Żony 2015 cz.8 - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-10-31, 12:40   #1141
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez migotka1010 Pokaż wiadomość
Ciężko mi się odnieść do realnych kosztów budowy domu, ale zdaję sobie sprawę z ogromu wydatków, natomiast nie sposób przemilczeć komentarzy na temat oszczedzania. Wcale nie uwazam,ze oszczedzanie odrazu niszczy małżeństwo, bo nie ma wakacji, bo rzadko do knajpy, bo samochod stary, bo ciuchy nie z tego sezonu... Kasa nie daje szczęścia, owszem ułatwia wiele rzeczy, owszem jej brak powoduje obawy co dalej i zmartwienia jak sobie poradzimy...

No ale litości nie jest to przepustka do raju... No chyba że takie a nie inne ma sie w zyciu priorytety...

ja na wakacje co roku nie jeżdżę, do knajpy wychodzę raz na kilka miesięcy, zakupów nie robię za często (ostatnio z ciuchów kupiłam sobie po pól rocznej przerwie sweterek z wyprzedaży za cale 15 zł), żarcie łapie na promocjach. samochody mamy kilkunastoletnie i nie uważam aby to powodowało że sie kłócimy. Mamy gdzies na karku to, że musimy pracować i nie wydawac na ☠☠☠☠☠☠☠y bo w planach dom lub mieszkanie. Łapiemy dodatkowe zlecenia i wiemy na co pracujemy. Owszem zmeczenie jest ale wg mnie oczyszcza atmosferę bo np. moj mąż juz bez komentarzy potrafi pomyslec, że pranie samo sie nie posklada i nie wywiesi, widzi, że samo mieszkanie sie nie sprzata... Nie skapimy, nie żyjemy jak dziady, nie jemy samych tanich smieci, a jak sie kłócimy to nie przez to, ze nie pojechalismy w tym roku na urlop ...

Wiem, ze to było odniesienie do Agi, ze mieszkanie z treściami ja wykończy bo oszczędzają, ale tu nie chodzi o teściową czy męża, a o postawienie granic. Z najgorsza tesciowa mozna zyc jak sie ma wsparcie męża, a ja nie widzę by wyprowadzka calkowicie zmienila ich sytuację. Dopóki mąż na pierwszym miejscu nie postawi żony to czy mieszkanie z treściami czy mieszkanie samemu z wypadami na miasto czy wakacjami nie rozwiąże problemów..
Zeby nie było - ja tez sie zgadzam, ogólnie ostatnio staram sie ograniczyc ped na kasę, bo uwazam, ze to nie materialne kwestie daja szczęście, ale tu właśnie bylo konkretne odniesienie do konkretnych sytuacji - kiedy pary oszczedzaja na siłę, kiedy kwestia tych pieniedzy i oszczedzania na dom przeslania wszystko inne. Kiedy jednak ktos chce tych wakacji (jak moja kolezanka i jak aga, ktora o tym wspominala), a druga strona "nie, bo dom", a przecież te pieniadze sa wspólne.

No i moim zdaniem tu nie tylko chodzi o postawienie granic.. tylko o ogolne podejscie do związku jej meza, niezdrowo podsycanego przez matkę. Odciecie daloby tu dużo.


No.i.nie demonizuje oszczędzania. Sama staram sie to robic. Tylko nie za wszelką cene no i moja,wypowuedz nie tyczyla sie oszczędzania, a oszczędzania u tesciow, a to co innego
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem


Edytowane przez Vivienne
Czas edycji: 2016-10-31 o 12:42
Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 12:56   #1142
MartusiaWu
Zakorzenienie
 
Avatar MartusiaWu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 486
Dot.: Żony 2015 cz.8

tak się wtrącę w dyskusję, ale w sprawie kosztów
mam zeszyt moich rodziców w którym notowali wszystkie wydatki związane z działką, budową, wyposażeniem itp itd
(byli bardzo dokładni, są tutaj zapiski typu: farby, akcesoria malarskie, kratka wentylacyjna - 32zł, dziennik budowy - 5zł ogólnie co do złotówki, każdy jeden wydatek)

i jeśli ktoś jest ciekawy kwoty, to ostatni zapis brzmi

domofon - 1000zł
suma: 704 087zł

dom dla 8 osób, czyli raczej większy, budowany rozsądnie bez szaleństw, cegły i dachówka z dużym rabatem

edit:
a, no i to rok 2009-2011
czyli chwilę temu, mam wrażenie, że pewne rzeczy były wtedy tańsze
__________________

Edytowane przez MartusiaWu
Czas edycji: 2016-10-31 o 13:02
MartusiaWu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 13:08   #1143
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Żony 2015 cz.8

kupa kasy...no ale to też duży dom.. choc z drugiej strony liczac wszystko to tak to wlasnie wychodzi...
choc prawda jest taka ze z domem to caly czas cos...

moi rodzice no woleliby chyba teraz mieszkanie, bo co roku cos, jak nie elewacja (kilkadziesiat tysiecy) to płot a to elektryka nawala, a to grzejniki bo juz 20lat maja...
wiec koszty utrzymania niby podobne (wiecej za grzanie niz mieszkania 70m, bo to 2 razy tyle powierzchni, ale odpada czynsz) ale koszty takie pozostałe są wiecznie... a w mieszkaniu nie interesuje podwórko, zniszczona trawa, kostka brukowa, klatka schodowa czy problem z prądem - od tego jest zarządca i są na to pieniazki z czynszu
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 13:14   #1144
MartusiaWu
Zakorzenienie
 
Avatar MartusiaWu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 486
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
kupa kasy...no ale to też duży dom.. choc z drugiej strony liczac wszystko to tak to wlasnie wychodzi...
choc prawda jest taka ze z domem to caly czas cos...

moi rodzice no woleliby chyba teraz mieszkanie, bo co roku cos, jak nie elewacja (kilkadziesiat tysiecy) to płot a to elektryka nawala, a to grzejniki bo juz 20lat maja...
wiec koszty utrzymania niby podobne (wiecej za grzanie niz mieszkania 70m, bo to 2 razy tyle powierzchni, ale odpada czynsz) ale koszty takie pozostałe są wiecznie... a w mieszkaniu nie interesuje podwórko, zniszczona trawa, kostka brukowa, klatka schodowa czy problem z prądem - od tego jest zarządca i są na to pieniazki z czynszu
dla mnie kupa, ale powiedzmy, że nie dla oceny czy kupa czy nie podałam, tylko co by nie patrzeć - przykład realnych kosztów
no i warto dodać, że działka za miastem, a my tu nie mamy najwyższych cen działek jak na razie w porównaniu do większych miast

175m powierzchni użytkowej, o, dowiedziałam się
__________________
MartusiaWu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 13:26   #1145
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez MartusiaWu Pokaż wiadomość
dla mnie kupa, ale powiedzmy, że nie dla oceny czy kupa czy nie podałam, tylko co by nie patrzeć - przykład realnych kosztów
no i warto dodać, że działka za miastem, a my tu nie mamy najwyższych cen działek jak na razie w porównaniu do większych miast

175m powierzchni użytkowej, o, dowiedziałam się
To jeszcze podaj rozmiar domu bo dla 8osob to ja widzę min200m kwadratowych
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 13:29   #1146
MartusiaWu
Zakorzenienie
 
Avatar MartusiaWu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 486
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
To jeszcze podaj rozmiar domu bo dla 8osob to ja widzę min200m kwadratowych
220 z podwójnym garażem
__________________
MartusiaWu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 14:30   #1147
ania9o
Zakorzenienie
 
Avatar ania9o
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 8 080
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
kupa kasy...no ale to też duży dom.. choc z drugiej strony liczac wszystko to tak to wlasnie wychodzi...
choc prawda jest taka ze z domem to caly czas cos...

moi rodzice no woleliby chyba teraz mieszkanie, bo co roku cos, jak nie elewacja (kilkadziesiat tysiecy) to płot a to elektryka nawala, a to grzejniki bo juz 20lat maja...
wiec koszty utrzymania niby podobne (wiecej za grzanie niz mieszkania 70m, bo to 2 razy tyle powierzchni, ale odpada czynsz) ale koszty takie pozostałe są wiecznie... a w mieszkaniu nie interesuje podwórko, zniszczona trawa, kostka brukowa, klatka schodowa czy problem z prądem - od tego jest zarządca i są na to pieniazki z czynszu
Niestety mieszkanie w bloku nie jest takie kolorowe... Mamy 54m2, za ogrzewanie wyszło nas prawie 3k na rok, kupa kasy a w mieszkaniu było zimno bo staramy się oszczędzać, jak byśmy tego nie robili to 4k albo więcej by nas kosztowało... Trawa? Koszona raz na wiosnę... Nie wspomnę o kulturze i zachowaniu sąsiadów... Trafiliśmy ..u.jowo meeega... Nasi sąsiedzi zwyczajnie śmierdzą, capią, jak w jakimś oborniku. Mamy pecha wiem, ale takie sytuacje też się zdarzają i to dość często. A w mieszkaniu też trzeba dużo rzeczy poprawiać, elektryka na własny koszt, zarządca tego nie zrobi, grzejniki tak samo. Lubię moje mieszkanie, dobrze się w nim czuje ale prócz tego nie ma żadnych plusów, żadnych, kupę kasy kosztuje czynsz, jest smród na klatce, na dworze trawa po kolona, śmietniki śmierdzą bo tylko dwa razy w tygodniu wywożone, zaparkować nie ma gdzie.
__________________
03.10.2015 żonka
26.04.2017 mamusia
02.08.2018 mamusia
ania9o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 14:49   #1148
migotka1010
Zakorzenienie
 
Avatar migotka1010
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 456
GG do migotka1010
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
ja oszczedzalam na maxa jakies 1,5 roku
uwazam ze to byl najgorszy moment w zyciu. ale nie w zwiazku. ni jak to nas nie porozniło, nie bylo gorszych dni...
bylo kijowo bo po zatankowaniu i lekarzu mialam pare stow na miesiac,,, wiec nawet z kolezankami na kawe musialam to przemyslec, wakacje 1 wyjazd a nie daw...
i nie bede mowic ze bylo cudnie. gowniany czas zycia. ale wiem ze bylo warto. inna sprawa ze u nas 1,5roku dalo nam kasy na wykonczenie ponad 100m... .gdybym miala tak zyc kilka lat zeby uzbierac to bym nie dala rady. wychode z zalozenia ze kasy sie nie dogoni, teraz cos kosztuje 2000, za 3lata bedzie 2500 i dalej trzeba odkladac... gdybym musiala tak dluzej zyc to bym wziela kredyt na wykonczenie i juz.

nie uwazam ze zmarnowalam tameto czasu w zyciu, ze moje najlepsze lata ze w ogole. bo to byl wzglednie krotki czas. dluzej bym nie chciala...
aczkolwiek inna sprawa dziwnie mi by bylo brac kredyt na kolejne 100-150tysiecy, a w miedzyczasie jechac na wakacje za 6tysiecy...czy zmieniac samochod (cena starego +10/15tysiecy) no takie troche od d.py strony.. wg mnie bo kolejne 100-150k w kredycie to wzrost raty o jakies 300-400zł, wiec juz z automatu na mniej normalnie byloby mnie stac

ale nie uwazam zeby takie zycie wplywalo zle na moj zwiazek.
jezeli na kogos wplywa (tu Aga) to bym brala kredyt. bo gdyby u mnie tak w domu bylo to bym tych 7lat powiedzmy, nie wytrzymala i zanim bym nazbierala to bym z karolem sie rozstała.
Tez nie mówię, że jest nam łatwo i jest to super przyjemne bo tak jak wspominałam kasa mega ułatwia. Mi chyba pomaga to, ze oprócz uzależnienia od lakierow do paznokci to chyba nie mam parcia na inne kobiece przyjemności nie lubie zakupów, więc jak kupię jakaś szmatke to przez przypadek będąc w galerii po np. Odbior reklamacji. Wyjścia do knajp też nie za specjalnie mnie kreca chyba przez to, ze lubie kameralne miejsca gdzie mozna spokojnie bez krzykow porozmawiać, moi znajomi wolą trendy puby,,,. No i moje zboczenie zawodowe ktore przeklada sie na zycie codzienne: kalkuluje, liczę, budzetuje chyba jako jedna z nielicznych osob jestem w stanie powiedzieć ile mam kasy w potrfelu co do zlotowki żeby nie bylo, nie zydze na innych uwielbiam kupowac prezenty i zawsze jakos wtedy nie szkoda mi wydawanej kasy


Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Zeby nie było - ja tez sie zgadzam, ogólnie ostatnio staram sie ograniczyc ped na kasę, bo uwazam, ze to nie materialne kwestie daja szczęście, ale tu właśnie bylo konkretne odniesienie do konkretnych sytuacji - kiedy pary oszczedzaja na siłę, kiedy kwestia tych pieniedzy i oszczedzania na dom przeslania wszystko inne. Kiedy jednak ktos chce tych wakacji (jak moja kolezanka i jak aga, ktora o tym wspominala), a druga strona "nie, bo dom", a przecież te pieniadze sa wspólne.

No i moim zdaniem tu nie tylko chodzi o postawienie granic.. tylko o ogolne podejscie do związku jej meza, niezdrowo podsycanego przez matkę. Odciecie daloby tu dużo.


No.i.nie demonizuje oszczędzania. Sama staram sie to robic. Tylko nie za wszelką cene no i moja,wypowuedz nie tyczyla sie oszczędzania, a oszczędzania u tesciow, a to co innego
Ja rozumiem takie stopowanie drugiej połowy. To ja w naszym małżeństwie namawiam Małżona na wyjazd w góry i często słyszę, że na to potrzebujemy tyle i tyle kasy bo to i to. Udawadniam, że da sie mieć wypad w góry taniej, można zaoszczędzić na tym i na tym a jednoczesnie nie być Januszem na wypadzie w góry
__________________
04.07.2015

[...] i ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę [...]



Od jutra się uczę!
migotka1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 15:00   #1149
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez ania9o Pokaż wiadomość
Niestety mieszkanie w bloku nie jest takie kolorowe... Mamy 54m2, za ogrzewanie wyszło nas prawie 3k na rok, kupa kasy a w mieszkaniu było zimno bo staramy się oszczędzać, jak byśmy tego nie robili to 4k albo więcej by nas kosztowało... Trawa? Koszona raz na wiosnę... Nie wspomnę o kulturze i zachowaniu sąsiadów... Trafiliśmy ..u.jowo meeega... Nasi sąsiedzi zwyczajnie śmierdzą, capią, jak w jakimś oborniku. Mamy pecha wiem, ale takie sytuacje też się zdarzają i to dość często. A w mieszkaniu też trzeba dużo rzeczy poprawiać, elektryka na własny koszt, zarządca tego nie zrobi, grzejniki tak samo. Lubię moje mieszkanie, dobrze się w nim czuje ale prócz tego nie ma żadnych plusów, żadnych, kupę kasy kosztuje czynsz, jest smród na klatce, na dworze trawa po kolona, śmietniki śmierdzą bo tylko dwa razy w tygodniu wywożone, zaparkować nie ma gdzie.
raczej mowilam o nowym mieszkaniu, gdzie sasiedzi są w podobnym wieku, o podobnym statusie spolecznym (skoro ich stac na podobne mieszkanie)

to o czym piszesz tez znam, ale mieszkanie kupilam z rynku wtornego, blok lata 70, sasiedzi lata 50... i tez był dramat ;/

Cytat:
Napisane przez migotka1010 Pokaż wiadomość
Tez nie mówię, że jest nam łatwo i jest to super przyjemne bo tak jak wspominałam kasa mega ułatwia. Mi chyba pomaga to, ze oprócz uzależnienia od lakierow do paznokci to chyba nie mam parcia na inne kobiece przyjemności nie lubie zakupów, więc jak kupię jakaś szmatke to przez przypadek będąc w galerii po np. Odbior reklamacji. Wyjścia do knajp też nie za specjalnie mnie kreca chyba przez to, ze lubie kameralne miejsca gdzie mozna spokojnie bez krzykow porozmawiać, moi znajomi wolą trendy puby,,,. No i moje zboczenie zawodowe ktore przeklada sie na zycie codzienne: kalkuluje, liczę, budzetuje chyba jako jedna z nielicznych osob jestem w stanie powiedzieć ile mam kasy w potrfelu co do zlotowki żeby nie bylo, nie zydze na innych uwielbiam kupowac prezenty i zawsze jakos wtedy nie szkoda mi wydawanej kasy




Ja rozumiem takie stopowanie drugiej połowy. To ja w naszym małżeństwie namawiam Małżona na wyjazd w góry i często słyszę, że na to potrzebujemy tyle i tyle kasy bo to i to. Udawadniam, że da sie mieć wypad w góry taniej, można zaoszczędzić na tym i na tym a jednoczesnie nie być Januszem na wypadzie w góry
ja jestem podobna do Ciebie co wiecej lubie oszczedzac. ale jak wtedy na dom odkladalismy to zostawialismy sobie na prawde mało i to bylo ciezkie... inna sprawa wydawalam te oszczedzone tysiace na grzejniki, parapety jakies gładzie i mnie %$$!# trafiala bo az chcialam sobie cos kupic. takiego dla mnie. cos co bedzie widac, za stowke, albo dwie. no cokolwiek )
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 15:47   #1150
asia1905
Zakorzenienie
 
Avatar asia1905
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 261
Dot.: Żony 2015 cz.8

Chyba większość osób po finansach lubi kalkulowac przynajmniej my też tak mamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asia1905 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 16:19   #1151
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Żony 2015 cz.8

Ja swego czasu skrupulatnie zapisywakam nasze wydatki, ale w koncu zaczelo mnie to dolowac :d okazalo sie, ze wydajemy więcej niz zarabiamy.

Ale chyba przydałoby sie do tego wrocic, mam marna kontrole nad finansami obecnie...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 18:50   #1152
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Żony 2015 cz.8

Przyszło mi body dla małego z napisem yolo - you're only little once małego hipstera będę mieć
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 20:36   #1153
Justuus
Zakorzenienie
 
Avatar Justuus
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 594
Dot.: Żony 2015 cz.8

Nakupiłam słodyczy, czekałam, czekałam i dzieci nie przyszły
Justuus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 20:38   #1154
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez Justuus Pokaż wiadomość
Nakupiłam słodyczy, czekałam, czekałam i dzieci nie przyszły
Ojoj, to moze ja wpadnę
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 20:43   #1155
krolewna_smieszka
Zakorzenienie
 
Avatar krolewna_smieszka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
Dot.: Żony 2015 cz.8

Swietnie zaczelismy pobyt w domu, mielismy dzis bardzo ciezka noc... Kolo 23 zjadlam jablko i natychmiast skrecil mnie koszmarny bol zoladka. Nie przechodzil przez kilka godzin, rozprzestrzenil sie na caly brzuch i plecy, nie moglam oddychac, mialam nudnosci i prawie mdlalam z bolu, choc goraczki zero. Balam sie, czy to nie jakas choroba tropikalna, bo jeszcze nigdy tak dlugo mnie nie bolal zoladek. Kolo 3 ledwo zywa obudzilam TZa, zebysmy pojechali na pogotowie (tzw emergency care w przychodni, nie do szpitala), bo nie jestem w stanie wytrzymac, niech mi chociaz dadza jakies leki. Nie uwierzycie jak ciezko tu wezwac taksowke, zadna firma nie odbierala... Juz chcialam zeby TZ wezwal karetke, ale w koncu sie udalo ubera. Na miejscu dostalam tabletke przeciw nudnosciom i bardzo dlugo czekalam na lekarza w pozycji dziecka na lozku, bo z bolu nie bylam w stanie nawet lezec, a mieli bardzo powazny przypadek i najpierw nim musieli sie zajac. W miedzyczasie byl brak pradu, siedzielismy z TZem przy latarce przyniesionej przez pielegniarke. No bez kitu, Halloween. Ale prad po jakims czasie wrocil. W koncu przyszedl lekarz, wypytal mnie o wszystko, pomacal brzuch, zrobili mi pelne badania krwi i moczu, i mnie nacpali, znieczulajac caly uklad trawienny. I po jakims czasie nareszcie poczulam ulge. Nie wiadomo, co bylo przyczyna ataku, wszystkie wyniki dobre, leki pomogly, mozliwe, ze zmiana klimatu/diety/odwodnienie/alkohol + moj zespol jelita drazliwego + cos w tym jablku, bo mojego TZa tez po nim bolal brzuch, choc nie az tak dramatycznie jak mnie. Mam teraz siebie obserwowac i oczywiscie przejsc na lekka diete, o czym sama myslalam, jak tylko mnie zaczal bolec brzuch. Wrocilismy do domu o 7 rano, TZ biedny poszedl spac jeszcze na godzine, a potem do pracy. Musial, bo dzis pierwszy dzien po urlopie i ma sporo do zrobienia. Ja wstalam w południe i teraz boje sie cokolwiek zjesc... Czuje sie dziwnie, jestem mega oslabiona, brzuch jest bardzo niespokojny, bola mnie plecy, no ale brzuch na razie nie boli.
Przerazaja mnie tutejsze owoce. Najpierw fatalnie znosilismy gruszki, teraz taka akcja z jablkami... Chyba zaczne kupowac organic za miliony monet dla wlasnego spokoju. :/ Tak a propos oszczedzania. Ciekawe jaki przyjdzie rachunek za emergency care, to poza hospitalizacja najdrozsza forma opieki medycznej, ale bylam w takim stanie, ze dalabym kazde pieniadze za usmierzenie bolu, doslownie zegnalam sie z zyciem i TZem, bo czulam, ze w kazdej chwili moge stracic przytomnosc.
Lekarz powiedzial, ze przy wrzodzie sytuacja bylaby bardziej dramatyczna, wole sobie tego nawet nie wyobrazac.
__________________
To nie bezsenność, to inna strefa czasowa.
krolewna_smieszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 20:47   #1156
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Żony 2015 cz.8

Ja mam jeszcze trochę ciasta. Jakby któraś miała ochotę na sernik to zapraszam.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 20:47   #1157
migotka1010
Zakorzenienie
 
Avatar migotka1010
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 456
GG do migotka1010
Dot.: Żony 2015 cz.8

Sq, znam ten ból co prawda nie z kasą na parapety i grzejniki a my tak mielismy przed weselem... Za zaoszczedzone pieniądze nie kupiłam welonu kolczykow czy butow a wódkę i soki wyrzeczeń tyle by kupić wódkę....

Vivienne, polecam cash droid genialna i najlepsza apka
__________________
04.07.2015

[...] i ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę [...]



Od jutra się uczę!
migotka1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 20:50   #1158
Justuus
Zakorzenienie
 
Avatar Justuus
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 594
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Ojoj, to moze ja wpadnę
wpadaj wpadaj :P
Jest troche gum, lizaki, jakieś szczelające coś :P i żelki o smaku kwaskowo-słodkim - hit tutejszych dzieci :P


królewna współczuje
brak słów, dobrze zrobiłaś jadąc na ostry dyżur to nic że kosztowne, wazne że lepiej
Justuus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 20:51   #1159
existence
Zakorzenienie
 
Avatar existence
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
Przyszło mi body dla małego z napisem yolo - you're only little once małego hipstera będę mieć
o matulu jak słodko! ja póki co dla psa takich słodkości szukam mogę się wreszcie wyżyć w tym temacie szukam mu właśnie jakiegoś akcentu świątecznego na ali
__________________
06.06.2015
Okruch
existence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 21:10   #1160
Justuus
Zakorzenienie
 
Avatar Justuus
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 594
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez existence Pokaż wiadomość
o matulu jak słodko! ja póki co dla psa takich słodkości szukam mogę się wreszcie wyżyć w tym temacie szukam mu właśnie jakiegoś akcentu świątecznego na ali
Ja naszemu kupiłam muche czerwoną - ciekawe czy będzie chciał nosić :P
Justuus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 21:11   #1161
Justuus
Zakorzenienie
 
Avatar Justuus
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 594
Dot.: Żony 2015 cz.8

Jakby któraś miała ochotę to zapraszam :p
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1477944661182.jpg (82,3 KB, 12 załadowań)
Justuus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 21:15   #1162
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez migotka1010 Pokaż wiadomość
Sq, znam ten ból co prawda nie z kasą na parapety i grzejniki a my tak mielismy przed weselem... Za zaoszczedzone pieniądze nie kupiłam welonu kolczykow czy butow a wódkę i soki wyrzeczeń tyle by kupić wódkę....

Vivienne, polecam cash droid genialna i najlepsza apka
Co prawda jestem fanka starego poczciwego excela, ale ok, sciagnelam trzeba isc z duchem czasu.
Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Ja mam jeszcze trochę ciasta. Jakby któraś miała ochotę na sernik to zapraszam.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A bez rodzynek?
Cytat:
Napisane przez Justuus Pokaż wiadomość
wpadaj wpadajJest troche gum, lizaki, jakieś szczelające cośi żelki o smaku kwaskowo-słodkim - hit tutejszych dzieci


królewna współczuje
brak słów, dobrze zrobiłaś jadąc na ostry dyżur to nic że kosztowne, wazne że lepiej
Zelkiiiiiiii
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 21:15   #1163
pysia1987
Zakorzenienie
 
Avatar pysia1987
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy/Katowice
Wiadomości: 12 847
GG do pysia1987
Dot.: Żony 2015 cz.8

Viv, cos dla Ciebie. Od 7 listopada w Biedrze ImageUploadedByWizaz Forum1477944851.919354.jpg

Królewna, nie zazdroszczę

Ja juz w życiu nie chce żyć tak jak przed ślubem, wszystkiego (no prawie) sobie odmawialiśmy zeby zrobić to wesele...było pięknie, ale mi o wszystko to były bardzo trudne dwa lata. Bo zaczynaliśmy od stanu konta oszczędnościowego 0zł
__________________




będę mamą





kierowca od 7.02.2012
pysia1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 21:19   #1164
existence
Zakorzenienie
 
Avatar existence
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez Justuus Pokaż wiadomość
Ja naszemu kupiłam muche czerwoną - ciekawe czy będzie chciał nosić :P
młody chustkę nosi to może z mucha tez da rade no ale juz jest przyzwyczajony do obroży pokaz koniecznie fote jak ubierzesz koteła w muche!

Cytat:
Napisane przez Justuus Pokaż wiadomość
Jakby któraś miała ochotę to zapraszam :p


Bazgram z telefonu
__________________
06.06.2015
Okruch
existence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 21:21   #1165
misiaa91
Zakorzenienie
 
Avatar misiaa91
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8 604
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez Justuus Pokaż wiadomość
Nakupiłam słodyczy, czekałam, czekałam i dzieci nie przyszły ala:
Nas tak załatwiły w zeszłym roku, na szczęście TŻ ma małego bratanka, który chętnie przygarnął
__________________
11.04.2015
misiaa91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 21:24   #1166
existence
Zakorzenienie
 
Avatar existence
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez pysia1987 Pokaż wiadomość
Viv, cos dla Ciebie. Od 7 listopada w Biedrze Załącznik 6716351


O my mamy te drugie, z otworem. Fajne sa na nasze mikroskopijne szafki nocne bo jeszcze wykorzystujemy w lampce miejsce na położenie czegoś w prawdzie te na 3 nogach bardziej mi sie podobały ale tz namówił mnie na tamte i chyba rzeczywiście u nas sie lepiej sprawdzają

Bazgram z telefonu
__________________
06.06.2015
Okruch
existence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 21:43   #1167
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
A bez rodzynek? i
Bez
Mam też bananowca i panią wale(w)ska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 21:48   #1168
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Żony 2015 cz.8

Pyska, dzieki za pamiec ladne, ale nie tak bardzo jak te z pepco, w tamtych mi sie bardzo ten abazur "3d" podobał tu tego nie ma

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Bez
Mam też bananowca i panią wale(w)ska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojejciu, to zjadlabym pania,m wakewska tez ja i moj okres pragniemy slodkiego.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem


Edytowane przez Vivienne
Czas edycji: 2016-10-31 o 21:50
Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 21:57   #1169
pysia1987
Zakorzenienie
 
Avatar pysia1987
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy/Katowice
Wiadomości: 12 847
GG do pysia1987
Dot.: Żony 2015 cz.8

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Pyska, dzieki za pamiec ladne, ale nie tak bardzo jak te z pepco, w tamtych mi sie bardzo ten abazur "3d" podobał tu tego nie ma


Ojejciu, to zjadlabym pania,m wakewska tez ja i moj okres pragniemy slodkiego.

No to fakt.....nie zauważyłam :P zawsze możesz zamówić z abuzurem 3d 90zł za szt jak my :P a ja myślałam jak zamawiałam, ze to dobra cena
__________________




będę mamą





kierowca od 7.02.2012
pysia1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-31, 22:22   #1170
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Żony 2015 cz.8

Dziś Halloween a ja mam na DT takiego czystoczarnego kota
Cudowny, idealny kot czarownicy
Ale jest przerażony nową sytuacją, tzn wszystkie 3 są
Aż mi się płakać chce bo cały czas się trzęsą.
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-13 21:40:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.