Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III

[aga99792]

Ja ospalosc czuje codziennie ale moze to z przemeczenia. Chociaz do szkoly jak wstawalam podobnie to tego nie czulam a teraz do pracy mi ciezko wstac i w ciagu dnia zasypiam. Latwo tez sie dwnerwuje Na jakies blahostki. I czasami sama nie wiem o co mi chodzi ...


Wysłane z mojego LG-H635 przy użyciu Tapatalka

[MalinowaMamba]

Dziewczyny ja się właśnie zalamalam. Odebrałam wyniki i wszystko już mam w normie. Ale pierwszy raz robiłam prolaktyna i norma do 35 a ja 95... Już nie mam siły chodzić po lekarzach. Czym to może być spowodowane? Mam 21 lat, okresy jak w zegarku 27-29 dni, nie obfite, w ciąży też nie jestem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blue3]

Wam wystarczy raz coś napisać i wszystkim polecacie te same suplementy
Laura Rose, poczytaj o niedoborze magnezu, bo moim zdaniem Twoje objawy (skurcze, brak koncentracji, zmęczenie) wskazują na jego niedobór.

[MartusiaWu]

Napisane przez Elfelins

Co do suplementów to polecam zażywać cały czas wit. D, selen, dieta bogata w omega 3, wit. z grupy B no i żelazo.

ja po wzięciu witaminy D mam naprawdę okropne samopoczucie.. jestem nie do życia, ból głowy i światłowstręt miałam dwa podejścia, bo jak to wszyscy mówią - witaminy D jest zawsze za mało, ale za każdym razem kończyło się to tym samym - przespanie całego dnia z kocem na głowie. Także następnym razem mam zamiar sprawdzić jej poziom, bo suplementacja w ciemno nie ma sensu.

[blue3]

Napisane przez MartusiaWu

ja po wzięciu witaminy D mam naprawdę okropne samopoczucie.. jestem nie do życia, ból głowy i światłowstręt miałam dwa podejścia, bo jak to wszyscy mówią - witaminy D jest zawsze za mało, ale za każdym razem kończyło się to tym samym - przespanie całego dnia z kocem na głowie. Także następnym razem mam zamiar sprawdzić jej poziom, bo suplementacja w ciemno nie ma sensu.

Problem może być w otoczce, możesz być uczulona na jakiś jej składnik, bo żeby przedawkować witaminę D trzeba brać przez długi okres czasu 16 tys jednostek i nie ma możliwości, żeby od razu po wzięciu jednej tabletki występowały objawy niepożądane Co nie zmienia faktu, że jeżeli masz jej prawidłowy poziom to nie ma sensu obciążać wątroby i żołądka suplementami, bo w końcu one też dadzą o sobie znać.

[smerffie]

Jaki poziom wit D3 jest optymalny?

[aga99792]

Czy zaburzenia skorne jakies krosty itp moga byc tez objawem chorej tarczycy? Czy to juz nie koniecznie?

Wysłane z mojego LG-H635 przy użyciu Tapatalka

[MartusiaWu]

Napisane przez blue3

Problem może być w otoczce, możesz być uczulona na jakiś jej składnik, bo żeby przedawkować witaminę D trzeba brać przez długi okres czasu 16 tys jednostek i nie ma możliwości, żeby od razu po wzięciu jednej tabletki występowały objawy niepożądane Co nie zmienia faktu, że jeżeli masz jej prawidłowy poziom to nie ma sensu obciążać wątroby i żołądka suplementami, bo w końcu one też dadzą o sobie znać.

prawda, nie wykluczam, że problem leży w innym składniku, chociaż do tej pory nigdy mi się to nie przytrafiło, ale uznałam, że właśnie bezsensu jest latem pakować w siebie suplementy, wcześniej sprawdzę jaki mam poziom

[Laura Rose]

Napisane przez blue3

Wam wystarczy raz coś napisać i wszystkim polecacie te same suplementy
Laura Rose, poczytaj o niedoborze magnezu, bo moim zdaniem Twoje objawy (skurcze, brak koncentracji, zmęczenie) wskazują na jego niedobór.

Dzięki, sprawdzę z tym brakiem koncentracji nurtuje mnie to, że w żadnym wypadku nie jest to zmęczenie. Przez dwa lata się z tym uzeralam i teraz jest super. Mam sporo energii, lepszy nastrój, ale właśnie ta koncentracja/ mulenie, które się pojawia przy czymś monotonnym. Dawniej mogłabym oglądać filmy całą noc po ciężkim dniu, więc jestem pewna, że coś się zmieniło w ostatnich miesiącach, nie wiem tylko, czy to wina okolotarczycowa

[MalinowaMamba]

Napisane przez MalinowaMamba

Dziewczyny ja się właśnie zalamalam. Odebrałam wyniki i wszystko już mam w normie. Ale pierwszy raz robiłam prolaktyna i norma do 35 a ja 95... Już nie mam siły chodzić po lekarzach. Czym to może być spowodowane? Mam 21 lat, okresy jak w zegarku 27-29 dni, nie obfite, w ciąży też nie jestem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Up

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blue3]

Napisane przez Laura Rose

Dzięki, sprawdzę z tym brakiem koncentracji nurtuje mnie to, że w żadnym wypadku nie jest to zmęczenie. Przez dwa lata się z tym uzeralam i teraz jest super. Mam sporo energii, lepszy nastrój, ale właśnie ta koncentracja/ mulenie, które się pojawia przy czymś monotonnym. Dawniej mogłabym oglądać filmy całą noc po ciężkim dniu, więc jestem pewna, że coś się zmieniło w ostatnich miesiącach, nie wiem tylko, czy to wina okolotarczycowa

To jak najbardziej mogą być problemy związane z niedoborem magnezu, ale tak naprawdę trzeba byłoby go suplementować w ciemno i sprawdzić efekt, bo wyniki poziomu magnezu we krwi nie są miarodajne

[MartusiaWu]

Napisane przez Laura Rose

Dzięki, sprawdzę z tym brakiem koncentracji nurtuje mnie to, że w żadnym wypadku nie jest to zmęczenie. Przez dwa lata się z tym uzeralam i teraz jest super. Mam sporo energii, lepszy nastrój, ale właśnie ta koncentracja/ mulenie, które się pojawia przy czymś monotonnym. Dawniej mogłabym oglądać filmy całą noc po ciężkim dniu, więc jestem pewna, że coś się zmieniło w ostatnich miesiącach, nie wiem tylko, czy to wina okolotarczycowa

a te problemy z koncentracją to nie jest domena hashi czasem?

[blue3]

Napisane przez MartusiaWu

a te problemy z koncentracją to nie jest domena hashi czasem?

Skurcze łydek też?

[jxde]

Cześć, dziewczyny!

2 lata mnie tu nie było, ale najwidoczniej nie miałam żadnego problemu, żebym mogła się tu pojawić, aż do teraz

Piszę to w tym wątku, bo podejrzewam, że to właśnie niedoczynność tarczycy jest ''winowajcą' mojego samopoczucia.

Otóż, od jakiegoś miesiąca czuję się po prostu źle. Począwszy od zaburzeń miesiączkowania, czego nie miałam nigdy (tak, zawsze przychodziła wtedy kiedy powinna). Miesiąc temu spóźniła mi się 6 dni, a w tym miesiącu to chyba sobie trochę zabalowała, bo pojawiła się dopiero po 20 dniach. W dodatku nie miałam jeszcze tak bolesnej miesiączki jak tym razem. Dziś na szczęście jest ostatni dzień.

Poza zaburzeniami miesiączkowania, od jakiegoś tygodnia mam mdłości (bez full wersji ). Irytujące, bo będąc na urodzinach mojego TŻ, myślałam, że umieram. Zaczęło mi się kręcić w głowie, miałam ochotę zwrócić wszystko co zjadłam, a moja teściowa myślała, że jestem w ciąży. Never happened, bo zachowujemy ''czystość'' do ślubu i seksu nie uprawiamy. Budzę się rano, jem śniadanie - mdli mnie. Siedzę, nic nie robię - mdli mnie. Po wypiciu litra wody zaczynam czuć się lepiej, ale po jakimś czasie znowu przychodzi to samo

Kolejną dziwną sprawą jest to, że kiedy zaczyna mnie mdlić robi mi się tak zimno, że zaczynam się trząść. 35 stopni Celsjusza na dworze, a ja potrafię siedzieć w swetrze, gdzie po 15 minutach leżę w samym staniku, bo... jest mi gorąco. Mój TŻ nie wie czy przynosić gorącą herbatę czy zimne okłady.

Dodam tylko, że moja mama ma niedoczynność tarczycy, ale do dnia dzisiejszego nie pomyślałam o tym, że ja mogłam to też odziedziczyć. Po prostu zdziwił mnie sam fakt, że to stało się tak nagle. Chyba, że przesadzam i odczuwałam to zawsze, ale nie zwracałam na to uwagi.

Co o tym sądzicie? Miałyście coś podobnego?

[MartusiaWu]

Napisane przez blue3

Skurcze łydek też?

no dobra...

[blue3]

Napisane przez MartusiaWu

no dobra...

Tym bardziej, że Laura Rose miała anemię, więc możliwe, że ma też niedobór magnezu. Chociaż na forum oczywiście możemy tylko gdybać

[Laura Rose]

Napisane przez blue3

To jak najbardziej mogą być problemy związane z niedoborem magnezu, ale tak naprawdę trzeba byłoby go suplementować w ciemno i sprawdzić efekt, bo wyniki poziomu magnezu we krwi nie są miarodajne

Czyli nawet nie warto sprawdzać magnezu na badaniu krwi?

Napisane przez MartusiaWu

a te problemy z koncentracją to nie jest domena hashi czasem?

Muszę poczytać więcej o hashi i iść do innego lekarza tak czy inaczej.

Napisane przez blue3

Skurcze łydek też?

Te skurcze mi się pojawiły dopiero parę tygodni temu, w trakcie suplementacji żelaza. Mulenie już wcześniej, jeśli to coś zmienia.

Napisane przez jxde

Cześć, dziewczyny!

2 lata mnie tu nie było, ale najwidoczniej nie miałam żadnego problemu, żebym mogła się tu pojawić, aż do teraz

Piszę to w tym wątku, bo podejrzewam, że to właśnie niedoczynność tarczycy jest ''winowajcą' mojego samopoczucia.

Otóż, od jakiegoś miesiąca czuję się po prostu źle. Począwszy od zaburzeń miesiączkowania, czego nie miałam nigdy (tak, zawsze przychodziła wtedy kiedy powinna). Miesiąc temu spóźniła mi się 6 dni, a w tym miesiącu to chyba sobie trochę zabalowała, bo pojawiła się dopiero po 20 dniach. W dodatku nie miałam jeszcze tak bolesnej miesiączki jak tym razem. Dziś na szczęście jest ostatni dzień.

Poza zaburzeniami miesiączkowania, od jakiegoś tygodnia mam mdłości (bez full wersji ). Irytujące, bo będąc na urodzinach mojego TŻ, myślałam, że umieram. Zaczęło mi się kręcić w głowie, miałam ochotę zwrócić wszystko co zjadłam, a moja teściowa myślała, że jestem w ciąży. Never happened, bo zachowujemy ''czystość'' do ślubu i seksu nie uprawiamy. Budzę się rano, jem śniadanie - mdli mnie. Siedzę, nic nie robię - mdli mnie. Po wypiciu litra wody zaczynam czuć się lepiej, ale po jakimś czasie znowu przychodzi to samo

Kolejną dziwną sprawą jest to, że kiedy zaczyna mnie mdlić robi mi się tak zimno, że zaczynam się trząść. 35 stopni Celsjusza na dworze, a ja potrafię siedzieć w swetrze, gdzie po 15 minutach leżę w samym staniku, bo... jest mi gorąco. Mój TŻ nie wie czy przynosić gorącą herbatę czy zimne okłady.

Dodam tylko, że moja mama ma niedoczynność tarczycy, ale do dnia dzisiejszego nie pomyślałam o tym, że ja mogłam to też odziedziczyć. Po prostu zdziwił mnie sam fakt, że to stało się tak nagle. Chyba, że przesadzam i odczuwałam to zawsze, ale nie zwracałam na to uwagi.

Co o tym sądzicie? Miałyście coś podobnego?

Ciężko się wypowiedzieć jednoznacznie, bo różne objawy mogą świadczyć o niedoczynności, ale wcale nie muszą. Przebadaj się, będziesz bliżej prawdy . Takie mdłości i przeszywające zimno też mi się zdarzają (zdarzały? ostatnie parę miesięcy jest ok).

[jxde]

Czyli skierowanie od rodzinnego. Rozumiem.
To raczej nie są żadne przypadłości ginekologiczne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glodomorek]

Napisane przez smerffie

Jaki poziom wit D3 jest optymalny?

50-70. Norma to 30-100.

[201611290918]

Chciałam zdać relację z drugiej wizyty u endo, oraz troszkę się was poradzić ze względu na kilka nieprawidłowości, z którymi poszłam do endo, podzielę to "tematycznie"

1. Pierwszą zauważoną nieprawidłowością (przez gin.) była podwyższona prolaktyna- robiłam test z metoclopramidem, urosla 12x- endo powiedziała, ze raczej guza przysadki nie ma, dostałam wczoraj bromergon.
2. podwyzszony androstendion- tu diagnozy nie ma, jajniki na USG wyglądały OK, ale mam wątpliwości, czy usg było dobrze przeprowadzone, chcę je powtórzyć. Endo powiedziała, ze mam powtórzyć androstendion, oraz zbadać 17-OH -prog. Testosteron całkowity miałam w normie, raczej w dolnej granicy. Endo powiedziała, że to, że mam prawidłowe jajniki na USG nie wyklucza PCOS. Ponoć można mieć PCOS z prawidłowym USG, oraz nie mieć PCOS z pęcherzykami na jajnikach. Ja miałam przekroczony androstendion, trądzik i nieregularne cykle, mam zbadać w.w. hormony.

3. Na koniec pokazałam endo wyniki TSH, FT3 i FT4 i aTPO
TSH 4,44 (norma: 0,4-4)

FT4 29.79% [ wynik 14.5, norma (10.3 - 24.4)] (wrzuciłam do kalkulatora tarczycy, stąd procenty

FT3 46.75% [ wynik 4.17, norma (2.3 - 6.3)]

anty-TPO <10 (norma 0-35)

Stwierdziła niedoczynność, dostałam Letrox 50. Od razu zrobiła mi USG. Wyniki średnio rozumiem, z tego co byłam w stanie odczytać, mam jakies zwłóknienia, podwyższone unaczynienie, oraz "obraz przemawia za limf. zapaleniem tarczycy". Endo pokazywała mi na monitorze takie "ogniska" czerwone, wskazujące na zapalenie, ale powiedziała, ze nie każde zapalenie to Hashimoto, mam zbadać pozostałe przeciwciała, anty TG i p/c. p. recept. TSH

4.Wspomniałam, że mam bardzo niskie ciśnienie + mama ma niedoczynność kory nadnerczy (oprócz niedoczynności tarczycy)-> mam zbadać kortyzol

5. Przeliczyłam sobie wartości z USG na objętość tarczycy- wyszło mi 7,550 ml, czy to jest OK? Endo tego nie liczyła, mam tylko wymiary

Troszkę jestem zmartwiona, jakie zapalenie tarczycy mogę mieć oprócz Hashimoto, przy niedoczynności? Oprócz tego byłabym wdzięczna za radę odnośnie lekarki, ponieważ nie mam kompletnie doświadczenia w tej sferze, nie wiem po czym poznać dobrego endokrynologa Troszkę przeszkadzało mi w tej lekarce to, że na moje pytania np. odnośnie zapalenia tarczycy, co to może być, odpowiadała "zrobisz przeciwciała, zobaczymy", nie wiem czy to dobrze, czy źle. Oprócz tego dalej nie wiem co jest przyczyną skaczącej prolaktyny, endo stwierdziła tylko "nadmierne wydzielanie". Endo jest ordynatorem na oddziale endokrynologii, idąc do niej prywatnie miałam nadzieje na bezpłatne badania w szpitalu. Tymczasem jestem po 2 wizytach, dostałam tylko letrox i bromergon, oraz kolejne badania do zrobienia bo endo podejrzewa kolejne nieprawidłowości. Nie wiem co mam myśleć

[blue3]

Napisane przez Laura Rose

Czyli nawet nie warto sprawdzać magnezu na badaniu krwi?

Muszę poczytać więcej o hashi i iść do innego lekarza tak czy inaczej.

Te skurcze mi się pojawiły dopiero parę tygodni temu, w trakcie suplementacji żelaza. Mulenie już wcześniej, jeśli to coś zmienia.


Ciężko się wypowiedzieć jednoznacznie, bo różne objawy mogą świadczyć o niedoczynności, ale wcale nie muszą. Przebadaj się, będziesz bliżej prawdy . Takie mdłości i przeszywające zimno też mi się zdarzają (zdarzały? ostatnie parę miesięcy jest ok).

Poziom magnezu we krwi to około 1% magnezu w całym organizmie, gdyby badania we krwi wyszły nieprawidłowo to znaczyłoby, że poziom magnezu w całym organizmie spadł do wartości krytycznej

Żelazo jest dosyć silnym pierwiastkiem i przyjmowane z posiłkami (lub suplementami) zawierającymi magnez wzajemnie niwelują swoje działanie. Ponieważ przyjmowałaś dużą dawkę żelaza nie odczułaś jego braku, ale zaczął doskwierać Ci brak magnezu

Oczywiście to tylko moja internetowa teoria

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Dziewczyny, witam się i ja. Zasubskrybowałam po odebraniu wyników TSH. Poszłam do internisty dostałam zlecenie, i wyniki wyglądają tak

TSH: 4,03 ÎźIU/ml (badanie sprzed kilku dni)
i z dzisiaj:
fT3: 4,58 pmol/l
fT4: 15,61 pmol/l
P.ciała przeciwtarczycowe mikrosomalne - ATPO: 5,94 IU/ml

komentarz od lekarza: Wyniki badań prawidłowe. Nie ma potrzeby odbycia wizyty.
W normach się mieszczę (no poza TSH)

A ja się czuję jakby mnie ktoś przeżuł i wypluł. Spać spać i spać. Cały czas zimno, dogrzewam się non stop - przynajmniej stopy...
Może powinnam coś jeszcze zbadać? Jakieś pomysły?

[aga99792]

Hejo istapp

No tsh i co ze w normie jak za duze.

Reszta nie wiem jaka powinna byc. Bo jeszcze przede mna te badania.

Idz do endo. Nie sluchaj rodzinnego 😊


Wysłane z mojego LG-H635 przy użyciu Tapatalka

[MartusiaWu]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;63751831]Dziewczyny, witam się i ja. Zasubskrybowałam po odebraniu wyników TSH. Poszłam do internisty dostałam zlecenie, i wyniki wyglądają tak

TSH: 4,03 ÎźIU/ml (badanie sprzed kilku dni)
i z dzisiaj:
fT3: 4,58 pmol/l
fT4: 15,61 pmol/l
P.ciała przeciwtarczycowe mikrosomalne - ATPO: 5,94 IU/ml

komentarz od lekarza: Wyniki badań prawidłowe. Nie ma potrzeby odbycia wizyty.
W normach się mieszczę (no poza TSH)

A ja się czuję jakby mnie ktoś przeżuł i wypluł. Spać spać i spać. Cały czas zimno, dogrzewam się non stop - przynajmniej stopy...
Może powinnam coś jeszcze zbadać? Jakieś pomysły?[/QUOTE]

nie robiłaś w całości z TSH dzisiaj?
daj jeszcze normy

[Laura Rose]

Napisane przez blue3

Poziom magnezu we krwi to około 1% magnezu w całym organizmie, gdyby badania we krwi wyszły nieprawidłowo to znaczyłoby, że poziom magnezu w całym organizmie spadł do wartości krytycznej

Żelazo jest dosyć silnym pierwiastkiem i przyjmowane z posiłkami (lub suplementami) zawierającymi magnez wzajemnie niwelują swoje działanie. Ponieważ przyjmowałaś dużą dawkę żelaza nie odczułaś jego braku, ale zaczął doskwierać Ci brak magnezu

Oczywiście to tylko moja internetowa teoria

Dobrze wiedzieć, dzięki
[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;63751831]Dziewczyny, witam się i ja. Zasubskrybowałam po odebraniu wyników TSH. Poszłam do internisty dostałam zlecenie, i wyniki wyglądają tak

TSH: 4,03 ÎźIU/ml (badanie sprzed kilku dni)
i z dzisiaj:
fT3: 4,58 pmol/l
fT4: 15,61 pmol/l
P.ciała przeciwtarczycowe mikrosomalne - ATPO: 5,94 IU/ml

komentarz od lekarza: Wyniki badań prawidłowe. Nie ma potrzeby odbycia wizyty.
W normach się mieszczę (no poza TSH)

A ja się czuję jakby mnie ktoś przeżuł i wypluł. Spać spać i spać. Cały czas zimno, dogrzewam się non stop - przynajmniej stopy...
Może powinnam coś jeszcze zbadać? Jakieś pomysły?[/QUOTE]
Idź do endo. Dupka, a nie prawidłowe wyniki w połączeniu z objawami

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez MartusiaWu

nie robiłaś w całości z TSH dzisiaj?
daj jeszcze normy

no nie robiłam...bo mi nie zlecił. sprawdziłam w domu zlecenie (bo to wszystko w systemie i już po ptokach)

fT3 wynik: 4,58 pmol/l, norma 3,1 - 6,8
fT4 wynik: 15,61 pmol/l, norma 12 - 22
P.ciała przeciwtarczycowe mikrosomalne - ATPO wynik: 5,94 IU/ml, norma: < 34

TSH robiłam diagnostyce, no to moje jak pisałam 4,03, a norma 4,20

[MartusiaWu]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;63753116]no nie robiłam...bo mi nie zlecił. sprawdziłam w domu zlecenie (bo to wszystko w systemie i już po ptokach)

fT3 wynik: 4,58 pmol/l, norma 3,1 - 6,8
fT4 wynik: 15,61 pmol/l, norma 12 - 22
P.ciała przeciwtarczycowe mikrosomalne - ATPO wynik: 5,94 IU/ml, norma: < 34

TSH robiłam diagnostyce, no to moje jak pisałam 4,03, a norma 4,20 [/QUOTE]

FT4 36.10% [ wynik 15.61, norma (12 - 22)]
FT3 40% [ wynik 4.58, norma (3.1 - 6.8)]

z tego co wiem, źle przy takich wynikach nie jest, ale szału też nie ma
w wielu miejscach zalecają wyniki fT3 i fT4 powyżej 50%

dobrze jest trójce sprawdzać razem, jakbyś z tymi ft3i4 sprawdziła tsh, to by można było chociaż wykluczyć błąd labo

ogarnięty endo potrzebny koniecznie, tutaj jest o subklinicznej niedoczynność i to by się jakby z wynikami pokrywało

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Dziękuję I szukam sensownego endo w wawie w takim razie.

[aga99792]

A. No i siostra mowila ze ta endo do ktorej ide robi usg. Tylko ciekawe czy zrobi. Aczkolwiek mowila ze ona jest dokladna bardzo jak dla niej .

Wysłane z mojego LG-H635 przy użyciu Tapatalka

[Adrianna_8]

Hejo, odebralam dzisiaj wyniki krwi i sie zalamalam.

TSH - 4,8 (wczesniej 0,19)
Ft3 - 4,39 (nie moge teraz sprawdzic wczesniejszych wynikow, ale spadlo)
Ft4 - 16,53 (spadlo z 23)
Anty TPO 175 (z 34,9)

Troche mnie te wyniki podlamaly. Zaczelam diete, chudne 1kg tygodniowo, a tu tak slabe wyniki. Zaczelam ograniczac gluten. Do tej pory bralam 75, a na weekend 62,5. Przez ostatnie 2-3 tyg. bralam tylko 62,5, bo 75 sie skonczylo. Czy to ta obnizona dawka mogla tak zadzialac? Dodatkowo w maju zaczelam brac tabletki anty. Organizm ogolnie na tabletki zareagowal w porzadku (poza zwiekszonym tradzikiem, sytuacja juz wraca do normy). Czy tabletki antykoncepcyjna moga miec wplyw?

Suplementuje sie wit D3 i od niedawna selenem.

Jutro zapisze sie do endo, wiec pewnie wizyta za 2 tyg. mi wypadnie.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka