Planowanie dzidzi na rok 2010 - juz czekamy na maluszka:)

[elcia0787]

witam w Nowym Roku mnie rozlozylo wczoraj bylismy na zakupach i musialo mnie przwiac cala noc mnie meczyl bol gardla i glowy do tego katar teraz leze w lozku a TZ mi przynosi wszystko kurcze najgorsze jest to ze wczoraj pierwszy raz spadl u nas snieg i mielismy isc dzisij na spacer i d...pa

[muminek88]

do tej listy polecam herbatke na brzuszek po 1 tyg na wszelki wypadek i olejek kminkowy

[marlenka0505]

Napisane przez aldii

Marlenko to podrzuc troche szczegolow odnosnie cc, bo mnie to czeka niestety
Evitka do apteczki dodaj jeszcze wit. K
Moja serdeczna kolezanka urodzila dzis w nocy coreczke - Lenke

Mialam wczoraj siedziec w domku, ale jednak skusilam sie na imprezke u znajomych bylo swietnie - usmialam sie niesamowicie. No i melduje sie w 2010 wciaz w dwupaku

Jak Cię czeka cesarka to może nie będę szczegółami opisywać. Może lepiej nie wiedzieć co się tam dzieje. Efekt był taki że szwagierka poplakała się ze wzruszenia.

[aldii]

Marlenka wlasciwie od strony " technicznej " wiem jak to wszystko wyglada.Widzialam tez kilka filmikow.Ale wrazenia osoby obecnej w czasie cc sa bezcenne

[evitka21]

Napisane przez aldii

Evitka do apteczki dodaj jeszcze wit. K
Moja serdeczna kolezanka urodzila dzis w nocy coreczke - Lenke

wit, K dostałam od koleżanki już i zapomniałam do listy zapisać

i jeszcze z rzeczy przyziemnych mi sie przypomniała szczoteczka i mydełko dziecinne do mycia wanienki


a w sprawie listy leków w ciązy dozwolonych (z początku wątku)

to ponoć echinacea w ciąży niekoniecznie jest zalecana, podobnie jak salicylany i pochodne, czyli np. scorbolamid.

z gardłowych leków to są różne opinie, jedni lekarze mówią że można wszystko inni są bardziej ostrożni.

Na pewno można:
- tantum verde (do ssania i psikania)i jego odpowiedniki tańsze:
- hascosept i septolux
-łagodzące isla moos ( i inne warianty)
- syrop prawoślazowy ( na kaszel)
- do płukania gardła- woda z solą, gargarin (tani ok.2-3zł i pomaga na ból gardła)

- jest też specjalny syrop dla ciężarówek na odporność Prenalen (wit.C, porzeczka, czosnek i cos tam jeszcze), nawet go na początku kupowałam (ok. 12zł), ale potem naturlanie się leczyłam i uodpoarniałam

-polecam syrop z czosnku, cytryny i miodu (samorobiony)

Ja przy przeziębieniu brałam paracetamol i cerutin, syrop czosnkowy, płukałam gardło gargarinem, do ssania to co powyżej. No i herbatka z miodkiem, cytrynką, domowymi sokami malinowymi, porzeczkowymi.

Miałam tez zapalenie oskrzeli, ale tu już receptowe leki miałam.

- na żołądkowe sprawy i zgagę np. rennie, maalox
- na zgagę dobre są też migdały
- na mdłości herbatka imbirowa (ale nie czarna z zapachem, tylko właśnie imbirowa)

a a propos filmików z porodu, to ja nie chciałam oglądać, teoria mi miała wystarczyć, ale ostatnio w szkole rodzenia zostaliśmy uraczeni takim własnie filmikiem.
Sama nie chciałam oglądać, bo u siebie tego widziec nie będę, mąż też będzie z drugiego końca, a tak oboje musieliśmy wszystkie szczegóły oglądać (a film był słaby i nudny).
Jakoś szczególnie nie chciałam żeby mąż oglądał, siebie mu nie każę oglądać, a wnętrzności obcej baby mu się trafiły do oglądania.... . Ale jakoś sie specjalnie nie przejął (albo udawał)...


Jak tam w nowym roku? byczycie się jeszcze, czy juz do życia wracacie brzuchate baby?

[Lenka*]

Cześć dziewczyny, ale tu pusto...

Nie mogę dodać suwaczka, nie wiem co znowu źle robię

PS A jednak się udało

[aldii]

Evitko to odnosnie lekow tez od kogos dostalam.Nie sprawdzalam dokladnie tej listy - ale fakt SALICYLANY sa zabronione (pod kazda postacia).

Ech chyba musze zaczac pakowac torbe, bo tak to odwlekam, odwlekam, a pozniej bede szalec.Dobrze, ze chociaz juz mam wysterylizowane to co tzreba.Pozostaje tylko spakowac i kupic majty jednorazowe

[Pomidora]

Lenko, jak dodałaś suwaczek? Bo ja się męczyłam i nie wiem jak to zrobić, żeby był suwaczek ukryty w jakimś napisie (zapomniałam jak to się robi, bo przeciez sama mam takie).

Aldii, miłego pakowania Niesamowite, że już niedługo z Lu bedziecie razem

Evitko, ja to wszystkie możliwe filmy z porodu obejrzałam w czasach starań A teraz jak myślę,. co mnie czeka we wrześniu, to mówię "Pomyślę o tym później, może urodzę we śnie"

Dziewczyny ze starszą ciążą, jak radziłyście sobie z wahaniami nastrojów na początku ciąży? Bo mnie opanowały hormony ryczka i się sama siebie boję

[marlenka0505]

Napisane przez aldii

Marlenka wlasciwie od strony " technicznej " wiem jak to wszystko wyglada.Widzialam tez kilka filmikow.Ale wrazenia osoby obecnej w czasie cc sa bezcenne

Opowiadała nam tak bardziej technicznie, a zakończyła tym że to prawdziwy cud narodzin, to jej siostrzeniec się rodził, więc dodatkowo dla niej to było wzruszenie. Powiedziała że piękne przeżycie

Napisane przez Pomidora

Lenko, jak dodałaś suwaczek? Bo ja się męczyłam i nie wiem jak to zrobić, żeby był suwaczek ukryty w jakimś napisie (zapomniałam jak to się robi, bo przeciez sama mam takie).

Aldii, miłego pakowania Niesamowite, że już niedługo z Lu bedziecie razem

Evitko, ja to wszystkie możliwe filmy z porodu obejrzałam w czasach starań A teraz jak myślę,. co mnie czeka we wrześniu, to mówię "Pomyślę o tym później, może urodzę we śnie"

Dziewczyny ze starszą ciążą, jak radziłyście sobie z wahaniami nastrojów na początku ciąży? Bo mnie opanowały hormony ryczka i się sama siebie boję

z wahaniami nastrojów to chyba nie da sie nic zrobić, ja beczę przy byle okazji. Często gęsto w kościele mi się zdarza.
Co do suwaczka ukrytego w napisie, to ja piszę słowo, zaznaczam go i naciskam na taki globusik, otwiera się okienko i tam wpisuję linka

[gabisun]

witam brzuchatki! a ja chyba mam już pierwsze objawy....spałam prawie 12 godzin, wypiłam kawę i.....oczy mi się kleją i spać chce
Pomidora u mnie też z nastrojami kiepsko, bardzo łatwo mnie urazić i przejmuję się byle czym
Suwaczek sobie wstawię po wizycie u gina bo nie wiem dokładnie który tydzień. Jeszcze rodzina tż-a mi bliźniaki wmawia ,ja nie chę
A mój zaczął do brzucha gadać, wczoraj było: dobranoc żonko, donranoc groszku"

[Lenka*]

Napisane przez marlenka0505

Co do suwaczka ukrytego w napisie, to ja piszę słowo, zaznaczam go i naciskam na taki globusik, otwiera się okienko i tam wpisuję linka

Pomidorka, dokładnie tak jak marlenka mówi

Dziewczyny, a ja nie mam żadnych objawów, tylko mnie piersi bolą i brzuch

Gabisun, u mnie to samo, w rodzinie TŻta jest trochę bliźniaków i tak się teraz czasem zastanawiamy, czy nam się nie trafią (zwłaszcza że brałam clostilbegyt na początku cyklu).. Ale chyba wolałabym nie... Chcę jedną małą słodką dziewczynkę

[gabisun]

Też mi się marzy dziewczynka sukieneczki, kucyki, fajbanki ale jak będzie chłopczyk też się będę cieszyć, przecież najważniejsze żeby było zdrowe

[Lenka*]

Napisane przez gabisun

Też mi się marzy dziewczynka sukieneczki, kucyki, fajbanki ale jak będzie chłopczyk też się będę cieszyć, przecież najważniejsze żeby było zdrowe

To prawda
Tylko mi się żadne imię męskie nie podoba (poza wyjątkami, ale te imiona są już "zajęte" )

[evitka21]

Napisane przez aldii

Evitko to odnosnie lekow tez od kogos dostalam.Nie sprawdzalam dokladnie tej listy - ale fakt SALICYLANY sa zabronione (pod kazda postacia).

Ech chyba musze zaczac pakowac torbe, bo tak to odwlekam, odwlekam, a pozniej bede szalec.Dobrze, ze chociaz juz mam wysterylizowane to co tzreba.Pozostaje tylko spakowac i kupic majty jednorazowe

pakuj pakuj tą torbę, bo już czas najwyższy
a z tymi gaciami, to doświadczone koleżanki odradzały te typowo jednorazowe z takiej fizeliny- ponoć to niefajne, nieoddychające i tyłek odparza.
A wietrzyć ma się.....
W niektórych szpitalach to wręcz w ogóle czegokolwiek zakazują zakładać.
Właśnie niedawno w szkole rodzenia położna opowiadała jak to po korytarzach pomykają takie bezgaciowe gejsze- w koszulach i ligninią między nogami (bez gaci)...
Ja kupiłam takie siateczkowe.

Napisane przez Pomidora

Evitko, ja to wszystkie możliwe filmy z porodu obejrzałam w czasach starań A teraz jak myślę,. co mnie czeka we wrześniu, to mówię "Pomyślę o tym później, może urodzę we śnie"

Dziewczyny ze starszą ciążą, jak radziłyście sobie z wahaniami nastrojów na początku ciąży? Bo mnie opanowały hormony ryczka i się sama siebie boję

Ja się boję okropnie. Ale jednocześnie jakoś to odsuwam, jakby to nie mnie miało dotyczyć... Jeszcze się dowiedziałam ze w "moim" szpitalu sa problemy ze znieczucleniem (znaczy z ilościa anestezjologów na oddziale)....

co do wahań nastrojów, to ja w zasadzie nie miałam (tzn. nie większe niż zwykle ).
Czasem po prostu reaguję jeszcze bardziej emocjonalnie i nie do końca adekwatnie do sytuacji....

Napisane przez Lenka*

To prawda
Tylko mi się żadne imię męskie nie podoba (poza wyjątkami, ale te imiona są już "zajęte" )

he he, też miałam problem jak sie wstępnie zastanawialiśy nad imieniem dla ewentualnego chłopca- nic nam się za bardzo nie podobało...

[lindsley]

Dziś mam ostatni dzień taki zabiegany. Wieczorem goście wyjeżdżają i wracam na wątek tak porządnie a nie z doskoku...

Od paru dni mały jest taki ruchliwy... Wcześniej kopał sobie czasem wieczorem, troszkę w ciągu dnia a teraz bardzo często i coraz mocniej... Aż się boję co będzie pod koniec ciąży jak już teraz potrafi mnie zaboleć...
A ten czas leci... Jutro zaczynam 22tc

[aldii]

Pomidorko w kwestii humorow nie pomoge, bo mnie to jakos ominelo.Mialam nie wieksze niz zawsze
Evitka tez slyszalam, ze lepsze sa te wielorazowe, ale uzywane jako jednorazowe Ponoc tez lepiej trzymaja podklady
Lenka z imieniem dla chlopca tez bym miala problem - na szczescie bedzie dziewczynka
Lindsley a ja 37

[elcia0787]

lindsley hehe moj tez kopie cale dnie teraz juz kopniki bola i niektore to bardzo ale i tak to jest milusie

[Darusiaaaa]

Napisane przez Pomidora

Lenko, jak dodałaś suwaczek? Bo ja się męczyłam i nie wiem jak to zrobić, żeby był suwaczek ukryty w jakimś napisie (zapomniałam jak to się robi, bo przeciez sama mam takie).

Aldii, miłego pakowania Niesamowite, że już niedługo z Lu bedziecie razem

Evitko, ja to wszystkie możliwe filmy z porodu obejrzałam w czasach starań A teraz jak myślę,. co mnie czeka we wrześniu, to mówię "Pomyślę o tym później, może urodzę we śnie"

Dziewczyny ze starszą ciążą, jak radziłyście sobie z wahaniami nastrojów na początku ciąży? Bo mnie opanowały hormony ryczka i się sama siebie boję

ja nie mialam zbyt duzych wahan, czasami cos mnie bardziej irytowalo ale nie mialam problemow

normalnie sie chwale wszedzie chyba:P
jestem po wizycie maly jest duzy jak na 27 tydzien i duzo wazy 1079
wszystko jest wporzadku, szyjka ok, w czwartek na badania do szpitala

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

na poczatku tez chcialam dziewczynke ale jak dowiedzielismy sie ze bedzie kacperek to teraz sie cieszymy oboje strasznie i juz sie nastawilismy na chlopca i w ogole

[aldii]

Darusia

[Darusiaaaa]

nie dziękujemy;-)
termin tez mi sie skrocil mialam na 04.04 a wyszedl 27.03

[gabisun]

Napisane przez Darusiaaaa

nie dziękujemy;-)
termin tez mi sie skrocil mialam na 04.04 a wyszedl 27.03

fajnie że maluszek zdrowo rośnie i wcześniej się spotkacie

[Kakusia]

Witam wszystkie mamusie po Nowym Roku
Ja tylko na chwilkę bo z mężusiem spędzam dzień

Napisane przez Pomidora

Dziewczyny ze starszą ciążą, jak radziłyście sobie z wahaniami nastrojów na początku ciąży? Bo mnie opanowały hormony ryczka i się sama siebie boję

poprostu przetrwać przetrwać i nie zwariować

Napisane przez lindsley

A ten czas leci... Jutro zaczynam 22tc

nooo... mnie jutro zaczyna się 20tc - połówka

Napisane przez evitka21

ja też kupowałam u kogoś innego.
Być może mi sie laktator nie przyda, ale ja wolę mieć

dokładnie myślę tak samo - a przydaje się czasem do ściągnięcia pokarmu i podania maleństwu naszego mleczka z buteleczki - jak są jakieś problemy z ssaniem (czytałam wypowiedzi mamusiek z listopadowo-grudniowego że tak robią)

Napisane przez evitka21

Dużo osób mówi, że ochraniacze lepsze są takie na całe łóżeczko

czemu lepsze?

Napisane przez evitka21

ja też właśnie na okazję trafiłam uważam- 35zł z odbiorem osobistym.
U mnie w sklepach sam stojak prawie 60zł kosztuje.

u mnie 62zł...

Napisane przez evitka21

MOJA OSOBISTA LISTA

dziękuję

Napisane przez evitka21

W sumie nie wiem- przymierzę i dam znać. A w poniedziałek wkleję ci fotkę to zobaczysz dokładnie.

ok to będę czekać na fotkę

Napisane przez evitka21

Jeszcze się dowiedziałam ze w "moim" szpitalu sa problemy ze znieczucleniem (znaczy z ilościa anestezjologów na oddziale)....

hehe Evitko w moim szpitalu w ogóle znieczulenie jest niedostępne
Planowałam rodzić w prywatnej klinice (na NFZ) - tam zaś automatycznie dają znieczulenia, ale sanepid do czegoś się przyczepił, zabronili wykonywać porodów i NFZ zerwał kontrakt... No i coraz bardziej nastawiam się na swój powiatowy szpital
Właśnie Sylwestra spędziliśmy z mężem z Jego bratem i żoną brata - i temat wyprawki, karmienia itp był na porządku dziennym aż do 3:30 nad ranem chyba solidnie wymęczyłam pytaniami szwagierkę

Lecę do męża

[muminek88]

kakusia z dowiadczenia ci powiem ze mi akie przepytywanki starszych stazem mamus tez wiele pomogly

[Lenka*]

Napisane przez Kakusia

Właśnie Sylwestra spędziliśmy z mężem z Jego bratem i żoną brata - i temat wyprawki, karmienia itp był na porządku dziennym aż do 3:30 nad ranem chyba solidnie wymęczyłam pytaniami szwagierkę

Ale Ci fajnie, przynajmniej masz z kim pogadać.. Mi zostają gazetki

Wczoraj byłam w pracy, masakra, od 17 do 23.. Dzisiaj po 6 dniach pracy wreszcie wolne....

[evitka21]

Napisane przez Kakusia

nooo... mnie jutro zaczyna się 20tc - połówka

szybko minęło, co? gratuluję wkroczenia w drugą połowę
kiedy masz usg połówkowe?

czemu lepsze?

mówią, że jak dziecko się zacznie w łóżeczku kotłamsić (takie kilkumiesięczne), to juz się wala po całym łóżeczku, w nogach i niżej też. W większym będzie miec amortyzację przy tej migracji.
Ale ja chciałam miec ochraniacze od kompletu, jak mi się będzie dziecię mocno kotłamsić to najwyżej dokupię taki większy na całe łózeczko.

u mnie 62zł...

nic się nie martw, obserwuj aukcje, na pewno się coś z odbiorem osobistym trafi.

Ja jakiś czas temu kupiłam używaną karuzelę fisherprice rainforest.
I okazało się, że jest nie do końca sprawna i że za cicho gra. Na szczęście odesłaliśmy i sprzedawca nam oddał kasę.
I bałam się znów kupowac używaną, a nowa to jednak droga...
I czekałam aż będzie ktoś w moim mieście sprzedawał i się w końcu doczekałam- wczoraj wygrałam aukcję, a dziś odebraliśmy. Działa i wygląda jak nowa.
A potem też ją sprzedam (na all idą jak świeże bułeczki)

hehe Evitko w moim szpitalu w ogóle znieczulenie jest niedostępne
Planowałam rodzić w prywatnej klinice (na NFZ) - tam zaś automatycznie dają znieczulenia, ale sanepid do czegoś się przyczepił, zabronili wykonywać porodów i NFZ zerwał kontrakt... No i coraz bardziej nastawiam się na swój powiatowy szpital

masakra w tej polsce- w jednych szpitalach dają bez mrugnięcia okiem, a w innych nawet za dopłatą się nie da...

[lindsley]

Postarałam się wreszcie i lista powstała (mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam, jeśli tak to proszę o info a zaraz to poprawię)
Proszę o podanie danych, których brakuje to uzupełnię
A może jeszcze jakieś sugestie??

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Oczekujemy na maluszka wersja beta

Malga19 - tp styczeń Józefinka lub Izabela
Aldii(27 lat) - tp 31 styczeń Lukrecja
elcia0787(22 lata) - tp 3 luty synek
Evitka21 - tp 4 marzec Lenka
Darusiaaaa ( lat) - tp 4 kwiecień Kacperek
zgadnij_MS(23 lata) - tp 9 maj synek

Lindsley (26 lat) - tp 16 maj synek
Kakusia (23 lata) - tp maj
Marlenka0505 (30 lat) - tp 27 lipiec
Muminek88 (22 lata) - tp 4 sierpień córeczka
Olayya (27 lat)- tp
Gabisun - tp
Pomidora (26 lat) - tp

Mpik82 - tp
Lenka* (25 lat) - tp

[Pomidora]

Lindsley, lista bardzo fajne Możesz mi dopisać termin porodu na 7 września.

Kakusiu, gratuluję połówki

Lenko, mam nadzieję, ze sobie dzisiaj solidnie odpoczywasz

Darusiu, cieszę się, że taki duży ten twój dzidziol I że tak zdrowo się rozwija

Dziewczyny, dziękuję za rady odnośnie humorów, ale jak na razie to był jednorazowy wybryk I oby tak zostało

Rozmawiałyście o płci dzieci. Wiadomo, że najważniejsze, żeby było zdrowe. Ale jakbym miała sobie pomarzyć, to bardzo, ale to bardzo chciałabym dziewczynkę (nie jestem oryginalna ). Ale mam takie wrażenie, że los spłata mi figla i będzie chłopak
We wtorek mam lekarza - stres mnie zżera.

[elcia0787]

lindsley u mnie bedzie SYNEK SZYMON

[lindsley]

Napisane przez Pomidora

Lindsley, lista bardzo fajne Możesz mi dopisać termin porodu na 7 września.

Dziękuję, termin już zmieniłam.
Dziewczyny zajrzyjcie na pierwszego posta bo troszkę się pozmieniało

Napisane przez Pomidora

Dziewczyny, dziękuję za rady odnośnie humorów, ale jak na razie to był jednorazowy wybryk I oby tak zostało

Tego Ci życzę, mnie humorki dopiero niedawno dopadły

Napisane przez Pomidora

Rozmawiałyście o płci dzieci. Wiadomo, że najważniejsze, żeby było zdrowe. Ale jakbym miała sobie pomarzyć, to bardzo, ale to bardzo chciałabym dziewczynkę (nie jestem oryginalna ). Ale mam takie wrażenie, że los spłata mi figla i będzie chłopak

To chyba jestem wyjątkiem bo chciałam chłopca i mam synusia

Napisane przez Pomidora

We wtorek mam lekarza - stres mnie zżera.

Spokojnie... Pewnie zobaczysz już sobie dzidziusia na usg. Który to będzie tc?

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez elcia0787

lindsley u mnie bedzie SYNEK SZYMON

Zrobione

[elcia0787]

lindsley dziekuje