Koniec zimy, koniec z traperami, idzie wiosna z sigmowymi baleronami...

[cotynato]

Napisane przez Hypnotic Poison

toż to cudo :rycze-smarkiem:



że kim tu jesteś ?

edit.ok. może zbyt pochopnie oceniłam jezeli nie, to przepraszam.

[k4te]

Napisane przez Taani

ja się piłką reczną interesuje mniej więcej od pięciu lat i pokochałam ten sport przez koleżankę która grała, ale jak zobaczyłam mecz po raz pierwszy to była miłość od pierwszego wejrzenia
jestem dumna z naszych Zawodników - jeden z niewielu sportów, w którym jesteśmy na światowym poziomie. A w ogóle to muszę się pochwalić, że kiedyś byłam na meczu z Czechami - to są dopiero emocje na żywo to widzieć bez tych wszystkich przerywników, powtórek i głupich komentarzy

dziękuję - reszty rzeczy zdjęć nie zrobię bo Prezes jest

Haha właśnie jak oglądałam te fotki to sobie wyobraziłam Ciebie jak się chowasz gdzieś z telefonem i tymi rzeczami za kompem, żeby nikt nie widział i cykasz słit focie

[Hypnotic Poison]

Napisane przez cotynato

no tak,konkurs...

upps ja dzis nie wyspalam sie jednak juz wiem wszystko

[aniuska18032]

Napisane przez Taani

ja się piłką reczną interesuje mniej więcej od pięciu lat i pokochałam ten sport przez koleżankę która grała, ale jak zobaczyłam mecz po raz pierwszy to była miłość od pierwszego wejrzenia
jestem dumna z naszych Zawodników - jeden z niewielu sportów, w którym jesteśmy na światowym poziomie. A w ogóle to muszę się pochwalić, że kiedyś byłam na meczu z Czechami - to są dopiero emocje na żywo to widzieć bez tych wszystkich przerywników, powtórek i głupich komentarzy

dziękuję - reszty rzeczy zdjęć nie zrobię bo Prezes jest

No na żywo to na pewno inaczej się ogląda niż w TV
Ja jakieś 5 lat temu to się dowiedziałam, że taki sport istnieje :P bo w LO na wf graliśmy strasznie męczące to było, po takiej grze to ledwo na nogach stałam

[Taani]

Napisane przez k4te

Haha właśnie jak oglądałam te fotki to sobie wyobraziłam Ciebie jak się chowasz gdzieś z telefonem i tymi rzeczami za kompem, żeby nikt nie widział i cykasz słit focie

najgorzej było to wygrzebać tak, żeby nie wzbudzać zbytnich podejrzeń

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez aniuska18032

No na żywo to na pewno inaczej się ogląda niż w TV
Ja jakieś 5 lat temu to się dowiedziałam, że taki sport istnieje :P bo w LO na wf graliśmy strasznie męczące to było, po takiej grze to ledwo na nogach stałam

Matko jaka Ty młodziutka
ja 5 lat temu byłam chyba na 2 czy 3 roku studiów
a za moich czasów to na wuefie grało się w dwa ognie, siatkówkę, ping ponga, skakało do piachu i przez kozła

[czesterka]

Ja w gimnazjum grałam w ręczną, to moja ulubiona gra zespołowa

[aniuska18032]

Napisane przez Taani

najgorzej było to wygrzebać tak, żeby nie wzbudzać zbytnich podejrzeń

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------


Matko jaka Ty młodziutka
ja 5 lat temu byłam chyba na 2 czy 3 roku studiów
a za moich czasów to na wuefie grało się w dwa ognie, siatkówkę, ping ponga, skakało do piachu i przez kozła

Hehe ja teraz jestem na 3 roku studiów ;p

Dwa ognie uwielbiałam
albo "palanta" jeśli wiecie o co mi chodzi

[Wojtusia]

Napisane przez Ekscelencja

Chłopaki używacie Lushowych szamponów w kostkach?
Który poleciacie ?

Napisane przez Hypnotic Poison

toż to cudo :rycze-smarkiem:



że kim tu jesteś ?

Napisane przez cotynato

no tak,konkurs...

Napisane przez Hypnotic Poison

upps ja dzis nie wyspalam sie jednak juz wiem wszystko

zaraz zaraz, bo nie nadążam,
aa ze konkurs, nie no dajcie spokój

wątek zaczelam czytac, bo buty zamowilam jakos tak ta drogą tu doszłam, a nie ze konkurs

[aniolusiek_]

Napisane przez czesterka

Ja w gimnazjum grałam w ręczną, to moja ulubiona gra zespołowa

ja uwielbiałam dwa ognie

a z sportów do oglądania to siatkówka, piłka ręczna i formuła 1

[czesterka]

Jak słysze dwa ognie to przypomina mi się "Ale otarcia się nie liczą! Proszę Pani, nie dotknęłam pilki "

[dottoressa]

nie no, nie mogię

[aniuska18032]

Napisane przez czesterka

Jak słysze dwa ognie to przypomina mi się "Ale otarcia się nie liczą! Proszę Pani, nie dotknęłam pilki "

[dottoressa]

Svi, pokażesz zdjęcia brązowych mokasków? kiedy będziesz słać?

[karton]

a ja nie lubiłam grać w Dwa ognie mam traumatyczne wspomnienia jeszcze z podstawówki kiedy to my (dziewczynki z naszej klasy) miałyśmy wf na sali z chłopakami z 'klasy specjalnej' (mieliśmy taką klasę - składała się z różnych dzieci - takich, które miały poważne problemy z nauką ale też np z przerośniętych, agresywnych chłopaków, którzy już któryś raz nie zdawali do następnej klasy), i to w małym stopniu przypominało zabawę, zawsze walili piłką z całej siły i po tym jak chłopakowi z innej klasy złamali rękę takim uderzeniem zaczęłam się migać od wf'u

zresztą ja generalnie jestem noga jak chodzi o gry zespołowe

[aniolusiek_]

ej no, co Wy, nie lubiłyście grać w dwa ognie ja prawie zawsze zostawałam do końca

[dottoressa]

Napisane przez aniolusiek_

ej no, co Wy, nie lubiłyście grać w dwa ognie ja prawie zawsze zostawałam do końca

ja też zagrałabym znowu

[aniolusiek_]

Napisane przez dottoressa

ja też zagrałabym znowu

ja też, w ogóle czasami brakuje mi w-fu z liceum

[karton]

a z oglądanych sportów to lubię przede wszystkim piłkę nożną i narciarstwo biegowe (Justyna!!! )
skokami też nie pogardzę, ale kibicuję Ammannowi

[aniuska18032]

Napisane przez czesterka

Jak słysze dwa ognie to przypomina mi się "Ale otarcia się nie liczą! Proszę Pani, nie dotknęłam pilki "

Napisane przez karton

a z oglądanych sportów to lubię przede wszystkim piłkę nożną i narciarstwo biegowe (Justyna!!! )
skokami też nie pogardzę, ale kibicuję Ammannowi

Piłka nożna Arsenal tenis i narciarstwo biegowe też lubię
Ja lubię większość sportów oglądać

[k4te]

Ja nigdy nie lubiłam i nadal nie lubię gier zespołowych, taki ze mnie dzikus Chyba mam traumatyczne przeżycia z laskami które przeżywały tą grę w siatkówkę jakby ich własne życie od tego zależało i zawsze była wielka awantura jak śmiałam nie rzucać się na piłkę

[TusiaeM]

Dzień dobry

Napisane przez Taani

no zwłaszcza, że nie jest płaska tylko taka jak prawdziwa zawiązana kokardka tylko, że z plastyku
i kosztowała 1 funta

Ja też chce

[karton]

Napisane przez k4te

Ja nigdy nie lubiłam i nadal nie lubię gier zespołowych, taki ze mnie dzikus Chyba mam traumatyczne przeżycia z laskami które przeżywały tą grę w siatkówkę jakby ich własne życie od tego zależało i zawsze była wielka awantura jak śmiałam nie rzucać się na piłkę

albo nie odbić piłki, nie zrobić poprawnej zagrywki...
u mnie też zawsze były takie dziewczyny, które przeżywały ten wf jak co najmniej olimpiadę
dlatego ja się przed wfem stresowałam

[cotynato]

Napisane przez aniolusiek_

ej no, co Wy, nie lubiłyście grać w dwa ognie ja prawie zawsze zostawałam do końca

ja uwielbiałam

[karton]

Napisane przez aniuska18032

Piłka nożna Arsenal tenis i narciarstwo biegowe też lubię
Ja lubię większość sportów oglądać

ja lubię FC Barcelonę (i Casillasa z Realu ), hiszpańską reprezentację i patriotycznie - naszą reprezentację (chociaż już ze zdecydowanie mniejszym zapałem im kibicuję - musiałam odpuścić bo za wiele nerwów mnie to kosztowało ) i oczywista oczywistość czyli Lech Poznań

[niut0]

Napisane przez k4te

Ja nigdy nie lubiłam i nadal nie lubię gier zespołowych, taki ze mnie dzikus Chyba mam traumatyczne przeżycia z laskami które przeżywały tą grę w siatkówkę jakby ich własne życie od tego zależało i zawsze była wielka awantura jak śmiałam nie rzucać się na piłkę

raany u mnie to samo
poza tym byłam kiepska z gier zespołowych, wybierali mnie zawsze pod koniec do składu - wf to były serio traumatyczne przeżycia i dla mnie wielką psychiczną ulgą było zwolnienie z wf

[karton]

Napisane przez niut0

raany u mnie to samo
poza tym byłam kiepska z gier zespołowych, wybierali mnie zawsze pod koniec do składu - wf to była serio traumatyczne przeżycia i dla mnie wielką psychiczną ulgą było zwolnienie z wf

a najgorsze było to, że to się tak szybko ucierało - że ten, ta i tamta są słabe - więc ostatnie do wybierania i im się nie podaje piłki
echhhhhh... oj nie lubiłam wfu, brrrrrr...
a sam sport lubię

[Taani]

Napisane przez TusiaeM

Dzień dobry


Ja też chce

a kusiłam, żeby brać ze mną


ja kiedyś uwielbiałam piłkę nożną, miałam nawet pościel Redsów ale przez pewnego faceta jakoś mi obrzydła bo mi się z nim kojarzy i teraz jedyną moją miłością jest piłka ręczna

[niut0]

Napisane przez karton

albo nie odbić piłki, nie zrobić poprawnej zagrywki...
u mnie też zawsze były takie dziewczyny, które przeżywały ten wf jak co najmniej olimpiadę
dlatego ja się przed wfem stresowałam

dobrze wiedzieć, ze ktoś jeszcze tak miał
bo już naprawdę myślałam, że jestem dzikus

[mnka]

Napisane przez dottoressa

nie no, nie mogię

Ty lepiej nam mów co u Ciebie, bo ostatnio się ukrywasz

[niut0]

Napisane przez karton

a najgorsze było to, że to się tak szybko ucierało - że ten, ta i tamta są słabe - więc ostatnie do wybierania i im się nie podaje piłki
echhhhhh... oj nie lubiłam wfu, brrrrrr...
a sam sport lubię

dokładnie
dobrze, że po liceum już się nikogo nie ocenia przez pryzmat wfu