Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-11, 21:47   #91
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Dobranoc

megi
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-11, 23:46   #92
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D



Wojtusia dziękuję z maila super sprawa

dobranoc
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 06:58   #93
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość


nie wiem jakie lepiej ale ja kupilam frotte wlasnie dzisiaj przyszloteraz musze wyprac i bede uczyc mala spac w swoim pokoju, jeszcze posciel musze kupic tylko zmierzyc koldre musze bo nie pamietam jaki ma wymiar
Współczuję plamy, tez bym się wkurzyła

Czeko jaką pościel kupujesz?? Ja oglądam już parę dni i nic mi się nie podoba
I też wczoraj mierzyłam

Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
dziewczyny spadam, bede we wtorek
czy ja w ogole pisałam gdzie jedziemy? chyba nie
Do Bydgoszczy na wesele


chyba mamy neta w hotelu wiec moze zajrze jakos w miedzyczasie
Dobrej zabawy

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

Za nowy stelaż bez żadnego materaca
No to fakt, zapomniałam, że to na aukcji było z materacem.
Ale szczerze to nie chciałabym używanego materaca

Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość
no widzisz jak się słucham

My się dzielnie szykujemy do przedszkola od września Zobaczymy jak nam to wyjdzie. A póki co szykujemy się na długi weekend. Jutro jedziemy do W-wy do rodzinki, a w sobotę do Olsztyna do znajomych to będą nasze mini wakacje Mam nadzieję złapac trochę energii

A jak Zuzia pirat drogowy?
Oooo, to całkiem blisko mnie Wpadaj na kawkę
Udanego wypadu

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość

Ehhh... A ja miałam rozmowę z teściową. Musiałam iść się wczoraj poradzić po raz pierwszy jak mam z moim chłopem postąpić, bo się z nim dogadać nie mogę. Mieliśmy w wakacje kupić małemu mebelki, a tu ciągle stęka że kasy brak. A dobrze wiem że aż tak źle nie jest...
Wieczorem przeprowadziłam rozmowę z mężem. Powiedziałam co mi leży na sercu. Już odpuściłam meble. Zależy mi na łużeczku. Zeby Sebcio miał czas się przyzwyczaić do nowego spania... W końcu niecałe 3 mies zostały... Meble się kupi później. Wygarnełam mu że jest mi przykro że mało czasu poświęca synowi. Wiem że jest zmeczony i że pracuje, ale to że On JEST w domu, przy śniadaniu, i obiedzie, że to że młody w ciągu dnia idzie do niego kilka razy, to jest mało. Że chciała bym żeby gdzieś czasem poszli na spacer czy po prostu pobawili się samochodzikami. A nie raz na tydzień, albo rzadziej. Nie chcę żeby moje dziecko miało ojca takiego jak ja...
No i cóz... stwierdził że jak ja sobie coś wymyślę to tak byc musi... że ON chciał mlodemu łóżeczko na urodziny kupic ale mnie się rowerek usrał. Ale jak go cholera pytałam o zdanie to sie wtedy nie odzywał. No szlag mnie trafiał. A najlepsze że stwierdził że on i tak więcej czasu z dzieckiem spędza niż jego ojciec z nim...

Ale dziś widzę że moje ględzenie na marne nie poszło. Dziś zadzwonił do mnie wieczorem jak byliśmy na placu zabaw, że on przyjdzie posiedzieć z małym , a żebym ja sobie wróciła do domu, co się NIGDY wczesniej nie zdarzyło... A teraz przyszedł do mnie i zażyczył sobie pokazac jakie łóżeczko chcę. I kazał je kupic...
No i okazało się że sam kupił sobie dziś adidasy za 300zł... czyżby sumienie go gryzło

Ehhh czlowiek się musi wkurzyć... Dobrze że choć efekt jest

Się pożaliłam moimi problemikami

Najważniejsze, że Twoja gadanina odniosła skutek

***
Dzień dobry

Dostałam@ i czuję się średnio komfortowo
Przyszła już wczoraj poduszka-elf i obrazki, Zosia pokochała elfika miłością natychmiastową, spała z nim (a raczej na nim) i generalnie się z nim nie rozstaje.

Karo..... wiem, że jesteś zalatana, zmęczona i w ogóle..., ale czy mogę jeszcze liczyć choć na jedno zdjątko wózka...?
Jak się naprzykrzam to wal między oczy


Gorgulku a powiedz mi jeszcze-jak Wasza Zuzia śpi? Wychodzi z łóżeczka?

***
A powiem Wam jeszcze, że robienie teraz kupy to dla Zosi niezła rozrywka, wczoraj popołudnie zleciało nam na kursowaniu między kibelkiem i łazienką Robiła chyba z 5 razy
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI

Edytowane przez angy
Czas edycji: 2011-08-12 o 07:02
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 07:00   #94
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D



Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość
Cześć babeczki
(...)
ale agent, widziałam dzieło Kubaska
Cześć megi , chyba wspomogłam gorgulka w ściąganiu Cię myślami



Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość
My się dzielnie szykujemy do przedszkola od września Zobaczymy jak nam to wyjdzie. A póki co szykujemy się na długi weekend. Jutro jedziemy do W-wy do rodzinki, a w sobotę do Olsztyna do znajomych to będą nasze mini wakacje Mam nadzieję złapac trochę energii
Udanego weekendu


***
Ale mnie dobija ta szarzyzna
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 07:04   #95
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość

Ale mnie dobija ta szarzyzna


U nas już dzisiaj trochę lepiej, cieplej przede wszystkim i słonko sie przebija.
W niedzielę, jak będzie ładnie planujemy pojechać nad morze na jeden dzień (w końcu, bo jeszcze w tym roku morza nie widziałam) , a w poniedziałek do dinoparku
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 07:06   #96
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość


U nas już dzisiaj trochę lepiej, cieplej przede wszystkim i słonko sie przebija.
W niedzielę, jak będzie ładnie planujemy pojechać nad morze na jeden dzień (w końcu, bo jeszcze w tym roku morza nie widziałam) , a w poniedziałek do dinoparku
Ja to już zapomniałam, jak słońce wygląda
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 08:08   #97
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

witam drogie Panie

Idę myć głowę i jedziemy do wójka
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-12, 09:36   #98
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cześć Kamilka
***
Kupiłam metro espiro, kolor Purple

Cieszę się
Od razu zrobi się więcej miejsca w pokoju
Zastanawiam się, czy sprzedawać X-landera, może jakimś cudem upchnąć go w piwnicy i niech jest do zimy, a nuż się przyda.... Sama nie wiem
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI

Edytowane przez angy
Czas edycji: 2011-08-12 o 09:37
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 10:02   #99
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D



dzis impreza - jeszcze nic nie zrobione, myslalam, ze tesciowa wezmie malego od rana a ona nie ma czasy nie wiem jak z nim przygotuje wszystko, zaracie, sprzatanie.....jak sie wykapie i wyszykuje
jeszcze do sklepu musze jechac
a tz w pracy wrrr
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 10:56   #100
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Siedzę z kawą i powiem Wam, że jestem ciut wykończona Kuba zanim zaśnie, czy w dzień, czy na noc, kręci się z dobre pół godziny (oczywiście trzymając moją rękę), to poprzedzone jest co najmniej półgodzinnym robieniem kupy, bo to takie nowe hobby . W ogóle już nie woła siku, tylko kupę, pieluszki i po drzemce i po nocy znów na maksa mokre.
Śpi w dzień ledwie godzinę, rano wstaje o 5-ej, a w nocy kilka pobudek.

Jakoś mi ciężko, czekam i czekam na poprawę, ale pewnie sobie jeszcze poczekam, do 18-tki.

To się pożaliłam i idę. Jakaś taka do dupy jestem matka.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:14   #101
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość


dzis impreza - jeszcze nic nie zrobione, myslalam, ze tesciowa wezmie malego od rana a ona nie ma czasy nie wiem jak z nim przygotuje wszystko, zaracie, sprzatanie.....jak sie wykapie i wyszykuje
jeszcze do sklepu musze jechac
a tz w pracy wrrr
uuu no to masz niezłe zamieszanie. duuużo siły i cierpliwości życzę
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Siedzę z kawą i powiem Wam, że jestem ciut wykończona Kuba zanim zaśnie, czy w dzień, czy na noc, kręci się z dobre pół godziny (oczywiście trzymając moją rękę), to poprzedzone jest co najmniej półgodzinnym robieniem kupy, bo to takie nowe hobby . W ogóle już nie woła siku, tylko kupę, pieluszki i po drzemce i po nocy znów na maksa mokre.
Śpi w dzień ledwie godzinę, rano wstaje o 5-ej, a w nocy kilka pobudek.

Jakoś mi ciężko, czekam i czekam na poprawę, ale pewnie sobie jeszcze poczekam, do 18-tki.

To się pożaliłam i idę. Jakaś taka do dupy jestem matka.
Każda z nas jest TYLKO człowiekiem, i ma prawo mieć dość i być zmęczona... Ani trochę ci się nie dziwię. Chyba każda z nas to przechodziła. Może nawet nie raz...
Przytulam mocno
I życzę szybkiej odmiany
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-12, 11:22   #102
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Siedzę z kawą i powiem Wam, że jestem ciut wykończona Kuba zanim zaśnie, czy w dzień, czy na noc, kręci się z dobre pół godziny (oczywiście trzymając moją rękę), to poprzedzone jest co najmniej półgodzinnym robieniem kupy, bo to takie nowe hobby . W ogóle już nie woła siku, tylko kupę, pieluszki i po drzemce i po nocy znów na maksa mokre.
Śpi w dzień ledwie godzinę, rano wstaje o 5-ej, a w nocy kilka pobudek.


To się pożaliłam i idę. Jakaś taka do dupy jestem matka.
nie dziwię się, że Ci ciężko niewyspana, zmęczona i jeszcze słońca brak...oby było lepiej


A chcesz? Nie wolno Ci tak mówić, dla Kubaska jesteś najlepszą mamą pod słońcem, co nie znaczy, że jesteś robotem Nie waż się nawet tak myśleć

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość


dzis impreza - jeszcze nic nie zrobione, myslalam, ze tesciowa wezmie malego od rana a ona nie ma czasy nie wiem jak z nim przygotuje wszystko, zaracie, sprzatanie.....jak sie wykapie i wyszykuje
jeszcze do sklepu musze jechac
a tz w pracy wrrr
uu, no to masz wyzwanie trzymam kciuki, żeby jakoś sprawnie poszło

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Cześć Kamilka
***
Kupiłam metro espiro, kolor Purple

Cieszę się
Od razu zrobi się więcej miejsca w pokoju
Zastanawiam się, czy sprzedawać X-landera, może jakimś cudem upchnąć go w piwnicy i niech jest do zimy, a nuż się przyda.... Sama nie wiem

bardzo mi się podoba

Jeżeli dużo używacie wózka to ja bym go jeszcze do zimy potrzymała, te klika miesięcy cię nie zbawi a jak patrzę ja koła tego merto to pewnie w zimie średni się nim jeździ



Witajcie,

szukam rady, Martynka ciągle kaszle, ma już taki mokry kaszel, odkaszluje ale pediatra na wszelki wypadek przepisała mi antybiotyk, gdyby nie było poprawy... Sama teraz nie wiem - czekać jeszcze? Kaszle od poniedziałku i ma lekki katar...
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:45   #103
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Unholly i jak łóżeczko?

Powiedz mi jaką dużą pościel bierzesz na to łóżko? Bo patrzę na all i jakoś sie dogadac z tym nie mogę... 140x200 to za duże... a jak są mniejsze to znów krótkie
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:51   #104
agga19851985
Wtajemniczenie
 
Avatar agga19851985
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 144
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Hello

allllle piękna pogoda, nawet sie troszkę pobyczyłam na słonku gdy Młody latał po podwórku

Angy fajny wozio. Ja nadal sięzastanawiam nad spacerówką, ale chyba nie będziemy kupowac, mąż nie chce i chyba ma rację. Alan wszędzie chodzi za łapke, a w sklepie w wózku sklepowym i chyba spacerówka to u nas zbędna jest, no sama nie wiem Chociaż na wakację to by sie przydała

Megi A próbowałas już Amelkę odpieluchowac? może do września się uda??

Wojtusiu za książke.

Miramej koniecznie pokaż staniki, NA SOBIE rzecz jasna A tak wogóle to co to za ciemne mysli Ci to łebka przychodzą???? Chyba w du.. dawno nie dostałaś

Svi jak ogarniasz sytuację?? Marci pomaga??

Kurdę, Wy tu już o ciuchach zimowych, a ja jakoś nigdy nie potrafiłam kupować na zaś. Wiem że dużo tracę bo teraz np na alle jest taniej, ale jakośnie umiem. Zawsze wszystko kupujemy na ostatnią chwilę w sklepach


jutro lece do fryzjera i moooocno się zastanawiam czy nie zrobić sobie grzywki Kurczę no sama nie wiem, ciężko potem to utrzymać w jako takim wyglądzie ale zmian mi się chce. Napewno sobie pofarbuję, tzn jakieś pasemka zrobię, ale chyba chce coś jeszcze, a może jakiś nowy fryz ??? No nie wiem noooo. a w niedzielę z rańca wyjeżdzamy na wesele, wracamy w pon wieczorem. Alan zostaje z dziadkami i chrzestną Małż już zapowiedział że do pokoju będę musiała go zawlec bo zamierza sie upic. A ja dobra zonka sie zgodziłam, bo zawsze na imorezach ja piję a on prowadzi, a teraz pokoje na miejscu, to biedak sobie odbije stracone imprezy
__________________
Mój łobuziak Alanek ur. 12.07.2009

Pola jest z nami od 03.XI.2015
agga19851985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:59   #105
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Siedzę z kawą i powiem Wam, że jestem ciut wykończona Kuba zanim zaśnie, czy w dzień, czy na noc, kręci się z dobre pół godziny (oczywiście trzymając moją rękę), to poprzedzone jest co najmniej półgodzinnym robieniem kupy, bo to takie nowe hobby . W ogóle już nie woła siku, tylko kupę, pieluszki i po drzemce i po nocy znów na maksa mokre.
Śpi w dzień ledwie godzinę, rano wstaje o 5-ej, a w nocy kilka pobudek.

Jakoś mi ciężko, czekam i czekam na poprawę, ale pewnie sobie jeszcze poczekam, do 18-tki.

To się pożaliłam i idę. Jakaś taka do dupy jestem matka.
Oj...
No z tym spaniem to od początku łatwo nie mięliście.... Życzę Ci, aby jednak ta zmiana nastąpiła, i to szybko, bo dłuższe nie wysypianie się naprawdę potrafi wykończyć...:prz ytul:

A ostatnie zdanie proszę wyedytować=usunąć, na razie po dobroci proszę

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość

bardzo mi się podoba

Jeżeli dużo używacie wózka to ja bym go jeszcze do zimy potrzymała, te klika miesięcy cię nie zbawi a jak patrzę ja koła tego merto to pewnie w zimie średni się nim jeździ



Witajcie,

szukam rady, Martynka ciągle kaszle, ma już taki mokry kaszel, odkaszluje ale pediatra na wszelki wypadek przepisała mi antybiotyk, gdyby nie było poprawy... Sama teraz nie wiem - czekać jeszcze? Kaszle od poniedziałku i ma lekki katar...

Tak właśnie chyba zrobię, że go jeszcze zostawię w razie "W". Co prawda Karo mówi, że nim jeździła zimą, ale Ona przecież miastowa baba

Wiesz co, ja w ogóle nie rozumiem jak można dać antybiotyk "na zapas" Powinno być tak, że po paru dniach idziesz na powtórne badanie, czy nic na oskrzelach się nie rozwija i ew. wtedy antybiotyk. A teraz niby co??-sama masz zdecydować?? W głowie mi się to nie mieści
U nas było tak: Zosia kasłała i kasłała, brzyyyydko, byłam pewna, że dostanie antybiotyk, ale nic o dziwo się nie działo głębiej. Poszłyśmy po paru dniach i znowu nic. A po kolejnych paru dniach kaszel zniknął Także sama brzydota kaszlu o niczym nie świadczy.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość

Angy fajny wozio. Ja nadal sięzastanawiam nad spacerówką, ale chyba nie będziemy kupowac, mąż nie chce i chyba ma rację. Alan wszędzie chodzi za łapke, a w sklepie w wózku sklepowym i chyba spacerówka to u nas zbędna jest, no sama nie wiem Chociaż na wakację to by sie przydała


(...)


jutro lece do fryzjera i moooocno się zastanawiam czy nie zrobić sobie grzywki Kurczę no sama nie wiem, ciężko potem to utrzymać w jako takim wyglądzie ale zmian mi się chce. Napewno sobie pofarbuję, tzn jakieś pasemka zrobię, ale chyba chce coś jeszcze, a może jakiś nowy fryz ??? No nie wiem noooo. a w niedzielę z rańca wyjeżdzamy na wesele, wracamy w pon wieczorem. Alan zostaje z dziadkami i chrzestną Małż już zapowiedział że do pokoju będę musiała go zawlec bo zamierza sie upic. A ja dobra zonka sie zgodziłam, bo zawsze na imorezach ja piję a on prowadzi, a teraz pokoje na miejscu, to biedak sobie odbije stracone imprezy

No u nas niestety ciągle istnieje potrzeba czasowego uziemiania Zresztą Zosia nawet jak ładnie idzie, to po chwili sama pokazuje, że chce do wózka.

To walnij se coś innego Grzywka to dobry pomysł
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI
angy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-12, 12:14   #106
agga19851985
Wtajemniczenie
 
Avatar agga19851985
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 144
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość

No u nas niestety ciągle istnieje potrzeba czasowego uziemiania Zresztą Zosia nawet jak ładnie idzie, to po chwili sama pokazuje, że chce do wózka.

To walnij se coś innego Grzywka to dobry pomysł
Alan idąc za rękę też co jakiś czas prosi żeby go wziąć na ręce wtedy poniosę go parę kroków i znowu sam idzie
A ostatnio -( dziś aż mnie przeraził) nie wiem co Mu strzeliło do głowy, gdy tylko widzi że jedzie jakiś samochód to wyrywa ręke i pędzi jak oszalały na środek jezdni Normalnie nie da sie go utrzymać za rękę jak widzi auto
A dziś rano gdy wyszlismy do skrzynki zobaczyćczy listów nie ma, w oddali zobaczył koparkę (robią na naszej ulicy kanalizacje) no i już nie byo zmiłuj, trzeba było iść pooglądać. A w drodze powrotnej zaciągną mnie jeszcze nad taki mały strumyk w poblizu domu żeby porzucać kamieniami. dodam że kamienie do rzucania zbierał już od momentu jak skończył oglądać koparke, i oczywiście wszystkie zebrane kamyczki musialam nieśc ja bo jemu jużrąk brakowało i kieszenie wypchane


No własnie kusi mnie ta grzywka, tylko boję się bo wtedy już nie bardzo mozna wkładać włosy za uszy a ja nad uchem mam taka plamę na której włosy rosną tylko do długości kilku- kilkunastu cm i baaardzo się pusza i sterczą, bleeee
__________________
Mój łobuziak Alanek ur. 12.07.2009

Pola jest z nami od 03.XI.2015

Edytowane przez agga19851985
Czas edycji: 2011-08-12 o 12:21
agga19851985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:23   #107
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

ufff udalo mi sie zrobic dwie salatki, koreczki, przyprawic kurczaka, pomidory z mozarella, zawijance z ciasta francuskiego......jeszcze zostal tatar ale to po poludniu bo musze mieso kupic

ide ogarniac kuchnie, moze zdaze powycierac kurze i sie wykapac zanim maly zasnie, reszte ogarne jak juz go odwioze

na 19 przychodza goscie



Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Svi jak ogarniasz sytuację?? Marci pomaga??
zebys wiedziala ja kroilam skladniki do salatki a ten stal nade mna na krzesle i wyjadal mi kukurydze i papryke z miski
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:25   #108
agga19851985
Wtajemniczenie
 
Avatar agga19851985
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 144
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
ufff udalo mi sie zrobic dwie salatki, koreczki, przyprawic kurczaka, pomidory z mozarella, zawijance z ciasta francuskiego......jeszcze zostal tatar ale to po poludniu bo musze mieso kupic

ide ogarniac kuchnie, moze zdaze powycierac kurze i sie wykapac zanim maly zasnie, reszte ogarne jak juz go odwioze

na 19 przychodza goscie




zebys wiedziala ja kroilam skladniki do salatki a ten stal nade mna na krzesle i wyjadal mi kukurydze i papryke z miski



Sprawdzał czy oby napewno będzie dobre
__________________
Mój łobuziak Alanek ur. 12.07.2009

Pola jest z nami od 03.XI.2015
agga19851985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 13:14   #109
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D



Tak na dobry początek,to się przywitam i złożę spóźnione,ale z głębi serca,szczere życzenia:

Martynce anuli ,Sebastianowi kamilki i Zuzce mayahy
kochane dzieciaki,rośnijcie zdrowo i bądzcie szczęśliwe

Nie wiem,czy wróciłam na dobre bo to jest ostatnio uzależnione od mojego małego szkraba,który w ostatnim czasie,daje mi nieźle popalić.To co kiedyś nazywałam buntem dwulatka,jest niczym w porównaniu z tym,co przechodzimy teraz nie wiem,czy to ma związek z piątkami (jedną mamy już prawie na wierzchu,ale jeszcze nie całą).W gruncie rzeczy,Bartoś ostatnio,przechodzi samego siebie,jest uparty,nie słucha,o wszystko płacze i płaczem,chce wszystko wymusić,już sama nie wiem,skąd to zachowanie,nigdy taki nie był .W nocy też często budzi się z płaczem,ciężko go uspokoić .Czasem brakuje mi siły .
Teraz śpi

To tyle.

__________________
D i B







sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-12, 13:21   #110
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Czesc

u nas tez jakas kiepska nocka dzisiaj byla co chwile poplakiwala , nie wiem czy znowu zabki sie pchaja musze zerknac czy piatki sie szykuja


narobilam chyba ze sto ruskich wiec zapraszam
Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Współczuję plamy, tez bym się wkurzyła

Czeko jaką pościel kupujesz?? Ja oglądam już parę dni i nic mi się nie podoba
I też wczoraj mierzyłam


wiesz co narazie nie kupuje bo znalazlam moja panienska posciel zolta w kwiatki i pasuje , a przescieradlo mam pomaranczowe,
ale podobaja mi sie 2 wzory pozniej wkleje , musze i tak kupic na zmiane

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Siedzę z kawą i powiem Wam, że jestem ciut wykończona Kuba zanim zaśnie, czy w dzień, czy na noc, kręci się z dobre pół godziny (oczywiście trzymając moją rękę), to poprzedzone jest co najmniej półgodzinnym robieniem kupy, bo to takie nowe hobby . W ogóle już nie woła siku, tylko kupę, pieluszki i po drzemce i po nocy znów na maksa mokre.
Śpi w dzień ledwie godzinę, rano wstaje o 5-ej, a w nocy kilka pobudek.

Jakoś mi ciężko, czekam i czekam na poprawę, ale pewnie sobie jeszcze poczekam, do 18-tki.

To się pożaliłam i idę. Jakaś taka do dupy jestem matka.
kazda z nas ma prawo byc zmeczna

nawet tak nie mysl

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
Unholly i jak łóżeczko?

Powiedz mi jaką dużą pościel bierzesz na to łóżko? Bo patrzę na all i jakoś sie dogadac z tym nie mogę... 140x200 to za duże... a jak są mniejsze to znów krótkie
ja napisze ze lozko Werki ma 80x160 a koldra ma 160x200 (moja panienska koldra), gdybym nie miala koldry to kupilabym wlasnie takich samych wymiarow
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 13:45   #111
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość

(...)

Nie wiem,czy wróciłam na dobre bo to jest ostatnio uzależnione od mojego małego szkraba,który w ostatnim czasie,daje mi nieźle popalić.To co kiedyś nazywałam buntem dwulatka,jest niczym w porównaniu z tym,co przechodzimy teraz nie wiem,czy to ma związek z piątkami (jedną mamy już prawie na wierzchu,ale jeszcze nie całą).W gruncie rzeczy,Bartoś ostatnio,przechodzi samego siebie,jest uparty,nie słucha,o wszystko płacze i płaczem,chce wszystko wymusić,już sama nie wiem,skąd to zachowanie,nigdy taki nie był .W nocy też często budzi się z płaczem,ciężko go uspokoić .Czasem brakuje mi siły .
Teraz śpi

To tyle.





Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość

wiesz co narazie nie kupuje bo znalazlam moja panienska posciel zolta w kwiatki i pasuje , a przescieradlo mam pomaranczowe,
ale podobaja mi sie 2 wzory pozniej wkleje , musze i tak kupic na zmiane

Już kupiłam
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 17:42   #112
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
ja napisze ze lozko Werki ma 80x160 a koldra ma 160x200 (moja panienska koldra), gdybym nie miala koldry to kupilabym wlasnie takich samych wymiarow
hmmm i nie ginie w niej?
Wydawało mi się że to strasznie duże będzie
Muszę to jeszcze raz przemyśleć

Gdzie wy jesteście?
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 17:51   #113
agga19851985
Wtajemniczenie
 
Avatar agga19851985
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 144
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Echo...

Alan po napadzie furio-histerii o ciastka, dostał napadu częstoskurczu:-( Dzieciak mnie wykonczy psychicznie...

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

A ja muszę sobie dziś nogi wydepilowac, och żesz kurcze już czuję ten ból. Która chętna żeby zrobić to za mnie ?????
__________________
Mój łobuziak Alanek ur. 12.07.2009

Pola jest z nami od 03.XI.2015
agga19851985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 18:38   #114
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
dzis impreza - jeszcze nic nie zrobione, myslalam, ze tesciowa wezmie malego od rana a ona nie ma czasy nie wiem jak z nim przygotuje wszystko, zaracie, sprzatanie.....jak sie wykapie i wyszykuje
jeszcze do sklepu musze jechac
a tz w pracy wrrr
już doczytałam jak sprawnie ci poszło

udanej imprezki

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Siedzę z kawą i powiem Wam, że jestem ciut wykończona Kuba zanim zaśnie, czy w dzień, czy na noc, kręci się z dobre pół godziny (oczywiście trzymając moją rękę), to poprzedzone jest co najmniej półgodzinnym robieniem kupy, bo to takie nowe hobby . W ogóle już nie woła siku, tylko kupę, pieluszki i po drzemce i po nocy znów na maksa mokre.
Śpi w dzień ledwie godzinę, rano wstaje o 5-ej, a w nocy kilka pobudek.

Jakoś mi ciężko, czekam i czekam na poprawę, ale pewnie sobie jeszcze poczekam, do 18-tki.

To się pożaliłam i idę. Jakaś taka do dupy jestem matka.
oj, chyba dziś się też zagalopowałaś.Przytulam
Nic więcej nie radzę bo mamy odmienne poglądy na wychowanie.

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Alan idąc za rękę też co jakiś czas prosi żeby go wziąć na ręce wtedy poniosę go parę kroków i znowu sam idzie
A ostatnio -( dziś aż mnie przeraził) nie wiem co Mu strzeliło do głowy, gdy tylko widzi że jedzie jakiś samochód to wyrywa ręke i pędzi jak oszalały na środek jezdni Normalnie nie da sie go utrzymać za rękę jak widzi auto
A dziś rano gdy wyszlismy do skrzynki zobaczyćczy listów nie ma, w oddali zobaczył koparkę (robią na naszej ulicy kanalizacje) no i już nie byo zmiłuj, trzeba było iść pooglądać. A w drodze powrotnej zaciągną mnie jeszcze nad taki mały strumyk w poblizu domu żeby porzucać kamieniami. dodam że kamienie do rzucania zbierał już od momentu jak skończył oglądać koparke, i oczywiście wszystkie zebrane kamyczki musialam nieśc ja bo jemu jużrąk brakowało i kieszenie wypchane


No własnie kusi mnie ta grzywka, tylko boję się bo wtedy już nie bardzo mozna wkładać włosy za uszy a ja nad uchem mam taka plamę na której włosy rosną tylko do długości kilku- kilkunastu cm i baaardzo się pusza i sterczą, bleeee
o rany, Alan zawsze zapewni dawkę adrenaliny jak czytam wasze posty.


Idź na całość,idź na całość
A z plamką nic nie da się zrobić?

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość

Nie wiem,czy wróciłam na dobre bo to jest ostatnio uzależnione od mojego małego szkraba,który w ostatnim czasie,daje mi nieźle popalić.To co kiedyś nazywałam buntem dwulatka,jest niczym w porównaniu z tym,co przechodzimy teraz nie wiem,czy to ma związek z piątkami (jedną mamy już prawie na wierzchu,ale jeszcze nie całą).W gruncie rzeczy,Bartoś ostatnio,przechodzi samego siebie,jest uparty,nie słucha,o wszystko płacze i płaczem,chce wszystko wymusić,już sama nie wiem,skąd to zachowanie,nigdy taki nie był .W nocy też często budzi się z płaczem,ciężko go uspokoić .Czasem brakuje mi siły .
Teraz śpi


Sylko widzę że u was podobnie jak u nas
Ja nie łączę tego z 5 bo echo po nich.
Mąż nawet na bilansie odpowiedział pani dr.że Laura ma bdb słuch ale wybiórczy ?
Moja żelazna konsekwencja doprowadziła do tego że już płaczem nie wymusza,a potrafiła dać arię taką...
W nocy też się budzi i też płakała.Teraz już nie płacze nie ma odwagi co ewidentnie wskazywało na to że wymuszała płacz i wyła dla wycia robiąc niezły hałas.
Ręce też mi opadają momentami.
Nikt nie zauważył że z rana mnie nie ma od dłuższego choć zwykle zajrzałam, a ma to z tym związek.
Aktualnie pracuję nad myciem zębów 2 x dziennie i sprawnym ubieraniem-do kilku dni wstecz potrafiła z piżamy przebierać się godzinę i przed wyjściem na spacer kolejną.Jest system nagród.Czekam na zadawalające efekty.

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Echo...

Alan po napadzie furio-histerii o ciastka, dostał napadu częstoskurczu:-( Dzieciak mnie wykonczy psychicznie...

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

A ja muszę sobie dziś nogi wydepilowac, och żesz kurcze już czuję ten ból. Która chętna żeby zrobić to za mnie ?????
opanowałaś syt w domu?

ja chętnie się podłoże za każdą z was nogi,bikini i co tylko


Aga jak stosujesz ten specyfik który polecałaś? bo on od 3r.ż
U mnie w aptece jest dość znany i często kupowany,muszę znaleźć więcej info w sieci o nim.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 20:58   #115
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość








Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Sylko widzę że u was podobnie jak u nas
Ja nie łączę tego z 5 bo echo po nich.
Mąż nawet na bilansie odpowiedział pani dr.że Laura ma bdb słuch ale wybiórczy ?
Moja żelazna konsekwencja doprowadziła do tego że już płaczem nie wymusza,a potrafiła dać arię taką...
W nocy też się budzi i też płakała.Teraz już nie płacze nie ma odwagi co ewidentnie wskazywało na to że wymuszała płacz i wyła dla wycia robiąc niezły hałas.
Ręce też mi opadają momentami.
Nikt nie zauważył że z rana mnie nie ma od dłuższego choć zwykle zajrzałam, a ma to z tym związek.
Aktualnie pracuję nad myciem zębów 2 x dziennie i sprawnym ubieraniem-do kilku dni wstecz potrafiła z piżamy przebierać się godzinę i przed wyjściem na spacer kolejną.Jest system nagród.Czekam na zadawalające efekty.

Kasia ja bym chciała złożyć,teraźniejsze zachowanie Bartosia,na karb tych piątek ale chyba sama w to nie wierzę (chociaż widzę,że te trzonówki naprawdę bardzo mu dokuczają).Wydaje mi się,że ten nocny płacz,jest wynikiem,tych płaczliwych sytuacji,które mają miejsce w ciągu dnia,on chyba po prostu w nocy,przeżywa,to co zachodzi w dzień .Nie wiem,co się nagle stało,że zrobił się taki krnąbrny,uparty,nic nie chce dać sobie wytłumaczyć .Zawsze starałam się być konsekwentna,wszystko w granicach rozsądku i dawniej jak nie dostał przysłowiowej gwiazdki z nieba,trochę pomarudził,pojęczał i jakoś się z tym godził,a teraz potrafi płakać,żeby nie napisać krzyczeć przez 20 min i ciężko go wtedy uspokoić.Od trzech dni,jest niby jakaś poprawa,staram się poświęcać mu więcej czasu,rozmawiać i tłumaczyć,tłumaczyć...ale ciężko jest czasami i co do mnie niepodobne,czasem zaczynają mi puszczać nerwy i muszę krzyknąć , i źle mi z tym

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Jeszcze zapomniałam Joluś mocno Cię
__________________
D i B







sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 21:16   #116
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
.Nie wiem,co się nagle stało,że zrobił się taki krnąbrny,uparty,nic nie chce dać sobie wytłumaczyć .Zawsze starałam się być konsekwentna,wszystko w granicach rozsądku i dawniej jak nie dostał przysłowiowej gwiazdki z nieba,trochę pomarudził,pojęczał i jakoś się z tym godził,a teraz potrafi płakać,żeby nie napisać krzyczeć przez 20 min i ciężko go wtedy uspokoić.Od trzech dni,jest niby jakaś poprawa,staram się poświęcać mu więcej czasu,rozmawiać i tłumaczyć,tłumaczyć...ale ciężko jest czasami i co do mnie niepodobne,czasem zaczynają mi puszczać nerwy i muszę krzyknąć , i źle mi z tym
Sylko jeśli to cię pocieszy to napiszę tobie co ja usłyszałam od pani psycholog dziecięcej.Tak więc takie dzieci,które wiedzą czego chcą i upierają się przy swoim i próbują przeforsować zdanie mamy ponoć są b.inteligentne I to tylko nam się wydaje że nie słuchają
Wtedy mnie to nie pocieszyło i nadal nie pociesza.

A wiesz...ja nie uspokajam jak o coś jej się rozchodzi.Mówię że czekam aż się uspokoi a wyciszyć się ma sama,bez akompaniamentu bodźców-inne dzieci,tv,muzyka i potem porozmawiamy.Pamiętasz jak wspominałam że ta p.psycholog mówiła że "co wytrwalsze" dzieci potrafią wymuszać1,5h? Moja Laura potrafiła 40min na szczęście z każdym razem coraz krócej

Mi też się zdarza krzyknąć.
Ktoś może się zdziwić,zachodzić w głowę,jak to krzyknąć,czy ktoś jest tak słaby etc
Ale widzę np jak jest u siostry.Powie do córki raz.Niespecjalnie wyszukanym argumenetem i...czary od razu słucha,odchodzi od czegoś,nie robi czegoś i wcale nie jest jej przykro ani nie płacze.
Dla przykładu w przypadku Laury musiałabym wspiąć się na wyżyny wyobraźni i przemówić tak by ją zainteresować,odwrócić uwagę i jeszcze zaproponować coś atrakcyjnego w zamian,gdzie zaraz po przemowie napotykam opór i próbę,a raczej prób kilka bo może mama żartuje,a może odpuści i tak to trwa, trwa i trwa a cierpliwość ma jakieś granice.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 22:09   #117
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Sylko jeśli to cię pocieszy to napiszę tobie co ja usłyszałam od pani psycholog dziecięcej.Tak więc takie dzieci,które wiedzą czego chcą i upierają się przy swoim i próbują przeforsować zdanie mamy ponoć są b.inteligentne I to tylko nam się wydaje że nie słuchają
Wtedy mnie to nie pocieszyło i nadal nie pociesza.

A wiesz...ja nie uspokajam jak o coś jej się rozchodzi.Mówię że czekam aż się uspokoi a wyciszyć się ma sama,bez akompaniamentu bodźców-inne dzieci,tv,muzyka i potem porozmawiamy.Pamiętasz jak wspominałam że ta p.psycholog mówiła że "co wytrwalsze" dzieci potrafią wymuszać1,5h? Moja Laura potrafiła 40min na szczęście z każdym razem coraz krócej

Mi też się zdarza krzyknąć.
Ktoś może się zdziwić,zachodzić w głowę,jak to krzyknąć,czy ktoś jest tak słaby etc
Ale widzę np jak jest u siostry.Powie do córki raz.Niespecjalnie wyszukanym argumenetem i...czary od razu słucha,odchodzi od czegoś,nie robi czegoś i wcale nie jest jej przykro ani nie płacze.
Dla przykładu w przypadku Laury musiałabym wspiąć się na wyżyny wyobraźni i przemówić tak by ją zainteresować,odwrócić uwagę i jeszcze zaproponować coś atrakcyjnego w zamian,gdzie zaraz po przemowie napotykam opór i próbę,a raczej prób kilka bo może mama żartuje,a może odpuści i tak to trwa, trwa i trwa a cierpliwość ma jakieś granice.
Może coś w tym jest,ale w niektórych sytuacjach,marne to dla mnie pocieszenie ale dzięki .

Też tak próbowałam,ale wydaje mi się,że wtedy jest jeszcze gorzej,zaczyna jeszcze bardziej krzyczeć i nic do niego nie dociera,a czasem jest tak,że powiem:choć przytul się do mamusi,mamusia Cię bardzo kocha,nie trzeba się tak złościć i wtedy przychodzi i wtula się tak we mnie mokrą buźką Staram się go uspokajać,bo kiedy tego nie robię,Bartoś płacze i płacze,i może rzeczywiście dałby tak radę z 1,5 godziny

Czasami już rzeczywiście czuję się bezsilna i może rzeczywiście krzyknięcie to oznaka słabości,ale czasem już nie daję rady inaczej .
Dzięki Kasia ,nie pozostaje mi nic innego jak nadal być konsekwentną i wytrwałą ,i mam nadzieję,że wyjdziemy na prostą .
A tak wogóle jak Ty się czujesz?
__________________
D i B







sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-13, 01:41   #118
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
dziewczyny spadam, bede we wtorek
czy ja w ogole pisałam gdzie jedziemy? chyba nie
Do Bydgoszczy na wesele


chyba mamy neta w hotelu wiec moze zajrze jakos w miedzyczasie
milego odpoczynku!
Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
A ja dziś wyciągnęłam z szafy dwie kurtki zimowe Zuzi i spodnie jedne i wszystko dobre a nawet za duże jeszcze Zaopatrzymy się tylko w buty i czapki
Szeczesciara
An tos bardzo urosl od zeszlego roku. wiec nic mu nie pasuje
Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość
My się dzielnie szykujemy do przedszkola od września Zobaczymy jak nam to wyjdzie. A póki co szykujemy się na długi weekend. Jutro jedziemy do W-wy do rodzinki, a w sobotę do Olsztyna do znajomych to będą nasze mini wakacje Mam nadzieję złapac trochę energii
milo cie widziec
trzymam kciuki za przedszkole i zagladaj czesciej
Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
Kurtka przecudna

mezczyzni sa czasami dziwni

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Siedzę z kawą i powiem Wam, że jestem ciut wykończona Kuba zanim zaśnie, czy w dzień, czy na noc, kręci się z dobre pół godziny (oczywiście trzymając moją rękę), to poprzedzone jest co najmniej półgodzinnym robieniem kupy, bo to takie nowe hobby . W ogóle już nie woła siku, tylko kupę, pieluszki i po drzemce i po nocy znów na maksa mokre.
Śpi w dzień ledwie godzinę, rano wstaje o 5-ej, a w nocy kilka pobudek.

Jakoś mi ciężko, czekam i czekam na poprawę, ale pewnie sobie jeszcze poczekam, do 18-tki.

To się pożaliłam i idę. Jakaś taka do dupy jestem matka.
Jolu wiem, ze cie to ne pocieszy, ale nie jestes sama.
Mamy ogromne problemy z zasypianiem, jeszcze ze mna A zasnie w 20 minut, ale z mezem chodzi spac o 22.00, bo temu duzemu brakuje konsekwencji. Cokolwiek wypracuje z malym, to maz to niweczy i rozmowy nie pomagaja , bo przeciez A nie chce i tak w kolko. A nie ma mnie przez 3 noce w domu.
Wstaje o 5-6, w dzien spo pol godziny lub wcale, a jeszcze niedawn mial okres, ze spal 2-3 godziny. Wtedy rozumialam, ze chodzil pozniej spac, a teraz nie spi w dzien ani w nocy. Co noc jeczy i przychodzi do nas i potrafi tak co pol godziny, co godzine, szczegolnie jak ja jstem w domu. Efekt- nie sppie, bo jeste, w pracy, a w domu tez nie spie, bo A.
Kupy nie robimy
A mama jestes wspaniala

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
szukam rady, Martynka ciągle kaszle, ma już taki mokry kaszel, odkaszluje ale pediatra na wszelki wypadek przepisała mi antybiotyk, gdyby nie było poprawy... Sama teraz nie wiem - czekać jeszcze? Kaszle od poniedziałku i ma lekki katar...
zdrowia dla Martynki
w sprawie antybiotyku sie nie wypowiem
Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
a w niedzielę z rańca wyjeżdzamy na wesele, wracamy w pon wieczorem. Alan zostaje z dziadkami i chrzestną Małż już zapowiedział że do pokoju będę musiała go zawlec bo zamierza sie upic. A ja dobra zonka sie zgodziłam, bo zawsze na imorezach ja piję a on prowadzi, a teraz pokoje na miejscu, to biedak sobie odbije stracone imprezy
mimo wszystko zycze milej zabawy
Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Nie wiem,czy wróciłam na dobre bo to jest ostatnio uzależnione od mojego małego szkraba,który w ostatnim czasie,daje mi nieźle popalić.To co kiedyś nazywałam buntem dwulatka,jest niczym w porównaniu z tym,co przechodzimy teraz nie wiem,czy to ma związek z piątkami (jedną mamy już prawie na wierzchu,ale jeszcze nie całą).W gruncie rzeczy,Bartoś ostatnio,przechodzi samego siebie,jest uparty,nie słucha,o wszystko płacze i płaczem,chce wszystko wymusić,już sama nie wiem,skąd to zachowanie,nigdy taki nie był .W nocy też często budzi się z płaczem,ciężko go uspokoić .Czasem brakuje mi siły .
Teraz śpi

To tyle.
witaj
wspolczuje
Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Alan po napadzie furio-histerii o ciastka, dostał napadu częstoskurczu:-( Dzieciak mnie wykonczy psychicznie...

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Aktualnie pracuję nad myciem zębów 2 x dziennie i sprawnym ubieraniem-do kilku dni wstecz potrafiła z piżamy przebierać się godzinę i przed wyjściem na spacer kolejną.Jest system nagród.Czekam na zadawalające efekty.
.
jestem pod wrazeniem
A nie jest zainteresowany, tylko rozbierac sie pomaga
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-13, 08:01   #119
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Czesc

dawno tak rano sie nie witalam, wpadlam napisac ze za nami pierwsza nocka jak Werka spala sama w swoim pokoju(wczesniej z nami w sypialni)i maly sukces- spala tam do rana (zwykle budzi sie i reszte nocy spala nami)oczywiscie obudzila sie w nocy , nawet z lozka nie zeszla, mowie zeby sobie spala a ona ze chce ze mna-polozylam sie obok to zaraz zasnela i poszlam do siebie, rano jak sie obudzila to tez nie zeszla z lozka tylko sobie siedziala i mnie wolala

milego dnia
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-13, 08:36   #120
Pandzia_2010
Wtajemniczenie
 
Avatar Pandzia_2010
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: D....
Wiadomości: 2 829
GG do Pandzia_2010
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Czesc

dawno tak rano sie nie witalam, wpadlam napisac ze za nami pierwsza nocka jak Werka spala sama w swoim pokoju(wczesniej z nami w sypialni)i maly sukces- spala tam do rana (zwykle budzi sie i reszte nocy spala nami)oczywiscie obudzila sie w nocy , nawet z lozka nie zeszla, mowie zeby sobie spala a ona ze chce ze mna-polozylam sie obok to zaraz zasnela i poszlam do siebie, rano jak sie obudzila to tez nie zeszla z lozka tylko sobie siedziala i mnie wolala

milego dnia
: oklaski: Olafek co noc tup tup do nas
__________________
waga najwyzsza 130
waga najnizsza 79,9

105.....99.....95....89.. ...85.....79...75
Pandzia_2010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.