|
|
#91 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#92 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#93 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
po prostu mialem stycznosc to powinno wystarczyc ![]() ---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ---------- Cytat:
rozdzielnosc majatkowa jest tylko w teorii bo w praktyce z kalkulatorem w reku oraz metrem kieszeni nie beda sie dzielic miedzy soba no bez jaj to byloby komiczne co z tego ze rozdzielnosc majatkowa...skoro zonie/nam nie zalowalbym.. Po prostu intercyza dla mnie to na zasadzie "cos przeskrobiesz to nie licz na łaske" a kobieta nie powinna robic problemow bo po co mialaby wtedy kombinowac jakby miala majetnego faceta wiec mysle ze sa takie co bez szemrania podpisalyby intercyze![]() ---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ---------- Cytat:
czesto po chrzesniaka przychodze i zabieram go gdzies co w tym zlego ?
|
|||
|
|
|
|
#94 |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Intercyza
A po co w ogóle brać ślub, skoro i tak chce się mieć rozdzielność majątkową?
Bez sensu, moim zdaniem... Żeby tylko stan cywilny zmienić?Jak można chcieć brać z kimś ślub, robić dzieci (przecież tutaj trzeba ufać partnerowi, że nie zostawi nas itd.), a jednocześnie nie umieć zaufać partnerowi, że w wypadku rozwodu nie będzie chciał nas w samych skarpetkach zostawić? Jak będzie chciał grać przy rozwodzie, a nie będzie mógł grać majątkiem, będzie grał dzieckiem - zaręczam, zawsze jak się chce to można drugiej stronie świństwo zrobić. A dziecko jest trwałym i wspólnym dorobkiem współmałżonków Żadna rozdzielność majątkowa tutaj nie wchodzi w grę ![]() Ślub jest właśnie po to, żeby łączył ludzi. A tak naprawdę to jak łączy ślub z intercyzą? Kiedy każdy sobie rzepkę skrobie? Tak to robią współlokatorzy, a nie para małżonków, która siebie kocha, ufa sobie i chce być ze sobą na dobre i na złe ![]() Przynajmniej ja mam takie odczucie. Gdyby mnie facet zaproponował intercyzę (i nie ważne czy ja miałabym większy majątek, czy on), to bym się obraziła. Jak biorę z kimś ślub, to po to żeby mieć ze swoim wybrankiem wspólne życie A nie żeby wszystko było tak jak przed ślubem - z wyjątkiem nazwiska (o ile któryś ze współmałżonków je zmienia) i stanu cywilnego...
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
#95 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#96 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#97 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Intercyza
Nie rozumiem. Jak maz/zona zacznie pic, to tez powiecie ze nie po to przysiegaliscie milosc i wiernosc malzenska zeby odejsc? Nie mozna podpisac intercyzy to pewnie rozwiesc sie tez nie mozna, bo nie po to sie bralo slub...
Ja tam wole zyc bez slubu bo wierzaca nie jestem a slub cywilny z itnercyza, ktorej bym koniecznie chciala jednak rzeczywiscie wiele nie zmienia. Dla mnie slub to bardziej religijna ceremonia. |
|
|
|
|
#98 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
A intercyza to zakładanie z góry, że nie wyjdzie, że podczas rozwodu partner(ka) będzie walczyła z nami o ostatnią łyżkę... Jak się ma takie podejście, to już lepiej ślubu nie brać, bo i po co. Jak coś nie wyjdzie to łatwiej się rozstać, bo nie trzeba załatwiać żadnych formalności
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#99 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#100 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Intercyza
Ale takich zachowan sie nie da przewidziec. Beda albo nie. Nie wiecie jak ktos zareaguje na rozwod. Nie wiecie nawet jak same zareagujecie na rozwod. Myslenie o tym wcale nie jest dziwne, to jest nauka na bledach poprzednich pokolen.
|
|
|
|
|
#101 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Intercyza
http://www.pudelek.pl/artykul/32209/...alam_2_5_roku/
Gdyby była intercyza... no, ale była miłość do grobowej deski ma się rozumieć. |
|
|
|
|
#102 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
Absolutnie nie, to chwalebne i czyni Cię na pewno bardzo doświadczonym w prowadzeniu domu ![]() ---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- Cytat:
Ja bym to raczej nazwała dojrzałością w wyborze partnera i nie pakowaniem się hop siup w związek, potem podpisywaniem intercyzy, bo a nuż mnie będzie chciał wykiwać
|
||
|
|
|
|
#103 |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Intercyza
No to mówię - jak się tak obawia tego, że podczas ewentualnego(!) rozwodu, partner nas puści w samych skarpetkach, to po co w ogóle z nim ślub brać? Ba! Po co się wiązać w ogóle, po co dzieci robić... Jak się nie ufa komuś aż tak bardzo, że się boi, że ten ktoś podczas rozwodu będzie chciał nam ostatnią łyżeczkę zabrać, to jak tu z taką osobą mieć dziecko? Jak tu ufać, że podczas rozwodu nie będzie "grania dzieckiem"? Jak tu ufać, że po rozwodzie ta strona, której zostanie powierzona opieka nad dzieckiem, będzie otrzymywała na to dziecko (albo i dzieci) należne alimenty?
Jak się z kimś chce dzielić życie, to chce się mieć całe życie wspólne, a nie tylko część
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
#104 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Intercyza
Dlaczego intercyza to nie jest takie złe wyjście?
Intercyza w krajach wschodu to stały element kontraktu małżeńskiego, zwykle związana z zabezpieczeniem finansowym kobiety w społeczeństwach zdominowanych przez mężczyzn. Występuje w islamie, w tradycji hinduskiej. Sytuacja rzeczywista: Małżeństwo. Mają trójkę dzieci. Ona pracowała na pół etatu, bo umówili się, ze przede wszystkim zajmie się domem i dziećmi. A był czas (jak dzieci były małe), że nie pracowała wcale. On zarabiał zawsze sporo, dużo jeździł po świecie. Dzieci dorosły, maja swoje życie, a on znalazł kochankę i się do niej wyprowadził. Ona została sama. I teraz - w zasadzie powinni wziąć rozwód, prawda? Ona dostanie pół wspólnego mieszkania i pół zawartości wspólnego konta bankowego. Żeby zostać w mieszkaniu, musi spłacić połowę udziałów eks-męża. Pensja z pól etatu nisko płatnej pracy ledwie wystarczy na opłacenie rachunków za mieszkanie. Emerytura będzie bardziej niż symboliczna. On nadal ma dobrze płatną pracę, mieszka w domu kochanki i dostał połowę kasy małżeńskiej i jest duża szansa, że miał drugie, nieujawnione konto z innymi dochodami. No i emerytura czeka go wysoka. Teoretycznie ona może się domagać alimentów po rozwodzie, ale to długa i żmudna droga. Gdyby była spisana intercyza na początku małżeństwa, która gwarantowałaby stronie zdradzanej zadośćuczynienie, albo gwarancję utrzymania po rozwodzie z winy małżonka, sytuacja kobiety wyglądałaby dużo lepiej. Albo można było zastrzec w intercyzie, że mąż będzie wypłacał na jej prywatne konto co miesiąc pensję w zamian za zajmowanie się domem.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2011-05-09 o 19:46 |
|
|
|
|
#105 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
Chodzi mi o to, że tak podkreślasz jak to Ty się namęczysz żeby zdobyć majątek jakby to była najważniejsza sprawa w życiu, a kobieta jakby od początku planowała, że Cię wycycka i nie kiwnie nawet palcem żeby się do tego sukcesu jakoś dołożyć. Nie chodzi mi tu teraz o podkreślanie co kto zrobi dla domu, bo znowu się zrobi wątek z wypominaniem która praca ważniejsza, zarobkowa czy domowa. Chodzi mi o to, że z góry zakładasz, że jako jedyny się w związku umęczysz i do tego zostaniesz z zimną krwią oskubany przez pazerną babę. Mnie się wydaje, że takie pazerne baby rozsądny facet na kilometr wyczuje i zwyczajnie się z taką nie zwiąże, chyba, że poleci jedynie na wygląd zewnętrzny i nie będzie go charakter kobiety interesował. Dziwi mnie po prostu, że taki scenariusz rozpatrujesz. No chyba, że aż tak brak Ci intuicji i instynktu samozachowawczego, że z góry zakładasz, że kobita Cię tak omami, że nie zorientujesz się z kim się tak na prawdę hajtasz
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#106 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
Chatul- spojrz na ludzi realnie. Po to brac slub, ze sie kocha, ze lepszego sie nie znajdzie, ze nikt inny nie chce, ze sie chce miec dzieci i miec je z kim wychowac. Bo sie chce miec rodzine. Po to sie bierze slub. Milosc 'pomimo', pomimo ze moze zdradzic, ze moze pic, bic, olac, okrasc, zadluzyc. Znalezienie partnera, ktory nigdy nie nadwyrezy zaufania graniczy z cudem. Majac 20-30 lat nie mozesz widziec co bedzie za 30 lat. Nie swirujmy, ze po swiecie chodza ksieciowie z bajki a cierpliwosc nigdy sie nie konczy. |
|
|
|
|
|
#107 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Intercyza
Wiesz co .. nie wiem, czy bym chciała mieć rodziców, którzy sobie nie ufają i którzy mają rozdzielność majątkową "tak na zaś". Chyba sama bym im wtedy nie ufała, bo kto by mnie o zaufaniu czegokolwiek w takiej rodzinie nauczył?
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
|
|
|
#108 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Intercyza
My rozważamy wpisanie rozdzielności majątkowej w umowie ślubnej z powodu mojej firmy
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#109 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
No czyli drogie panie, lepiej podpisać intercyzę gdyby się okazało,że wyszło się za jakiegoś h...
|
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#110 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
![]() Jak mąż czy żona mają uprzykrzyć życie, to zrobią to. A przy rozwodzie zamiast żądać "majątku współmałżonka" zażądają wspólnego dziecka i płacenia na nie horrendalnie wysokich alimentów. Albo znajdą jeszcze inny sposób żeby dokopać współmałżonkowi. Ja wiem, że ludzie nie są idealni. Związki, które tworzą, też idealne nie są. Każdy (nawet jak nie chce) popełnia błędy. Ale jak ktoś jest w porządku, to nie będzie próbował podczas rozwodu zostawić współmałżonka w samych skarpetkach... Trzeba po prostu wiedzieć za kogo się wychodzi Dlatego moim zdaniem, intercyza to naprawdę dziwny pomysł. I sama na pewno bym jej nie chciała mieć Jak chcę z kimś być to na dobre i na złe. I nie zakładam, że za 5, 10 czy 30 lat się rozstaniemy. Nie planuję rozwodu, kiedy jeszcze nie mam ślubu, tak samo jak nie planuję pogrzebu kogoś, kto się jeszcze nie narodził... Ja naprawdę nie rozumiem po co ludziom ślub, skoro i tak chcą mieć intercyzę Jak im tak zależy na tym żeby każdy partner miał swoje dobra, to niech w ogóle ślubu nie biorą. Każdy będzie pracował sam na siebie i nie będzie problemu. A w razie rozstania wystarczy sobie powiedzieć "papa", bo nie będzie żadnych formalności do załatwienia
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#111 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
moze szukasz bogatego meza i to takiego ktory nie wyskoczy z intercyza? ehh czy dotrze do Ciebie ze intercyza to nie jest chodzenie z linijka i kalkulatorem ? to nie sa oddzielne polki w lodowce itp..co w tym zlego ze kobieta/facet chce sie zabezpieczyc?? szczegolnie w terazniejszych czasach kiedy po ludziach mozna wszystkiego sie spodziewac...sama powiedz tak szczerze...doszlas do wszystkiego ciezka praca zakochujesz sie w kims "ufasz" itp...i po jakims czasie jak na zlosc facet zmienilby sie... to czy to na co pracowalas nagle byloby dzielone i dawane czlowiekowi ktorego tak naprawde NIE ZNALAS ? no jakbys sie czula napisz mi? tak wiec zejdz na ziemie ogarnij troche te idealizmy o milosciach zaufaniach...strzeżonego Pan Bog strzeze ...tak to sobie tlumacz nigdy nie mozna ufac na 100% juz niejeden czlowiek sie przejechal na tym... i tak naprawde nie wiemy co bedzie za x mc czy lat...czy panu/ pani X nie odwali itp...i nie sprowadzaj wszystkiego do kasy....bo zaraz zwykle chodzenie z chlopakiem do tego sprowadzisz :P
Edytowane przez normalnyFacet Czas edycji: 2011-05-09 o 20:32 |
|
|
|
|
|
#112 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Intercyza
Chatul- ale bajer w tym, ze nikomu nie mozna ufac i nigdy nie wiadomo tak do konca za kogo sie wychodzi. Nie bylo okazji zeby te osobe sprawdzic we wszystkich sytuacjach zyciowych a na pewno nie malzenskich. Nie wiesz jakim kto bedzie rodzicem, nie wiesz jak przejdzie kryzys wieku sredniego skoro nigdy w nim nie byl. A to, czy Cie przy rozwodzie oskubia i zostawia w skarpetkach zalezy od okolicznosci. Jakby mnie facet zdradzil to bym go chciala oskubac dla zasady. Jak sie okazuje, ze po rozwodzie jedno z malzonkow nie daje sobie rady to od razu idzie do sadu po wiecej. Nagle sobie przypomina, ze kiedys kupili paczke chusteczek ze wspolnych pieniedzy i chce zwrotu polowy.
Poza tym ludzie na prawde sie zmieniaja, dzisiaj jest taki jutro bedzie inny, to samo Ty. |
|
|
|
|
#113 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
Przyznam też, że w pewnych kręgach jest to zwykły dokument, który warto podpisać i wszyscy z automatu podpisują. To trochę tak, jak umowa spółki, która reguluje pewne istotne fakty. |
|
|
|
|
|
#114 | |||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Skoro się można po kimś wszystkiego spodziewać, to lepiej się z nim nie zadawać. Nie trzeba ślubu z nim brać, żeby być narażonym na jakieś niebezpieczeństwo z jego strony. Cytat:
Nie bierze się ślubu z byle kim. Ślub się bierze z kimś, z kim chce się być przez resztę życia, z kim chce się mieć dzieci, wspólne życie... Trzeba po prostu takiej osobie ufać. Nie wyobrażam sobie, że ktoś może mieć dziecko ze współmałżonkiem, którego podejrzewa o to, że w każdej chwili on może sobie czmychnąć z naszymi ciężko zarobionymi pieniędzmi ![]() Jakimi rodzicami byliby ludzie, którzy by sobie w ogóle nie ufali? Tu już nawet nie stricte o majątek chodzi, tylko o zaufanie. Jak się chce z kimś tworzyć rodzinę, to po prostu się z nim ją tworzy, a nie "każdy sobie rzepkę skrobie". Tak to mogą współlokatorzy, którzy nie są pewni jeden drugiego. Małżonkowie powinni być siebie pewni
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|||
|
|
|
|
#115 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Intercyza
Hmm jeszcze jedno mnie zastanawia - wszyscy rozpatrujecie opcję, że to ten biedniejszy odwali jakiś numer temu bogatszemu i go będzie chciał oskubać. A co, jeśli to będzie na odwrót? co jeśli to temu bogatszemu nagle coś odwali i wypnie się na to biedniejsze, nie dość, że skrzywdzi to jeszcze zostawi w tych przysłowiowych skarpetach? Pewnie powiecie - jego problem, też sobie mógł zarobić. No i dochodzimy do sytuacji, gdzie nie buduje się nic razem tylko każdy dba całe życie jedynie o swój własny tyłek tak na zaś, coby nie robić za dużo na "wspólne" konto, bo trzeba się zająć przede wszystkim napełnianiem swojego ...
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
|
|
|
#116 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
|
#117 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
to tak jak najlepsze małżeństwa to te które mieszkają osobno i spotykają się na randki
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#118 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Intercyza
Chatul intercyza slubu nie wyklucza
jejuuuu bo jak widzisz ludzie podpisuja i biora a potem normalnie zyja po co ludziom slub? poczytaj sobie na necie jest pelno argumentow niekoniecznie zwiazanych z kasa a postanowienia intercyzy mozna sobie dowolnie ustalic wedlug wlasnych upodoban![]() jeju ja np chce z jakas kobieta byc no ale kurcze czy to cos zlego ze chcialbym SIEBIE jakos uchronic od nieprzewidywalnych zdarzen ? i nie odwracaj kota ogonem to nie jest na zasadzie ze intercyza = nie ufam = z nikim nie bede bo kazdy jest potencjalnym wg Ciebie "zlodziejem" a prawda jest taka ze Z intercyza czy BEZ intercyzy wszystko Ci sie moze rozpasc...tylko z ta roznica ze majac intercyze paradoksalnie mniej ucierpisz niz jakbys jej nie miala czaisz?
|
|
|
|
|
#119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Intercyza
Chatul - w moim przykładzie oni sobie ufali biorąc ślub z wielkiej miłości (bo rodzina ponoć odradzała małżeństwo).
A wyszło jak wyszło. Facetowi znudziła się żona po 25 latach i znalazł sobie kochankę.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#120 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Intercyza
Cytat:
Powiedz jeszcze- skad ta milosc wezmiesz? Co zrobisz jak nie znajdziesz takiej osoby? Marudexus- to taki fajny argument, zeby ta biedniejsza strona, czyli jednak zwykle zona, nie zaslaniala sie tym, ze praca w domu to takie o boze wielkie wyzwanie i ruszyla ten tylek do pracy. Zeby nie bylo utrzymanie domu na glowie jednej osoby. Jest motywacja Poza tym, intercyza moze regulowac podzial majatku w inny sposob niz to co kazdy ma na koncie zostaje u niego, tak zeby ta biedniejsza strona nie wyladowala bez dachu nad glowa.
Edytowane przez 201604250941 Czas edycji: 2011-05-09 o 20:48 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:17.





otoz nie 


Bez sensu, moim zdaniem... Żeby tylko stan cywilny zmienić?






