Czy dzieci dają szczęście? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-01-13, 15:25   #91
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez ulakrakauer Pokaż wiadomość
Ja przez pierwszych dwadzieścia osiem lat życia twierdziłam, że dzieci nie chcę, bo koszty, bo brak swobody, bo mnie to nie wzrusza. Aż poznałam swego obecnego ukochanego i nagle mi się odmieniło. Zapragnęłam kogoś, w kim bylibyśmy oboje. Zatęskniłam za bezgraniczną i bezinteresowną miłością. A może to nie ma z nim nic wspólnego, tylko po prostu dojrzałam do bycia matką. To, co dawniej mnie przerażało i wydawało się ograniczeniem, teraz jest dla mnie wyzwaniem - w pozytywnym znaczeniu. I wyobraziłam sobie starość, kiedy jedno z nas umiera, a to drugie zostaje same. Tak, to banał, ale jakie znaczenie mają wtedy pieniądze i dużo wolnego czasu, gdy nie ma ich z kim dzielić.
A ja w wieku 28 lat dojrzałam ostatecznie do niebycia matką. Na pewno i nigdy. I od 20 lat trzymam się tej decyzji. Daje mi ona dużo szczęścia, radości i satysfakcji, zwłaszcza gdy porównuję swe życie z życiem dzieciatych koleżanek. Urodzisz, i już do końca życia nie masz spokoju, jeśli kochasz.
Mając dzieci, masz pewność, że nie zostaniesz sama na starość? Naiwna. ..
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 15:42   #92
201803071142
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 412
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
A jak ktoś chce całe życie gdzieś jeździć, podróżować i nie wyobraża sobie tego robić z dzieckiem? "średni wiek" to też jest idealny czas na rozwijanie swoich pasji, naukę, rozwój, nie każdemu dziecko jest w życiu niezbędne i nie rozumiem dlaczego tak wielu osobom w naszym społeczeństwie ciężko to zaakceptować. Nie ukrywajmy, że nie ma u nas presji na posiadanie dzieci i że wiele osób się tej presji poddaje. A inny styl życia nadal jest postrzegany jako "gorszy"
W wieku 30+ dość trudno znaleźć mi było poważnie myślącego o związku mężczyznę, który nie chce spłodzić dziecka. No bo przecież kobieta powinna chcieć. Jakis mi napisał na portalu randkowym, że mam zmiany na poziomie DNA i coś ze mną nie tak.

Cytat:
Napisane przez HealthOne Pokaż wiadomość
Mam identycznie



Ale właśnie-dluzszy czas temu przygarnęliśmy kotkę, porzucona bida z przeszłością, strasznie kochana mełczy codziennie o 5,budzi nas,kaprysi przy jedzeniu,ze względu na nią mocno ograniczamy wyjazdy zeby nie zostawiać jej samej,a jesli juz to hoteliki wiadomo kosztują a mimo tych niedogodności strasznie bysmy chcieli drugiego kociaka i naprawdę,gdyby nie metraż mieszkania to juz bysmy przygarnęli bo nie ma nic lepszego niz wieczor z mruczącym kotkiem na kolanach.

Wiec rozumiem rodzicielskie uczucia pewnie ludzie z dziecmi mają dokladnie to samo:p

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka
Mam tak ze zwierzętami. Dom Tymczasowy, leczenie, niańczenie, mycie, przewijanie, zastrzyki, masaże. Przez rok miałam psa, którego trzeba było pilnować w zasadzie 24/7, ponieważ był bardzo chory. Wychodziłam tylko do sklepu.

Ale no własnie, minęły 4 lata i zdecydowałam - przerwa. Moje tymczasy wyadoptowane, mogę odetchnąć, pocieszyć się czystością w domu i swiętym spokojem. Przy potomku nie byłoby tej opcji, choć oczywiście poznałam matki, które swoje kilkuletnie dzieci oddawały już na zawsze pod skrzydła babci. Tylko, że to chyba nie o to chodzi...


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;80469326]Mojwa, wcale nie głupi lęk. Mój przykład - moja rodzina jest maleńka. Gdy umrze moja mama, praktycznie nie będzie nikogo, pomijając dalekie kuzynostwo, z którym widzę się raz na rok lub rzadziej.
I to jest straszne, zostać tak totalnie samemu.

Tak, rodzina wcale nie musi być dobra - ale jednak umówmy się, większe prawdopodobieństwo, że przy normalnej lub duuużej rodzinie nie zostanie się w samotności.[/QUOTE]

Mój ojciec niedawno zmarł. Wydziedziczył mnie bez powodu (będę dochodzić w sądzie). Duża rodzina mojego ojca mnie nie uznaje od dzieciństwa, bo nie lubili mojej matki. Przyrodni brat mnie nie uznaje, macocha, dziadkowie, wujek z żona i córką. Obie cioteczne siostry ze strony matki wyemigrowały i ślad po nich zaginął.
Nie mam nikogo, choć teoretycznie mam rodzinę.
201803071142 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 15:43   #93
ulakrakauer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 93
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
A ja w wieku 28 lat dojrzałam ostatecznie do niebycia matką. Na pewno i nigdy. I od 20 lat trzymam się tej decyzji. Daje mi ona dużo szczęścia, radości i satysfakcji, zwłaszcza gdy porównuję swe życie z życiem dzieciatych koleżanek. Urodzisz, i już do końca życia nie masz spokoju, jeśli kochasz.
Mając dzieci, masz pewność, że nie zostaniesz sama na starość? Naiwna. ..
Oczywiście, że nie mam pewności. Nie jesteśmy jednak z moim partnerem jakąś patologią, od której dziecko musiałoby uciekać. Chyba że trafi nam się jakieś wyjątkowo niewdzięczne dziecko. Ale naprawdę nie wiem, co musiałoby się wydarzyć, aby człowiek wychowany w normalnym, zdrowym domu, gdzie dostał miłość, chciał odciąć się od rodziców. Takiego przypadku w mojej rodzinie jeszcze nie było, choć te relacje bywały trudne.

Pewnie, że posiadanie dzieci wiąże się z pewnymi niedogodnościami - zwłaszcza, gdy te dzieci są nieletnie. I pojawia się jakiś rodzaj lęku, który towarzyszy człowiekowi już do końca życia. Ale pozytywy przesłaniają mi ewentualne trudności.

Mam trzydzieści lat. Przez te dwa lata, od których mi się odmieniło, stare wątpliwości nie powróciły. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się zajść w ciążę. Tak naprawdę jedną moją obawą jest to, że dziecko może urodzić się chore.
ulakrakauer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 15:47   #94
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez ulakrakauer Pokaż wiadomość
Oczywiście, że nie mam pewności. Nie jesteśmy jednak z moim partnerem jakąś patologią, od której dziecko musiałoby uciekać. Chyba że trafi nam się jakieś wyjątkowo niewdzięczne dziecko. Ale naprawdę nie wiem, co musiałoby się wydarzyć, aby człowiek wychowany w normalnym, zdrowym domu, gdzie dostał miłość, chciał odciąć się od rodziców. Takiego przypadku w mojej rodzinie jeszcze nie było, choć te relacje bywały trudne.
Oj, to mało w życiu widziałaś. Nie jest to może sytuacja występująca w co drugiej rodzinie, ale zdarza się bardzo często.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 15:55   #95
ulakrakauer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 93
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Oj, to mało w życiu widziałaś. Nie jest to może sytuacja występująca w co drugiej rodzinie, ale zdarza się bardzo często.
Nie twierdzę, że się nie zdarza, ale wątpię, aby coś takiego działo się zupełnie bez przyczyny. No po prostu nie wierzę, że z dnia na dzień można przestać kochać rodzica, bo tak się komuś uwidziało.
ulakrakauer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 15:56   #96
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez ptasie__mleczko Pokaż wiadomość
no dobrze, ale taki stan masz przez jakiś czas. Im dziecko większe tym bardziej samodzielne. Poza tym znam osoby, co zostawiają kilku miesieczne dziecko partnerowi i ida sobie do kina/na zakupy, albo dziecko biorą ze sobą. Kwestia chęci i rozplanowania sobie czasu. Ty jesteś na nie - to naturalne, że będziesz szukała argumentów na nie. Ja mam znajomą, która np nie może zostawić psa samego bez opieki, bo wariuje i drapie wszystko co sie da - ściany, kanapy, parkiet itp. na szczescie z męzem pracują na zmiany i moga sie wymieniac. I tez to jest mega uciążliwe
No, ale majac dziecko nie bedziesz mogla spontanicznie wybrac sie we dwoje do restauracji, na przejazdzke samochodem o 23, nie bedzie glosnego seksu na blacie w kuchni czy na kanapie w salonie. Tak, dziecko ogranicza. Nie oszukujmy sie
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 16:00   #97
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez ulakrakauer Pokaż wiadomość
Nie twierdzę, że się nie zdarza, ale wątpię, aby coś takiego działo się zupełnie bez przyczyny. No po prostu nie wierzę, że z dnia na dzień można przestać kochać rodzica, bo tak się komuś uwidziało.
Nie chodzi o to, że się przestaje kogoś kochać. Czasem są bardziej prozaiczne sytuacje typu życie za granicą. Mama w starszym wieku w Polsce. Ani dziecko nie może wrócić i się nią zająć, ani ona nie chce się wynieść z kraju. I co, ma dziecko, ale jest samotna. Widzi je raz na rok.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 16:04   #98
201803071142
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 412
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Nie chodzi o to, że się przestaje kogoś kochać. Czasem są bardziej prozaiczne sytuacje typu życie za granicą. Mama w starszym wieku w Polsce. Ani dziecko nie może wrócić i się nią zająć, ani ona nie chce się wynieść z kraju. I co, ma dziecko, ale jest samotna. Widzi je raz na rok.
Moja ciocia była córce potrzebna do wychowania z pieluch wnuczki. Córka się odcięła po studiach i wyjechaniu "na zachód".Wysyłała mamie kartkę na święta. Odnowiła kontakt, kiedy potrzebowała niani. Młoda ma już 16 lat, ciocia 90 i zaawansowanego Alzheimera. Reakcja córki? Żadna. Niech matka zdycha we własnych g@wnach, bo ona ma swoją rodzinę i swoje dziecko, nie będzie się zajmowała starą matką.

Ah, ciocia nie ma pralki, nigdy nie miała, bo nie było jej stać. Córka ma angielskie obywatelstwo, pracę i rodzinę od 20 lat w Anglii. No ale pralka dla matki to nie jej sprawa.

Edytowane przez 201803071142
Czas edycji: 2018-01-13 o 16:05
201803071142 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 16:10   #99
ulakrakauer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 93
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Nie chodzi o to, że się przestaje kogoś kochać. Czasem są bardziej prozaiczne sytuacje typu życie za granicą. Mama w starszym wieku w Polsce. Ani dziecko nie może wrócić i się nią zająć, ani ona nie chce się wynieść z kraju. I co, ma dziecko, ale jest samotna. Widzi je raz na rok.
Tak, zgadzam się w tym wypadku. To się nie zrozumiałyśmy. Ja miałam na myśli celowe i świadome opuszczenie, całkowite odcięcie się.
ulakrakauer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 16:12   #100
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez ulakrakauer Pokaż wiadomość
Oczywiście, że nie mam pewności. Nie jesteśmy jednak z moim partnerem jakąś patologią, od której dziecko musiałoby uciekać. Chyba że trafi nam się jakieś wyjątkowo niewdzięczne dziecko. Ale naprawdę nie wiem, co musiałoby się wydarzyć, aby człowiek wychowany w normalnym, zdrowym domu, gdzie dostał miłość, chciał odciąć się od rodziców. Takiego przypadku w mojej rodzinie jeszcze nie było, choć te relacje bywały trudne.

Pewnie, że posiadanie dzieci wiąże się z pewnymi niedogodnościami - zwłaszcza, gdy te dzieci są nieletnie. I pojawia się jakiś rodzaj lęku, który towarzyszy człowiekowi już do końca życia. Ale pozytywy przesłaniają mi ewentualne trudności.

Mam trzydzieści lat. Przez te dwa lata, od których mi się odmieniło, stare wątpliwości nie powróciły. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się zajść w ciążę. Tak naprawdę jedną moją obawą jest to, że dziecko może urodzić się chore.
Jest taki przejmujący wiersz Szymborskiej "w przytułku". Warto przeczytać. Do takiego miejsca siostra mojego męża chciała oddać ich mamę, bo już nie chciała się nią opiekować. Z piątki dzieci tylko mąż i jedna siostra się nie zgodzili. I przejęli opiekę. Pozostała trójka chciała się mamy pozbyć. To była dobra mama, żaden patologiczny potwór.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 16:19   #101
ulakrakauer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 93
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez Toblerone Pokaż wiadomość
Moja ciocia była córce potrzebna do wychowania z pieluch wnuczki. Córka się odcięła po studiach i wyjechaniu "na zachód".Wysyłała mamie kartkę na święta. Odnowiła kontakt, kiedy potrzebowała niani. Młoda ma już 16 lat, ciocia 90 i zaawansowanego Alzheimera. Reakcja córki? Żadna. Niech matka zdycha we własnych g@wnach, bo ona ma swoją rodzinę i swoje dziecko, nie będzie się zajmowała starą matką.

Ah, ciocia nie ma pralki, nigdy nie miała, bo nie było jej stać. Córka ma angielskie obywatelstwo, pracę i rodzinę od 20 lat w Anglii. No ale pralka dla matki to nie jej sprawa.
Straszne. To jakaś osoba bez uczuć. A wcześniej w jakich stosunkach były ze sobą? Choć, szczerze mówiąc, nawet gdybym miała do rodzica jakieś żale, to i tak nie posunęłabym się do tego, aby nie zapewnić mu jakiejś opieki w razie potrzeby.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
Jest taki przejmujący wiersz Szymborskiej "w przytułku". Warto przeczytać. Do takiego miejsca siostra mojego męża chciała oddać ich mamę, bo już nie chciała się nią opiekować. Z piątki dzieci tylko mąż i jedna siostra się nie zgodzili. I przejęli opiekę. Pozostała trójka chciała się mamy pozbyć. To była dobra mama, żaden patologiczny potwór.
Właśnie przeczytałam. Wiersz faktycznie przejmujący i smutny.

To jeszcze zależy od stanu osoby. Opieka nad kimś z zaawansowaną demencją lub obłożnie chorym może wykończyć fizycznie i psychicznie. Nie uważam, aby w takim wypadku umieszczenie rodzica/babci/dziadka było wyrazem niewdzięczności. Pod warunkiem, że odwiedza się taką osobę, dba o nią,interesuje. Jeśli ta opieka faktycznie ogranicza się do płacenia za pobyt, to to już jest brak serca.
ulakrakauer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 16:27   #102
201803071142
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 412
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez ulakrakauer Pokaż wiadomość
Straszne. To jakaś osoba bez uczuć. A wcześniej w jakich stosunkach były ze sobą? Choć, szczerze mówiąc, nawet gdybym miała do rodzica jakieś żale, to i tak nie posunęłabym się do tego, aby nie zapewnić mu jakiejś opieki w razie potrzeby.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Właśnie przeczytałam. Wiersz faktycznie przejmujący i smutny.

To jeszcze zależy od stanu osoby. Opieka nad kimś z zaawansowaną demencją lub obłożnie chorym może wykończyć fizycznie i psychicznie. Nie uważam, aby w takim wypadku umieszczenie rodzica/babci/dziadka było wyrazem niewdzięczności. Pod warunkiem, że odwiedza się taką osobę, dba o nią,interesuje. Jeśli ta opieka faktycznie ogranicza się do płacenia za pobyt, to to już jest brak serca.

Ciocia zawsze była ciepłą osobą, która nie podnosiła głosu. Uwielbiałam u niej spędzać weekendy.
Nie zrozumiałaś.... Ona nie zareagowała w ogóle. Nie przyleciała do kraju, nie zabrała matki do siebie, żeby tam umieścić ją w odpowiednim miejscu, nie opłaciła opiekunki. Ot uznała, że to nie jej sprawa i tyle, niech stara zdycha. (Jest jedynaczką.)
201803071142 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 16:30   #103
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez Toblerone Pokaż wiadomość
Ciocia zawsze była ciepłą osobą, która nie podnosiła głosu. Uwielbiałam u niej spędzać weekendy.
Nie zrozumiałaś.... Ona nie zareagowała w ogóle. Nie przyleciała do kraju, nie zabrała matki do siebie, żeby tam umieścić ją w odpowiednim miejscu, nie opłaciła opiekunki. Ot uznała, że to nie jej sprawa i tyle, niech stara zdycha. (Jest jedynaczką.)
patologia.
mam nadzieję, że ciocia mogła liczyć na resztę rodziny.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 16:38   #104
ulakrakauer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 93
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez Toblerone Pokaż wiadomość
Nie zrozumiałaś.... Ona nie zareagowała w ogóle. Nie przyleciała do kraju, nie zabrała matki do siebie, żeby tam umieścić ją w odpowiednim miejscu, nie opłaciła opiekunki. Ot uznała, że to nie jej sprawa i tyle, niech stara zdycha. (Jest jedynaczką.)
Zrozumiałam. Drugi akapit był odpowiedzią dla Mariimalarii.
ulakrakauer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 18:32   #105
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
No, poza tym zw będę strasznie nieszczesliwa, że i tak ich mieć nie bede, rozpadnie mi się szczęśliwy związek i ostatecznie strzelę sobie w łeb - to faktycznie, nie koniec świata


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ok, rozumiem, skoro masz jakąś nietypową sytuację. Ale jednak z reguły, gdy kobiecie się "odwiduje" to nie jest to dramat żaden.

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;80472496]Mi to najbardziej jest szkoda osob ktore chca miec dzieci a nie moga i bardzo cierpia z tego powodu. Majac dziecko mozna dalej rozwijac swoje pasje , kariere, czas dla siebie tez sie ma a niektore tu tak pisza ze jak jest dziecko to koniec wszystkiego xd to mnie smieszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Wiesz, na pewno zależy, jakie pasje.
Jeśli dla kogoś celem życia jest stacja badawcza na Antarktydzie - to raczej nie ma tam miejsca na dziecko.
Ale ogólnie rozejrzyjcie się wkoło - macie znajomych dzieciatych na pewno - i co? tak nagle wszyscy ze swoich zainteresowań zrezygnowali? Bo dziecko jest? Chyba nie



Cytat:
Napisane przez Toblerone Pokaż wiadomość



Mój ojciec niedawno zmarł. Wydziedziczył mnie bez powodu (będę dochodzić w sądzie). Duża rodzina mojego ojca mnie nie uznaje od dzieciństwa, bo nie lubili mojej matki. Przyrodni brat mnie nie uznaje, macocha, dziadkowie, wujek z żona i córką. Obie cioteczne siostry ze strony matki wyemigrowały i ślad po nich zaginął.
Nie mam nikogo, choć teoretycznie mam rodzinę.
Ale to nie jest normalna sytuacja, chyba nie zaprzeczysz.
Raczej - jesteś w mniejszości (przynajmniej jak tak po swoim otoczeniu patrzę).

Cytat:
Napisane przez ulakrakauer Pokaż wiadomość
Nie twierdzę, że się nie zdarza, ale wątpię, aby coś takiego działo się zupełnie bez przyczyny. No po prostu nie wierzę, że z dnia na dzień można przestać kochać rodzica, bo tak się komuś uwidziało.
Dokładnie.
Coś się musiało dziać.

Pomijam sytuacje, że ktoś jest w kraju, a dziecko nie, i ani jedno, ani drugie nie zmieni miejsca zamieszkania. Ale nawet w takiej sytuacji jakoś to dziecko może wspierac rodzica.

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Nie chodzi o to, że się przestaje kogoś kochać. Czasem są bardziej prozaiczne sytuacje typu życie za granicą. Mama w starszym wieku w Polsce. Ani dziecko nie może wrócić i się nią zająć, ani ona nie chce się wynieść z kraju. I co, ma dziecko, ale jest samotna. Widzi je raz na rok.
[QUOTE=ulakrakauer;8047625 6


To jeszcze zależy od stanu osoby. Opieka nad kimś z zaawansowaną demencją lub obłożnie chorym może wykończyć fizycznie i psychicznie. Nie uważam, aby w takim wypadku umieszczenie rodzica/babci/dziadka było wyrazem niewdzięczności. Pod warunkiem, że odwiedza się taką osobę, dba o nią,interesuje. Jeśli ta opieka faktycznie ogranicza się do płacenia za pobyt, to to już jest brak serca.[/QUOTE]

Ja prawdopodobnie będę w takiej sytuacji. Moja mama jest chora, niestety raczej nie będę w stanie się nią zająć sama - mając pracę, 2 dzieci, własny dom. A powoli wszystko wskazuje na to, że opieka będzie potrzebna przez większość czasu.
Obstawiam, że matka mnie znienawidzi
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-01-13, 18:36   #106
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Ok, rozumiem, skoro masz jakąś nietypową sytuację. Ale jednak z reguły, gdy kobiecie się "odwiduje" to nie jest to dramat żaden.
po prostu gdy tworzysz związek z załozeniem - bez dzieci to gdy jednej osobie się odwidzi to jest tragedia.
Tak samo gdy zakładasz związek z założeniem, że dzieci będą.

Ja sobie nie wyobrażam rzucić pracy i podjąć się całodobowej opieki nad rodzicem, nie wiem kogo w dzisiejszych czasach na to stać. Wolałabym dorzucać brakującą z emerytury kwotę do domu opieki + odwiedzać tam rodziców, przynajmniej miałabym pewność, że mają dobrą opiekę, w razie potrzeby - szybką reakcję personelu medycznego etc.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 18:39   #107
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Mojwa, ja bym nie mogła pracy rzucić - finansowo z 1 pensji nie da się żyć, no i muszę o swojej przyszłości też myśleć (emerytura), bo przecież stan konieczności opieki może trwać i 20 lat, a potem co? Zęby w ścianę?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 18:41   #108
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;80479801]Mojwa, ja bym nie mogła pracy rzucić - finansowo z 1 pensji nie da się żyć, no i muszę o swojej przyszłości też myśleć (emerytura), bo przecież stan konieczności opieki może trwać i 20 lat, a potem co? Zęby w ścianę?[/QUOTE]

no przecież to samo uważam
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 18:47   #109
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Mojwa, no wiem tak sobie piszę.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 19:56   #110
emilkaaa1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 182
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
Ja mam tak samo, przeraza mnie i jeszcze ta mysl o zaleznosci od faceta i ta mentalnosc "masz dziecko badz powazna i rob to co wypada"
Naprawde mam takie samo wrazenie . Czy coś ze mna nie tak? Moj chlopak chce dzieci, moj tata nawet mi wmawia te dzieci....a ja w planach na najblizsze 5 lat...ich nawet nie uwzgledniam a mam 26 lat.
Moze takie odchowane dziecko fajnie miec...albo miec dziecko tak do opieki /zabawy 1-2 h...dziennie ale nie całą dobę.Przeciez to zwariowac mozna!!

Po prostu nie umiem sobie wyobrazic takiego zycia...chyba ze z niankami i kupa szmalu,zeby z tymi dziecmi jakos aktywnie spedzac czas...podrozować

Moze sie wmawia, bo ludzkosc jakos musi przetrwac,Kiedys nie bylo antykoncepcji i kazdy mial dzieci... Teraz jest wybor,wiec..musi byc inna sila
Nie mowie, ze nie chce na pewno dzieci...ale wiem jakie chce miec ogolnie zycie, dziecko moze dolaczyc do zycia , ale nie moze mi przeszkodzić...a czesto tak jest...
To juz kolejny Twoj watek na temat dzieci, w ktorym się wahasz nad ich posiadaniem. Przeciez nikt Ci nie kaze ich mieć - jak nie chcesz, to nie miej i po problemie. Jak się wahasz to nie to.

Co do wątku - ja dzieci nie zamierzam mieć. Po prostu mnie to nie kręci. Mam inną wizję zycia, która nie obejmuje w nim dzieci.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Khaki68 Pokaż wiadomość
Ja tam chętnie się dowiem, czemu uważasz to za bzdurę

Może dlatego, że facet (kiedy dziecko jest malutkie) przynosi pieniądze do domu i utrzymuje rodzinę? :P Osobiście nie miałabym serca od razu po pracy przekazywać mu dziecka, chyba że sam by chciał.
Utrzymje rodzinę? Jest coś takiego jak urlop macierzynski, na ktorym dostajesz przez rok 100% wynagrodzenia. Wiec dlaczego nagle tylko facet ma utrzymywać rodzinę?

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Zgadzam się.
Poza tym, dziecko generuje koszty. I to nie jak ktoś już sugerował, że hehe parę lat i dziecko samodzielne - ale często przez ponad 20 lat. Jeśli ktoś nie jest bogaty oraz nie ma kariery, która pozwala mu na dynamiczny wzrost zarobków - to po prostu na wiele rzeczy nie będzie go stac, na które stać by go było bez dziecka. Dla mnie to jedno z poswiecen, których sobie nie wyobrazam. Mam parę marzen, na których spełnienie (=zarobienie) będę potrzebować wielu lat i z tego absolutnie rezygnować nie chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja rowniez sie zgadzam. Poza tym -nie oszukujmy sie- to nie jest tak, ze dopoki masz okres mozesz miec dziecko. Po 40. szanse znacznie spadają. Juz po 35. roku zycia może byc trudniej, o czym mowi wielu lekarzy tylko niestety nikt ich nie chce sluchac bo przecież skoro 40 to nowa 30 (spolecznie) to dzieci mozna miec zawsze- no a niestety biologia nie nadąża za kulturą i spoleczenstwem.
emilkaaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 19:57   #111
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8047592 6]No, ale majac dziecko nie bedziesz mogla spontanicznie wybrac sie we dwoje do restauracji, na przejazdzke samochodem o 23, nie bedzie glosnego seksu na blacie w kuchni czy na kanapie w salonie. Tak, dziecko ogranicza. Nie oszukujmy sie[/QUOTE]
Nie robilam tego nie majac dzieci. Nie lubie chodzic do restauracji. Za to przejechalam z 1,5 rocznym dzieckiem Patagonie.
Dla kogos kto chce miec dzieci argument ,ze od teraz jego zycie bedzie nudne ,bo nie moze isc spontanicznie do restauracji o 23 jest zabawny.
Majac psa musze wstawac o 5 rano ,bo on tak wstaje I piszczy. Tez mi ktos powiedzial ,ze narobilam sobie klopotow , bo rano spac nie moge. Ale obecnosc mojego pieska mi tyle wynagradza,ze absolutnie nie jest to dla mnie argument.

I nie przekonuje tym ,ze fajnie jest miec dzieci. Uwazam ,ze wiekszosc osob pewnie ich miec nie powinna. Szczegolnie jak uwaza ,ze to ograniczy ich wolnosc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 19:57   #112
emilkaaa1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 182
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez ulakrakauer Pokaż wiadomość
Ja przez pierwszych dwadzieścia osiem lat życia twierdziłam, że dzieci nie chcę, bo koszty, bo brak swobody, bo mnie to nie wzrusza. Aż poznałam swego obecnego ukochanego i nagle mi się odmieniło. Zapragnęłam kogoś, w kim bylibyśmy oboje. Zatęskniłam za bezgraniczną i bezinteresowną miłością. A może to nie ma z nim nic wspólnego, tylko po prostu dojrzałam do bycia matką. To, co dawniej mnie przerażało i wydawało się ograniczeniem, teraz jest dla mnie wyzwaniem - w pozytywnym znaczeniu. I wyobraziłam sobie starość, kiedy jedno z nas umiera, a to drugie zostaje same. Tak, to banał, ale jakie znaczenie mają wtedy pieniądze i dużo wolnego czasu, gdy nie ma ich z kim dzielić.
W sumie to smutne, ze potrzebowalas znalezc faceta zeby zachcieć dzieci. A co do ostatniego zdania- mozesz czas i pieniadze dzielić z nowym partnerem lub ze znajomymi.
emilkaaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 20:02   #113
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
Nie robilam tego nie majac dzieci. Nie lubie chodzic do restauracji. Za to przejechalam z 1,5 rocznym dzieckiem Patagonie.
Dla kogos kto chce miec dzieci argument ,ze od teraz jego zycie bedzie nudne ,bo nie moze isc spontanicznie do restauracji o 23 jest zabawny.
Majac psa musze wstawac o 5 rano ,bo on tak wstaje I piszczy. Tez mi ktos powiedzial ,ze narobilam sobie klopotow , bo rano spac nie moge. Ale obecnosc mojego pieska mi tyle wynagradza,ze absolutnie nie jest to dla mnie argument.

I nie przekonuje tym ,ze fajnie jest miec dzieci. Uwazam ,ze wiekszosc osob pewnie ich miec nie powinna. Szczegolnie jak uwaza ,ze to ograniczy ich wolnosc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A ja owszem, robie. I nie wyobrazam sobie zyc inaczej. Dla mnie byloby to ograniczenie wolnosci, dzieci miec nie zamierzam i dla mnie to jest argument. Mam dwa psy i gwarantuje Ci, ze nie utrudniaja tak zycia jak dziecko

Edytowane przez 7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Czas edycji: 2018-01-13 o 20:08
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 20:09   #114
emilkaaa1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 182
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8047243 1]Zgadzam sie, niech kazdy zyje w zgodzie ze soba i swoimi wyborami Wszystkie opcje sa najlepsze, ale dla samych zainteresowanych.
Tylko wkurza mnie gadanie, ze komus sie odmieni, bo jeszcze jest mlody.[COLOR="Silver"]

Haha, dokladnie, mi tak ciągle mowią jacys starsi ludzie. Ale ja mam juz 32 lata, to hello, kiedy ma mi sie odmienic?

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

[QUOTE=Toblerone;80475566]W wieku 30+ dość trudno znaleźć mi było poważnie myślącego o związku mężczyznę, który nie chce spłodzić dziecka. No bo przecież kobieta powinna chcieć. Jakis mi napisał na portalu randkowym, że mam zmiany na poziomie DNA i coś ze mną nie tak.


Serio? A ja wlasnie wiekszosc facetow, ktorych spotykam to mowią, że nie chcą miec dzieci albo "nie wiem" czyli potencjalnie nie chcę
emilkaaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 21:33   #115
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez emilkaaa1 Pokaż wiadomość

Utrzymje rodzinę? Jest coś takiego jak urlop macierzynski, na ktorym dostajesz przez rok 100% wynagrodzenia. Wiec dlaczego nagle tylko facet ma utrzymywać rodzinę?

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------



Ja rowniez sie zgadzam. Poza tym -nie oszukujmy sie- to nie jest tak, ze dopoki masz okres mozesz miec dziecko. Po 40. szanse znacznie spadają. Juz po 35. roku zycia może byc trudniej, o czym mowi wielu lekarzy tylko niestety nikt ich nie chce sluchac bo przecież skoro 40 to nowa 30 (spolecznie) to dzieci mozna miec zawsze- no a niestety biologia nie nadąża za kulturą i spoleczenstwem.
A kto ci takich bzdur nagadał?
Jeśli idziesz na macierzyński na 6mcy - dostajesz 100%. Jeśli na koniec tego etapu decydujesz się, że idziesz na kolejne 6 - dostajesz przez następne miesiące 60%. A jeśli od początku określasz, że na rok - dostajesz 80%.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 22:03   #116
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 486
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez emilkaaa1 Pokaż wiadomość

Haha, dokladnie, mi tak ciągle mowią jacys starsi ludzie. Ale ja mam juz 32 lata, to hello, kiedy ma mi sie odmienic?
Wiesz, mnie zaczęło się odmieniać w wieku 35 lat, na dobre odmieniło się w wieku 36, 5 a mając lat 37 z hakiem urodziłam córkę

Ale wiem co macie na myśli, mnie też denerwowało to "odmieni ci się". Takie głupie przekonanie, że wie się wszystko, wszystko się przeżyło i co tu taka będzie mówić że nie chce. Odmieni lub nie odmieni. W pewnym momencie ucinałam już takie rozmowy i dywagacje. A jak się odmieniło to i tak niektórzy oczekiwali wyjaśnień bo jak to "jesteś w ciąży? przecież nie chciałaś mieć dzieci"
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 22:42   #117
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

No wlasnie mnie wkurza takie wtykanie nocha odnosnie kwestii dzieci i zalozenie z gory ze musza one byc no bo jak to?odmieni sie, jeszcze nie dojrzeliscie itd. I ogolnie traktowanie ludzi ktorzy nie chca dzieci jako gorszych, egoistow. Mam takie ciotki w rodzinie ktore zawsze na imprezach rodzinnych atakuja bezdzietne malzenstwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-01-13, 22:52   #118
ulakrakauer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 93
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Cytat:
Napisane przez emilkaaa1 Pokaż wiadomość
W sumie to smutne, ze potrzebowalas znalezc faceta zeby zachcieć dzieci. A co do ostatniego zdania- mozesz czas i pieniadze dzielić z nowym partnerem lub ze znajomymi.
Dlaczego smutne? Może to dobrze, że takie pragnienie pojawiło się wtedy, gdy spotkałam kogoś odpowiedniego, co do kogo mam pewność, że będzie dobrym ojcem.

Znajomi to nie to samo, co rodzina. Zdrowa rodzina. Bo też bywa, że obcy ludzie potrafią okazać więcej serca niż rodzina.

A tak poza tym, to xfrida chyba wyczerpała już temat. Jeśli ktoś chce dzieci, to pewnie w przytłaczającej większości przypadków będą one radością. Jeśli ktoś nie chce - będą powodowały frustrację. Są oczywiście wyjątki, gdy np. wrobiony facet zakochuje się w dziecku, ale nie polecam tak drastycznej metody, aby się przekonać, po której stronie barykady się stoi.

Edytowane przez ulakrakauer
Czas edycji: 2018-01-13 o 22:56
ulakrakauer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-13, 23:25   #119
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Odpowiadam na pytanie wątku : tak dzieci dają szczęście


Ale czy Tobie autorko też dadzą, nikt Ci nie odpowie na to pytanie
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-14, 00:23   #120
wynn
Zadomowienie
 
Avatar wynn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 681
Dot.: Czy dzieci dają szczęście?

Ja myślę, że wszystko zależy od charakteru, są ludzie, którzy po prostu są szczesliwi i są ludzie, którzy wiecznie narzekają i cierpią. Dziecko to nie jest recepta na szczęście, nie sądzę też, że świadomych rodziców mogłoby unieszczesliwić. W dzisiejszych czasach kobietom daleko od typowych zaniedbanych kur domowych, mężczyznom daleko od schematu glowy rodziny, ktora zajmuje się tylko zarabianiem pieniędzy. Teraz te role sie rownowazą, kochający partnerzy się wspierają i znajdują czas dla siebie, dzisaj ludzie są bardziej świadomi, a świat daje więcej możliwości i pod względem finansowym i rozrywkowym, więc spokojnie, jeśli do tego nie dopuścisz nuda i nieszczęście ci nie grozi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-10 19:19:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.