Krótka płytka paznokcia po obgryzaniu

[Karolka2]

<jupi>
Obiecałam sobie, że przestanę raz na zawsze na wakacje. Już ze 3 tygodnie idzie super, skórki i pazurki nietknięte. Nie pozwolę już sobie na zrobienie spustoszenia na dłoniach. Jestem dziewczyną. Wystarczy, żeby wyglądały na zadbane, a nie na całe pogryzione...
Ajć.. żeby tylko się udało wytrzymać w tym...

[emma1591]

Napisane przez paniKA88

Też mam ten problem... Próbowałam różnych rzeczy i nic nie pomaga... ;/
Dziewczyny, a czy np gdybym zrobiła sobie u kosmetyczki żele bądź akryle to coś by to dało? Jak myślicie?

ja sobie zrobiłam kiedyś żele i miałam jeszcze słabsze paznokcie niż przy obgryzaniu, a urosły ze 2mm, czyli w miesiąc to nic praktycznie. teraz staram sie nie obgryzać, ale mam problem ze skórkami... tak jakby są martwe, białe całe i przeszkadzają strasznie, a co dopiero jak mam mokre ręce.... więc nie umie przestac znow obgryzac tych skórek... ah.... macie jakies rozwiązanie na to??

[Mingue]

ja kiedyś na wakacje zrobiłam sobie akryl to nie mogłam się powstrzymać i trach obgryzłam do cna wszystkie paznokcie a teraz jest w I gimnazjum więc nie za bardzo można do szkoły

[Mingue]

oj będzie ciężko ja w podstawówce obgryzałam paznokcie i jak szłam do gimnazjum to pomyślałam sobie koniec muszę mieć ładne dłonie i swoje paznokcie do stanu dla mnie idealnego doprowadziłam dopiero po pół roku

[Lollaaa]

@myonlyhope Twoje paznokcie sa bardzo ładne, chciałam tylko zapytac ile lat miałas jak przestałas obgryzac. To chyba ma znaczenie, ponieważ dzieciom szybciej odrastaja paznokcie ...

[Lollaaa]

ja niestety tez obgryzam :/:/ kilka razy przestawałam ( raz przez tipsy a raz przez silną wolę) ale niestety do tego wracałam iza każdym razem paznokcie były gorsze. Wydaje mi sie że jeszcze jak organizm rośnie może sie odbudować a jak przestanie to nie bardzo. ja nietstey skończyłam niedawno 21 lat od jakiegoś czasu co prawda już nie obgryzam ale wydaje mi sie że paznokiec sie już nie regeneruje :/ Mial ktos tak że przestał obgryzać i jak już nie rósł i płytki paznokcia sie w iare ładnie zregenerowały ??

[mel89]

Napisane przez Szarosc Teczy

U mnie główny problem polega na tym, ze gdy tylko się stresuję, od razu paznokcie mam w buzi, a gdy już jakimś cudem paznokieć mi odrośnie zaraz zadziera się w miejscu gdzie "odstaje" od skóry - mam nadzieję że wiecie o co chodzi.

No właśnie, jak temu zaradzić? czy one po czasie przestaną się zadzierać, czy tak już po prostu niektórzy mają

[Moll87]

Też długi czas obgryzałam pazury, niestety. Walczyłam długo z tym paskudnym przyzwyczajeniem i właściwie pokonałam już jakiś czas temu, ale czeka moje paznokcie jeszcze długa rekonwalescencja. Przerabiałam chyba wszystkie problemy o których piszecie, Dziewczyny , więc chciałabym się podzielić swoimi przemyśleniami.

Przede wszystkim trzeba sobie powiedzieć stanowcze STOP, bo bez tego żadne specyfiki nie zadziałają.
Tipsów i innych przedłużaczy szczególnie nie polecam, bo po długotrwałym obgryzaniu paznokcie są zniszczone i słabe, więc dobijanie ich takimi zabiegami to gwóźdź do trumny.

Dobre efekty (moim zdaniem) daje zajmowanie czymś dłoni w stresie i... żucie gumy do żucia Jak paznokcie zaczynają się "odbijać od dna" dobrze jest je dopieszczać częstym intensywnym odżywianiem. Preparatów jest masa, każdy znajdzie coś dla siebie i wcale nie musza to być magiczne drogie specyfiki. W mojej opinii lepiej sprawdzają się tutaj odżywki które się wchłaniają w płytkę (olejki, wazelinki i inne natłuszczacze i nawilżacze) a nie te w formie lakieru. Ja stosowałam takie w połączeniu z dobrym kremem do rąk i paznokci. Paznokcie powoli odrastały i stan ich się poprawiał. Dopiero jak trochę odżywiłam paznokcie, a one zdążyły podrosnąć (jakieś 7-14 dni) stosowałam odzywki w lakierach samodzielnie i jako bazę pod lakier.

A co do problemu, o którym piszą mel89 i Lollaaa - chyba wiem o co chodzi. Myślę, że pomoże porządne nawilżenie. Wydaje mi się, że wysuszona płytka ma tendencję do takiego odstawania. Bynajmniej u mnie tak było. Na "kantach" paznokcie odstawały jak były zbyt suche i zbyt cienkie. Więc Dziewczyny, Odżywiać, odżywiać!

[Magdalena3city]

obgryzałam jakies 12lat temu
wyleczyłam się
nosiłam dezodorant w torebce, plecaku jak miałam juz chęc łapki do ust -psik!
odechciało mi się po tym jak zjadłam ten talk ;P czy co tam jest ...
teraz efekt jest pozytywny co mozecie zobaczyc w galeri o temacie naturalnych paznokci

[Alciaaa]

Ja dam radę nie obgryzać (już kilka razy tak było) ale paznokcie mi się rozdwajają to ząbkami je podcinam żeby się nie zaczepiały i obgryzam ponownie Kupie skrzypovite albo jakaś maść, ale tyle mam teraz lekarstw że ciężko je wszystkie zjeść

[marta1999]

Ja nie obgryzam paznokci od mn.1,5 roku.Miałam bardzo malą płytkę ale teraz powiększyły mi się znacznie.OCzywiście ślad po tym został ale jest w 70 % lepiej.A teraz zauważyłam że jak pomaluje paznokcie kolorowym lakierem-a robię to codziennie-to tam gdzie mam białe w połowie robi się szare.Ja nie stosowałam żadnych patentów.Poprostu przestałam obgryzać.Przemogłam się.Polecam!!!

[izzieness]

ja nie obgryzam dopiero od miesiąca, ale efekty już są i jak dla mnie to są powalające obgryzałam zarówno skórki jak i same paznokcie, płytkę miałam do połowy opuszka. udało mi się przestać po dwukrotnym założeniu akrylu na formie (pierwszy zaczął odpadać od ogryzków po 4 dniach, drugi po tygodniu).
po zdjęciu akrylu paznokcie miały już białe końcówki, ale były cienkie od obgryzania. kupiłam sobie odżywkę, raz już obcinałam bo były za długie.
polecam akryl na formie jako sposób na ogryzki-wygląda świetnie, nie da się tego obgryźć, a poprawnie założony nie zrobi paznokciom krzywdy
powodzenia dziewczyny!

pic.jpg

pic2.jpg

[wreednia]

Ja Wam zazdroszczę. Od dziecka obgryzam..Macie jakieś sposoby żeby przestać? Ja potrafię tydzień nie obgryzać(czasem 2). Ale nagle zaczyna mnie coś stresować i wszystko na nic..Ja muszę przestać..

[izzieness]

@wreednia : spróbuj założyć sobie akryl. nie żel, bo żel da się zgryźć i na formie, nie na tipsie. i u zaufanej stylistki, o której wiesz, że nie zniszczy ci paznokci. a jak ponosisz z dwa tygodnie, to możesz pójść ten akryl zdjąć, kup sobie dobrą odżywkę i smaruj, nawet codziennie. póki masz pomalowane to nie powinnaś obgryzać. i zainwestuj w dobry pilnik, najlepiej mały szklany i miej go zawsze przy sobie. jak ci się coś zadrze, to piłuj, nie jedz

[symtuastic]

Ja obgryzam paznokcie odkąd pamiętam, dobre 10 lat na pewno. W te wakacje się przemogłam i nie obgryzałam gdzieś z... miesiąc. Były nawet ładne, malowałam na ładne kolory, żeby nie obgryzać i udało mi się zapuścić je (niestety) tylko do opuszka (w sumie kawałeczek przed opuszkiem nawet). Z nadejściem roku szkolnego znów zaczęłam obgryzać i dałam sobie spokój z zapuszczaniem i dbaniem o nie - niewątpliwie wielki błąd, teraz już wiem... Były niewygodne, poza tym masa stresu szkolnego nie pomagała mi. Obgryzłam.
Od kilku dni zapuszczam, obecnie mam na paznokciach odżywkę Miss Sporty. W opakowaniu wygląda jak beżowa, może trochę ciemniejsza, ale na paznokciu jest praktycznie bezbarwna.
Jutro zaczynam kurację olejkiem rycynowym (w wakacje ją stosowałam ), oby podziałało.
Mam bardzo krótką płytkę, jest okropna, wstyd mi za moje paznokcie wręcz.

Jakieś rady? )

[izzieness]

symtuastic, jeśli chcesz, aby odrosła ci płytka, na pewno nie wolno ci dłubać pod białą końcówką nie ma tłumaczeń typu: mam brudek pod paznokciem. od tego jest miękka szczoteczka w łazience, a nie np czubek pilnika. daję ci ten konkretny przykład, bo sama tak robiłam, ale udało mi się przemóc olejek rycynowy pomaga, warto wcierać codziennie o tej samej porze, żeby zrobić z tego przyzwyczajenie. no i trzymaj przy sobie dużo twardych lizaków - jak cię najdzie ochota, to zawsze lepiej włożyć do ust lizaka niż palec

[_Nikki_]

Ja nie mam już siły na moje płytki nie wiem czym je odnowić.. Strasznie się łamią i są cienkie strasznie
Obgryzałam ale póki co mi się nie zmniejszyła, mam nadzieje że sie tak nie stanie, ale nie obgryzam już jeden dzień

[izzieness]

Nikki, jesteś na dobrej drodze, no to biegnij po lizaka!

[kissme7070]

a macie może jakieś sposoby, aby płytka się szybciej wydłużyła ?
bo nie obgryzam już jakiś czas, płytka trochę się wydłużyła, ale wydłuża się bardzo powoli. niestety ;/

[_Nikki_]

Kissme paznokieć rośnie 3mm na miesiąc, nie wiem czy da się to jakoś przyspieszyć, chyba że jakimiś preparatami stymulujące wzrost

[symtuastic]

Napisane przez izzieness

symtuastic, jeśli chcesz, aby odrosła ci płytka, na pewno nie wolno ci dłubać pod białą końcówką nie ma tłumaczeń typu: mam brudek pod paznokciem. od tego jest miękka szczoteczka w łazience, a nie np czubek pilnika. daję ci ten konkretny przykład, bo sama tak robiłam, ale udało mi się przemóc olejek rycynowy pomaga, warto wcierać codziennie o tej samej porze, żeby zrobić z tego przyzwyczajenie. no i trzymaj przy sobie dużo twardych lizaków - jak cię najdzie ochota, to zawsze lepiej włożyć do ust lizaka niż palec

Dziękuję bardzo za rady Szczerze powiedziawszy, to jeszcze nie słyszałam o tym, że nie powinno się "czyścić" białej końcówki paznokcia początkiem pilniczka. Ja to robię nieustannie, nawet jak mały brudek zajdzie mi pod paznokieć... Nie wiem, ale mam jakoś tak od zawsze, że nie mogę mieć niczego brudnego, a paznokcie tym bardziej - gdy się brudzą pod końcówką, to od razu ciach zębami lub początkiem pilniczka. No nic, jakoś to będę próbowała zmienić
Mam jeszcze pytanie odnośnie pilników, a mianowicie który będzie lepszy do podpiłowywania końcówek moich - obecnie wciąż rosnących po długoletnim obgryzaniu - paznokci? Lepszy będzie papierowy czy szklany? Nie pytam nawet o metalowy, który zawsze bardzo lubiłam, bo z tego co od paru dni czytam, to wszędzie go odradzają.
Olejek rycynowy będę wcierała każdego wieczora, aby ładnie sobie wsiąkał podczas gdy ja będę sobie spać.
Pozdrawiam

[kissme7070]

Napisane przez _Nikki_

Kissme paznokieć rośnie 3mm na miesiąc, nie wiem czy da się to jakoś przyspieszyć, chyba że jakimiś preparatami stymulujące wzrost

a polecacie może jakieś preparaty, które stymulują wzrost?

[symtuastic]

Napisane przez kissme7070

a polecacie może jakieś preparaty, które symulują wzrost?

O sYmulujących nie słyszałam, ale o stymulujących owszem!
Polecam Miss Sporty Strong&Fast Growth, niezły jest.

[kissme7070]

Napisane przez symtuastic

O sYmulujących nie słyszałam, ale o stymulujących owszem!
Polecam Miss Sporty Strong&Fast Growth, niezły jest.

mój błąd, ale już poprawione
dzięki, na pewno w najbliższym czasie wybiorę się na zakupy i kupię sobie ten preparat

[_Nikki_]

Też może się skuszę Tym bardziej że napisałaś że tani

[symtuastic]

Tylko jeśli nie zadziała na Was tak jak się tego spodziewałyście, to ja za to odpowiedzialności nie biorę!

[Cassonade]

Mam podobny problem do waszych. Niedawno przestałam obgryzać paznokcie, ale płytka stała się króciutka i nijak ma się do paznokci osób które nie obgryzały. Teraz nieco się wydłużyła, ale - o zgrozo - tylko u jednej ręki. U drugiej nadal mam maleńkie i szerokie paznokcie.
Teraz tylko czekam aż jeszcze trochę podrosną i wykorzystam moją siostrą, która uczy się na kosmetyczkę, by mi ją ładnie spiłowała i może jakiś masaż dłoni zrobiła.
Mam nadzieję, że to wszystko się wyrówna. Póki co mogę tylko patrzeć na te paznokcie i żałować chwil, w których znajdowały się w moich ustach.

A tak btw. tylko 3mm? U mnie to wydaje się więcej, ale może moje to jakieś mutanty, które nadrabiają te wszystkie lata.

[kissme7070]

Napisane przez symtuastic

Tylko jeśli nie zadziała na Was tak jak się tego spodziewałyście, to ja za to odpowiedzialności nie biorę!

ok
bo ja nie wiem, czy mi się tak mocno wydłuży .. :/ bo moja mama twierdzi, że paznokcie mam takie jak ona, a ona ma dosyć krótką płytkę, chociaż nie obgryzała ..

[_Nikki_]

Cassonade no tak czytałam, nie wiem, może więcej. W każdym razie mam nadzieje że więcej

[Cassonade]

Napisane przez _Nikki_

Cassonade no tak czytałam, nie wiem, może więcej. W każdym razie mam nadzieje że więcej

Chyba każdy ma taką nadzieję.
Ale może rzeczywiście tylko tyle. W końcu paznokcie są tak malutkie, że każdy przyrost widać.
Czego używacie by rosły szybciej? Macie na to jakieś magiczne sposoby? No i prócz odżywek nakładacie na nie coś jeszcze?