Szampony ziołowe - pomagają, czy szkodzą?

['Estelle']

Napisane przez berethalia

estelle jeszce raz dzieki naraze nie ede zagladala do swojego szamponu zeby sie nie zdolowac. ale przy zakupie nastepnym tak zrobie

Nie ma za co
A co do szamponu, hm... wg mnie silikony wcale nie są takie złe, czasem wręcz pomocne, tylko trzeba uważać z ilością i w miarę regularnie oczyszczać z nich włos. Więc głowa do góry, nie ma się czym dołować

[pearlania]

Od prawie miesiąca używam szamponu polleny-evy z czarna rzepa i przyznaje, ze daje bardzo pozytywne efekty. Przede wszystkim włosy są bardziej puszyste, wolniej się przetłuszczają i .... przestały wypadać włosy mam długie, ani cienkie ani grube, myję codziennie ale dlatego, ze z nieumytymi czuję sie mało komfortowo, to raczej problem, który tkwi w głowie a nie na głowie

na pewno wypróbuje jeszcze inne ziołowe cuda za grosze, przymierzam sie do lawendowego polleny i tataro-chmielowego barwy

[Aggie125]

Ja już od ponad 2 tygodni codziennie myję głowę tataro-chmielową Barwą. Przyznam, że coś mi w niej nie pasuje. Włosy teoretycznie powinny odetchnąć od sztucznych spieniaczy, tymczasem mam wrażenie, że stały się bardziej potargane, rozwichrzone, elektryzujące się, cienkie i przetłuszczające. Zlepiają mi się w strączki. Jeśli na takie efekty powinnam się byłą przygotowywać, przechodząc z szamponów z drogerii na naturalne, to ja dziekuję za taką naturalność.

Poczekam do skończenia butelki (jestem w połowie) i wtedy będę mogla wystawić uczciwa ocenę na KWC.

[invissible]

Trochę zgadzam sie z Aggie.
Już lepsze efekty miałam,jak używałam Evy Pokrzywowej... Ale też jeszcze zaczekam z ostateczną oceną.

[och]

A może po prostu warto zainwestować w nieco lepszy szampon ziołowy?Te najtańsze nie dla każdego są najlepsze, ich wkład w upiększanie włosów jest na pewno bardzo ograniczony, czasem mogą ich nawet nie domyć dobrze.I na pewno są szokiem dla osób,które wcześniej myły głowę perłowymi szamponami z drogerii.Wtedy lepiej kupić nieco lepszy szampon, np. Radical czy Fitomed.I obowiązkowo odzywka bo włosy są czasami nie do rozczesania...Zresztą uważam, że jeżeli ktoś nie jest zadowolony z ziołowego szamponu to po co się zmuszać...Jeśli się nie ma łupiezu, wrażliwej skóry głowy czy wypadających włosów, a szampony z drogerii służą to nie mam sensu męczyć się z skołtunionymi i niedomytymi włosami...

[evitka21]

ja myślę że każdemu według potrzeb....

a z tym niedomywaniem przez tańsze szampony, to bez przesady-za domywanie odpowiada SLS, czy tam inny detergent, który w tych niby droższych zamponach jest ten sam na ogół. Przecież to nie wyciągi ziołowe myją....
I jak dla mnie to radical nie należy do lepszych...

ale jak mówiłam, trzeba znaleźć coś dla siebie (mi np. wybitnie nie służyły szampony delikatne, bez sls, to dopiero był kołtunowy i matowiący hard core....

[invissible]

Ja się nie męczę "na siłę". Drogeryjne szampony robiły mi kluski z włosów, po Barwie jest lepiej, bo włosy są mniej obciążone. Ale z tego, co mówiły dziewczyny, powalający efekt był widoczny już po kilku myciach, a u mnie jest tylko troszkę lepiej. Dlatego następnym razem wypróbuję inny szampon ziołowy, choć nie uważam, zeby Barwa była jakaś tragiczna. Złanie jest.

[berethalia]

estelle tzn ja mysle tak ze wszystko jest dla czlowieka tylko powinno byc z glowa wykorzystywane. chociaz nie wszystko powinno miec takie zastosowanie jakie ma...

moze to nie do watku ale kupilam sobie lakier lotion podobno (tak na butelce pisze) w 100% naturalny i po 3 uzyciach musze go pochwalic, nie obciaza wloskow i jest spoko

KUPILAM sobie zampon AVEA z czarna rzepa

[luxoria]

Czesc dziewczyny
Moglybyscie mi polecic jakis delikatny szampon ziołowy do włosów suchych, farbowanych i wypadajacych? Zauwazylam ze silikony w szamponach+ silikony w odzywkach sprawiaja,ze moje wlosy sa bardziej przyklapniete i matowe, wiec stwierdzialm, ze zostane tylko przy odzywkach marketowych (pantene sa dosc fajne jak dla mnie).
Probowalam uzywac Evy natury - wlasnie tego z czarna rzepa, ale zrobil mi masakre na glowie a wlasciwie na skorze glowy - jeszcze lecze lupiez po nim
Pisalam o tym na watku o składach na biochemii i po analizie przez Hexxane wydaje mi sie ze polaczenie sls i sodium chloride tak zadzialalo Samo sls w szamponach raczej mi nie szkodzilo
Tu link do postu, dla zainteresowanych skladem:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2430

Wyprobowalam tez radical "blask koloru" i byl raczej sredni, choc przynajmniej nie podraznil mi skory glowy.
Teraz zastanawiam sie nad tymi szamponami:
Fitomed do wlosow ciemnych, farbowanych - wyglada ciekawie,ale nie ma jeszcze recenzji:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21417
Fitomed do suchych- ma dobre recenzje:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=2844
lub Farmona ze skrzypem polnym:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=9148

Czy ktoras z Was uzywala tych szamponow i moze porownac np Farmone z Fitomedem? Ktory z nich mniej wysusza wlosy i nie podraznia skory glowy? Bo juz mam dosc eksperymentowania na wlasnej glowie

[mintle]

luxoria, używałam i fitomedu do suchych, i farmony ze skrzypem (skład ma identyczny co klasyczny radical! ale jest tańszy ).

Fitomed w wersji do suchych włosów jest delikatniejszy niż farmona ze skrzypem - ten ostatni szampon sprawia, że włosy po spłukaniu aż skrzypią (autentycznie!) i są gruntownie oczyszczone. Fitomed jakby łagodniejszy, nie wysusza ani włosów, ani skóry głowy ale nie wróciłam do niego bo mimo użycia odżywki nie mogłam rozczesać włosów. Za to raz na jakiś czas stosuję skrzyp farmony, bo mam mocne przekonanie (oparte na empirii) że jakoś tak wzmacnia włosy, pogrubia włosy. Z tym, że ja mam skalp z tendencją do przetłuszczania więc gruntowne oczyszczenie mi nie straszne.

Z ziołowych bardzo lubię szampon brzozowy barwy - nie wysusza, nie podrażnia. Taki w szklanej przedpotopowej butelce - polecam

[truskawkowawiosna]

Napisane przez mintle

Z ziołowych bardzo lubię szampon brzozowy barwy - nie wysusza, nie podrażnia. Taki w szklanej przedpotopowej butelce - polecam

szklanej? a nie plastikowej?


mialam go i dla mnie byl taki sobie rozlał sie pozniej przypadkiem w łazience, wiecej nie kupie

a mi bardzo sluzy czarna rzepa eva natura i nie podraznia nic a nic, rumiankowy tej samej firmy jest rowniez swietny

ja sie slsow w szamponach nie boje, bez przesady, wole miec dobrze umyte wlosy, przeciez nie trzymam szamponu na glowie paru minut

[una creatura bella]

Luxorio, w moim przypadku połączenie sodium chloride + sls również prowadzi do wielkiej masakry.
Używałam Radicalu i Fitomedu do włosów suchych ( do tłustych zresztą też) i zdecydowanie polecam ten drugi szampon. Niestety Radical pewnym okresie stosowania powodował swędzenie i łuszczenie. Natomiast Fitomed to szampon, który daje ukojenie mojej wrażliwej skórze głowy. Włosów nie wysusza (a mam długie i falowane), oczyszcza na tyle, że i olej zmyje. Już od prawie dwóch lat gości w mojej łazience i nie wiem co bym bez niego zrobiła . Teraz czaję się na ten z henną i herbatą

[mintle]

Napisane przez truskawkowawiosna

szklanej? a nie plastikowej?

u mnie w sklepie na osiedlu sprzedają w szklanych butelkach, a w tesco tylko w plastikowych. moze na osiedlu wysprzedają zapasy ja w każdym razie wolę w szklanej, bo jakoś tak...ekologiczniej.

[luxoria]

dzięki dziewczyny za rady!
W takim razie wybiore Fiotmed, tylko jeszcze nie wiem czy do suchych czy do farbowanych na ciemno;> Obadam sklepy zielarskie stacjonarne, mam nadzieje ze znajde
Barwy tez kiedys szuaklam (tatrowo- chmielowej) ale jakos nie moge dorwac w moim miescie.
pozdrawiam

[una creatura bella]

Napisane przez luxoria

dzięki dziewczyny za rady!
W takim razie wybiore Fiotmed, tylko jeszcze nie wiem czy do suchych czy do farbowanych na ciemno;> Obadam sklepy zielarskie stacjonarne, mam nadzieje ze znajde
Barwy tez kiedys szuaklam (tatrowo- chmielowej) ale jakos nie moge dorwac w moim miescie.
pozdrawiam

Kup oba . Będziesz stosować naprzemian.
Ten do włosów farbowanych może ociupinkę podsuszać włosy (herbata i henna mają takie właściwości), ale - jak zgaduję - da się nim podrasować kolor włosów. Natomiast Fitomed do włosów suchych jest na tyle delikatny, że można go stosować nawet codziennie.

Barwę szczerze odradzam - sporo sodium chloride + agresywne detergenty = mega łupież do połowy czoła po jednym użyciu

[Aggie125]

Napisane przez una creatura bella

Barwę szczerze odradzam - sporo sodium chloride + agresywne detergenty = mega łupież do połowy czoła po jednym użyciu

Ja się przekonałam na własnej skórze, że mi ten szampon absolutnie nie pasuje. Łupieżu nie dostałam, ale chyba nigdy w życiu nie miałam łupieżu, za to efekt - oklapus smętny. Chyba faktycznie szampon cholernie agresywny, a niby taki naturalny, bez SLS-ów. Od 2 dni myję głowy familijnym z papają i włosy wróciły do normalności. A Barwe chyba wywalę, nie odważę się jej nikomu "wepchnąć", bo narobię sobie wrogów.

[DeathDealer]

A mi Barwa bardzo podpasowała. Łagodnie się pieni, dobrze myje włosy, nie mam po niej reakcji alergicznych ani łupieżu, nic z tych rzeczy. Moim zdaniem jest fajna.

[luxoria]

Napisane przez una creatura bella

Kup oba . Będziesz stosować naprzemian.

tak, to byłoby najlepsze wyjscie Ale w tym miesiacu jestem spulkana, a jeszcze nie zaplacilam wszystkich rachunkow pewnie najpierw kupie jeden a za miesiac nastepny

Barwę szczerze odradzam - sporo sodium chloride + agresywne detergenty = mega łupież do połowy czoła po jednym użyciu

To juz poszukiwania Barwy sobie lepiej daruje Po evie naturze tez maialam lupiez prawie ze na czole Nawet nie wiedziałam, ze cos takiego jest mozliwe...A najzabawniejsze jest to, ze nigdy wczesniej nie miałam wrażliwej skóry głowy. Teraz przynajmniej wiem na jakie skladniki w szamponach uwazac, tym bardziej jak sa na poczatku skladu.

OT:una creatura bella, czyj cytat masz w opisie? bo bardzo mi sie podoba

[midiru]

mam zamiar kupić sobie barwe tataro-chmielową, czy ona pomaga na włosy przetłuszczające się?? i jaką odżywkę z nią stosować żeby się tak bardzo nie plątały?

[DeathDealer]

Napisane przez midiru

mam zamiar kupić sobie barwe tataro-chmielową, czy ona pomaga na włosy przetłuszczające się?? i jaką odżywkę z nią stosować żeby się tak bardzo nie plątały?

Barwa tatarowo-chmielowa jest do włosów suchych i zniszczonych, może lepiej dobierz Barwę do przetłuszczających się?
Co do plątania, to spróbuj delikatnie myć włosy, by ich nie potargać, a odżywki musisz sama testować, by zprawdzić, która jest najskuteczniejsza dla Twpich włosów, ale spróbuj wybrać jakąś wygładzającą.

[wichura]

Barwa tataro-chmielowa jest lepsza niż jakakolwiek inna barwa. Jeszcze pokrzywowa dobrze czyści ale chmielowa dziala dwufazowo-pomaga na łojotok i nie wysusza.
Ja dziś nabyłam nowe cudo-Ewa Nature Style - czarna rzepa. w szkle
I jakiego miłego szoku doznałam-wogóle nie ma tępej konsystencji jak Farmona z rzodkwią. Rozprowadza się leciutko i bardzo dobrze pieni. Nie wylewam go dużo. Nie wyłażą mi po niej włosy jak po Seboravicie. No i nie mam mega kołtuna.
Dlatego Farmona wylądowała w koszu.

Dodam jeszcze że w tym szamponie jest bardzo krótki skład a rzepa jest na 5 miejscu.
Nabyłam go w Piotrze i Pawle. Szukałam informacji o nim w necie ale nie ma! Zastanawiam się nad różnica między wersją szklaną a plastikową.

[paulinka3110]

Mam już końcówkę Polleny Ewy Czarna rzepa i chyba to nie "to"!
Tzn. nie zaszkodził mi ten szamopon ale również nie pomógł! Włosy są jakby lżejsze i ciut bardziej błyszczące, ale na następny dzień już zaczynają się przetluszczać...

Wiec szukam nadal

[baja_86]

Mogę polecić szampon Joanna Naturia z brzozą i łopianem, jak dla mnie to najlepszy szampon do włosów przetłuszczających się. Kiedyś, zanim zaczęłam go używać musiałam myć włosy codziennie, teraz wystarczy, że myję je co 2 dni. Fakt, nie jest może super wydajny, ale czego się spodziewać po szamponie za ok. 3 zł. Jak za tą cenę to jakość jest i tak bardzo dobra.

Używałam też szamponu brzozowego Barwy, ale jakoś mnie nie zachwycił, dobrze się pienił, ale dużo się go zużywało. Właściwie to kupiłam go tylko dla tego, że był z brzozy, w domu odkryłam, że jest do włosów normalnych i suchych, więc kompletnie nie nadawał się do moich włosów.

[invissible]

Ja już całkiem zwątpiłam w Tataro - chmielowy Barwy. Prawie się kończy, a efektów ni ma.
Włosy nadal się niesamowicie przetłuszczają, a w dodatku nie przestały wypadać. Trzeba przyznać, ze trochę się zawiodłam.
Myslę, że w niedalekiej przyszłości wypróbuję inne ziołowce. Na razie kusi mnie Eva do przetłuszczających się.

[karla_92]

Napisane przez baja_86

Mogę polecić szampon Joanna Naturia z brzozą i łopianem, jak dla mnie to najlepszy szampon do włosów przetłuszczających się. Kiedyś, zanim zaczęłam go używać musiałam myć włosy codziennie, teraz wystarczy, że myję je co 2 dni. Fakt, nie jest może super wydajny, ale czego się spodziewać po szamponie za ok. 3 zł. Jak za tą cenę to jakość jest i tak bardzo dobra.

A dodaje objetosci?

[och]

Napisane przez invissible

Ja już całkiem zwątpiłam w Tataro - chmielowy Barwy. Prawie się kończy, a efektów ni ma.
Włosy nadal się niesamowicie przetłuszczają, a w dodatku nie przestały wypadać. Trzeba przyznać, ze trochę się zawiodłam.
Myslę, że w niedalekiej przyszłości wypróbuję inne ziołowce. Na razie kusi mnie Eva do przetłuszczających się.

Widocznie to szampon nie dla Ciebie.Jest tani i składu nie ma zbyt dobrego, warto go wypróbować, ale nie ma sensu spodziewać się rewelacji.Spróbuj innych ziołowych.

[baja_86]

Napisane przez karla_92

A dodaje objetosci?

Nie za bardzo, włosy co prawda nie są przyklapnięte, ale nie można też powiedzieć o zwiększonej objętości

[tootsie]

od jakiegoś czau uzywam szamponu Eva z wyciągiem z czarnej rzepy
I jak narazie jestem bardzo zadowolona Włoski sa miękkie w dotyku, puszyste, lśniące, czy mniej wypadają nie wiem, bo uzywam szamponu zbyt krótko W połączeniu z lotionem Seboradin o wiele mnie się przetłuszczają
Szampon pieni się słabo, ale nie ma problemów z dokładnym oczyszczeniem skóry i włosów

[Ankafanka]

Ja tez uzywam od paru dni Eva-Rzepa i jestem bardzo zadowolona, wlosy blyszczace, uszyste i najwazniejsze MNIEJ WYPADAJA!!! Jak dla mnie numer 1 AHA uzywalam tez rumienkowego-Evy i mi wloski rozjasnil Eva-rzadzi

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Ankafanka

Ja tez uzywam od paru dni Eva-Rzepa i jestem bardzo zadowolona, wlosy blyszczace, uszyste i najwazniejsze MNIEJ WYPADAJA!!! Jak dla mnie numer 1 AHA uzywalam tez rumienkowego-Evy i mi wloski rozjasnil Eva-rzadzi

podpisuje sie

te 2 szampony sa dla mnie cudowne.

nie wiem czy to od rzepowego czy od wody brzozowej, szybciej mi ostatnio rosna wlosy, z tygodnia na tydzien sa wyraznie dluzsze, nawet siostra zauwazyla, a widuje mnie codziennie

a tanie jak barszcz juz raczej nie wroce do tych z wyzszej polki...