Wojna Rosji z Gruzją

[drei]

Napisane przez butterfly008

moim zdaniem polski prezydent nie powinien tak bardzo krytykowac Rosji...
ja nie chce w Polsce żadnej wojny...
to troche egoistyczne podejście, ale moim zdaniem Kaczynski nie robi zbyt dobnrze.
chyba zaden Polak nie chce wojny...
a tu nam groża..
krytykowaniem moze sie zajać USA, NATO, ONZ
a nie my.. małe panstewko bez tarczy antyrakietowej

żadna wojna Polsce w tej chwili nie grozi.
Rosja co najwyżej może znów prowadzić z nami wojnę na sankcje np., tak jak to było z mięsem.
nam na szczęście udało się już uniezależnić od Rosji.
po za tym należymy do NATO, myślę że gdyby Gruzja również znajdowała się już w NATO, to Rosja nie wkroczyłaby tak łatwo na jej teren.
Kaczyński rzeczywiście trochę się zapędził, i tak jak wspomniałam, Rosja rzeczywiście może zechcieć nas "ukarać", np. na szczeblu ekonomicznym.
no i zawsze jest ta kwestia gazu...
ale uważam, że wszystkie te organizacje międzynarodowe stworzone do rozwiązywania konfliktów (przynajmniej z założenia) powinny zdecydowanie reagować... a nie że Stany otwarcie przyznają, że nic nie mogą zrobić bo za bardzo potrzebują Rosji... po pierwsze nie pojedyńcze państwa powinny tutaj się wypowiadać, ale organizacje, a po drugie, obawiam się że władze rosyjskie czują się po takich wypowiedziach tym bardziej bezkarne

[wenedka]

Napisane przez butterfly008

moim zdaniem polski prezydent nie powinien tak bardzo krytykowac Rosji...
ja nie chce w Polsce żadnej wojny...
to troche egoistyczne podejście, ale moim zdaniem Kaczynski nie robi zbyt dobnrze.
chyba zaden Polak nie chce wojny...
a tu nam groża..
krytykowaniem moze sie zajać USA, NATO, ONZ
a nie my.. małe panstewko bez tarczy antyrakietowej

To najlepiej jest nie robić nic, by chronić własny tyłek?
Tak z nami już inni postąpili i właśnie my, Polacy, z bagażem takich doświadczeń jakie mamy, nie powinniśmy siedzieć cicho.

Wojna pod każdą postacią jest zła i koniec. Trzeba to przerwać.


Btw, Rosja nie posunie się do wszczęcia wojny z Polską, bo my jesteśmy w Unii, NATO, a to już duży problem.
A straszyć to zawsze straszyli.

[Taverney]

tarcza antyrakietowa nie nas ma chronić, ale USA. Nas może co najwyżej narazić na ataki dyplomatyczne ze strony Rosji i ochłodzenie i tak nie najlepszych już stosunków... a patrioty w zamian na nic się nam praktycznie nie przydadzą...

Dziewczyny, my się tu możemy burzyć, ale dla Rosji takie jej postępowanie jest jak najbardziej naturalne... mesjanizm i megalomania są wpisane w jej kulturę polityczną, też na arenie międzynarodowej. Nie zmienimy tego. Ale rolą społeczności m-dowej, a nawet jej podstawowym obowiązkiem jest reagowanie, gdy ktoś łamie prawo m-dowe i narusza suwerenność innych państw. Przypominam, że Polska do tej społeczności należy, więc nie może stać z boku.
Inną kwestią jest to, że społeczność m-dowa reaguje selektywnie, co widzieliśmy kiedy USA napadało na Irak... jawna agresja, a reperkusje żadne i niestety obawiam się, że na razie nie możemy liczyć na nic więcej niż na sankcje dyplomatyczne i usilne próby rozmów... ewentualne wprowadzenie wojsk rozjemczych stoi pod znakiem zapytania, a z drugiej strony może nic nie dać, tylko utrzymując dotychczasowe status quo, a problem zostanie nadal nierozwiązany...

[RosesAreRed]

Przed chwila zalozylam watek dot.protestu przeciwko napaści na Gruzję http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=271529 . Znajduje sie tam link do stronki gdzie mozna zamieszczac swoje komentarze, slowa protestu itp. Tworcy strony maja zamiar po zebraniu odpowiedniej liczby komentarzy udac sie z nimi do Ambasady Federacji Rosyjskiej w Warszawie.

[*angel1710**]

Napisane przez butterfly008

a nie my.. małe panstewko bez tarczy antyrakietowej

dla mnie tarcza jest ochroną Ameryki, a nie nas. jak jakieś wrogie państwo wystrzeli rakiety jedne w stronę USA, a drugie na nas to tarcza wystrzeli w te co lecą na USA, a u nas będzie bum.
jedyne co mi pozostało to próbować się telepatycznie połączyć z Sikorskim i Tuskiem i liczyć, że nie zgodzą się na to cholerstwo

Napisane przez wenedka

To najlepiej jest nie robić nic, by chronić własny tyłek?
Tak z nami już inni postąpili i właśnie my, Polacy, z bagażem takich doświadczeń jakie mamy, nie powinniśmy siedzieć cicho.

Wenedko, ale my dzisiejszych czasach jesteśmy nikim ( z całym dla Polski jako naszego kraju oczywiście). my nic nie zyskamy, a mamy za dużo do stracenia.

Napisane przez wenedka

Btw, Rosja nie posunie się do wszczęcia wojny z Polską, bo my jesteśmy w Unii, NATO, a to już duży problem.
A straszyć to zawsze straszyli.

pomogą nam tak jak Gruzji. już historia pokazała jakich to mamy przyjaciół i jak to jest jak się liczy na inne kraje/sojusze. Gruzja wysłała swoje wojska do Iraku i jak im się amerykanie pomogli ? ( paradoksalnie to bardzo dobrze, że USA nic nie zrobiło bo jakby zaczął się konflikt między Rosją, a Usa to byłaby już wojna na całego i po nas wszystkich)

[carolinascotties]

Napisane przez drei

po za tym należymy do NATO, myślę że gdyby Gruzja również znajdowała się już w NATO, to Rosja nie wkroczyłaby tak łatwo na jej teren.

i wracamy do historii

Wróćmy do lat 90-tych.

W 1990 wybuchają kolejne walki między Gruzją, a Osetią Południową. konflikt trwa do 1992 roku.

Na mocy porozumień z czerwca 1992 roku - pomiędzy stronami sporu (Gruzją i OSetią Południową) wojska rosyjskie zostają częścią wojsk stabilizacyjnych (Joint Peacekeeping Force ). Wojska składają się również z jednostek gruzińskich i osetyjskich.

...

Rosjanie nie wkroczyli na teren Gruzji (Osetii Pd) 8 sierpnia 2008 roku - oni już tam byli

Przyjmując, że Osetia należy do Gruzji - a Rosjanie strzegą jej "granic" i pilnują porządku - jak mieli reagować na atak wojsk gruzińskich na Osetyjczyków.... ?

więcej o wojskach stabilizacyjnych http://www.civil.ge/eng/article.php?id=11710

[butterfly008]

Napisane przez wenedka

To najlepiej jest nie robić nic, by chronić własny tyłek?
Tak z nami już inni postąpili i właśnie my, Polacy, z bagażem takich doświadczeń jakie mamy, nie powinniśmy siedzieć cicho.

Wojna pod każdą postacią jest zła i koniec. Trzeba to przerwać.


Btw, Rosja nie posunie się do wszczęcia wojny z Polską, bo my jesteśmy w Unii, NATO, a to już duży problem.
A straszyć to zawsze straszyli.

ciekawe co powiesz jak domu mieć nie będziesz, bo w Polske trafią ruskie bomby.

ja jeszcze pół roku tu siedze. potem wyjezdzam z rodzicami do Włoch na stale.
kocham moj kraj, ale ciesze się, ze wyjezdzam.

po następne co niby, ze w NATO jestesmy w UNI EUROPEJSKIEJ skoro podczas 2 wojny swiatowej tez nam mieli pomoc (m.in. Aglia) i tak nam pomogli, ze

dla mnie to, ze ruskie moga wkroczyć na nasze tereny jest czymś realnym

wiadomosc z ostatniej chwili: KACZYNSKI JEDZIE DO GRUZJI

Polska nie dorasta Rosji do pięt jeżeli chodzi o siłę wojskową i gospodarczą. Jakiekolwiek mieszanie się w ten konflikt może nam przynieść tylko kłopoty. Są silniejsze państwa w Europie/na świecie, które powinny zareagować jako pierwsze, a bidna i słaba Polska powinna siedzieć cicho i ograniczyc sie jedynie do niezbednej dyplomacji.

[drei]

Napisane przez carolinascotties

Przyjmując, że Osetia należy do Gruzji - a Rosjanie strzegą jej "granic" i pilnują porządku - jak mieli reagować na atak wojsk gruzińskich na Osetyjczyków.... ?

zgoda, ale czy rzeczywiście Rosja zwyczajnie pilnuje w tej chwili porządku? czy wykorzystuje sytuację do załatwiania swoich interesów? bo sytuacja chyba się trochę zmienia...

[teofano86]

http://wiadomosci.onet.pl/1805251,12,item.html wypowiedź pana Brzezińskiego.... i co by nie pisać i nie gadać chodzi o ROPE i jak ktoś w to nie wierzy to gratuluje NAIWNOŚCI

[carolinascotties]

Wiesz co mnie interesuje? że Osetyjczycy nie są pozostawieni na pastwę losu - i nie wnikam w to, czy dzieje się tak z czysto ekonomicznych pobudek (choć ja w to wątpię), czy ekonomiczno-humanitarnych, czy...

Myślę, że gdyby to nas spotkała ta tragedia nie zastanawialibysmy się, czy nasze życie ratują z powodu x, czy y.

Widziałam dziś w telewizji (kanał Russia Today) - Zierę, z którą pracowałam w Tskhinvali - ona wraz z czworgiem dzieci - w bunkrze... kolejny kamień z serca - bo żyją...

Rozmawiałam z kolegą z ONZ - powiedział - wyglada na to, że Gruzja domaga się Osetii...ale bez jej mieszkańców...

[carolinascotties]

Napisane przez teofano86

http://wiadomosci.onet.pl/1805251,12,item.html wypowiedź pana Brzezińskiego.... i co by nie pisać i nie gadać chodzi o ROPE i jak ktoś w to nie wierzy to gratuluje NAIWNOŚCI

Gratuluję NAIWNOŚĆI wszystkim tym, którzy dostrzegają tylko jedną stronę medalu... Cóż z tego, że przytoczysz słowa jednej osoby z danego kręgu politycznego - ciekawym byłoby poznać opinię innych ekspertów - tak, aby wyciągnąć wnioski, zastanowić się i dojść do tego, że i tak jest się zbyt małym żeby to ogarnąć

edit (zapomniałam wkleić) : http://www.*************/ideolog_glo...Brzezinski.htm

"Brzeziński jest uznawany za czołowego teoretyka globalizmu. Od kilkudziesięciu lat zabiera liczący się głos w dyskusji na temat kształtu amerykańskiej polityki zagranicznej. Jako jeden z pierwszych sformułował hipotezę o rozpadzie systemu komunistycznego w Europie Środkowej i Wschodniej. W jego opinii Europa Zachodnia nie może współdecydować o losach świata na równi z USA, ponieważ nie ma ku temu predyspozycji ani ekonomicznych, ani moralnych. - Unia Europejska rości sobie prawa do współdecydowania o losach świata, ale ani dziś, ani w dającej się przewidzieć przyszłości żaden Europejczyk nie wydaje się gotów umierać za Europę. Ani nawet za jej bezpieczeństwo płacić - stwierdził kilka lat temu Brzeziński, uznając, że jedynym gwarantem dla stabilności systemu międzynarodowego jest utrzymanie światowej hegemonii USA. Troszcząc się o zachowanie tego stanu rzeczy, zdecydowanie sprzeciwił się zbrojnej interwencji USA w Iraku. W jego przekonaniu wojna ta stanowi poważne zagrożenie dla nadrzędnej pozycji USA, która w planach globalistów jest głównym instrumentem narzucenia światu jednolitego rządu."

-------------

[butterfly008]

a ja mam takie pytanie..
moze troche naiwne ktoś sobie pomysli...
ale czy Rosjanie chcą takiej Rosji ?
czy chą tych wojen ?
wiem, ze oni w zasadzie nic do powiedzenia nie mają.
rządzi Putin, władza, ale...
przeciez gdyby sie wszyscy Rosjanie zbuntowali to by chyba Putina i te cąłą szajke rozgromili i mogliby sobie utworzyć demokratyczne panstwo.
chyba, ze ruskim pasuje to wszystko....

[teofano86]

ruskich nie posądzałabym o nic więcej jak interesy właśnie gospodarcze.... no i dążenie do dawnej "potęgi".
p.s. sorry ale Putina to średnio obchodzi ile będzie ofiiar...z resztą wojna to wojna....wszystkie chwyty dozwolone
p.s. 2
co do hegemonii USA nie zgadzam się, z reszta prędzej czy później się ona skończy, a Europa Zachodnia.... musiałaby dojść do jakiegoś jednego stanowiska.... a to dość trudne..

[drei]

Napisane przez carolinascotties

Wiesz co mnie interesuje? że Osetyjczycy nie są pozostawieni na pastwę losu - i nie wnikam w to, czy dzieje się tak z czysto ekonomicznych pobudek (choć ja w to wątpię), czy ekonomiczno-humanitarnych, czy...

Myślę, że gdyby to nas spotkała ta tragedia nie zastanawialibysmy się, czy nasze życie ratują z powodu x, czy y.

Widziałam dziś w telewizji (kanał Russia Today) - Zierę, z którą pracowałam w Tskhinvali - ona wraz z czworgiem dzieci - w bunkrze... kolejny kamień z serca - bo żyją...

Rozmawiałam z kolegą z ONZ - powiedział - wyglada na to, że Gruzja domaga się Osetii...ale bez jej mieszkańców...

ja obawiam się tylko i wyłącznie, że Rosji los mieszkańców wcale Osetii nie interesuje... taka wielka Rosja i taka maleńka Osetia...
obym się myliła i oby ten konflikt zakończył się jak najszybciej i oby już nikt nie zginął.
tyle

[carolinascotties]

DO Butterfly - Nie wiem, czy nawiązujesz do sytuacji w Osetii, czy innych konfliktów - których nie można do siebie porównywać... ale zastanow się, dlaczego Osetyjczycy nie uciekają do Gruzji... a kierują się do OSetii Pónocnej i do Rosji?

Drei - nie sądzę, żeby ich WCALE nie interesował los Osetyjczyków...

[drei]

Napisane przez butterfly008

a ja mam takie pytanie..
moze troche naiwne ktoś sobie pomysli...
ale czy Rosjanie chcą takiej Rosji ?
czy chą tych wojen ?
wiem, ze oni w zasadzie nic do powiedzenia nie mają.
rządzi Putin, władza, ale...
przeciez gdyby sie wszyscy Rosjanie zbuntowali to by chyba Putina i te cąłą szajke rozgromili i mogliby sobie utworzyć demokratyczne panstwo.
chyba, ze ruskim pasuje to wszystko....

tam się nikt nie zbuntuje.
Rosja nie jest krajem demokratycznym w naszym rozumieniu tego słowa i jego mieszkańcy po prostu nie znają innego systemu

[teofano86]

ja napiszę tylko tyle, że NIGDY nikt mi nie powie, że towarzysz Putin jest tym "dobrym" i powiem szczerze jestem za totalnym rozbrojeniem ruskich amen

[carolinascotties]

Napisane przez teofano86

ja napiszę tylko tyle, że NIGDY nikt mi nie powie, że towarzysz Putin jest tym "dobrym" i powiem szczerze jestem za totalnym rozbrojeniem ruskich amen

w stosunkach międzynarodowych Państwo X może być i tym dobrym i tym złym i w końcu neutralnym - i to w różnym czasie i na różnych płaszczyznach...

Oceniając to, co dzieje się na świecie trzeba pozbyć się podejścia typu - mnie zaszkodzili - więc są źli... bez tego wszelkie dyskusje o tym, co dzieje się na międzynarodowej arenie - nie mają większego sensu

[magdalenka7766]

dziewczyny a czy uderzenie na Polske jest pewne , bo ja sie juz boje ze z nami koniec i ze bedzie 3 wojna swiatowa ;(

[carolinascotties]

Napisane przez magdalenka7766

dziewczyny a czy uderzenie na Polske jest pewne , bo ja sie juz boje ze z nami koniec i ze bedzie 3 wojna swiatowa ;(

To jest wątek o wojnie między Rosją, a Gruzją...

Nie - uderzenia na Polskę najprawdopodobniej nie będzie

[teofano86]

teoria teorią a życie życiem .. w sensie chodzi o te wszystkie nauki typu SM.../ dobra odpadam z wątku
make love not war

[carolinascotties]

Napisane przez teofano86

teoria teorią a życie życiem ..

Zgadzam się z Tobą. Życie jest nieprzewidywalne i to samo dotyczy skutków wszelkich wydarzeń...tym bardziej należy ostrożnie oceniać to, o czym wie się tylko i wyłącznie z mediów...

dobrej nocy

[magdalenka7766]

skad wiecie ze nie bedzie? Moim zdaniem prezydent niepotrzebnie jedzie do tej Gruzji, nie wiem po co sie tam mieszac, zwazajac na fakt ze nie ejstesmny silnym krajem... Rosja i tak zrobi po swojemu.

[butterfly008]

Napisane przez magdalenka7766

skad wiecie ze nie bedzie?

Putin był u mnie przed chwilą i mi powiedział, że bardzo kocha Polske i nigdy by jej nie skrzywdził. Serio!


postraszyc Cie ? ;>>>>>>>>
wiesz jest taka przepowiednia, ze podobno 3 wojna swiatowa ma sie rozpocząc od jakiegoś małego panstewka



Butterfly radzi:
pakuj manatki i wyjezdzaj do USA
albo do Australii
tam najbezpieczniej
bo z USA nie wiadomo

[*angel1710**]

Napisane przez butterfly008

Putin był u mnie przed chwilą i mi powiedział, że bardzo kocha Polske i nigdy by jej nie skrzywdził. Serio!


postraszyc Cie ? ;>>>>>>>>
wiesz jest taka przepowiednia, ze podobno 3 wojna swiatowa ma sie rozpocząc od jakiegoś małego panstewka



Butterfly radzi:
pakuj manatki i wyjezdzaj do USA
albo do Australii
tam najbezpieczniej
bo z USA nie wiadomo

w Australii za dużo węży, to zbyt niebezpieczne

ja polecam Isladnie, ostatnio wymiata w rankingach bezpieczeństwa


magdalenka7766 myślę, że teraz możemy się obawiać jedynie przykręcenia korka z gazem/ ropą.

[201710120930]

Tylko słowo.

Nie powinniśmy tak' machać szabelką' Rosji przed nosem.
Na słowa krytyki moze sobie pozwolić Bush.Jak równy z równym .
My jesteśmy jak ta wk***mucha przed nosem lwa.

[carolinascotties]

Napisane przez ŁAJKA

Tylko słowo.

Nie powinniśmy tak' machać szabelką' Rosji przed nosem.
Na słowa krytyki moze sobie pozwolić Bush.Jak równy z równym .
My jesteśmy jak ta wk***mucha przed nosem lwa.

zgadzam się i dodam, że poprawne stosunki z sąsiadami jeszcze nikomu nie zaszkodziły

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez carolinascotties

zgadzam się i dodam, że poprawne stosunki z sąsiadami jeszcze nikomu nie zaszkodziły

Owszem, zaszkodzily. W 1938 roku Europa starała się za wszelką cenę utrzymać poprawne stosunki z Niemcami, temu miał służyć traktat monachijski.

W tej chwili odżywa duch rosyjskiego imperium, wojna z Gruzją nieprzypadkowo została wywołana teraz, kiedy przed wyborami w USA żadnemu z kandydatów nie opłaca ostro zajmować problemami gdzies na końcu świata. A Rosja testuje wytrzymałość Zachodu - jeśli Zachód okaże się słaby, na Gruzji się nie skończy.
Myslicie, że Rosji naprawdę lezy na sercu samostanowienie jakiejś Osetii? Bo chyba po wojnie w Czeczenii już nikt w to nie wierzy.

[Taverney]

Dziewczyny, Brzeziński to może kiedyś był liczącym się teoretykiem, ale... tak naprawdę żadna z jego prognoz się nie sprawdziła. Kto chce, niech przeczyta Wielką Szachownicę i skonfrontuje ją z post-zimnowojennym światem, zanim powoła się na jego opinie...

Babciu, masz wiele racji, to samo mogę powiedzieć o carolinascotties,
punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. I Rosja i Gruzja mają tutaj dużo winy, poza tym pokutują niestety stare sztuczne post-radzieckie granice. Wiem jedno: wreszcie świat dojrzał problem Osetii, Abchazji i wielu innych miejsc na Kaukazie, które powinny być autonomiczne. Nie czarujmy się: utrzymywanie na siłę całkowicie nieintegralnej z Gruzją Osetii mija się z celem. Tego chcą Osetyjczycy, Rosji to tylko idzie w sukurs.

Poza tym napiszę raz jeszcze: nie ma dobrych i złych graczy na arenie międzynarrodowej. Każdy walczy jak może o swój własny żywotny interes. I Polska też na tym konflikcie próbuje zyskać i poprawić swój nienajlepszy wizerunek w Europie... tak, tak! Kaczyński itp. włączając się w konflikt nie wniosą nic nowego do rozmów, a nakłanianie stron do rozejmu, jeśli same tego nie chcą spełznie na niczym. Ale nasz kraj będzie przez to zaangażowanie postrzegany jako bardziej poważny i pokojowy. Ot co, taki mały plusik pokazania zaangażowania. Tylko efekty żadne.

EDIT: i dziewczyny, bądźmy poważne - Polski nikt nie napadnie, bo byłaby to ostatnia głupota i gwóźdź do trumny budowania prestiżu i potęgi. Prędzej bym się obawiała, że Polska sama się wyniszczy przez nieudolną politykę wewnętrzną.

[drei]

Napisane przez Taverney

Wiem jedno: wreszcie świat dojrzał problem Osetii, Abchazji i wielu innych miejsc na Kaukazie, które powinny być autonomiczne. Nie czarujmy się: utrzymywanie na siłę całkowicie nieintegralnej z Gruzją Osetii mija się z celem. Tego chcą Osetyjczycy, Rosji to tylko idzie w sukurs.

a ja obawiam się, że kiedy temat ten zniknie z pierwszych stron gazet i czołówek serwisów informacyjnych, to nikt już się nie będzie tym interesował...
widać wyraźnie że Zachód od całej tej sprawy się odwraca i nie chce drażnić w żaden sposób Rosji...
poza tym nie czarujmy się - ile tak naprawdę świat wie o tym konflikcie? o niewoli?
w krajach, gdzie ludzie otoczeni są dobrobytem, nie jest ważny jakiś tam konflikt po drugiej stronie świata... a dla polityków liczy się tylko biznes.

Napisane przez Taverney

Poza tym napiszę raz jeszcze: nie ma dobrych i złych graczy na arenie międzynarodowej. Każdy walczy jak może o swój własny żywotny interes. I Polska też na tym konflikcie próbuje zyskać i poprawić swój nienajlepszy wizerunek w Europie... tak, tak! Kaczyński itp. włączając się w konflikt nie wniosą nic nowego do rozmów, a nakłanianie stron do rozejmu, jeśli same tego nie chcą spełznie na niczym. Ale nasz kraj będzie przez to zaangażowanie postrzegany jako bardziej poważny i pokojowy. Ot co, taki mały plusik pokazania zaangażowania. Tylko efekty żadne.

owszem, dobrze że jako kraj będący jeszcze tak niedawno pod jarzmem Rosyjskim (podobnie jak kraje nadbałtyckie i Ukraina) jesteśmy aktywni.
ale Kaczyński nieco się rozpędził. Zachód najwyraźniej odwraca się od tego konfliktu. bylo to słychać chociażby w przemówieniu Sarkozy (wspomniał on nota bene zresztą o Polsce). Od razu widać, jakie jest nasze miejsce w szeregu