Intercyza - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-08, 18:18   #1
himym
Zadomowienie
 
Avatar himym
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 172

Intercyza


Witam,problem dotyczy mojej przyjaciółki.
Jest z facetem już kilka lat,znają się praktycznie całe życie. Rodziny ich się znają,lubią itp. Są zaręczeni od paru ładnych miesięcy,mieszkają razem. Jak to na parę,zaczęli myśleć o dzieciach,ale ustalili- dzieci po ślubie. Przyjaciółka zbliża się dużymi krokami do 30,a chciałaby urodzić przed tym wiekiem. Jakiś czas temu zaczeli poważnie myśleć o ślubie. Ona- z bogatego domu,pracuje w dużej firmie międzynarodowej i ogólnie zarabia naprawdę dużo, jej narzeczony,no cóż. Pracuje w rodzinnym gabinecie dentystycznym (jest technikiem dentystycznym). Nie zarabia wiele,mieszkanie jest na nią, 2/3 rachunków ona płaci. Na nią również czeka pokaźny spadek po dziadkach i sumując wszystko wychodzi ładna kwota. Rodzina jak i ja, zaproponowaliśmy jej podpisanie intercyzy,ponieważ gdy się rozwiodą (trzeba dbać o swoją przyszłość,różnie się dzieje w życiu) ona nie straci tyle,ile mogłaby. Doszła do wniosku,że to dobry pomysł,gdy zaczęła analizować wszystko,sumując itd. Powiedziała o tym mu,a on się wściekł. Uważa,że jest to niepotrzebne,że skoro ona już zakłada,że nie wyjdzie to po co mają się żenić. Wyszla z tego wielka awantura...Dla mnie on jest niedojrzały robiąc takie rzeczy. No więc,koleżanka stanęła w miejscu bo i ona chce tej intercyzy oraz rodzina chce zabezpieczyć majątek,na który pracowali wiele lat. Jak myślicie,co powinna zrobić by chłopa przekonać,bo to co on teraz robi to jakiś żart...
himym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 18:21   #2
inlovee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 70
Dot.: Intercyza

Moja przyjaciółka była w podobnej sytuacji.Tyle,że ona była tą stroną ''biedniejszą''.Tak jak ten partner obruszyła się i związek się rozpadł.Dla mnie to chore było z Jej strony,nie wiem partner nigdy mi nic takiego nie proponował,ale z drugiej strony nie szykuję się jeszcze do ślubu.Zresztą w naszym przypadku to jesteśmy w podobnej sytuacji,gdyby jednak zaproponował na pewno bym się zgodziła.Osoba,która się na to nie zgadza to według mnie ''tak jakby czyhała na majątek''.
inlovee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 18:43   #3
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Intercyza

Oj chyba taka sobie ta wasza analiza była...

O ile wiem, ślub nie gwarantuje mu automatycznego uczestnictwa w jej finansach. Mieszkanie jest na nią, poza tym jest to jej majątek przedślubny, więc do niej wróci. Spadek będzie na nią, a nie na jej męża. Tak więc do zabezpieczenia jej majątku przedślubnego, rodzinnego, nie jest potrzebna intercyza, wystarczy nie robić gościa współwłaścicielem, hehe.

Jego reakcja niedojrzała? Może, to zależy jak ona mu ten pomysł przedstawiła...jeśli walnęła z ciężkiego kalibru, że chce intercyzy żeby się z nim przy rozwodzie przyszłym spadkiem nie dzielić, to się mu wcale nie dziwię.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Cytat:
Napisane przez inlovee Pokaż wiadomość
Osoba,która się na to nie zgadza to według mnie ''tak jakby czyhała na majątek''.
Owszem, na majątek który wspólnie stworzą w małżeństwie.

Wyobraźmy sobie inną sytuację - choroba, tragedia, dziecko potrzebujące rezygnacji kobiety z pracy - automatycznie przechodzi na utrzymanie męża. Rozwód przy podpisanej wcześniej intercyzie - ona zostaje z figą z makiem, bez intercyzy - ona ma prawo walczyć o alimenty.

Nic nie jest czarno-białe, zanim się podpisze intercyzę, trzeba dobrze o niej poczytać i rozważyć wszelkie "za" i "przeciw"...

Żeby nie było, nie jestem przeciwniczką intercyzy, jestem przeciwniczką walczenia o nią, jeśli się nie wie o co dokładnie w temacie chodzi.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 18:59   #4
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
Dot.: Intercyza

A rozdzielność majątkowa z wyrównaniem dorobków? W razie rozwodu to, czego małżonkowie dorobią się w trakcie małżeństwa, będzie podzielone na pół.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski

Edytowane przez srebrnykot
Czas edycji: 2011-05-08 o 19:01
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:02   #5
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez himym Pokaż wiadomość
Witam,problem dotyczy mojej przyjaciółki.
Jest z facetem już kilka lat,znają się praktycznie całe życie. Rodziny ich się znają,lubią itp. Są zaręczeni od paru ładnych miesięcy,mieszkają razem. Jak to na parę,zaczęli myśleć o dzieciach,ale ustalili- dzieci po ślubie. Przyjaciółka zbliża się dużymi krokami do 30,a chciałaby urodzić przed tym wiekiem. Jakiś czas temu zaczeli poważnie myśleć o ślubie. Ona- z bogatego domu,pracuje w dużej firmie międzynarodowej i ogólnie zarabia naprawdę dużo, jej narzeczony,no cóż. Pracuje w rodzinnym gabinecie dentystycznym (jest technikiem dentystycznym). Nie zarabia wiele,mieszkanie jest na nią, 2/3 rachunków ona płaci. Na nią również czeka pokaźny spadek po dziadkach i sumując wszystko wychodzi ładna kwota. Rodzina jak i ja, zaproponowaliśmy jej podpisanie intercyzy,ponieważ gdy się rozwiodą (trzeba dbać o swoją przyszłość,różnie się dzieje w życiu) ona nie straci tyle,ile mogłaby. Doszła do wniosku,że to dobry pomysł,gdy zaczęła analizować wszystko,sumując itd. Powiedziała o tym mu,a on się wściekł. Uważa,że jest to niepotrzebne,że skoro ona już zakłada,że nie wyjdzie to po co mają się żenić. Wyszla z tego wielka awantura...Dla mnie on jest niedojrzały robiąc takie rzeczy. No więc,koleżanka stanęła w miejscu bo i ona chce tej intercyzy oraz rodzina chce zabezpieczyć majątek,na który pracowali wiele lat. Jak myślicie,co powinna zrobić by chłopa przekonać,bo to co on teraz robi to jakiś żart...
Ja bym zareagowała tak jej facet.
Bo nie chodzi o gołodupca który czyha na majątek - facet ma konkretny zawód, pracuje.
natomiast twoja znajoma ( i jej stado ciotek dobra rada) wyszliście na modliszki co "czyhają" na ślub z dawcą spermy , zapłodnienie a potem bezbolesny rozwodzik.
Wiem że teraz intercyzy sa modne i cool, ale w tej sytuacji nie widzę zbyt wielkiej potrzeby bo:
- dobra nabyte przed zamążpójściem nie wchodzą w skład wspólnoty małżeńskiej
- spadki nie wchodzą w skład wspólnoty małżeńskiej nawet te otrzymane w czasie trwania małżeństwa - sa odrebną własnoscią tylko spadkobiercy
- rodzice mogą zrobić darowiznę na rzecz swojego dziecka, zastrzegając że darowizna jest na jego rzecz i nie wchodzi w skład wspólnoty małzeńskiej nawet jesli dziecko jest w zwiazku małzeńskim.

BTW- nie wyszłabym za mąż za kogoś, kto z góry sobie zabezpiecza odwrót i liczy głównie kasiorkę. A nigdy nie należałam do romantyczek - to zwykła kalkulacja, jak ktoś jeszcze zanim coś się zacznie, już sobie szykuje jak najmniej skomplikowane lądowanie, to najwyraźniej coś kręci.
Ja tam faceta rozumiem, tez bym wykręciła wielką awanturę.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:02   #6
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Intercyza

mi sie wydaje ze jak ludzie sie kochaja to podpisanie jakiegos papierka nie powinno sprawic problemu
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:14   #7
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez himym Pokaż wiadomość
Witam,problem dotyczy mojej przyjaciółki.
Jest z facetem już kilka lat,znają się praktycznie całe życie. Rodziny ich się znają,lubią itp. Są zaręczeni od paru ładnych miesięcy,mieszkają razem. Jak to na parę,zaczęli myśleć o dzieciach,ale ustalili- dzieci po ślubie. Przyjaciółka zbliża się dużymi krokami do 30,a chciałaby urodzić przed tym wiekiem. Jakiś czas temu zaczeli poważnie myśleć o ślubie. Ona- z bogatego domu,pracuje w dużej firmie międzynarodowej i ogólnie zarabia naprawdę dużo, jej narzeczony,no cóż. Pracuje w rodzinnym gabinecie dentystycznym (jest technikiem dentystycznym). Nie zarabia wiele,mieszkanie jest na nią, 2/3 rachunków ona płaci. Na nią również czeka pokaźny spadek po dziadkach i sumując wszystko wychodzi ładna kwota. Rodzina jak i ja, zaproponowaliśmy jej podpisanie intercyzy,ponieważ gdy się rozwiodą (trzeba dbać o swoją przyszłość,różnie się dzieje w życiu) ona nie straci tyle,ile mogłaby. Doszła do wniosku,że to dobry pomysł,gdy zaczęła analizować wszystko,sumując itd. Powiedziała o tym mu,a on się wściekł. Uważa,że jest to niepotrzebne,że skoro ona już zakłada,że nie wyjdzie to po co mają się żenić. Wyszla z tego wielka awantura...Dla mnie on jest niedojrzały robiąc takie rzeczy. No więc,koleżanka stanęła w miejscu bo i ona chce tej intercyzy oraz rodzina chce zabezpieczyć majątek,na który pracowali wiele lat. Jak myślicie,co powinna zrobić by chłopa przekonać,bo to co on teraz robi to jakiś żart...
Po pierwsze, poza intercyzą jest wiele innych opcji np. cześciowa rozdzielność majątkowa czy tak jak już ktoś wspomniał, rozdzielność z wyrównaniem dorobków
Po drugie spadek ZAWSZE wchodzi do MAJĄTKU OSOBISTEGO spadkobiercy także nawet jakby mieli wspólność to spadek po dziadkach i tak będzie należał tylko do niej (małżonek będzie miał prawo do użytkowania go w trakcie małżeństwa)
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Wyobraźmy sobie inną sytuację - choroba, tragedia, dziecko potrzebujące rezygnacji kobiety z pracy - automatycznie przechodzi na utrzymanie męża. Rozwód przy podpisanej wcześniej intercyzie - ona zostaje z figą z makiem, bez intercyzy - ona ma prawo walczyć o alimenty.
A co ma intercyza co alimentów?
Obowiązku alimentacyjnego wobec dzieci nie można wyłączyć W OGÓLE, a obowiązek alimentacyjny obec byłego małżonka jest zależny od sytuacji majątkowej po rozwodzie
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-08, 19:16   #8
Madzialenka_21
Zadomowienie
 
Avatar Madzialenka_21
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
Dot.: Intercyza

Dziwi mnie, że jeszcze nie myślą o ślubie, a już myślą o rozwodzie?
I nie dziwię się, że facet się wkurzył, bo gdyby nie pracował i niczego nie wnosił do związku, to dziewczyna mogłaby pomyśleć, że zależy mu tylko na pieniądzach, ale skoro ma zawód i chodzi do pracy to nie ma chyba zbyt dużo podstaw sądzić, że czeka tylko na majątek żony.
Patrząc na takie sytuacje można wywnioskować, że mimo wszystko ludzie nadal patrzą na to, ile kto ma pieniędzy, a nie jakim jest człowiekiem.

Ciekawa jestem, czy rodzice dziewczyny pobierając się mieli idealny względem siebie status majątkowy. Bo może któreś też pochodziło z biedniejszej rodziny i nikt nie zastanawiał sie na wylot nad rozwodem.
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze.


Madzialenka_21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:17   #9
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Intercyza

Ja bym się ogolnie chyba tez wkurzyla;p
ale to zalezy od kazdego indywidualnie..
Jezeli ja z kims planuję przyszlosc,to wiem z kim to po prostu będzie.. nie wyjdę za kogos, skoro nie mam pewnosci,ze to ta osoba. Więc dlatego uwazam,ze intercyza moze wiele popsuc .. ale niektorzy jej chcą a niektórzy nie.Ja też sie nie dziwię..w dzisiejszych czasach niewielu rtzeczy mozna byc pewnym.
Najwazniejsze zeby ona z Nim sobie pogadala swobodnie na ten temat.
Ale zdaje mi się,ze elve ma racj,wiec chyba interecyza malo potrzebna ;p
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:18   #10
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez viki1988 Pokaż wiadomość
A co ma intercyza co alimentów?
Obowiązku alimentacyjnego wobec dzieci nie można wyłączyć W OGÓLE, a obowiązek alimentacyjny obec byłego małżonka jest zależny od sytuacji majątkowej po rozwodzie
Serio? Można wywalczyć alimenty od eksa mimo intercyzy? O proszę, dobrze wiedzieć Dzięki

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
mi sie wydaje ze jak ludzie sie kochaja to podpisanie jakiegos papierka nie powinno sprawic problemu
A mnie się wydaje, że podejrzenie partnera o chciwość może zabić każde uczucie. Z obu stron.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:22   #11
Sadek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez himym Pokaż wiadomość
Witam,problem dotyczy mojej przyjaciółki.
Jest z facetem już kilka lat,znają się praktycznie całe życie. Rodziny ich się znają,lubią itp. Są zaręczeni od paru ładnych miesięcy,mieszkają razem. Jak to na parę,zaczęli myśleć o dzieciach,ale ustalili- dzieci po ślubie. Przyjaciółka zbliża się dużymi krokami do 30,a chciałaby urodzić przed tym wiekiem. Jakiś czas temu zaczeli poważnie myśleć o ślubie. Ona- z bogatego domu,pracuje w dużej firmie międzynarodowej i ogólnie zarabia naprawdę dużo, jej narzeczony,no cóż. Pracuje w rodzinnym gabinecie dentystycznym (jest technikiem dentystycznym). Nie zarabia wiele,mieszkanie jest na nią, 2/3 rachunków ona płaci. Na nią również czeka pokaźny spadek po dziadkach i sumując wszystko wychodzi ładna kwota. Rodzina jak i ja, zaproponowaliśmy jej podpisanie intercyzy,ponieważ gdy się rozwiodą (trzeba dbać o swoją przyszłość,różnie się dzieje w życiu) ona nie straci tyle,ile mogłaby. Doszła do wniosku,że to dobry pomysł,gdy zaczęła analizować wszystko,sumując itd. Powiedziała o tym mu,a on się wściekł. Uważa,że jest to niepotrzebne,że skoro ona już zakłada,że nie wyjdzie to po co mają się żenić. Wyszla z tego wielka awantura...Dla mnie on jest niedojrzały robiąc takie rzeczy. No więc,koleżanka stanęła w miejscu bo i ona chce tej intercyzy oraz rodzina chce zabezpieczyć majątek,na który pracowali wiele lat. Jak myślicie,co powinna zrobić by chłopa przekonać,bo to co on teraz robi to jakiś żart...
Widzę, że już życie przyjaciółki wyliczone co do grosza przez połowę miasta/wioski
To są bardzo intymne sprawy i nie rozumiem jak można się wtrącać w finanse obcych ludzi?
Swoją drogą chyba nie wiesz czym jest intercyza oraz jak działa. Można o tym poczytać w necie. Rodzina koleżanki martwi się o swój majątek bardziej niż nie jedna osoba z listy Forbesa a z Twojego opisu wynika, że jest naprawdę przeciętna pod względem finansowym. Zgadzam się z jednym, intercyza to nic strasznego i wartą ją podpisać ale może w trochę bardziej przyjaznych okolicznościach niż nagonka...

Edytowane przez Sadek
Czas edycji: 2011-05-08 o 19:24
Sadek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-08, 19:22   #12
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Serio? Można wywalczyć alimenty od eksa mimo intercyzy? O proszę, dobrze wiedzieć Dzięki .
Serio serio
Obowiązek alimentacyjny wynika z ustawy, więc żadne umowy (a interycza jest umową majątkową małżeńską) nie mają na niego wpływu, to zupełnie dwie odrębne sprawy
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:27   #13
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez Sadek Pokaż wiadomość
Widzę, że już życie przyjaciółki wyliczone co do grosza przez połowę miasta/wioski
To są bardzo intymne sprawy i nie rozumiem jak można się wtrącać w finanse obcych ludzi?
Swoją drogą chyba nie wiesz czym jest intercyza oraz jak działa. Można o tym poczytać w necie. Rodzina koleżanki martwi się o swój majątek bardziej niż nie jedna osoba z listy Forbesa a z Twojego opisu wynika, że jest naprawdę przeciętna pod względem finansowym. Zgadzam się z jednym, intercyza to nic strasznego i wartą ją podpisać ale może w trochę bardziej przyjaznych okolicznościach niż nagonka...
Również odniosłam takie wrażenie czytając post autorki ... A w internecie często są straszne głupoty napisane, to co jest powypisywane na forach (pseudo)prawniczych nie rzadko woła o pomstę do nieba... skoro rodzina autorki jest tak dobrze sytuowana to ja bym radziła wybrać się po poradę do adwokata/rady prawnego
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.

Edytowane przez viki1988
Czas edycji: 2011-05-08 o 19:29
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:32   #14
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez himym Pokaż wiadomość
Witam,problem dotyczy mojej przyjaciółki.
Jest z facetem już kilka lat,znają się praktycznie całe życie. Rodziny ich się znają,lubią itp. Są zaręczeni od paru ładnych miesięcy,mieszkają razem. Jak to na parę,zaczęli myśleć o dzieciach,ale ustalili- dzieci po ślubie. Przyjaciółka zbliża się dużymi krokami do 30,a chciałaby urodzić przed tym wiekiem. Jakiś czas temu zaczeli poważnie myśleć o ślubie. Ona- z bogatego domu,pracuje w dużej firmie międzynarodowej i ogólnie zarabia naprawdę dużo, jej narzeczony,no cóż. Pracuje w rodzinnym gabinecie dentystycznym (jest technikiem dentystycznym). Nie zarabia wiele,mieszkanie jest na nią, 2/3 rachunków ona płaci. Na nią również czeka pokaźny spadek po dziadkach i sumując wszystko wychodzi ładna kwota. Rodzina jak i ja, zaproponowaliśmy jej podpisanie intercyzy,ponieważ gdy się rozwiodą (trzeba dbać o swoją przyszłość,różnie się dzieje w życiu) ona nie straci tyle,ile mogłaby. Doszła do wniosku,że to dobry pomysł,gdy zaczęła analizować wszystko,sumując itd. Powiedziała o tym mu,a on się wściekł. Uważa,że jest to niepotrzebne,że skoro ona już zakłada,że nie wyjdzie to po co mają się żenić. Wyszla z tego wielka awantura...Dla mnie on jest niedojrzały robiąc takie rzeczy. No więc,koleżanka stanęła w miejscu bo i ona chce tej intercyzy oraz rodzina chce zabezpieczyć majątek,na który pracowali wiele lat. Jak myślicie,co powinna zrobić by chłopa przekonać,bo to co on teraz robi to jakiś żart...
Nie dziwię się facetowi, naprawdę.
Dla mnie intercyza to jakiś chory pomysł. Zwłaszcza gdy dwoje ludzi prowadzi normalną działalność zarobkową (tj. nie ma zagrożenia, że ktoś przez np. rozkręcanie własnej firmy ściągnie dług nie tylko na siebie, ale też na współmałżonka). Jak się ludzie kochają i chcą ze sobą być, to nie potrzebują intercyzy W małżeństwie naprawdę wszystko powinno być wspólne. A nie, takie rozdzielanie na "moje zarobki"-"Twoje zarobki"... Zwłaszcza, że sytuacja zarobkowa zawsze może się odwrócić. Może się za x lat okazać, że kobieta traci pracę, a mężczyzna nagle zaczyna świetnie zarabiać

Jak ktoś od razu zakłada, że małżeństwo nie wyjdzie itd. to niech nie bierze ślubu Wtedy będzie jasne co jest czyje - każdy partner będzie pracował na siebie...

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Cytat:
Napisane przez viki1988 Pokaż wiadomość
A w internecie często są straszne głupoty napisane, to co jest powypisywane na forach (pseudo)prawniczych nie rzadko woła o pomstę do nieba... skoro rodzina autorki jest tak dobrze sytuowana to ja bym radziła wybrać się po poradę do adwokata/rady prawnego
Oho... Czyli pewnie też będę musiała się dokształcić. Bo może się okazać, że mam złą wiedzę na temat intercyzy (Szkoda, że o takich życiowych sprawach nie uczą w szkole ).

Jest w internecie jakaś wiarygodna strona na temat intercyzy? Znasz jakąś? Byłabym wdzięczna za podanie linka (tutaj, albo w PW)
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)

Edytowane przez Chatul
Czas edycji: 2011-05-08 o 19:33
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:37   #15
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
Dot.: Intercyza

Chatul, polecam dokształcenie się u źródła czyli z Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego a tak btw. to akurat zarobki ( w sensie wynagrodzenia za pracę) w ustroju wspólności i tak wchodzą do majątków osobistych
I racja - powinni tego uczyć w szkole
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:51   #16
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ja bym zareagowała tak jej facet.
Bo nie chodzi o gołodupca który czyha na majątek - facet ma konkretny zawód, pracuje.
natomiast twoja znajoma ( i jej stado ciotek dobra rada) wyszliście na modliszki co "czyhają" na ślub z dawcą spermy , zapłodnienie a potem bezbolesny rozwodzik.
Wiem że teraz intercyzy sa modne i cool, ale w tej sytuacji nie widzę zbyt wielkiej potrzeby bo:
- dobra nabyte przed zamążpójściem nie wchodzą w skład wspólnoty małżeńskiej
- spadki nie wchodzą w skład wspólnoty małżeńskiej nawet te otrzymane w czasie trwania małżeństwa - sa odrebną własnoscią tylko spadkobiercy
- rodzice mogą zrobić darowiznę na rzecz swojego dziecka, zastrzegając że darowizna jest na jego rzecz i nie wchodzi w skład wspólnoty małzeńskiej nawet jesli dziecko jest w zwiazku małzeńskim.

BTW- nie wyszłabym za mąż za kogoś, kto z góry sobie zabezpiecza odwrót i liczy głównie kasiorkę. A nigdy nie należałam do romantyczek - to zwykła kalkulacja, jak ktoś jeszcze zanim coś się zacznie, już sobie szykuje jak najmniej skomplikowane lądowanie, to najwyraźniej coś kręci.
Ja tam faceta rozumiem, tez bym wykręciła wielką awanturę.
Zgadzam się z powyższym.

Niedawny głośny ślub - książę William i Kate M., on dysponuje sporym majątek, a w przyszłości będzie jeszcze bogatszy, a nie podpisał intercyzy, chociaż wszyscy mu to doradzali i uważali za wręcz naturalne.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-05-09 o 06:28 Powód: Literówka - ma być "on", nie "ona"
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 19:55   #17
Senso
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 297
Dot.: Intercyza

ja juz bym chyba podziękowała za ślub..
__________________
Senso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 20:00   #18
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: Intercyza

Tak jak ktoś napisał: To co jest jej przed ślubem, bądź to co zostanie jej zapisane w spadku jest tylko i wyłącznie jej majątkiem. Dopiero to czego dorobią się po ślubie będzie traktowane jako wspólna masa majątkowa.

Jak dla mnie obruszenie chłopaka jest całkiem bezpodstawne. Miłość miłością, ale same wiemy jakie rzeczy dzieją się na świecie. A dzieje się różnie. I faktycznie jeżeli między małżonkami jest duża przepaść zarobkowa to myśle,że intercyza nie jest głupim rozwiązaniem.

Trzeba pamietać,że ślub to także umowa cywilno-prawna, która ciągnie za sobą skutki prawne. Poza tym jeżeli któreś z małżonków prowadzi interesy intercyza znacznie ułatwia mu pracę. Bo przy niektórych decyzjach wymagany jest podpis obu małżonków.

Jedni używaja argumentu: Skoro się kochamy to po co to nam?
Za to ich przeciwnicy twierdzą: Nie ma różnicy,bo przecież się kochamy.
__________________
My road. My life. My dream.

Edytowane przez lady17
Czas edycji: 2011-05-08 o 20:04
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 20:07   #19
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Intercyza

Trzeba wiedzieć z kim się człowiek wiąże i wtedy żadne papiery nie są potrzebne .
Ludzie z klasa nawet po rozwodzie nie pozwolą na biedowanie matce/ojcu swoich dzieci.
A pieniądze to tylko pieniądze ,do grobu nikt ich nie zabierze.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-08, 20:07   #20
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

A mnie się wydaje, że podejrzenie partnera o chciwość może zabić każde uczucie. Z obu stron.
a mi sie wydaje ze urazenie swiadczy o tym ze ktos poluje na majatek
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 22:12   #21
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
a mi sie wydaje ze urazenie swiadczy o tym ze ktos poluje na majatek
Zgadzam sie. W ogole co to za pytanie -'jak sie zaklada ze nie wyjdzie to po co brac slub?' Zawsze moze nie wyjsc i to TRZEBA zawsze zalozyc. Nie ma takiej sily na niebie i ziemi, ktora zagwarantuje ze sie malzenstwo nie rozpadnie. Po co slub- zeby facetowi trudniej bylo odejsc jak juz beda dzieci, zeby sie zastanowil kilka razy, niby papier a jednak daje do myslenia. Po to malzenstwa zostaly wymyslone, zeby zapewnic potomstwu opieke.

Jak nie podpisze to ja rozumiem, ze mu nie zalezy, ze to wlasnie on zaklada, ze cos nie wyjdzie i zostanie bez jej pieniedzy.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 22:45   #22
Sydziuchna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 182
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z powyższym.

Niedawny głośny ślub - książę William i Kate M., ona dysponuje sporym majątek, a w przyszłości będzie jeszcze bogatszy, a nie podpisał intercyzy, chociaż wszyscy mu to doradzali i uważali za wręcz naturalne.
chodzi Ci o Kate?? ona podpisała intercyzę i to niekorzystną dla siebie... media trąbili,że w intercyzie jest jedna rzecz.. po rozwodzie ona nie będzie mieć prawa do swoich!!!!!!! dzieci
paranoja!
__________________
Sydziuchna
Sydziuchna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 22:55   #23
Dzikun
Zakorzenienie
 
Avatar Dzikun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez himym Pokaż wiadomość
Witam,problem dotyczy mojej przyjaciółki.
Jest z facetem już kilka lat,znają się praktycznie całe życie. Rodziny ich się znają,lubią itp. Są zaręczeni od paru ładnych miesięcy,mieszkają razem. Jak to na parę,zaczęli myśleć o dzieciach,ale ustalili- dzieci po ślubie. Przyjaciółka zbliża się dużymi krokami do 30,a chciałaby urodzić przed tym wiekiem. Jakiś czas temu zaczeli poważnie myśleć o ślubie. Ona- z bogatego domu,pracuje w dużej firmie międzynarodowej i ogólnie zarabia naprawdę dużo, jej narzeczony,no cóż. Pracuje w rodzinnym gabinecie dentystycznym (jest technikiem dentystycznym). Nie zarabia wiele,mieszkanie jest na nią, 2/3 rachunków ona płaci. Na nią również czeka pokaźny spadek po dziadkach i sumując wszystko wychodzi ładna kwota. Rodzina jak i ja, zaproponowaliśmy jej podpisanie intercyzy,ponieważ gdy się rozwiodą (trzeba dbać o swoją przyszłość,różnie się dzieje w życiu) ona nie straci tyle,ile mogłaby. Doszła do wniosku,że to dobry pomysł,gdy zaczęła analizować wszystko,sumując itd. Powiedziała o tym mu,a on się wściekł. Uważa,że jest to niepotrzebne,że skoro ona już zakłada,że nie wyjdzie to po co mają się żenić. Wyszla z tego wielka awantura...Dla mnie on jest niedojrzały robiąc takie rzeczy. No więc,koleżanka stanęła w miejscu bo i ona chce tej intercyzy oraz rodzina chce zabezpieczyć majątek,na który pracowali wiele lat. Jak myślicie,co powinna zrobić by chłopa przekonać,bo to co on teraz robi to jakiś żart...
W takim razie ja również jestem niedojrzała
Swoją drogą, bardzo miłe kalkulacje. Typu: 2/3 rachunków ONA płaci, ONA zarabia bardzo dużo, ON niewiele. ONA czeka (??) na bardzo duży spadek po dziadkach, a ON nie. I wspaniałomyślna rodzina doradza, a znają się jak świnia na gwiazdach.
Mnie to wygląda bardziej na jakiś zlot czarownic w postaci ciotek-klotek i na miejscu chłopa bym też tak zareagowała.

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Sydziuchna Pokaż wiadomość
chodzi Ci o Kate?? ona podpisała intercyzę i to niekorzystną dla siebie... media trąbili,że w intercyzie jest jedna rzecz.. po rozwodzie ona nie będzie mieć prawa do swoich!!!!!!! dzieci
paranoja!
Nie, to nie prawda
To polskie plotki
Intercyzy odmówili małżonkowie, tę informację potwierdził rzecznik prasowy Pałacu Buckingham.
Dzikun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 22:59   #24
Sydziuchna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 182
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
W takim razie ja również jestem niedojrzała
Swoją drogą, bardzo miłe kalkulacje. Typu: 2/3 rachunków ONA płaci, ONA zarabia bardzo dużo, ON niewiele. ONA czeka (??) na bardzo duży spadek po dziadkach, a ON nie. I wspaniałomyślna rodzina doradza, a znają się jak świnia na gwiazdach.
Mnie to wygląda bardziej na jakiś zlot czarownic w postaci ciotek-klotek i na miejscu chłopa bym też tak zareagowała.

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------


Nie, to nie prawda
To polskie plotki
Intercyzy odmówili małżonkowie, tę informację potwierdził rzecznik prasowy Pałacu Buckingham.


heheeh co za ulga!!!!!!! ona może nie jest strasznie bogata,ale nie zginie po ewentualnym rozwodzie
__________________
Sydziuchna
Sydziuchna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 23:09   #25
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez himym Pokaż wiadomość
Jak myślicie,co powinna zrobić by chłopa przekonać,bo to co on teraz robi to jakiś żart...
Niestety, ale kiedy dochodzi do kwestii związaych z pieniędzmi, często wychodzi szydło z worka. Niestety.

Cava: "wyszliście na modliszki co "czyhają" na ślub z dawcą spermy , zapłodnienie a potem bezbolesny rozwodzik."
'Ślub z dawcą spermy' może zapewnić każdy, niestety nie każdy może zapewnić godzine życie. Nie on jest tu poszkodowany, a partnerka.

Ciekawe, czy reakcja byłaby podobna, gdyby zamienili się miejscami.
Przecież kwestie majątkowe nie powinny być istotne, więc każdy po rozwodzie dostanie swoją część - co w tym niegodziwego?
Bez względu na to czy dziewczyna była dobrze, lub źle poinformowana co do trafności intercyzy, widocznie dobrze się stało, bo może dzięki temu przejrzy na oczy
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 23:17   #26
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
W takim razie ja również jestem niedojrzała
Swoją drogą, bardzo miłe kalkulacje. Typu: 2/3 rachunków ONA płaci, ONA zarabia bardzo dużo, ON niewiele. ONA czeka (??) na bardzo duży spadek po dziadkach, a ON nie. I wspaniałomyślna rodzina doradza, a znają się jak świnia na gwiazdach.
Mnie to wygląda bardziej na jakiś zlot czarownic w postaci ciotek-klotek i na miejscu chłopa bym też tak zareagowała.[COLOR="Silver"]
Prawda stara jak swiat, ze jak mina te lata zakochania to wlasnie to zostaje, rachunki, ile kto zarabia, ile kto robi w domu, ile kto wstaje do dziecka w srodku nocy. To jest wazne i jest w stanie zabic prawdziwa milosc. Bo taka milosci mimo wszystko to jednak zaslepienie, ktore z czasem mija.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 00:30   #27
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Intercyza

No może intercyza to przesada, ale uważam, że warto się zabezpieczyć w wypadku kiedy jedna osoba jest dużo bardziej zamożna niż druga. Tym bardziej jesli majątek zawdzięcza rodzicom

Wiecie jak jest, czasem przed ślubem wszytsko pięknie wiele lat, a po ślubie wychodzi szydło z worka, albo po prostu ludzie się zmieniają.

Dobrze wiedzieć, że jeśli dostanę od rodziców mieszkanie, lub równowartość, przed ślubem, lub po jako darowiznę tylko na moją rzecz, oraz spadek który dostanę w trakcie trwania małżeństwa, to i tak po ewentualnym rozwodzie to zostaje moje.

Może to zimna kalkulacja, ale ja tam bym nie chciała żeby mieszkanie kupione przez moich rodziców, lub rodzinny dom mojego ojca był w rękach kogokolwiek innego niż moich(Dopóki żyję) lub mojego potomstwa

Po prostu to byłoby nie ok wobec moich rodziców, bo dlaczego mięliby sponsorować kogoś obcego?
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 05:52   #28
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
Wiecie jak jest, czasem przed ślubem wszytsko pięknie wiele lat, a po ślubie wychodzi szydło z worka, albo po prostu ludzie się zmieniają.
Oj nie Wiadomo, że nie każde małżeństwo przetrwa próbę czasu, ale mimo wszystko... Trzeba wiedzieć za kogo się wychodzi

Bo gdyby cały czas wychodzić z założenia, że "coś jest moje i ma w razie czego nie wpaść w szpony współmałżonka" to by nawet nie można było wziąć kredytu, kupić wspólnego mieszkania... A mężczyźni to jeszcze powinni drżeć przed spłodzeniem potomka, "bo w czasie rozwodu to i tak żonie zostanie przyznana opieka nad dzieckiem".

Partner to jednak najbliższa osoba... Można nie ufać zrządzeniom losu, dlatego rozumiem podpisywanie intercyzy w przypadku, gdy jeden z partnerów prowadzi mogącą w każdej chwili splajtować, działalność gospodarczą...
Ale intercyza mająca po prostu zabezpieczyć wniesiony do małżeństwa majątek, na wypadek rozwodu... Bez sensu. To już lepiej nie brać tego ślubu Przynajmniej wiadomo dokładnie co jest czyje. I jeszcze nie trzeba w razie rozstania, męczyć się z rozwodem
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 06:27   #29
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez Sydziuchna Pokaż wiadomość
chodzi Ci o Kate?? ona podpisała intercyzę i to niekorzystną dla siebie... media trąbili,że w intercyzie jest jedna rzecz.. po rozwodzie ona nie będzie mieć prawa do swoich!!!!!!! dzieci
paranoja!
Nie, nie podpisali nic takiego. William stwierdził, że jej ufa i niczego nie muszą podpisywać.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 06:28   #30
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Intercyza

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ja bym zareagowała tak jej facet.
Bo nie chodzi o gołodupca który czyha na majątek - facet ma konkretny zawód, pracuje.
natomiast twoja znajoma ( i jej stado ciotek dobra rada) wyszliście na modliszki co "czyhają" na ślub z dawcą spermy , zapłodnienie a potem bezbolesny rozwodzik.
Wiem że teraz intercyzy sa modne i cool, ale w tej sytuacji nie widzę zbyt wielkiej potrzeby bo:
- dobra nabyte przed zamążpójściem nie wchodzą w skład wspólnoty małżeńskiej
- spadki nie wchodzą w skład wspólnoty małżeńskiej nawet te otrzymane w czasie trwania małżeństwa - sa odrebną własnoscią tylko spadkobiercy
- rodzice mogą zrobić darowiznę na rzecz swojego dziecka, zastrzegając że darowizna jest na jego rzecz i nie wchodzi w skład wspólnoty małzeńskiej nawet jesli dziecko jest w zwiazku małzeńskim.

BTW- nie wyszłabym za mąż za kogoś, kto z góry sobie zabezpiecza odwrót i liczy głównie kasiorkę. A nigdy nie należałam do romantyczek - to zwykła kalkulacja, jak ktoś jeszcze zanim coś się zacznie, już sobie szykuje jak najmniej skomplikowane lądowanie, to najwyraźniej coś kręci.
Ja tam faceta rozumiem, tez bym wykręciła wielką awanturę.
dokładnie tak.

sama bym się skurzyła gdyby mój tż zaproponował intercyzę.
i to nie dlatego że czaję się na jego majątek, mam to gdzieś. ale dlatego że to przejaw braku zaufania a nie myślenia pragmatycznego.
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.