Jacy sa polscu faceci..

[Deede]

Polscy czy nie polscy - nieważne. Kobiety mają takich facetów, jakich sobie wybierają, a więc w pewnym sensie takich, na jakich zasługują. Oni sami - jak i my - są różni: zadbani lub nie, głupi lub nie, wredni lub nie, etc. Żadne odkrycie. Wkurza mnie to narzekanie kobiet na facetów (i facetów na kobiety też, żeby nie było..). Zwłaszcza, że my też często pozostawiamy wiele do życzenia. Zadbane ciało i fajne ciuchy to nie wszystko. Cholery bym dostała będąc z kimś, kto mi strzela focha bez powodu, 10 razy zmienia zdanie i nie wiadomo, o co chodzi, a jak spytać się - "co się stało?", to jest kolejna awantura "To się domyśl!" I to ciągłe oglądanie się na innych "Niee, to nie wypada. Niee, co oni sobie pomyślą" bla bla. To oczywiście stereotyp, ale skoro można go określić w przyp. polskich mężczyzn, to zaraz mogę wysmarować dotyczący polskich kobiet - i gwarantuje, że wiele Wizażanek by się w nim odnalazło
A tak serio - polscy faceci są dokładnie tacy sami jak polskie kobiety. Taka jest prawda.

[santos]

Napisane przez Luckyboy

Wtrącę się tylko tutaj - widzisz Euro i Dolar to duuuuuuuuuuuuużo mocniejsze waluty niż złotówka.....

Tu leży przyczyna.

Nie wierzysz??

Nie, bo nie znam Polki, ktora jest z obcokrajowcem dla kasy (choc nie przecze, ze jest takich pelno, to fakt). A tu wychodzi wlasnie wasz kompleks - jak widzicie Polke z obcokrajowcem, to NAPEWNO z nim jest BO KASA, bo durna dziunia leci na szmal.... Tez sie takich komentarzy nasluchalam duzo. Tak, napewno, trwaj w tym przeswiadczeiu. Polki wybieraja obcokrajowcow tylko i wylacznie dlatego, ze maja grube portfele. Za to Polski facet jest z kobieta innej narodowosci, bo "lubi egzotyczna urode". LOL. Wlasnie sie sam podsumowales

[Luckyboy]

Napisane przez nel25

Luckyboy

piszac, ze kazdej kobiecie, ktora wchodzi w zwiazek z obcokrajowcem chodzi tylko o kase sam zaczynasz mocno generalizowac.

Nie każdej. Ale wielu oj naprawdę wielu a szczególnie tych które nagle wyrwały się z "braku kasy" do "wielkiego świata" w jakim ich mniemaniu jest UK

Pamiętam jak dziś, jak będąc "na stopa" w Hiszpanii spotkaliśmy Polkę (dziecko mówiło do niej po polsku) z Hiszpanem - a ona na pytanie "Jest Pani Polką" - odpowiedziała (PO POLSKU!!) - "NIE"

Parodią jest to co się niektórym kobietom porobiło bo dorwały się do kasy....
Zresztą nie swojej.

Jest taki stary dowcip - "Czym się różni Pani doktor od Pani doktorowej"??
"Częścią ciała jaką zapracowała na tytuł pierwsza a jaką druga".

Tyle w temacie wielu (aczkolwiek nie wszystkich) Pań z par "mieszanych".

Napisane przez nel25

Luckyboy
Natomiast pozostala czesc Twojej wypowiedzi jest jedyna sensowna w tym watku.

Po prostu uważam, że na tle innych nacji nie jesteśmy ani super ani totalnie be.
Ot tak w środku...
Pisze tu o stylu, urodzie itp.
Kobiet i mężczyzn.

Napisane przez santos

Nie, bo nie znam Polki, ktora jest z obcokrajowcem dla kasy (choc nie przecze, ze jest takich pelno, to fakt). A tu wychodzi wlasnie wasz kompleks - jak widzicie Polke z obcokrajowcem, to NAPEWNO z nim jest BO KASA, bo durna dziunia leci na szmal.... Tez sie takich komentarzy nasluchalam duzo. Tak, napewno, trwaj w tym przeswiadczeiu. Polki wybieraja obcokrajowcow tylko i wylacznie dlatego, ze maja grube portfele. Za to Polski facet jest z kobieta innej narodowosci, bo "lubi egzotyczna urode". LOL. Wlasnie sie sam podsumowales

Napisałem jasno - dla mnie każda Polka która ma ochotę wiązać się z kimś innym ma prawo to robić i nic mi do tego.
Wolny świat.
Wszystkie chętne mogą wyjechać - gdybym miał kasę każdej bym bilet ufundował....
Tylko czasem tzw "siara" jest jak człowiek jedzie za granicę i od facetów innych nacji się wyśłuchuje takich rzeczy, że uszy puchną
Dziewczyny, po prostu nie róbcie z Polski "Tajlandii Europy"...
A skądś się ten stereotyp "Polki 10 Eurówki" wziął i tyle.
Znając życie większość par jest "z miłości" ale cześć spora to "kasa misiu kasa"...

Pozdrawiam

PS I na zakończenie - spotkałem w życiu wiele fantastycznych Polek, mądrych, inteligentnych, PRZEPIĘKNYCH - ale pewien odsetek (i to niestety bardzo bardzo duży) kładzie się cieniem na całą resztę.
I to one "robią gębę" ogółowi ....

[BrigitteBardot]

Napisane przez Luckyboy

Są dwa mity w Polsce -
1 to "megaodważni faceci" ("polski kawalerzysta - ułan"),

2 to "najpiękniejsze na świeci Polki".

Mnie zastanawia to dziwne przeświadczenie Polek, że one same są najpiękniejsze na świecie, zadbane, inteligentne, obyte...

Jakoś nie widzę tych pięknych kobiet, kiedy wychodzę na ulicę. Nie widzę kobiet zadbanych (zdarzają się nieliczne egzemplarze); inteligentne - tak, spotykam je często, ale zazwyczaj są wtedy niezadbane w dużej mierze etc. Skąd ten samozachwyt - pojęcia nie mam. A już naprawdę nie rozumiem, co ludzie rozumieją, mówiąc, że "Polki są jednymi z najpiękniejszych kobiet na świecie" (często się to słyszy). Jeśli to, co ja widzę na ulicach, to tym większe moje zdziwienie

Nie wiem też, czy Polki są takie "obyte" i potrafią się zachować. Na pewno jest wiele polskich kobiet, które maja autentyczną klasę, ale podam przykład - Wizaż. Piękny przekrój przez Polki w każdym wieku i z każdym wykształceniem. Zadasz pytanie np. na forum modowym o torebkę i z czym się spotkasz? Sprawdziłam to kiedyś - wrzuciłam zdjęcie torebki (widać było jej połowę) i spytałam o projektanta, a zostałam zwymyślana, że zdjęcie beznadziejne, nic z niego nie widać i żebym poszła na bazarek, bo to po prostu duża torebka w jasnym kolorze i kupię taką wszędzie. Następnie pokazałam to samo zdjęcie na forum The Fashion Spot, które gromadzi miłośników mody z całego świata i żadna dziewczyna nie potraktowała mnie w taki sposób, nawet jeśli nie mogła mi pomóc. Co więcej, kilka z nich wiedziało i podało linki do przydatnych miejsc w Internecie odnośnie tego modelu.

Ten wątek też jest dobrym przykładem, przeczytałam go i błędy ortograficzne aż rzucają się w oczy.

Mnie Polki ostatnio rozczarowują coraz częściej, ale to tylko moja skromna opinia.

Te uogólnienia są jednak wstrętne, bo opisujecie przeważnie jakieś konkretne typy, np. maniaków siłowni, kobieciarzy z dyskotek etc. Ja widuję tylu zadbanych i fajnych facetów, co niezadbanych (a ich partnerki też są zazwyczaj niezadbane, więc nie wiem w czym problem i dlaczego zrzuca się winę na facetów.) Od takich Polek, które ja opisałam, też są przecież wyjątki i jest ich całkiem sporo.

Nie chcę tu nikogo bronić, ale dziwi mnie ten naskok na facetów. Pewnie, tutaj się nie obronią (mają tylko kilkuosobową reprezentację), ale z drugiej strony spójrzmy na polskie kobiety (przykro mi, że uogólniam) - ja mieszkam w dużym mieście, a często widzę kobiety, które mają pozadzierany lakier na paznokciach, ubiorem 'kaleczą' swoją figurę, na włosach odrosty, nie zawsze i nie wszędzie wydepilowane i wymieniać tak można bez końca.

[stasiek]

Napisane przez Wyrak

Ogolnie, ale to kocopoly - jakie to wszystkie Polki sa zadbane, maja super figury, sa inteligentne itd. itp., a wszyscy Polacy sie zle ubieraja itd. Sorry, ale skad Ty sie urwalas? W Polsce, jak w kazdym innym kraju jest kupa bezguscia i zaniedbania - u obydwu plci.

czemu Ty się tak tego uczepiłeś wszyscy/wszystkie. Jasne, że nie wszyscy Polacy ubierają się tragicznie, żadna z nas nie przeprowadzała badań na ten temat więc nikt Ci nie poda czy skarpety do sandałów nosi 65% czy 70% panów. Piszemy tu o ogólnym wrażeniu, idziesz ulicą przez miasto, patrzysz i się rozglądasz. Luźne obserwacje.

Piszesz, że w każdym kraju są zaniedbania. Tylko, że w niektórych krajach faceci nie mają wiszącej nad sobą czarnej chmury homoseksualizmu. Ubierają się jak chcą, w jakie kolory chcą i nikt o nic nie posądza. Na wizażu był wątek: czy japonki są gejowskie i część osób pisała, że jasne, że tak

Polka jak jest zaniedbana, to jest zaniedbana po prostu. Nie dlatego, że się boi, że jak zrobi makijaż to ją wezmą za lafiryndę i zostanie wyśmiana

[Gloire]

Napisane przez lejdibird

Spotkac dobrze ubranego faceta w Polsce to rzadkosc.

tak sobie czytam i czytam o tym co piszą o polskich facetach i sobie myślę czy przypadkiem mój TŻ nie jest jakimś obcokrajowcem
a tak na serio to na szczęście są wyjątki

[santos]

Napisane przez Wyrak

Zalosne to jest uoglanianie i naginanie na sile faktow - oni sa be, one sa super.

Facet, to jest watek "co sadzimy o polskich facetach". Sla rzeczy bedzie tu uogulnianie. Ja pisze, co mi sie rzuca w oczy jako WIEKSZOSC. Nie przecze, ze sa niezadbane Polki i fajni Polacy.
Z reszta skupiam sie tu glownie na wygladzie, bo charakter to juz roznie, tu i po Polkach mozna pojechac. Poza tym, ze powszechny w naszym kraju jest brak serdecznosci, kultury i bycia uprzejmym dla nieznajomych.

Napisane przez Wyrak

Po pierwsze- to wsrod moich znajomych plci meskiej nie ma ani jednego, ktory tak sie ubiera (w ogole, skad Ty sie urwalas z takimi opisami, powaznie sie pytam?), po drugie, zarzuty typu - lysieje, sa bezsensowne; jesli ktos juz lysieje, to co ma z tym zrobic ?

Tak, oczywiscie obok super zadbana i swietnie zrobiona kobieta i Polki wszystkie takie sa i sie musza z tymi facetami meczyc Brzmi jak powiesc s-f

Mnostwo kobiet: po slubie, dwadziesciailes lat - ubiory w tonacji szarosci i czerni, 0 makijazu, fryzura ala bez sekatora nie podchodz. Znam takie pary - on, fajnie sie ubiera, wygadany, towarzyski, ona - szarosc, bez kija nie podchodz, mentalnie zmamusiala.

Moze to zalezy tez od miasta. Mi sie akurat to w oczy tak wlasnie rzuca, jak sobe ide centrum mojego miasta. Sama bylam zdziwiona teraz po powrocie, I tyle. Mam prawo napisac, ze tak mi to wyglada. Nigdzie tez nie napisalam, ze nie ma mnostwa kobiet zle ubranych, szarych i przecietnych.

Napisane przez Wyrak

Uwazaja co jedza? Wejdz sobie na dietetyke i zobacz jaka sie tam tragedia momentami odbywa

Ile widziales na dietetyce PANOW? Malo. Ci nawet nie siegaja po wiedze podstawowa. Dobrze, ze chociaz polscy faceci jedza sporo miesa, to jest bialko. Natomiast wiekszosc nie potrafi gotowac, bo taki podzial rol, za domu mama podtykala obiad pod nos. (zeby tu oddac sprawiedliwosc, kobiety nawet jak gotuja, to najczesciej nudno. Ile ja sie naszukam w tym kraju np maki orkiszowej....)


[QUOTE=Wyrak;13651239]

Pewnie ze to nie wyglada dobrze, tyle, ze tak samo jak zastepy Polek, ktore ubieraja sie dzinsy + jakis nudny sweterek, czy takich, co nie umieja sie tak ubrac, zeby tylek itd. nie wystawaly.

Napisane przez Wyrak

Pewnie ze to nie wyglada dobrze, tyle, ze tak samo jak zastepy Polek, ktore ubieraja sie dzinsy + jakis nudny sweterek, czy takich, co nie umieja sie tak ubrac, zeby tylek itd. nie wystawaly.

lato jest wiec takowych nie widze, a jak wracam w zimie ,to nosza kurtki ;-). W lecie zauwazam duuuzo kobiet w ladnych spodnicach/sukienkach. I facetow w spodenkach z Cropp Town lub krotkich bojowkach.

Napisane przez Wyrak

Zalosne i zenujace - jak tak to sie oskarza polskich mezczyzn o ksenofobie, ze im przeszkadzaja Polki z obcokrajowcami, a tu jakies absrudalne krytykowanie kogos za to, ze sie z Polka spotyka

Chodzilo mi raczej o to, ze w mojej grupie (jakto studenci) ludzie sie umawiaja z roznymi osobami, wchodza w mniej lub bardziej wolne zwiazki, i wiekszosc polskich mezczyzn, chociaz CHCE (to podkresle) i proboje, to jakos nigdy nie konczy w zwiazku z kobietami z innych krajow. Mowiac ktroto sa olewani. To ze ktos dojdzie do wniosku, ze mu akurat krajan(ka) pasuje to inna sprawa. Jak kto lubi, z tego juz wnioskow nie wyciagam. Wyciagam z faktu, ze mimo uslinych staran polskim panom czesto sie nie udaje poderwac niekrajanki. Swoja droga najczesciej to tlumacza tym, ze........ sa za biedni i nie jezdza mega fura. HAHAHA. Slowem, wszyskie kobiety wg nich leca na kase. Zaden ci nie powie, ze nie podoba mu sie tamta amerykanka czy ta hiszpanka, bo nie ta uroda czy nie ten charakter/metnalnosc. Nie, one leca na kase po prostu. Albo na "kierunek studiow" (tez slyszalam konentarze, ze np "noe studiuje ekonomii, to nie mam szans, bo nie bede trzepal kasy po studiach" - szczena mi opadla..)

[piotrek-1983]

Jak tak czytam wątek...

To jeden facet ma klasę, czyli 100% z danej grupy (siebie nie biorę pod uwagę).
A jedynie 10% kobiet może się tą klasą pochwalić.

Moje widzimisię nt. intelektu i sposobu wypowiedzi.

Stąd konkluzja - dziwicie się, że polscy faceci są jacy są? Trafia swój na swego I potwierdzam tylko pierwszą moją wypowiedź w tym wątku.

[BrigitteBardot]

Napisane przez stasiek

Piszesz, że w każdym kraju są zaniedbania. Tylko, że w niektórych krajach faceci nie mają wiszącej nad sobą czarnej chmury homoseksualizmu. Ubierają się jak chcą, w jakie kolory chcą i nikt o nic nie posądza. Na wizażu był wątek: czy japonki są gejowskie i część osób pisała, że jasne, że tak

Polka jak jest zaniedbana, to jest zaniedbana po prostu. Nie dlatego, że się boi, że jak zrobi makijaż to ją wezmą za lafiryndę i zostanie wyśmiana

Trudno mi się z tym nie zgodzić I może ja jestem ofiarą stereotypów, ale wolę przeciętnego Polaka (umytego, ogolonego albo z zadbanym zarostem jak mój facet, w zwykłej koszulce i zwykłych spodniach, nie muszą to być jakieś jedwabie i kanty na codzień) niż przeciętnego obcokrajowca, z których większość jest zadbana do bólu i przesady i wygląda, jakby miała więcej kosmetyków ode mnie.

Po prostu nie pociągają mnie mężczyźni, którzy mają idealnie ułożone włosy, idealnie wyregulowane brwi etc. Proszę nie mylić z tym, że nie pociągają mnie mężczyźni zadbani, bo dla takich owszem - jestem na tak.

[shockwaves]

Napisane przez BrigitteBardot

Mnie zastanawia to dziwne przeświadczenie Polek, że one same są najpiękniejsze na świecie, zadbane, inteligentne, obyte...

Jakoś nie widzę tych pięknych kobiet, kiedy wychodzę na ulicę.

W jakim mieście mieszkasz? ja chodzę po Wrocławiu i widzę dużo pięknych, zadbanych i dobrze ubranych kobiet. W mniejszej miejscowości widzę większość niezadbanych.

[Gloire]

Napisane przez shockwaves

Portfel to dla mnie nie jest argument, bo nierzadko nawet w second handzie można znaleźć koszulę od Armaniego czy spodnie od Kleina za grosze.

Co do Włochów to się zgodzę, masakra ble

weź pod uwagę, że niektórzy mogą się brzydzić lumpeksów i nawet niskie ceny nie są zachęcające

[Wyrak]

Napisane przez Luckyboy

Wtrącę się tylko tutaj - widzisz Euro i Dolar to duuuuuuuuuuuuużo mocniejsze waluty niż złotówka.....

Tu leży przyczyna.

Nie wierzysz??

Pojedź na Białoruś albo do kraju biedniejszego niż PL - każda MASZKARA płci męskiej która wyciągnie Euro / Dolary będzie tam miała "branie"....

Zresztą wiesz - ja jestem za tym żebyście wszystkie (mówię o Paniach które tak narzekają na Polaków) jak chcecie powyjeżdżały / były w związkach z obcokrajowcami.
Serio.
Nikt płakać nie będzie.

Są dwa mity w Polsce -
1 to "megaodważni faceci" ("polski kawalerzysta - ułan"),

2 to "najpiękniejsze na świeci Polki".

Na tle świata ani Panowie z PL nie są tacy odważni ani Polki takie ładne.

Polacy nie są super na tle innych. Polki tym bardziej.

Przeciętność i tu i tu.

Pozdrawiam

Ja bym tego nie sprowadzal to kwestii pieniedzy; takie przypadki sie zdarzaja, ale to niesprawiedliwe uogolnienie

Natomiast jesli chodzi o reszte, to jest w tym sporo racji. Polki sa ladne, ale (a) nie wszystkie (b) super hiper pieknosci jest pewnie mniej wiecej tyle co w innych narodach, moze troche wiecej (c) sa inne kraje, gdzie jest mnostwo ladnych kobiet.

Napisane przez srebrnykot

Nic dodać, nic ująć.
Pod wszystkimi wypowiedziami Wyraka w tym temacie mogłabym się spokojnie podpisać. Zwłaszcza, jeśli chodzi o kwestię związków z obcokrajowcami jako wyznacznika poziomu danej osoby... Tragedia.

No to juz bylo po prostu zenujace i ponizej wszelkiej krytyki

Napisane przez srebrnykot

Tak sobie czytam, czytam i nabieram przekonania, że albo ja jestem niesamowicie szczęśliwa i przez całe dotychczasowe życie trafiałam w przeważającej większości na "wyjątki potwierdzające regułę" i na dodatek z takim właśnie idealnym wyjątkiem jestem w związku, albo żyję w całkiem innym kraju.
Absurdalny wątek. Setki uogólnień, polscy mężczyźni okropni, polskie kobiety inteligentne, zadbane i przebojowe. A najbardziej zaskoczyła mnie wypowiedź, w której Autorka na podstawie obserwacji strojów przechodzących par wnioskuje o ich niedopasowaniu w związku... Pozostawię bez komentarza.

Nie, nie jestes oczywiscie jakas farciara trafiajaca na wyjatki - ot, niektore panie tutaj wziely najgorsze przyklady mezczyzn i najlepsze kobiet i rozciagnely to na cala populacje z calym dobrodziejstwem cech

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Ogólnie to zgadzam sie z Santos( w tym wątku akurat )
Wątek juz z góry zakłada generalizowanie,wiec dodam swoje 3 grosiki.
Najwieksze porównania ma człowiek, kiedy wraca z podrózy.No wiec w porównaniu do innych krajow, to w Polsce widac na ulicach mnóstwo ładnych i zadbanych kobiet. Uwaam,ze komplementy dotyczace Polek ogółem, nie są przesadzone. Męzczyzni, ...hmmm bywa róznie, ale przystojnych, zadbanych, do tego kulturalnych, i nie zakochanych w sobie i nie rozpieszczonych przez kobiety to chyba nie uswiadczysz. Jak juz jest troche przystojny, to uwaza, ze jest istotą boską, mało tego, nawet czesto jak podobny do Shreka, to tez uwaza sie za bóstwo. Za granicą Polaków na ulicach rozpoznawałam po polyestrowym dresie, rozwichrzonej fryzurze i czerwonej nabrzmiałej od alkoholu twarzy.

To wiesz, zalezy gdzie pojedziesz; o ile po wizycie w UK moze sie tak wydawac, to po wizycie na Ukrainie blado to wypada

Nie no, z pewnoscia masz racje - wy, biedne kobiety Polki, sliczne, cud miod orzeszki i w ogole perfekt i niestety, nie traficie na zadnego fajnego


Tyle tutaj pisania, jakie to faceci maja wysokie mniemanie o sobie, a coponiektore z was? Polki sa sliczne, wspaniale, masz aksjomat i basta To, ze komus sie chyba w glowie przewrocilo, to inna sprawa

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Moze mamy odmienne zdanie co do tego jak wygląda przystojny, zadbany i kulturalny facet

A ja w tym momencie polecam wpis Deede, bo wg mnie on wiele tlumaczy:

Napisane przez Deede

Polscy czy nie polscy - nieważne. Kobiety mają takich facetów, jakich sobie wybierają, a więc w pewnym sensie takich, na jakich zasługują. Oni sami - jak i my - są różni: zadbani lub nie, głupi lub nie, wredni lub nie, etc. Żadne odkrycie. Wkurza mnie to narzekanie kobiet na facetów (i facetów na kobiety też, żeby nie było..). Zwłaszcza, że my też często pozostawiamy wiele do życzenia. Zadbane ciało i fajne ciuchy to nie wszystko. Cholery bym dostała będąc z kimś, kto mi strzela focha bez powodu, 10 razy zmienia zdanie i nie wiadomo, o co chodzi, a jak spytać się - "co się stało?", to jest kolejna awantura "To się domyśl!" I to ciągłe oglądanie się na innych "Niee, to nie wypada. Niee, co oni sobie pomyślą" bla bla. To oczywiście stereotyp, ale skoro można go określić w przyp. polskich mężczyzn, to zaraz mogę wysmarować dotyczący polskich kobiet - i gwarantuje, że wiele Wizażanek by się w nim odnalazło
A tak serio - polscy faceci są dokładnie tacy sami jak polskie kobiety. Taka jest prawda.

Zgadzam sie, bardzo sie zgadzam. Zarowno w kwestii tego, co kto dostaje i jak sie ludzie dobieraja, jak i w kwestii tego, co kto soba reprezentuje.

Napisane przez santos

Nie, bo nie znam Polki, ktora jest z obcokrajowcem dla kasy (choc nie przecze, ze jest takich pelno, to fakt). A tu wychodzi wlasnie wasz kompleks - jak widzicie Polke z obcokrajowcem, to NAPEWNO z nim jest BO KASA, bo durna dziunia leci na szmal.... Tez sie takich komentarzy nasluchalam duzo. Tak, napewno, trwaj w tym przeswiadczeiu. Polki wybieraja obcokrajowcow tylko i wylacznie dlatego, ze maja grube portfele. Za to Polski facet jest z kobieta innej narodowosci, bo "lubi egzotyczna urode". LOL. Wlasnie sie sam podsumowales

Santos, a co z tego, co Ty znasz czy nie? Dla Ciebie kazdy polski mezczyzna nosi bojowki i naciagniete biale skarpety, a kazda Polka ma nienaganna figure, bez cwiczen, a facet z cwiczeniami to zalosny paker. Naprawde, Twoje opinie maja sie jak piesc do nosa do rzeczywistosci, wiec co to zmienia, co Ty znasz.

Ja juz o tym, ze Luckyboy niesprawiedliwie uogolnil pisalem. Szkoda, ze Ty w wytykaniu bzdurnosci tego uoglnienia, jakos niezauwazylas bzdurnosci swojego o tym, ze jest jezzy i fajnie miec obcokrajowca i to swiadczy o wartosci czlowieka No Ty sie sama podsumowalas swoimi tekstami Kompensujesz sobie cos, czy jak? Masz partnera z zagranicy, to pytlujesz takie kocopoly. Moze problem byl z Toba, a nie z Polakami ?

Napisane przez BrigitteBardot

Mnie zastanawia to dziwne przeświadczenie Polek, że one same są najpiękniejsze na świecie, zadbane, inteligentne, obyte...

Jakoś nie widzę tych pięknych kobiet, kiedy wychodzę na ulicę. Nie widzę kobiet zadbanych (zdarzają się nieliczne egzemplarze); inteligentne - tak, spotykam je często, ale zazwyczaj są wtedy niezadbane w dużej mierze etc. Skąd ten samozachwyt - pojęcia nie mam. A już naprawdę nie rozumiem, co ludzie rozumieją, mówiąc, że "Polki są jednymi z najpiękniejszych kobiet na świecie" (często się to słyszy). Jeśli to, co ja widzę na ulicach, to tym większe moje zdziwienie

Nie wiem też, czy Polki są takie "obyte" i potrafią się zachować. Na pewno jest wiele polskich kobiet, które maja autentyczną klasę, ale podam przykład - Wizaż. Piękny przekrój przez Polki w każdym wieku i z każdym wykształceniem. Zadasz pytanie np. na forum modowym o torebkę i z czym się spotkasz? Sprawdziłam to kiedyś - wrzuciłam zdjęcie torebki (widać było jej połowę) i spytałam o projektanta, a zostałam zwymyślana, że zdjęcie beznadziejne, nic z niego nie widać i żebym poszła na bazarek, bo to po prostu duża torebka w jasnym kolorze i kupię taką wszędzie. Następnie pokazałam to samo zdjęcie na forum The Fashion Spot, które gromadzi miłośników mody z całego świata i żadna dziewczyna nie potraktowała mnie w taki sposób, nawet jeśli nie mogła mi pomóc. Co więcej, kilka z nich wiedziało i podało linki do przydatnych miejsc w Internecie odnośnie tego modelu.

Ten wątek też jest dobrym przykładem, przeczytałam go i błędy ortograficzne aż rzucają się w oczy.

Mnie Polki ostatnio rozczarowują coraz częściej, ale to tylko moja skromna opinia.

Te uogólnienia są jednak wstrętne, bo opisujecie przeważnie jakieś konkretne typy, np. maniaków siłowni, kobieciarzy z dyskotek etc. Ja widuję tylu zadbanych i fajnych facetów, co niezadbanych (a ich partnerki też są zazwyczaj niezadbane, więc nie wiem w czym problem i dlaczego zrzuca się winę na facetów.) Od takich Polek, które ja opisałam, też są przecież wyjątki i jest ich całkiem sporo.

Nie chcę tu nikogo bronić, ale dziwi mnie ten naskok na facetów. Pewnie, tutaj się nie obronią (mają tylko kilkuosobową reprezentację), ale z drugiej strony spójrzmy na polskie kobiety (przykro mi, że uogólniam) - ja mieszkam w dużym mieście, a często widzę kobiety, które mają pozadzierany lakier na paznokciach, ubiorem 'kaleczą' swoją figurę, na włosach odrosty, nie zawsze i nie wszędzie wydepilowane i wymieniać tak można bez końca.

Mnie tez to dziwi i ogolnie jest zenujace. Jak kolko starych sarkajacych bab z targu , ze sobie pozwole na takie skojarzenie.

Tez nie rozumiem, skad te przeswiadczenie, jakie to Polki sa zadbane, super i w ogole cud miod i orzeszki, gdy widze cos innego nieraz, zarowno w kwestii ubioru, zadbania i inteligencji i elokwencji. Duzo jest Polek ladnych i bardzo ladnych, no i wiadomo - sa takie co dbaja o siebie itd., nie zamierzam bezsensownie uogolniac na ten temat , co nie zmienia faktu, ze masa tekstow w tym watku Polek o Polkach to wishful thinking w najlepszym razie.

[Gwiazdeczka1978]

Poza tym zwykle kazdy opisuje swoj region i swoje obserwacje. W moim akurat faktycznie namnozyło sie fajnych lasek, których wogole jest duzo wiecej niz facetów, a proporcjonalnie to juz wogole, z 30(mniej wiecej) ładnych przypadłoby na jednego przystojnego i zadbanego. I wcale nie jestem tym zachwycona, jasne ze wolałabym,zeby proporcje były odwrotne,ale u nas tak to niestety wygląda.

[santos]

Napisane przez Wyrak

Santos, a co z tego, co Ty znasz czy nie? Dla Ciebie kazdy polski mezczyzna nosi bojowki i naciagniete biale skarpety, a kazda Polka ma nienaganna figure, bez cwiczen, a facet z cwiczeniami to zalosny paker. Naprawde, Twoje opinie maja sie jak piesc do nosa do rzeczywistosci, wiec co to zmienia, co Ty znasz.

Czytaj ze zrozumieniem, to nei boli. Nigdzie nie napisalam, ze kazdy. Napisalam, ze takie odnosze OGOLNE WRAZENIE i ze sa tez inni/inne. Jasne?

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Poza tym zwykle kazdy opisuje swoj region i swoje obserwacje. W moim akurat faktycznie namnozyło sie fajnych lasek, których wogole jest duzo wiecej niz facetów, a proporcjonalnie to juz wogole, z 30(mniej wiecej) ładnych przypadłoby na jednego przystojnego i zadbanego. I wcale nie jestem tym zachwycona, jasne ze wolałabym,zeby proporcje były odwrotne,ale u nas tak to niestety wygląda.

To tez jest inna sprawa, podczas wizyty w Warszawie nie mialam takich odczuc jakie mam u siebie w miescie ;-). A na polskiej prowincji to juz w ogole jest katastrofa, i to jesli idzie o obie plcie.

[rapifen]

Leczy mnie to. Ktoś pisze o Włochach. Ludzie!!!! Oni są znani z tego że kobiet nie szanują. A Irak, Iran, Kazachstan, Meksyk? Nie piszesz już jacy tam są wspaniali faceci?
Ja będąc 3 tygodnie za granicą doświadczyłam kilku niemiłych sytuacji
-będąc u znajomych dla mnie i faceta wyciągnęli szklanki (częstowali wódką) gdyż żyją w przeświadczeniu że u nas każdy chleje na umór bo przecież jakżeby inaczej
-ja jako blondynka zostałam okrzyknięta jako kobieta z Rosji. też fajnie. nic ujmującego ale kogoś mogłoby skrzywdzić.
Generalnie ludzie na obczyźnie boją się Polaków bo myślą że to cwaniaczki które przemycają fajki i sprzedają gdzieś na dworcach.
Świetne jest takie generalizowanie.
Chcecie by o polkach mówiono że są piękne i cudowne ale już że jesteśmy złodzieje i cwaniaczki to nie nie nigdy.

w Polsce widac na ulicach mnóstwo ładnych i zadbanych kobiet

Polska, Ukraina i Rosja - mówię tutaj o ludziach którzy nie są biedni bezdomni i inne tego typu, to esteci którzy faktycznie dbają o siebie jak mają pieniądze. O ile mają. W niektórych krajach mimo pieniędzy raczej się o to nie dba jak się wygląda. W Polsce mimo że rodzina biedna, mama dba o to by biała koszula córki była czysta i wyprasowana.

Z resztą ten wątek uważam za tragicznie bzdurny. Z iloma polakami byłaś że tak mówisz? Z piętnastoma? A z iloma obcokrajowcami byłaś? Z trzema? Żeby wydawać takie osądy musiałabyś być po kilka razy z facetem każdej narodowości co jest trochę a wykonalne ;*

[Amoura]

Po przeczytaniu wypowiedzi w watku dowiedzialam sie ze polscy faceci sa beznadziejni i biedni, obcokrajowcy super i z kasa, a dziewczyny leca tylko na kase i nic innego sie nie liczy

[Kiti]

Napisane przez Wyrak

Typek w klubie caluje sie z panna, ktora sama to zainicjowala i dla Ciebie to jest wyznacznikiem do oceniania mezczyzn ? Przeciez z noga od stolu to on sie chyba nie calowal, tylko z kobieta.

Druga sprawa: jesli ktos ocenia jakokolwiek populacje, przez pryzmat klubowiczow, to na droge calus

Wyraku mi chodzi o ogólne podejście tych męzczyzn(klubowych nazwijmy ich i nie tylko zresztą,bo ogólnie współczesnych młodych ludzi) do spraw damsko męskich.Gdzieś w mojej głowie siedzi ,ze podryw powinien być bardziej wyważony(a nie,ze laska siada okrakiem na prawie obcym mężczyznie i bez skrupułów robi z nim co chce a jemu w to graj ).Po za tym dla mnie pocałunek jest zarezerwowany dla najblizszej osoby.


Ocenianie wszystkich mężczyzn przez pryzmat klubowiczów jest wiem,ze niesprawiedliwe i prowadzi do dołujacych wniosków,ale napisałam to pod wpływem aktualnych(wczorajszych) spostrzeżeń.U mnie na studiach większość osób wychodzi z załozenia,ze trzeba się bawić,że trzeba zaszaleć-i ok,wszystko ładnie ,ja tez uważam ,że trzeba poużywać życia ,ale przeraża mnie to,że zanikają w tym szaleństwie większości młodych ludzi,jakieś zasady ,wartości,szacunek do siebie samego i drugiej osoby.
I nie jest to wina samych mężczyzn ,bo i kobiet też,które same wskakują facetom do łózka,więc faceci to wykorzystują(tutaj "wina"jest podzielona).


Dalej podtrzymuję ,ze wartościowych facetów jest mniejszość w dzisiejszych czasach,ale istnieją tacy,jednak to są perełki.Teraz ludzie stają się coraz bardziej wyzwoleni,mi się ta przemiana nie podoba,takie moje zdanie i potrafiłabym i nawet nie chcę się w takim czymś odnalezc

[Wyrak]

Napisane przez santos

Czytaj ze zrozumieniem, to nei boli. Nigdzie nie napisalam, ze kazdy. Napisalam, ze takie odnosze OGOLNE WRAZENIE i ze sa tez inni/inne. Jasne?

Daj spokoj, naprawde - te Twoje ogolne wrazenia sa benadziejnie uogolnianymi na cala populacje negatywnymi przykladami i tyle. Widzisz co chcesz widziec, co widac na przykladzie z silownia - nie dogodzisz, tak i tak zle.

Nie wiem, czy to jakas podswiadoma jazda przez to, ze masz obcokrajowca, czy jakas wypaczona percepcja, wishful thinking, naprawde, nie obchodzi mnie nawet zbytnio co i dlaczego, tylko fakt faktem - do rzeczywistosci ma sie to jak piesc do nosa.

Napisane przez rapifen

Z resztą ten wątek uważam za tragicznie bzdurny. Z iloma polakami byłaś że tak mówisz? Z piętnastoma? A z iloma obcokrajowcami byłaś? Z trzema? Żeby wydawać takie osądy musiałabyś być po kilka razy z facetem każdej narodowości co jest trochę a wykonalne ;*

Trafne podsumowanie w jednym zdaniu

[Luckyboy]

Napisane przez shockwaves

W jakim mieście mieszkasz? ja chodzę po Wrocławiu i widzę dużo pięknych, zadbanych i dobrze ubranych kobiet. W mniejszej miejscowości widzę większość niezadbanych.

Ojjjjjjjjjj taaaaaaaaaaaak

Najwięcej można ich spotkać było w dawnym Dolmelu gdzie under 21 kobiety + Irole, można je tez bardzo często zaobserwować w P1 i w pasażu Niepolda oraz w okolicach WZ

Szczególnie jesli jest Ci trudno znaleźć kibelek bez walającej się prezerwatywy - to świadczy o "klasie" wielu wielu Pań

Cud, miód orzeszki i klasa

Napisane przez Wyrak

Tez nie rozumiem, skad te przeswiadczenie, jakie to Polki sa zadbane, super i w ogole cud miod i orzeszki, gdy widze cos innego nieraz, zarowno w kwestii ubioru, zadbania i inteligencji i elokwencji. Duzo jest Polek ladnych i bardzo ladnych, no i wiadomo - sa takie co dbaja o siebie itd., nie zamierzam bezsensownie uogolniac na ten temat , co nie zmienia faktu, ze masa tekstow w tym watku Polek o Polkach to wishful thinking w najlepszym razie.

Dokładnie.
Po prostu jak wszędzie.

Co do pieniędzy - kiedyś na ten temat dyskutowaliśmy i jak juz było ustalone każdy ma swoje zdanie

Napisane przez BrigitteBardot

Mnie zastanawia to dziwne przeświadczenie Polek, że one same są najpiękniejsze na świecie, zadbane, inteligentne, obyte...

101% racji

I jeszcze jedno pytanie do wszystkich Pań tak narzekających - a kto nas, "polskich mężczyzn" wychował jak nie POLSKIE KOBIETY HĘ???

PS I powtórzę po raz kolejny - uważam że krzycząca garstka co poniektórych Pań tutaj robi wodę z mózgu i wielka krzywdę tym które są jeszcze bardzo młode i nie wiedzą czym jest "związek" "miłość" itp - "bawmy się dopóki jesteśmy młode" - bawmy się ale rozsądnie....

[santos]

Napisane przez rapifen

Leczy mnie to. Ktoś pisze o Włochach. Ludzie!!!! Oni są znani z tego że kobiet nie szanują. A Irak, Iran, Kazachstan, Meksyk? Nie piszesz już jacy tam są wspaniali faceci?

SKomentowalam, ze np w Korei kobiety sie traktuje jak sprzet domowy, z reszta w Japonii lepiej nie jest, to Wyrak mnie zjechal ;-). Jasne, ze zawsze moze byc gorzej. Ale to, ze facet nie pije, nie bije i nie poniza (jak np sporo muzulmanow i arabow) jeszcze go nie czyni fajnym facetem. To tak na marginesie ;-)

Napisane przez rapifen

Z resztą ten wątek uważam za tragicznie bzdurny. Z iloma polakami byłaś że tak mówisz? Z piętnastoma? A z iloma obcokrajowcami byłaś? Z trzema? Żeby wydawać takie osądy musiałabyś być po kilka razy z facetem każdej narodowości co jest trochę a wykonalne ;*

Z iloma trzeba byc, zeby wg ciebie byla grupa reprezentacyjna do wyciagania jakichkolwiek wnioskow?

[pabi28]

Troche bez sensu tak uogólniać wszystkich...
no ale dobra...
Nie wszyscy faceci myślą o tym żeby jak najprędzej zaciągnąć do łóżka...czy to ten z Polski czy innego kraju.
Facet jak to facet, myśli o jednym, ale każdy normalny nie przekłada tych myśli na czyny zaraz, oczywiście zdarzają się tacy ale to już szczegół... Nie warto ich tak uogólniać bo są też w Polsce normalni faceci którzy szanują kobiety

[stasiek]

Napisane przez rapifen

Leczy mnie to. Ktoś pisze o Włochach. Ludzie!!!! Oni są znani z tego że kobiet nie szanują. A Irak, Iran, Kazachstan, Meksyk? Nie piszesz już jacy tam są wspaniali faceci?
Ja będąc 3 tygodnie za granicą doświadczyłam kilku niemiłych sytuacji

ale ten wątek jest o wyglądzie zewnętrznym, a nie na temat stereotypów czy traktowania kobiet. Jak już przy tym ostatnim jesteśmy to na tym forum, aż roi się od wątków, jak to kobiety są szanowane.

Równie dobrze możnaby założyć wątek: jak wyglądają ulice polskich miast. Część osób by napisała, że brudno, też byście najazd zrobili? "Nie jest prawdą, że na ulicach leży pełno petów!" Koło mojego domu nie leży żaden

[santos]

Napisane przez Luckyboy

Ojjjjjjjjjj taaaaaaaaaaaak

Najwięcej można ich spotkać było w dawnym Dolmelu gdzie under 21 kobiety + Irole, można je tez bardzo często zaobserwować w P1 i w pasażu Niepolda oraz w okolicach WZ

Szczególnie jesli jest Ci trudno znaleźć kibelek bez walającej się prezerwatywy

Cud, miód orzeszki i klasa

To sa najbardziej zulerskie kluby w miesice. Jak na ich podstawie oceniasz, to gratuluje. Juz tu byla mowa o ocenianiu po klubowaniu, a ty nie dosc ze po klubowaniu, to jeszcze najnizszych lotow. Moze napisz o zabawie w remizie?

Napisane przez Luckyboy

I jeszcze jedno pytanie do wszystkich Pań tak narzekających - a kto nas, "polskich mężczyzn" wychował jak nie POLSKIE KOBIETY HĘ???

MOZE WASI OJCOWIE? Nie wpadles na to ?

Napisane przez Wyrak

Trafne podsumowanie w jednym zdaniu

To jak mam cie podsumowac, ze sie wypowiadasz w beznadziejnym watku?

[Amoura]

Napisane przez stasiek

ale ten wątek jest o wyglądzie zewnętrznym, a nie na temat stereotypów czy traktowania kobiet. Jak już przy tym ostatnim jesteśmy to na tym forum, aż roi się od wątków, jak to kobiety są szanowane.

Równie dobrze możnaby założyć wątek: jak wyglądają ulice polskich miast. Część osób by napisała, że brudno, też byście najazd zrobili? "Nie jest prawdą, że na ulicach leży pełno petów!" Koło mojego domu nie leży żaden

Z zalozenia chyba mial byc o charakterze Polakow bo o wygladzie autorka nic nie wspominala.

[rapifen]

Z iloma trzeba byc, zeby wg ciebie byla grupa reprezentacyjna do wyciagania jakichkolwiek wnioskow?


Z trzema z każdej narodowości.
Jeden - to może być przypadek
Dwoje - a jak trafisz na dwójkę odmiennych mężczyzn?
Trzy to akceptowalne minimum.

Żeby napisać pracę magisterską trzeba dużo czytać i siedzieć w temacie. Żeby wydawać tak krzywdzący osąd - również.
I nie pomoże tu "że na wakacjach rok temu to całowałam się z jednym francuzem" chodzi mi o związki.

Myślałam że nie chodzi tylko o wygląd zewnętrzny gdzieś na samym początku wyczytałam o zaciąganiu do łóżka itp ;p

Na 100 wątków pt "mój facet źle mnie traktuje"
Znajdzie się 10 000 kobiet które takich wątków nie piszą bo są zbyt zajęte miłością i zabawą z facetem i po prostu się nie udzielają.
Więc argument że na forum się od czegoś roi jest moim zdaniem nietrafny. Ludzie zaglądają na forum by podyskutować bądź rozwiązać problem.

[stasiek]

Napisane przez Amoura

Z zalozenia chyba mial byc o charakterze Polakow bo o wygladzie autorka nic nie wspominala.

No dobra fakt. W sumie wałkujemy ten wygląd od paru stron.

[Amoura]

Napisane przez Luckyboy

Ojjjjjjjjjj taaaaaaaaaaaak

Najwięcej można ich spotkać było w dawnym Dolmelu gdzie under 21 kobiety + Irole, można je tez bardzo często zaobserwować w P1 i w pasażu Niepolda oraz w okolicach WZ

Szczególnie jesli jest Ci trudno znaleźć kibelek bez walającej się prezerwatywy - to świadczy o "klasie" wielu wielu Pań

Cud, miód orzeszki i klasa

Nie wspomniales o ´Daytonie`

Z twojej wypowiedzi wynika ze nigdzie sie nie mozna bawic bo przypna ci jakies glupie latki
Wiadomo- w kazdym miescie sa kluby i ´kluby´. Oceniasz wyglad wroclawianek na podstawie P1 i Dolmelu? Wizazanka wyzej tylko wspomniala ze chodzac po Wroclawiu widzi dobrze ubrane kobiety- nic nie wspomniala o klubach...

[stasiek]

Napisane przez rapifen

Na 100 wątków pt "mój facet źle mnie traktuje"
Znajdzie się 10 000 kobiet które takich wątków nie piszą bo są zbyt zajęte miłością i zabawą z facetem i po prostu się nie udzielają.

ja bym nie była, aż taką optymistką.

[santos]

Napisane przez rapifen

Z trzema z każdej narodowości.
Jeden - to może być przypadek
Dwoje - a jak trafisz na dwójkę odmiennych mężczyzn?
Trzy to akceptowalne minimum.

.

a jak 3 to tez akurat przypadki? LOL. zal.



A co do charakteru to mysle, ze az takiej ogromnej roznicy nie ma miedzy kobietami i facetami, jak maja wady to i jedni i drugie. Chociaz obserwuje ze polscy faceci w wiekszosci napewno:
-sa ksenofobami i rasistami (epitety Szwab, Szkop, Czarnuch itd sa na porzadku dziennym, wsrod Polek nie).
-sa homofobami, wspomniane tu "japonki sa gejowskie" = sa co najmniej dzielem szatana


Poza tym sa nieuprzejmi, ale tu to ogolna cecha. W szoku jestem w sumie. Ide sobie IKEA idzie babsztyl z wozkiem ze swoim menem (w bojowkach i skarpetach ;-) ) i jedzie mi tym wozkiem po nodze, nei patrzy. Zwracam jej uwage, a ta bulwers, ani przepraszam, ani pocaluj sie w d**pe tylko mierzenie oburzonym spojrzeniem. Na kazdym kroku tak. Chamstwo. Nie wiem ,to jest jakis relikt komuny czy co? Bo z kolei przy blziszym kontakcie ludzie sa spoko

[Wyrak]

Napisane przez santos

SKomentowalam, ze np w Korei kobiety sie traktuje jak sprzet domowy, z reszta w Japonii lepiej nie jest, to Wyrak mnie zjechal ;-). Jasne, ze zawsze moze byc gorzej. Ale to, ze facet nie pije, nie bije i nie poniza (jak np sporo muzulmanow i arabow) jeszcze go nie czyni fajnym facetem. To tak na marginesie ;-)

Zachecam do czytania ze zrozumieniem, za co i o co byla krytka

Napisane przez santos

To jak mam cie podsumowac, ze sie wypowiadasz w beznadziejnym watku?

A podsumowuj jak chcesz. Biorac pod uwage, jaka masz percepcje, to zwisaloby mi i powiewalo to, nawet gdybys nie byla koniec koncow anoniowym nickiem na necie, a co dopiero w tej sytuacji.

Lubie groteske, a tu tyle jej jest