Gdzie one mają głowę?! - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Pokaż wyniki sondy: Co myślisz o kobietach, które opalają się w ciąży? Tym bardziej zaawansowanej?
Głupota ludzka nie zna granic. 139 75,54%
Przecież to nic takiego. 15 8,15%
Nie mam zdania. 30 16,30%
Głosujący: 184. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-05, 19:02   #91
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
No i co z tego? A może być różnica i o 2 stopnie

Ja po prostu nie rozumiem tej "troski" o kobiety, które chcą się opalać. A niech się opalają ile wlezie aż zczernieją zupełnie. Dla mnie to czy są w ciąży czy nie są nie ma znaczenia, dlatego nie rozumiem nagonki na panie w ciąży podczas gdy tym samym osobom, ale już nie w ciąży smażenie się zupełnie nie przeszkadza.

Przecież nikt nie każe na szczęście opalać się tym co nie chcą. Nie widzę gdzie tu problem? I mam wrażenie, że to wątek w stylu "o jakie one są głupie a ja mądra, patrzcie, patrzcie".
a skąd nagonka na ciężarne kobiety - palące i pijące? przecież nikt nie każe na szczęście pić i palić tym, co nie chcą

wiem, będzie riposta - bo to szkodzi. I co z tego? ;] skąd ta troska, hę ?


i na tej samej zasadzie - to, że ktoś nie zrobił z cięzarnej kobiety królika doświadczalnego w danej kwestii nie znaczy, że opalanie się nie będzie szkodzić. Ja tylko wyrażam tutaj swoje luźne refleksje, przecież to nie ja będę wychowywać to dziecko ;] pogotowia może też nie wezmę jeśli ciężarna zasłabnie, po co taka zbędna troska ;]

kiedyś też była dyskusja - dlaczego nikt nie ustępuje ciężarnym w autobusie. A po co ? Przy temperaturze +30 sobie dobrze radzą więc w autobusie parę minutek też postoją
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 19:19   #92
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
zyję w społeczeństwie, w którym wmawia mi się, że dziecko musi jeść określone serki, co by mialo 'pelne kości'. gdzie krem czekoladowy za to z pomaranczowym sokiem i mlekiem nazywa się pożywnym sniadaniem , a mleczno-czekoladowe ciastka pożywnymi przekąskami. Ba, gdzie zachęca się do zjedzenia ciastka na drugie sniadanie. I nawet 1 pani w reklamie mówi, że je mniej a częsciej. Tymczasem już czytalam na necie, że to ponoć nie ma żadnego znaczenia.
Od 'niedawna' wmawia mi się, jakie be jest opalanie. Ludzie widzą plamkę na skórze i myślą: czerniak. Wyciagają kleszcza i boją się zapalenia opon mózgowych. 21 wiek, a ja nie wiem, komu wierzyć: to jest w koncu ta dziura ozonowa, czy nie; grzeje się czy oziębia? Wycina się lasy deszczowe, kupuje chętnie butelkowaną wodę, zasypują nas śmieci. Tu jakoś nadmiaru troski o ludzi nie widzę. Niedawno się dowiedziałam, od jednej lekarki notabene, że płatki rekomendowane jako odchudzające, nie mają prawa odchudzać. Ale przecież może się myli.
Czemu miałabym wierzyć w cudze przezywki odnosnie tego, czy ciężarna może leżeć plackiem na plaży, czy nie. Nikomu się smażyć nie każę. Ba. Sama za tym nie przepadałam nigdy.
Odwalę lekkiego offtopa, ale ja swojego czasu tak z głupoty zerknęłam na opakowania Fitnessów (bez czekolady, jogurtu czy czegoś-tam - zwykłych), Chocapiców i tych takich w miodzie i z tego co pamiętam to kaloryczność wszystkie trzy opakowania miały niemal identyczną A pewna niania zachęcająca do karmienia dzieci margaryną to mnie fascynuje już jakiś czas.

Co do samego opalania to zgadzam się w sumie z Klarisą, bo smażenie się x godzin w pełnym słońcu od zawsze jest dla mnie niezrozumiałe, a z plaży w takich godzinach zazwyczaj uciekam po kilkunastu minutach, bo mi gorąco i słabo. Tylko że ja w tym jestem jakimś wyjątkiem najwidoczniej, bo jak mówię, że nie lubię się opalać i jest mi słabo na plaży, a smażenie się nie sprawia mi przyjemności tylko mnie strasznie męczy to jestem uznawana za dziwaka Co do ciężarnych konkretnie to ja myślę, że nawet jakbym lubiła sobie skwierczeć na słoneczku, to w ciąży bym sobie odpuściła
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 19:21   #93
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Z ciekawości poszukałam i uwaga (!) nie znalazłam nigdzie ani słowa o szkodliwości opalania się w ciąży. Może więc ten bulwers jest zupełnie niepotrzebny i nieuzasadniony a panie, które tak tutaj krytykujecie głowę mają zupełnie na miejscu?

Słusznie zauważasz, że smażenie się jest generalnie szkodliwe a czy z brzuchem czy bez..tak naprawdę nie wiem, czy autorkę wątku zbulwersował fakt wystawiania wielkiego brzucha na widok publiczny czy fakt opalania jako szkodliwego procederu..zaznaczę, że czytałam uważnie
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 19:21   #94
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
a skąd nagonka na ciężarne kobiety - palące i pijące? przecież nikt nie każe na szczęście pić i palić tym, co nie chcą
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość

wiem, będzie riposta - bo to szkodzi. I co z tego? ;] skąd ta troska, hę ?
Ja nie mam w zwyczaju robić nagonki na kogokolwiek ale gdybym miała ciężarną koleżankę lub widziała taką kobietę to ze szczerego serca radziłabym jej nie pić i nie palić w trosce o malutkie dziecko. I nie mówię, że ty robisz nagonkę, ale niektórzy robią.

Jestem prawie w 100% pewna, że tych pań na plaży nikt nie upomina o szkodliwości opalania, za to tak fajnie poczuć się tą mądrzejszą i pojeździć sobie po nich zaocznie jednocześnie pisząc, że robiło się tak samo (czyli leżało na plaży) ale zasłaniało się brzuch koszulką (co niczego nie daje) czyli robiło się dokładnie to samo co te krytykowane kobiety...

Wiesz jest też wiele kobiet, które krytykują picie alkoholu w ciąży, potrafią kogoś zwyzywać od patologii czy alkoholiczek a jednocześnie same jednego piwka w upał nie odmówią. Bo to jest takie myślenie, że jak inne robią to złe, ale jak ja robię to na pewno jest dobre...

Cytat:
i na tej samej zasadzie - to, że ktoś nie zrobił z cięzarnej kobiety królika doświadczalnego w danej kwestii nie znaczy, że opalanie się nie będzie szkodzić. Ja tylko wyrażam tutaj swoje luźne refleksje, przecież to nie ja będę wychowywać to dziecko ;] pogotowia może też nie wezmę jeśli ciężarna zasłabnie, po co taka zbędna troska ;]

kiedyś też była dyskusja - dlaczego nikt nie ustępuje ciężarnym w autobusie. A po co ? Przy temperaturze +30 sobie dobrze radzą więc w autobusie parę minutek też postoją
Szkodliwość opalania łatwo by było sprawdzić, nie trzeba specjalnych doświadczeń bo kobiety je same na sobie robią dobrowolnie.

Natomiast co do reszty to ja odróżniam fałszywą troskę od czystego chamstwa, a tym drugim jest dla mnie kazać komuś stać na upale w tramwaju gdy nie jest w stanie ustać. Bo jest pewna różnica między plażą a tramwajem. Aczkolwiek z tą troskliwością to jest tak, że ona zawsze się tam przejawia gdzie jej nie potrzeba bo ja np. już kilka razy zasłabłam w sklepie, ostatnio dzisiaj rano i jakoś nie widuję wtedy tabunów chętnych do podania chociażby głupiej szklanki wody z kranu
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 19:25   #95
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
Odwalę lekkiego offtopa, ale ja swojego czasu tak z głupoty zerknęłam na opakowania Fitnessów (bez czekolady, jogurtu czy czegoś-tam - zwykłych), Chocapiców i tych takich w miodzie i z tego co pamiętam to kaloryczność wszystkie trzy opakowania miały niemal identyczną A pewna niania zachęcająca do karmienia dzieci margaryną to mnie fascynuje już jakiś czas.
zerknęłaś na opakowanie bynajmniej nie z głupoty bo masz całkowitą rację. One wszystkie mają full cukru i kalorii a reklama wmawia ludziom, że są zdrowe. Ludziom, którzy nie zerkają.. z głupoty na opakowania
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 19:28   #96
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość

Słusznie zauważasz, że smażenie się jest generalnie szkodliwe a czy z brzuchem czy bez..tak naprawdę nie wiem, czy autorkę wątku zbulwersował fakt wystawiania wielkiego brzucha na widok publiczny czy fakt opalania jako szkodliwego procederu..zaznaczę, że czytałam uważnie
Ja mam nieodparte wrażenie, że najbardziej zbulwersowało to pogrubione. Wnioskuję to po komentarzach na temat ciężarnych kobiet, które mnie samej zdarza się usłyszeć czy też wiem o nich od koleżanek lub z naszego tutaj wątku ciężarówkowego. Nie trzeba nic specjalnego robić, okazuje się, że i tak można kogoś zbulwersować w ogóle tym, że się ośmieliło z domu wyjść w "takim stanie"

To się przejawia w wielu kwestiach - idziesz do sklepu z bielizną jak jesteś w ciąży to ci dadzą taką najbardziej babciną jaką mają bo "na co babie w ciąży" ładna bielizna. Popatrz na koszule nocne dla ciężarnych - bardziej seksi robi się już dla 12-latek... Do tego krążące po społeczeństwie wiecznie żywe mity - o szkodliwości malowania paznokci, farbowania włosów, stosowaniu kosmetyków (szamponów, mydeł a nawet pasty do zębów), te o niepotrzebnym makijażu itd. Najlepiej żeby "potwory w ciąży" siedziały w domu z tłustymi włosami i tyle. Co ciekawe takie poglądy mają często same kobiety i to od nich przejmują je mężczyźni. A jak wyjdziesz gdzieś z domu i poprosisz o uprzejmość bo ci np. słabo to się dowiesz, że "to trza było w domu siedzieć nie było by problemu".
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-05 o 19:30
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 19:38   #97
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja mam nieodparte wrażenie, że najbardziej zbulwersowało to pogrubione. Wnioskuję to po komentarzach na temat ciężarnych kobiet, które mnie samej zdarza się usłyszeć czy też wiem o nich od koleżanek lub z naszego tutaj wątku ciężarówkowego. Nie trzeba nic specjalnego robić, okazuje się, że i tak można kogoś zbulwersować w ogóle tym, że się ośmieliło z domu wyjść w "takim stanie"

To się przejawia w wielu kwestiach - idziesz do sklepu z bielizną jak jesteś w ciąży to ci dadzą taką najbardziej babciną jaką mają bo "na co babie w ciąży" ładna bielizna. Popatrz na koszule nocne dla ciężarnych - bardziej seksi robi się już dla 12-latek... Do tego krążące po społeczeństwie wiecznie żywe mity - o szkodliwości malowania paznokci, farbowania włosów, stosowaniu kosmetyków (szamponów, mydeł a nawet pasty do zębów), te o niepotrzebnym makijażu itd. Najlepiej żeby "potwory w ciąży" siedziały w domu z tłustymi włosami i tyle. Co ciekawe takie poglądy mają często same kobiety i to od nich przejmują je mężczyźni. A jak wyjdziesz gdzieś z domu i poprosisz o uprzejmość bo ci np. słabo to się dowiesz, że "to trza było w domu siedzieć nie było by problemu".


Nie ma co prawda żadnego doświadczenia w byciu ciężarówką, ale szczerze mówiąc nawet by mi do głowy nie przyszło, że ludzie są tak beznadziejni... Ja tu jestem cała zajarana perspektywą, że kiedyś-tam (bo na razie to żem gówniata ciut) będę w ciąży i jak to będzie pięknie i cudownie i zwykle nie mogę się na ciężarną napatrzeć, bo imho ciąża to okres, w którym akurat kobieta wygląda najpiękniej i generalnie niech się lansi tym brzuchem póki może, bo widok na prawdę mega przyjemny. A tu się dowiaduję, że ludzie to takie chamidła... Owszem obiło mi się o uszy, że jak w ciąży, to w domu siedzieć, czy wręcz słyszałam o historii, kiedy ciężarna zasłabła w autobusie i otrzymała jedynie komentarz, że mogła się nie puszczać to by jej teraz nie było słabo ale cholera jasna myślałam, że to wyjątki są. Dla mnie tacy ludzie to zasługują co najwyżej na strzał w pysk
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 19:47   #98
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
społeczeństwie wiecznie żywe mity - o szkodliwości malowania paznokci, farbowania włosów, stosowaniu kosmetyków (szamponów, mydeł a nawet pasty do zębów), te o niepotrzebnym makijażu itd. Najlepiej żeby "potwory w ciąży" siedziały w domu z tłustymi włosami i tyle.

Wiesz do tego dodałabym jeszcze Polskie zabobony - nie rób sobie zdjęć w ciąży bo dziecko urodzi się przedwcześnie la la la

Ale gorzej jest gdy dziecko rodzi się wcześniej, albo gdy nie daj Boże jest chore.
Wtedy ciśnie się kamieniami w matkę bo "BO NA PEWNO SIĘ PRZEMĘCZAŁA, BO WYCHODZIŁA, BO POGODA, BO ZŁE BUTY, BO MAJĄ KOTA/PAPUGĘ/CHOMIKA W DOMU, BO to wszystko jej wina"
Przykład z życia, dziecko urodziło się wcześnie i trudno było z utrzymaniem życia. Kto dostał "w papę" od rodziny? No matka, a kto. "na pewno paliła papierosy!" (Wszyscy wiedzą swoje, wszyscy )
Także szczerze współczuję i podziwiam wszystkie ciężarne i wszystkie mamy.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 20:01   #99
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
[LEFT]

Wiesz jest też wiele kobiet, które krytykują picie alkoholu w ciąży, potrafią kogoś zwyzywać od patologii czy alkoholiczek a jednocześnie same jednego piwka w upał nie odmówią. Bo to jest takie myślenie, że jak inne robią to złe, ale jak ja robię to na pewno jest dobre...

Szkodliwość opalania łatwo by było sprawdzić, nie trzeba specjalnych doświadczeń bo kobiety je same na sobie robią dobrowolnie.

Natomiast co do reszty to ja odróżniam fałszywą troskę od czystego chamstwa, a tym drugim jest dla mnie kazać komuś stać na upale w tramwaju gdy nie jest w stanie ustać. Bo jest pewna różnica między plażą a tramwajem. Aczkolwiek z tą troskliwością to jest tak, że ona zawsze się tam przejawia gdzie jej nie potrzeba bo ja np. już kilka razy zasłabłam w sklepie, ostatnio dzisiaj rano i jakoś nie widuję wtedy tabunów chętnych do podania chociażby głupiej szklanki wody z kranu
to się w końcu zastanówcie czy będąc w ciąży jesteście bardziej narażone na różnego rodzaju dolegliwości czy może jednak nie? ;] bo na poprzedniej stronie już ktoś napisał, że przecież ciąża to zupełnie normalny stan i nie powinno się wtedy w sumie z niczego nie rezygnować. To w końcu będąc w ciąży częściej robi się słabo w tramwaju czy może nie? I z czego to wynika? I analogicznie - czy będąc w ciąży i przy okazji opalając się na skwarkę nie jestem przypadkiem narażona na różnego typu dolegliwości łącznie z zasłabnięciem i udarem bardziej niż te w NIE-błogosławionym stanie? ;]




*z ironią napisane, żeby nie było
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 20:43   #100
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
Nie ma co prawda żadnego doświadczenia w byciu ciężarówką, ale szczerze mówiąc nawet by mi do głowy nie przyszło, że ludzie są tak beznadziejni... Ja tu jestem cała zajarana perspektywą, że kiedyś-tam (bo na razie to żem gówniata ciut) będę w ciąży i jak to będzie pięknie i cudownie i zwykle nie mogę się na ciężarną napatrzeć, bo imho ciąża to okres, w którym akurat kobieta wygląda najpiękniej i generalnie niech się lansi tym brzuchem póki może, bo widok na prawdę mega przyjemny. A tu się dowiaduję, że ludzie to takie chamidła... Owszem obiło mi się o uszy, że jak w ciąży, to w domu siedzieć, czy wręcz słyszałam o historii, kiedy ciężarna zasłabła w autobusie i otrzymała jedynie komentarz, że mogła się nie puszczać to by jej teraz nie było słabo ale cholera jasna myślałam, że to wyjątki są. Dla mnie tacy ludzie to zasługują co najwyżej na strzał w pysk
To może nie jest tak, że nikt nie jest życzliwy, bo zdarzają się też bardzo miłe sytuacje, ale ogólnie jesteśmy społeczeństwem w którym nie szanuje się kobiet (to moje prywatne zdanie) - i nie szanują kobiet zarówno mężczyźni jak i inne kobiety.

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
Wiesz do tego dodałabym jeszcze Polskie zabobony - nie rób sobie zdjęć w ciąży bo dziecko urodzi się przedwcześnie la la la

Ale gorzej jest gdy dziecko rodzi się wcześniej, albo gdy nie daj Boże jest chore.
Wtedy ciśnie się kamieniami w matkę bo "BO NA PEWNO SIĘ PRZEMĘCZAŁA, BO WYCHODZIŁA, BO POGODA, BO ZŁE BUTY, BO MAJĄ KOTA/PAPUGĘ/CHOMIKA W DOMU, BO to wszystko jej wina"
Przykład z życia, dziecko urodziło się wcześnie i trudno było z utrzymaniem życia. Kto dostał "w papę" od rodziny? No matka, a kto. "na pewno paliła papierosy!" (Wszyscy wiedzą swoje, wszyscy )
Także szczerze współczuję i podziwiam wszystkie ciężarne i wszystkie mamy.
No zawsze winna matka. Wiadomo.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
to się w końcu zastanówcie czy będąc w ciąży jesteście bardziej narażone na różnego rodzaju dolegliwości czy może jednak nie? ;] bo na poprzedniej stronie już ktoś napisał, że przecież ciąża to zupełnie normalny stan i nie powinno się wtedy w sumie z niczego nie rezygnować. To w końcu będąc w ciąży częściej robi się słabo w tramwaju czy może nie? I z czego to wynika? I analogicznie - czy będąc w ciąży i przy okazji opalając się na skwarkę nie jestem przypadkiem narażona na różnego typu dolegliwości łącznie z zasłabnięciem i udarem bardziej niż te w NIE-błogosławionym stanie? ;]

*z ironią napisane, żeby nie było
A czy jeśli zemdleje kobieta nie w ciąży, albo słabo jest kobiecie nie w ciąży to też nie należy jej miejsca zrobić? Mam zwyczaj być uprzejma dla ludzi bez względu na ciążę, okulary, aparat na zębach czy przynależność rasową. Jednocześnie nie czuję potrzeby reformowania całego świata na temat tego, jak ma postępować.

Szkoda, że inni ludzie tak nie mają, świat byłby milszy
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-05 o 20:44
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 22:06   #101
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

A czy jeśli zemdleje kobieta nie w ciąży, albo słabo jest kobiecie nie w ciąży to też nie należy jej miejsca zrobić? Mam zwyczaj być uprzejma dla ludzi bez względu na ciążę, okulary, aparat na zębach czy przynależność rasową. Jednocześnie nie czuję potrzeby reformowania całego świata na temat tego, jak ma postępować.

Szkoda, że inni ludzie tak nie mają, świat byłby milszy
ale mi nie chodziło o moment zasłabnięcia ;> tylko o fakt, że wg niektórych kobiecie w ciąży miejsce siedzące należy się 'z urzędu' i każdy powinien się poderwać od razu, gdy taka kobiecina wejdzie do autobusu ;> (nie żebym negowała taki stan rzeczy, doskonale rozumiem dlaczego takiej kobiecie zdecydowanie lepiej jest siedzieć niż stać - tłumaczyć mi nie musicie ;], ale wg niektórych kobieta w ciąży niczym się nie różni od kobiety nie w ciąży - przynajmniej tak można by wydedukować z niektórych wypowiedzi. Bo przecież w ogóle nie musi na siebie uważać - co tam skwierczeć przy +30 w pełnym słońcu, przecież to TYLKO ciąża. A jeśli ma siłę tyle czasu wytrzymać w upale, to nie wytrzyma w autobusie? ;> Oo

bo my tu ciągle przecież o opalaniu w pełnym tego słowa znaczeniu, nie o siedzeniu w cieniu pod palemką czy spacerku.
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2010-07-05 o 22:07
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-05, 23:13   #102
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja mam nieodparte wrażenie, że najbardziej zbulwersowało to pogrubione. Wnioskuję to po komentarzach na temat ciężarnych kobiet, które mnie samej zdarza się usłyszeć czy też wiem o nich od koleżanek lub z naszego tutaj wątku ciężarówkowego. Nie trzeba nic specjalnego robić, okazuje się, że i tak można kogoś zbulwersować w ogóle tym, że się ośmieliło z domu wyjść w "takim stanie"
Miałam identyczne odczucia gdy jedenaście lat temu toczyłam się z moim wielkim brzuchem po mieście skąpanym upałem. Brzuch jakoś nie chciał był mały, ja nie mogłam go nijak wciągnąć aby nikogo nie kluć nim w oczy, a toczyłam się nie na plażę lub po to tylko aby nie siedzieć w domu, tylko do pracy.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 23:15   #103
Mini007
Zakorzenienie
 
Avatar Mini007
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Wiadomości: 3 178
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

A co powiedzieć o ludziach, którzy w dziki upał zabierają na plażę może miesięczne dziecko? Wczoraj widzieliśmy co najmniej jedną taką, nie dosyć, że ani parasola, ani budki, kapturek zdjęła, to jeszcze trzymała je na wyciągniętych rękach i dzieciak jak na patelni się smażył... Pozdrowię w tym momencie panią z Jarosławka, stanowisko obok śmieci
Kawałek dalej - parolatek z dwojgiem podchmielonych rodziców.
Mini007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 23:34   #104
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
ale mi nie chodziło o moment zasłabnięcia ;> tylko o fakt, że wg niektórych kobiecie w ciąży miejsce siedzące należy się 'z urzędu' i każdy powinien się poderwać od razu, gdy taka kobiecina wejdzie do autobusu ;> (nie żebym negowała taki stan rzeczy, doskonale rozumiem dlaczego takiej kobiecie zdecydowanie lepiej jest siedzieć niż stać - tłumaczyć mi nie musicie ;], ale wg niektórych kobieta w ciąży niczym się nie różni od kobiety nie w ciąży - przynajmniej tak można by wydedukować z niektórych wypowiedzi.
Sprawa jest oczywista, że ciężarna jest bardziej narażona na wszelkie niedogodności, również związane z upałem, nikt tego nie neguje. Tak samo jak nie negujemy kwestii szkodliwości przesiadywania godzinami na plaży (no moze jedna osoba próbowała coś tam niejasno tłumaczyć, napisałam bredzić ale skasowałam o tym, że nikt nie udowodnił tej szkodliwości nadmiernego eksponowania skóry na słońce) zarówno przez ciężarną jak i wszystkich innych przedstawicieli gatunku ludzkiego. Ja po prostu (i jak widzę nie jestem w tym osamotniona) odebrałam, że założycielce tego wątku jak i kilku innym osobom przeszkadza widok cięzarnej kobiety( nikt tego wprost nie napisał ale wydźwiek wypowiedzi był dla mnie oczywisty) i najchętniej zamknęłyby ją w domu i to wcale nie z troski o jej i dziecka zdrowie tylko z jakichś niezrozumiałych dla mnie powodów. No właśnie, jakich
Ja rozumiem, że np. osoba niepłodna może czuć się niekomfortowo w towarzystwie wystawionego na widok publiczny brzucha ale załóżmy, że to nie o to chodzi (trochę ironizuję wybaczcie), poza tym ja też czuję się niekomfortowo obok osoby o figurze modelki (bo sama odbiegam od takowej) a jakoś nie wykrzykuję wszem i wobec, że wszystkie modelki winny siedzieć w domu a nie na plaży na ten przykład. Sprawa wystawionych biustow juz nie jest taka oczywista, tutaj można podyskutować. A co powiecie na temat karmienia niemowlakow w miejscach publicznych? Też bulwersuje? A co na to Wasi TŻ? Podobno niezmiernie kręci facetów widok karmiących kobiet? No co??
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 06:49   #105
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość

Słusznie zauważasz, że smażenie się jest generalnie szkodliwe a czy z brzuchem czy bez..tak naprawdę nie wiem, czy autorkę wątku zbulwersował fakt wystawiania wielkiego brzucha na widok publiczny czy fakt opalania jako szkodliwego procederu..zaznaczę, że czytałam uważnie
W pierwszym poście jest takie zdanie (mniej wiecej) Czy mozna nazwac to lekkomyślnością?
I naprawdę wydaje Ci się, że chodzi o widok samego brzucha w tym momencie?
Ja nie wiem może jestem gruboskórna ale byłam 2 razy w ciąży (raz 11 lat temu ) i nie spotkałam sie z żadnymi nagonkami na swoją osobę i tym samym nie jestem może uwrażliwiona na jakies cienkie aluzje dotyczące wychodzenia z brzuchem z domu.
Których to aluzji po prostu w pierwszym poście nie widzę, szczególnie czytając to zdanie o lekkomyślności.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
to się w końcu zastanówcie czy będąc w ciąży jesteście bardziej narażone na różnego rodzaju dolegliwości czy może jednak nie? ;] bo na poprzedniej stronie już ktoś napisał, że przecież ciąża to zupełnie normalny stan i nie powinno się wtedy w sumie z niczego nie rezygnować. To w końcu będąc w ciąży częściej robi się słabo w tramwaju czy może nie? I z czego to wynika? I analogicznie - czy będąc w ciąży i przy okazji opalając się na skwarkę nie jestem przypadkiem narażona na różnego typu dolegliwości łącznie z zasłabnięciem i udarem bardziej niż te w NIE-błogosławionym stanie? ;]




*z ironią napisane, żeby nie było
fłasnie
Niestety trzeba się na cos zdecydować
Albo ciąża to stan normalny i mozemy wszytsko
Albo jednak ciąża to stan specjalny i jednakowoż jakies ograniczenia mamy

Cytat:
Napisane przez Mini007 Pokaż wiadomość
A co powiedzieć o ludziach, którzy w dziki upał zabierają na plażę może miesięczne dziecko? Wczoraj widzieliśmy co najmniej jedną taką, nie dosyć, że ani parasola, ani budki, kapturek zdjęła, to jeszcze trzymała je na wyciągniętych rękach i dzieciak jak na patelni się smażył... Pozdrowię w tym momencie panią z Jarosławka, stanowisko obok śmieci
Kawałek dalej - parolatek z dwojgiem podchmielonych rodziców.
Zrobiłaś mi dzień
Co nie zmienia faktu, że szkoda mi dzieciaka.
No ale, chyba nie chciałabyś zamknąć matek z dziećmi w domach, prawda? Określ się od razu, dobrze Ci radzę


Ja ogólnie to trochę (albo bardziej niż trochę) rozumiem to "przewrażliwienie" niektórych, bo już nawet czytając wizaż można nabrać chęci na samobójstwo. Bo gdzie by człowiek nie zajrzał to: albo komuś przeszkadzają dzieci albo starsze osoby, albo młodzież, albo rodzice, albo kobiety w ciąży itd. I zawsze znajdzie się grupa osób, która zakrzyknie: tak masz rację, powinni siedzieć w domu/byc spychani ze skały/zamykani w specjalnych enklawach, bo nas drażnią najbardziej na świecie
Jak napisała pewna wizażanka w obecnych czasach lepiej byc psem niz dzieckiem i ja się z nią zgadzam, bo nie lubić zwierząt to jest raczej coś bardzo "niepolitycznego" i grozi linczem.
A jak powiesz, że nie lubisz dzieci i ich głupkowatych matek to znajdziesz pełno koleżanek, które "mają tak samo".
No a zaczyna się od "nielubienia" kobiet w ciaży, bo to logiczne, że jak nie lubisz dzieci to i nie lubisz "brzucha".
------------------------------------------



właśnie, właśnie, po mojej stronie monitorka racja jest najmojsza.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-07-06 o 07:09
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 09:57   #106
wyszukiwarka
Zadomowienie
 
Avatar wyszukiwarka
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 644
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Renatka_2108 Pokaż wiadomość
Ja jestem w 8 miesiacu ciązy i sorry ale mam siedzieć w domu i na plaże juz wyjsc nie moge ? Bo jestem głupia ? Faktycznie opalać sie nie mozna, ale to chyba nie znaczy ze mam siedziec w domu i nie moge jechac nigdzie nad wode ? Ja brzuch przykrywam, albo siedze w bluzce i majtkach ze stroju kapielowego żeby brzucha nie wystawiac na słonce.

Chyba ze mówicie o opalaniu sie w ciazy z brzuchem na słoncu to co innego.

Do tych ktore siedza sobie tylko w słoncu plecami do słonca tez macie za złe ze sa glupie, nieodpowiedzialne itd ?
No ja właśnie o tym mówiłam
Nie wiem,czy to miało być do mnie,ale jak już wspomniałam... (przeczytaj mój post jeszcze raz..)
Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
To Ci się chyba "kliczki" w sondzie pokiełbasiły.
Kurcze...rzeczywiście... wcisnęłam nie to,co trzeba
__________________
Filologia germańska-Wir beginnen ...
wyszukiwarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 10:53   #107
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja mam nieodparte wrażenie, że najbardziej zbulwersowało to pogrubione.
Ej, ej! Hola, hola! Drogie panie. Ja się tutaj nie odzywałam praktycznie wcale, więc proszę nie dopisywać mi żadnych treści.
Odpowiadając na pytanie Hultaja: Głowę mam na karku. Kto powiedział, że abym widziała smażące się ciężarówki, sama muszę leżeć plackiem i robić z siebie grillowanego kurczaka?
Wydaje mi się logicznym, że skoro zbulwersowało mnie takie zachowanie, to sama nie robię podobnie, prawda?

Poza tym, nie napisałam przecież, że w upalne dni, ciężarne skazane są na siedzenie w domu, bo głupotą jest wyjść, kiedy termometry szaleją.
Jestem po prostu zszokowana zachowaniem niektórych kobiet w ciąży, które, jak zaznaczyłam w pierwszym poście - leżą dzień, w dzień, od rana, do wieczora, z brzuchem na wierzchu.
I wbrew temu, co mogłoby się niektórym z Was wydawać - nie chcę nikogo prostować, ani tym bardziej szkolić, co powinien, a co nie. Nie byłam w ciąży, nawet jeśli, to nie mam zamiaru wmawiać nikomu, że to, co robię ja, jest najlepsze, a ich tezy i sprawdzone informacje są do kitu. Dlatego, droga Klarisso, nie generalizuj i nie wmawiaj mi czegoś, czego, tak naprawdę nie miałam na myśli.
Jeśli jednak uważasz, że w którymś z moich postów napisałam, że ja jestem mądra, to proszę, przytocz mi to zdanie.

Uważam tylko, że kobiety, które zaszły w ciążę, powinny mieć nieco oleju w głowie. Mam tu na myśli każdą sytuację, która mogłaby zaszkodzić dziecku.
Poza tym, byłam ciekawa Waszych opinii na temat właśnie TYCH kobiet, którym z braku, lub niewielkiej ilości tego oleju, pali się czerwona kontrolka.
I POWTÓRZĘ - NIE MAM NA MYŚLI KOBIET, KTÓRE W PIĘKNY, UPALNY DZIEŃ, WYJDĄ POSPACEROWAĆ NA PLAŻY, ODETCHNĄĆ ŚWIEŻYM POWIETRZEM, ZRELAKSOWAĆ SIĘ.
__________________

Edytowane przez CytrynowaPannica
Czas edycji: 2010-07-06 o 10:55
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 11:13   #108
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cieszę się jak widzę kobietę w ciąży, aktywną, uśmiechniętą, żyjącą pełnią życia... Cudnie popatrzeć. Z boku

Jednakże zauważam jedną drobną różnicę pomiędzy spacerami, filtrami, uśmiechem i zadowoleniem z życia a plackowaniem na plaży.

Sama należę do dosyć bladych ludzi, nie potrafię się plackować na plaży, mój organizm buntuje się i przegrzewa. Moja ciocia zaczyna żyć, kiedy na zewnątrz robi się 40 stopni.

I myślę, że każda przyszła matka powinna się zastanowić, czy to, że ona uwielbia wysokie temperatury gwarantuje jednocześnie, że dziecko również jest miłośnikiem pływania w 50-60 stopniowej wodzie

I piszę odnośnie plackowania, nie samej obecności na plaży.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 11:37   #109
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość


fłasnie
Niestety trzeba się na cos zdecydować
Albo ciąża to stan normalny i mozemy wszytsko
Albo jednak ciąża to stan specjalny i jednakowoż jakies ograniczenia mamy
ja już się na serio pogubiłam raz pojawia się wypowiedź - kobiety w ciąży wszystko mogą! nie ograniczajcie się!
a kolejnym razem jednak np. takie miejsce w autobusie im się należy. To w końcu wszystko mogą, czy jednak jakieś ograniczenia są? hah

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Cieszę się jak widzę kobietę w ciąży, aktywną, uśmiechniętą, żyjącą pełnią życia... Cudnie popatrzeć. Z boku

Jednakże zauważam jedną drobną różnicę pomiędzy spacerami, filtrami, uśmiechem i zadowoleniem z życia a plackowaniem na plaży.

Sama należę do dosyć bladych ludzi, nie potrafię się plackować na plaży, mój organizm buntuje się i przegrzewa. Moja ciocia zaczyna żyć, kiedy na zewnątrz robi się 40 stopni.

I myślę, że każda przyszła matka powinna się zastanowić, czy to, że ona uwielbia wysokie temperatury gwarantuje jednocześnie, że dziecko również jest miłośnikiem pływania w 50-60 stopniowej wodzie

I piszę odnośnie plackowania, nie samej obecności na plaży.
oj tam daj spokój, zaraz Ci napiszą że my tu chcemy zakazać wychodzenia ciężarnym z domu
jedne osoby po prostu odpowiadają zgodnie z tematem "co myślisz na temat kobiet opalających się całymi dniami w ciąży",
a drugie odpowiadają na ich nowy temat "co myślisz o wychodzeniu kobiet w ciąży z domu" tak więc wiesz ... trzeba się określić, na który temat się wypowiadamy
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2010-07-06 o 11:39
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 12:00   #110
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
jedne osoby po prostu odpowiadają zgodnie z tematem "co myślisz na temat kobiet opalających się całymi dniami w ciąży",
a drugie odpowiadają na ich nowy temat "co myślisz o wychodzeniu kobiet w ciąży z domu" tak więc wiesz ... trzeba się określić, na który temat się wypowiadamy
Taa...
To jest ten problem właśnie. :-P
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 13:44   #111
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
W pierwszym poście jest takie zdanie (mniej wiecej) Czy mozna nazwac to lekkomyślnością?
I naprawdę wydaje Ci się, że chodzi o widok samego brzucha w tym momencie?
Ja nie wiem może jestem gruboskórna ale byłam 2 razy w ciąży (raz 11 lat temu ) i nie spotkałam sie z żadnymi nagonkami na swoją osobę i tym samym nie jestem może uwrażliwiona na jakies cienkie aluzje dotyczące wychodzenia z brzuchem z domu.
Których to aluzji po prostu w pierwszym poście nie widzę, szczególnie czytając to zdanie o lekkomyślności.
Rzeczywiście, to jedno zdanie ratuje sytuację. Jednak kilka osób poszło dalej nazywając brzuch jakimis dziwnymi pogardliwymi określeniami (jakby nie można było powiedzieć brzuch po prostu albo piersi zamiast cyc na ten przykład), nie będe przytaczać bo i po co..jednak odebralam to faktycznie jako dyskryminację..ale może przewrażliwiona jestem
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 14:02   #112
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Cieszę się jak widzę kobietę w ciąży, aktywną, uśmiechniętą, żyjącą pełnią życia... Cudnie popatrzeć. Z boku

Jednakże zauważam jedną drobną różnicę pomiędzy spacerami, filtrami, uśmiechem i zadowoleniem z życia a plackowaniem na plaży.

Sama należę do dosyć bladych ludzi, nie potrafię się plackować na plaży, mój organizm buntuje się i przegrzewa. Moja ciocia zaczyna żyć, kiedy na zewnątrz robi się 40 stopni.

I myślę, że każda przyszła matka powinna się zastanowić, czy to, że ona uwielbia wysokie temperatury gwarantuje jednocześnie, że dziecko również jest miłośnikiem pływania w 50-60 stopniowej wodzie

I piszę odnośnie plackowania, nie samej obecności na plaży.
skąd te temperatury, w brzuchu jest 50 stopni ?
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 14:09   #113
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

ja przyjmuję jako logiczne, że to co bulwersuje nas u innych nie musi bulwersować nas u nas :P, oraz, że żeby wiedzieć, że ktoś cały dzien się smaży na piasku nalezy smażyć na tym piasku się razem z nim, zapomniałam, że przecież można pracować w barze, roznosić lody, czy siedzieć w budce jako ratownik, np., i tu już mój błąd.

co tu dużo gadać, ja bym brzucha z nasionkiem w srodku nie smażyła, ale wciąż nikt nie powiedzial, czy dziecku się te wody płodowe gotują czy nie , i czy można mieć w brzuszku coś choćby 10 stopni cieplejszego niż żołądek.

a co do rozkminek, zdecydujecie się, to nie rozumię niezrozumienja, kobietom w ciązy wszystko wolno;-), a jak je nózki bolą i chcą twojego krzesla w busie to im ustąp, ograniczenia to są dla współstacza, ja tu nie widzę zaprzeczeń
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-06, 14:51   #114
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
ale mi nie chodziło o moment zasłabnięcia ;> tylko o fakt, że wg niektórych kobiecie w ciąży miejsce siedzące należy się 'z urzędu' i każdy powinien się poderwać od razu, gdy taka kobiecina wejdzie do autobusu ;> (nie żebym negowała taki stan rzeczy, doskonale rozumiem dlaczego takiej kobiecie zdecydowanie lepiej jest siedzieć niż stać - tłumaczyć mi nie musicie ;], ale wg niektórych kobieta w ciąży niczym się nie różni od kobiety nie w ciąży - przynajmniej tak można by wydedukować z niektórych wypowiedzi. Bo przecież w ogóle nie musi na siebie uważać - co tam skwierczeć przy +30 w pełnym słońcu, przecież to TYLKO ciąża. A jeśli ma siłę tyle czasu wytrzymać w upale, to nie wytrzyma w autobusie? ;> Oo
Wg moich standardów uprzejmość wobec kobiety w ciąży wymaga żeby jej ustąpić miejsce niezależnie od tego czy leżała na plaży czy wisiała na drzewie Tak samo jak robię miejsce tym babciom co biegną do tramwaju szybciej niż ja, ale potem nie mają sił jeden przystanek ustać. Może rzeczywiście nie mają? Ja tego nie wiem i nie zastanawiam się nad tym bo moim zdaniem zrobienie komuś miejsca to jest kwestia kultury osobistej i tyle. Jeśli ktoś swoją kulturę osobistą uzależnia od tego kogo ona ma dotyczyć to coś z tą "kulturą" jest nie tak. Chyba nie ma co ciągnąć dalej tematu miejsc?

Co do samej ciąży i sławetnego "ciąża to nie choroba" to jestem zdania, że choroba to nie jest, ale stan szczególny już tak. Jedna kobieta czuje się lepiej, inna gorzej a są takie, które czują się bardzo źle i może łaskawie dajmy prawo samym zainteresowanym do decydowania o tym co chcą robić, gdzie i jak oraz czy czują się do tego na siłach. Takie to trudne dać ludziom żyć bez wcinania się w ich sprawy?

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Sprawa jest oczywista, że ciężarna jest bardziej narażona na wszelkie niedogodności, również związane z upałem, nikt tego nie neguje. Tak samo jak nie negujemy kwestii szkodliwości przesiadywania godzinami na plaży (no moze jedna osoba próbowała coś tam niejasno tłumaczyć, napisałam bredzić ale skasowałam o tym, że nikt nie udowodnił tej szkodliwości nadmiernego eksponowania skóry na słońce) zarówno przez ciężarną jak i wszystkich innych przedstawicieli gatunku ludzkiego. Ja po prostu (i jak widzę nie jestem w tym osamotniona) odebrałam, że założycielce tego wątku jak i kilku innym osobom przeszkadza widok cięzarnej kobiety( nikt tego wprost nie napisał ale wydźwiek wypowiedzi był dla mnie oczywisty) i najchętniej zamknęłyby ją w domu i to wcale nie z troski o jej i dziecka zdrowie tylko z jakichś niezrozumiałych dla mnie powodów. No właśnie, jakich
Ja to akurat odebrałam podobnie jak ty.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ja ogólnie to trochę (albo bardziej niż trochę) rozumiem to "przewrażliwienie" (...)
To fajnie, że tobie nikt nie powiedział nigdy nic niemiłego podczas ciąży, tylko się cieszyć. Ja np. usłyszałam na ulicy, że "na widok baby w ciąży można się porzygać". I co z tego, że powiedział to jakiś niedojrzały gnojek? I tak robi się przykro. A dzisiaj w poczekalni u gin babka zawołała mnie poza kolejką bo upał i duchota taka, że paść można to się starsze panie oburzyły, że "te w ciąży to wszędzie się wepchają bez kolejki". Ot, naród nasz taki jest pro rodzinny.

I przyznaję, może rzeczywiście jestem w tym temacie przewrażliwiona bo okazuje się, że cały świat jest ekspertem i posiadł tajemną wiedzę na temat co ja (i każda inna ciężarna) powinna robić i słyszę tysiące dobrych rad, po których mam ochotę ludziom mówić brzydkie słowo na literkę "S"

Ludzie lepiej ode mnie wiedzą co powinnam ubrać na siebie, co mam jeść, ile i kiedy spać, kiedy powinnam a kiedy nie powinnam chodzić do pracy, kiedy i o jakiej godzinie wychodzić mam z domu, ba, nawet są i takie egzemplarze, które radzą jak i kiedy uprawiać seks .

Możliwe, że ja mam po prostu pecha i w swoim otoczeniu mam osoby lubiące dzielić się swoją wiedzą i dobrymi radami "na siłę", chociaż wiem z naszego "ciężarówkowego wątku" że nie ja jedna mam takie doświadczenia. I tak się zastanawiam - czy ludzie nie mają własnych problemów, że koniecznie muszą się AŻ TAK bardzo troszczyć o obce sobie ciężarne kobiety i ich dzieci?Nie rozumiem tej troski i może dlatego wydaje mi się ona nieszczera i podejrzana.

Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
Ej, ej! Hola, hola! Drogie panie. Ja się tutaj nie odzywałam praktycznie wcale, więc proszę nie dopisywać mi żadnych treści.
(...)
Poza tym, nie napisałam przecież, że w upalne dni, ciężarne skazane są na siedzenie w domu, bo głupotą jest wyjść, kiedy termometry szaleją.
Jestem po prostu zszokowana zachowaniem niektórych kobiet w ciąży, które, jak zaznaczyłam w pierwszym poście - leżą dzień, w dzień, od rana, do wieczora, z brzuchem na wierzchu.
I wbrew temu, co mogłoby się niektórym z Was wydawać - nie chcę nikogo prostować, ani tym bardziej szkolić, co powinien, a co nie. Nie byłam w ciąży, nawet jeśli, to nie mam zamiaru wmawiać nikomu, że to, co robię ja, jest najlepsze, a ich tezy i sprawdzone informacje są do kitu. Dlatego, droga Klarisso, nie generalizuj i nie wmawiaj mi czegoś, czego, tak naprawdę nie miałam na myśli.
Jeśli jednak uważasz, że w którymś z moich postów napisałam, że ja jestem mądra, to proszę, przytocz mi to zdanie.

Uważam tylko, że kobiety, które zaszły w ciążę, powinny mieć nieco oleju w głowie. Mam tu na myśli każdą sytuację, która mogłaby zaszkodzić dziecku.
Poza tym, byłam ciekawa Waszych opinii na temat właśnie TYCH kobiet, którym z braku, lub niewielkiej ilości tego oleju, pali się czerwona kontrolka.
I POWTÓRZĘ - NIE MAM NA MYŚLI KOBIET, KTÓRE W PIĘKNY, UPALNY DZIEŃ, WYJDĄ POSPACEROWAĆ NA PLAŻY, ODETCHNĄĆ ŚWIEŻYM POWIETRZEM, ZRELAKSOWAĆ SIĘ.
No widzisz - napisałaś tak swojego posta, że odebrany został niezgodnie z twoimi intencjami np. przeze mnie. Niczego ci nie wmawiam - napisałam co ja myślę o twojej wypowiedzi i jakie są moje odczucia

Co do reszty to napisałam już to powyżej. Wszyscy lepiej od ciężarnych wiedzą co ciężarne powinny robić. Niesamowite zjawisko jak dla mnie, którego pojąć nie mogę.

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Rzeczywiście, to jedno zdanie ratuje sytuację. Jednak kilka osób poszło dalej nazywając brzuch jakimis dziwnymi pogardliwymi określeniami (jakby nie można było powiedzieć brzuch po prostu albo piersi zamiast cyc na ten przykład), nie będe przytaczać bo i po co..jednak odebralam to faktycznie jako dyskryminację..ale może przewrażliwiona jestem
To jest nas 2 przewrażliwione
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-06 o 14:56
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 15:20   #115
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
założycielce tego wątku jak i kilku innym osobom przeszkadza widok cięzarnej kobiety( nikt tego wprost nie napisał ale wydźwiek wypowiedzi był dla mnie oczywisty) i najchętniej zamknęłyby ją w domu i to wcale nie z troski o jej i dziecka zdrowie tylko z jakichś niezrozumiałych dla mnie powodów.
A już tego nie rozumiem w ogóle. Niby w jakim zdaniu był ten wydźwięk widoczny? Nie jest czasami tak, że macie problemy z akceptacją nowego stanu, w jakim byłyście/jesteście i stąd to rozdrażnienie, przewrażliwienie? Wierzcie mi, ale teraz również nie mam nic złego na myśli, pytam całkiem poważnie, dlatego że dziwi mnie fakt, że chociaż nic nie napisałam, Wy zarzucacie mi, że przeszkadza mi widok ciężarnej kobiety. Głowię się, ale naprawdę nie wiem, które zdanie napisałam nie tak, jak trzeba, że potrafiłyście wyciągnąć takie wnioski?!
Rozumiem Klarisso, że każda dyskusja na temat kobiet w ciąży, może wydawać Ci się podejrzana, nieszczera, ale wybacz, to nie jest normalne.
Ok, jesteś w ciąży, to stan szczególny, jak napisałaś, ale to nie znaczy, że teraz każdy w okół Ciebie będzie złorzeczył, obgadywał i podpowiadał co masz robić.
Owszem, są świry na tym świecie, ludzie wścibscy, a przy tym chamscy, ale szukanie tego u tych, którzy nie mają nic złego na myśli, a tym bardziej nie tego, co wymyśliłaś z Laislą - jest co najmniej przewrażliwieniem.


Prostując Wasze (wyssane z palca dla mnie) wnioski, chcę zaznaczyć, że uwielbiam patrzeć na kobiety w ciąży, podziwiać wilczy (czasem) apetyt, widzieć szczęście w ich oczach i rosnący z każdym dniem brzuch. Miło jest też, kiedy mogę stwierdzić, że dbają i nie robią z siebie męczennicy lub przewlekle chorej.
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 15:51   #116
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
Rozumiem Klarisso, że każda dyskusja na temat kobiet w ciąży, może wydawać Ci się podejrzana, nieszczera, ale wybacz, to nie jest normalne.
Nie dyskusja jest podejrzana i nieszczera tylko niczym nieuzasadniona troska ze strony zupełnie obcych osób. To jest pewna zasadnicza różnica Pewnie kiedyś tego doświadczysz i założę się, że też cię to wkurzy. To każdego wkurza - nikt nie lubi żeby mu ciągle mówić co ma robić i jak ma to robić, prawda?

Cytat:
Ok, jesteś w ciąży, to stan szczególny, jak napisałaś, ale to nie znaczy, że teraz każdy w okół Ciebie będzie złorzeczył, obgadywał i podpowiadał co masz robić.
Owszem, są świry na tym świecie, ludzie wścibscy, a przy tym chamscy, ale szukanie tego u tych, którzy nie mają nic złego na myśli, a tym bardziej nie tego, co wymyśliłaś z Laislą - jest co najmniej przewrażliwieniem.
Nie podejrzewam spisku, bez obaw Piszę o swoich i nie tylko swoich spostrzeżeniach.

Cytat:
Prostując Wasze (wyssane z palca dla mnie) wnioski, chcę zaznaczyć, że uwielbiam patrzeć na kobiety w ciąży, podziwiać wilczy (czasem) apetyt, widzieć szczęście w ich oczach i rosnący z każdym dniem brzuch. Miło jest też, kiedy mogę stwierdzić, że dbają i nie robią z siebie męczennicy lub przewlekle chorej.
Wnioski nie były z palca tylko z twojej wypowiedzi Pisząc na forum musisz się liczyć z tym, że nie każdy czytający patrzy na to co napisałaś dokładnie w taki sam sposób jak ty

-----------------------------
Chociaż w innym temacie to jednak Wizażanki wkleiły artykuł, którego fragment świetnie opisuje to o co mi chodzi i to o czym pisałam i dlaczego się tak "oburzyłam" w tym wątku na ogólne podejście, pouczanie i traktowanie ciężarnych kobiet dosłownie w każdej kwestii łącznie z tym ile, gdzie, kiedy i jak ma korzystać ze słońca.

Pozwolę sobie wkleić fragment:

Cytat:
Specyficzny jest także stosunek otoczenia do kobiet w ciąży i młodych matek. Poradniki przemawiają do nich infantylnym językiem, pisząc o pupciach, paszkach, smoczusiach i dzióbkach. Obcy ludzie na ulicy czują się w obowiązku nieustannie zwracać im uwagę i dawać dobre rady, że dziecko jest za lekko ubrane, że się zaraz przeziębi, że od smoczka będzie miało krzywy zgryz, a w nosidełku skrzywi mu się kręgosłup.

– Ten zalew wujków i cioć dobra rada jest niesamowity – opowiada Sylwia Chutnik z fundacji MaMa. – Zachodzisz w ciążę i nieważne, kim byłaś wcześniej, twoje doświadczenie, wykształcenie, każdy czuje się uprawniony, by podejść i sprzedać jakąś radę, nieważne jak głupią czy zabobonną. Mimo że młode matki to dziś towar deficytowy, traktuje się je jak niedorozwinięte popychadła.
Tutaj całość: http://www.polityka.pl/psychologia/p...byc-matka.read

I właśnie takie mam odczucia i stąd ta "podejrzliwość"
Nagle cały świat wie lepiej ode mnie co jest dla mnie i mojego dziecka dobre - mam wtedy ochotę powiedzieć nieco złośliwie martwcie się kurna o własne dzieci a jak nie macie to se zróbcie i wtedy się martwcie.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-06 o 16:08
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 16:07   #117
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

To nie jest "podejrzana i nieszczera troska" ale całkiem normalna troska.
Człowiek ma wpisaną w geny opieke nad dzieckiem, także cudzym.
Tak samo jak rozczulamy się nad dziećmi, małymi kotkami, pieskami, tak samo chcemy dbać o te nienarodzone dzieci.
A jesli nam się wydaje, że dzieje im się krzywda, to reagujemy, bo tak zaprogramowała nas natura.

Oczywiście przesada nie jest wskazana, ale takie zachowanie nie jest wcale dziwne.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 16:14   #118
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
To nie jest "podejrzana i nieszczera troska" ale całkiem normalna troska.
Człowiek ma wpisaną w geny opieke nad dzieckiem, także cudzym.
Tak samo jak rozczulamy się nad dziećmi, małymi kotkami, pieskami, tak samo chcemy dbać o te nienarodzone dzieci.
A jesli nam się wydaje, że dzieje im się krzywda, to reagujemy, bo tak zaprogramowała nas natura.

Oczywiście przesada nie jest wskazana, ale takie zachowanie nie jest wcale dziwne.
Ja się pod tym podpisuję.
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 16:19   #119
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
To nie jest "podejrzana i nieszczera troska" ale całkiem normalna troska.
Człowiek ma wpisaną w geny opieke nad dzieckiem, także cudzym.
Tak samo jak rozczulamy się nad dziećmi, małymi kotkami, pieskami, tak samo chcemy dbać o te nienarodzone dzieci.
A jesli nam się wydaje, że dzieje im się krzywda, to reagujemy, bo tak zaprogramowała nas natura.

Oczywiście przesada nie jest wskazana, ale takie zachowanie nie jest wcale dziwne.
To ja chyba mam to słabo wpisane w te geny bo o ile nie widzę jakiegoś bezpośredniego zagrożenia typu dziecko na drodze/przemoc czy jakaś patologia itd. a nie znam ludzi to nie interesuje mnie czy ktoś dziecku ubrał czapeczkę, czym je karmi i jak często albo na jak długo wystawia je na słońce. Zakładam, że nie moje dziecko - nie moja sprawa.

No słowo daję - nie cierpię pouczeń i sama też nie pouczam, chyba, że mnie ktoś o to pyta/prosi.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-06 o 16:20
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 16:22   #120
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;20500907]skąd te temperatury, w brzuchu jest 50 stopni ?[/QUOTE]

Zrób mały eksperyment - połóż butelkę wody na plaży, na otwartm opalającym słońcu, przykryj kocykiem (chociaż chyba właściwsze byłoby kupienie słoninki i kawałka wołowinki w sklepie mięsnym) i niech tak sobie butelka poplażuje trochę


36,6 to ona raczej mieć nie będzie
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.