Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-11-28, 10:09   #91
izaizula
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 504
GG do izaizula
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Asiulek bardzo mi przykro
izaizula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 10:46   #92
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

drcron pewnie, że to samo, najwyżej mu napisz maila że oszust i hamciuch, chociaż to i tak nic nie da...
Asiulek bardzo Ci wpółczuję....ja jestem właśnie przed takim przeżyciem moja babcia ma raka piersi strasznie zaawansowanego i z przerzutami na płuca i już z nią jest bardzo źle... jest od 2 lat prawie na chemii i wcześniej się modliłam żeby dożyła do mojego wesela, ostatnio się modliłam, żeby dożyła narodzin mojego dziecka (jestem najmłodszą wnuczką wszystkie inne już mają dzieci), a teraz się modlę, żeby dożyła do świąt...bo jest bardzo źle...ehhh parszywe życie
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 10:52   #93
Isis23
Zakorzenienie
 
Avatar Isis23
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 960
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez drcron Pokaż wiadomość
wiecie co ale ludzie na aallegro przesadzaja znow sie zdenerwowalam tyle polowalam na takiego tygryska kiedyss widzialam w katalogu z ubrankami a tu taki przekret ktos mnie podwyzsza caly czas ze masakra a jak sprawdzialm wystawione wczesniej aukcje sprzedajacego o prosze na co natrafilam ze juz raz sprzedal tego tygryska a 10 dni pozniej znow go wystawil co za oszust
moja aukcja co ja licytuje
http://www.allegro.pl/item826179709_...ra_okazja.html
i wystawiona wczesniej powiedzcie ze to nie to samo
http://www.allegro.pl/item814160893_814160893.html

przez takich sprzeedajacych zrazam sie do zakupow na allegro jak dalej tak pojdzie to przestane tam kupywac i zostana tylko zatloczone skllepy
nawet opis kropka w kropke ten sam.. zgłoś allegro


Asiulek
__________________
moje malunki

i moje wypocinki fotograficzne



mama aniołka *28.02.2010- [*] 17.03.2010




Isis23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 10:53   #94
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Asiulek współczuję... trzymaj się!!
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 11:13   #95
MadCat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez drcron Pokaż wiadomość
wiecie co ale ludzie na aallegro przesadzaja znow sie zdenerwowalam tyle polowalam na takiego tygryska kiedyss widzialam w katalogu z ubrankami a tu taki przekret ktos mnie podwyzsza caly czas ze masakra a jak sprawdzialm wystawione wczesniej aukcje sprzedajacego o prosze na co natrafilam ze juz raz sprzedal tego tygryska a 10 dni pozniej znow go wystawil co za oszust
moja aukcja co ja licytuje
http://www.allegro.pl/item826179709_...ra_okazja.html
i wystawiona wczesniej powiedzcie ze to nie to samo
http://www.allegro.pl/item814160893_814160893.html

przez takich sprzeedajacych zrazam sie do zakupow na allegro jak dalej tak pojdzie to przestane tam kupywac i zostana tylko zatloczone skllepy
Widać poprzednim razem się nie sprzedało za fajną cenę wiec kombinują jeszcze raz. Zgłoś to.
A tygrysek faktycznie super. Ty to masz oko.

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość

Właśnie się dowiedziałam ,że zmarła mi babcia
Bardzo mi przykro.
__________________
Matylda
21.04.2010

MadCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 11:49   #96
drcron
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

juz zglosilam tosz ci lobuz jeden ale to wczesniej nie zwracalam na to uwagi ale jedna z was mnie uczulila i teraz jak ktos mnie przelicytowywuje to sprawdzam jego aukcje co kupil a co sprzedal i wyszlo szydlo z worka
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech.
Juleczka 08.04.2010
nasz mały wielki cud TP 05.11.2013

drcron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 12:00   #97
izaizula
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 504
GG do izaizula
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

A ja nigdy na takie coś nie zwracałam uwagi. Ale cwaniaczki. To se za długo nie pocwaniakuje.
izaizula jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-28, 12:24   #98
EciaPecia
Raczkowanie
 
Avatar EciaPecia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: B-Biała
Wiadomości: 232
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Mamuśki drogie

A powiedzcie mi, która bierze feminatal N? Brałam kiedyś feminatal 800 i miałam bardzo dobre wyniki, potem od koleżanki (która właśnie poroniła...) dostałam elevit więc zamieniłam tabletki ale wyniki krwi są nie najlepsze, do tego strasznie się męczę, normalnie nie mam sił ostatnio nawet majtek ubrać :/ I chciałam zmienić na feminatal N ale pisałyście o tym foliku a tam jest duża dawka... I myślałam jeszcze, żeby żelazo może zacząć przyjmowac i kupiłam Biofer... ale też nie wiem. Moja lekarka jest do bani, ciągle odkłada wszystko na później i dopiero za 2 tyg będę miała badania krwi, żelaza i glukozy a ja nie wyrabiam z moim stanem. Kontakt mam z nią też tylko mailowy a odpisuje po paru dniach więc pytam Was... Bo już kupiłam ten feminatal i biofer a nie chciałabym zaszkodzić...
Wkurza mnie moja doktorowa, bo choć ma bardzo dużo pacjentek i dobre opinie na forum, to już chyba zaczęła traktować pacjentki taśmowo i myśli, że pozjadała wszystkie rozumy świata... Chciałabym zmienić lekarza ale jestem nowa w Wwie i nie mam obeznania i boję się eksperymentować i w ogóle ehhh...
Złam :/ grrrr
__________________


Adaś 28.03.2010
Zuzia 21.02.2012
EciaPecia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 12:35   #99
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość

Ja wracam po wizycie z samymi dobrymi wieściami
Malutka nadal jest dziewczynką, rozmiar główki wychodzi na tydzień starszy niż 25tc, co lekarz uznał za dobry znak. I na tej podstawie osądził, że mała waży jakieś 1,300!!! W szoku byłam jak to usłyszałam- już tyle??????????
Serduszko bije prawidłowo, widzieliśmy jak ssie kciuk a drugą łapkę pchała sobie do oka

A jutro mam "studniówkę"
GRATUALCJĘ 100-dniówka
Super wieści od lekarza!!!
Cytat:
Napisane przez ilkia24 Pokaż wiadomość
Opowiem wam jak mnie dzisiaj wkurzyl jeden pan doktorek
buuuuuuuu takich to w jeden worek i w kosmos!!! Masz racje ja też bym nie poszła..
Cytat:
Napisane przez olasia Pokaż wiadomość
i jeszcze jedno pewnie juz wiekszosc z was odczuwa ruchy maluszka, powiedzcie od kiedy czujecie te ruchy tak ze nie mozna je pomylic z niczym innym, bo my juz konczymy 20 tydz i na razie slabo cos... boje sie czy wszystko jest wporzadku.
Kochan każda kobieta w innym czasie odczuwa pierwsze ruchy ja pierwsze czułam pod koniec 21 tygodnia a moja kuzynka w 24 tyg.
NIE MARTW SIE!!
Cytat:
Napisane przez olasia Pokaż wiadomość
dziewczyny czy podczas snu a konkretnie zmiany pozycji nie odczuwacie bolu? bo ja to strasznie cierpie jak mam sie na drugi bok przekrecic, boli mnie w srodku wszystko tak jakby sie wnetrznosci odklejaly... a nad ranem jak gleboko oddycham to mam wrazenie, ze przepona sie rozerwie... jak wstaje wszystko mija i czuje sie swietnie...
EH mam to samo... dziwne uczucie jak sie przekręcam z boku na bok,.. ale to ponoc norma..
Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
Wiadomość z ostatniej chwili;-)

Przyjacielowi urodził się przed chwilką synuś;-) Mamy jednego POLACZKA więcej
Jak POLACZKA to super!!!! Za mało tych Boysów
Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość

Właśnie się dowiedziałam ,że zmarła mi babcia
Ale mam dziś dzień od rana...
Asia przykro mi bardzo...
Cytat:
Napisane przez Isis23 Pokaż wiadomość
nawet opis kropka w kropke ten sam.. zgłoś allegro
ZGŁASZAJ TO NA ALLEGRO.. nie wolno popuszczac takich oszustw.. nie dajmy sie naciągać!!


Ja dzis ranop byłam na zakupach w odebrac zamówione parapety wew. i zew. męzulek wraca ok 16 z delegacji... a potem jedziemy na pizzę1
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 12:40   #100
drcron
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez EciaPecia Pokaż wiadomość
Mamuśki drogie

A powiedzcie mi, która bierze feminatal N? Brałam kiedyś feminatal 800 i miałam bardzo dobre wyniki, potem od koleżanki (która właśnie poroniła...) dostałam elevit więc zamieniłam tabletki ale wyniki krwi są nie najlepsze, do tego strasznie się męczę, normalnie nie mam sił ostatnio nawet majtek ubrać :/ I chciałam zmienić na feminatal N ale pisałyście o tym foliku a tam jest duża dawka... I myślałam jeszcze, żeby żelazo może zacząć przyjmowac i kupiłam Biofer... ale też nie wiem. Moja lekarka jest do bani, ciągle odkłada wszystko na później i dopiero za 2 tyg będę miała badania krwi, żelaza i glukozy a ja nie wyrabiam z moim stanem. Kontakt mam z nią też tylko mailowy a odpisuje po paru dniach więc pytam Was... Bo już kupiłam ten feminatal i biofer a nie chciałabym zaszkodzić...
Wkurza mnie moja doktorowa, bo choć ma bardzo dużo pacjentek i dobre opinie na forum, to już chyba zaczęła traktować pacjentki taśmowo i myśli, że pozjadała wszystkie rozumy świata... Chciałabym zmienić lekarza ale jestem nowa w Wwie i nie mam obeznania i boję się eksperymentować i w ogóle ehhh...
Złam :/ grrrr
jam biore Feminatal N to jedyne tabletki po ktorych nie mialam mdlosci a kwasu foliowego jest tam 800 jednostek wiec dosc sporo aale jeszcze kts tutaj bierze ten feminatal z tego co sobie przypominam juz o tym pisalysmy w poprzednim watku gdzies pod koniec
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech.
Juleczka 08.04.2010
nasz mały wielki cud TP 05.11.2013

drcron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 13:00   #101
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Jestem znalazłam nowy wątek już 4 stronnice


mrowak Cieszę się że wszytsko jest ok

Asiu przyjmij moje kondolencje ...

Isis23 Allegro tępi takich oszustów więc możesz to zgłosić napewno tego tak nie zostawią.


Dziewczyny własnie wróciłam z obiadku tak się najadłam że muszę się szybko położyć do łóżeczka

Od wczoraj czuję jakieś ruchy w brzuszku

Bardzo się cieszę

W ogóle ostatnio odkryłam że mam wystający brzuch nie zdawałam sobie z tego sprawy hehe muszę się przyzwyczaić

Pozdrawiam wszytskie Brzuchatki zapowiada się piękny dzień i tego wam życzę ......
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc

Edytowane przez aneczkkaa
Czas edycji: 2009-11-28 o 13:01
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-28, 13:01   #102
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Dziękuję kochane za miłe słowa.
Najgorsze jest to, że nie ma mnie tam na miejscu i nie wiem czy będę w stanie dojechać na pogrzeb. Mama mi właśnie dzwoniła, że jest w środę. A ja po pierwsze musiałabym jechać pociągiem przez ponad 5 godzin w tłumie ludzi z dwiema przesiadkami, a po drugie w środę mam wizytę- usg połówkowe Dziwnie się czuję, nie wiem co robić.

W sierpniu pochowaliśmy babcie Tż, a teraz moja.
Niestety często tak jest, że jak na świat ma przyjść nowe życie to ktoś umiera
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 13:03   #103
catro
Rozeznanie
 
Avatar catro
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 796
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez EciaPecia Pokaż wiadomość
Mamuśki drogie

A powiedzcie mi, która bierze feminatal N? Brałam kiedyś feminatal 800 i miałam bardzo dobre wyniki, potem od koleżanki (która właśnie poroniła...) dostałam elevit więc zamieniłam tabletki ale wyniki krwi są nie najlepsze, do tego strasznie się męczę, normalnie nie mam sił ostatnio nawet majtek ubrać :/ I chciałam zmienić na feminatal N ale pisałyście o tym foliku a tam jest duża dawka... I myślałam jeszcze, żeby żelazo może zacząć przyjmowac i kupiłam Biofer... ale też nie wiem. Moja lekarka jest do bani, ciągle odkłada wszystko na później i dopiero za 2 tyg będę miała badania krwi, żelaza i glukozy a ja nie wyrabiam z moim stanem. Kontakt mam z nią też tylko mailowy a odpisuje po paru dniach więc pytam Was... Bo już kupiłam ten feminatal i biofer a nie chciałabym zaszkodzić...
Wkurza mnie moja doktorowa, bo choć ma bardzo dużo pacjentek i dobre opinie na forum, to już chyba zaczęła traktować pacjentki taśmowo i myśli, że pozjadała wszystkie rozumy świata... Chciałabym zmienić lekarza ale jestem nowa w Wwie i nie mam obeznania i boję się eksperymentować i w ogóle ehhh...
Złam :/ grrrr
Ja biorę Feminatal N i dodatkowo lekarz mi przepisał żelazo - Tardyferon Fol (kiepskie wyniki krwi). Łykam po jednej tabletce dziennie jedno rano a drugie wieczorem. Jak gin przepisywał żelazo pytałam, czy mogę brać i witaminy, zapytał jakie i zezwolił
catro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 13:07   #104
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Dziękuję kochane za miłe słowa.
Najgorsze jest to, że nie ma mnie tam na miejscu i nie wiem czy będę w stanie dojechać na pogrzeb. Mama mi właśnie dzwoniła, że jest w środę. A ja po pierwsze musiałabym jechać pociągiem przez ponad 5 godzin w tłumie ludzi z dwiema przesiadkami, a po drugie w środę mam wizytę- usg połówkowe Dziwnie się czuję, nie wiem co robić.

W sierpniu pochowaliśmy babcie Tż, a teraz moja.
Niestety często tak jest, że jak na świat ma przyjść nowe życie to ktoś umiera
Asiu nie gniewaj się ale ja słyszałam że dziewczyny w ciąży nie powinny chodzić na pogrzeby .
Nie wiem ile w tym prawdy .

Wiesz że będzie to dla ciebie i dziecka wielki stres .

Sama nie wiem co zrobiłabym w takiej sytuacji...
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc

Edytowane przez aneczkkaa
Czas edycji: 2009-11-28 o 13:10
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 13:25   #105
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Dzień Dobry!
Ja właśnie z zakupow wrocilam Żyje wiec jest dobrze. Nawet nie jestem super nie wyspana takze nie jest zle. Drcron wspolczuje nocki i wszystkim innym kobitkom, ktore moga ja zaliczyc do najgorszych rowniez.

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

aneczkaaa tez tak slyszlam, jak ty, i ze nie bierze sie ciezarnej za chrzestna.

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

dzisiaj kupilam spioszki nie mogla sie opamietac jak stalam przy kasie maly sie tak zaczal wiercic jakby wiedzial ze to dla niego

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

aaa i jeszcze sie pochwale ze juz widac takie grudki na brzuchu jak sie poloze na plecach;-) i za chwilke grudka sie przemieszcza superr

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Cytat:
Napisane przez EciaPecia Pokaż wiadomość
Mamuśki drogie

A powiedzcie mi, która bierze feminatal N? Brałam kiedyś feminatal 800 i miałam bardzo dobre wyniki, potem od koleżanki (która właśnie poroniła...) dostałam elevit więc zamieniłam tabletki ale wyniki krwi są nie najlepsze, do tego strasznie się męczę, normalnie nie mam sił ostatnio nawet majtek ubrać :/ I chciałam zmienić na feminatal N ale pisałyście o tym foliku a tam jest duża dawka... I myślałam jeszcze, żeby żelazo może zacząć przyjmowac i kupiłam Biofer... ale też nie wiem. Moja lekarka jest do bani, ciągle odkłada wszystko na później i dopiero za 2 tyg będę miała badania krwi, żelaza i glukozy a ja nie wyrabiam z moim stanem. Kontakt mam z nią też tylko mailowy a odpisuje po paru dniach więc pytam Was... Bo już kupiłam ten feminatal i biofer a nie chciałabym zaszkodzić...
Wkurza mnie moja doktorowa, bo choć ma bardzo dużo pacjentek i dobre opinie na forum, to już chyba zaczęła traktować pacjentki taśmowo i myśli, że pozjadała wszystkie rozumy świata... Chciałabym zmienić lekarza ale jestem nowa w Wwie i nie mam obeznania i boję się eksperymentować i w ogóle ehhh...
Złam :/ grrrr
Ja biore Feminatal N i jestem zadowolona. Jedna tabl dziennie.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
Asiu nie gniewaj się ale ja słyszałam że dziewczyny w ciąży nie powinny chodzić na pogrzeby .
Nie wiem ile w tym prawdy .

Wiesz że będzie to dla ciebie i dziecka wielki stres .

Sama nie wiem co zrobiłabym w takiej sytuacji...
Asiulek przykro mi bardzo, Buziaki
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 13:27   #106
Snowgirl
Przyczajenie
 
Avatar Snowgirl
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cześć Dziewczyny

Przedstawiłam się kiedyś na tym wątku i słuch po mnie zaginął. Napisałam post następnego dnia po tym, jak dowiedziałam się, że zostanę Mamą, a później zapadłam się pod ziemię, dlatego jeśli tylko macie ochotę przeczytać- napisze kilka słów o sobie i moim Astronaucie.

Ostrzegam jednak, bo-jak mówi mój Mąż- cierpię na syndrom niedomykającej się jadaczki, więc wybaczcie mi proszę, jeśli tu niechcący naklikam sagę.

Zbliżam się właśnie do 19 tygodnia ciąży. Chociaż początkowo z OM termin wychodził nieco wcześniej- moje długie cykle i badania USG przesunęło mi ten czas na koniec kwietnia. Teraz to 26 kwietnia 2010.
W tym czasie wiele zadziało się i we mnie i wokół mnie..

Moja ciąża nie była skrupulatnie zaplanowana, choć chcieliśmy mieć dziecko i zdaliśmy się na los. Oczywiście o ile mój TŻ podpytywał mnie co jakiś czas "kiedy? i czy już? i może sprawdź teraz ?", o tyle ja- kiedy na teście pojawiał się test negatywny owszem- czułam się lekko rozczarowana- jednak kiedy przychodziło do konkretnych ustaleń, zawsze miałam "coś jeszcze" (jeszcze tylko hop w góry, zaraz po certyfikacie, może lepiej na wiosnę, może lepiej po 15 edycji "Tańca z Gwiazdami"? ).
W końcu więc ten "Los" zadecydował za mnie i oto pewnego sierpniowego, ciepłego poranka zobaczyłam na teście dwie kreski.. zobaczyłam drugi.. trzeci raz.. zerknęłam jeszcze czwarty.. piąty raz tak z zaskoczenia.. "O, Cholera!"
Wskoczyłam do wanny i czułam, że mam w głowie Panoramę Racławicką w wersji speed. Strach, radość, poczucie zmian, przeniesienia punktu odpowiedzialności.. "Boże, coś mam w brzuchu!", "Czy rośnie mi biust?", "Nie powiem Mu teraz!, poczekam spokojnie jakieś dwa, trzy dni, ogarnę się, kupie buciki, zrobię kolację..."
po czym wyskoczyłam z łazienki w ręczniku i rzuciłam się na łóżko w sypialni, wymachując testem jak mieczem samurajskim:
"Zobacz! Dwie kreski! Dwie!"..
"Co to oznacza?"- zapytał mój przebudzony Małżonek..
"To znaczy, że mam w sobie dziecko! Jestem w ciąży!"
"No to czego beczysz?"
"A Ty czego?"
"Bo się cieszę, Wariatko!",
"No, ja też!"
i tak się zaczęło..

Pierwszy trymestr minął mi w miarę spokojnie. Wprawdzie w drodze do pracy wyspałam się w pociągu na każdym, kto akurat siedział obok mnie, czasem dokuczały mi mdłości, ale generalnie zgrzeszyłabym pisząc, że cierpiałam za miliony. Teraz, w trakcie drugiego nie jest gorzej, choć czasem czuję się jak balon sylwestrowy.

Niedawno poczułam się gorzej (stan podgorączkowy, kaszel, ogólne osłabienie), pognałam więc z Muminkiem do ginekologa, aby wykluczyć, że coś nie tak w moim brzuchu.
Chociaż we wszystkich ważnych badaniach towarzyszy mi Dumnyojciecdziecka, tym razem nie spodziewając się biegu zdarzeń pojechałam na badania z moją młodszą Siostrą.
Jako starsza, przecierająca szlaki i oczywiście mądrzejsza część rodzeństwa postanowiłam pokazać Jej co i z czym i zaprosiłam Ją na badanie (w końcu kiedyś też będzie Matką, niech zobaczy z bliska )
Tak więc gabinet wypełnił się Babińcem w składzie:
Opakowanie (czyli ja), Moja Młodsza część krwi i Pani Doktor.
Odpalono sprzęt..
Przez całe badanie moje Dziecko wykonywało tzw. świecę (zapędy do jogi po Mamusi, a jakże) i chyba orientując się co się dzieje na widowni, nagle rozłożyło nóżki ukazując nam centralnie siusiaka. Tamtego dnia więc, poza tym że wszystko jest w najlepszym porządku, a ja mam się zapakować do łóżka z baniakiem herbaty z cytryną i sokiem malinowym- dowiedziałam się, że zostanę Mamą Bruśka.

Od tej pory często wykorzystuję tekst, którym wszak będę mogła się posługiwać jedynie do kwietnia "Dajcie mi teraz wszyscy spokój, ponieważ mam czas relaksu i zamierzam leżeć do góry.. no.. wiecie czym.."


A co dzisiaj u Nas.. Egzystujemy sobie w dwupaczku czekając na pierwszy śnieg i- za niecałe dwa tygodnie- połówkowe USG. Jeździmy do pracy i jeśli forma Nam pozwoli- planujemy tak podróżować do końca lutego.
Dziś rano bawiłam się z Bruśkiem leżąc w łóżku i pierwszy raz mój Pogromca Wód Płodowych odpowiedział na pukanie trzema kopniakami. Bardzo mnie tym rozczulił.

Dziewczyny, życzę Wam tylko spokojnych, radosnych dni w oczekiwaniu na Wasze Pocieszki i szczęśliwego Rozwiązania.
Mam nadzieję zaglądać tu regularnie i dzielić z Wami ten wyjątkowy czas.
I obiecuję, że nie będę się rozpisywać na cztery wątki.
Miłego dnia!
Snowgirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 13:34   #107
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

zgadzam sie z Toba u nas tez tak jest, moja kuzynka i zoba chrzestnego byla w ciazy to pochowalismy babcie i dziadka, niestety;/

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Snowgirl super ze u was wszystko wporzadku;-) Ja to sie chyba uzaleznilam juz od tego forum:P( az wstyd) ale taka jestem, ze szybko sie do czegos przyzwyczajam. Moj męuś dostal w nocy pare kopniakow mocniejszych i az mial lzy w oczach jak na pukanie maly odpowiadal kopniakami
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 13:49   #108
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

I ja się melduję w drugiej części


Asiu
, współczuję. Ja bym nie pojechała. Nie z powodu przesądów, ale zdrowia. Tłuc się tyle pociągiem, wśród kaszlących ludzi, potem stanie na cmentarzu, przewieje Cię jeszcze...... Stanowczo nie. A wiem, co mówię, bo mi wystarczyła jedna wizyta w przychodni z ludźmi chorymi i leżę w łóżku już drugi tydzień.

Snowgirl witamy ponownie, wpadaj tu i pisz te epopeje, bo masz dziewczyno talent do pióra(klawiatury znaczy się)

drcron to ja donosiciel, zgłosiłam identyczną sytuację na allegro i obydwu gościom zawiesili konta. Nawet jest taki specjalny formularz na allegro "kiedy podejrzewasz o aukcję dla komentarzy" , lub "nieuczciwe zamiary sprzedającego" czy coś tam... Takie coś trza tępić i już!

A popos zdrowia, to TY NIE ZASTANAWIAJ SIĘ NAWET NAD WIZYTĄ CHOĆBY NA POGOTOWIU!!!!!!!!!!!!!!!!
Kochana, taka gorączka jest niebezpieczna w ciąży.Ja już 3 dni biorę antybiotyk (duomox, dobry dla ciężarnych-o ile wogóle można tak o antybiotykach mówić...) jest lepiej, ale żadna rewelacja. Leżę plackiem i tylko mąż robi herbatki. A co by było beż tego antybiotyku?! Strach myśleć... Dziś całą noc siedziałam , bo jak leżałam to mnie łapał atak kaszlu. Na kaszel moja lekarka przepisała mi rubital, taki syrop dla dzieci, malinowy i nic więcej...Nie wolno. Leć do lekarza dziewczyno, niech Cię osłucha. To nie żarty. To Cię trzyma już parę dobrych dni i jak by organizm sam miał sobie poradzić, to by już sobie dawno poradził z tą infekcją. A dziecko się męczy od naszego kasłania, jest niedotlenione (słowa mojej lekarki),brak snu też źle działa na dziecko. Idź do lekarza, bo się martwię o Ciebie!!!!!!!!!
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 13:52   #109
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

ale jaja:P klocilabym sie ze jestem w 5 miesiacu ciazy wlasnie dostalam od mamy gazete "dobra mama" czytam sobie a tam bach;D 6 miesiac jak ten czas szybko leci:P

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Cytat:
Napisane przez fasolka73 Pokaż wiadomość
I ja się melduję w drugiej części


Asiu
, współczuję. Ja bym nie pojechała. Nie z powodu przesądów, ale zdrowia. Tłuc się tyle pociągiem, wśród kaszlących ludzi, potem stanie na cmentarzu, przewieje Cię jeszcze...... Stanowczo nie. A wiem, co mówię, bo mi wystarczyła jedna wizyta w przychodni z ludźmi chorymi i leżę w łóżku już drugi tydzień.

Snowgirl witamy ponownie, wpadaj tu i pisz te epopeje, bo masz dziewczyno talent do pióra(klawiatury znaczy się)

drcron to ja donosiciel, zgłosiłam identyczną sytuację na allegro i obydwu gościom zawiesili konta. Nawet jest taki specjalny formularz na allegro "kiedy podejrzewasz o aukcję dla komentarzy" , lub "nieuczciwe zamiary sprzedającego" czy coś tam... Takie coś trza tępić i już!

A popos zdrowia, to TY NIE ZASTANAWIAJ SIĘ NAWET NAD WIZYTĄ CHOĆBY NA POGOTOWIU!!!!!!!!!!!!!!!!
Kochana, taka gorączka jest niebezpieczna w ciąży.Ja już 3 dni biorę antybiotyk (duomox, dobry dla ciężarnych-o ile wogóle można tak o antybiotykach mówić...) jest lepiej, ale żadna rewelacja. Leżę plackiem i tylko mąż robi herbatki. A co by było beż tego antybiotyku?! Strach myśleć... Dziś całą noc siedziałam , bo jak leżałam to mnie łapał atak kaszlu. Na kaszel moja lekarka przepisała mi rubital, taki syrop dla dzieci, malinowy i nic więcej...Nie wolno. Leć do lekarza dziewczyno, niech Cię osłucha. To nie żarty. To Cię trzyma już parę dobrych dni i jak by organizm sam miał sobie poradzić, to by już sobie dawno poradził z tą infekcją. A dziecko się męczy od naszego kasłania, jest niedotlenione (słowa mojej lekarki),brak snu też źle działa na dziecko. Idź do lekarza, bo się martwię o Ciebie!!!!!!!!!
Rubital mi pomogl Na kaszel ale dawakowalam go nawet 4 razy dziennie, a antybiotyk mialam augumentin i tez mi pomogl.
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-28, 14:00   #110
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
Rubital mi pomogl Na kaszel ale dawakowalam go nawet 4 razy dziennie, a antybiotyk mialam augumentin i tez mi pomogl.

augumentin też jest dobry i ponoć biopoarox (wziewny). Ja broniłam się rękami i nogami przed antybiotykiem, ale teraz jak widzę co się ze mną dzieje jak go biorę to strach myśleć co by było bez niego.... Nie darowałabym sobie, jakby coś się mojej małej stało.... Teraz moja znajoma dzwoniła i mówi, że jej dzieci mają zapalenie płuc, bez żadnej gorączki, a zaczęło się od czerwonego gardła, nic więcej... Takie teraz świństwa latają w powietrzu(świńska grypa to pikuś). A pogoda sprzyja, bo mrozu nie ma.
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 14:01   #111
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

No dokladnie, wystarczy, że ktos kichnie i dziękuje;/ Musimy dbać o siebie 100 razy lepiej niz do tej pory
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 14:03   #112
izaizula
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 504
GG do izaizula
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Snowgirl jesteś niesamowita.
Ty powinnaś jakieś książki komediowe pisac czy cos. Normalnie fantastycznie czyta sie twoje teksty.
Witam ponownie na forum i mam nadzieje ze częściej będziesz nas raczyć swoimi postami.
izaizula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 14:10   #113
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez izaizula Pokaż wiadomość
Snowgirl jesteś niesamowita.
Ty powinnaś jakieś książki komediowe pisac czy cos. Normalnie fantastycznie czyta sie twoje teksty.
Witam ponownie na forum i mam nadzieje ze częściej będziesz nas raczyć swoimi postami.


PRAWDAAAA? NIEZŁA JEST!
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-11-28, 14:16   #114
drcron
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Snowgirl - fajnie ze do nas dolaczylas ponownie i ze u was wsio ok
poplakalam sie jsak czytalam Twojego posta to juz dzisiaj drugi raz tak mam jakas wrazliwa sie zrobilam wczesniej poryczalam sie jak mezus do mnie zadzwonil sprawdzic jak sie czujemy jak go uslyszalam to sie poryczalam

co do tego ze jak sie w rodzinie rodzi jedno zycie to drugie odchodzi tez slyszalam moja szwagierka zaszla w ciaze tesciowa ciezko zachorowala zaczela wychodzic na prosta i bach ja zaszlam w ciaze i tesciowa nieststy zmarla mam nadzieje ze to tylko zbieg okolicznosci byl

to prawda kobiety w ciazy nie powinny chodzic na pogzeby ale musisz sama zdecydowac czy pojdziesz czy nie ja na pogzeb tesciowej poszlam bylo mi mega ciezko potem wyladowalam u lekarza z powodu stresu ale ja musialam pojsc bo inaczej bym sie zle czula

fasolka73 - pojde pojde obiecuje dzisiaj pojade do szpitala tylko po 18 zeby mnie z kwitkiem nie odeslali zadzwonie po mamcie by po mnie przyjechala i pojedziemy razem zawsze to razniej bo mezus do rana w pracy siedzi a sama nie chce jechac bo sie boje wiem wiem nie madra jestem ale sie boje ze mnie tam
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech.
Juleczka 08.04.2010
nasz mały wielki cud TP 05.11.2013


Edytowane przez drcron
Czas edycji: 2009-11-28 o 14:27
drcron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 14:17   #115
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Weszłam "przypadkiem" do mariquity i akurat bylo w promocji:P A dla poprawienia humoru dla tych, ktorzy lubią zwierzęta ulubione miejsce do spania mojego Kota-Mariana
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 14:19   #116
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Dobrze ze w domu 2 lazienki to on do tej nieuczeszczanej chodzi

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Ja tez do szpitala jechalam z mama drcron wiec wcale ci sie nie dziwie, zawsze razniej a w razie potrzeby i pomoc jest
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 14:20   #117
Isis23
Zakorzenienie
 
Avatar Isis23
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 960
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez izaizula Pokaż wiadomość
Snowgirl jesteś niesamowita.
Ty powinnaś jakieś książki komediowe pisac czy cos. Normalnie fantastycznie czyta sie twoje teksty.
Witam ponownie na forum i mam nadzieje ze częściej będziesz nas raczyć swoimi postami.
otóż to
__________________
moje malunki

i moje wypocinki fotograficzne



mama aniołka *28.02.2010- [*] 17.03.2010




Isis23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 14:23   #118
malgo421
Rozeznanie
 
Avatar malgo421
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 658
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Asiulek wyrazy wspolczucia

Minka26 no niestety tak tu jest.2 ugs i tyle. A pozniej polozna rekoma sprawdza ulozenie dziecka. Mam klinike w Manchesterze ale badanie + usg to ok 100 funtow za jedna wizyte.
malgo421 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 14:23   #119
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

drcronku idź, idź, koniecznie, dobrze, że z mamą, zawsze raźniej. Ja w kwietniu miałam anginę ropną i to były święta wielkanocne i wszystko zamknięte. Ale znalazłam dyżurującą przychodnię (w necie) i poszłam tam od razu. I dostałam antybiotyk i było ok. Ale to Wrocław, a nie wiem gdzie Ty mieszkasz. Ale w szpitalu na pewno Cię przyjmą, osłuchają i pewnie antybiotykiem się skończy. Ale będziesz spokojna i od razu lepiej się poczujesz. Wiesz, jednak w naszym stanie to organizm zupełnie inaczej się zachowuje...


Darusiaaaa nieeee, no Marian jest powalający.... Zawsze chciałam mieć rudego kota...

Edytowane przez fasolka73
Czas edycji: 2009-11-28 o 14:25
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-28, 14:27   #120
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

malgo wspolczuje, ja to jestem człowiek niecierpliwy więc przypuszczam, że nie wytrzymałabym tylko gdybym miala tylko 2 razy zobaczyc naszego krasnalka. Ja to mam co 3 tyg usg.

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Ja tez nie chcialam antybiotyku ale mi dr wytlumaczyla, że jesli go nie przyjme dostana sie bakterie nie daj Boze do Kacpra to moze sie to tragedią skonczyc. Dlatego lepiej zapobiec takim nie eygodnym sytuacjom i wziasc pare dni antybiotyk niz sie meczyc i narazac malenstwo.
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.