Filcowa biżuteria Naili

[iwogg]

Bardzo podobają mi się kostki, korale i kwiatek z wcześniejszego wrzutu.

[naila]

Magdzia0108, na pewno nie jest tak źle jak myślisz

Triszka, no nie tak łatwo, bo jeszcze się trzeba zebrać i coś zrobić, żeby pokazać Obiecuję, że jak tylko coś zrobię, to się nie będę ociągać z pokazywaniem

Rusa48, nawet nie wiem ile kłuję jedną kulkę, ale podejrzewam, że w godzinę wychodza mi ze 4 szt... kłuję, aż będą twarde równiutkie.

Iwogg

[triszka]

W 1h 4szt?! Szybka jestes :PP Ja wczoraj kulam z 30 minut jedna kulke i to nie jest jeszcze w pelni ufilcowana, no ale trzeba przyznac ze jest sporawa xD

[Rusa48]

Wydaje mi się, ze na mokro chyba szybciej idzie

[zanciolek]

Przepraszam,że się wtrącę, ale na sucho może i jest trochę dłużej,ale dokładniej I jak dla mnie filcowanie na sucho jest banalne i mega dokładne Na mokro nie otrzymamy takich kształtów, jakie możemy uzyskać na sucho Nailu, piękna biżu
Filc jest bardzo wdzięcznym materiałem Polecam!

[Magdzia0108]

Na mokro dłonie się niszczą, tzn marszczą i skóra potem schodzi
wiem, bo tak mam

[Rusa48]

Zgadzam się całkowicie. Pisałam jednak tylko o szybkości uzyskania kulki, o niczym więcej. Na mokro zupełnie inaczej się filcuje przecież
Nailu o ilu grubościach igieł używasz?

[naila]

W godzinę 4 kulki to wtedy, jak się bardzo postaram i kulki są małe. Te większe zajmują mi dłużej. Nie sądzę, żeby na mokro szło szybciej, bo żeby wyszło równiutko i nie były widoczne żadne załamania i nierówności należy kulać w rękach dłużej i delikatniej.. a to trwa. Nie jest łatwo

Rusa, używam wszystkich grubości igieł

[zanciolek]

Napisane przez Rusa48

Zgadzam się całkowicie. Pisałam jednak tylko o szybkości uzyskania kulki, o niczym więcej. Na mokro zupełnie inaczej się filcuje przecież
Nailu o ilu grubościach igieł używasz?

Wiem, wiem, że inaczej zupełnie,ale mówimy tylko o kuleczkach Więc tak sobie pozwoliłam porównać

[Rusa48]

No właśnie. Dlatego tak mnie fascynuje filcowanie na sucho bo daje nieograniczone możliwości i fantazja może sobie poszaleć No i dlatego też zanciolku tak męczyłam Ciebie o Klarę I przy kłuciu nie robi się takiego bałaganu jak przy kulaniu

Nailu, czy te kulki muszą być mocno twarde, żeby było ok? Jak patrzę na biżu filcowe to wydaje mi się taka miękka i puszysta, że aż się chce przytulić

[kofeinaa]

oo, filcotki urocze

[naila]

Napisane przez Rusa48

Nailu, czy te kulki muszą być mocno twarde, żeby było ok? Jak patrzę na biżu filcowe to wydaje mi się taka miękka i puszysta, że aż się chce przytulić

Ruso, muszą być jak najbardziej twarde, wtedy są wykonane prawidłowo. Oczywiście bez przesady, jakąś igłę jeszcze trzeba na koniec wbić, żeby chociaż nawlec na sznurek lub drut

Kofeinaa

[poice]

No, kulki to ogarniam, ale jak się robi sześciany?!
Czarodziejka z Ciebie

[naila]

Igłami można formować różne kształty. Pierwsza moja praca inna niż kulka to była choinka z bombkami

[Rusa48]

Dzięki za info, już będę wiedziała co i jak kiedy w jesienny wieczór (bo tak planuję) osiądę do kłucia
Podobno na początku można korzystać z foremek do ciastek żeby jakiś kształcik wymodzić

[ABRA_ABRA]

Kwiatek BOSKI!!!
Ja ostatnio tez zaczelam zabawe z filcowaniem, niestety nic ciekawego mi nie wychodzi

[DariaArt]

W TYCH widać dobrze ufilcowaną wełnę no i mój kochany kolor wszystkie kulki bardzo fajne takie leciutkie, wiosenne.

[IzaEliza]

pozdrawiam

[marta1977]

Napisane przez naila

W godzinę 4 kulki to wtedy, jak się bardzo postaram i kulki są małe. Te większe zajmują mi dłużej. Nie sądzę, żeby na mokro szło szybciej, bo żeby wyszło równiutko i nie były widoczne żadne załamania i nierówności należy kulać w rękach dłużej i delikatniej.. a to trwa. Nie jest łatwo

Rusa, używam wszystkich grubości igieł

jestem pod wrazeniem wszystkich prac, tym bardziej, że sama robisz te filcowe sliczności- kulkasz powiadasz???? dla mnie to czarna magia, ale z filcu można wykonać naprawdę dużo fajnych rzeczy i tutaj mamy tego przykład namacalny, ja osobiście biżu z filcu bym chyba nie założyła, wole bardziej tradycyjną ale zawsze z chęcią oglądam biżutki filcowe, jest taka gama kolorów, kształtów

[kofeinaa]

kwiatuch jest cudny

[kasia_kati]

świetna taka filcowa bizuteria, tak sobie pooglądałam i stwierdziłam,że muszę sobie sprawić choc jedne filcowe kolce, bo są świetne, a tak na zime, jakoś mi szczególnie pasują 9ciepło i milusio wygladają)
świetna biżuterie robisz, podziwiam, bo dla mnie filcowanie to jakaś czarna magia, a twoje kolczyki sa bombowe

[naila]

Dziękuję dziewczyny

Rusa48, niektórzy robią w foremkach, bo jest łatwiej i nie trzeba patrzeć, czy równy kształt wychodzi. Ale trzeba patrzeć, żeby igieł nie połamać

ABRA_ABRA wyjdzie, wyjdzie, trzeba się uprzeć

DariaArt dziękuję

IzaEliza również pozdrawiam

Marta1977 z filcu tyle rzeczy mozna zrobić! Nawet walonki Ale fakt z kolorami to trochę inaczej niż koralikami - ich nie pofarbujesz, a wełnę można samemu pokolorować, można sobie różne kolory nakładać..

Kofeinaa chcę jeszcze spróbować więcej kwiatów, takich na mokro zrobic, ale na razie muszą poczekać do poświątecznego czasu..

Kasia_kati, ja nabieram filcowego zapału właśnie na zimę, kiedy robi się zimniej. Filcaki tak mięciutko i ciepło wyglądają..

[thea2]

Piękna bizuteria Szczerze podziwiam Cię za cierpliwość Ja kulałam kiedyś przez 2 minuty, szlag mnie trafił i to rzuciłam I już raczej nie wrócę do filcu, mimo że (jak widać ) cuda można z niego robić!

[aaniaa90]

hej dziewczyny

wie któraś z was jak sie robi filcowe kostki?

z góry dziekuje za pomoc

[jola]

Witam mam pytanko ponieważ bardzo podobaja mi sie rzeczy z filcu jakie nozyczki najlepsze i gdzie je mogę je zakupic żeby powicinac małe kwiatki

[Magdzia0108]

A kiedy coś nowego?

[Patom]

Najbardziej jednak podobają mi się zielone kolczyki z pierwszych zdjęć, mają jakiś taki urok przez ta aplikację na kuleczkach. Czy to jedwab dodałas?

[naila]

Patom, to nie jedwab, to cieniutkie pasma czesanki wełnianej. Jakoś tak chciałam urozmaicić zwykłą kulkę i samo tak wyszło

Idzie jesień, zimniej... jakoś chce się powrócić do filcowania

[aniczkas]

Dla mnie filcowanie to czarna magia, ale podziwiać lubię
Naila, jakie jeszcze talenty masz w zanadrzu ??

[naila]

Eee... pytasz o wszystkie? Robię jeszcze na drutach, szydełkiem różne formy duże i małe, koronki frywolitkowe, hardanger, wyszywam krzyżykami i haftem płaskim, trochę scrapbookingu, ale bardziej w formie robienia notesików i scrapuszek niż ramek.. próbowałam patchworku ręcznie zszywanego, poza tym nie żyję jak nie czytam przynajmniej dwóch książek na raz...

A filc już trochę i szyłam, i na sucho, a teraz ostatnio robiłam na mokro różne formy, ale jeszcze nie mam co pokazać, trzeba byłoby pozakańczać i poćwiczyć, żeby ładniej wychodziło