za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-06-29, 11:10   #91
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

oj chcialam założyc wątek, a tu juz jest

niedawno uslyszałam że jesem takim odludkiem, że ludzie wiedzą jak wygladam na podstawie zdjec na nk

prawda jest taka, ze jak sie studiuje na dwóch kierunkach (dziennie i zaocznie) to juz malo czasu zostaje na przyjemności, a imprez to ja nigdy nie lubiłam

w ostatni weekend był u nas dwudniowy festyn, mama namawiała mnie żebym poszła. No, ale po co? W zeszłym roku była, dwa i trzy lata temu byłam i scenariusz jest taki sam - 13-18 latki, zataczające sie, pod wpływem alkoholu, odbijajace sie ode mnie, wymiotujące gdzieś pod ścianą, rodzice niereagujący, bo "przeciez tyle co wakacje sie zaczęły, to niech sie dzieci pobawią".. Nie wiem, moze ja do tego swiata po prostu nie pasuję? Nie bawi mnie dziewczyna, która tańczy w kóleczku chłopaków i cieszy sie, jak jej ktoryś wsadzi łapę pod spodnicę
Albo znajomi których nie widzialam kilka lat, podchodzą i "Kopę lat! Co słychać? Browara?" Mam im opowiadać ostatnie lata? To, że studiuję, dla innych wydaje się smieszne (usłyszałam że "powinnam sie do porządnej roboty wziąć a nie sie bawic w nauke"..)

O wiele bardziej lubię usiąść z ksiązką lub pooglądać film. Mam jednego przyjaciela, który jest daleko, wiec komunikujemy sie przez smsy. Przyjaciólki "na miejscu" nie mam - raz się sparzyłam (i lecze rany do dziś) wiec na razie podziękuję..
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się

Edytowane przez ankasz
Czas edycji: 2010-06-29 o 11:12
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-29, 12:09   #92
klaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

bluefeather mam bardzo podobnie jak ty . Kiedyś bardzo nieśmiała, nie potrafiąca z nikim porozmawiać, ale miałam już dosyć takiego życia i postanowiłam to zmienić, zadziwiające, ale zmiany przebiegły bez problemu, na pewno pomogła zmiana środowiska (studia). Ale nadal jestem rozdzielona, jakby byly we mnie dwie osoby. Pierwsza: odważna, wygadana, mająca wielu znajomych,lubiana przez innych ( ca naprawde mnie zadziwia), ale to tylko na studiach. Gdy tylko wracam do mojego miasta, jestem ta samą dziewczyną co kiedyś, nieśmiałą, bez żadnych znajomych. Ostatnio nawet mama dobiła mnie rozmową, że nie mam żadnych znajomych, że cały czas siedzę sama w domu i, że całe wakacje przesiedzę przed komputerem i telewizorem. I niestety nie mogę jej zarzucić, że się myli, bo owszem w moim mieście nie mam żadnych znajomych, na studiach mam wielu kolegów, ale co z tego jak są to tylko znajomi na czas pobytu na uczelni, bo jakoś tak mi się wydaje (wiem, że błędnie), że jakbym coś od nich chciała spotkać się czy coś, to będę im tylko głowę zawracać, no i dochodzi jeszcze kwestia odległości. Na imprezy też nie chodzę, nie piję i też nie podoba mi się idea chodzenia na imprezy tylko po to żeby się upić. I mimo, że myślę, że imprezy z moimi znajomymi raczej tak nie wyglądają to i tak na nie nie chodzę, no bo odległość.
I mimo, że z jednej strony naprawdę lubię być sama, mieć święty spokój, kiedy nikt niczego ode mnie nie chce, kiedy nie muszę na siłę udawać, że rozmowa z kimś sprawia mi przyjemność kiedy tak naprawdę nie jest, to nie można przecież z niczym przesadzać i naprawdę chciałabym czasami wyjść z domu, pobyć z ludźmi, ale jakoś to mi nie wychodzi, nie mam okazji. I przeraża mnie wizja przesiedzenia w domu 3 miesięcy .
klaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-29, 12:34   #93
Ja Tusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 55
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Mam to samo, nie lubię gwaru, zgiełku...Uwielbiam za to isc sobie do parku i posiedziec na ławeczce obserwując szczęśliwe małżeństwa spacerujące z dziecmi, lubie pobyc sama. Mam swojego mężczyznę, z którym jest mi dobrze- on też jest domatorem
Brakuje mi natomiast przyjaciółki od serca
Ja Tusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-29, 13:10   #94
Gwiazdaa
Rozeznanie
 
Avatar Gwiazdaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród.
Wiadomości: 782
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Hm... któraś z Wizażanek opowiedziała już praktycznie moją historię.

Zawsze byłam "za poważna" na swój wiek. Zawsze "za ambitna". I mam tak do dziś. Imprezy? Nie często, czasem wychodzę. Cóż kiedyś właśnie byłam taką imprezowiczką, ale z czasem przestawało mi się to podobać.

Czasami jest mi ciężko. Bo czuje się jak ten "dziwak". Kiedy moje kuzynostwo (młodsze) mówi mi,że jestem gwoździem bo ja uczę się do egzaminu :/ to było przykre... Ale cóż. Może jak dorośnie to zrozumie.

Czasami mam wrażenie,że jestem dla innych wręcz nudna...
__________________
Kupię sobie misia. Nazwę go "miłość" i codziennie będę kopać w du.pę.
Gwiazdaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-29, 14:02   #95
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Cóż.. Na początku liceum miałam podobnie.
Nie kręciły mnie pijackie imprezy, to było dla mnie nie do pomyślenia. Na szczęście szybko wkręciłam się w harcerstwo i aż do matury, a nawet trochę dłużej bawiłam się na całego. To była nieco inna zabawa, od tej, którą preferowali moi rówieśnicy. Głównie brałam udział w masie rajdów, wyjazdów, biwaków, imprez na orientację, zawsze miałam koło siebie rówieśników, z którymi można było konie kraść.
Na studiach prawie od razu trafiłam na świetnych ludzi, którzy i owszem wypiją piwo, pójdą na balety, powygłupiają się przed/w akademiku, ale oprócz tego zawsze można było z nimi porozmawiać i na nich liczyć.
I teraz mój największy hit: dwa lata po studiach trafiłam do zespołu (w pracy), którego trzon stanowili moi rówieśnicy i pomimo, że już tam nie pracuję mamy dalej kontakt i świetnie się spotkać na ogniskach, domówkach, czy w klubie..

Podsumowując: samemu też jest fajnie i na pewno potrzebny jest czas tylko dla siebie, czy tylko osób najbliższych, jednak jeśli trafi się na naprawdę wartościowych ludzi, wychodzi na wierzch stara prawda, że wesoło, to tylko w gromadzie.
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-29, 19:08   #96
bluefeather
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 253
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

klaa, tak pół żartem, pół serio to dodajesz mi otuchy;p
1 klasa gimnazjum - przyjaciele przekonywali mnie, że niedlugo będzie zupełnie inaczej, że będę bardziej 'do ludzi' ;p, że się życie towarzyskie rozkręci.
3 klasa gimnazjum - przekonywali mnie, że liceum "to już zupełnie coś nowego! nowi ludzie, nowe życie, nowe znajomości! ". hehe.nic z tego nie wyszło
natomiast teraz po liceum - "na studiach to już na pewno życie towarzyskie ci się rozkręci!"

nie żebym była jakimś pustelnikiem, ale ciągle jestem trochę na uboczu. może będzie tak jak u Ciebie i na studiach się rozkręci

a na razie działam jak mogę - postanowiłam być opytmistyką i sama wychodzić do ludzi ( nie mylić z byciem natrętnym :P). m.in. dlatego napisałam na wizażu, bo zazwyczaj to nie chce mi się bawić w tego typu rzeczy
heh, no i też zastanawiam się co zrobię z wakacjami.

i zgadzam się z wiką83. trzeba być czasem samemu, ale przebywanie z innymi to dopiero prawdziwa radość szkoda, że tak późno to odkryłam
bluefeather jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-03, 18:21   #97
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 755
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Kurde :| widzę ze nie tylko ja przesiedzę 'miłe' wakacje przed komputerem :|
W sumie z domu nawet nie chce mi ie wychodzić bo nienawidzę tego miasta , ale z drugiej strony i tak nie ma z kim :\
Może przynajmniej z wami sobie popisze dziewczynki
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-03, 18:32   #98
hoppipolla
Zakorzenienie
 
Avatar hoppipolla
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: (Ísland)
Wiadomości: 6 689
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

[1=0ded61e046991206639e8e1 572f46db6f3368a3a_62799cf 2a5728;20441386]Kurde :| widzę ze nie tylko ja przesiedzę 'miłe' wakacje przed komputerem :|
W sumie z domu nawet nie chce mi ie wychodzić bo nienawidzę tego miasta , ale z drugiej strony i tak nie ma z kim :\
Może przynajmniej z wami sobie popisze dziewczynki [/QUOTE]

ja też nie mam z kim
nie licząc TŻ i wspólnych znajomych, ale nie spędzamy razem całego wolnego czasu.
hoppipolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-04, 17:34   #99
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 755
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

No dobra , ale przynajmniej masz kogo kochasz
Kogoś do kogo sie przytulisz , zawsze to lepiej
Ja obecnie nawet nie planuje już być z kimkolwiek w tym mieście wiec i tak zostaje sama na jeszcze 3lata ;D
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-04, 18:32   #100
seduction
Zakorzenienie
 
Avatar seduction
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 15 793
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

[1=0ded61e046991206639e8e1 572f46db6f3368a3a_62799cf 2a5728;20457332]No dobra , ale przynajmniej masz kogo kochasz
Kogoś do kogo sie przytulisz , zawsze to lepiej
Ja obecnie nawet nie planuje już być z kimkolwiek w tym mieście wiec i tak zostaje sama na jeszcze 3lata ;D[/QUOTE]

Nigdy nie wiesz gdzie i kiedy Cię dopadnie
__________________


Daj dwójaka i nakarm zwierzaka

Lepiej żyć jeden dzień jak tygrys, niż sto dni jak owca.

seduction jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-04, 21:09   #101
molly17
Rozeznanie
 
Avatar molly17
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Ja mam kilka naprawdę dobrych koleżanek, z którymi spędzam czas. Mimo wszystko czuję, że jestem na uboczu. Po za tym gdyby nie one to juz w ogóle siedziałabym non stop w domu. Nie mam też chłopaka, bardzo mi brakuje takiej osoby do której mogłabym sie przytulić, pogadać tak naprawde szczerze o problemach... A właśnie teraz mam tego typu dołek i jeszcze bardziej odczuwam jego brak...
__________________

Rzucam słodycze i internet!
molly17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-04, 22:09   #102
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 755
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Cytat:
Napisane przez seduction Pokaż wiadomość
Nigdy nie wiesz gdzie i kiedy Cię dopadnie
Licze na łud szczęścia ze mnie nie dopadnie ;D mnie poznaje nikogo nowego wiec to raczej niemożliwe
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-04, 22:16   #103
seduction
Zakorzenienie
 
Avatar seduction
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 15 793
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

[1=0ded61e046991206639e8e1 572f46db6f3368a3a_62799cf 2a5728;20463953]Licze na łud szczęścia ze mnie nie dopadnie ;D mnie poznaje nikogo nowego wiec to raczej niemożliwe [/QUOTE]

Ja też myślałam, że to niemożliwe będąc na Twoim miejscu, a jednak zakochałam się po uszy w osobie 'już znajomej' i tak już jesteśmy ze sobą 4,5 roku

Dobra, koniec tego off'tu
__________________


Daj dwójaka i nakarm zwierzaka

Lepiej żyć jeden dzień jak tygrys, niż sto dni jak owca.

seduction jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-04, 22:29   #104
hoppipolla
Zakorzenienie
 
Avatar hoppipolla
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: (Ísland)
Wiadomości: 6 689
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

[1=0ded61e046991206639e8e1 572f46db6f3368a3a_62799cf 2a5728;20463953]Licze na łud szczęścia ze mnie nie dopadnie ;D mnie poznaje nikogo nowego wiec to raczej niemożliwe [/QUOTE]

różnie bywa, nawet w głupim sklepie czy autobusie można kogoś poznać co prawda ja tak nikogo nie poznałam, ale się zdarza.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Cytat:
Napisane przez molly17 Pokaż wiadomość
Ja mam kilka naprawdę dobrych koleżanek, z którymi spędzam czas. Mimo wszystko czuję, że jestem na uboczu. Po za tym gdyby nie one to juz w ogóle siedziałabym non stop w domu. Nie mam też chłopaka, bardzo mi brakuje takiej osoby do której mogłabym sie przytulić, pogadać tak naprawde szczerze o problemach... A właśnie teraz mam tego typu dołek i jeszcze bardziej odczuwam jego brak...
a mnie właśnie brakuje takich typowych dobrych koleżanek, obracam się raczej w męskim towarzystwie, a czasem miło jest pogadać o bzdurach z inną dziewczyną albo porównać swoje odżywki do włosów
hoppipolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-04, 23:18   #105
BJean
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

ja tu chyba pasuję bo jestem osobą przewrotną, tak jakby o dwóch twarzach.
Na wierzchu jestem otwarta, głośna i spragniona tłumu, imprez, przygód.
Bywają dni, miesiące które przepijam, chodze od klubu do klubu.

Potem następuje czas wyciszenia, mam dość, muszę być sama, nie wychodzę z domu, nie chce sie pojawic na miescie, czytam, maluję, piszę, śpię, oglądam filmy.
Potem następuje moment "krytyczny" w którym dochodzę do punktu wyjścia i załamana swoim odizolowaniem wpędzam sie w rutynowy rajd po imprezach, potrzebuję silnych doznań, muszę tańczyć, imprezować, "odlatywać"%....
taka huśtawka.
nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć ale u mnie to są etapy... miesiąc, dwa trzy, i zmiana trybu.

Czasami są to dni, tygodnie - nie chce nikogo widzieć, nie chce nigdzie iść, najchetniej bym spała albo leżała i czytała.
nie odbieram telefonów, nie odpisuję na smsy, nie otwieram drzwi, z nikim się nie spotykam.
I teraz najciekawsze: czasami czerpię ogromną przyjemność z pobycia w samotności. Tylko po to by po paru dniach wariować psychicznie i tęsknić za innymi ludźmi... i tak w kółko.



Jedno jest pewne: z innymi ludźmi jest lepiej. ZAWSZE.
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! !


masz prawo wiedzieć co jesz.

BJean jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 08:47   #106
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 755
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

No tak ale to Twoj wolny wybór że czasmi nie chcesz z nikim gadać wiec to też coś innego. A to wielka racja że z ludźmi lepiej , ale czasmi to juz nie wiadomo jak , z kim .......
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 19:18   #107
molly17
Rozeznanie
 
Avatar molly17
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Musiałam ponownie zawitac do wątku
Cytat:
a mnie właśnie brakuje takich typowych dobrych koleżanek, obracam się raczej w męskim towarzystwie, a czasem miło jest pogadać o bzdurach z inną dziewczyną albo porównać swoje odżywki do włosów
hmm takie "typowe dobre" to one nie są, nie rozmawiam z nimi na niektóre tematy o których chciałabym z kimś porozmawiać... nie ufam im do końca Mam wyższe aspiracje od nich - chce iść na dobre studia, do dużego miasta (mieszkamy w malutkim miasteczku), im pasuje miejscowe towarzystwo (czyt. im więcej wypije tym jestem lepszy) a mi nie. Wiem że mnie akceptują, bo mogą się zawsze poradzić, jestem szczera i według nich mam dobry gust i znam sie właśnie na tych przykładowych odżywkach - one nie bardzo. Ale czuję też, że myślą że jestem dziwna... Są wielce zaskoczone, że nie pije wódki i nie widze przyjemności w piciu do upadłego - owszem można wypić, ale po co tak dużo? Właśnie jutro bede musiała im odmówić Hmm powiedzcie mi, ja już sama niewiem czy naprawde jestem takim dziwolągiem że nie widze aż takiej przyjemności w alkoholu? Szczerze - ja lubie szczerość. Na pewno jestem bardzo poważna jak na swój wiek, cho uwielbiam się wygłupiać, śmiać. Czuję ze jestem tak jakby... za dorosła? Choć mam dopiero 18 lat Ale do tego też troche zmusiło mnie życie, o czym koleżanki nie wiedzą i nie będą wiedzieć... Do tego coraz bardziej widzę że urodziłam się w złym miejscu. Nie pasuje do tutejszego małego miasta, jego społeczności. Tutaj ktoś kto sie ubierze inaczej lub ma inne zdanie jest "dziwny". Wszyscy mają być tacy sami Ostatnio byłam w Warszawie (przejazdem w sumie), zafascynował mnie ten tłok, wszyscy się spieszą, ale jednocześnie nie zwracają na siebie uwagi. Tam aż chce sie żyć! Tu jest wszystko memrawe, nic mi sie nie chce. Choć niewiem jakby wyglądało takie życie na dłuższą mete Może troszke odbiegłam od głównego tematu, ale mam nadzieje że wątek nie umarł jeszcze śmiercią naturalną Sory, że taki długi post, ale nie mam sie do kogo odezwać
__________________

Rzucam słodycze i internet!

Edytowane przez molly17
Czas edycji: 2010-07-30 o 19:20
molly17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 22:08   #108
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 755
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Hmmmm opisałaś siebie zupełnie tak jak ja widzę mnie
Jedyne co nas różni to to że ja lubię sobie wypić i to że mnie miejska gonitwa nie kreci chociaż tez chce ie wyprowadzić do większego miasta - Katowice

czasami sobie mysle że nie chce byc na tyle dojrzałą jak to inni mnie okreslają bo chyba byłabym szcesliwsza nie wiem jak Ty molly17 - ale ja chyba nie miałam tego okresu przejściowego miedzy dzieciństwem a dorosłością. Czasami żałuje ze nie mogłam sie powygłupiać, a teraz juz jestem "za duza"- na takie wygłupy . Charakter juz mi na to nie pozwala .
Duszę sie w mieścinie w której mieszkam . Jest dla mnie nieprzyjazne i każdego dnia patrząc przez okno nienawidzę je jeszcze bardziej . A szkoda bo uśmiechu z dnia na dzien coraz mniej ... .
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 23:11   #109
moniczka0malutka0
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 14
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Odnalazłam siębie w Waszych wypowiedziach
Myslałam, że tylko ja jestem jakaś dziwna, z innego świata. Praktycznie nie mam koleżanek (nawet jak jakies miałam to z nich zrezygnowałam, gdyż denerwowało mnie ich podejście do życia). Ostatnio jednak czuje się bardzo samotna (z racji tego, że nie mam TŻ'ta, który wolny czas by mi zajmował) Przez to często łapie doła Mam 3 przyjaciół... Żadnych koleżanek i szczerze powiem, że ta "trójka wspaniałych: wystarczy mi do życia. A jak się pojawi TŻ to bedę wniebowzięta .
Wiele razy towarzystwo próbowało mnie przenieś na swoją "ciemną strone" jednak nigdy im się to nie udało ;D
moniczka0malutka0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 08:25   #110
molly17
Rozeznanie
 
Avatar molly17
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

[1=0ded61e046991206639e8e1 572f46db6f3368a3a_62799cf 2a5728;21044216]

czasami sobie mysle że nie chce byc na tyle dojrzałą jak to inni mnie okreslają bo chyba byłabym szcesliwsza nie wiem jak Ty molly17 - ale ja chyba nie miałam tego okresu przejściowego miedzy dzieciństwem a dorosłością. Czasami żałuje ze nie mogłam sie powygłupiać, a teraz juz jestem "za duza"- na takie wygłupy . Charakter juz mi na to nie pozwala .
[/QUOTE]
Ja miałam taki przejściowy okres, choć krótki. Nie był on dla mnie za dobry - wszystko mi sie posypało, do tego musiałam zmienić szkołe (poszłam do liceum) i zaaklimatyzować się w nowej klasie. Chyba też dlatego teraz jestem nieufna wobec innych i za poważna jak na swój wiek. Hmm choć ta poważność jest troche wygórowana, uwielbiam wprost żartować, robić głupie rzeczy, ale mam po prostu inne cele niż moi rówieśnicy. W ogóle to oprócz alkoholu nie lubię też czarnej kawy i herbaty, jak już to tylko cappucino, herbata zielona lub czerwona. Z jedzenia lubię wszystko
__________________

Rzucam słodycze i internet!
molly17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 08:35   #111
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Cytat:
Napisane przez molly17 Pokaż wiadomość
czuję też, że myślą że jestem dziwna... Są wielce zaskoczone, że nie pije wódki i nie widze przyjemności w piciu do upadłego - owszem można wypić, ale po co tak dużo? Właśnie jutro bede musiała im odmówić Hmm powiedzcie mi, ja już sama niewiem czy naprawde jestem takim dziwolągiem że nie widze aż takiej przyjemności w alkoholu? Szczerze - ja lubie szczerość. Na pewno jestem bardzo poważna jak na swój wiek, cho uwielbiam się wygłupiać, śmiać. Czuję ze jestem tak jakby... za dorosła? Choć mam dopiero 18 lat Ale do tego też troche zmusiło mnie życie, o czym koleżanki nie wiedzą i nie będą wiedzieć...
to nie ejst dziwne że nie widzisz aż takiej przyjemnosci w alkoholu...sama mam tak ze lubie wino czy drinki ale nie lubię sie upijac....mogę byc lekko na rauszu ale nic więcej....
kwestia żeby byc soba, czuć się dobrze.....i mieć daleko gdzies co sobie inni myslą
w koncu to nie inni przezywają nasze życie....tylko my sami
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 09:06   #112
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 755
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Ja tez lubię sie śmiać i żartować ale na innym poziomie niż osoby w moim wieku. Oni raczej nie mają już planów na przyszłość a ja mimo że mam jeszcze trzy lata Technikum oglądam już mieszkania w Katowicach :P

Moi rówieśnicy nie czytają książek i mają bardzo ograniczony zasób słów . Wiadomo że nie trzeba być geniuszem ale używanie jedynie "spoko" "moja stara to... ." " k***" itd. to jest szczyt większość osób które znam .
Nawet jeżeli mam już jakiś w miarę poukładanych znajomych z którymi czasami spędzam czas to myślę ze w podświadomości tak mi juz siedzi stwierdzenie "i tak sie już w tym mieście chyba z nikim nie dogadam" że chyba nie umiem juz rozmawiać. Domniemywam ze w większości z was siedzie jakieś podobne zdanie.
ehhh Jak sobie pomyślę że to czekają mnie jeszcze trzy lata męki ......................... . !
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 11:59   #113
molly17
Rozeznanie
 
Avatar molly17
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Cytat:
Napisane przez d0lcevita Pokaż wiadomość
to nie ejst dziwne że nie widzisz aż takiej przyjemnosci w alkoholu...sama mam tak ze lubie wino czy drinki ale nie lubię sie upijac....mogę byc lekko na rauszu ale nic więcej....
kwestia żeby byc soba, czuć się dobrze.....i mieć daleko gdzies co sobie inni myslą
w koncu to nie inni przezywają nasze życie....tylko my sami
no właśnie

[1=0ded61e046991206639e8e1 572f46db6f3368a3a_62799cf 2a5728;21047245]Ja tez lubię sie śmiać i żartować ale na innym poziomie niż osoby w moim wieku. Oni raczej nie mają już planów na przyszłość a ja mimo że mam jeszcze trzy lata Technikum oglądam już mieszkania w Katowicach :P [/QUOTE]
Heh, żebyś wiedziała, że ja rok temu już (czyli wtedy pozostały 2 lata liceum) też oglądałam mieszkania w mieście w którym mam zamiar studiować

[1=0ded61e046991206639e8e1 572f46db6f3368a3a_62799cf 2a5728;21047245]
Nawet jeżeli mam już jakiś w miarę poukładanych znajomych z którymi czasami spędzam czas to myślę ze w podświadomości tak mi juz siedzi stwierdzenie "i tak sie już w tym mieście chyba z nikim nie dogadam" że chyba nie umiem juz rozmawiać. Domniemywam ze w większości z was siedzie jakieś podobne zdanie.
ehhh Jak sobie pomyślę że to czekają mnie jeszcze trzy lata męki ......................... . ![/QUOTE]
No ja właśnie mam bardzo podobne myśli... Moje miasteczko jako miejscowość bardzo lubię, jest zadbane, ładne, piękna okolica, tylko społeczeństwo mi nie odpowiada... nie mam z kim tak naprawde od serca pogadać
__________________

Rzucam słodycze i internet!
molly17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 13:21   #114
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 755
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Cytat:
Napisane przez molly17 Pokaż wiadomość


No ja właśnie mam bardzo podobne myśli... Moje miasteczko jako miejscowość bardzo lubię, jest zadbane, ładne, piękna okolica, tylko społeczeństwo mi nie odpowiada... nie mam z kim tak naprawde od serca pogadać
właśnie generalnie rzecz biorąc moje tez ładne , ale przez ludzi jestem do niego tak negatywnie nastawiona .
Jeju ! Chce juz uciekać na Śląsk
Najchętniej zamknęłabym oczy i zobaczyła jak juz minęły mi trzy lata i mogę sie pakować
Myślałam ze ja jedyna na świecie jestem sama i nie mam z kim pogadać . A tak myślę ze z chyba nawet wole męskie towarzystwo bo BABY to tylko marudzą hehe . Tak wracając to nie wiem jak wy , ale ja jestem sama tj nie mam TŻ i chyba teraz czuję że ciut doskwiera mi brak kogoś do kogo mozna sie przytulić i komuś komu mozna ZAUFAĆ !
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 15:51   #115
molly17
Rozeznanie
 
Avatar molly17
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Też jestem sama, nawet nigdy nie miałam chłopaka... Bardzo mi go brakuje. W zasadzie to nawet nie mam kolegów za wielu, a takich dobrych to już wcale A za pół roku studniówka i co tu zrobić eh ja to mam problemy
__________________

Rzucam słodycze i internet!
molly17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 17:19   #116
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 755
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

no wiesz , brak bliskiej osoby to problem który w każdym wieku 'boli' tak samo
a kolegów tez nie mam za wielu bo bardzo dobrze dogaduje sie z tymi starszymi (3,4,5,6 lat starsi) ale za nieśmiała jestem żeby zagadać. Zabawne bo na początku znajomości jestem wrecz pruderyjna i nieśmiała a potem to juz hulaj duszo piekła nie ma . Jak juz sie z kimś 'skumam to świata poza nim nie widze :P
Szkoda że teraz takich osob nie mam
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 21:08   #117
Sloneczko19_
Raczkowanie
 
Avatar Sloneczko19_
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: B-stok :)
Wiadomości: 387
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Cytat:
Napisane przez Misiata Pokaż wiadomość
Czasami wydaje mi się że nie pasuje do dzisiejszego świata i moich rówieśników a nawet i niektórych starszych mi osób. Nie przepadam i nigdy nie przepadałam, za imprezami, piciem, co weekendowym wyjściem do klubów i rozmowami kogo to ja nie znam i czego to ja nie potrafie załatwić... a jeśli już przyjdzie aby przekonać się jaka ta osoba znająca się na wszystkim rzeczywiście się zna, okazuję się że tak naprawde to jest tylko dobra w bajerowaniu...

Wolę się zaszyć w moim domu z książką i gorącą herbatą w kubku i uciec od tego wszystkiego... Albo iść na rower, na spacer z psem, na zakupy. Wolę pobyć w samotności niż w tym "imprezowaniu". Mam tylko 3 osoby zaufane + mojego TŻ. A reszta to tylko przelotne nieistotne znajomości. Bardzo trudno ufam ludzią.

A wy jak czujecie?
jakbym czytała o sobie. dorzuciłabym jeszcze sporadyczne(tzw.od święta) wyjścia do kina. Z tym,że ja 5 lat temu straciłam jedyną osobę, która wiedziała o mnie wszystko i której ufałam bez granic. Obecnie nie posiadam bliskich osób, którym mogłabym zaufać, pon ieważ za dużo osób nadużywało mojego zaufania i dobroci. Dlatego wolę poczytać książkę, wyjść na spacer, pobawić się z psem.
jest tak, że nie przepadam z ludzmi. Drażni mnie fałsz i obluda. ale zdarzają się wyjątki. Aby poznać mnie dość dobrze, trzeba mieć szczęście i udowodnić, swoje szczere intencje. po prostu trzeba zasłużyć na szacunek zapracować na zaufanie(i nie mowie tu o 100% otwarciu się tej osobie i opowiadaniu o całym moim życiu z najdrobniejszym szczegółem) Tylko zwierzę nas nie zdradzi.

Wybaczcie,za literówki bądź inne błędy. Mam nadzieję, że moja wypowiedź jest dość czytelna i zrozumiała )
__________________
We wszystkim trzeba umieć uchwycić odpowiedni moment.


http://mi-mundo-subterraneo.blogspot.com/
Sloneczko19_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-31, 21:39   #118
201703081551
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Najbardziej denerwuje mnie podejście innych, którzy z góry zakładaja że nie posiadanie multum znajomych=nieciekawa osobowość...-naprawdę spotykałam sie i z takimi opniami
Ja wychodze z założenia, że nie ilość a jakość znajomych świadczy o człowieku, bo co to za znajomi, których da sie przekupić zgrzewką piwa?

Edytowane przez 201703081551
Czas edycji: 2010-10-15 o 21:06
201703081551 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-01, 14:59   #119
Sloneczko19_
Raczkowanie
 
Avatar Sloneczko19_
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: B-stok :)
Wiadomości: 387
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

jakby nie było, odludki czy nie, na wizażu i tak czuć atmosferę przyjaźni i zrozumienia
__________________
We wszystkim trzeba umieć uchwycić odpowiedni moment.


http://mi-mundo-subterraneo.blogspot.com/
Sloneczko19_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-01, 15:17   #120
Agatka_a
Raczkowanie
 
Avatar Agatka_a
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 413
Dot.: za zbyt "odludkowa" do dzisiejszych czasów?

Hej
Myślałam, że to tylko ja jestem takim odludkiem, ale widzę, że nie

Ja bardzo rzadko chodzę na balety, może raz na 3-4 miesiące. Jakoś nie przepadam za tym hałasem, pijaństwem i porozbieranymi dziewczynami... Zdecydowanie wolę pójść do pubu, posiedzieć przy piwku czy drinku...
Mi jest dobrze samej ze sobą, lubię spędzać dni w domu czy na ogrodzie z dobrą książką.
Jedyną osobą, z którą zawsze świetnie się bawię i rozumiem się bez słów, to mój TŻ. Teraz kiedy są wakacje, to on zapełnia cały mój wolny czas, jeżdżę z nim w trasy, bo kiedy zaczną się wakacje, nasze kontakty będą baaardzo ograniczone.
W sumie to nie mam zbyt wielu znajomych, tzn mam ale takich przelotnych, na pewno nie zadzwonię do nich, kiedy będzie mi źle. Jakoś zawsze tak trzymam się na uboczu, kiedyś byłam bardzo nieśmiała, i może z tego to wynika, nie wiem.

Ale dobrze, że w moim odosobnieniu nie jestem sama :P
Agatka_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.