![]() |
#91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Dźwine odgłosy
mi sie takie odglosy zdarzaja ale tylko jak stosunek trwa dlugo.na poczatku tez nie wiedzialam jak sie zachowac ale teraz oboje sie z tego smiejemy.
a zeby was rozweselic:zachcialo nam sie kiedys z TZ w nocy male co nieco.no i uparl sie ze ma byc na jezdzca.no to biore sie ostro do roboty,wczulismy sie oboje a tu...pruuuu...tylko ze tylną czescia ciala ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Cytat:
hehe, czyli posiadanie "cipci pierdzioszki" ma także dobre strony ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Mi czasem zdazylo sie wydac taki odglos w czasie cwiczen w szkole, np. stawania na rekach. Co za siara
![]() ![]() Albo jak calujemy sie (albo ogolnie uprawiamy pieszczoty) z TŻ a tu... megaburkniecie z brzucha ![]() ![]() ![]()
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dźwine odgłosy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Dźwine odgłosy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Dźwine odgłosy
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Dźwine odgłosy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 103
|
Dot.: Dźwine odgłosy
^^
__________________
Każdego dnia bardziej i bardziej potrzebuję Cię, kocham, podziwiam. Każdego dnia coraz mniej i mniej liczy się cokolwiek oprócz Ciebie. ![]() Edytowane przez pokochaj_mnie Czas edycji: 2007-04-08 o 20:14 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Cytat:
![]() klajdla ja na szczescie nie mam sklonnosci do samozaplonu ![]()
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 964
|
Dot.: Dźwine odgłosy
hehe ale sie usmialam czytajac ten watek<lol2> ja naszczescie jeszcze tego nie mialam ale teraz bede sie nad tym zastanawiala i "wysluchiwala" heheh ale tak juz bez jaj to ja nie wiem czy mojemu tz daloby sie to wytlumaczyc hehe pewnie by mowil ze to co innego i chyba bym sie spalila ze wstydu heheh
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Dźwine odgłosy
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: 'na pieska' i odgłosy z tym związane ;)
to jest normalne i nie ma na to sposobu.... ewentualnie nie kochać się
![]() ale to nie jest ani sposób ani dobry ![]() Pokochaj_mnie twój ukochany trochę chyba przesadził z tym śmianiem się z Ciebie, wiem czasem taka sytuacja jest niezręczna ale może powiedz mu, że było Ci przykro że tak śmiał się z Ciebie i wmawiał Ci 'pierdnięcie'. Następnym razem będzie delikatniej reagował jak mu to powiesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zakątek :P
Wiadomości: 536
|
Dot.: Dźwine odgłosy
na sama myśl konciki ust mi się podnoszą
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Dźwine odgłosy
normalka
![]() ![]() Edytowane przez Alvesta Czas edycji: 2008-07-11 o 17:41 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: 'na pieska' i odgłosy z tym związane ;)
Pokochaj_mnie twój ukochany trochę chyba przesadził z tym śmianiem się z Ciebie, wiem czasem taka sytuacja jest niezręczna ale może powiedz mu, że było Ci przykro że tak śmiał się z Ciebie i wmawiał Ci 'pierdnięcie'. Następnym razem będzie delikatniej reagował jak mu to powiesz
![]() Z ust mi to wyjełaś ![]() ![]() Na szczęście mi się to zdarza rzadko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Hmmm, dzieki dziewcztyny za watek, a myslalam juz ze tylko mi sie tak zdarza. Wlasnie wczoraj taz mialam takie puuuuut, na koniec prawie.Hmmm ale odrazu lepiej sie czuje skoro wiem ze to naturalne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Dźwine odgłosy
A mnie sie to zdarza, ale nie z każdym, z TŻtem obecnym tak nie mam, za to jak mam okres i tampon, a on się uprze zrobić mi dobrze to wtedy przez te cholerną zatyczkę znów wydaję te dźwięki i musi mnie uspokajać, bo się wściekam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Dźwine odgłosy
oj mi sie tez to czesto zdarza i strasznie mnie to krepuje.Kiedys kochalismy sie na jezdzca,a po wczesniejszej grze wstepnej sie zapowietrzylam. A bedac na gorze odchylilam sie do tylu i pruuu. masakra.myslalam,ze umre,mimo,ze to nie bylo pierwszy raz i moj TŻ o tym wie.
ale i tak zawsze mnie to strasznie krepuje ![]()
__________________
Run Girl Run ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 063
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Hmm
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Dźwine odgłosy
ja pamietam,ze za pierwszym razem gdy sie to przydazylo powiedzialam tylko "to nie jest to co myslisz"
![]()
__________________
Run Girl Run ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Cytat:
![]() a tu widzę co innego mój TŻ zawsze się na początku pytał "głodna jesteś?? "ale mu wytłumaczyłam i w końcu załapał
__________________
Gdy w kręgu myśli słodkich, uciszonych, Sprawy minione wspominać próbuję, Wzdycham za stratą rzeczy upragnionych I utracony czas znów opłakuję. ![]() [rock]203525[/rock] |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Nam się zdarza, że gdy leżymy na sobie dość długo spoceni to nasze klatki piersiowe się jakoś przyssaja do siebie i gdy jedno z nas się podnosi to wtedy takie pruuuuut powstaje no i kupa smiechu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dźwine odgłosy
wlasnie co do spconych cial, namietnie sie cierajac osiebie czasem tez wydaja smieszne odglosy, ale my tedy wybuchamy smiechem i dalej gramy. nie psuje nam juz to nastroju, oboje wiemy ze to naturalne i juz.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Cytat:
![]()
__________________
Run Girl Run ! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
|
Dot.: Dźwine odgłosy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
|
Dot.: Dźwine odgłosy
mi się przytrafia to szczegolnie w pozycji od tyłu, ale wtedy śmiejemy się z Tz, ze to "Mała zaczęła mowić"
![]()
__________________
Uzależniona od wizażu
![]() Niepoprawna optymistka ![]() Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1
|
![]()
Jest mi tak głupio zaczynać ten wątek... dobrze,ze wszystko tu jest anonimowe... Mianowicie po stosunku z mojej pochwy wychodzi powietrze,ktore jakby "wpompowalo sie tam w trakcie"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Jest to całkowicie naturalna reakcja organizmu i chyba jedynym sposobem na wyeliminowanie tego "problemu" jest abstynencja seksualna
![]() ![]() Polecam lekturę tego wątku: Dziwne odgłosy
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przedwojenna Warszawa
Wiadomości: 300
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
ah znaamy to... zwykla fizyka. powietrze wtlaczane za kazdym kolejnym wsunieciem... a potem to uchodzi. ja zwykle smieje sie do rozpuku a moj chlopak wraz ze mna. czasem powiem 'ups wybacz' a on mnie zawsze wtedy przytula i mruczy 'co mam ci wybaczyc kocie?'. nie ma sie absolutnie czego wstydzic. tak wiec smiej sie kochana..
__________________
"A jeśli po kochanku chcesz żałobę nosić, upewniam, że ci będzie do twarzy z żałobą.." - Juliusz Słowacki The best revenge of all: happiness |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Cytat:
pierwszy taki bąk z pochwy poszedl po dluuugim okresie znajomosci z ukochanym i nie zawstydzilam sie nic a nic ![]() a co z tym zrobic? unikac pozycji od tylu bo w tej jak na moje oko jest najwieksza mozliwosc "napompowania" nie wiem pozatym co z tym zrobic. taka uroda nasza i taka anatomia ze taka wpadka moze sie zdarzyc .
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:59.