Sprzedam dziewictwo

[Futbolowa]

Napisane przez paulinka3110

Tutaj bym polemizowała, bo napewno nie dla wszystkich kobiet taki techniczny szczegół ich anatomii jest ważny i cenny.

Myślę, że tu nie o "szczegół anatomii" chodzi, a o jakąś wartość duchową

[santos]

Co o tym sadze? Kazdy moze sprzedac cos, co nalezy do niego/niej. Zwalczanie tego typu zjawisk, tak, jak prostytucji, jest skazane na porazke. W koncu zawsze mozna uskutecznic sponsoring. Np dziewczyna nie sprzeda swojej cnoty. Ona po prostu pozna milego nadzianego pana w srednim wieku, ktory jej "zaplaci" za czesne na uniwerku (byla jakis czas temu panna w USa ktora wystawila cnote na sprzedaz na ebay'u zeby zaplacic za czesne na studia).
Takze nie ma co z tym walczyc, oceniac i oburzac sie, ale...

TRZEBA TO OPODATKOWAC!!!!!!!!!!

[qathe]

cytat na jednym z blogów:

"Szukam chętnego na moją cnotę.
jedyne 5 tysięcy euro
dostosuję się

jestem wyską blondynką o rybensowskich kształtach, ale bardzo gorącą i zaspokoje każdego i do tego jestem dziewicą, tak więc zapraszam chętnych "

hehe rybensowskie kształty

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ekhm... Może chodzi o RYBIE kształty, ale obfite -to by się zgadzało, RYBensowskie...

[Wyrak]

Sie ceni dziolcha. Wydaje mi sie, ze poza kilkoma pannami, ktore faktycznie dobra pecunie na tym zrobia, to wiekszosc moze przezyc lekkie zalamanie poczucia wlasnej wartosci

[Qualiniel]

Napisane przez Wyrak

Sie ceni dziolcha. Wydaje mi sie, ze poza kilkoma pannami, ktore faktycznie dobra pecunie na tym zrobia, to wiekszosc moze przezyc lekkie zalamanie poczucia wlasnej wartosci

I oby to przeżyły. Współczuje tym, co tego załamania nie doświadczą.

[Ellie00]

Dziewczyny, mam teraz 19 lat właśnie skończyłam b. dobre liceum, które nawet ocenia się jako 'najlepsze' w mieście. Miałam w klasie koleżankę, naprawdę piękna dziewczyna. W wieku 16 lat puściła się po pijanemu z jakimś kolesiem na domówce wspólnego znajomego. Kiedy pytałam ją pozniej czy tego żałuje mowiła że nie, bo dla niej pierwszy raz wcale nie wiązał się z jakimiś większymi emocjami czy oczekiwaniami (chodzi oto że większość dziewczyn chciałaby romantycznej atmosfery itp.) Jest to tylko jedna sytuacja ale wiem że kilka moich koleżanek(nacodzien normalne dziewczyny, łade, zadbane , z ambicjami) puszczają się w jakiś kiblach na dyskotekach. Nie wydaje się Wam że te dziewczyny które zamieszczają ogłoszenia w necie robią lepiej niż te które tu opisałam? Te z internetu przynajmniej na tym zarobią i mają z tego coś wiecej niz straszne wspomnienia. Chociaż pewnie dla nich to ich tak pewnie bez znaczenia.

[ville]

A ja w tym nie widzę nic złego. Nie potrafię zrozumieć oburzenia wokół tego tematu, to sprawa tych dziewczyn. Skoro są na to zdecydowane, to jest ich sprawa. Bardziej zastanawiają mnie osoby, które odpowiadają na takie ogłoszenia. I to postawa tych mężczyzn bardziej mnie zastanawia, osoba, która stoi po tej stronie transakcji, jest dla mnie godna politowania i po prostu żałosna.

[Elfir]

Ciekawe czy te panienki wiedzą, że uprawiają prostytucję?
(seks za pieniądze)

[Futbolowa]

Napisane przez ville

A ja w tym nie widzę nic złego. Nie potrafię zrozumieć oburzenia wokół tego tematu, to sprawa tych dziewczyn. Skoro są na to zdecydowane, to jest ich sprawa.

Ja niektóre prostytutki jestem w stanie zrozumieć - a i owszem - bo różne rzeczy w życiu nas spotykają. Ale na pewno nie zrozumiem i nie akceptuję tych, które sprzedają się dla zabawy, czy dla pary dżinsów.