Warto być feministką? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-06-11, 01:12   #91
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez arrachnee Pokaż wiadomość
Wyrak,
Jako, że powyższego nie łapiesz, wypunktuję łopatologicznie powszechne poglądy:

1. kobieta idzie na studia, żeby złapać męża
2. powinna jak najszybciej zaobrączkować pierwszego faceta, który się nawinie
3. powinna wpadać w euforię na widok każdego niemowlaka i pragnąć dziecka (oczywiście zaraz po zaobrączkowaniu)
4. może być świetna w pracy, ale najważniejsze, że w domu ma tak czysto i robi takie smaczne kotlety
5. to mężczyzna dostaje pracę/podwyżkę/awans, bo on musi utrzymać rodzinę - kobieta tylko sobie dorabia na waciki
6. wszelkie "niedoskonałości" kobiecego ciała są wyśmiewane - bo kobieta ma być przede wszystkim ładna i najlepiej głupia, bo wtedy nie ma z nią problemów i traktuje wszelkie słowa swojego pana i władcy czy też innego Wyraka jako prawdę objawioną
Powszechne u kogo? Bo nie ma to, jak napisac nieco skrajnych pogladow, stwierdzic ze sa powszechne i juz Sorry, ale ciezko dysktuowac z czyms, co sie Tobie wydaje.

Cytat:
Napisane przez arrachnee Pokaż wiadomość
Mamy sadystę i jego rodzinę. To kobieta jest zmuszona opuścić wspólne mieszkanie, bo nie można takiego delikwenta wyeksmitować - wszystko pod szyldem wspólnego prawa własności. Czy to nie jest paranoja?
Jak to nie mozna? Bo z tego co wiem, to takie przypadki juz byly.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 11:35   #92
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez arrachnee Pokaż wiadomość
Wyrak,
Jako, że powyższego nie łapiesz, wypunktuję łopatologicznie powszechne poglądy:

1. kobieta idzie na studia, żeby złapać męża
2. powinna jak najszybciej zaobrączkować pierwszego faceta, który się nawinie
3. powinna wpadać w euforię na widok każdego niemowlaka i pragnąć dziecka (oczywiście zaraz po zaobrączkowaniu)
4. może być świetna w pracy, ale najważniejsze, że w domu ma tak czysto i robi takie smaczne kotlety
5. to mężczyzna dostaje pracę/podwyżkę/awans, bo on musi utrzymać rodzinę - kobieta tylko sobie dorabia na waciki
6. wszelkie "niedoskonałości" kobiecego ciała są wyśmiewane - bo kobieta ma być przede wszystkim ładna i najlepiej głupia, bo wtedy nie ma z nią problemów i traktuje wszelkie słowa swojego pana i władcy czy też innego Wyraka jako prawdę objawioną
Przepraszam, ale gdzie te poglądy są powszechne? Chyba u pana Zdzicha z Koziel Wólki...

Wydaje mi się, że przesadzacie. Owszem, zgadzam się z opinią Sine.ira że kobiece ciało i seksualność jest świetnym chwytem marketingowym, zgadzam się, że rolę kobiety próbuje się umniejszać i o tym pisałam w swoich postach (o wzajemnym szacunku kobiet do mężczyzn zamiast walki "kto lepszy"), ale teraz to trochę wyolbrzymiacie zjawisko. Takie poglądy to może panowały 30 lat temu na wsi albo u naszych dziadków "za młodu". Zgodzę się jedynie z punktem ostatnim, 6 że dzisiejsze czasy kładą ogromny nacisk na wygląd, ale tutaj nie ma co obwiniać o wszystko mężczyzn, bo często ten nacisk wywierają inne kobiety niż mężczyźni. Przeciętnemu facetowi jest wszystko jedno czy żona ma cellulit czy nie ma, ale koleżanki to ci go wypomną na pewno Natomiast nie zgodzę się z opinią, że najlepiej aby kobieta była głupia. Nie znam ani jednego faceta (a znam facetów całkiem sporo) który chciałby mieć głupią żonę.

Cytat:
Mamy sadystę i jego rodzinę. To kobieta jest zmuszona opuścić wspólne mieszkanie, bo nie można takiego delikwenta wyeksmitować - wszystko pod szyldem wspólnego prawa własności. Czy to nie jest paranoja?
Zgadza się. I to jest bardzo złe. Jednak spójżmy na to z innej strony - nie ma zależności między prawem własności a byciem niemiłym czy sadystycznym mężem. Tutaj nie zachodzi prawnie żadna korelacja. Dlatego nie można kogoś pozbawiać prawa własności z powodu stosowania przez niego przemocy. Jest inne rozwiązanie, które dla mnie wydaje się logiczne i prawnie uzasadnione - możliwość ubiegania się o odszkodowanie od sprawcy przemocy domowej za straty moralne, obowiązek alimentacyjny itd.

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Jak to nie mozna? Bo z tego co wiem, to takie przypadki juz byly.
Próbujesz bagatelizować problem, który jest bardzo poważny a brak możliwości sensownych rozstrzygnięć wielokrotnie prowadzi do tragedii. Nie próbuj zaprzeczać faktom - nie ma środków prawnych wspierających ofiary przemocy domowej.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2009-06-11 o 11:44
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 12:09   #93
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Przepraszam, ale gdzie te poglądy są powszechne?
Wsie, małe i średnie miasta - takie poglądy to standard. Duże miasta - też całkiem nieźle mają się takie poglądy - przynajmniej część z nich.
Mówię o Polsce.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 16:05   #94
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Przepraszam, ale gdzie te poglądy są powszechne? Chyba u pana Zdzicha z Koziel Wólki...
Wlasnie

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Przeciętnemu facetowi jest wszystko jedno czy żona ma cellulit czy nie ma, ale koleżanki to ci go wypomną na pewno Natomiast nie zgodzę się z opinią, że najlepiej aby kobieta była głupia. Nie znam ani jednego faceta (a znam facetów całkiem sporo) który chciałby mieć głupią żonę.
Przecietny facet nie wie co to jest ten cellulitis jaki kurort we Wloszech ?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Próbujesz bagatelizować problem, który jest bardzo poważny a brak możliwości sensownych rozstrzygnięć wielokrotnie prowadzi do tragedii. Nie próbuj zaprzeczać faktom - nie ma środków prawnych wspierających ofiary przemocy domowej.
Absolutnie nie probuje go bagatelizowac, z pewnoscia srodki prawne sa niewystarczajace. Co nie zmienia faktu, ze o wypadkach takiego wymeldowania slyszalem; z pewnoscia komplikacja w tym jest to o czym pisalas, jak sie prawo wlasnosci ma do prawa karnego.

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Wsie, małe i średnie miasta - takie poglądy to standard. Duże miasta - też całkiem nieźle mają się takie poglądy - przynajmniej część z nich.
Mówię o Polsce.
Sine.ira, ja jestem ze wsi (no, miesciny) z Polski C i stwierdzenie ze takie poglady sa powszechne, uwazam za przesadzone.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 16:49   #95
marthinisa
Rozeznanie
 
Avatar marthinisa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 857
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Z tym sie zgodze, tyle ze nie do wprowadzania praw czlowieka wcale nie trzeba feministek.
Dlaczego nie? Jeśli podstawowe prawa człowieka łamane są w stosunku do kobiet to nie widzę czemu to właśnie kobiety nie miałaby "walczyć" o zmianę takiego stanu rzeczy.

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Znasz jakis przyklad formacji politycznej, ktora chcialaby chronic oprawce?
Chodzi raczej o odpowiednie ustawodastwo, a raczej jego brak.

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
To malo slyszalas, bo owszem, tez sie to zdarza, szczegolnie jesli chodzi o dzieci. J.w. - uwazam, ze sa sily polityczne i organizacje poruszajace ta problematyke, po coz dany ruch dla kilku tylko celow? Oczywiscie, kazdy moze sobie sie organizowac, nawet jesli go/ja/ich interesuje tylko jedna kwestia, ale nie wiem czy widze zasadnosc tego...
Nie mieszajmy do tego pedofilii. Ja mówię o prostytucji. Jesli znasz przypadek młodych mężczyzn sprzedawanych, porywanych, skuszanych obietnicami dobrego zarobku, a potem bitych, narkotyzowanych i wykorzystywanych seksualnie to ja bardzo chętnie poszerzę swoją wiedzę.

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Jak to nie mozna? Bo z tego co wiem, to takie przypadki juz byly.
Własnie, "przypadki", które powinny być normą.

Czy Ty uważasz, że coś takiego jak dyskryminacja ze względu na płeć nie istnieje?
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia.

Wystarczy nie umierać.



Woody Allen
marthinisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 17:20   #96
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
Dlaczego nie? Jeśli podstawowe prawa człowieka łamane są w stosunku do kobiet to nie widzę czemu to właśnie kobiety nie miałaby "walczyć" o zmianę takiego stanu rzeczy.
Bo nie Zwyczajnie, inne opcje moga sie tym zajac. Juz pisalem wczesniej, ze jak ktos chce, to moze sobie zalozyc partie, ktora sie bedzie zajmowala tylko jedna kwestia, ale ja osobiscie nie widze zasadnosci istnienia takich ugrupowan. To kwestia subiektywnej opinii i tyle.

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
Chodzi raczej o odpowiednie ustawodastwo, a raczej jego brak.
Czy pojawila sie jakas feministka, ktora dazyla do zmiany tego stanu rzeczy? Bo nie kojarze tego, szczerze.

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
Nie mieszajmy do tego pedofilii. Ja mówię o prostytucji. Jesli znasz przypadek młodych mężczyzn sprzedawanych, porywanych, skuszanych obietnicami dobrego zarobku, a potem bitych, narkotyzowanych i wykorzystywanych seksualnie to ja bardzo chętnie poszerzę swoją wiedzę.
Jak to nie mieszajmy? Sama "zamieszalas" aspekt handlu zywym towarem, dlaczego mielibysmy nie uwzgledniac handlu dziecmi prowadzonego w tych samych celach co doroslych ? Przeciez to czesc jednego i takiego samego zagadnienia. Czytalem o dzieciach obydwu plci w tym kontekscie.

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
Własnie, "przypadki", które powinny być normą.
Kazdy taki przypadek powinien byc rozpatrywany indywidualnie. Bo prawo cywilne a karne to dwie rozne rzeczy.

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
Czy Ty uważasz, że coś takiego jak dyskryminacja ze względu na płeć nie istnieje?
Pewnie ze istnieje. Dyskryminacja ze wzgledu na bardzo wiele rzeczy istnieje. Sporna jest czestotliwosc i moc wystepowania.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 17:40   #97
marthinisa
Rozeznanie
 
Avatar marthinisa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 857
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Pewnie ze istnieje. Dyskryminacja ze wzgledu na bardzo wiele rzeczy istnieje. Sporna jest czestotliwosc i moc wystepowania.
Skoro twierdzisz że istnieje to nie rozumiem czemu odmawiasz celowości ruchowi kobiecemu? Okej, można się nie zgadzać z pewnymi aspektami feminizmu, można krytkować taktykę, brak działania lub nadgorliwość etc, ale żeby tak całkiem dyskredytować? Dla mnie logiczne jest że przedstawiciele grup, które są dyskryminowane będą się organizować i przeciwdziałać deskryminacji, w ten czy inny sposób.
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia.

Wystarczy nie umierać.



Woody Allen
marthinisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 18:25   #98
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
Skoro twierdzisz że istnieje to nie rozumiem czemu odmawiasz celowości ruchowi kobiecemu? Okej, można się nie zgadzać z pewnymi aspektami feminizmu, można krytkować taktykę, brak działania lub nadgorliwość etc, ale żeby tak całkiem dyskredytować? Dla mnie logiczne jest że przedstawiciele grup, które są dyskryminowane będą się organizować i przeciwdziałać deskryminacji, w ten czy inny sposób.
Juz pisalem wyzej, kilka razy nawet, dlaczego.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 18:58   #99
villemo84
Raczkowanie
 
Avatar villemo84
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 123
Dot.: Warto być feministką?

oj tak, kobietom jest tak strasznie zle, w ogole nie maja zadnych praw i o wszystko musza walczyc a ci okrutni mezczyzni tylko klody pod nogi rzucaja.. Smiac mi sie chce z tych wszystkich feministek, ktore urzadzaja MANIFY. a kobiety im przyklaskuja a pozniej sie skarza - gdzie prawdziwi dzentelmeni? gdzie prawdziwi mezczyzni, ktorzy kobiete wyreczaja, otwieraja jej drzwi, przepuszczaja w tych drzwiach?.. nie mozemy zjesc ciastka i miec ciastka.oczywiscie, feministkom nalezy sie pochwala za to, ze dzis mozemy studiowac i glosowac,ale gdzies musi istniec granica, zeby granice plci sie nie zmieszaly. ja tam wole byc "dyskryminowana" noszeniem ciezkich toreb przez mojego faceta.
villemo84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 20:09   #100
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 410
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez arrachnee Pokaż wiadomość
Wyrak,
Jako, że powyższego nie łapiesz, wypunktuję łopatologicznie powszechne poglądy:

1. kobieta idzie na studia, żeby złapać męża
2. powinna jak najszybciej zaobrączkować pierwszego faceta, który się nawinie
3. powinna wpadać w euforię na widok każdego niemowlaka i pragnąć dziecka (oczywiście zaraz po zaobrączkowaniu)
4. może być świetna w pracy, ale najważniejsze, że w domu ma tak czysto i robi takie smaczne kotlety
5. to mężczyzna dostaje pracę/podwyżkę/awans, bo on musi utrzymać rodzinę - kobieta tylko sobie dorabia na waciki
6. wszelkie "niedoskonałości" kobiecego ciała są wyśmiewane - bo kobieta ma być przede wszystkim ładna i najlepiej głupia, bo wtedy nie ma z nią problemów i traktuje wszelkie słowa swojego pana i władcy czy też innego Wyraka jako prawdę objawioną
Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Wsie, małe i średnie miasta - takie poglądy to standard. Duże miasta - też całkiem nieźle mają się takie poglądy - przynajmniej część z nich.
Mówię o Polsce.
Zwykle nie wkręcam się w dyskusje o feminiźmie, katolikach, homoseksualiźmie i aborcji, ale jako mieszkanka najpierw wsi, a potem średniego miasta, muszę zaoponować bo irytują mnie takie rozsiewane stereotypy co do "zacofania" mieszkańców wsi i małych miast. Szczególnie przy punktach 1,2,3,4. Istotnie, takie opinie wciąż utrzymują się w pewnych grupach społecznych, ale rozróżnienie na miejsce zamieszkania jest tu mniej ważne, niż rozróżnienie na wiek i na wychowanie.

Młodość (ależ to brzmi szumnie i dumnie , mam 24 lata) spędziłam na wsi, i nikt mnie nie pchał do zamążpójścia. Podejrzewam, że nikt do zamążpójścia nie pchał też moich obecnie kończących studia koleżanek; w dużym procencie bezdzietnych singielek. Co więcej, dziecko w młodym wieku nie jest tu dla nikogo błogosławieństwem, a czasami wręcz przeciwnie. Jak widać, czasy i poglądy na rolę kobiety w rodzinie się zmieniaja NAWET na wsiach.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

I jeszcze apropo wspomnianego tutaj wcześniej słowa "history". Słowo to nigdy nie było traktowane przez feministki jako seksistowkie (pomijając te radykalne i opętane ), ale zwyczajnie stworzyły sobie z niego "herstory" jako taki żarcik słowny, zabawy językowe. Wiemy przecież, że język angielski jest dużo bogatszy i bardziej elastyczny jeżeli chodzi o wszelkie neologizmy, palindromy, i słowotwórstwo, a oryginalnie "history" pochodzi z łaciny, od słowa "historia", i angielski zaimek his na początku nie powinien mieć tutaj żadnego znaczenia. Ot, zwykły zbieg okoliczności.

Nie zapominajmy, że z feminizmu wykluło się modne w kręgach akademickich gender studies i to właśnie ta dziedzina wypromowała teorię "herstory". (Zwykle tym, określają one właśnie SWOJĄ historię, walkę o prawo do głosowania, do edukacji, do tworzenia literatury, etc.)
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 21:05   #101
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: Warto być feministką?

No. A ja 23 lata mieszkałam w małej mieścinie i mam zgoła odmienne wrażenia. A ponadto moje wrażenia nie są odosobnione. Nawet w dużym mieście, w którym mieszkam teraz, często spotykam się z wąskim, zaściankowym myśleniem. Może z racji wykonywanego zawodu mam po prostu kontakt z ludźmi z różnych środowisk i o różnym pochodzeniu. Zresztą to już nawet nie chodzi dokładnie o te punkty wypisane powyżej, ale...Wiem, wiem...każdy dostrzega to co chce Z tym, że ja bym bardzo nie chciała. A dostrzegam.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
rozróżnienie na miejsce zamieszkania jest tu mniej ważne, niż rozróżnienie na wiek i na wychowanie.
Nie masz racji Miejsce zamieszkania jest silną determinantą jak chodzi o przywiązanie do tradycjnego pojmowana ról w rodzinie, norm i tradycyjnych wartości. Jasno potwierdzają to badania socjologiczne.

Nie mam przecież nic do ludzi ze wsi czy małych miast, nie ma się co czuć osobiście dotkniętym i interweniować w obronie WSZYSTKICH

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2009-06-11 o 20:39
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 22:20   #102
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 410
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Nie masz racji Miejsce zamieszkania jest silną determinantą jak chodzi o przywiązanie do tradycjnego pojmowana ról w rodzinie, norm i tradycyjnych wartości. Jasno potwierdzają to badania socjologiczne.

Nie mam przecież nic do ludzi ze wsi czy małych miast, nie ma się co czuć osobiście dotkniętym i interweniować w obronie WSZYSTKICH
Miejsce zamieszkania jest determinatą silną, ale nie jedyną. Powiedziałabym, że w obecnych czasach, w epoce migracji wieś-miasto oraz szeroko pojętej emigracji, miejsce zamieszkania jako determinata poglądów na role w rodzinie znacznie straciło na sile.
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 22:29   #103
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
Miejsce zamieszkania jest determinatą silną, ale nie jedyną. Powiedziałabym, że w obecnych czasach, w epoce migracji wieś-miasto oraz szeroko pojętej emigracji, miejsce zamieszkania jako determinata poglądów na role w rodzinie znacznie straciło na sile.
Nie twierdzę, że jest jedyną. Ale nie zgodzę się, że jest mniej ważne niż wiek czy pochodzenie społeczene. A czy straciło na sile, nie wiem. Być może. A być może nie. Faktem jest, że środowiska wielkomiejskie różnią się od wiejskich i małomiasteczkowych pod względem stylu życia, anonimowości relacji społecznych, siły kontroli społecznej, przywiązania do tradycji i religii, a to wszystko ma silny wpływ ma korelacje: miejsce zamieszkania a otwartość na zmiany również w kwestii postrzegania roli kobiet w społeczeństwie i w rodzinie. To właśnie środowisko w jakim się wychowujemy i przebywamy znacznie silniej determinuje nasze poglądy i zachowania niż wiek i trochę mniej silnie niż pochodzenie społeczne. Ludzie w podobym wieku ale pochodzący z różnych miejscowości (w sensie - wieś vs duże miasto) mogą się (statystycznie) różnić pod względem otwartości na nowoczesny model rodziny czy rolę kobiety w społeczeństwie.To oczywiście banał Nie wiem jak jest obecnie z dynamiką zmian w tych relacjach, przyznaję. Trzeba by się temu przyjrzeć. Pewnie zmiany zachodzą w związku z tym o czym mówisz, ale na jaką skalę i jak szybko trudno mi ocenić. Dam sobie jednak rękę uciąć, że środowiska małomiasteczkowe i wiejskie są ciągle jeszcze znacznie bardziej konserwatywne (inni mówią, że zacofane) niż wielkomiejskie.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2009-06-11 o 23:05
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 13:08   #104
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Wsie, małe i średnie miasta - takie poglądy to standard. Duże miasta - też całkiem nieźle mają się takie poglądy - przynajmniej część z nich.
Mówię o Polsce.
Nie jestem do tego przekonana - wliczając ciotki, wujki i "pociotki" moje i męża mamy ogromną rodzinę, pewnie zbierze się ponad 300 osób. Część pochodzi lub mieszka w dużych miastach, część w małych, a część na wsi. Ja sama jakieś 18 lat życia spędziłam na wsi, jakieś 6-7 w małym miasteczku i resztę w dużym mieście. Jak doliczyć do tej grupy jeszcze znajomych i ich rodziny (oczywiście te, które znam osobiście) to zbierze się potężna grupa ludzi, a więc próbka statystyczna jest jak najbardziej prawidłowa.

Nie wszyscy są specjalnie postępowi i światli, a wręcz wśród nich są i przykłady myślenia rodem ze średniowiecza. Ale takie poglądy jak te wypunktowane są bardzo skrajne i należą do zdecydowanej mniejszości, ja osobiście spotkałam się może zaledwie kilka razy w życiu z prezentowaniem takich poglądów przez mężczyzn i nigdy nie spotkałam się z takimi poglądami u kobiet - niezależnie od wieku, wykształcenia i miejsca zamieszkania wieś/miasteczko/miasto. Inną sprawą jest też to, że o ile w rodzinie z czasem porusza się różne zagadnienia, o tyle nie pytam każdej napotkanej osoby o jego zdanie na temat kobiet/feminizmu/dyskryminacji.

Wydaje mi się jednak, że nieco demonizujecie. Fakt, że opieram się głównie na własnym przykładzie i własnych doświadczeniach (jak każdy piszący tutaj zresztą), ale nie umniejszając swych zalet () nie sądzę jednak, żebym była jakimś cudem świata pod tym względem (a szkoda) ale nigdy nie spotkałam się z przejawem dyskryminacji, ba nawet się spotkałam wiele razy z przejawami źle pojętego równouprawnienia np. min. na praktykach szkolnych wraz z kolegami śmigałam nosząc wiadra z zaprawą murarską... a wszystko to w imię równości kobiet i mężczyzn.

Zresztą niejednego pana bym zaskoczyła swoimi umiejętnościami nabytymi na licznych budowach i podczas wielu remontów Z tym, że ja osobiście wolę jednak robić kotlety, pranie i udawać, że tak mnie to zmęczyło iż przyniesienie zakupów wykracza poza moje możliwości. Ale nie bronię innym kobietom zatyrać się nawet na śmierć jeśli pragną idiotycznie moim zdaniem udowadniać facetom, że mają tyle samo lub więcej siły i tyle samo, bądź więcej umiejętności. W końcu mamy nie tylko równość, ale przede wszystkim wolność Chciałabym tylko aby nie wmawiano mi co jest niby dla mnie dobre, bo to akurat ja sama wiem najlepiej.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2009-06-12 o 13:09
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 14:06   #105
Savathus
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 428
Dot.: Warto być feministką?

_____
__________________
Uważajcie, żeby życie wam tipsiorków nie połamało

Edytowane przez Savathus
Czas edycji: 2011-03-07 o 20:44
Savathus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 15:43   #106
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Nie twierdzę, że jest jedyną. Ale nie zgodzę się, że jest mniej ważne niż wiek czy pochodzenie społeczene. A czy straciło na sile, nie wiem. Być może. A być może nie. Faktem jest, że środowiska wielkomiejskie różnią się od wiejskich i małomiasteczkowych pod względem stylu życia, anonimowości relacji społecznych, siły kontroli społecznej, przywiązania do tradycji i religii, a to wszystko ma silny wpływ ma korelacje: miejsce zamieszkania a otwartość na zmiany również w kwestii postrzegania roli kobiet w społeczeństwie i w rodzinie. To właśnie środowisko w jakim się wychowujemy i przebywamy znacznie silniej determinuje nasze poglądy i zachowania niż wiek i trochę mniej silnie niż pochodzenie społeczne. Ludzie w podobym wieku ale pochodzący z różnych miejscowości (w sensie - wieś vs duże miasto) mogą się (statystycznie) różnić pod względem otwartości na nowoczesny model rodziny czy rolę kobiety w społeczeństwie.To oczywiście banał Nie wiem jak jest obecnie z dynamiką zmian w tych relacjach, przyznaję. Trzeba by się temu przyjrzeć. Pewnie zmiany zachodzą w związku z tym o czym mówisz, ale na jaką skalę i jak szybko trudno mi ocenić. Dam sobie jednak rękę uciąć, że środowiska małomiasteczkowe i wiejskie są ciągle jeszcze znacznie bardziej konserwatywne (inni mówią, że zacofane) niż wielkomiejskie.
Czyli uwazasz, ze nastolatkowie/dwudziestokilkolatkowie z malej miejscowosci beda mieli takie poglady szybciej niz starsze panie z miasta? Akurat uwazam na odwrot.

Cytat:
Napisane przez Savathus Pokaż wiadomość
villemo84, odróżnij przyjęte zasady dobrego wychowania od dyskryminacji... =_=""
Marne masz pojęcie o feministkach, jeśli sądzisz, że mają "problemy" tej klasy co do tego, kto ma kogo w drzwiach przepuszczać.
Jakie zasady dobrego wychowania? Bo jesli o nie chodzi, to czesc feministek z nimi walczyla wlasnie , jako patriachalnym przezytkiem. Dosc skutecznie zreszta, bo w wielu krajach zaniknely zupelnie.

Co nie zmienia faktu, ze dla mnie rozdwojeniem jazni traci - chce miec takie i siakie prawa, ale obowiazkiem faceta jest robic prezenty i utrzymywac rodzine.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 15:52   #107
Savathus
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 428
Dot.: Warto być feministką?

_____
__________________
Uważajcie, żeby życie wam tipsiorków nie połamało

Edytowane przez Savathus
Czas edycji: 2011-03-07 o 20:44
Savathus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 16:00   #108
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Czyli uwazasz, ze nastolatkowie/dwudziestokilkolatkowie z malej miejscowosci beda mieli takie poglady szybciej niz starsze panie z miasta? Akurat uwazam na odwrot.
Matko jedyna...powiedziałam, że grupy w podobnym wieku, tak ? Czyli młodzi ludzie ze wsi będą mieli bardziej konserwatywne poglądy niż młodzi ludzie z dużego miasta.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 16:03   #109
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Savathus Pokaż wiadomość
Takie jak wymieniłam. Ja wiem, że dla niektórych to totalna abstrakcja.


Taa, dla mnie z pewnoscia

Dyskryminacja = cos co sie feministkom nie podoba; zasady dobrego wychowania = cos co sie feministkom podoba. Nie no, super podejscie.

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Matko jedyna...powiedziałam, że grupy w podobnym wieku, tak ? Czyli młodzi ludzie ze wsi będą mieli bardziej konserwatywne poglądy niż młodzi ludzie z dużego miasta.
Przeciez to oczywiste. Chodzi mi o to, ze uwazasz ze miejsce zamieszkania jest wazniejsze od wieku, z czego wynikaloby to o co sie pytam, czyz nie?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 16:04   #110
Savathus
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 428
Dot.: Warto być feministką?

_____
__________________
Uważajcie, żeby życie wam tipsiorków nie połamało

Edytowane przez Savathus
Czas edycji: 2011-03-07 o 20:44
Savathus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 16:48   #111
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Przeciez to oczywiste. Chodzi mi o to, ze uwazasz ze miejsce zamieszkania jest wazniejsze od wieku, z czego wynikaloby to o co sie pytam, czyz nie?
No chyba tak jest skoro ludzie w tym samym wieku mają różne poglądy na dany temat w zależności od miejsca zamieszkania, nie ? Co w tym przypadku jest czynnikiem sprawczym tych różnic ? Gdyby środowisko w jakim się wychowuje i wzrasta nie wywierało istotnego wpływu, to różnic by nie było pomiędzy ludźmi w tym samym wieku. A są. Chociaż faktycznie, pewnie te różnice pomiędzy młodymi ludźmi ze wsi i z miasta są wyraźniejsze niż w grupach ludzi starszych z obu środowisk bo rzeczywiście poziom konserwatyzmu wzrasta z wiekiem. Ale wątpię żeby starsi ludzie z dużego miasta byli w tym samym stopniu konserwatywni co ci ze wsi, czyli żeby ta różnica z wiekiem zupełnie się zacierała. W tym sensie środowisko silniej determinuje te różnice niż wiek. Faktycznie młody człowiek ze wsi będzie bardziej postępowy niż stary z miasta. Pytanie na ile ta jego "postępowość" zmaleje wraz z kolejnymi latami, które dalej przeżyje na wsi w porównaniu do jego rówieśnika wiodącego resztę życia w dużym mieście. Chyba tylko tak jest sens to rozpatrywać
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 16:48   #112
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Savathus Pokaż wiadomość
Naprawdę myślisz, że miałam ciebie na myśli? Wąskie horyzonty czy egocentryzm?
A gdzie napisalem ze mialas mnie na mysli? Ustosunkowalem sie tylko do wypowiedzi
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 17:07   #113
marthinisa
Rozeznanie
 
Avatar marthinisa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 857
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość

Co nie zmienia faktu, ze dla mnie rozdwojeniem jazni traci - chce miec takie i siakie prawa, ale obowiazkiem faceta jest robic prezenty i utrzymywac rodzine.
A skąd wniosek że "obowiązkiem faceta jest robić prezenty i utrzymywać rodzinę"??? To bardzo stereotypowe postrzeganie feministek, a fe..

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość

Dyskryminacja = cos co sie feministkom nie podoba; zasady dobrego wychowania = cos co sie feministkom podoba. Nie no, super podejscie.
Naprawdę? Skąd u Ciebie przekonanie, że feministki negują zasady dobrego wychowania? Ja jestem feministką i ich nie neguję, bynajmniej. Więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia.

Wystarczy nie umierać.



Woody Allen
marthinisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 17:33   #114
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Ale wątpię żeby starsi ludzie z dużego miasta byli w tym samym stopniu konserwatywni co ci ze wsi, czyli żeby ta różnica z wiekiem zupełnie się zacierała. W tym sensie środowisko silniej determinuje te różnice niż wiek. Faktycznie młody człowiek ze wsi będzie bardziej postępowy niż stary z miasta. Pytanie na ile ta jego "postępowość" zmaleje wraz z kolejnymi latami, które dalej przeżyje na wsi w porównaniu do jego rówieśnika wiodącego resztę życia w dużym mieście. Chyba tylko tak jest sens to rozpatrywać
Jak dla mnie Twoje rozumowanie jest niespojne: piszesz, ze miejsce zamieszkania jest wazniejsze od wieku, przyznajac jednoczesnie, ze mloda osoba ze wsi bedzie pewnie bardziej "postepowa" niz stara z miasta, a uzasadniasz swoje twierdzenie argumentem ze na wsi na starosc bardziej sie "uwstecznia".

Jesli mloda osoba ze wsi jest "postepowa" a stara z miasta nie, to chyba oczywiste, ze przy takim przykladzie, to wiek a nie miejsce zamieszkania jest wazniejszy? Wynika z tego, ze to wiek jest czynnikiem determinujacym, a miejsce zamieszkania decyduje tylko o sile procesu.

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
A skąd wniosek że "obowiązkiem faceta jest robić prezenty i utrzymywać rodzinę"??? To bardzo stereotypowe postrzeganie feministek, a fe..
Wg mnie bardziej powszechne niz poglady o lapaniu meza na studiach...

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
Naprawdę? Skąd u Ciebie przekonanie, że feministki negują zasady dobrego wychowania? Ja jestem feministką i ich nie neguję, bynajmniej. Więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
Pewnie ze neguja. Tyle ze nigdzie nie napisalem, ze kazda neguje, wiec to ze jestes feministka w tym wypadku niczego nie determinuje.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 17:41   #115
marthinisa
Rozeznanie
 
Avatar marthinisa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 857
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość

Pewnie ze neguja. Tyle ze nigdzie nie napisalem, ze kazda neguje, wiec to ze jestes feministka w tym wypadku niczego nie determinuje.
Pewnie, że nie.
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia.

Wystarczy nie umierać.



Woody Allen
marthinisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 19:07   #116
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
J Wynika z tego, ze to wiek jest czynnikiem determinujacym, a miejsce zamieszkania decyduje tylko o sile procesu.
Oboje się zgodziliśmy, że poziom konserwatyzmu np. młodych ludzi na wsi jest większy niż młodzieży w dużym mieście, czy nie ? Czy wiek jest w tym przypadku determinujący ?
Skoro poziom konserwatyzmu w poszczególnych grupach wiekowych w mieście i na wsi nie wyrównuje się wraz z wiekiem (różnice się nie zacierają całkowicie w żadnym przedziale ergo starzy ludzie z miasta są mniej konserwatywni niż starzy ludzie ze wsi), to chyba jasno dowodzi, co jest zależne od czego, nie ?

Dobra, ja już prościej nie umiem, poza tym robi się z tego dyskusja akademicka i wielki OT przy okazji.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 20:40   #117
villemo84
Raczkowanie
 
Avatar villemo84
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 123
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez Savathus Pokaż wiadomość
villemo84, odróżnij przyjęte zasady dobrego wychowania od dyskryminacji... =_=""
Marne masz pojęcie o feministkach, jeśli sądzisz, że mają "problemy" tej klasy co do tego, kto ma kogo w drzwiach przepuszczać.

Wedlug mnie mylisz sie nazywajac to, co wyzej opisalam zasadami dobrego wychowania..to dlaczego kobiety nie nosza za mezczyznami ciezkich toreb? dlaczego nie biegna otwierac drzwi w samochodzie? dlaczego nie niosa nad facetem parasolki w deszczowy dzien? mysle ze zasady dobrego wychowania tycza sie i kobiet i mezczyzn, nie ma tutaj rozroznienia na plec.a takie zachowania to "bycie dzentelmenem" wobec kobiet. zgadzam sie z kims, kto wspomnial tutaj ze feministki walczyly tez z takimi odruchami u mezczyzn, majac je za przezytek, i niestety w wielu krajach im sie udalo, np w Anglii, gdzie mieszkam.tutaj nie ma co liczyc na to, ze widzac kobiete obarczona jakims ciezarem mezczyzna przybiegnie na pomoc..tutaj dzentelmenow mozna na palcach policzyc.
villemo84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 02:43   #118
marthinisa
Rozeznanie
 
Avatar marthinisa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 857
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez villemo84 Pokaż wiadomość
Wedlug mnie mylisz sie nazywajac to, co wyzej opisalam zasadami dobrego wychowania..to dlaczego kobiety nie nosza za mezczyznami ciezkich toreb? dlaczego nie biegna otwierac drzwi w samochodzie? dlaczego nie niosa nad facetem parasolki w deszczowy dzien? mysle ze zasady dobrego wychowania tycza sie i kobiet i mezczyzn, nie ma tutaj rozroznienia na plec.a takie zachowania to "bycie dzentelmenem" wobec kobiet. zgadzam sie z kims, kto wspomnial tutaj ze feministki walczyly tez z takimi odruchami u mezczyzn, majac je za przezytek, i niestety w wielu krajach im sie udalo, np w Anglii, gdzie mieszkam.tutaj nie ma co liczyc na to, ze widzac kobiete obarczona jakims ciezarem mezczyzna przybiegnie na pomoc..tutaj dzentelmenow mozna na palcach policzyc.
Moim zdaniem przykłady jakie podajesz to jest dobre wychowanie bo odnosi się do obu płci. Jeśli pomagam nosić zakupy mojej babci i otwieram jej drzwi do samochodu to jest przyklad dobrego wychowania. Jeśli w ten sam sposób zachowa się mężczyzna w stosunku do kobiety to jest już dżentelmeństwo? Kultura i szacunek nie posiadają płci. Jeśli ktoś mi otworzy drzwi to miło niezależnie od tego czy to będzie kobieta czy mężczyzna, ale nie oburzę się jeśli tego nie zrobi.

i tak na marginesie uważam że brak dobrych manier i kultury u współczesnych, zanikające zachowania typu pomoc w "tachaniu siat", ustępywanie miejsca, otwieranie drzwi nie są wynikiem feminizmu, bez przesady...Niektórzy młodzi ludzie nawet nie znają słowa feminizm.
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia.

Wystarczy nie umierać.



Woody Allen
marthinisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 21:09   #119
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Warto być feministką?

Ostatnio natknalem sie na nastepujaca informacje: naukowcy z University of Pennsylvania przeprowadzili badania wg ktorych amerykanskie kobiety czuja sie mniej szczeliwe niz kiedys, zarowno w stosunku do probki kobiet sprzed 30lat jak i w stosunku do mezczyzn.

Co o tym sadzicie?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 22:12   #120
larva
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 419
Dot.: Warto być feministką?

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
Skoro twierdzisz że istnieje to nie rozumiem czemu odmawiasz celowości ruchowi kobiecemu? Okej, można się nie zgadzać z pewnymi aspektami feminizmu, można krytkować taktykę, brak działania lub nadgorliwość etc, ale żeby tak całkiem dyskredytować? Dla mnie logiczne jest że przedstawiciele grup, które są dyskryminowane będą się organizować i przeciwdziałać deskryminacji, w ten czy inny sposób.
O takie rzeczy, jak równouprawnienie, sprawiedliwosć, etc. powinniśmy walczyć jako SPOŁECZEŃSTWO, razem zusammen do kupy alles.
Jest jakaś partia w Polsce tylko dla mężczyzn? Nie.
A tylko dla kobiet? Tak.
To jest równosć feministek? Pfff. Sufrażystkom jestem wdzieczna. Tylko sufrażystkom.

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Ostatnio natknalem sie na nastepujaca informacje: naukowcy z University of Pennsylvania przeprowadzili badania wg ktorych amerykanskie kobiety czuja sie mniej szczeliwe niz kiedys, zarowno w stosunku do probki kobiet sprzed 30lat jak i w stosunku do mezczyzn.

Co o tym sadzicie?
Prosty przykład.
Jak ja mam być szczęśliwa, kiedy podczas przygotowań do studniówki noszę stoły z 3 piętra na parter, a panowie rozchodzą się do domów? Albo stoją i perfidnie patrzą na mnie? Mam ochotę w takich chwilach zastosować kilka chwytów z krav magi, których mnie tato nauczył
Jako ta słabsza chcę pomocy, to źle? Nie robię z siebie słodkiej idiotki, no ale
larva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.