Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : ( - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-13, 20:17   #91
strawberka
Zakorzenienie
 
Avatar strawberka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

ja nie rozumiem, o co chodzi z tym szacunkiem w tej sytuacji ja tu widzę, że to rodzice nie dorośli do myśli, że ich dziecko dorasta, ma swoją seksualność i prawo do pywatności (czyt. nie wchodzenia z butami w każdą sferę życia)

a poza tym wiecie jak jest najczęściej? tak jak w tym powiedzeniu: "zapomniał wół, że cielęciem był"
__________________
nadzieja umiera ostatnia....

Edytowane przez strawberka
Czas edycji: 2010-01-13 o 20:18
strawberka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 20:32   #92
Lea_
Wtajemniczenie
 
Avatar Lea_
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 984
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Ja rozumiem obie strony. I rodzicow i dzieci. Chociaz, jak juz pisalam wyzej sama kochalam sie kiedy rodzice byli za sciana to potrafie spojrzec na to ich oczami .
Sama nie chcialabym uslyszec przez przypadek jak moje dziecko uprawia seks, jak przychodzi pod moj dach jakis facet i bzyka moja corke.
I nie jest to to samo co seks rodzicow. Rodzice sa po slubie i to jest naturalne, ze uprawiaja seks i powinno byc naturalne rowniez dla dzieci. Nie porównujmy fizycznej milosci pod jednym dachem dwojga doroslych ludzi po slubie, ktorzy maja dzieci do seksu zalozmy nastolatki, bo to nie to samo i nie pownnysmy uzywac tych argumentow tlumaczac to, ze same chcemy uprawiac seks w domu rodzicow.
Lea_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 20:39   #93
upadly_aniol00
Zakorzenienie
 
Avatar upadly_aniol00
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Mój TŻ u mnie normalnie nocuje i zawsze w nocy to robimy gdy już wszyscy śpią i ja nie widzę nic w tym dziwnego, ani nie na miejscu .
Poza tym moi rodzice raczej nie wchodzą do mnie do pokoju jak już coś to pukają.
A jak nie można w domu samochód plener , wiadomo zimno jest ale w samochodzie nie jest tak źle :P
__________________
upadly_aniol00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 20:40   #94
Alice_in_Wonderland
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 279
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Lea_, jasne, nie porównuję tego w kwestii moralności, bo to sprawa indywidualna kazdego człowieka, ale pytanie brzmi - co seks ma wspólnego z szacunkiem?
Jeśli chcemy to porównywać na innym polu to można nawet stwierdzić, że seks rodziców jest gorszy. Dlaczego? Poczytajcie wątek o wizażankach, które przyłapały rodziców na seksie - często nie rozumieją tego, ale czuły za dzieciaka odrazę do swojej matki. Rodzice natomiast powinni być na tyle dorośli, że są w stanie zrozumieć potrzeby prawie dorosłej córki i ufać jej życiowym wyborom.
Baaardzo bym się zdenerwowała, gdyby moi rodzice mieli jakiś problem w tym, że uprawiam seks. Ja im do łóżka nie wchodzę i nie rozliczam. Jestem dorosła, dziewictwo straciłam kiedy miałam niemal 18 lat.
__________________
Alice_in_Wonderland jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 20:45   #95
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Ja do niedawna też miałam taki problem... Czasem nie kochaliśmy się miesiąc albo dwa nawet... Ale niedawno bratu mojego TŻ urodziło się dziecko i jego mama się opiekuje tym dzieckiem
Więc jest czas i miejsce, i jest na prawdę romantycznie
Dodam, że jestem z moim TŻ ponad 4 lata
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 20:53   #96
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Kwestia dyskrecji, taktu, zaufania, wyczucia, tego czy faktycznie dziewczyna/chłopak traktuje partnera/partnerkę serio, czy to jest związek a nie bzyk bzyk byle gdzie byle fajnie. Jest różnica między związkiem który planuje za jakiś czas brać ślub, widzą razem przyszłość a jakąś pijaną dziewczynką przywleczoną z dyskoteki. Rodzice powinni porozmawiać nie tylko o tym co założyć na członka żeby nie było dzieci, ale o tym czym jest miłość, jak ważna i cenna jest miłość fizyczna, że jest przeznaczona dla kogoś specjalnego. ITD, ITP.
Ja tam uważam że z szacunkiem to ma coś wspólnego ALE.
Jest rodzina, rodzice wierzący, bardzo praktykujący. Mówią jasno że nie popierają seksu przed ślubem i nie życzą sobie figli w domu za ścianą. Wtedy gdy dziecko to robi, to jest brak szacunku.
Ale jeśli jest rodzina w której rodzice nie mają nic przeciwko, uważają że dziecko jest dorosłe, mają warunki w mieszkaniu na tyle by każdy mógł stworzyć sobie przestrzeń intymną - wtedy to nie ma nic z brakiem szacunku.
Takie jest generalnie moje zdanie.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 21:10   #97
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez mohrda Pokaż wiadomość
Dlatego, to chyba właśnie zależy od tego jaki stosunek mają do tego rodzice... Ja osobiście wolę się kochać, gdy nikogo nie ma w domu ;p wolę się niczym nie stresować, podczas tego jakże przyjemnego przeżycia :p ( zwłaszcze, że lubię być głośno pozdrawiam
No wiesz, każdy woli...
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 21:15   #98
Lea_
Wtajemniczenie
 
Avatar Lea_
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 984
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Alice_in_Wonderland Pokaż wiadomość
Lea_, jasne, nie porównuję tego w kwestii moralności, bo to sprawa indywidualna kazdego człowieka, ale pytanie brzmi - co seks ma wspólnego z szacunkiem?
Jeśli chcemy to porównywać na innym polu to można nawet stwierdzić, że seks rodziców jest gorszy. Dlaczego? Poczytajcie wątek o wizażankach, które przyłapały rodziców na seksie - często nie rozumieją tego, ale czuły za dzieciaka odrazę do swojej matki. Rodzice natomiast powinni być na tyle dorośli, że są w stanie zrozumieć potrzeby prawie dorosłej córki i ufać jej życiowym wyborom.
Baaardzo bym się zdenerwowała, gdyby moi rodzice mieli jakiś problem w tym, że uprawiam seks. Ja im do łóżka nie wchodzę i nie rozliczam. Jestem dorosła, dziewictwo straciłam kiedy miałam niemal 18 lat.
Zgadzam sie, nie twierdze ze uprawianie seksu w domu to brak szacunku dla rodzicow, ale rozumiem , ze moga sie czuc skrepowani.


Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
Jest rodzina, rodzice wierzący, bardzo praktykujący. Mówią jasno że nie popierają seksu przed ślubem i nie życzą sobie figli w domu za ścianą. Wtedy gdy dziecko to robi, to jest brak szacunku.
Ale jeśli jest rodzina w której rodzice nie mają nic przeciwko, uważają że dziecko jest dorosłe, mają warunki w mieszkaniu na tyle by każdy mógł stworzyć sobie przestrzeń intymną - wtedy to nie ma nic z brakiem szacunku.
Takie jest generalnie moje zdanie.

Wlasnie, trafilas w sedno, wtedy i tylko wtedy mozna mowic o braku szacunku. Jezeli naruszamy przekonania religijne, polityczne , spoleczne czy jakie tam jeszcze istnieja ,rodzicow.
Na szczescie moi rodzice maja podobne przekonania co ja, co bardzo ulatiwalo mi sprawe seksu w domu
Lea_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 21:16   #99
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Lea_ Pokaż wiadomość
I nie jest to to samo co seks rodzicow. Rodzice sa po slubie i to jest naturalne, ze uprawiaja seks i powinno byc naturalne rowniez dla dzieci. Nie porównujmy fizycznej milosci pod jednym dachem dwojga doroslych ludzi po slubie, ktorzy maja dzieci do seksu zalozmy nastolatki, bo to nie to samo i nie pownnysmy uzywac tych argumentow tlumaczac to, ze same chcemy uprawiac seks w domu rodzicow.
Nie wszyscy rodzice są po ślubie.
Nie każde dziecko rodziców po ślubie zamierza brać ślub kiedykolwiek.
Podejrzewam, że ci rodzice też na ogół uprawiali seks przed ślubem, także też powinni zrozumieć dzieci.
Decydując się na dzieci, powinni zakładać że ich dom będzie też domem ich dzieci i będą mieli takie samo prawo do niego, przynajmniej pod niektórymi względami.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 21:18   #100
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Nie wszyscy rodzice są po ślubie.
nie wszyscy mają pełną rodzinę
ile jest samotnych matek, ile jest matek które znalazły nowego partnera?
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 21:26   #101
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Alice_in_Wonderland Pokaż wiadomość
Jeśli chcemy to porównywać na innym polu to można nawet stwierdzić, że seks rodziców jest gorszy. Dlaczego? Poczytajcie wątek o wizażankach, które przyłapały rodziców na seksie - często nie rozumieją tego, ale czuły za dzieciaka odrazę do swojej matki. Rodzice natomiast powinni być na tyle dorośli, że są w stanie zrozumieć potrzeby prawie dorosłej córki i ufać jej życiowym wyborom.
Baaardzo bym się zdenerwowała, gdyby moi rodzice mieli jakiś problem w tym, że uprawiam seks. Ja im do łóżka nie wchodzę i nie rozliczam. Jestem dorosła, dziewictwo straciłam kiedy miałam niemal 18 lat.
Masz rację.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Lea_ Pokaż wiadomość
Zgadzam sie, nie twierdze ze uprawianie seksu w domu to brak szacunku dla rodzicow, ale rozumiem , ze moga sie czuc skrepowani.
Obojętnie kogo uprawiającego seks bym usłyszała/zobaczyła(przyjaciółkę, rodziców, brata, ciocię, rodziców chłopaka, dziecko) czułabym się skrępowana. To nie kwestia relacji rodzic-dziecko, ale raczej wynika z samego seksu

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
nie wszyscy mają pełną rodzinę
ile jest samotnych matek, ile jest matek które znalazły nowego partnera?
W tym ostatnim przypadku musi to być szczególnie krępujące.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 21:27   #102
Lea_
Wtajemniczenie
 
Avatar Lea_
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 984
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Nie wszyscy rodzice są po ślubie.
Nie każde dziecko rodziców po ślubie zamierza brać ślub kiedykolwiek.
Podejrzewam, że ci rodzice też na ogół uprawiali seks przed ślubem, także też powinni zrozumieć dzieci.
Decydując się na dzieci, powinni zakładać że ich dom będzie też domem ich dzieci i będą mieli takie samo prawo do niego, przynajmniej pod niektórymi względami.
Wiem, niepotrzebnie uogólniłam. I nie jestem za seksem po slubie, nie uwazam zeby seks w domu to bylo cos zlego i nie twierdze, ze rodzice powinni zabranic swoim dzieciom seksu. Po prostu bedac matka sama czulabym sie skrepowana, zażenowana tym, ze za sciana moja corka wlasnie robi loda swojemu chlopakowi, ktory pozniej skonczy na jej 17 czy 18 letnich piersiach. Potrafie to zrozumiec.
Lea_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 21:29   #103
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Lea_ Pokaż wiadomość
Wiem, niepotrzebnie uogólniłam. I nie jestem za seksem po slubie, nie uwazam zeby seks w domu to bylo cos zlego i nie twierdze, ze rodzice powinni zabranic swoim dzieciom seksu. Po prostu bedac matka sama czulabym sie skrepowana, zażenowana tym, ze za sciana moja corka wlasnie robi loda swojemu chlopakowi, ktory pozniej skonczy na jej 17 czy 18 letnich piersiach. Potrafie to zrozumiec.
Tak jak napisałam wyżej, to jest ogólnie krępujące, niezależnie kogo dotyczy
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 21:31   #104
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
ze za sciana moja corka wlasnie robi loda swojemu chlopakowi,
no tak bo gówniara to robi loda, a ty uprawiasz miłość francuską
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 21:53   #105
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Lód nie lód, seks, cokolwiek, jak już wcześniej powiedziałam, jeśli wiedziałabym o tym że to już się stało (powyżej17tu lat!) to ok, pod warunkiem, że nie wiem w kiedy dokładnie. Póki wiedzą jak się zabezpieczyć i związek jest poważny ok. Ale jeśli słyszałabym, albo nie daj Boże zobaczyła, to co innego.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-13, 22:48   #106
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Neciak, a tak z ciekawości czemu od 17?
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 22:55   #107
lady karen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez tofaniutka Pokaż wiadomość
zgadzam się z tobą chociaż nigdy nie praktykowałam wydaje mi się to takie ordynarne poza tym mam takie dziwne głupie skojarzenie że taki "kibel" jest dla niewyżytych, lubiących seks i szybkie numerki
A co jest złego w tym, że ktoś lubi seks i szybkie numerki? Pytam z ciekawości, nie zdarzył mi się nigdy numerek w kiblu czy innej szafie, ale seks lubię bardzo

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
zapalisz papierosa przy rodzicach? napijesz się wódki przy rodzicach? czyli seks też można "uprawiać" pod ich dachem przy ich obecność? taa wywieszka"do not disturb" wszystko załatwi. Ludzie gdzie się podział szacunek dla rodzica ?
Papierosów nie palę od ponad roku, ale jak jeszcze paliłam nałogowo, (a miałam ponad 18 lat, bo zaczęłam jakoś chwilę po 18 urodzinach), to tak, paliłam przy rodzicach. Nie paliłam u mamy w domu, bo u niej się nie pali, paliłam u ojca w domu, bo u niego się paliło wtedy. Wódkę mi się zdarzyło pić przy rodzicach raz czy dwa, bo w mojej rodzinie alkohol jest raczej nieobecny, a jak już, to raczej jako jedno piwko do grilla.

I nie bardzo rozumiem, co to wszystko ma wspólnego z szacunkiem.

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
przeczytajcie co napisaliście bo wydaje mi się że wypowiadają się same dzieci które nie potrafią odróżnić: szacunku dziecka dla rodzica, szacunku rodzica do dziecka, seksu rodziców a seksu dzieci, ogólnego stosunku rodzic-dziecko. Spoko traktujmy się na równi a niedługo będziemy z rodzicami chodzić na imprezy palić trawę i wymiotować w jednych krzakach. Może ktoś inteligentny zrozumie bo jak na razie to popadacie w paranoję.
Wow, no sądząc po nicku to jesteś 2 lata starsza ode mnie, więc nie wiem czy zaliczam się jeszcze do dzieci według Ciebie, czy już niekoniecznie?

Ja nie palę trawy i nie wymiotuję w krzakach, ani sama ani z rodzicami, no ale co kto lubi...

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
no tak bo gówniara to robi loda, a ty uprawiasz miłość francuską


Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Lód nie lód, seks, cokolwiek, jak już wcześniej powiedziałam, jeśli wiedziałabym o tym że to już się stało (powyżej17tu lat!) to ok, pod warunkiem, że nie wiem w kiedy dokładnie. Póki wiedzą jak się zabezpieczyć i związek jest poważny ok. Ale jeśli słyszałabym, albo nie daj Boże zobaczyła, to co innego.
A czemu akurat 17? Z ciekawości pytam
lady karen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 22:55   #108
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Neciak, a tak z ciekawości czemu od 17?
Jak dla mnie to jest takie minimum. Z resztą, ja zaczęłam mając 17 z kawałkiem. 16 to za mało, a zabraniając np do 18 czy 19 to już chyba byłabym hipokrytką
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 22:58   #109
lady karen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Neciak, a tak z ciekawości czemu od 17?
O widzę że mnie wyprzedziłaś z tym pytaniem

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to jest takie minimum. Z resztą, ja zaczęłam mając 17 z kawałkiem. 16 to za mało, a zabraniając np do 18 czy 19 to już chyba byłabym hipokrytką
Ale właśnie chodzi o to, czemu 16 to za mało a 17 to dobrze? No bo rozumiem jak ktoś mówi, że 15, bo prawo wcześniej nie pozwala, albo 18, bo niektórzy mają paranoję na punkcie pełnoletniości Ale jeszcze się nie spotkałam z tym, że "ani jedno, ani drugie, ale nie jest mi wszystko jedno"
lady karen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 23:04   #110
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Juz pal licho szacunek itp ale czy uprawiając sex z rodzicami za scian ,pietro niżej nie odczuwacie jakiegos dyskomfortu ?skrępowania ?i te wszytskie ograniczenia a bo łózko skrzypi to bęc na podłoge a bo po cichu,szybko ,pod kołdrą i po bożemu +schowac gumki,pigułki,itp ,zero swobody.

moze jakas dziwna jestem ale jakies to takie "upokorzająco"-krepujace .

Zaznaczam ,że tez kiedyś miałam 17 lat
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 23:08   #111
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez lady karen Pokaż wiadomość
O widzę że mnie wyprzedziłaś z tym pytaniem

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------



Ale właśnie chodzi o to, czemu 16 to za mało a 17 to dobrze? No bo rozumiem jak ktoś mówi, że 15, bo prawo wcześniej nie pozwala, albo 18, bo niektórzy mają paranoję na punkcie pełnoletniości Ale jeszcze się nie spotkałam z tym, że "ani jedno, ani drugie, ale nie jest mi wszystko jedno"
Hmmm... To jest tylko i wyłącznie moje zdanie, wynikające z obserwacji, zarówno siebie, siostry jak i otoczenia.

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Juz pal licho szacunek itp ale czy uprawiając sex z rodzicami za scian ,pietro niżej nie odczuwacie jakiegos dyskomfortu ?skrępowania ?i te wszytskie ograniczenia a bo łózko skrzypi to bęc na podłoge a bo po cichu,szybko ,pod kołdrą i po bożemu +schowac gumki,pigułki,itp ,zero swobody.

moze jakas dziwna jestem ale jakies to takie "upokorzająco"-krepujace .

Zaznaczam ,że tez kiedyś miałam 17 lat
Jest krępujące, ale takie sytuacje jeśli chodzi o mnie zdarzają się tylko u chłopaka, bo rzadko kiedy jesteśmy razem w moim mieście. Ale u niego to i tak raczej wieczorem, no i zamykamy drzwi na klucz, tak na wszelki wypadek bo jego rodzice i tak szanują naszą prywatność.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 00:29   #112
malaDarunia
Wtajemniczenie
 
Avatar malaDarunia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Swarzędz
Wiadomości: 2 415
Send a message via Skype™ to malaDarunia
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Juz pal licho szacunek itp ale czy uprawiając sex z rodzicami za scian ,pietro niżej nie odczuwacie jakiegos dyskomfortu ?skrępowania ?i te wszytskie ograniczenia a bo łózko skrzypi to bęc na podłoge a bo po cichu,szybko ,pod kołdrą i po bożemu +schowac gumki,pigułki,itp ,zero swobody.

moze jakas dziwna jestem ale jakies to takie "upokorzająco"-krepujace .

Zaznaczam ,że tez kiedyś miałam 17 lat
hi hi hi

ja nie odczuwam. nikt mi do pokoju nie przyłazi. a po ścianach nie skaczę, jak już wcześniej wspomniałam
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom.
(Bolesław Prus)
malaDarunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 01:42   #113
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to jest takie minimum. Z resztą, ja zaczęłam mając 17 z kawałkiem. 16 to za mało, a zabraniając np do 18 czy 19 to już chyba byłabym hipokrytką
He he rozumiem. Gdybym ja brała pod uwagę zaznaczone kryterium to.... biedne moje dziecko Ale myślę, że gdyby moje dziecko miało te 17 z kawałkiem tak jak napisałaś to bym kazań mu nie prawiła. Jeszcze zalezy jak poważny byłby to związek.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-14, 14:04   #114
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

ja miałam prawie 18 i jakoś uważam że to dobry wiek. Bo np moja mama wychodziła za mąż jako dziewica i zawsze mi tłumaczyła że trzeba czekac do ślubu hehe...ale czasy się zmieniają
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 15:39   #115
Alice_in_Wonderland
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 279
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Hmm... pewnie piszę tak, bo jestem ateistką ale gdybym była wierząca i miałabym poglądy, że "seks tylko po ślubie" to zatrzymałabym je dla siebie a nie na siłę przekazywała niemal dorosłemu dziecku. W końcu kwestia wiary też jest wolna. Kiedy dziecko jest w wieku, w którym decyduje się na seks to raczej już za bardzo go nie wychowam. Mogę jedynie doradzić, ostrzec lub zachęcić (haha, zobaczymy ile z tego będę wykorzystywać w rzeczywistości za ileś lat).
No, to sobie pogdybałam

Pamiętajcie dziewczyny, że zasady moralne zmieniają się w zależności od czasów, w jakich się żyje. Moja mama urodziła mnie bardzo późno i w zasadzie mogłaby być moją babcią. Dodatkowo wychowała się na wsi. Dla niej jest niepojęte to, że straciłam dziewictwo i zerwałam z chłopakiem, bo wg niej seks był jak ślub! Tak samo uważa, że za dużo pieniędzy wydaję na kosmetyki, że nie powinnam się malować bo malować się mogą stare baby - w jej czasach dziewczyna nie mogła mieć pomalowanych paznokci, bo cała wieś o tym mówiła
Moja mama uważa, że do pielęgnacji wystarczy krem nivea (o tak, na moją cerę z problemami to szczególnie), a na wypryski spirytus i aloes! Kosmetyczka jest wymysłem snobów, a gdy byłam mała (tj. sp) to wysyłała mnie na strzyżenie do dziadka (zawód: elektryk)
W sumie mam do niej trochę żalu, że nie wytłumaczyła mi wielu rzeczy. Rozmawiała ze mną tylko o miesiączkowaniu, a już sprawy zabezpieczenia przed ciążą, używania kosmetyków, golenia nóg czy tego typu teoretycznie prostych spraw pomijała.

Mój chłopak również ma pokój na klucz, do tego oboje uwielbiamy kochać się przy muzyce, więc nie ma problemu. Gumek ani tabletek również nie musimy ukrywać bo nikt nam w szufladach nie grzebie.
__________________
Alice_in_Wonderland jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 16:05   #116
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

ja z moją matką nigdy nie rozmawiałam o seksie- w taki sposób że np jest przyjemnie itp. Tylko że po ślubie i po ślubie Nigdy mi nie doradzała jak mam sie ubierać czy malować-kilka razy chciała ale podziękowałam za jej gust <to za krótkie, plecy ci widać, nie za wysokie te buty?> od 14 roku życia na zakupy chodzilam z ojcem. Zero wtrącania. ja wybierałam, a on płaciłwszyscy byli zadowoleni.
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 16:19   #117
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Co nie zmienia faktu, że piszesz głupoty typu "mój dom" (jak Twój dom, to przypadkiem nie każ dziecku sprzątać, bo przecież cudzego nie będzie sprzątać).
jak dla mnie to Ty piszesz glupoty. Dom jest moich rodzicow, jak mi sie nie podoba to moge sie wyprowadzic.

Cytat:
Napisane przez pabi28 Pokaż wiadomość
właśnie

Skoro mieszkamy w jednym domu to mamy takie same prawa

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Juz pal licho szacunek itp ale czy uprawiając sex z rodzicami za scian ,pietro niżej nie odczuwacie jakiegos dyskomfortu ?skrępowania ?i te wszytskie ograniczenia a bo łózko skrzypi to bęc na podłoge a bo po cichu,szybko ,pod kołdrą i po bożemu +schowac gumki,pigułki,itp ,zero swobody.

moze jakas dziwna jestem ale jakies to takie "upokorzająco"-krepujace .

Zaznaczam ,że tez kiedyś miałam 17 lat
Dokladnie
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 16:29   #118
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez tofaniutka Pokaż wiadomość
ja z moją matką nigdy nie rozmawiałam o seksie- w taki sposób że np jest przyjemnie itp.
Ja z moją nigdy w żadnym sensie nie gadałam... Nie wiem, czy cieszyć się z tego czy nie. Chyba największym problemem jest tu niepewność jej ewentualnej reakcji... Ale myślę, że jest bardziej "przeciw"
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 16:34   #119
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
Dom jest moich rodzicow, jak mi sie nie podoba to moge sie wyprowadzic.
Jasne. Ciekawe co na to rodzice jak dziecko jest niepełnoletnie.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 16:35   #120
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Pamiętajcie dziewczyny, że zasady moralne zmieniają się w zależności od czasów, w jakich się żyje. Moja mama urodziła mnie bardzo późno i w zasadzie mogłaby być moją babcią. Dodatkowo wychowała się na wsi.
A co wychowanie na wsi ma do tego
Wiesz, dziwne, ja w liceum mam koleżanki których mamy jeszcze do 40 nie dobiły.
Ba, nawet moja jeszcze-nie-40 nauczycielka, ma syna na 1 roku studiów.
Wychowanie w mieście na wsi czy gdziekolwiek nie ma nic do tego kto kiedy uprawia seks.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze



Edytowane przez rapifen
Czas edycji: 2010-01-14 o 16:37
rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.