Mamusie styczniowe 2016, cz. III

[pietrusiowata]

Napisane przez Magdusiaaa

Laktacyd tez sobie kupilam... mam nadzieje ze kilka dni i nic nie bede odczuwac. Sprobuje z tym lataniem na golasa. Nie zaszkodzi a moze tylko pomoc

Ja kupiłam lactacyd pharma ochronny i jestem bardzo zadowolona. Jest dostępny w aptekach i kosztuje około 20zł, ostatnio kupiłam go w Aptece Dbam o Zdrowie za 9,99zł bo była na niego promocja. Mi pomaga zapobiegać.

[candyyfloss]

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;52556218]Nie. Ja w sobotę idę do innego ośrodka u tam będzie to badanie. Mój gin powiedział, żebym na nastepnej wizycie wzięła ze sobą opis zdjęcia i tyle. W sumie nie wiem co to ma być za opis..[/QUOTE]

Ja miałam robione przez innego lekarza. I dostałam długą listę wyników z pomiarami, a do tego zdjęcia. I może o taki opis chodzi.

[kogielmogiel]

Napisane przez candyyfloss

A Wam połówkowe robią Wasi lekarze prowadzący?

Mój nie robi, kaze sie umawiac do kogo innego.

[magda1706]

Napisane przez Magdusiaaa

Laktacyd tez sobie kupilam... mam nadzieje ze kilka dni i nic nie bede odczuwac. Sprobuje z tym lataniem na golasa. Nie zaszkodzi a moze tylko pomoc

przynajmniej spać Mozesz jeszcze zamiast wycierać ręcznikiem tym co ciało to suszyć suszarką, ale to jest mega nieprzyjemne ale to zapobiega przenoszeniu sie bakterii z innych części ciała
no i dieta dużo wody, mniej słodkiego

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez candyyfloss

Ja miałam robione przez innego lekarza. I dostałam długą listę wyników z pomiarami, a do tego zdjęcia. I może o taki opis chodzi.

A czyli coś takiego dają, super bo ten mój gin tak nie do końca wyjaśnia. Któraś jeszcze wybiera się na 4d czy nie?

[Magdusiaaa]

Napisane przez magda1706

przynajmniej spać Mozesz jeszcze zamiast wycierać ręcznikiem tym co ciało to suszyć suszarką, ale to jest mega nieprzyjemne ale to zapobiega przenoszeniu sie bakterii z innych części ciała
no i dieta dużo wody, mniej słodkiego

Dzieki pieknie za rady dziewczyny. Ze tutaj zawsze znajdzie sie pomoc noo. Fajnie ze jestescie :-*

[czarnulax]

Też chodzę prywatnie. Tyle się naszukałam sensownego lekarza, że nie ma opcji bym go teraz zmieniała i szukała na NFZ.
Mnie połówkowe robi mój lekarz.

Napisane przez Katharinka9876

już po wizycie, będzie na 100% dziewczynka- Nikola
mogę już kupować sukienki
wszystko dobrze się rozwija, jedynie lekarz kazał jeść więcej żelaza w diecie, zeby zapobiec anemi

szczęśliwa

gratulacje sypią nam się dziewczynki teraz

Napisane przez Dotka90

Wszystko ok, maluch wazy 259g, moze uda sie tez zrobic polowkowe dzis a nie jutro. Zaraz sie dowiem

ciekawa jestem ile moja już waży

[candyyfloss]

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;52556300]A czyli coś takiego dają, super bo ten mój gin tak nie do końca wyjaśnia. Któraś jeszcze wybiera się na 4d czy nie?[/QUOTE]

No to okazuje się, że ja co wizytę podglądam dzieciaczka w 4D. Ale mój lekarz filmów nie nagrywa.

[uaoo]

Napisane przez Katharinka9876

już po wizycie, będzie na 100% dziewczynka- Nikola
mogę już kupować sukienki
wszystko dobrze się rozwija, jedynie lekarz kazał jeść więcej żelaza w diecie, zeby zapobiec anemi

szczęśliwa

Gratulacje dziewuszki!

Napisane przez candyyfloss

A Wam połówkowe robią Wasi lekarze prowadzący?

Tak

[ahnessy]

Hmm zaczęłam się martwić tyle badań robicie a ja oprócz toxoplazmozy, cytomegali, wzw i różyczki żadnych wirusów nie robiłam
nawet grupy krwi
tylko morfologia, mocz i ostatnio próby wątrobowe bo miałam podejrzenie cholestazy

czyli muszę zapytać o hiv, kiłę, grupę krwi i coś jeszcze?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

no i gratuluje kolejnej dziewczynki

[candyyfloss]

Napisane przez ahnessy

Hmm zaczęłam się martwić tyle badań robicie a ja oprócz toxoplazmozy, cytomegali, wzw i różyczki żadnych wirusów nie robiłam
nawet grupy krwi
tylko morfologia, mocz i ostatnio próby wątrobowe bo miałam podejrzenie cholestazy

czyli muszę zapytać o hiv, kiłę, grupę krwi i coś jeszcze?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

no i gratuluje kolejnej dziewczynki

Bez grupy krwi nie przyjmą Cię do szpitala na poród. Być może lekarz będzie Ci to zlecał na koniec ciąży. Tyle, że kiłę trzeba wykonać dwa razy - na początku i na końcu ciąży.

[uaoo]

Napisane przez ahnessy

Hmm zaczęłam się martwić tyle badań robicie a ja oprócz toxoplazmozy, cytomegali, wzw i różyczki żadnych wirusów nie robiłam
nawet grupy krwi
tylko morfologia, mocz i ostatnio próby wątrobowe bo miałam podejrzenie cholestazy

czyli muszę zapytać o hiv, kiłę, grupę krwi i coś jeszcze?

Robiłam badania tylko na kiłę, grupę krwi i podstawowe badania krwi i moczu i to wszystko. Zmieniam lekarza na innego.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez candyyfloss

Bez grupy krwi nie przyjmą Cię do szpitala na poród. Być może lekarz będzie Ci to zlecał na koniec ciąży. Tyle, że kiłę trzeba wykonać dwa razy - na początku i na końcu ciąży.

Jeżeli wie jaką ma grupę krwi to nie musi znów robić tego badania. Wystarczy wpisać w książeczkę, nie musi mieć tego papierka potwierdzającego.

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez ahnessy

Hmm zaczęłam się martwić tyle badań robicie a ja oprócz toxoplazmozy, cytomegali, wzw i różyczki żadnych wirusów nie robiłam
nawet grupy krwi
tylko morfologia, mocz i ostatnio próby wątrobowe bo miałam podejrzenie cholestazy

czyli muszę zapytać o hiv, kiłę, grupę krwi i coś jeszcze?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

no i gratuluje kolejnej dziewczynki

Ja miałam robione badania : grupa krwi, HBs, tokso i tsh, hcv, kiła, odczyn Coombsa. Oprócz twgo zostaje mi do zrobienia : hiv, glukoza (2 próba), toksoplazmoza (miałam ujemny), przeciwciała anty -Rb (O Rh-), i drugi raz HBs. O innych w sumie nie wiem. Być może jeszcze jakieś dziewczyny mają.

[candyyfloss]

Napisane przez uaoo

Robiłam badania tylko na kiłę, grupę krwi i podstawowe badania krwi i moczu i to wszystko. Zmieniam lekarza na innego.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------



Jeżeli wie jaką ma grupę krwi to nie musi znów robić tego badania. Wystarczy wpisać w książeczkę, nie musi mieć tego papierka potwierdzającego.

U mnie to nie przejdzie. Trzeba mieć. Ja robiłam przed laparoskopią, więc miałam. Ale teraz robiłam odczyn Coombsa i też robili grupę krwi. Więc mam z dwóch różnych labów.

[ahnessy]

to urodzę przed szpitalem
zabiję tą lekarkę chyba, mogła chociaż powiedzieć to bym sama sobie zapłaciła, ale to znajoma teściowej może się wstydziła sugerować hiv i kiłę

[magda1706]

mi powiedział że co z tego że wiem jaką mam grupę. Muszę mieć papierek i że mam go nosić z kartą

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez uaoo

Robiłam badania tylko na kiłę, grupę krwi i podstawowe badania krwi i moczu i to wszystko. Zmieniam lekarza na innego.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------



Jeżeli wie jaką ma grupę krwi to nie musi znów robić tego badania. Wystarczy wpisać w książeczkę, nie musi mieć tego papierka potwierdzającego.

Ja wiedziałam, że mam O Rh -, wpisaną w książeczkę zdrowia (nie kartę ciąży) a mimo tego lekarz nakazał zrobić by mieć 100% pewność, że jest taka a nie inna.

[uaoo]

Napisane przez candyyfloss

U mnie to nie przejdzie. Trzeba mieć. Ja robiłam przed laparoskopią, więc miałam. Ale teraz robiłam odczyn Coombsa i też robili grupę krwi. Więc mam z dwóch różnych labów.

Pierwszy raz słyszę, serio Widocznie każdy szpital ma inne wymogi.

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Zresztą wiem, że były tż ma +, więc ja tym bardziej chciałam się upewnić czy mam -. Poza tym to zagrożenie konfliktem serologicznym więc i tak bym zrobiła

[ahnessy]

Jakie dokumenty, rzeczy zabrać do szpitala?

Do szpitala należy zabrać:

A
1. Kartę ciąży
2. Dowód osobisty
3. Oryginalne badania: grupa krwi, HBS, OWA, wyniki badań wykonanych w ciąży


taka informacja jest na stronie mojego szpitala chyba rzeczywiście będę rodzić przed drzwiami

[Magdusiaaa]

A moj TZ wlasnie nie pamieta jaka ma grupe. Musze go pogonic zeby sobie sprawdzil.

[Dotka90]

Po polowkowym, wsio ok, nadal synus napisze wiecej z domu

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[malwi89]

Napisane przez magda1706

Ja też nie płaciłam

Co do pieczenia i w ogóle.. Ja zmieniłam dietę i przeszło. Bakterie i grzybki żywią się słodkim zwróć na to uwagę. I ja kupiłam Lactacyd na upławy i podrażnienia - myję nim i naprawdę nie mam żadnych już akcji tylko trzeba dobrze wypłukać żeby nie było później swędzenia. Oprócz tego wietrz wiem jak to brzmi ale tam masz bakterie tlenowe (te dobre) i one jak są cały czas w spodniach i gaciach to nie mają jak się rozwijać bo nie mają tlenu (tak mi tłumaczyła gin prywatnie) dlatego ja mam rozkaz spania bez gaci i w luźnej pidżamie a nawet bez

Ja kupiłam sobie koszule taką już do karmienia, bo wszystkie moje, niestety były na mnie małe, a że w koszulach w ogóle nie chodzę, to taką kupiłam i jestem bardzo zadowolona. Zakładam na noc takie cienkie bawełniane majtki, żeby brzucha mi nie uciskały i tak chodzę spać. Nie skarżę się na żadne swędzenia, drapania, jestem bardzo zadowolona. Nooo i ja nie jem słodkiego.

Ja też już po wizycie, następna 17.09. Wszystko ok, krzywa mi wyszła w porządku, chociaż trochę za wcześnie, noo ale co zrobić i tak zrobiłam możliwie najpóźniej, żeby było przed wizytą.

Gratuluję kolejnej dziewczynki, może jednak nie będzie tak źle z wyborem kandydatek dla naszych synów

A co do badań, to ja praktycznie co chwile coś mam, chociaż teraz mam 3 tygodnie loozu.

[candyyfloss]

Napisane przez malwi89

Ja kupiłam sobie koszule taką już do karmienia, bo wszystkie moje, niestety były na mnie małe, a że w koszulach w ogóle nie chodzę, to taką kupiłam i jestem bardzo zadowolona. Zakładam na noc takie cienkie bawełniane majtki, żeby brzucha mi nie uciskały i tak chodzę spać. Nie skarżę się na żadne swędzenia, drapania, jestem bardzo zadowolona. Nooo i ja nie jem słodkiego.

Ja też już po wizycie, następna 17.09. Wszystko ok, krzywa mi wyszła w porządku, chociaż trochę za wcześnie, noo ale co zrobić i tak zrobiłam możliwie najpóźniej, żeby było przed wizytą.

Gratuluję kolejnej dziewczynki, może jednak nie będzie tak źle z wyborem kandydatek dla naszych synów

A co do badań, to ja praktycznie co chwile coś mam, chociaż teraz mam 3 tygodnie loozu.

Mnie lekarz powiedział, że krzywa cukrowa to między 24 a 28 tygodniem.

[malwi89]

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;52556729]Zresztą wiem, że były tż ma +, więc ja tym bardziej chciałam się upewnić czy mam -. Poza tym to zagrożenie konfliktem serologicznym więc i tak bym zrobiła [/QUOTE]
W pierwszej ciąży jest niezgodność, w drugiej może być konflikt. Tak mi to mama wytłumaczyła. W pierwszej ciąży tak naprawdę nic wam nie grozi, w drugiej już są przeciwciała i może dojść do konfliktu.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez candyyfloss

Mnie lekarz powiedział, że krzywa cukrowa to między 24 a 28 tygodniem.

bo tak powinno być

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez malwi89

W pierwszej ciąży jest niezgodność, w drugiej może być konflikt. Tak mi to mama wytłumaczyła. W pierwszej ciąży tak naprawdę nic wam nie grozi, w drugiej już są przeciwciała i może dojść do konfliktu.

Tak, masz rację. W pierwszej ciąży nie zdarzą wytworzyć się przeciwciała, dopiero w drugiej traktują dzieciaczka jak coś złego jednak mój Gin powiedział, że w późniejszym terminie konieczne podanie jest czegoś tam, ale czego to nie wiem. Kiedyś pół nocy spędziłam czytając o tym w necie dla uspokojenia.

[hariett]

Katharinka, gratulacje! No no, ilość dziewczynek rośnie

Medeline, rzeczywiście jesteś baaaardzo nudna w temacie śniadań, ale wiesz co? Ja narzekać nie będę, możesz wpadać i się dzielić, byle nie owoce bo będzie

Napisane przez uaoo

Moja kotka jest wychodząca, nie siedzi ciągle w domu. Furminator też nie daje rady, nic nie daje rady. Moja kotka też ma śliczną sierść ale te kudły latające po całym domu doprowadzają mnie do szału, a zwłaszcza jak widzę jej w kuchni

Łeee to kicha To ja już nie wiem.

Napisane przez uaoo

Jeżeli wie jaką ma grupę krwi to nie musi znów robić tego badania. Wystarczy wpisać w książeczkę, nie musi mieć tego papierka potwierdzającego.

Mnie położna tłumaczyła, że to że wiem jaką mam grupę krwi, ba, mam na to potwierdzenie! To nic nie daje, bo rh mogło się zmienić (wuut?) zresztą chodzi o to czy nie produkują się przeciwciała. I że takie badania trzeba mieć wykonane w ciąży, z resztą u mnie na wszystkich stronach szpitali to jest w must have wyprawkowym... Najprawdopodobniej chodzi też o ewentualną konieczność przetoczenia krwi po porodzie, bo w razie W nie muszą robić już badań potwierdzających stare dane, tylko mają aktualny wynik i tyle.

Napisane przez magda1706

wiem jak to zabrzmi, ale jak u moich teściów odeszła suczka to teściowa nie posiadała się z radości stwierdziła, że w końcu nie będzie musiała codziennie sprzątać i że kłaki nie będą się wszędzie poniewierać zwierzaki są fajne ale mają swoje minusy zwłaszcza że to na teściową spadł cały obowiązek wychodzenia z psem i w ogóle a ona pieska nie chciała tylko teść

Wiesz, ja chciałam mieć psa jak byłam u rodziców jeszcze (12 lat miałam, no co!), psa wzięliśmy a teraz oni mają Klusię i jakiś dalszy wyjazd im tak średnio, bo co zrobić z psem? U nas warunków na psiura nie ma, nie miałby go kto wyprowadzać, z reszta tż psa nie chce i generalnie rodzice niezbyt są zadowoleni...

Napisane przez candyyfloss

A Wam połówkowe robią Wasi lekarze prowadzący?

Ja połówkowe miałam w poradni genetycznej.
Badania póki co wszystkie miałam za free ze skierowaniem.

Witamy się w 23 tygodniu!

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Ja za to mogę powiedzieć, że nie miałam badania na tą cytomegalie. A badanie cytologiczne robiłyście?

[pietrusiowata]

I jeszcze cytomegalia? Ma wizycie wszystko jej podam niech wypisuje skierowanie Ja cytologię miałam aktualną i nie musiałam robić.

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez pietrusiowata

I jeszcze cytomegalia? Ma wizycie wszystko jej podam niech wypisuje skierowanie Ja cytologię miałam aktualną i nie musiałam robić.

A no ja w sumie też mam aktualną, dlatego pytam czy robiłyście oprócz tego extra. No ja też będę musiała mu powiedzieć,no bo co to to.. Ja mam się upominać jeszcze