![]() |
#91 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
tez uważam , że 1000 zl to nie dużo , to taka norma którą każdy rodzic powinien łożyć na dziecko , czy to matka opuszczająca rodzinę czy tatuś ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
No i jeszcze jak samotny rodzic pracujący to i na opiekunkę wypadałoby mieć pieniądze, nie? Bo z kim dziecko zostawić, jak np. chore, a rodzic musi do pracy? Albo jak rodzic pracuje w takich godzinach, że świetlica w szkole czy też przedszkole już zamknięte, wieczorami lub w weekendy? No i najważniejsza rzecz - to samotny rodzic spędza z tym dzieckiem cały swój czas, opiekuje się, wychowuje - wiesz, jakie są stawki za godzinę pracy opiekunki? Czas to również pieniądz, a samotny rodzic niewiele go ma dla samego siebie. A nie daj Boże dziecko będzie trudniejsze lub chorowite albo nawet upośledzone, autystyczne czy z zespołem downa, częściowo sparaliżowane itd., na takie dziecko i kilka tysięcy miesięcznie to mało. Przecież dziecka się nie wybiera i na jego choroby wpływu na bardzo nie ma. Nawet ja sobie zdaję sprawę z tego, że dziecko kosztuje, a nie mam własnego ani nie planuję. ---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ---------- Cytat:
![]() Załóżmy, że rodzic pracuje 8h, dziecko w tym czasie w żłobku, przedszkolu, szkole (lub ewentualnie z opiekunką). Pozostaje jeszcze 16h doby, kiedy dzieckiem trzeba się opiekować - w nocy też, trzeba być czujnym, przy małych dzieciach to już w ogóle nieprzespane noce - standard. Oczywiście w międzyczasie odrobić wszystkie prace domowe, pranie, prasowanie, sprzątanie, gotowanie itd. Zakładając, że godzina pracy opiekunki to 10zł, za jedną dobę mamy 160zł. Pomnóż razy 30 i wyjdzie ci grubo ponad tysiąc miesięcznie - tyle samotny rodzic daje swemu dziecku.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
![]()
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
eksowa jaka jest, każdy widzi. dlatego też wszystko musi być traktowane z przesadną dbałością o szczegóły. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Zgadzam się z Narrhien , dlatego nie zdecydowałabym się tak na starcie , na związek z dzieciatym facetem .
Nie potrafiłabym się pogodzić , że bardzo duża cześć kasy wypławia z naszego budżetu. jeżeli tatuś nie poczuwałby się do płacenia też bym z nim nie była bo co z niego za człowiek ![]() Edytowane przez 201607291951 Czas edycji: 2011-07-19 o 12:18 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | |||
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Co do drugiego akapitu ![]() ---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ---------- Cytat:
Pomijając to że na wychowanie powinni łożyć oboje, a nie tylko strona, która odeszła.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Powiem Ci jedno - robisz swojemu dziecku wielką krzywdę. I ono kiedyś będzie miało do Ciebie wielki żal. Kiedy przyjeżdża drugi syn jego ojca - jest wielkie święto, na dodatek nikt na niego nie krzyczy, no po prostu bajka... A on ma kary i nikt tak o niego nie dba. Myślisz, że laptop załatwi sprawę? Poczekaj, aż Twój syn dorośnie i zacznie rozumieć, że może Wami tak samo kierować jak tamten. Też zacznie się buntować, też będzie opowiadał, że mu źle, bo szybko zobaczy, że w Waszym domu takie zachowanie się opłaca. Matka dziecka Twojego męża robi z Wami co chce a on nie ma jaj, żeby to ukrócić. Skaczecie koło tego dzieciaka, robicie cuda na kiju i jeszcze się boicie, że matce powie, że było źle. Twój mąż zamiast się bać, że mu była dziecko zabierze, to powinien uregulować prawnie te spotkania i wysokość alimentów. Szkoda, że Ty miałaś dość odwagi, żeby walczyć o swoje, a Twój mąż jest zabawką w rękach byłej i syna. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | ||
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Z tymi sumami to trochę przeginasz, jasne że dziecko nie może ciągle jeść jakichś zupek chińskich, ale raczej chodzi o to jakie produkty się wykorzystuje do gotowania a nie za ile. Jasne, że dziecko czasem choruje - wtedy się więcej wydaje na lekarstwa, ale to też nie jest 500 zł. I w pewnym wieku przestaje tak często łapać infekcje(na ogół, przy normalnej odporności). Inna sprawa jak dziecko jest upośledzone itp. Ale wtedy to sumy rzędu kilku tysięcy mogą nie wystarczyć. ---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ---------- Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
wyraziłam swoje zdanie , że alimenty 1000 zł to tak w sam raz . gdyby mnie taka sytuacja spotkała to miałabym gdzieś , że inni jedzą byle co ,żeby tyko przeżyć ![]() tylko póki co, to mój mąż, też zdaje sobie spraw ile dziecko kosztuje i wie , że w razie czego to 1000 zł musiałby dać. i to się tyczy tez mnie gdyby mi odbiło i zostawiłabym rodzinę . chociaż wiem , że sąd rzadko kiedy przyznaje takie alimenty ![]() Edytowane przez 201607291951 Czas edycji: 2011-07-19 o 12:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
niektórym się chyba wydaje, że dziecku wystarczy chleb i woda ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Dziwi mnie jedno - czy niektóre z Was uważają, że alimenty są tylko na zaspokojenie koniecznych potrzeb? Ja myślałam, że nie wystarczy, że będzie na jedzenie i ciucha raz w miesiącu, ale też na szkołę językową, na zajęcia sportowe, na fajne wakacje, na okulary, aparat ortodontyczny, dentystę itp. itd... I że coś jeszcze zostanie, żeby odłożyć dla dziecka na przyszłość. Przeraża mnie, jak ktoś uważa, że 1000 zł to przesada i że "co za to można kupić".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Przeliczam tylko dlatego, że ktoś tutaj odezwał się gromko, że skoro rodzic, który odszedł ma płacić 1000zł na dziecko to i ten rodzic, który z dzieckiem został powinien również 1000zł przeznaczyć na dziecko. To jest dopiero nieludzkie. Nikt nie pomyśli, że rodzic, który pozostał daje dziecku równowartość tych pieniędzy w postaci swego czasu, w postaci wychowywania dziecka, zajmowania się nim. Spędzanie czasu z dzieckiem a całodobowa opieka nad nim to różnica. Owszem, spędzanie czasu wpisuje się w rodzicielstwo (łożenie pieniędzy również, więc nie rozumiem porównania), ale gdy rodzice są razem to opieka rozkłada się na dwie osoby i jest to normalne. W momencie gdy opiekowac się musi tylko jedna osoba, całodobowo, to jest naprawdę męczące, wymaga dużo sił i poświęcenia własnego życia. Tak naprawdę zrobienie przelewu to jest ta najłatwiejsza część rodzicielstwa. Z sumami nie przeginam. Na dzieciach nie wolno oszczędzać. Czym innym jest biedna rodzina, która po prostu nie ma wystarczająco dużo pieniędzy i musi oszczędzać, a czym innym jest sytuacja, gdy ktoś zarabia dużo i może dac na dziecko 1000zł, ale nie da bo "przecież dziecko tyle nie kosztuje!" i "ta kobieta/ten facet na pewno chcą mnie wykorzystać finansowo i połowę tej kasy biorą dla siebie!"
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Biorąc pod uwagę, że 1000 zł we Wrocławiu lubi kosztować przedszkole czy tam żłobek, to faktycznie, ojojoj jak to dużo pieniędzy. Zawsze mnie dziwi, jak to niektórzy ludzie w kosmosie żyją.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Oj, żebyś się nie zdziwiła, ile można wydać w aptece na miesiąc jak ktoś w domu zachoruje - dziecko czy dorosły, nie ważne. Właśnie cały problem polega na tym, że dziecka nie da się określić na miesiąc z góry i mieć spokój. We wrześniu potrzebuje wyprawki, w lipcu wakacji, kiedyś ma tam urodziny,... mam dalej wyliczać? Biedne dzieci rozwiedzionych rodziców - każdy mu wylicza za ile jogurt może zjeść. Jak masz własne dzieci i własny budżet to naturalnie zaspokajasz ich potrzeby na ile Cię aktualnie stać. Masz mniej to kupujesz tańszy jogurt a wyprawkę do szkoły rozkładasz na trzy miesiące. Dziecko to człowiek, a nie przedmiot który trzeba doładować na miesiąc odpowiednią kwotą i koniec. Dlatego ja też się bardzo cieszę że mój mąż nie ma zobowiązań w postaci dziecka z inną kobietą. Dla mnie to byłaby przeszkoda nie do pokonania skoro miałam swobodę wyboru mojego partnera na życie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | ||
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ---------- Cytat:
Jak ktoś chce wszystko najbardziej prestiżowe i luksusowe to pewnie znajdzie i za 10 tysięcy.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
![]() wiesz , że dziecko idzie do przedszkola tam , gdzie go akurat przyjmą , czasami na końcu miasta ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Ale powiedz, czy wszystkie dzieci co roku na wakacje jeżdżą? Chyba nie i żyją. Prawda, że to smutne. Ale co, ojciec ma głodować tylko po to żeby dzieciak na wakacje jechał? Zwykłe przeziębienia(co się zdarza najczęściej), grypy, anginy(bez powikłań) tyle nie kosztują ![]()
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Cytat:
Oh damn. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Mam wrażenie, ciri, że nie masz pojęcia o wychowaniu dziecka i kosztach tegoż, w sumie nie dziwię ci się, bo jesteś jeszcze młoda, wiec podejrzewam, że dopiero gdy własne urodzisz to zrozumiesz,że ten 1000zł to nie jest za dużo.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
![]()
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ---------- A z nieba zamiast szarej brei leci popcorn ? Kochana, to był odcinek "Pingwinów z Madagaskaru", nie "Fakty". |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Może nie wyobrażasz sobie że tak może być, bo ja nie mieszkam w Krakowie ani Warszawie, ale to chyba każdy sam sobie wybiera miejsce zamieszkania.... A to w ogóle taki problem, żeby kilka miesięcy wcześniej przejść się i dziecko zapisać tam gdzie się chce?
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
![]() Niestety, to nie u nas.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
szugarbejb, powinnas się nauczyć, że rozmowy na forum o pieniądzach niezbędnych do życia są bezcelowe. Jak ktoś żył całe swoje życie za 2 tys (w sensie cała rodzina się za to utrzymała), to 1000zł alimentów na JEDNO dziecko to dla niego jakiś kosmos.
Mnie też wielokrotnie zdumiewa, za jakie niskie stawki ludzie potrafią przeżyć (a jakimś krezusem JESZCZE nie jestem ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Taaa, a po co dziecku szkoła językowa, jak w szkole ma angielski? Po co lekcje tenisa, w szkole jest wf przecież
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Ale nie zawsze może, a tu widzę przekonanie że MUSI i JUŻ, bo inaczej to zły człowiek jest. Ja mam wrażenie, że to wy w jakimś luksusowym świecie żyjecie, gdzie nic tylko wakacje w Grecji i kursy angielskiego za 500 zł miesięcznie to tylko taki standard, co nie?
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:50.