Do kobiet, które używają make upu.

[kitkulka]

Napisane przez Klarissa

Ty myślisz tak, ja myślę inaczej

Dla mnie kilka godzin snu to tez jest czas kiedy ciało w jakiś tam sposób się brudzi, poci, wydziela zapachy itd. Jeśli ktoś codziennie się myje wieczorem to od czego w takim razie brudzi mu się pościel? Przecież wg tego można by jej nigdy nie zmieniać na nową bo jak może się pościel ubrudzić od czystego człowieka, skoro on taki świeży? A jednak przecież się ta pościel brudzi, zużywa i robi nieświeża, prawda?

Napisałam autorce, że ja na jej miejscu bym się nie zachwycała koleżanką tylko zastanawiała raczej dlaczego się nie umyła - ale to ja. Nikomu nie karzę myśleć tak samo

Również jestem tego samego zdania.
Biorę prysznic wieczorem przed spaniem, a rano kolejny, bo po prostu czuję się nieświeża.
Poza tym wszelkie dezodoranty, antyperspiranty czy te w kulce należy stosować na czystą i UMYTĄ skórę, tylko wtedy ma to jakikolwiek sens.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez muszynianka

Oj w wakacje nie brać prysznica rano, to co najmniej dziwne.
W zimę ewentualnie zrozumiem chwilami ale zgadzam się. Tym bardziej że ktoś rano nie ma nic do roboty to dziwię się, czemu wstanie 10 minut szybciej to taki problem.

Otóż to.
W wakacje gorąc - człowiek się poci, ale zimą również, nie wiem czy nie bardziej. Cieplejsza kołdra, włączone kaloryfery, piecyki itp.

[dotka95]

Przy problemach skórnych makijaż jest wskazany. Oczywiście zrobiony umiejętnie, bo tona podkładu na twarzy wygląda żałośnie. To po prstu wygląda estetyczniej. Ja niestety nie jestem posiadaczką idealnej cery - jest tłusta, z przebarwieniami, zaskórnikami, rozszerzonymi porami i pryszczami. Z zazdrością patrzę na gładkie buzie moich koleżanek...