz zauważyłam, że jednak jest bliźniaczką mojej Emilki











dziękujemy











kochana to musisz ją jakoś wykurzyć











dziękuję i również gratuluję , może też zgubię jeszcze kilka dodatkowych - nie pogniewam się - będziemy sexi mamy na wiosnę





ja na tę okazję kupiłam zaocznie nowe jeansy





co do mleka równiez mam bebilon w domu - dokarmiałam pierwszy dzień po szpitalu





a pępek nadal mamy - ale u nas 8 dzień.

















my do pediatry idziemy 23.03 , mam ze szpitala zalecenie do 6 tygodni.





co do temperatury - położna powiedziała, że 22 to wystarczająca - my nie lubimy z TŻ ciepła, więc taką mamy do 23 max ale w nocy spada.





a co do wypisu po CC u nas trzymają 4 doby - my wyszłyśmy 7.03





a jak Ty się w ogóle czujesz?

Nasze bliźniaczki

Ja sie czuję dobrze, od wczoraj mam zdjęte szwy, brzucha juz prawie nie mam, kondycja jeszcze słaba, ale będę nadrabiać na spacerkach

A Ty jak?

[Hottie07]

Napisane przez aaakarolina

Nasze bliźniaczki

Ja sie czuję dobrze, od wczoraj mam zdjęte szwy, brzucha juz prawie nie mam, kondycja jeszcze słaba, ale będę nadrabiać na spacerkach

A Ty jak?

no to super

mnie też wczoraj zdjęli szew i jest super, brzuch maleje, czasem boli ale jest oki mała wynagradza wszystko

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

Nie cierpię wieczorów ostatnio

dlaczego? ;(

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Napisane przez mama_kasia88

Crystal- piękną amsz piłeczkę!! A Ty tak narzekasz... kochana serio pięknie wyglądasz!!


Ciekawe ile maluszków się dziś w nocy pojawi na świecie

dziekuje taka klopsikowa dobra narzekam ;P dobrze ze nie mam depresji tylko mowie o sobie w zartach
Moj moglby wyjsc ale pewnie wyjsc nie wyjdzie

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Napisane przez Hottie07

no to super

mnie też wczoraj zdjęli szew i jest super, brzuch maleje, czasem boli ale jest oki mała wynagradza wszystko

wiecie co dajecie mi nadzieje ze moj brzuszek tez zniknie , bo ja dobrze pamietam jak wygladal przed ciaza, i mam nadzieje ze do tego stopnia wroci
zazdroszcze wam , przede mna dopiero caly ten bol ;(

[Tepsa]

Napisane przez Hottie07

no to super

mnie też wczoraj zdjęli szew i jest super, brzuch maleje, czasem boli ale jest oki mała wynagradza wszystko

My tez sie duzo lepiej bez szwu czujemy
Stosujesz pas poporodowy? CzaseCzasem klade sie na brzuch choc przez piersi ciezko

[nouvelle2]

No ładnie, udało mi się zasnąć, to mnie o 2 obudził silny ból brzucha jak na okres. I teraz co jakiś czas przychodzi falami. Natomiast skurczów nie mam, brzuch mi się nie napina w czasie tego bólu, wiec to raczej jakieś ćwiczenia bojowe tylko

Napisane przez crystal25

dlaczego? ;(

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------




dziekuje taka klopsikowa dobra narzekam ;P dobrze ze nie mam depresji tylko mowie o sobie w zartach
Moj moglby wyjsc ale pewnie wyjsc nie wyjdzie :

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------




wiecie co dajecie mi nadzieje ze moj brzuszek tez zniknie , bo ja dobrze pamietam jak wygladal przed ciaza, i mam nadzieje ze do tego stopnia wroci
zazdroszcze wam , przede mna dopiero caly ten bol ;(

A bo mam zgage, jest mi ogólnie źle i niewygodnie

[aaakarolina]

Napisane przez Tepsa

My tez sie duzo lepiej bez szwu czujemy


Stosujesz pas poporodowy? CzaseCzasem klade sie na brzuch choc przez piersi ciezko

Właśnie miałam pytać o pas...można juz używać? O spaniu na brzuchu jakos zapomniałam :P ale przez cycki może nie być zbyt wygodnie...



Ale mnie głowa znowu boli nie wiem co sie dzieje...

[nouvelle2]

Napisane przez aaakarolina

Właśnie miałam pytać o pas...można juz używać? O spaniu na brzuchu jakos zapomniałam ale przez cycki może nie być zbyt wygodnie...



Ale mnie głowa znowu boli nie wiem co sie dzieje...

Karmisz ?

---------- Dopisano o 02:41 ---------- Poprzedni post napisano o 02:39 ----------

Ja nadaje właśnie z wanny, nie chce brać nospy na te bóle, niech sobie macica ćwiczy i się mobilizuje ala: ale w wannie tak nie boli, a poza tym gdyby miało się jednak coś zacząć, to mam olejek z odzywka do zmycia z włosów

---------- Dopisano o 02:43 ---------- Poprzedni post napisano o 02:41 ----------

Aaakarolina a z ciśnieniem jak u Ciebie? Może stąd ten ból głowy? Albo z niewyspania?

[aaakarolina]

Napisane przez nouvelle2

Karmisz ?

---------- Dopisano o 02:41 ---------- Poprzedni post napisano o 02:39 ----------

Ja nadaje właśnie z wanny, nie chce brać nospy na te bóle, niech sobie macica ćwiczy i się mobilizuje ala: ale w wannie tak nie boli, a poza tym gdyby miało się jednak coś zacząć, to mam olejek z odzywka do zmycia z włosów

---------- Dopisano o 02:43 ---------- Poprzedni post napisano o 02:41 ----------

Aaakarolina a z ciśnieniem jak u Ciebie? Może stąd ten ból głowy? Albo z niewyspania?

Tak, karmie był jeden cycek, zmiana pieluchy i teraz drugi

Musze sprawdzić to ciśnienie koniecznie...



A Tobie przechodzi w wannie? Może sie zaczyna??

[nouvelle2]

Napisane przez aaakarolina

Tak, karmie był jeden cycek, zmiana pieluchy i teraz drugi

Musze sprawdzić to ciśnienie koniecznie...



A Tobie przechodzi w wannie? Może sie zaczyna??

Nie przechodzi, ale jest dużo przyjemniej ja praktycznie całe miesiaczkowanie w wannie spędzam ja bardzo chętnie na rodzenie, ale kurde późnym wieczorem, bo musze odebrać auto od mechanika, odebrać oscieznice i jechać po tz o, znów idzie fala tego bólu... ale bez konkretnego napięcia brzucha to chyba nie skurcz?

[aaakarolina]

Napisane przez nouvelle2

Nie przechodzi, ale jest dużo przyjemniej ja praktycznie całe miesiaczkowanie w wannie spędzam ja bardzo chętnie na rodzenie, ale kurde późnym wieczorem, bo musze odebrać auto od mechanika, odebrać oscieznice i jechać po tz o, znów idzie fala tego bólu... ale bez konkretnego napięcia brzucha to chyba nie skurcz?

Wiesz co ja Ci nie odpowiem, bo ja do skurczy nie dotrwałam i nawet nie wiem jak wyglądają :P

Nie dość, że w ciąży nic mi prawie nie bylo to jeszcze nawet nie wiem co to skurcz, oszukane jakoś to wszystko u mnie :P

[nusiekowa]

Kochane mamuśki informuje iż wczoraj o 16.10 urodził sie Oskar SN waga ciężka 4160 dlugi 58 Jesteśmy zakochani- nie bylo latwo ale to opisze jak dojde do siebie. Na razie leze..nie wstaje bo mi słabo .rano poczynimy nową próbę!!!! Buziaki dla tych co rozpakowane i te co czekają

[aaakarolina]

Napisane przez nusiekowa

Kochane mamuśki informuje iż wczoraj o 16.10 urodził sie Oskar SN waga ciężka 4160 dlugi 58 Jesteśmy zakochani- nie bylo latwo ale to opisze jak dojde do siebie. Na razie leze..nie wstaje bo mi słabo .rano poczynimy nową próbę!!!! Buziaki dla tych co rozpakowane i te co czekają

Aaaa gratulacje!!!!! Ale duży super, że dałaś radę sn! Leż i odpoczywaj póki możesz, a później poprosimy zdjęcie

[nouvelle2]

Napisane przez aaakarolina

Wiesz co ja Ci nie odpowiem, bo ja do skurczy nie dotrwałam i nawet nie wiem jak wyglądają :P

Nie dość, że w ciąży nic mi prawie nie bylo to jeszcze nawet nie wiem co to skurcz, oszukane jakoś to wszystko u mnie :P

no nic, pożyjemy zobaczymy, własnego porodu raczej nie przegapię Póki co podkład pod tyłek i do wyrka.

Napisane przez nusiekowa

Kochane mamuśki informuje iż wczoraj o 16.10 urodził sie Oskar SN waga ciężka 4160 dlugi 58 Jesteśmy zakochani- nie bylo latwo ale to opisze jak dojde do siebie. Na razie leze..nie wstaje bo mi słabo .rano poczynimy nową próbę!!!! Buziaki dla tych co rozpakowane i te co czekają

gratulacje jaki duży synek

---------- Dopisano o 04:28 ---------- Poprzedni post napisano o 03:23 ----------

Dobra, powoli przestaje być zabawnie Te bóle się nasilają i nie jest to już cmienie w podbrzuszu, tylko raczej skurcze macicy. Zaznaczam sobie w aplikacji i póki co nie widzę jakiejś regularnosci, są co 3-8 min. czuje tez ruchy dziecka, tam na dole i co jakiś czas mocne klucie w pochwie, pewnie mała schodzi główka. No, to tyle z placu boju

---------- Dopisano o 05:32 ---------- Poprzedni post napisano o 04:28 ----------

Aktualizacja skurcze zaczynają być co raz częstsze i powiedzmy ze zamykają się już w 3-5 minut. Jem śniadanie właśnie, wzielam nospe i czekam na rozwój sytuacji. Rodziców jeszcze nie budzę, do tz za godzinkę będę dzwonić

[Tepsa]

Napisane przez nusiekowa

Kochane mamuśki informuje iż wczoraj o 16.10 urodził sie Oskar SN waga ciężka 4160 dlugi 58 Jesteśmy zakochani- nie bylo latwo ale to opisze jak dojde do siebie. Na razie leze..nie wstaje bo mi słabo .rano poczynimy nową próbę!!!! Buziaki dla tych co rozpakowane i te co czekają

Gratulacje

[aaakarolina]

Napisane przez nouvelle2

no nic, pożyjemy zobaczymy, własnego porodu raczej nie przegapię Póki co podkład pod tyłek i do wyrka.











gratulacje jaki duży synek

---------- Dopisano o 04:28 ---------- Poprzedni post napisano o 03:23 ----------

Dobra, powoli przestaje być zabawnie Te bóle się nasilają i nie jest to już cmienie w podbrzuszu, tylko raczej skurcze macicy. Zaznaczam sobie w aplikacji i póki co nie widzę jakiejś regularnosci, są co 3-8 min. czuje tez ruchy dziecka, tam na dole i co jakiś czas mocne klucie w pochwie, pewnie mała schodzi główka. No, to tyle z placu boju

---------- Dopisano o 05:32 ---------- Poprzedni post napisano o 04:28 ----------

Aktualizacja skurcze zaczynają być co raz częstsze i powiedzmy ze zamykają się już w 3-5 minut. Jem śniadanie właśnie, wzielam nospe i czekam na rozwój sytuacji. Rodziców jeszcze nie budzę, do tz za godzinkę będę dzwonić

Dzieje się

[nouvelle2]

Napisane przez aaakarolina

Dzieje się

Nie no ja cały czas wierze, ze mi zaraz przejdzie przecież to będzie pech roku, jeżeli urodze na kilka godzin przed przyjazdem tzta

[aaakarolina]

Napisane przez nouvelle2

Nie no ja cały czas wierze, ze mi zaraz przejdzie przecież to będzie pech roku, jeżeli urodze na kilka godzin przed przyjazdem tzta

A o której przyjeżdża?? Zaciskaj nogi!!!!

[nouvelle2]

Napisane przez aaakarolina

A o której przyjeżdża?? Zaciskaj nogi!!!!

między 20 a 21 zaczęłam sprzątać i się pakować to mi się te skurcze rozregulowały, czyli może się uda

[aaakarolina]

Napisane przez nouvelle2

między 20 a 21 zaczęłam sprzątać i się pakować to mi się te skurcze rozregulowały, czyli może się uda

No to trzymam kciuki żeby przez kilka najbliższych godzin się nie rozkręciło



U mnie słaba noc :/ ale nie z powodu dziecka tylko bólu glowy robiłam oklady, wzięłam apap, nie pomaga macie jeszcze jakieś sposoby? Nie wiem jak z ciśnieniem bo baterie sie wyczerpały na złość oczywiście...

[87marta78]

No i po meczarni o 3.30 urodzila się Oliwia,3250g,55cm moje kochane sloneczko

[marcia45]

Nusiekowa marta gratulacje mamusie

[aaakarolina]

Napisane przez 87marta78

No i po meczarni o 3.30 urodzila się Oliwia,3250g,55cm moje kochane sloneczko

No nareszcie gratulacje!!!

[marcia45]

Widze ze karmimy podobnie ale ja w nocy podczytuje. Ja jak karmie jedna piersia to z drugiej mleko tryska i musze pieluche trzymac. A przed porodem nie miałam ani kropelki

[antoxa]

Marta i Nusiekowa gratuluję

To teraz ja mam miano najdłużej przeterminowane j :I u mnie nic się nie dzieje...ciekawe czy po obchodzie mnie wypuszcza do domu czy co :I

[nouvelle2]

Napisane przez 87marta78

No i po meczarni o 3.30 urodzila się Oliwia,3250g,55cm moje kochane sloneczko

Gratulacje jeszcze zdążę Cię wpisać na listę w pierwszym poście bo później może być kilkudniowe opóźnienie

[tout-petit-fille]

Napisane przez marcia45

Widze ze karmimy podobnie ale ja w nocy podczytuje. Ja jak karmie jedna piersia to z drugiej mleko tryska i musze pieluche trzymac. A przed porodem nie miałam ani kropelki

Hahaa wlasnie siedze rozneglizowana z jednym cycem przyslonietym tetra, bo mam to samo a bluzke zrzucilam przy przewijaniu Nikoli, bo polalo mi sie na potege. Przez kilka dni spalam w biustonoszu z wkładkami (bez nich abi rusz), ale dzis chcialam dac sobie odpoczac od stanika.



Nowe mamusie gratulacje!!!!! Zdrowka dla Was, dla dzidziusiow i oczekujemy kolejnych skarbow