O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)

[Feelings]

Ale coś jeszcze zlecili jakieś badania czy coś żeby poznać przyczynę tych boli?

[Karo 01]

Nie

[Gosiaro]

Tego wlasnie nienawidze u niektorych lekarzy.Nie sa w stanie z toba porozmawiac, uspokoic.A ta niewiedza jest nakgorsza

[Karo 01]

Ech na razie leze i powstrzymuje łzy. Juz chce dostsc przeciwbole..

[Feelings]

Pisze juz po raz trzeci posta i ciągle mnie wyrzuca :-(
Marta nie płacz proszę wiem jak to jest naprawdę nie jedna noc przeplakalam w tej ciazy w szpitalu i z bezsilności i ze strachu. Ale pomysl logicznie ciągle masz mocne bole bezpieczniej będzie jeśli trochę zostaniesz na obserwacji muszą się dowiedzieć skąd te one są skoro ktg wychodzi dobrze. Jak będziesz miała możliwość spytaj czy to może spojenie Ci się nie rozchodzi niech zrobią Ci usg spojenia

[Gosiaro]

Marta będzie dobrze.Tak jak pisze Zaneta masz opiekę lekarską i jak wszystko sprawdzą to na pewno cię wypuszczą do domu.

[Karo 01]

Przyszedl do mnie dr i pytal czy boli jeszcze brzuszek. Doslownie brzuszek mowie ze tak i ze mnie w tej pochwie boli to powiedział ze prawdopodobnie mnie wezma na badanie dzis gin. I dostane zastrzyk na to..

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Ciekawe jak ja mu sie dam zbadac na tym fotelu z obolala pipką

[Gosiaro]

Moglby chociaz wytlumaczyc na co ten zastrzyk, jak zadziala itp.A tak tylko zarzadzaja a ty sie musisz na wszystko zgadzac.Ehhh nasza sluzba zdrowia

[jagodzianka21]

masakra, mnie dziś w nocy tak po 3-4 złapał masakryczny ból.. doslownie wszystkiego.. ;/
najpierw nogi, od bioder w dół, potem plecy taki koszmarny ból jaki miewałam przy
@ .. brzuch na szczescie nie boli ale troche mnie to niepokoii, juz swirowac zaczynam, chwilami mam wrazenie że zaraz urodze.. wiem jedno na pewno bedzie to szybciej niz mam przewidziane...

Marta, trzymaj się, bedzie dobrze- musi byc ..

[Karo 01]

Jak juz przyjdzie co do czego to dopytam oczywiście

[wiosenka84]

Napisane przez misia880

A jaka masz ta prolaktyne?

Niestety bardzo wysoką bo około 57, a jeszcze w styczniu miałam w normie

Napisane przez Karo 01

Robią, robią.. Nie mam skurczy na ktg, ogolnie juz na szczęscie mi sie brzuch tak nie napina. Ale takie bóle jak na okres mocne to niby niepokojące

Dla dobra dzidziusia musisz uzbroić się w cierpliwość

[Gosiaro]

Jezeli ci laskawie powiedza to bedzie wielkie wow, bo zazwyczaj uwazaja ze nie musisz wiedziec.Trzymam kciuki za badanie

[Karo 01]

Jest akurat taka zmiana lekarzy ktorzy mówią sami od siebie dużo. No i jest położna która odbierała poród z Mają, mega za☠☠☠ista babka. Także jeśli chodzi dzis o opieke to złego słowa powiedzieć nie mogę

[Gosiaro]

O to super!

[Karo 01]

Jeszcze dr mi humor poprawil bo pytał gdzie dzis zgubilam swojego zapasowego męża :-D a mu chodziło o rogala bo jak mnie zobaczyl pierwszy dzien to pytał co to jest, a ja na to ze zapasowy mąż :-D

[Gosiaro]

No wlasnie duzo zalezy od opieki, bo przeciez co to kosztuje taka zwykla ludzka zyczliwosc, a dla pacjenta to tak wiele.
Czyli twoj mąż ma zastępstwo 😊
Pewnie się dzisiaj wszystkiego dowiesz a ja trzymam kciuki za jak najlepsze wiadomosci.

[Karo 01]

Dziękuję Gosiu :-* chciałabym tylko wiedzieć czy ten ból jest groźny... Ale i tak najważniejsze że macica się nie stawia

[Gosiaro]

A dzisiaj zaczynamy 27 tydzień ☺

[misia880]

Wiosenka a bierzesz cos na ta prolaktyne?
Ja 3 tyg bralam bromergon

[Karo 01]

Przez tą twoja studniowke odliczam teraz kazdy dzień :-D

Ale 27 tc mnie mega cieszy. Dzieci urodzone w 26 tc mają 60% szans na przezycie...

[Gosiaro]

Marta dotrzymamy do konca zobaczysz.
W 27 t.c. dzidzius otwiera oczka 😊

[Karo 01]

Mamy chyba tą samą aplikacje :-D

Pewnie za dotrzymamy, a jak.. Chłopcy niby nie są tacy silni jak dziewczynki ale ja wierze ze Stasiu jeszcze nie chce mamy oglądać :-P w takim stanie na dodatek

[wiosenka84]

Misia czekam co mi powie gin, bo w poniedziałek mam wizytę. A badania robiłam w 22 dniu poprzedniego cyklu. No ale mimo tego działamy, bo nigdy nic nie wiadomo

[ana909]

Hej wam, wczoraj byłam na innym punkcie w pracy i , o matko, jak się wynudziłam! za żadne skarby nie oddałabym swojej pracy na taką, czas mi się strasznie dłużył a towarzystwo kiepskie było.
Karo wiem ze Ty z tych aktywnych wiec nie lubisz tak leżeć ale pomyśl jak wypoczniesz wrócisz do domu ze zdwojoną siła

[Karo 01]

Ana lezec to juz wole chyba w szpitalu bo w domu nie umiem za chiny

[Catherine86]

Hej!
Marta no ja też miałam nadzieję, że na weekend cię wypuszczą. Może jednak nie będzie tak źle i wyjdziesz do domku. Również trzymam mocno kciuki żeby było ok i żeby Stasiu się nie pchał tak szybko na świat Najważniejsze żeby ból przeszedł i żebyś mogła normalnie funkcjonować i wytrzymać chociaż do tego grudnia. Będę zaglądać i czekać na wieści, oczywiście te dobre

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez Gosiaro

A dzisiaj zaczynamy 27 tydzień ☺

Gosia jak to szybko zleciało! Ja nie mogę uwierzyć, że u mnie już leci 30 tydzień, a ty wcale nie jesteś daleko za mną

[Agatka8787]

Marta jak cię nadal boli to nie ma sie co dziwić że cię nie chcą wypuścić!!

U mnie 40 tydzień w poniedziałek do szpitala... Ostatnie dni we trojke

Tygodnie lecą jak szalone i wy niedługo będziecie blisko rozwiązania

Buziaki

[Catherine86]

Agatka będzie pierwszy forumowy bobas Jejku faktycznie zleciało jak nie wiem co, gdybym nie zdążyła to już chcę ci życzyć szybkiego i jak najmniej bolesnego rozwiązania

[Karo 01]

No to oby Cie Aga Staś nie wyprzedził.. Miałam ktg i są piekne skurcze. Przyszedl doktor i zalecił na razie zastrzyk rozkurczowy. Zobaczymy co dalej

[karolinaaa_21]

Cholera Marta... Oby wszystko się uspokoilo trzymam kciuki...