Króliczek miniaturka II

[kasian86]

Gajqa, będzie dobrze, na pewno list masz dobrze, a to dużo punktów i w tych testowych też będzie w porządku Ustnych się nie bój, na pewno nie będzie tak źle, u mnie był luz i sympatycznie, ale ja się sama nakręcam zawsze i tak na ustnej z polskiego głos mi tak drżał, że chyba trudno było coś zrozumieć
Z biologii teraz sobie powtórz, a weekend będziesz miała wolny i zarezerwowany dla TŻta

Moje babole biegają sobie właśnie po pokoju. Jadzinek odkrył Lamię, a ta przed nim ucieka łazi jedna za drugą i cały czas, dosłownie non stop jakieś dźwięki wydają na zmianę Mówię Wam (tym, które nie wiedzą) - świetnie się je obserwuje Lamia właśnie gryzie klatkę Jadzia, czym sprawia, że Jadziuś wydaje się wyraźnie zaskoczony

[marsylia]

Kasiu tak mi przykro z tymi Twoimi włoskami.... chyba bym zjadła taką fryzjerkę, nawet cieżko mi sobie wyobrazić moją reakcję.... Domagałabym sie jakiegoś odszkodowania...
Trzymaj się Kasiu i staraj się spojrzeć na to inaczej - ja wiem że to jest bardzo trudne... ale nie można wiecznie rozpaczać.

Groszku trzymam kciuki za Stefanka

[gajqa]

Kasiu żeby mi sie chcialo uczyc tak jak mi sie nie chce
Boje sie ustnych bo jak mi ktoś każe coś powtórzyć to mi juz łzy sie do oczu cisną jakaś przewrażliwiona jestem chyba :P dobrze ze matury bede miała co tydzień w ogole to sie ciesze że niedługo bedzie po wszystkim.. koniec tej głupkowatej szkoły
Chciałabym mieć drugiego kitajca żeby zobaczyc jak we dwojke by sie zachowywali ale z drugiej strony nie dałabym rady wogole jak pomysle o przyszłosci jak bede miala swoje mieszkanko (może) i dzieciaczka to mam nadzieje że mój Tuptusio nie zrobi mu krzywdy z zazdrości :P i wogole mam nadzieje że jakoś sobie poradze kiedyś

[kasian86]

Marsylia, dzięki. Ja już nie jestem tak negatywnie nastawiona, ale jak sobie przypomne ile mi zajęło zapuszczanie, to mam ochotę udusić tą babę. A jeszcze ja jej na wstępie powiedziałam, że zapuszczałam tak długo i wszelkie drastyczne cięcia są nie na miejscu w moim przypadku, może coś źle zinterpretowała??

Gajqa, pewnie, że sobie poradzić. Tuptuś na pewno nie zrobiłby bobaskowi krzywdy, prędziej odwrotnie

[motylek1007]

Kasiu ciesze sie ze masz sie lepiej...

ja wrocilam i mam hm......czarne.....loki.. ..........

[gajqa]

Motylku jak to .. czarne loki?

[motylek1007]

no hm...mial byc mocny braz ale dla mnie to czarny a loki mi zrobila prostownica, podoba mi sie, ale sama sobie nie zrobie czegos takiego....

same zobaczcie

[kasian86]

Mi się Twoje loki podobają, chociaż wolę proste włosy i bardzo mi się podobała taka fryzurka, jaką miałaś, ale fakt, dla mnie też jest to czarny. Tylko, że pewnie po 3,4 myciach będziesz już miała brązik
Jeśli o mnie chodzi to nie jest dobrze, ale jest lepiej.. Najgorszy ten kark, fuj fuj

[motylek1007]

Mi sie tez podobaja ale one sa jednorazowo bo ja sama sobie juz ich nie zrobie...a ta kobieta prostownica mi je zrobila, ja nie umiem.
Ja tylko umiem wyprostowac...wiec taka pozostane, ale takie cos innego mam, musialam uwiecznic na foto...szkoda ze nie mam dzis spotkania z Ł

[gajqa]

Motylku mi tam sie podoba i tez mi sie wlasnie wydaje że czarny ale tak jak mówi Kasia zapewne sie "spierze" i pewnie zrobi sie brąz tak jak moj "blond" robi sie pozniej taki niewiadomo jaki eh :p

[Majka184]

Kasiu zgadzam sie z twoja mama...ja tez tak mysle wiec tuy tez tak mysli!!

[Majka184]

Kasiu Jadzik juz podrywa Lamie
A u mnie to krolaska gryzie strasznie kratyA jak ja wypuszcze to skacze jak opetanacFaniara
Gajqa ja jak juz sie wyprowadze to planuje kupic jej towarzystwo albo druga krolaske albo świnke Kasiu a u ciebie wszystkie kroliki lubia twopje świneczki?
motylku masz fajne loki

[kasian86]

Dziewczyny chciałam Wam powiedzieć jak wygląda wyjście z klatki dziewczyn. Mianowicie Kari i Jadziuś chowają się w kartonie i siedzą przytuleni, a Lamia biega jak oszalała po pokoju i wszędzie szuka Karioczki

Motylku rozumiem, że to tylko modelowanie, ale jakbyś chciała tak mieć to chyba możesz sobie zrobić jakąś trwałą, chociaż nie wiem czy można takie grube loki zrobić trwale czy tylko takie loczuszki malutkie (które wyglądają niezbyt ciekawie), więc pewnie niewarto ryzykować..

Majka, króliczkowi lepiej będzie z króliczkiem oczywiście obydwa muszą być wtedy wykastrowane. Z zaprzyjaźnianiem jest gorzej i czasem bywa ciężko, ale świnka królikowi nie równa Mi się wydaje, że tak naprawdę to można zaprzyjaźnić wszystkie króliki, tylko to wymaga nie tyle cierpliwości co wytrzymałości.. Ja nie umiałam patrzeć jak moje szkraby walczą, jak futro lata, jak są agresywne, jak się atakują, gryzą, drabią Może jakbym im na to pozwoliła, to hierarchia zostałaby ustalona? Ale ja nie potrafie patrzeć na takie coś i nie mam do tego serca
Kisa i Obi nie mieli kontaktu ze świnkami, więc nie mogę powiedzieć czy je lubią, ale pewnie by polubili Nie chce stresować świnek Obim, który jest dziki jakby uciekł z dżungli i nie umie się zachować w towarzystwie dam (Motylek może potwierdzić ).

[anka_85]

Kasiu wiem gdzie jest ten zakład na Mickiewicza....
nie byłam tam.w Poznaniu to byłam tylko w Plazie i tam nie mają lekkiej ręki do cięcia,to trzeba przyznać.możesz w przyszłości tam spróbować ... oni wolą mniej ściąć niż za dużo ale ogólnie ostatnio sposób w jaki tną (taki jakby bezpłciowy) mi się nie podoba.
ogólnie oni w Plazie rozumieją co znaczy "podciąć końcówki"
ja kiedyś w jednym zakładzie miałam podcięte końce to włosy za ramiona zrobiły mi się powyżej linii szczęki :/
od skrzypu to zdrowe włoski Ci odrosną brałam skrzyp i byłam zadowolona.
podczas brania hormonów włosy szybciej mi rosną,szkoda że u Ciebie teraz tak to nie działa ....
noś białe,albo kolorowe bluzki z postawionym kołnierzem (fajnie wygląda takie coś) jakieś apaszki w chłodniejsze dni.
ja kupiłabym jakieś pasty modelujące czy kremy i modelowała jakoś żeby się dobrze czuć.
zawsze coś można zrobić raz koleżanka mnie ścieła na 3 cm i pocieniowała :/ wyglądałam jak kiełkująca cebulka (szczypiorek jakiś :/) i wtedy to była tragedia.
pierwszy raz w życiu nic z włosami nie mogłam zrobic.

[kasian86]

Anka, kiedy ja będę miała takie włosy, żeby końcówki móc podcinać za jakiś rok chyba...

Ja będę nosiła grube szaliki nawet jak będzie ciepło, żeby ukryć ten łysy kark.. Przysięgam, że jeszcze nigdy nikt mnie tak strasznie nie oszpecił, ale nie chce już do tego wracać

Nie potrzebuje żadnych kremów czy past, bo włosy nie układają się źle (nie licząc łysego karku).

Czy któraś z Was stosowała tą "cudowną" odżwykę, która podobno sprawia, że włosy rosną w szybszym tempie, mam na myśli Henna Treatment Wax? Jutro zamierzam iść do apteki i się zaopatrzeć, muszę jakoś zacząć działać.. To się nakłada na włosy, potem owija folią, podgrzewa suszarką i zawija ręcznikiem. Trochę będzie roboty i zamiast siedzieć ze zwierzakami będę się musiała w tym babrać, ale cóż...

Nawet M mi powiedział, że mój kark wygląda tragicznie

[motylek1007]

Kasiu ja mam tą maseczke w domu, używam ją od jakis 2 lat mniej lub bardziej regularnie, wiadomo przerwy musze sobie robic....przyznam ze nie uzywalam jej na porost, tylko zeby miec ladne wlosy i byly po niej a czy szybciej rosly moze troche tak, widzialam po fotkach. Tobie tez tak radze, robic fotki, uzywac maseczki wtedy widac czy Ci rosna...
Nie radze trzmac jej dluzej niz producent zaleca, ja trzyalam 1,5h i mialam pozniej strasznie przesuszone

trwaej nie robie, balabym sie, zostane przy prostych, moze czasem zaszaleje z lokami niech sie Ł bawi moimi prostymi wlosami

fajnie ze Lamia taka chodząca jest hehe moje chlopaki leza i spia

[kasian86]

Kupię chyba jutro wax i będę sobie robiła wieczorem (to się nakłada po umyciu??) i rano będę myła włosy jakimś szamponem, a po tym nakładała seboradin lotion (M nie będzie musiał znosić smrodu), nie wiem czy to da jakieś efekty, może tak, może nie.. Zdjęć nie muszę robić, bo będę widziała po odrostach.. No i właśnie jeśli jakimś cudem włosy mi zaczną szybciej rosnąć, to będę musiała też częściej farbować i znowu niszczyć ech...

[motylek1007]

ta maseczke naklada sie po umyciu na wilgorne wlosy, potem czepek foliowy, podgrzewasz suszarka i w recznik, wazne zeby bylo caly cieple. Tak jak pisze na opakowaniu 15-30 minut, potem spłucz woda, nie zostawiaj na cala noc, bo bedziesz miala fatalne wlosy.

Sa jeszcze takie kapsułki to wcierania RADICAL one nie śmierdza ale nie mialam ich i nie wiem jak dzialaja, ale szampon z tej serii i odzywka super

[kasian86]

No ale ja muszę rano myć włosy, bo po nocy źle mi się układają i są przyklapnięte, to mam dwa razy na dobę myć włosy?

[motylek1007]

a Ty chcesz w spac w tej masce?

[kasian86]

Nie, no co Ty. Planowałam zrobić tak, że wieczorem zmoczyć włosy wodą (bez szamponu) i nałożyć na to WAX, po pół godzinie zmyć, iść spać. Rano wstać, umyć włosy szamponem, nałożyć seboradin lotion, zmyć i żyć dalej...

[motylek1007]

no to oki ten plan, zle Cie zrozumialam w takim razie....tak moze byc jak najbardziej

mozesz pic tez herbate z pokrzywy, ale na efekty trzeba poczekac, ja ją pije bo lubie, jednak powiem ze ona dziala na wszystkie wlosy, nie tylko na te na głowie...

[gajqa]

Kasiu ja też mam ten wax zużyłam cały ale chyba nic nie zrobił mi z włosami... ;p no mozliwe tylko ze szybciej rosły bo TŻ mi nawet powiedzial ze juz dłuższe wlosy mam.. hehe

[kasian86]

Ale dziewczyny, to w końcu mogę ten wax kłaść na namoczone, ale nieumyte szamponem włosy, czy to całkiem odpada? I mam myć przed nałożeniem waxu oraz rano po wstaniu z łóżka i przed użyciem seboradinu?

[Majka184]

Kasian ale z Jadzika i Kari Łobuziaki Biedna Lamia zostaje olewana
Dzieki za odpowiedz Obi to taki szaleniec slodki

[kasian86]

Majka, Obi jak była Dagmara z Ł tak się przestraszył, że zaczął uciekać i walnął głową w transporter

[motylek1007]

kasiu mozesz zrobic tak jak pisalas, zmoczyc wlosy wlozyc wax, podgrzac go na glowie, zmyc wodą a rano szamponem

przecieka mi poidlo a ja myslalam ze one tak duzo pija, dokrecilam na maxa mam nadzieje ze pomoze

[kasian86]

To tak będę robiła, jutro wieczorem nakładam WAX i niech rosną. Może kupię jeszcze skrzypovitę, co myślicie?

Motylku, dokręcenie powinno pomóc chociaż u Obiego i Kisy cały czas przecieka, a jest dokręcone na maksa. Mi się wydaje, że po prostu Obi to potrąca tyłeczkiem i dlatego leci woda. Kari i Lamii nie kapie. Dzisiaj w ogóle jaka afera u dziewczyn.. Kari chyba zrobiła coś Lamii, bo ta pisnęła i zaczęła tak jakby płakać Wydaje mi się, że mogło chodzić o liść cykorii, bo jak Karioczka się miziała z Jadziem to wzięłam Lamie na czesanko i znowu miałam problem z jej włosami przy pupie, potem w nagrodę jej dałam liść cykorii, ona zjadła sobie w klatce. Później do klatki poszła Kari i widocznie musiała wyczuć, że Lamia jadła pyszności...

[Majka184]

Ojej....Ale łobuzek byl jakis pijany??ze tak to nazwe

[motylek1007]

czyli widze ze zaczyna sie jak u chlopakow jak jeden wyczuje ze drugi cos jadl....nie martw sie, wszystko w normie, zazdrosc u kobiet

skrzypowite jadlam tak se widzialam efekty szczerze mówiac....

dokrecilam poidlo ale w nim jakby cos strzelilo i moge pozniej dokrecac na maxa a pozniej znowu cos przeskoczy i moge krecic, wiec ustawilam tak gdzie najgorzej mi sie kreci....

zal mi spac w tych wlosach