![]() |
#91 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: cesarskie cięcie
Cytat:
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: opole
Wiadomości: 41
|
Dot.: cesarskie cięcie
Witam wszystkie mamusie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
|
Dot.: cesarskie cięcie
NO właśniezobaczyć maluszka.jak to jest?
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20021228050113.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/200403114565.html ![]() kocham |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: opole
Wiadomości: 41
|
Dot.: cesarskie cięcie
Jak ja urodzilami po operacji przyniesli mi synka to zapomnialam o bolu a uczucie jest takie niesamowite przepelnia radosc i strach przynajmniej u mnie tak bylo.Balam sie niemal wszystkiego co mu jest jak placze moze cos go boli jak mu pomoc jak przebrac taka kruszynke malutka jak wykapac wszystko od podstaw ale z czasem sie nauczylam rozumiec moje maluszki i dzisiaj mamy ze soba swietny kontakt.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: cesarskie cięcie
tzn co
![]() no super jest zobaczyć maluszka ![]() ![]() ![]() ![]() mój mąz od momentu zabrania małego z sali operacyjnej był z nim cały czas ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
|
Dot.: cesarskie cięcie
dziekuje.ja moje malenstwo wziełam na rece dopiero jak miała dwa tygodnie
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20021228050113.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/200403114565.html ![]() kocham |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Zadomowienie
|
Dot.: cesarskie cięcie
Cytat:
Ja jestem po dwóch cesarkach z czego jeden to poród w 34 tc i miałam dziecko to pierwsze na drugi dzień icały czas przy sobie,a drugiego syna od razu po przewiezieniu na pooperacyjną .Tak tylko pytam nie chcę Cię urazić. No i przecież po wyjęciu dziecka pokazują je matce.Ja miałam znieczulenie od pasa w dół i po wszystkim położyli mi dziecko na klatce piersiowej na chwilkę. Tak jedno jak i drugie.
__________________
Igorek&Kacperek Edytowane przez kasia1361 Czas edycji: 2008-11-29 o 08:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
|
Dot.: cesarskie cięcie
tak-córka miały straszny start wiec niebyło czasu żeby mi ja pokazywać.pytam o to bo nieweim jak to jest. napewno jest to piekne przeżycie a chciałam żebyście mi napisały swoje przeżycia i odczucia.
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20021228050113.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/200403114565.html ![]() kocham |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 369
|
Dot.: cesarskie cięcie
Cześć dziewczyny
![]() przepraszam, ze ja z takim pytaniem, ale nie chce mi sie tego wszystkiego czytac, aby znalezc ta jedna odp ![]() Powiedzcie mi, bo prawdopodobnie bede miala cesarke, ale nic pewnego na 100% przynajmniej bede sie starac urodzic naturalnie ![]() wiec przejde do sedna chodzi mi o to naciecie jak ono jest nacinane od pepka w dol czyli pionowo czy poziomo gdzies na lini majtek? ![]() ![]()
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: cesarskie cięcie
nacięć pionowych już się chyba nie robi
![]() ![]() ja miałam na lini majtek nad wzgókiem łonowym ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 369
|
Dot.: cesarskie cięcie
![]() ![]()
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
|
Dot.: cesarskie cięcie
NO właśnie i w tym całe sedno
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20021228050113.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/200403114565.html ![]() kocham |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: cesarskie cięcie
Cytat:
Jeżeli będzie to cc zaplanowane, to z pewnością nie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: opole
Wiadomości: 41
|
Dot.: cesarskie cięcie
Ja mialam dwie cesarki i cieli mnie w lini majtek (troszke nizej)i dwa razy w tym samamy miejscu co po drogiej cesarce troche dluzej sie goilo ale juz jest dobrze moj synus ma 4miesiace a ja sie dobrze czuje.Pozdrawiam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
|
Dot.: cesarskie cięcie
ja miałam sytuacje jak to nazywasz podbramkową i miałam normalnie cietę i znajoma ze szpitala również
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20021228050113.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/200403114565.html ![]() kocham |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#106 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 22
|
Dot.: cesarskie cięcie
Ja również miałam cięcie poziome nad wzgórkiem łonowym szerokie na ok 10 cm - całkowicie kryje się pod skąpym strojem kąpielowym
![]() Na razie jednak blizna jest czerwona. Kiedy Wam zbladła? Smarowałyście jakimiś specyfikami? Od porodu minęły 2 miesiące, a gdy tylko się zagoiła (ok. 3 tygodnia po porodzie) smaruję Contractubexem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
|
Dot.: cesarskie cięcie
SMARUJ.ja mam takie ciało ze mimo jestem prawie 5 lat po porodzie mam dosc znaczna blizne. niesmarowałam bo moje blizny popoparzeniu nieblakły po cepanie i po contratubexie. ale na innych działa te masci
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20021228050113.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/200403114565.html ![]() kocham |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
|
Dot.: cesarskie cięcie
no właśnie laski...blizna....jak długo u Was bledła? ja jestem ponad 5 miesiecy po cc, blizna blednie tylko miejscami, w ogóle jestem jakoś dziwnie poszyta, kumpela miała blizniaki i ma tylko malutka blizne, moze z 10 cm, ja mam linie tak jakby od jajnika do jajnika, boki bledną, zblednie całe??
I pytanie do dziewczyn po 2 cc, jak to jest za 2 razem, boli bardziej? w koncu ta blizna sie rozciaga prawda?? ja wiem ze na 100% bede miec druga cesarke, mam cienkie dno macicy i nie wytrzymałaby nacisku, musze czekac min 3 lata z decyzja o drugim dziecku, nie wiem czy sie zdecyduje, chyba ze los zadecyduje za mnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: cesarskie cięcie
Ja miałam drugie cięcie 7.01.Mówili,że się tnie w tym samym miejscu, ale ja mam troszkę nizej-nie równo na tamtej bliźnie.Poprzednia cesarkę miałam 9 lat temu. Wydaje mi się,że tym razem troszeczkę mniej bolało i chyba lepiej to zniosłam (pamiętałam nawet moje patenty wstawania z łózka i kładzenia się
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: cesarskie cięcie
Ja miałam książkową ciążę i książkowo zaczęłam rodzić - pojechaliśmy z mężem do szpitala, gdzie miał się odbyć poród rodzinny. Tam, po podłączeniu do KTG okazało się, że zanika tętno dziecka. Natychmiast podjęto decyzję o cc. Znieczulono mnie całkowicie - jak do operacji. Inne znieczulenia działały by zbyt długo. Po 15 minutach córka była juz z nami. Okazało się, że przycisnęła nóżką pępowinę, odcinając się od tlenu..
Na pooperacyjnym leżałam ok. 12 godzin. Potem przeniesiono mnie na Oddział Poporodowy, gdzie czekała już na mnie moja córcia ![]() Pierwszą dobę zajmowały się małą położne - ja nie byłam w stanie ruszyć ręką ani nogą. Wszystko mnie bolało. Chodziłam zgięta w pół, powłócząc nogami - dosłownie. W następnej dobie już dostałam dziecko w wózeczku i normalnie się nią zajmowałam. Też myślę, że to za wcześnie, bo z bardzo bolącą raną po cc, musiałam się jeszcze borykać z niechęcią małej do ssania piersi. Bardzo pomagał mi mąż. Dostawałam w szpitalu Ketonal. Szew bolał jeszcze wiele następnych tygodni, ale ładnie się zagoił i wyblakł. Dziś jestem 15 miesięcy po cc i prawie nie widać blizny. Pozdrawiam serdecznie, Inka
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Raczkowanie
|
Dot.: cesarskie cięcie
Poissonivy tylko sie nie unies, bo mam zamiar zadac kolejne kretynskie pytanie. Przeczytalam caly watek ale dalej nie rozumiem roznicy miedzy znieczuleniem miejscowym ( czyli bede przytomna, ale nic nie bede czula ) a znieczuleniem calkowitym ( bede spala ). Chodzi mi o roznice, ile czasu musze/powinnam lezec w lozku po cesarce? czy jest jakas roznica w odczuwaniu bolu po obu znieczuleniach?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: cesarskie cięcie
hej
ja miałam cc 12 07 ub roku ze względu na dużą wadę wzroku w sobotę miałam cc we wtorek zostałam wypisana do domu w niedziele śmigałam(w tempie żółwia ![]() cc miałam w maleńkim szpitalu(14 łóżek) więc o sali poopercyjnej nie było mowy od razu pzrewiezli mnie na oddział dziecko dostałam od razu po "przyjezdzie" zabierano tylko do przebrania pampka oraz jak poprosiłam położną o jej zabranie bo po zastrzyku przeciwbólowym miałam odlot :lo:i nie byłam w stanie ruszyć ręką po przyjsciu do domu najważniejsze to rozchodzić sie a potem to juz z górki jedyne na co psiocze to nawał pokarmu i pieri twarde jak skała...poza tym karmiłam tylko 3 tyg bo mi mleko zanikłoto raz a po 2 zle sie z tym czułam jakoś tak...zwierzęco(ale to już historie na inny wątek ![]() blizne mam na lini majtek bardzo nisko na początku troche rwała ale już jest oki w moim przypadku cc sie sprawdziło i mogę je mieć choćby jutro ![]() zapomniałabym--na 2 dzień po cc odwiedziła mnie pani anestjeziolog z zapytaniem jak sie czuje powiedziałam ze troche boli mnie głowa okazało sie ze za malo..pilam wody(bo myślałam ze nie można)poszła do polożnej zleciła kroplówki na dowadnianie i mineło ![]()
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu Edytowane przez dudipopka Czas edycji: 2009-01-31 o 21:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
|
Dot.: cesarskie cięcie
qrcze, u mnie pojawił sie pokarm dopiero w 5 dobie, strasznie sie meczyłam, maluszek na dodatek nie umiał złapac ale silikonki poszły w ruch i karmę do dzisiaj juz 6 miesiąc leci i póki mam pokarm nie zamierzam przestać, ja jakoś lubię tą bliskość z bąblem
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: cesarskie cięcie
Cytat:
Już wyjaśniam. Zacznę od tego, że to nie nazywa się znieczuleniem miejscowym (takim nazywamy podawany podskórnie środek znieczulający, kiedy, np. zszywa się skórę). To znieczulenie to znieczulenie w przestrzeń w kręgosłupie. W zależności od tego, jak głęboko wstrzykiwany jest ten płyn rozróżniamy znieczulenie podpajęczynówkowe - zpp (ja je miałam, wówczas jest się znieczulonym od pasa w dół i nie można poruszać nogami) lub płytsze znieczulenie zewnątrz oponowe - zzo (je często stosuje się podczas porodu siłami natury, rodząca nie czuje bólu, może poruszać kończynami). One między sobą różnią, ale to inna sprawa (jak będziesz chciała to wyjaśnię różnicę). W każdym bądź razie w przypadku zzo i zpp podczas cięcia cesarskiego rodząca jest przytomna. Znieczulenie ogólne jest gorsze pod paroma względami. Samo zastosowanie znieczulenia ogólnego niesie za sobą większe ryzyko powikłań, do tego dochodzi dyskomfort podczas usuwania rurki z gardła, którą tam włożono podczasa intubacji. Do tego nie widzisz od razu dziecka, dłużej trzeba leżeć (przynjamniej w większości wypadkach), a co za tym idzie dłużej jesteś zdana na dobry humor położnych, że przystawią Ci dziecko do piersi. Co do odczuć bólowych... wiesz ja mogę wypowiedzieć się tylko po mojej cesarce, ja praktycznie bólu nie czułam. Ale jak wiadomo każdy człowiek ma inną granicę odczuwania bólu i to że mnie nie bolało to nie znaczy, że Ciebie nie będzie. Jeżeli miałabym wybór to bez wątpienia wolałbym znieczulenie zzo (choć je w cc rzadko się stosuje), potem zpp, a daleko na samym końcu ogólne (tego najbardziej się boję, czeka mnie prostowanie przegrody w wakacje i już o tym myślę ze strachem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
Raczkowanie
|
Dot.: cesarskie cięcie
Cytat:
Mniejsza z tym. Wszystkie moje kolezanki, ktore rodzila naturalnie przekonuja mnie, ze cesarka to gorszy wybor, ale jak czytam Wasze wypowiedzi to nigdzie nie jest napisane, ze bol byl straszny, przeszywajacy, nie do wytrzymania, nikt nie wspomina o omdleniach, przeklinaniu swiata, rozerwaniu( zozcinaniu) krocza brrrr. tak jak to sie widzi i slyszy o porodach naturalnych. Dlatego wizja cesarki jest mi blizsza niz np. 20 godzinny porod w bolach i meczarni. Co do warunkow poporodowych to nie martwie sie. Bede rodzic na szczescie w Niemczech, gdzie slozba zdrowia jest na wysokim poziomie a ludzie ludzcy. I bede obstawac przy znieczuleniu podpajęczynówkowym - zpp. Grund, ze nic nie bede czula! Pozdrawiam |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
|
Dot.: cesarskie cięcie
każdy poród jest inny.naturalne tez bywaja ze szybko ciach prach i po wszystkim i nic nieboli na tyle by wyc na cały oddział. mnie po cesarce bolało kilka dni jak sie macica obkurczała-dostawałm zaszczyki w poslady.moge powiedziec że mocno bo słaba jestem na ból.
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20021228050113.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/200403114565.html ![]() kocham |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: cesarskie cięcie
Cytat:
Życzę mądrych decyzji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
|
Dot.: cesarskie cięcie
zgadzam się z opinią xandry, ktos kiedys powiedział ze gdyby Bog chcial zebysmy rodziły poprzez cesarskie cięcie to miałybysmy zamek błyskawiczny na brzuchu
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: cesarskie cięcie
a nie wkurza np takie coś ze wielu lekarzy widząc jak kobieta sie męczy kilkadziesią godzin nie decyduje sie zrobić cc bo np pierworódka musi rodzić naturalnie..... nieraz decyzja o cc jest za puzno podjęta i dziecka nie da sie uratować albo dzidzia jest niedotleniona i na wiele miesięcy ląduje w szpitalu
moja sąsiadka młoda dziewczyna 23 lata rodziła ponad 20 godzin...męczyła sie przeokrutnie lekarz stwierdził właśnie ze pierworódka musi urodzić naturalnie..na szczęście zmieniła sie zmiana pzryszedł inny lekarz i natychmiast zarządził cc...Oskar był niedotleniony wody zielone dostał zaledwie 4 punkty.....Gosia do zdiś jest w szoku już powiedziała zadnych dzieci więcej Oskar ma być jedynakiem----na szczęście wyszedł z tego a co sie nacierpiał wymęczył przez długie miesiace rechabilitacji ...zostawie to bez komentarza każdy poród sn czy cc niesie ze sobą ból--jedne cierpią po nacięciu krocza wiele miesięcy jedne męczą sie z bolącą raną też wiele miesięcy--ale tu chodzi tylko i wyłącznie o dziecko nie o matkę ja uważam że o rodzaju porodu powinna decydować kobieta....nie ktokolwiek inny ![]() też życzę mądrych decyzji wg własnego poglądu nie nas czy lekarza pozdrawiam
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: cesarskie cięcie
Ja także miałam cesarkę. Najpierw po stwierdzeniu za małych ilości wód wywoływano u mnie poród, po dwóch godzinach zero skurczów, zero rozwarcia. Puls maluszka zaczął zanikać i zadecydowano o cesarce. Potem wszystko potoczyło się szybko, znieczulenie w kręgosłup, miałam nic nie czuć od pasa w dół tymczasem byłam sparaliżowana prawie cała, kompletnie nic nie czułam. Pamiętam tylko, że mąż dostał ochrzan on lekarek, że aparatu fotograficznego zapomniał
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:51.