![]() |
#91 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Cytat:
![]() Rany, co za sytuacja. Nieprawdopodobne po prostu co on zrobił i JAK to zrobił. I jeszcze teraz usiłuje odwrócić kota ogonem, żeby wyjść na biednego niewinnego ![]() O takim tchórzu jak on to dawno nie słyszałam. Na Twoim miejscu zmieniłabym zamki i to z ponurą satysfakcją, myśląc sobie, że teraz mogę mu napisać, że może swoje klucze wyrzucić albo powiesić sobie w ramce na pamiątkę, ale użyć już ich nie użyje. Rzeczy bym wystawiła pod drzwiami albo pod śmietnikiem najlepiej i napisała mu gdzie może je sobie odebrać, jak się nie pofatyguje to jego problem. Wydaje mi się, że jak na taką sytuację, radzisz sobie bardzo dobrze - trzymaj się, jakby co pisz tutaj o wsparcie, a jego pogoń - toż to jakiś niedojrzały dzieciak, pewnie od dawna się nosił z zamiarem odejścia ale się bał pogadać, więc w końcu uciekł ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 553
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Karta666 zadała bardzo dobre pytanie ..jak niby miałabys planowac przyszłosc z facetem ktory nie wiadomo z czym jutro z rana wypali ? gdzie tu miejsce na jakies poczucie bezpieczenstwa i zaufanie ? facet jest totalnym dzieciakiem i najwyrazniej nie wie , co ludzie sobie w związku powinni ofiarowac nawzajem . Dzisiaj odswieża związek , jutro moze odswieza wspomnienia jak to jest byc wolnym ptakiem , pojutrze - jak to było kiedy jeszcze nie był męzem , tatą i nie miał obowiązków ..Pogonic go daleko , futbolowa tu bardziej dosadnie się wyraza a ja tylko powiem , ze pod jej wypowiedziami podpisuję
![]() No i trzymam za Ciebie kciuki . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 515
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Dzisiaj odświeża związek, a jutro może pannę... Takiemu gnojkowi nie można ufać. Ja bym tam poszła do niego, siłą wyrwała mu te klucze, wygarnęła mu wszystko i kopnęła porządnie w tyłek. Jak odświeżać to z rozmachem, a co!
__________________
Stop looking, start seeing... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 390
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Mam nadzieje ze juz zmienilas zamki w drzwiach...no co mozesz sobie przeciaz odswierzyc drzwi wejsciowe!
Powieodzenia, nawet z nim juz nie rrozmawiaj...nie warto ![]() duzo jest facetow godnych uwagi... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 810
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Nic tak nie boli jak obojętność - wystaw jego graty za drzwi jeśli jeszcze coś zostawił i powiadom że jak nie zabierze to wyrzucisz. A jak będzie próbował wejść do domu to się zdziwi. I tyle rozmowy, niech się... prostak jeden.
![]() Autorka już raz mu wygarnęła, moim zdaniem wystarczy. Wiadomo to jaką teorię taki burak sobie wymyśli? Lepiej nie dawać mu pola do popisu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Śledzę watek od początku, czytałam go wiele razy, ale nieprawdę do tej pory nie mogę wyjść z podziwu jak człowiek, z którym się spędziło tyle czasu pod jednym dachem może się okazać takim fałszywym egoistą? Sama jestem osoba szczerą czasem nawet do bólu i nienawidzę osób, które SA dwulicowe a na egoistów mam alergie i dostaje spazmów. W głowie mi się to nie mieści po prostu jak tak można! Przeczytałam twojego posta mojemu TŻ’towi, jego komentarz był dość krótki: „Niech koleś zmieni dilera, bo mu chyba niezły badziew sprzedał!” Mam nadzieje, że nikogo tym cytatem nie urażę, ale jest to dla mnie prawdopodobne, może on wpadł na pomysł „odświeżania” związku pod wpływem jakiegoś „odświeżacza” umysłu?
Jedno jest pewne, powinnaś zmienić zamki i napisać mu sms’a że postanowiłaś „odświeżyć” drzwi (tak jak to napisała któraś z dziewczyn) i swoje życie, więc zmieniłaś zamek i że jeśli chce resztę rzeczy to będą one do odebrania o godz.…. obok osiedlowego śmietnika. Trzymaj się kochana bardzo cieplutko, jak będziesz chciała się komuś wyżalić to na nas zawsze możesz liczyć! Okazał się dzieciakiem a ty mądra kobieta jesteś i szkoda Twojego czasu na takiego niedojrzałego zapatrzonego w siebie dzieciaka! ![]() ![]()
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Ja bym sobie zupełnie dała spokój z jakimkolwiek kontaktem, zwłaszcza, że to Twoje mieszkanie, bo w przeciwnym wypadku rzeczywiście wyjdziesz na histeryczkę.
Nadal ciężko pojmuję, że związek trwał przez jakiś okres, wszystko było ok, a tu nagle takie zachowanie. Wyprowadzka z dnia na dzień. Wydaje mi się to na tyle nieprawdopodobne, aby jednak przypuszczać, że nie wzięło się z niczego. Jeżeli nie mam racji, to możesz się jedynie cieszyć, że stało się to już teraz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Cytat:
![]() Zmień zamki,wizażanki dobrze radzą. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K... a niedlugo caly swiat:)
Wiadomości: 49
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
ja wiem ze nie powinnam siebie winic ale niemoge tak po prostu przestac myslec..
wiecie jak jest,obecnie nie jem nie spie tylko mysle...to silniejsze ode mnie.. tak cholernie boli ![]() ![]() staram sie trzymac,pomagaja mi przyjaciele ale do pierona caly czas nurtuje mnie DLACZEGO ale z 2 strony chyba nie powinnam dopytywac.mysle ze nie stoi za tym kobieta bo my spedzalismy czas glownie ze wspolnymi znajomymi ewentualnie sami raczej tylko na uczelni,poza tym no po prostu nie wydaje mi sie ze chodzi o kobiete.predzej podejzewalabym namowe brata,nie darzylismy sie jakas ogromna sympatia ot taka poprawnosc stosunkow.on calyt czas podkresla ze singlowanie jest wspaniale,sam ot tak zostawil kogos po chyba 5latach mieszkania twierdzac ze(tu dokladnie nie pamietam)albo ze to nie to albo ze za wczesnie zamieszkali ze soba i to bylo zle..teraz pewnie obaj siedza i celebruja wolny stan a tylko ja glupia siedze i rycze w poduszke... niesprawiedliwe.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
kochana, wiem, że jest Ci ciężko, ale jaki bezmózg zostawiłby ukochaną kobietę, bo go brat namówił? trafiłaś na kawał patałacha, który potraktował Cię jak zużyte skarpetki, a nie człowieka, partnera, czy ukochaną osobę. Do zachowania się w ten sposób trzeba mieć wrodzony wysoki poziom buractwa, nie ma w tym Twojej winy
![]() Obiecuję Ci, że będziesz szczęśliwa, jeśli on zniknie z Twojego życia ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Cytat:
Papryska dasz radę, ból minie a z czasem może pojawi się ulga....Poznasz kogoś kto zasługuje na Twoje uczucie ![]() A co do tego gnojka, no total po prostu, brat go namówił a co to jest przedszkole jakieś czy co ? ![]() ![]() ![]() Popieram dziewczyny, wymień zamki, ja nawet zmieniłabym numer telefonu co by zupełnie zamknąc ten rozdział życia....ale księciunio by się zdziwił ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#102 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 700
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Nie win się . Za jakis czas bedziesz sie z tego smiala i dziekowała , ze własnie tak sie stało. Nie wiaz sie z nim na nowo, bo i po co? , po takim numerze ciezko odzyskac zaufanie, jesli w ogóle to mozliwe.
Wymus na nim oddanie kluczy lub zmien zamki . Jeśli nie chce zabierac swoich rzeczy , to po prostu wyrzuc. Nie lituj sie , on zrobił to tak jakby nie miał sumienia , Ty postepuj podobnie . To była jego decyzja, nie Wasza, niech teraz ponosi konsekwencje . Trzymaj sie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 194
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
no niesprawiedliwe... szok.... po prostu szok. Wiesz co, jesteś młoda. W tym momencie to może być koniec świata, ale nie daj się. Nie okazuj mu, że tak jest Ci przykro. Że płaczesz za nim. Masz prawo być na niego wściekła. I nie odpisuj już na smsy.
Spakuj jego ubrania w worek na śmieci i wstaw do szafy żebyś nie musiała na nie patrzeć. W ogóle go olej. Idź na imprezę, do kina, na piwo ze znajomymi. A o nim pamiętaj jak o czymś co było kiedyś. I miej dobrą nauczkę. Ja mam koleżankę, która po 5 latach się rozstała z chłopakiem. I wiesz co, też płakała. W końcu odezwał się jej kolega. I wiesz co, po 3 miesiącach wzięli slub! Takie przykre rzeczy się zdarzają czasem po to, żeby mogło się zdarzyć coś pięknego! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 101
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
mnie to sie wydaje ze za namową brata wyprowadził sie zeby pokosztowac jeszce zycia i innych panienek, bo bedac cały czas z toba nie miał na to szans, a brat kusił ze trzeba sie wyszalec i jeszce pewnie dawał mu wizje tego, bo zamieszkał z bratem a nie rodzicami przeciez, a ciebie chciał traktowac jako cos stałego i pewnego... moze chciał poszalec a potem juz byc tylko z tobą? no ale przeciez tego ci nie powie...
ale skoro dał sie na to skusic, to znaczy ze o tym mysli i ty mu nie wystarczasz, ale on to chyba wogóle mysli ze kobiety są głupie.....???? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Cytat:
![]() Cytat:
PppaprySka ![]() Jak czytam niektóre posty na wizażu,zaczynam się cieszyć,że jestem sama ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 315
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Co za beznadziejny przypadek, rano odprowadza Cię na zajęcia, a popołudniu znika
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Cytat:
wymień zamki i nie daj się wkręcic w powroty. kiedy on się odezwie,powiedz mu,żeby nie zachowywał się jak chisteryczka,a reszte rzeczy wystw mu w workach na śmieci pod drzwi.to najlepszy sposob na faceta. tak mu podniesiesz ciśnienie,że długo o tobie bedzie pamiętał. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: to tu, to tam, aktualnie tu
Wiadomości: 1
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Cytat:
Co do kluczy, to go nie proś o zwrot, wymień zamki dla własnego komfortu, że Ci nie wlezie do domu, kiedy mu się odmieni, a o fakcie wymiany nawet go nie informuj, niech żyje w błogiej nieświadomości, że ma do czego wrócić, jak już "się odświeży". Jeśli nie chcesz mieszkać sama, to wynajmij komuś pokój (nie wiem jakie masz warunki mieszkaniowe), zawsze jakiś student / studentka na poziomie się znajdzie. Trzymaj się, szkoda łez, niczego nie żałuj, szkoda czasu |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 328
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
dziewczyny dobrze mówią...
Rozumiem, że mimo takiej bezczelnej akcji jaką Ci zgotował, nie jest Ci obojętny. Jednak po tym co Ci odstawił... oj, powiem Ci, że nie widzę lepszego zamknięcia sprawy. Facet chce chyba zwiększyć swoje ego, wiedząc, że rozpaczasz po nim. Niezależnie od tego, czy podjął decyzję samodzielnie, czy za namową brata, oznacza to tyle, że Cię po prostu olał i jest dwulicowy. Bo takich numerów nie odstawia się osobie, którą się kocha i szanuje (mówiłaś, że nic na taką sytuację nie wskazywało, zachowywał się "jak zwykle"). Bądź dzielna!
__________________
Edytowane przez Onetta Czas edycji: 2008-11-26 o 13:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Przeczytałam całość jednym tchem. JESTEM W SZOKU.
Kilka lat temu rozstałam się z facetem po 5 latach związku. Można powiedzieć, że tez podjął decyzje sam, bo doszedł do wniosku, ze kocha ale nie tak jakby chciał kochać czy kochał na początku. Ogólnie wtedy myślałam, że to szczyt chamstwa, bo milczał (taka "niepewność" trwała jakieś 2 tygodnie u nas), ale pisał jakieś tam smsy "odwlekające sprawę" i w ogóle. I też niby stało się to bez uprzedzenia (choć nasz związek był już wtedy strasznie cieniusim związkiem). I do dzis kiedy przeczytałam ten wątek myślałam, że mnie spotkało w życiu chamstwo! MYLIŁAM SIĘ, MÓJ EX ZACHOWAŁ KLASĘ I JAKIŚ SZACUNEK DO MNIE. Wiem, że teraz jest Ci kur****ciężko, ale DZIEWCZYNO wymieniaj zamki i to jak najszybciej, zmieniaj piny i hasła (które on może znać). Zajmij się odcinaniem się od niego (to mniej czasu zostanie na myślenie i łzy). jestem w szoku i sama juz nie wiem co jeszcze napisać ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K... a niedlugo caly swiat:)
Wiadomości: 49
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
nie jest obojetny pomimo tego co zrobil to chyba najgorsze..
jestem po prostu beznadziejna... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Cytat:
![]() Piny, hasła do poczty itp. również zmień...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Oczywiście, że nie jest obojętny. Trudno jest się rozstać po 2 latach, po wspólnym mieszkaniu. Człowiek wyrwany ze swoich prywatnych, osobistych schematów potrzebuje czasu, by przywyknąć do nowej sytuacji i poczuć się w niej pewnie. Na początku jest zagubiony i najchętniej by wrócił do poprzedniego stanu rzeczy, bo tak mu było dobrze. Ale - wbrew temu, co mówią często uczucia - zmiana w życiu często wychodzi na dobre, jest jak najbardziej możliwa, a choć na początku jest trudno, to z czasem coraz łatwiej aż człowiek stwierdza, że jest lepiej niż było.
Uczucia trudno wygasić od razu. Ale czasem trzeba się pokierować zimnym rozsądkiem, a uczucia zagłuszyć, bo one są w życiu niezbędne, ale w takich sytuacjach mamią nadzieją, sprawiają że wracamy do kogoś kto z dużym prawdopodobieństwem skrzywdzi ponownie i jeszcze boleśniej. Najlepsza rada jaką mogę tu dać, to: kieruj się rozsądkiem, a nie uczuciami. One chwilowo nie są dobrymi doradcami... Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2008-11-26 o 14:07 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 700
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Papryczko nie jestes beznadziejna
![]() On podjal decyzje. On wyprowadził sie bez słowa , nie zwracajac uwagi na Twoja rekacje , uczucia itp. To on jest beznadziejny. Ktory normalny facet tak by sie zachowal ?. On nie jest Ciebie wart . Jest nieodpowiedzialny, niedojrzaly , nie dorosl do zwiazku. Dobrze , ze teraz pokazal jakim jest czlowiekiem . Trzymaj sie i nie zadreczaj sie. Nie dzwon i nie pisz do niego , bo i po co. Zwyczajnie go olej , niech spada na drzewo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K... a niedlugo caly swiat:)
Wiadomości: 49
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
ja naprawde sie bardzo staram ale nie jestem sama w tym swoim cierpieniu..
moj kot-bardzo przywiazany do mojego bylego tez jest bardzo smutny,serce mi sie kraje jak siedzi i patrzy na drzwi,czeka na niego tak jak zawsze.kazde otwarcie drzwi ktore uslyszy gdzies na klatce sprawia ze biegnie ucieszony do drzwi,wyczekuje otwarcia naszych drzwi po czym wraca bardzo smutny,zawiedziony.. boli boli boli.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Cytat:
On nie jest i nie będzie obojętny, bo to nie jest po jego myśli. Będzie Cię mamił uczuciem, wmawiał, ze tak będzie lepiej, mówił jak to Cie On nie kocha a na boku będzie korzystał z uroków "wolności". A jak mu się znudzi będzie miał do kogo wrócić i tyle. Stąd u niego brak obojętności. Trzymaj się ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Kotu przejdzie, słowo. Znajdź mu zajęcie, pobaw się z nim, daj dobre jedzenie - zwierzęta się przyzwyczajają.
Ludzie też ![]() Będzie lepiej, zobaczysz. Zatroszcz się o siebie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
ehhhhhhhhhhhhhh
serio nie zazdroszcze i podziwiam TRZYMAJ SIĘ I NIE PODDAWAJ zajmij się czymkolwiek, ale proszę ZRÓB TO DLA WSZYSTKICH NAS nie wracaj do niego ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: i zastalam pusty dom...
Cytat:
to on jest beznadziejny i na ciebie nie zasluguje a nie ty!!!
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:16.