Moja kolekcja perfum - część IV

[Lynn]

Napisane przez agaa13

Lynn bardzo ladna kolekcja

Napisane przez rachela

Lynn, przesłodko

Czy ta zielona herbata EA to wersja tradycyjna, czy tropikalna? Jeśli tropikalna, to poproszę o skromny nawet opis, bo kusi mnie strasznie, ale wolę nie ryzykować zupełnie w ciemno.

To jest tradycyjna wersja, ale chyba za niedlugo wypróbuję wersję Summer

[BeYourself]

Napisane przez Sabbath

Be Yoursefl, oczywiście nie stoją tak. Są skrzętnie pochowane w pudełkach, a pudełka w toaletce. Na wierzchu trzymam tylko BC w charakterze bibelotów.

A obcych, oczywiście nie wpuszczam. Za to znajomych nader chętnie.

O naszym pokrewieństwie zapachowym wiem ja nie od dziś. Dlatego ze szczególną uwagą czytam Twoje świetne recenzje.
Pod ich wpływem dałam szansę między innymi L de Lolita i wiesz co? Są nieporównywalnie bardziej moje, niż lolitowe jabco. Podobają mi się, a gdyby nie Ty nigdy bym chyba po nie nie sięgnęła.

Miło mi niezwykle i bardzo się cieszę.

Napisane przez Sabbath

Ale tak szczerze, czy taki świr (jeden z drugim) to coś gorszego niż zestaw praca - dom - durności w telewizji - nuda - kolejny ciuch czy róż - zmierzły mąż i - dodatkowy kilogram - chandra i marudzenie...?

Święte słowa! Jak ja uwielbiam nietuzinkowość!

Napisane przez Lynn

A oto moja kolekcja. Oprocz tego mam jeszcze Benettona B united, Hypnose , Morgan de toi, Devotion, Tumulte, Tressele Seduction...:cool : Najprawdopodobniej Attraction, herrera, Puma, Tressele polecą na all, bo jakoś mi nie lezą do konca.

Jak kolorowo. Bardzo ładna kolekcja. Choć raczej zapachy nie w moim typie.

[Lynn]

Napisane przez BeYourself

Jak kolorowo. Bardzo ładna kolekcja. Choć raczej zapachy nie w moim typie.

Dziękuję bardzo....Uwielbiam słodkie perfumy

[burn-it-up]

Gratluję Lynn-bardzo ładnie i słodziutko

[olik04]

Napisane przez Lynn

A oto moja kolekcja. Oprocz tego mam jeszcze Benettona B united, Hypnose , Morgan de toi, Devotion, Tumulte, Tressele Seduction...:cool : Najprawdopodobniej Attraction, herrera, Puma, Tressele polecą na all, bo jakoś mi nie lezą do konca.

oo britnej i hypnose, super słodka kolekcja

[pinky11]

Napisane przez Sabbath

Jeszcze raz dziękuję.



Ma rację Twoja mama. Mam świra i to niejednego.
Po prawej stronie widać kawalontek mojego innego świra - strzały w kołczanie naszykowane na pierwsze tegoroczne strzelanie.
Do innych świrów przyznam się przy okazji.

Ale tak szczerze, czy taki świr (jeden z drugim) to coś gorszego niż zestaw praca - dom - durności w telewizji - nuda - kolejny ciuch czy róż - zmierzły mąż i - dodatkowy kilogram - chandra i marudzenie...?

Pozdrów mamę.

Mama pozdrowiona
Ja tez mam swira wg niej pozatym kto powiedział co jest normalne a co nie pewnie jakiś świr

A tak szczerze kazdy ma swój mikroklimat w którym czuje sie najlepiej dla Ciebie sa to perfumy , miecze , kusze i rycerze na koniach a dla innego to jest własnie "domatorstwo permanentne" badz zestaw który wymieniłaś (o zgrozo coraz wiecej takich przypadków zauwazam)

Moja mama w przedszkolu na rytmice uczyła dzieci piosenki w której był refren : "Kazdy lubi co innego i to sprawa jego... "

[Aggie125]

Sabbath...

[hecate]

Oliku - ladna kolekcja, wiele zapachow sama bardzo lubie.

Sabbath - kopara mi opadla
l, jaaaaaa ile Ty tego masz!! Wyglada imponujaco!

Lynn - niezly zbiorek

[Layila]

Lynn, jesteś moją zapachową "pokrewną duszą"
Escada M, Midnight Fantasy i Carolina Herrera 212 Sexy (+Mahora i Poison) to mój signature scent.
Czy Fantasy BS jest podobne do Midnight? Nie miałam niestety okazji przestestować tej wersji, nie są zbyt słodkie?

Rachelo, testowałam Green Tea w wersji tropikalnej - moim zdaniem jest bardzo owocowa, zielona herbata praktycznie niewyczuwalna dla mojego nosa, o wiele intensywniejsza od oryginalnej wersji, ale wciąż delikatna.

Sabbath, oszałamiająca kolekcja. Niszowce są mi niestety nieznane, ale zazdraszczam Anglomanii, Feminite du Bois, Keneth Cole Black i BC

[Narnijkar]

Sabbath...


Przepiękna kolekcja!!!
Z dziką rozkoszą oglądałam te zdjęcia...pożerałam wzrokiem
Jakbym mogła sięgnąć ręką i wziąć ze zdjęcia perfumy... wzięłabym:
Safranka L'Artsanowego
Rousse
Miniaturkę Simply
Mandragore..
Zagorsk
Rain..dobrze widzę?
Black K.Cole

a co to za AA Guerlain tam stoi?winter delice?

To ja też mam świra...
Bo swego czasu należałam do Bractwa Rycerskiego i chciałam być łuczniczką...tak mi tego szkoda...tęsknię za tym średniowieczem..byłam jedynie dwórką swojej Damy
Czyżbyś wybierała się na Grunwald???

[Paulinka_S]

Napisane przez Layila

Lynn, jesteś moją zapachową "pokrewną duszą"
Escada M, Midnight Fantasy i Carolina Herrera 212 Sexy (+Mahora i Poison) to mój signature scent.
Czy Fantasy BS jest podobne do Midnight? Nie miałam niestety okazji przestestować tej wersji, nie są zbyt słodkie?

heh pytanie nie do mnie ale fantasy i fantasy idnight zupelnie nie sa podobne. fantasy to obrzydliwy słodki ulepek a midnight to naprawdę ciekawa kompozycja

[olik04]

Napisane przez hecate

Oliku - ladna kolekcja, wiele zapachow sama bardzo lubie.

dziękuję

[Layila]

Napisane przez Paulinka_S

heh pytanie nie do mnie ale fantasy i fantasy idnight zupelnie nie sa podobne. fantasy to obrzydliwy słodki ulepek a midnight to naprawdę ciekawa kompozycja

Dziękuję za odpowiedź, Paulinko
W takim razie jednego flakonika mniej do poszukiwań...

[Lynn]

Napisane przez burn-it-up

Gratluję Lynn-bardzo ładnie i słodziutko

Napisane przez olik04

oo britnej i hypnose, super słodka kolekcja

Napisane przez hecate

Oliku - ladna kolekcja, wiele zapachow sama bardzo lubie.

Sabbath - kopara mi opadla
l, jaaaaaa ile Ty tego masz!! Wyglada imponujaco!

Lynn - niezly zbiorek

Napisane przez Layila

Lynn, jesteś moją zapachową "pokrewną duszą"
Escada M, Midnight Fantasy i Carolina Herrera 212 Sexy (+Mahora i Poison) to mój signature scent.
Czy Fantasy BS jest podobne do Midnight? Nie miałam niestety okazji przestestować tej wersji, nie są zbyt słodkie?

Rachelo, testowałam Green Tea w wersji tropikalnej - moim zdaniem jest bardzo owocowa, zielona herbata praktycznie niewyczuwalna dla mojego nosa, o wiele intensywniejsza od oryginalnej wersji, ale wciąż delikatna.

Sabbath, oszałamiająca kolekcja. Niszowce są mi niestety nieznane, ale zazdraszczam Anglomanii, Feminite du Bois, Keneth Cole Black i BC

Napisane przez Paulinka_S

heh pytanie nie do mnie ale fantasy i fantasy idnight zupelnie nie sa podobne. fantasy to obrzydliwy słodki ulepek a midnight to naprawdę ciekawa kompozycja

Dziękuję dziewczyny Muszę powąchać w takim razie Mahore

Czy green tea tropikalne nazywa się green tea summer?

Fantasy i f. midnight są zupelnie niepodobne. Wiele pozytywnych komenatrzy usłyszałam na temat owego ulepka, a na temat midnight ani jednego

[palindromy]

Oliku – ileż słodkości! Łączy nas aż Theorema. Przeurocze miniatury, których to powoli robię się miłośniczką. Gratuluję!

Lynn – Zapachów w przeważającej większości nie znam, co nie zmienia faktu, że bardzo mi się twoja kolekcja podoba, a to ze względu na kolory. Strasznie u Ciebie ciepło. Przepiękną tęczę stworzyłaś

Sabbath – twoja kolekcja autentycznie mnie przeraziła. Nie zrozum mnie źle, podziwiam i zazdroszczę tego, że znalazłaś (i zdobyłaś) tyle skarbów. Jednak sama czułabym się przytłoczona taką ilością tak wyraźnych zapachów. Twoja kolekcja jest po prostu monumentalna.

[SpanishMyszka]

Napisane przez olik04

trochę za duża ta moja kolekcja ale jestem na etapie redukcji
Połowa kolekcji to miniaturki

Oliczku, śliczna kolekcja, dużo zapachów nas łączy (np. OI, L de Ciastko, Theorema, Lolita Midnight, HD'E itd.)
Bardzo mi się podoba Twój zbiór

Napisane przez olik04

To brązowe to Cinnamon Bun. Średnio przepadam za samym cynamonem, ale TŻ go uwielbia więc będę nim czasem pachnieć.

Pewnie - TŻ też się coś należy

Napisane przez olik04

Zdecydowanie wolę słodkości typu L lolita czy OI.

Ja też

Napisane przez Sabbath

Żeby popchnąć wątek pozwolę sobie na chybcika wrzucić zdjęcia toaletki wraz z większością kolekcji (zapomniałam między innymi o Kingdom).

Szczegółowo innym razem. Na razie obiecywałam tylko toaletkę (którą i tak ledwie widać).

Sabbath, gratuluję imponującej kolekcji
Trzeba przyznać, że robi wrażenie. I chociaż nie wszystkie zapachy mi sie podobają, to doceniam urok Twojego zbioru.
Z perfum, które nas łączą wyłapałam OI, Angela i BC.
Odrobinę zazdraszczam ci Rousse...

Ps. Ładna toaletka

Napisane przez Lynn

A oto moja kolekcja. Oprocz tego mam jeszcze Benettona B united, Hypnose , Morgan de toi, Devotion, Tumulte, Tressele Seduction...:cool : Najprawdopodobniej Attraction, herrera, Puma, Tressele polecą na all, bo jakoś mi nie lezą do konca.

Lynn, gratuluję

[agnyska81]

Napisane przez czarnazuzia1

Sabbath:love : urlop spedzony przy Twojej toaletce bylby niezpomniany.

Właśnie, toż to cały urlop byłby potrzebny do ledwie pobieżnego zapoznania się z zawartością Sabbacich flakonów.
To zapachy do zgłębiania, do poznawania, do oswajania, do kontemplowania, do wczuwania się w nie. Zazdroszczę możliwości "mania" ich na odległość ręki, na używanie kiedy przyjdzie ochota, na mniej-więcej-nie-oszczędzanie... Ja u siebie mam jedynie próbki kilku z nich, więc zazdroszczę przeokrutnie, że masz ich większą ilość.
Dobór akurat tych zapachów wydaje mi się, że rozumiem, choć bardziej intuicyjnie niż naukowo
Bardzo bardzo mi się podoba, ale chyba się domyślałaś, prawda? Jednak ja nie chciałabym aż tyle. Przynajmniej nie w tym samym czasie Po kolei, owszem.

[kropka75]

Napisane przez Sabbath

Żeby popchnąć wątek pozwolę sobie na chybcika wrzucić zdjęcia toaletki wraz z większością kolekcji (zapomniałam między innymi o Kingdom).

Szczegółowo innym razem. Na razie obiecywałam tylko toaletkę (którą i tak ledwie widać).

Ehem ehem... co ja tu miałam... yyyyy eeee ten tego... nie wiem

Cieszę się, że niektóre z tych zapachowych cudaków miałam okazję poznać. Większość zupełnie nie moja, ale tak pasują do Ciebie, że aż absurdem jest o tym gadać.
Charakternie jest, inaczej, trochę słodko, trochę mrocznie, ogólnie bardzo Sabbathowo.

Napisane przez Lynn

A oto moja kolekcja. Oprocz tego mam jeszcze Benettona B united, Hypnose , Morgan de toi, Devotion, Tumulte, Tressele Seduction...:cool : Najprawdopodobniej Attraction, herrera, Puma, Tressele polecą na all, bo jakoś mi nie lezą do konca.

Zapachowo trochę moje jest jedynie Tumulte. Reszta zupełnie mi obca, ale spójna i ładny komplecik tworzy. Gratuluję.

[martwa papuga]

Napisane przez Sabbath

Żeby popchnąć wątek pozwolę sobie na chybcika wrzucić zdjęcia toaletki wraz z większością kolekcji (zapomniałam między innymi o Kingdom).

Sabbacie nasz niemożliwy...

<wyłażąc spod biurka...>

Po trzecie - fajowska toaletka, bardzo ładna i najwyraźniej funkcjonalna.

Po drugie - ja bym chciała lepszą rozdzielczość!

Po pierwsze -

Intryguje mnie duża, przezroczysta flacha obok Etrów. I to ciemnoczerwone, obok Artisanów, na dole po prawej. Co to takiego?

Napisane przez Lynn

A oto moja kolekcja.

Bardzo ładnie i miło, gratuluję!! Przypomniałabym sobie Attraction.

[olik04]

Napisane przez palindromy

Oliku – ileż słodkości! Łączy nas aż Theorema. Przeurocze miniatury, których to powoli robię się miłośniczką. Gratuluję!

dziękuję

Napisane przez SpanishMyszka

Oliczku, śliczna kolekcja, dużo zapachów nas łączy (np. OI, L de Ciastko, Theorema, Lolita Midnight, HD'E itd.)
Bardzo mi się podoba Twój zbiór



Pewnie - TŻ też się coś należy



Ja też

Ciesze sie, ze Ci się podoba mamy podobny gust

OI rządzi

[Lynn]

Napisane przez palindromy

Lynn – Zapachów w przeważającej większości nie znam, co nie zmienia faktu, że bardzo mi się twoja kolekcja podoba, a to ze względu na kolory. Strasznie u Ciebie ciepło. Przepiękną tęczę stworzyłaś

Dziękuję bardzo Uwielbiam ciepłe i słodkie zapachy Mam dłuuugą wish liste jeszcze

Napisane przez SpanishMyszka

Lynn, gratuluję

Dziękuję

Napisane przez kropka75

Zapachowo trochę moje jest jedynie Tumulte. Reszta zupełnie mi obca, ale spójna i ładny komplecik tworzy. Gratuluję.

Oj własnie z tą spojnoscią to chyba nie bardzo ale tak jak pisałam, pozbywam się Cool water, attraction, Tressele i moze pumę Trzeba zrobic miejsce na nowe słodziaki

Napisane przez martwa papuga

Bardzo ładnie i miło, gratuluję!! Przypomniałabym sobie Attraction.

Dziękuję Mnie jakos attraction nie lezy

[Sabbath]

Napisane przez mskladaczek

Sabbath, ile skarbow! Same skarby!
Tez bym chetnie wsrod Twoich flaszek pobuszowala, przygarnij mnie

Dobry bziko-swir nie jest zly

Mskladaczku - dziękuję pięknie.
Choć oczywiście wiem, że to, co dla mnie jest skarbem, dla osoby o innym guście mogłoby stać się uciążliwym śmierdzielem.

Napisane przez czarnazuzia1

A moge? ostrzegam wezme swoje ,to uciekniesz

Nie doceniasz mnie. Bierz swoje, zapowiadaj się i voilla! Stawiam piwo.

Napisane przez Agia*

Sabbath, kolekcja niezwykła Odczucia mam takie jak przy jej pierwszej odsłonie - Twoja kolekcja jest bardzo moja (wiesz chyba, co chcę przez to powiedzieć). Jak urzeczona co chwilkę wracam do tych fotek
Nie byłabym sobą, gdybym nie zapytała: które Lutki są w bell jar i w miniaturkach?

Doskonale wiem, co chcesz powiedzieć i bardzo, bardzo mi miło to czytać. Ty też wiesz, dlaczego mi miło.

W dzwońcach są:
Chergui
Santal de Mysore
Bois Oriental

Miniaturki to:
Ambre Sultan
Un Bois Vanille

Napisane przez Agia*

Tak z ciekawości - jak to pojemność? Bo wygląda na pół litra

Prawie zgadłaś. Ledwie pięc razy mniej, niż pół litra. To zwykła setka.

Napisane przez Paulinka_S

Ok, ochłonęłam i moge napisac cos więcej kolekcja jest naprawdę imponująca i robi wrażenie. wiekszości zapachów nie znam ale taka kolekcja to naprawdę skarb na pewno jestes z niej dumna
wszystkie flaszki takie dostojne i eleganckie gratuluję naprawdę wspaniałego zbioru

Paulinko, tak serio... Chyba nie jestem dumna. To znaczy na pewno nie jestem. Cieszy mnie ona ogromnie, ale i krępuje.
I nie chodzi nawet o to, że jest wielka obiektywnie, tylko oto, że ja czuję, że jest za duża.

Dziękuję.

Napisane przez olik04

kolory czarne i miodowe, bardzo lubię takie kolorki

To chyba dlatego, że drzewne zapachy zwykle maja takie kolory.
Nie oszukujmy się - Twoja kolekcja wygląda o wiele ładniej.

Napisane przez agaa13

Sabbath ---przepiekna kolekcja.gratuluje.chcial abym posiadac choc ociupikne tego co Ty masz....

Ago Miła, przecież wiemy, że posiadasz więcej, niż ociupinkę.
Ale i tak dziękuję ślicznie.

Napisane przez Lynn

A oto moja kolekcja. Oprocz tego mam jeszcze Benettona B united, Hypnose, Morgan de toi, Devotion, Tumulte, Tressele Seduction... Najprawdopodobniej Attraction, herrera, Puma, Tressele polecą na all, bo jakoś mi nie lezą do konca.

Lynn, śliczna, pogodna kolekcja. Zupełnie nie moja i dlatego tak fajnie, że teraz właśnie pojawiła się w wątku.
Potrafimy się tak ładnie różnić.

Napisane przez BeYourself

Święte słowa! Jak ja uwielbiam nietuzinkowość!

Hihihih. Wiem! Dokładnie tak samo, jak ja.

Napisane przez pinky11

Mama pozdrowiona
Ja tez mam swira wg niej pozatym kto powiedział co jest normalne a co nie pewnie jakiś świr

A tak szczerze kazdy ma swój mikroklimat w którym czuje sie najlepiej dla Ciebie sa to perfumy , miecze , kusze i rycerze na koniach a dla innego to jest własnie "domatorstwo permanentne" badz zestaw który wymieniłaś (o zgrozo coraz wiecej takich przypadków zauwazam)

Moja mama w przedszkolu na rytmice uczyła dzieci piosenki w której był refren : "Kazdy lubi co innego i to sprawa jego... "

Bardzo mądra piosenka.

Nie wiem, czy takie przypadki to zgroza, ale chyba coś w tym określeniu jest.
Taky ludzie często z nudów po prostu są nieszczęśliwi. I z nudów usiłują zyć życiem innych, a to wtrącając się, a to plotkując, a to usiłując realizować własne marzenia przez dzieci...
Ja naprawdę szczerze życzę ludziom, żeby chciało im się znaleźć pasję.

Napisane przez Aggie125

Sabbath...

Dziękuję.

Napisane przez hecate

Sabbath - kopara mi opadla
l, jaaaaaa ile Ty tego masz!! Wyglada imponujaco!

Hecate, nie przyznam się ile.

[Sabbath]

Najmocniej przepraszam za dwa posty pod rząd, ale choć pousuwałam mnóstwo emotek i tak nie chciało mi wejść w całości, a nie chciałam zniekształcać wypowiedzi, do których się odnoszę. Przepraszam raz jeszcze.

Napisane przez Narnijkar

Sabbath...


Przepiękna kolekcja!!!
Z dziką rozkoszą oglądałam te zdjęcia...pożerałam wzrokiem
Jakbym mogła sięgnąć ręką i wziąć ze zdjęcia perfumy... wzięłabym:
Safranka L'Artsanowego
Rousse
Miniaturkę Simply
Mandragore..
Zagorsk
Rain..dobrze widzę?
Black K.Cole

a co to za AA Guerlain tam stoi?winter delice?

To ja też mam świra...
Bo swego czasu należałam do Bractwa Rycerskiego i chciałam być łuczniczką...tak mi tego szkoda...tęsknię za tym średniowieczem..byłam jedynie dwórką swojej Damy
Czyżbyś wybierała się na Grunwald???

Dziękuję Ci Narnijko. Znam nasze wspólne miłości.

AA to oczywiście takk, jak się domyśliłaś, Winter Delice. To jedyna AA, którą lubię.

A na Grunwald nie jeżdżę, bo mi się zwykle z wakacyjnym wyjazdem pokrywa.

Napisane przez palindromy

Sabbath – twoja kolekcja autentycznie mnie przeraziła. Nie zrozum mnie źle, podziwiam i zazdroszczę tego, że znalazłaś (i zdobyłaś) tyle skarbów. Jednak sama czułabym się przytłoczona taką ilością tak wyraźnych zapachów. Twoja kolekcja jest po prostu monumentalna.

Dziękuję Ci Palindromy:
Sama czuję się nieco przytłoczona, jednak nie wyrazistością zapachów.
Zamierzam pozbyć się co łagodniejszych...

Napisane przez SpanishMyszka

Sabbath, gratuluję imponującej kolekcji
Trzeba przyznać, że robi wrażenie. I chociaż nie wszystkie zapachy mi sie podobają, to doceniam urok Twojego zbioru.
Z perfum, które nas łączą wyłapałam OI, Angela i BC.
Odrobinę zazdraszczam ci Rousse...

Ps. Ładna toaletka

Ślicznie dziękuję Myszko Hiszpańska.
Doskonale wyłapałaś punkty wspólne. Naj większą chyba wspólną naszą słabością jest muzyka i Czarny Skarabeusz. Pisałam już, jakie wrażenie zrobił na mnie kiedyś twój wielki żuk.

Napisane przez agnyska81

Właśnie, toż to cały urlop byłby potrzebny do ledwie pobieżnego zapoznania się z zawartością Sabbacich flakonów.
To zapachy do zgłębiania, do poznawania, do oswajania, do kontemplowania, do wczuwania się w nie. Zazdroszczę możliwości "mania" ich na odległość ręki, na używanie kiedy przyjdzie ochota, na mniej-więcej-nie-oszczędzanie... Ja u siebie mam jedynie próbki kilku z nich, więc zazdroszczę przeokrutnie, że masz ich większą ilość.
Dobór akurat tych zapachów wydaje mi się, że rozumiem, choć bardziej intuicyjnie niż naukowo
Bardzo bardzo mi się podoba, ale chyba się domyślałaś, prawda? Jednak ja nie chciałabym aż tyle. Przynajmniej nie w tym samym czasie Po kolei, owszem.

Jeśli chodzi o naukowe podejście do zbioru, to przyznaję, że i ja odpadam.
A co do "mania"zapachów... zaczynam doceniać urok odlewek i małych ilości.

Dziękuję Ci Agnysko za miłe słowa.

Napisane przez kropka75

Ehem ehem... co ja tu miałam... yyyyy eeee ten tego... nie wiem

Cieszę się, że niektóre z tych zapachowych cudaków miałam okazję poznać. Większość zupełnie nie moja, ale tak pasują do Ciebie, że aż absurdem jest o tym gadać.
Charakternie jest, inaczej, trochę słodko, trochę mrocznie, ogólnie bardzo Sabbathowo.

Kropko, uwielbiam Cię!
Zapachowe cudaki nie są bardziej cudaczne, niż ich właścicelka, więc pasujemy do siebie i stanowimy dość przewidywalne zestawienie.
Nie to, co Ty i Twoje łagodne kwiatusie.

Napisane przez martwa papuga

Sabbacie nasz niemożliwy...

<wyłażąc spod biurka...>

Po trzecie - fajowska toaletka, bardzo ładna i najwyraźniej funkcjonalna.

Po drugie - ja bym chciała lepszą rozdzielczość!

Po pierwsze -

Intryguje mnie duża, przezroczysta flacha obok Etrów. I to ciemnoczerwone, obok Artisanów, na dole po prawej. Co to takiego?

Łomatulu! Papuga spadła z drążka!

Toaletka jest rzeczywiście funkcjonalna. Zależało mi na ciemnych szafkach. Sama rozumiesz...

Lepszej rozdzielczości nie będzie. Będą kiedyś zdjęcia szczegółowe, ale wolałabym do tego czasu zrobić redukcję, bo nie chce mi się tyle rozpakowywać...

Duża, przezroczysta flacha obok Etrów to Penhalligon's Opus. Cudo!
A ciemnoczerwona obok l'Artisanów jest Harissa i Opium. Chyba, że chodzi Ci o balsam Feminite du Bois...

[kropka75]

Napisane przez Sabbath

Kropko, uwielbiam Cię!
Zapachowe cudaki nie są bardziej cudaczne, niż ich właścicelka, więc pasujemy do siebie i stanowimy dość przewidywalne zestawienie.
Nie to, co Ty i Twoje łagodne kwiatusie.

Bo ja lubię atakować z zaskoczenia.

[Lynn]

Napisane przez Sabbath

Lynn, śliczna, pogodna kolekcja. Zupełnie nie moja i dlatego tak fajnie, że teraz właśnie pojawiła się w wątku.
Potrafimy się tak ładnie różnić

Dziękuję bardzo Powtorzę wszystkie dziewczyny, Twoja kolekcja jest powalająca jakbyś obrobiła perfumerię

[neonka28]

Sabbath Ty masz Biblioteke Narodową Perfum

Kiedy robimy wystawe??

[maja79]

Sabbath - Twoja kolekcja zwala z nóg . A stwierdzenie, że to jeszcze nie wszystko... Cóż - poproszę o zdjęcia szczegółowe całej kolekcji , żebym wiedziała czego Ci zazdrościć . Na razie na pierwszy rzut oka widzę naszą wspólną miłość - Jaisalmer i chyba Zagorsk na którego mam ostatnio wielką chrapkę

Lynn bardzo ładna kolekcja - przytulna i kolorowa

[Lynn]

Napisane przez maja79

Lynn bardzo ładna kolekcja - przytulna i kolorowa

dziękuję bardzo

[Narnijkar]

Długo, długo podczytuję Was Kochane Ale sama nie pokazałam jeszcze swojej kolekcji..bo...

...nie dorobiłam się jeszcze swojej kolekcji ...ale...
Mam już parę flakoników - jednakowoż więcej u mnie odlewek od Wizażanek niż fabrycznych flakoników
Dla mnie liczy sie "wnętrze" - i jeśli nie mogę mieć pełnowymiarowego flakonu niezmiernie ciesze się na każdy dekant

Wracając do tematu "świra"...zostałam już dawno obdarzona takim mianem...
Wklejam fotkę mojego Podróżnego Perfumowego Zestawu...to taka moja Sekretna Księga...zabieram ją wszędzie i codziennie długo deliberuję, nad tym - "perfumy z której fiolki będą mi dziś towarzyszyć"...Ta moja Księga (taka mała kolekcja zapachów umiłowanych, lubianych i od czasu do czasu) nigdy by nie powstała, gdyby nie Wy Wizażanki...Niektóre z Was na pewno poznają próbeczki od siebie Są tam wszystkie moje perfumowe marzenia..w wersji mini dzięki którym choć przez chwilę mogę cieszyć się ukochanymi zapachami...
Perfumy to dla mnie codzienny - niecodzienny rytuał...
Kojarzą mi sie z konkretnymi emocjami, chwilami, wspomnieniami..to integralna część mojej osobowości - to taki mój Zapachowy Pamiętnik

Wklejam fotkę "Podróżnej Księgi Rozmaitości":
Wypisałam najważniejsze - najbliższe mi... pozycje:

Kadzidła:
Zagorsk
FdB
Avignon
Costes Costes
Annayake Miyako
Passage d'Enfer

Miękko, aksamitne i zmysłowo..:
Musc Ravageur
Rousse
Safran Troublant
Amour de Cacao CsP
Belle de Minuit
Rahat Loukoum SL
Noir Espices

Wilgotno, zielono, ziołowo...wietrznie:
Rain Demeter
Salt Air Demeter
New Zaeland Demeter
Mint Julep Demeter
Ginseng Root Demeter
Scent of Peace Bond no 9
Herba Fresca AA Guerlain
Mandragore A.Goutal
Duel A. Goutal
Vicolo Fiori Etro
Clean by Clean
Reflection Amouage

Kwieciście..i korzennie:
L'Eau d'HiverTentations P.Picasso
La chasse aux Papillons L'Artisan
Black K.Cole
Blonde Versace
Madness Chopard
Musc et Fresia Coudray
Lily et Spice Penhaligons
Un Zest de Rose Rosines
Diabolo Rose Rosines
Violethe Menthe Brosseau
La Violetta A.Goutal

Następnym razem pokażę moją skromną kolekcję

[agnyska81]

Ha, Narnijko, pięknie to zorganizowałaś i napisałaś