Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-06-24, 10:30   #91
Switezianka_23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 572
Dot.: Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..?

Cytat:
Bzdury i tyle - zaczynajac od tego, ze takie sytuacje, ze masz dwie krople wody, raczej sie na tyle nie zdarzaja, zeby mozna bylo mowic o tym, co sie wowczas dzieje najczesciej. A nawet jesli - to Ty juz akurat wiesz, kto dostanie, a kto nie Ja bym zatrudnil osobe, ktora jest lepsza, bardziej wg mnie pasuje do danej roli i kultury panujacej w organizacji. Ty, z tego wynika, ze bys zatrudnila osobe tej samej narodowsci (w koncu jestes niewolnikiem swojej dumy narodowej itd ).
A powiem Ci szczerze, że tak W momencie gdy poszukujemy osób na praktyki i mamy np 20 CV ludzi na 3 roku studiów kierunków biologicznych (czyli zazwyczaj w tym CV jest tylko: studia, praca w kole naukowym i wsio, więc kandydaci są kropka w kropkę tacy sami-zazwyczaj wszystkiego i tak trzeba ich uczyć od podstaw) to staram się przeforsować kandydatów z Polski aby dać im szansę zdobyć fajne doświadczenia. Tak samo robią francuzi, niemcy czy włosi pracujący w tym samym instytucie. Też biorą chętniej studentów ze swoich krajów. Czy to czyni mnie niewolnika czegokolwiek? Nie sądzę
Switezianka_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-24, 20:35   #92
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..?

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
A powiem Ci szczerze, że tak W momencie gdy poszukujemy osób na praktyki i mamy np 20 CV ludzi na 3 roku studiów kierunków biologicznych (czyli zazwyczaj w tym CV jest tylko: studia, praca w kole naukowym i wsio, więc kandydaci są kropka w kropkę tacy sami-zazwyczaj wszystkiego i tak trzeba ich uczyć od podstaw) to staram się przeforsować kandydatów z Polski aby dać im szansę zdobyć fajne doświadczenia. Tak samo robią francuzi, niemcy czy włosi pracujący w tym samym instytucie. Też biorą chętniej studentów ze swoich krajów. Czy to czyni mnie niewolnika czegokolwiek? Nie sądzę
Twoja brocha - ja bym sie staral wybrac najlepsze osoby, niezaleznie od paszportu.

W kazdym razie, piszesz to co uwazasz, a z poziomu jakby to byly fakty; choc co tu mowic, o udowodnieniu tych tez nie ma nawet mowy.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-24, 20:38   #93
CruelOrchid
Wtajemniczenie
 
Avatar CruelOrchid
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 500
Dot.: Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..?

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
(czyli zazwyczaj w tym CV jest tylko: studia, praca w kole naukowym i wsio, więc kandydaci są kropka w kropkę tacy sami
przepraszam że się wtrącę ale to brzmi jakby ludzie byli metalowymi robocikami z taśmy produkcyjnej przed "komisją rekrutacyjną"...Pierwsze co się ocenia to zachowanie, kultura itd.. i w ten sposób buduję się chęci lub niechęci do jakiejś osoby. Jak ci wejdzie dłubiący w nosie ignorancki Polak to tez go weźmiesz zeby dać mu szansę bo to "swój" a obcy są straszni?
CruelOrchid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-24, 21:16   #94
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..?

Cytat:
Napisane przez CruelOrchid Pokaż wiadomość
przepraszam że się wtrącę ale to brzmi jakby ludzie byli metalowymi robocikami z taśmy produkcyjnej przed "komisją rekrutacyjną"...Pierwsze co się ocenia to zachowanie, kultura itd.. i w ten sposób buduję się chęci lub niechęci do jakiejś osoby. Jak ci wejdzie dłubiący w nosie ignorancki Polak to tez go weźmiesz zeby dać mu szansę bo to "swój" a obcy są straszni?
Tak dodam jeszcze, ze przedtem myslalem - a, znajomi naopowiadali, ze byli tacy super, ale wzieli autochtonow i stad taka a nie inna opinia; natomiast teraz sklaniam sie ku zdaniu, ze ona tak sadzi o innych, bo sama tak by zrobila...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 10:57   #95
ksiezniczkanajgorsza
Raczkowanie
 
Avatar ksiezniczkanajgorsza
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
Dot.: Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..?

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
Więc dlaczego obcokrajowcy dostają pracę: bo są najlepsi wśród kandydatów (czyli nie było sytuacji, że ktoś o podobnych kwalifikacjach z danego kraju interesował się właśnie tą pracą). Nie jest tak, że skreślą Cię za to że jesteś obcokrajowcem ale ubiegając się o pracę masz trudniej niż we własnym kraju.

Ja miałam łatwiej niż w Polsce. Pozwolenie na pracę z francuskiego Ministerstwa Zdrowia dostałam bez problemu. Przyjęli mnie tu bardzo chętnie do pracy, gdyż aby być fizjoterapeutą studiowałam 5 lat na uniwersytecie medycznym, odbyłam wiele staży w szpitalach klinicznych. Miałam także zajęcia w laboratoriach i prosektorium, podczas gdy francuscy fizjoterapeuci uczą się 3 lata w szkołach fizjoterapii a anatomii uczą się tylko z obrazków

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
A powiem Ci szczerze, że tak W momencie gdy poszukujemy osób na praktyki i mamy np 20 CV ludzi na 3 roku studiów kierunków biologicznych (czyli zazwyczaj w tym CV jest tylko: studia, praca w kole naukowym i wsio, więc kandydaci są kropka w kropkę tacy sami-zazwyczaj wszystkiego i tak trzeba ich uczyć od podstaw)
A ja Ci powiem tak- wydaje Ci się bo patrzysz ślepo w ich papiery zamiast po prostu zadawać takie pytania, by wyłapać różnice. Na mojej rozmowie o pracę z Francuzami nikt nie pytał mnie o CV, pan obejrzał je wcześniej i powiedział na wstępie, że jest świetne. Potem posypały się pytania z zupełnie innej beczki. Np. o to jak lubię spędzać czas wolny. I to było świetne, bo mogłam pokazać swoją osobowość, która nie jest wcale mniej ważna w pracy, gdzie 95% czasu poświęca się chorym ludziom i trzeba ogarniać się z językiem obcym, inną niż w Polsce organizacją pracy i całego życia poza pracą.

Edytowane przez ksiezniczkanajgorsza
Czas edycji: 2011-06-25 o 10:47
ksiezniczkanajgorsza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-25, 19:01   #96
Switezianka_23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 572
Dot.: Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..?

Cytat:
przepraszam że się wtrącę ale to brzmi jakby ludzie byli metalowymi robocikami z taśmy produkcyjnej przed "komisją rekrutacyjną"...Pierwsze co się ocenia to zachowanie, kultura itd.. i w ten sposób buduję się chęci lub niechęci do jakiejś osoby. Jak ci wejdzie dłubiący w nosie ignorancki Polak to tez go weźmiesz zeby dać mu szansę bo to "swój" a obcy są straszni?
Z takim Polakiem miałam styczność raz (napisał maila tonem jakbym była jego bliską koleżanką a on już dostał te praktyki plus robił błędy ortograficzne nawet pisząc po polsku) i dostał kopa na wejście. Ale takiego samego kopa dostała np Amerykanka, która rozpoczęła swoje praktyki wchodząc do pokoju i zamiast "dzień dobry" rozpoczynając od "to gdzie jest mój komputer... (tonem obrażonej księżniczki)"

Zrozumcie, zazwyczaj nie mamy szans na ocenę osobowości, rozmowę rekrutacyjną i inne tego typu rzeczy, ponieważ nikt z naszego instytutu nie będzie płacił za bilety lotnicze na przyjazd stażystów na rozmowy kwalifikacyjne odnośnie praktyk trwających od 2 do 6 miesięcy. Dostajemy CV i list motywacyjny i dajemy własną opinię, czy dana osoba może się nadawać czy nie właśnie na podstawie tych dwóch rzeczy. Jeżeli powiemy że tak, to szef zespołu dzwoni do osób, które zostały zaznaczone przez kandydata jako kontakt odnośnie referencji i sprawdza czy podane w CV informacje są prawdziwe i tak kończy się proces rekrutacyjny. Nie mamy prawa kontaktować się z kandydatami na własną rękę- takie zasady. Więc byłabym wdzięczna, żebyście nie wieszały na mnie psów nie znając wszystkich faktów.

Swoją drogą wasze wypowiedzi o ocenianiu kultury i osobowości danych osób strasznie mi się kojarzą z opisem rozmowy kwalifikacyjnej na stanowisko z hot-dogami gdzie kandydata zapytano co on może wnieść kreatywnego do tej pracy.... Ok, takie rzeczy się robi gdy stanowisko tego wymaga ale nie jest to konieczne przy każdej posadzie.

Cytat:
Ja miałam łatwiej niż w Polsce. Pozwolenie na pracę z francuskiego Ministerstwa Zdrowia dostałam bez problemu. Przyjęli mnie tu bardzo chętnie do pracy, gdyż aby być fizjoterapeutą studiowałam 5 lat na uniwersytecie medycznym, odbyłam wiele staży w szpitalach klinicznych. Miałam także zajęcia w laboratoriach i prosektorium, podczas gdy francuscy fizjoterapeuci uczą się 3 lata w szkołach fizjoterapii a anatomii uczą się tylko z obrazków
No właśnie. Byłaś lepsza niż miejscowi i dostałaś pracę. Jednak gdyby miejscowi mieli taki sam tok studiów i odbywali staże to byłaby zupełnie inna sprawa.

Dobrze, Wyrak jeżeli Ciebie to usatysfakcjonuję to prostuje moją wypowiedź: uważam tak jak uważam na podstawie własnych obserwacji wyniesionych z pracy we Francji, Szwecji i Włoch oraz z obserwacji moich znajomych (różnych narodowości, wieku i statusu społecznego) mieszkających w Anglii, Szkocji, Niemczech i Austrii. Jest to oczywiście mała grupa w porównaniu z ludnością całego świata więc oczywiście istnieje możliwość że moje zdanie jest absolutnie błędne. Jednak im więcej krajów odwiedzam i dłużej pracuję tym bardziej utwierdzam się w swoim przekonaniu.
Switezianka_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-26, 10:44   #97
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..?

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
Zrozumcie, zazwyczaj nie mamy szans na ocenę osobowości, rozmowę rekrutacyjną i inne tego typu rzeczy, ponieważ nikt z naszego instytutu nie będzie płacił za bilety lotnicze na przyjazd stażystów na rozmowy kwalifikacyjne odnośnie praktyk trwających od 2 do 6 miesięcy. Dostajemy CV i list motywacyjny i dajemy własną opinię, czy dana osoba może się nadawać czy nie właśnie na podstawie tych dwóch rzeczy. Jeżeli powiemy że tak, to szef zespołu dzwoni do osób, które zostały zaznaczone przez kandydata jako kontakt odnośnie referencji i sprawdza czy podane w CV informacje są prawdziwe i tak kończy się proces rekrutacyjny. Nie mamy prawa kontaktować się z kandydatami na własną rękę- takie zasady. Więc byłabym wdzięczna, żebyście nie wieszały na mnie psów nie znając wszystkich faktów.
No ale jaki z tym problem? Na podstawie CV i listu motywacyjnego; a nie - daje komus szanse, bo jest z tego samego kraju.

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
Swoją drogą wasze wypowiedzi o ocenianiu kultury i osobowości danych osób strasznie mi się kojarzą z opisem rozmowy kwalifikacyjnej na stanowisko z hot-dogami gdzie kandydata zapytano co on może wnieść kreatywnego do tej pracy.... Ok, takie rzeczy się robi gdy stanowisko tego wymaga ale nie jest to konieczne przy każdej posadzie.
Powaznie tak myslisz ? Wg mnie rozmowa jest sposobem ocenienia min. wlasnie charakteru/podejscia.

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
No właśnie. Byłaś lepsza niż miejscowi i dostałaś pracę. Jednak gdyby miejscowi mieli taki sam tok studiów i odbywali staże to byłaby zupełnie inna sprawa.
No ale o to chodzi wlasnie - jestes najlepszym kandydatem = dostajesz posade. Nie dlatego, ze byla lepsza niz miejscowi, tylko dlatego, ze byla lepsza.

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
Dobrze, Wyrak jeżeli Ciebie to usatysfakcjonuję to prostuje moją wypowiedź: uważam tak jak uważam na podstawie własnych obserwacji wyniesionych z pracy we Francji, Szwecji i Włoch oraz z obserwacji moich znajomych (różnych narodowości, wieku i statusu społecznego) mieszkających w Anglii, Szkocji, Niemczech i Austrii. Jest to oczywiście mała grupa w porównaniu z ludnością całego świata więc oczywiście istnieje możliwość że moje zdanie jest absolutnie błędne. Jednak im więcej krajów odwiedzam i dłużej pracuję tym bardziej utwierdzam się w swoim przekonaniu.
No sorry - jak juz pisalem, ludzie maja rozne doswiadczenia, ale nie wciskaj kitu, ze to jest regula w ww krajach, bo tak po prostu nie jest

Pewnie, ze sie utwierdzasz, bo to sie wpisuje/uzasadnia Twoje podejscie. A ze jest nielogiczne i traci naciaganiem tego co pasuje do ogolu, to inna brocha.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-26, 15:46   #98
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
Czy jest tu ktos z dużego miasta, kto wyjechal zagranice bo stwiwrdzil ze malo zarabia i ledwo wiązal koniec z koncem? Zastnawiam sie czy zagranice wyjezdzaja tylko ludzie z malych miasteczek i wsi ( bo wiadomo tam pracy nie ma), czy takze ludzie z duzych miast z Polski ( bo twierdza, ze nie ma tu pracy, ze marne zarobki- mimo, że mieszkali w duzych miastach typu Warszawa, Krakow, Łódz, Wrocław, Katowice itd).
hej!
ja wyjechałam za granicę, bo w sumie od dawna mi to chodziło po głowie. w PL studiowałam i miałam nawet fajną pracę związaną ze swoim kierunkiem studiów, więc wszystko zmierzało w dobrym kierunku, no i nie mogłam narzekać. mimo to postanowiłam na studia mgr przenieść się za granicę chciałam spróbować czegoś nowego i nabyć nowych doświadczeń, jak na razie nie zamierzam wracać.

aha, pochodzę z katowic
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-06, 00:59   #99
maira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: rybnik
Wiadomości: 81
GG do maira
Dot.: Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..?

Witam niebieskie oczko, powiedz mi proszę jakie warunki musiałas spełnić żeby studiowac za granicą? Doszukałam się już kilku informacji na temat egzaminu TOEFL ale jestem bardzo ciekawa na jakim poziomie trzeba znać angielski by ten egzamin zdać i by dostać się na studia. A czy oprócz egzaminu z angielskiego musiałaś jeszcze coś zdawac? Dzieki . Mam nadzieję że czasem tu jeszcze zaglądasz
maira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-24, 11:10   #100
marlexia1978
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1
Dot.: Czy jest tu ktoś z dużego miasta w Polsce i wyjechał bo..?

Witam serdecznie!
W tym roku chcialabym wyjechac do pracy za granica. Czy ktos moglby polecic jakas sprawdzona agencje posrednictwa pracy? Bede bardzo wdzieczna za pomoc.
marlexia1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-24 11:10:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.