Maturzyścia '09 sesję już tylko wspominają i w XXV części zaraz wiosnę witają!

[agusia642]

Napisane przez organizm

Ja jak byłam mała, ponad rok miałam, uparłam się że nie chcę jajka.. no ale mama oczywiście była mądrzejsza i mi wepchnęła.. jak mi się dźwigło to tylko raz i całą kuchnię miała do sprzątania
Więc doskonale wiem co czujesz

to chyba tylko ja toleruję wszystko, no może prawie wszytko a jajka są pyyycha

spadam na pyywo kupiłam ten bilet, więc nie ma odwrotu mam nadzieję, że jutro costam ciekawego zobaczę

[organizm]

Napisane przez agusia642

to chyba tylko ja toleruję wszystko, no może prawie wszytko a jajka są pyyycha

spadam na pyywo kupiłam ten bilet, więc nie ma odwrotu mam nadzieję, że jutro costam ciekawego zobaczę

Szkoda, że to akurat w ten weekend, bo chętnie wybrałabym się z Tobą

[invissible]

Ja dojechałam jakiś czas temu do domu i mama od razu mnie wyciągnęła na miasto. Ale nic nie kupiłam, tylko doradziłam jej w kupnie swetra.

Co do smaków, to ja całe życie czegoś nie lubiłam, ale im jestem starsza, tym do większej ilości rzeczy się przekonuję. Tylko czerwone soki i dżemy są ciągle be - po prostu wszystko mi się cofa po nich. A owoce lubię, tylko soki i dżemy mnie odrzucają.

Zmykam zaraz z psem, a potem pewnie obejrzę sobie Glee i wszamię Bake Rollsy.

[nieprzytomna]

Napisane przez Czarnula4

1200zł to za założenie każdego aparatu?

Jak to każdego? Miałam tylko jeden ^^

[Marguerita]

hej

tż po próbie porwał mnie do siebie i niedawno wróciłam do domu.
Jakoś mi się spać chce

Ja dużo rzeczy nie lubię, flaki wątróbka, fasola, groch,
ale zauważyłam że z czasem przekonuje się do tego czego nie lubiłam kiedyś, ostatnio polubiłam śledzie i cebule
jak byłam mała nienawidziłam pomidorów, a teraz latem to kilogramami je zjadam

[anlejka]

Napisane przez organizm

Ja jak byłam mała, ponad rok miałam, uparłam się że nie chcę jajka.. no ale mama oczywiście była mądrzejsza i mi wepchnęła.. jak mi się dźwigło to tylko raz i całą kuchnię miała do sprzątania
Więc doskonale wiem co czujesz

Mi kiedyś babcia zupę owocową wciskała i wmawiała, że to barszcz (no kolor taki miało, więc dałam się głupia nabrać). Przez dobre dziesięć lat na barszcz patrzeć nie mogłam, a teraz jak go jem to nie mogę myśleć, bo momentalnie mam po jedzeniu.
Gosia jak ja bym miała wymieniać czego nie lubię to by wyszło na to, że nic nie jem

[Czarnula4]

Napisane przez invissible

Co do smaków, to ja całe życie czegoś nie lubiłam, ale im jestem starsza, tym do większej ilości rzeczy się przekonuję. Tylko czerwone soki i dżemy są ciągle be - po prostu wszystko mi się cofa po nich. A owoce lubię, tylko soki i dżemy mnie odrzucają.

Też tak mam

Napisane przez nieprzytomna

Jak to każdego? Miałam tylko jeden ^^

nie zrozumiałyśmy się
Chodziło mi o każdy aparat, czyli dla każdej osoby Ale już wiem

[nikki999]

Napisane przez organizm

Widziałam i... nie wyglądało apetycznie jak dla mnie
Kiedyś się zastanawiałam czy w ciąży zacznę jeść, bo czasem kobietom baaardzo się smaki zmieniają.. a Tobie Nikki????

mi się nie zmienił jem praktycznie to samo tylko na trochę więcej ilościowo sobie pozwalam zobaczymy 28.02 ile przytyłam

Inv pamiętam o Tobie, ale jakoś czasu brak, obiecuję poprawę na łikendzie

[nicRu]

Oj ja jestem z jedzeniem dziwna. Niektóre rzeczy ajdam tlyko w sałatkach albo jakichś połaczeniach, bo samym nie dam rady, a np. ser żółty tylko w formie "zapiekanej". Z mięsami większego problemu nie mama, ale oja mama za dużo mi mięsa wpycha, bleh I np. nie zjem pomidora na kanapce, ale uwielbiam sobie np porwac liscie sałaty, pokroic pomidorka, troche ogórka, paprykę i zjeść taką "pokaż co masz w lodówce" sałatkę I nie jadam ryb, po prostu nie mogę (raz się rpzełamałam to od razu trafiła mi się osć - juz nigdy nie spróbowałam), bardzo nie lubię tłustego, nie jadam masła - tlyko tyle co do smażenia troszkę daję. I ananas... nie jestem w stanie zjeść ananasa. Świeżego czy zpuszki, samego czy w sałatce czy z lodami - nie mogę

[Marguerita]

Napisane przez nicRu

Oj ja jestem z jedzeniem dziwna. Niektóre rzeczy ajdam tlyko w sałatkach albo jakichś połaczeniach, bo samym nie dam rady, a np. ser żółty tylko w formie "zapiekanej". Z mięsami większego problemu nie mama, ale oja mama za dużo mi mięsa wpycha, bleh I np. nie zjem pomidora na kanapce, ale uwielbiam sobie np porwac liscie sałaty, pokroic pomidorka, troche ogórka, paprykę i zjeść taką "pokaż co masz w lodówce" sałatkę I nie jadam ryb, po prostu nie mogę (raz się rpzełamałam to od razu trafiła mi się osć - juz nigdy nie spróbowałam), bardzo nie lubię tłustego, nie jadam masła - tlyko tyle co do smażenia troszkę daję. I ananas... nie jestem w stanie zjeść ananasa. Świeżego czy zpuszki, samego czy w sałatce czy z lodami - nie mogę

a to ja też nie które rzeczy jadam tylko w określonych postaciach ;p np lubię pierogi lubię mięso ale np pierogów ruskich nie jadam ;p
także nie jesteś sama

[muchahahaha]

mnie TŻ nauczył jeść czosnek i majonez. Kiedyś nienawidziłam, teraz kocham szczególnie czosnek

[nicRu]

O ja czosnku i majonezu niet. I cebuli. Chyba że właśnie w dodatkach do czegoś...

[invissible]

Napisane przez nikki999

mi się nie zmienił jem praktycznie to samo tylko na trochę więcej ilościowo sobie pozwalam zobaczymy 28.02 ile przytyłam

Inv pamiętam o Tobie, ale jakoś czasu brak, obiecuję poprawę na łikendzie

Spoko, nie spieszy się. Bez stresu.

Ja kiedyś nie lubiłam za bardzo ryb, nie przepadałam za ananasem, winogronami, truskawkami... A teraz uwielbiam.

Zmykam spać - Tato upił mnie wermutem. Dobranoc

[Czarnula4]

Czosnku też nie cierpię Ale sos czosnkowy uwielbiam

[nieprzytomna]

dzień dobry Maturzyścia
Ja dzisiaj znowu wcześnie wstałam, bo znowu do pracy... ah, życie Wczoraj wróciłam taka padniea, że zasnęłam chyba przed 22

Wracając do tych smaków - ja chyba nie mam takiej rzeczy, której nie mogę zjeść. I szczerze mówiąc cieszy mnie to. Nie wyobrażam sobie miec wstrętu np do jajek czy żółtego seraCo najdziwniejsze smakują mi zarówno rzeczy bardzo zdrowe, polecane na diecie itp, ale nie pogardzę też parówkąBerlinki z serem

Chyba zimno dziś na dworze bardzo, bo okna pozamykane, grzejnik na full, a ja siedzę w grubym szlafroku i cała się trzęsę

Wczoraj pierwszy raz zrobiłam sobie peeling kawowy... polecam Trochę mnie tylko zirytował fakt, że zadziałał lepiej od kosmetykow, na które wydeję sporo pieniędzy No i cała łazienka była w kawie


Dziewczyny, wiecie może gdzie mogę dostać stare książki...? Potrzebuję książkę z 72 roku(akademicką), nigdzie nie mogę jej znaleźć... Była kiedyś na allegro, ale już dawno po aukcji
Antykwariaty w realu nie wchodzą w grę bo nie mam kiedy tam jechać(praca, praca....)

[agusia642]

aaa nie wiem jak pojade na te targi dopiero do domu dojechałam, a miałam iść na piwo spałam 4h, jak sie nie położę to przeżyję dzisiejszy dzień

[invissible]

Dzień Dobry!

Ja zaraz idę pod prysznic... Wisi nade mną widmo gości, których średnio lubię, dziś wieczorem... Tak mi się nie chce, mam chęć porobić sobie przedmioty internetowe, żeby mieć z głowy, a nie bawić się w gospodynię... Mam nadzieję, że jednak nie przyjdą...

[agusia642]

Napisane przez organizm

Szkoda, że to akurat w ten weekend, bo chętnie wybrałabym się z Tobą

oo szkoda, bo muszę sama jechać

tylko nie wiem jak tam wejdę, bo nie mam tego biletu, tylko potwierdzenie transakcji, mam nadzieję, że mają tam to jakoś ogarnięte.

[Czarnula4]

Hej

[Renia90]

cześć ;* melduję się w nowej części.. póki co bede chyba tylko zaglądać i czytać.

[nicRu]

Nieprzytomna nie wiem, ja bym próbowała zaczaić się jeszcze na allegro, bo inaczej tez mi bylo cieżko znaleźć coś. Mnie jest szkoda, że tyle rzeczy mnie odrzuca, szczególnie jak widze, że innym to naprwadę smakuje Ale to chyba pozostałośc po czasch jak babcia wpychała mi jedzenie.

Zjadłabym pierożki z truskawkami Ale na takie prawdziwie smaczne trza poczekac do lata :| Uch, oto koncze przerwe w robieniu zadan

[wszełka]

Hej dziewczyny

Pamięta ktoś jeszcze Chucka?

Dłuugo mnie tu nie było ale na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że dużo działo się u mnie, głównie niemiłych rzeczy i teraz powoli wychodzę na prostą

Przed sobą mam jeszcze 2 poprawki, w poniedziałek i wtorek i 5 dni ferii

[nikki999]

Wszełcia opowiadaj

Aguś Ty sprzedawałaś swoją simon? za ile poszła? bo ja chcę wystawić simon, amber i andi i tak się zastanawiam czy dać aukcję, kup teraz czy jak to zrobić, żeby najlepiej wyszło

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez Renia90

cześć ;* melduję się w nowej części.. póki co bede chyba tylko zaglądać i czytać.

dlaczemu?

[anlejka]

Nie ogarniam
Czytam tekst na etykę, do kobiety, która mi do gustu nie przypadła, więc to mnie już odrzuca. Tekst rozumiem co jest cudem. Ale nie wiem jakie pytania mam do niego ułożyć, bo wiem o czym tekst, wiem, że chodzi o sumienie ale no za Chiny nie sformułuję normalnego pytania. Kusi mnie żeby na kartce napisać pytania w stylu: "jakiego koloru Kriton miał włosy?"
Jeszcze muszę przeczytać tekst na socjologię wychowania i spróbować zrobić kwiatki z cukierków żeby się zgłosić do prowadzenia zajęć z techniki żeby mieć już jedno zaliczenie z głowy
Ja nie chcę być nauczycielką

[Czarnula4]

Wszełka cześć

[Serendipity]

dziewczyny, wiecie gdzie obejrzę Śniadanie u Tiffany'ego on line bez limitów?

[zielone_oko]

Napisane przez Serendipity

dziewczyny, wiecie gdzie obejrzę Śniadanie u Tiffany'ego on line bez limitów?

Ostatnio w tv widziałam, że w jakiejś gazecie jest

Wszełka heeeej , opowiadaj co tam się działo?

Renia czemu tylko czytać?

[nikki999]

Napisane przez Serendipity

dziewczyny, wiecie gdzie obejrzę Śniadanie u Tiffany'ego on line bez limitów?

spróbuj na seanse.org

[agusia642]

Napisane przez nikki999

Wszełcia opowiadaj

Aguś Ty sprzedawałaś swoją simon? za ile poszła? bo ja chcę wystawić simon, amber i andi i tak się zastanawiam czy dać aukcję, kup teraz czy jak to zrobić, żeby najlepiej wyszło

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------


dlaczemu?

sprzedawałm, sprzedawałam i sprzedać nie mogłam, w kocu za 53 zł poszła :/ nowa...

uff wróciłam z targów. Basiu, chyba byś tam pół dnia siedziała ogromne stoisko OPI Essie China Glaze mniej akurat było ogólnie szybko pojechałam bo samej mi się nudziło, dobrze by było tam mieć kogoś ze sobą mam troche katalogów i kilka próbek. No i kupiłam podkład i lakier Color Alike a zabrakło mi na OPI, który był tylko za 19 zł

[sydunia]

Może któraś z warszawianek coś potrzebuje? http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1775837
Ponoć sprawdzone Nail Teki Będę zamawiać jakoś pi razy drzwi za tydzień