|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#91 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17 358
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
i podobna odległość jest między mną i Tż tak jak u Was Także witaj w klubie. Ja nie studiuję bo jakoś mnie już nauka nie kręci, skończyłam tylko studium kosmetyczne, nie mogę znaleźc pracy Tż także się nie uczy, a i o pracę mu trudno. Więc chyba wyjedziemy gdzies za granicę.
|
|
|
|
|
#92 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
witam nowe dziewczyny
Marcia moje posty czasem też są niezauważalne nie ma co się fochać o to nawet, ja najbardziej też znam sytuację Kohnelii i daafnee bo jakoś na wątku '' kiedy.... '' były mi najbliższe ale na wątku ''naszych tż ..'' poznałam reszte i też są mi bliskie jem śniadanie i jadę z mamą do sklepu bo chce kupić jakieś pierdoły,znowu będzie łażenie na 2 h
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] |
|
|
|
#93 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cześć Dziewczny
![]() lightindigo, kiniulkaaa- witam tak sobie patrzę ile nas przybywa i stwierdzam że coraz więcej dziewczyn czeka na ten wymarzony dzień![]() Cytat:
blondyn włoski sa super! ja kiedyś nie wyobrażałam sobie siebie w blondzie, ale poszłam na żywioł, ufarbowałam się i teraz już innego kolorku sobie nie wyobrażam chciałabym tylko żeby tych moich włosków było więcej długi to już w sumie są, ale malo ich jak kot napłakał[ Cytat:
Daga a co w stradi kupiłaś ciekawego? była 2 dni temu i nie było jeszcze przecen. kurcze ja to bym poczekała jeszcze tydzień- dwa aż ceny jeszcze spadną, ale mam zbyt chodliwy rozmiar...a mam upatrzone kilka ciuszków Cytat:
|
|||
|
|
|
#94 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
Noooo, jakby mi się oświadczył jak skończę szkołę to bym miała 24 lata, ślub za nie wiadomo ile, a ja też wolałabym wcześniej niż 26-27 lat, w tym wieku chciałabym już mieć dzidziusia!! Tż jeszcze wczoraj mówił,że się wyszalał już, no i ja też więc więc teraz czas na zakładanie rodziny chyba!! Ale widzę,że trzeba łopatologią -prosto z mosty powiedzieć o co nam chodzi. Ja zamierzam kupić winko, zrobić sałatkę i na poważnie porozmawiać. Tylko niech się trochę u nas uspokoi ,bo na razie nie mamy nawet dla siebie czasu za bardzo
__________________
|
|
|
|
|
#95 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
hejka
a co do marci to faktycznie ja też nie wiedziałam że ma 20 lat marcia bo musisz częsciej pisać.... w ogóle to witam nowe dziewczyny |
|
|
|
#96 | |
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
z 129 na 99, bluzke z bufkami z rekawem 3/4 24,90- w H&M były podobne i stamtad mam czarna, spodnice mini w paski za 49 z 69 chyba i kopertowke czerwona na pasku jak chanelka za 49 z 79 chyba Też chciałam poczekać ale ciężko z rozmiarami... bluzka biala -ostatnia S byla, mini bylo duzo ale jak bylam to odrazu wszystko wzięłam.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
|
|
|
#97 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
oj tak chyba zostaje tylko łapatologia...chociaż ja Tż powiedziałam, że jak weźmiemy ślub jak będę miała 27lat to to będzie późno, bo chcę mieć czas na nacieszenie się małżeństwem, poukładanie wszystkiego no i potem dziecko, a wiadomo że 1) lepiej przed 30stką, 2)wolałabym być młodszą mama. i mowie ze do decyzji o dziecku troszke moze uplynac od slubu to ten wariat mowi ze bedzie mnie bral w noc poslubna i po probemie...i wez tu gadaj
![]() ja wymyslilam zebysmy sobie napisali na kartce wszystkie pytania jakie chcemy sobie zadac, problemy o ktorych chcemy porozmawiac i zebysmy usiedli wieczorem, na spokojnie. bo im wiecej czasu mija tym gorzej... zrobilam nawet wczoraj ciastto truskawkowe dla Tżta z serusziem z truskawek moje 1sze takie ciasto bo nie wiem czy mowilam ale jestem totalna noga z gotowania:/ ale zabraklo mi galaretki i dzisiaj jak juz dorobie to wrzuce wam fotkę
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#98 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
Narobiłaś mi smaka na truskawki, a ja jeszcze bez śniadania!!!
__________________
|
|
|
|
|
#99 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17 358
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Widzę, że nie tylko mój Tż jest taki oporny co do pytań na temat wspólnego życia:/ Mój woli pooglądać sobie w necie samochody i części do samochodów, a ja mu mówię żeby pierścionki zaręczynowe pooglądał albo obrączki, a on po kilku sekundach mówi do mnie ,,Co mówiłaś?'' I jak tu z takim gadać poważnie?? Ehhh
|
|
|
|
#100 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
dziewczyny bo faceci mają większy problem z komunikacją. i to jest kłopot. mój tez nie jest chętny do rozmów i wcale nie wiem czy mój pomysł w ogóle wypali. ale próbować warto
choć jeszcze trochę i mi się pomysły skończąja jak mówiłam Tż o tym żeby poaptrzeć na pierścionki to robił się od razu zielony i myslalam ze mi zemdleje ![]() gwiazdeczka to na zaspokojenie smaczka uwielbiam truskawki!!!!
Edytowane przez gg22 Czas edycji: 2010-07-20 o 16:00 |
|
|
|
#101 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;20250377]Widzę, że nie tylko mój Tż jest taki oporny co do pytań na temat wspólnego życia:/ Mój woli pooglądać sobie w necie samochody i części do samochodów, a ja mu mówię żeby pierścionki zaręczynowe pooglądał albo obrączki, a on po kilku sekundach mówi do mnie ,,Co mówiłaś?'' I jak tu z takim gadać poważnie?? Ehhh
[/QUOTE]To chyba 90% facetów takich opornych ---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- Cytat:
ja też uwielbiam, ale jakoś mało w tym roku zjadłam, muszę nadrobić zaległości.
__________________
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#102 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
gwiazdeczka a może to wynika z niechęci/ strachu przed odpowiedzialnością? takie asekurowanie się, bo "mam jeszcze czas". mnie się czasem wydaje ze moj Tż pod tym względem jest etap za mna. jesteśmy w tym samym wieku, razem studiowaliśmy, w trakcie studiow ja mieszkalam poza domem, on z rodzicami, ja pracowalam od zawsze, na 3roku dziennych mialam juz prace na caly etat, on zaczal prace pol roku po obronie. no i ja w tym czasie dojrzewalam i akceptowalam kolejne etapy w moim/naszym zyciu. i doszlam juz do tego ze chce zaręczyn. a on narazie mam wrazenie ze jest na etapie myslenia bez przerazenia o zaręczynach. a kiedy sie to przelozy na czyny...nie wiem
|
|
|
|
#103 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17 358
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Mój na pytanie o ślub, które zadałam przedwczoraj powiedział, że nie jest jeszcze gotowy, a jak wspomniałam o dzieciach to mu łzy popłyneły z oczu. A ja również nie chcę czekac niewiadomo ile, moje koleżanki najbliższe są już po ślubach, dziwnie sie czuję, chociaż jakby się oświadczył to juz inaczej, a tak to się zastanawiam czy lata spędzone razem nie są stracone
|
|
|
|
#104 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;20250588]Mój na pytanie o ślub, które zadałam przedwczoraj powiedział, że nie jest jeszcze gotowy, a jak wspomniałam o dzieciach to mu łzy popłyneły z oczu. A ja również nie chcę czekac niewiadomo ile, moje koleżanki najbliższe są już po ślubach, dziwnie sie czuję, chociaż jakby się oświadczył to juz inaczej, a tak to się zastanawiam czy lata spędzone razem nie są stracone
[/QUOTE]przepraszam ale nie pamiętam, ile macie lat i jaki staz? aż tak go to przeraża ze mu łzy popłynęły? czy niedosłownie? Widzisz jacy ci faceci są niedojrzali...pewnie że nie każdy, ale spora część. prawda jest taka że jak się jest już długo razem, mieszka się, odwiedza się rodzinę itd. każdy pyta o ślub a przede wszystkim kocha sie tą drugą osobe to nie ma po co czekac. czas bezsensownie leci, a człowiek przecież chce być razem. ja tez tego nie rozumiem. wiem, że chcemy być razem to się zaręczamy, kolejny ważny etap i powoli planujemy ślub. może to głupie i gromy się na mnie posypią, ale w najgorszym przypadku zaręczynyy można zerwać, choć jestem zdania że one umacniają związek. no ale w krytycznych sytuacjach.... |
|
|
|
#105 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- [1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;20250588]Mój na pytanie o ślub, które zadałam przedwczoraj powiedział, że nie jest jeszcze gotowy, a jak wspomniałam o dzieciach to mu łzy popłyneły z oczu. A ja również nie chcę czekac niewiadomo ile, moje koleżanki najbliższe są już po ślubach, dziwnie sie czuję, chociaż jakby się oświadczył to juz inaczej, a tak to się zastanawiam czy lata spędzone razem nie są stracone [/QUOTE]Właśnie, też się tego obawiam,ze Tż kiedyś stwierdzi,ze nie jestem gotów na ślub,, ni chce tego,a tak w ogóle to już mi się odmieniło i do widzenia. Żebyśmy się potem nie "obudziły z ręką w nocniku", bo młodsze to my się nie robimy!!!
__________________
|
|
|
|
|
#106 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17 358
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
Niewiem czy go to przeraziło, ale on sie rozpłakał, nie chciał żebym to widziała, ale słyszałam, że płaczę, więc coś jest nie tak chyba. Sama nie wiem co?? Mówi, że mu na mnie zależy, ale nie jest gotowy. No ok. Ale mógłby chociaż się oświadczyć jak mu tak zależy, przecież można byc długim narzeczeństwem, kto nam każe od razu brac ślub?? Kiedyś chciał mnie zostawic bo powiedział, że jego rodzice mnie nie chcą, wtedy to mi było strasznie przykro Ale coś sie odmieniło i jesteśmy razem nadal.---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ---------- I to jest najgorsze bo My coraz starsze, czas leci i później może byc za późno na spotkanie kogoś wyjątkowego. W ogóle trudno zrozumiec facetów! A oni mówią, że to kobiety marudzą.. |
|
|
|
|
#107 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;20250867]Mamy po 22lata, i jesteśmy od 3 lat razem.
Niewiem czy go to przeraziło, ale on sie rozpłakał, nie chciał żebym to widziała, ale słyszałam, że płaczę, więc coś jest nie tak chyba. Sama nie wiem co?? Mówi, że mu na mnie zależy, ale nie jest gotowy. No ok. Ale mógłby chociaż się oświadczyć jak mu tak zależy, przecież można byc długim narzeczeństwem, kto nam każe od razu brac ślub?? Kiedyś chciał mnie zostawic bo powiedział, że jego rodzice mnie nie chcą, wtedy to mi było strasznie przykro Ale coś sie odmieniło i jesteśmy razem nadal.[/QUOTE]O matkooo, już bym chyba wolała,żeby Tż nie mówił mi,ze jego rodzice mnie nie chcą dla swojego synka!!! A zresztą jakby chciał z tego powodu zerwać, to by znaczyło,że niezły z niego mamisynek i zawsze liczyłoby sie dla niego zdanie mamy, a dopiero później moje...nawet jakbym race miała ja....
__________________
|
|
|
|
#108 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
jak mnie ludzie wokół mocno cisną o ślub, zwłaszcza moja mama, to zawsze mówię że przecież ja mu się nie oświadczę. oby to nie było ostateczne wyjście...tez mi zawsze mama mówi żeby nam się nie odmieniło, żebyśmy z tego przeciągania w czasie się nie rozeszli,bo dziewczyna jest zawsze w gorszej sytuacji. i to prawda i ja też się tego boje:/ ---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ---------- [1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;20250867]Mamy po 22lata, i jesteśmy od 3 lat razem. Niewiem czy go to przeraziło, ale on sie rozpłakał, nie chciał żebym to widziała, ale słyszałam, że płaczę, więc coś jest nie tak chyba. Sama nie wiem co?? Mówi, że mu na mnie zależy, ale nie jest gotowy. No ok. Ale mógłby chociaż się oświadczyć jak mu tak zależy, przecież można byc długim narzeczeństwem, kto nam każe od razu brac ślub?? Kiedyś chciał mnie zostawic bo powiedział, że jego rodzice mnie nie chcą, wtedy to mi było strasznie przykro Ale coś sie odmieniło i jesteśmy razem nadal.---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ---------- I to jest najgorsze bo My coraz starsze, czas leci i później może byc za późno na spotkanie kogoś wyjątkowego. W ogóle trudno zrozumiec facetów! A oni mówią, że to kobiety marudzą..[/QUOTE] to tez macie niezły staż. ja uważam że najpiej to się zaręczyć szybciej i mieć właśnie długi staż narzeczeństwa. Jest w nim jednak większa magia i waga niż w "zwykłym" związku i w narzeczeństwie można dojrzewać do ślubu. ja bym tam o dzieciach specjalnie nie cisnęła skoro on taki niegotowy...moze to go bardziej przeraziło??? co do rodziców...brrrr....to musiało być straszne...mnie się wydaje że rodzice Tż akceptują mnie tyle o ile. nigdy mi nie pokazali ani nie powiedzieli że tak ani że nie. trudno ocenić. |
|
|
|
|
#109 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#110 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
haha a może to jednak kobiety powinny się oświadczać???
|
|
|
|
#111 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17 358
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
A dzieci to ja narazie i tak nie chcę, tylko go sprawdzam i szczerze to mnie jego zachowanie dziwi i odpycha i mam wielkie wątpliwosci. Poczekam jeszcze trochę czasu i zobaczymy co wtedy powie, jeśli nadal będzie niechętny to znaczy, że jednak mu nie zależy
|
|
|
|
|
#112 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#113 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
nas strasznie naciskają. czasem mam wrażenie ze to jakiś spisek. ale takie cos nie pomaga, wrecz przeciwnie. zwlaszcza Tż sie wkurza i ja czasem az sie boje jak mowi ze takie gadanie to tylko powduje skutek odwrotny... ![]() moja mama nawet ostatnio wymyslila ze powinnam go zaszantazowac i odejsc od Tz jak mi sie nie oswiadczy...:/ ehhh... ale kobitka chce dobrze i kombinuje na rozne spsoby ![]() ---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ---------- [1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;20251161]No teraz to i mnie już chyba zdążyli polubić, poprostu nie poznali mnie dobrze, a za szybko ocenili, niech zrozumieją, że skoro ich syn sobie mnie wybrał i jest ze mną tyle czasu to chyba coś do mnie czuje i oni nas nie mogą rozdzielic. A dzieci to ja narazie i tak nie chcę, tylko go sprawdzam i szczerze to mnie jego zachowanie dziwi i odpycha i mam wielkie wątpliwosci. Poczekam jeszcze trochę czasu i zobaczymy co wtedy powie, jeśli nadal będzie niechętny to znaczy, że jednak mu nie zależy [/QUOTE]rozumiem. a jaki masz z nimi teraz kontakt? i co wtedy? ja też w ten sposob myślałam 9i myślę) i nawet wpadłam na "genialny" pomysł że jeżeli mi sie nie oświadczy do konca roku to bede musiala od niego odejsc...ale z gruntu jest to bez sensu... Cytat:
|
||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#114 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 059
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
![]() Poza tym z kosmetologii i tak nie chcialabym mgr bo po co mi? Licencjat jest w porzadq a i tak mi nikt w papier nie ebdzie patrzyl. Wazne jest doswiadczenie.
__________________
,,Wiesz Prosiaczku...miłość jest wtedy, kiedy kogoś lubimy...za bardzo" |
|
|
|
|
#115 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
Nie wiem co on wykombinuje,ale żeby klęknął?? nie wydaje mi się ...pewnie zrobi to w domu, przy trochę bardziej uroczystej kolacji..o ile w ogóleZ tym odejściem też myślała,ale musiałabym go z domu wyrzucić, bo mieszkamy razem u mnie, to chyba sama się nie wyprowadzę chciałabym na wakacje gdzieś wyjechać do pracy, nawet na dwa miesiące... wtedy Tż zostanie sam i niech zobaczy czy tak fajnie jemu będzie...ale nie wiem czy uda mi się coś załatwić..
__________________
|
|
|
|
|
#116 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17 358
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
Co ja na to poradzę, że mam młodszych rodziców niż Tż. A nawet z moja babcią idzie sie lepiej dogadac niż z nimi bo chociaż nie jest taka sztywna. Jakby oni się dowiedzieli, że np. jestem w ciąży to by była niezła afera u niego. Ale co??? Nie wybierałam teściów tylko chłopaka, a ich poznałam duzo później. Chyba nie bedę rezygnowac z miłości bo mi jego rodzice nie odpowiadaja. Chociaz nie powiem bo on tez się liczy z ich zdaniem, co mnie wkurza bo mają strasznie przedwojenne myslenie
|
|
|
|
|
#117 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
![]() a dałabyś rade go wyrzucic? u mnei to znowu ja musiałabym się wyprowadić, ale nie wiem czy dałabym rade. największym szczęściem dla mnie jest móc przy nim zasypiać i budzić się obok. ja już nawet mam problemy z zaśnięciem jak go nie ma! gdzie chciałabyś wyjechać? a co na to Tż że chcesz sama? on nie chce czy Ty tak specjalnie żebyście "odpoczęli od siebie"? [1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;20251673]Nieczęsto bywam u niego w domu, kontakt mam jaki mam, nie dogaduję się z nimi idealnie bo są w wieku mojej babci Co ja na to poradzę, że mam młodszych rodziców niż Tż. A nawet z moja babcią idzie sie lepiej dogadac niż z nimi bo chociaż nie jest taka sztywna. Jakby oni się dowiedzieli, że np. jestem w ciąży to by była niezła afera u niego. Ale co??? Nie wybierałam teściów tylko chłopaka, a ich poznałam duzo później. Chyba nie bedę rezygnowac z miłości bo mi jego rodzice nie odpowiadaja. Chociaz nie powiem bo on tez się liczy z ich zdaniem, co mnie wkurza bo mają strasznie przedwojenne myslenie [/QUOTE]no pewnie że nie w końcu nie z rodzicami chcesz żyć choć jakby nie patrzeć będzie trzeba. czy sie chce czy nie...to też jest trudna kwestia. rzadko jest tak zeby przyszli teściowie byli super a kontakt był idealny. zazwyczaj tak różowo nie jest. no i jakoś trzeba to poukładac. w sumie unikanie tez nie jest wyjściem. ja ten problem pozostaswiam po ślubie |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#118 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
Jest mi czasem trochę przykro, bo w końcu wizaż jest po to, żeby poznać nowych ludzi, poznać tak jakby bratnią duszę i np napisze jakiś swój wywód i nic , kompletnie go nikt nie widzi.. Cytat:
![]() ostatnio trochę mniej bo sesja, a mnie tak wizaż wciąga, że masakra i wolę ograniczać swoje pisanie do 30.06 [1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;20250588]Mój na pytanie o ślub, które zadałam przedwczoraj powiedział, że nie jest jeszcze gotowy, a jak wspomniałam o dzieciach to mu łzy popłyneły z oczu. A ja również nie chcę czekac niewiadomo ile, moje koleżanki najbliższe są już po ślubach, dziwnie sie czuję, chociaż jakby się oświadczył to juz inaczej, a tak to się zastanawiam czy lata spędzone razem nie są stracone [/QUOTE]ej co to w ogóle za myślenie? ![]() kochacie się a to znaczy , że nie ma tu nic straconego.. Nie myśl za bardzo o tych zaręczynach a zobaczysz , że pewnego dnia Cię zaskoczy [1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;20250867]Mamy po 22lata, i jesteśmy od 3 lat razem. Niewiem czy go to przeraziło, ale on sie rozpłakał, nie chciał żebym to widziała, ale słyszałam, że płaczę, więc coś jest nie tak chyba. Sama nie wiem co?? Mówi, że mu na mnie zależy, ale nie jest gotowy. No ok. Ale mógłby chociaż się oświadczyć jak mu tak zależy, przecież można byc długim narzeczeństwem, kto nam każe od razu brac ślub?? Kiedyś chciał mnie zostawic bo powiedział, że jego rodzice mnie nie chcą, wtedy to mi było strasznie przykro Ale coś sie odmieniło i jesteśmy razem nadal.---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ---------- I to jest najgorsze bo My coraz starsze, czas leci i później może byc za późno na spotkanie kogoś wyjątkowego. W ogóle trudno zrozumiec facetów! A oni mówią, że to kobiety marudzą..[/QUOTE] Łoo no to już lekka przesada.. Co w ogóle rodzice mają do tego?! Guzik do gadania. Rodzice mojego tŻ też za mną nie przepadają, ja o tym dobrze wiem, ale to z tŻ planuje przyszłość a nie z nimi W ogóle mój tŻ ma dziwnych rodziców.. Czekam teraz tylko na rozwiązanie jednej sprawy, mam nadzieję, że nastąpi bardzo szybko ![]() Dziewczyny , a tak sobie czytałam w necie, że pierścionek zaręczynowy nosi się i u prawej i u lewej ręki i na środkowym i na serdecznym .. A Wy na którym nosicie? Ja na serdecznym u prawej, potem jak zamienie na obrączkę to przełoże na środkowy. |
||
|
|
|
#119 |
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Powinno się nosić na prawej ręcę na tym obok namniejszego
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
|
|
#120 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy
Cytat:
nie denerwuj się o to na dziewczyny/ na nas. poprawimy się a ja pierścionek chciałabym nosić na lewej ręce i obrączke też jestem leworęczna i może dlatego. a w ogole jak sobie o tym myśle to stwierdzam że w ogole powinno byc na lewej bo pzeciez blizej serca![]() slyszalam tez ze na lewej noszą wodwy...:/ więc zastanawiam się czy to jednak bylby dobry pomysl... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:45.




Mam 22 lata, Tż 23. Jesteśmy ze sobą prawie 2 lata. Niestety teraz rzadko się widujemy bo Tż skończył studia i znalazł dobrą pracę w swoim mieście a ja przygotowuję się do obrony, która będzie za tydzień
Dzieli nas ok. 40 km. Co do oświadczyn to podejrzewam, że mogą zdarzyć w najbliższym czasie
Tż już zna mój gust i rozmiar co do pierścionka więc ma to być niby niespodzianka
Tż także się nie uczy, a i o pracę mu trudno. Więc chyba wyjedziemy gdzies za granicę.

za pieska
Wiem co to choroba zwierzaka... Mój rottek ma raka kości






ja też uwielbiam, ale jakoś mało w tym roku zjadłam, muszę nadrobić zaległości.
jak mnie ludzie wokół mocno cisną o ślub, zwłaszcza moja mama, to zawsze mówię że przecież ja mu się nie oświadczę. oby to nie było ostateczne wyjście...


mowia ze nic nowego sie nie nauczyly... mozna powiedziec ze ten mgr to taka farmacja a nie kosmetologia. Duzo teorii nie przydatnej w naszej pracy - chyba ze ktos ma zamiar poprostu wykladac w szkole, to jak najbardziej mozna robic
Nie wiem co on wykombinuje,ale żeby klęknął?? nie wydaje mi się ...pewnie zrobi to w domu, przy trochę bardziej uroczystej kolacji..o ile w ogóle


