Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-22, 08:50   #91
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
pisałem dużo wcześniej o tym, że mając z Tobą wygodnie może Cię bajerować i zwodzić nadal. BYĆ MOŻE mówi Ci to co CHCESZ usłyszeć aby mieć spokój. Także uważaj.
Popieram. A jest mu o tyle łatwiej Cię bajerować, że Ty strasznie chcesz go usprawiedliwić i bardzo tego bajeru pragniesz. Kiedyś dowiesz się prawdy. Na razie wybrałaś rady serca. Powodzenia!
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 08:56   #92
polny mak
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez malamenda2009 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki
dziękuję

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Popieram. A jest mu o tyle łatwiej Cię bajerować, że Ty strasznie chcesz go usprawiedliwić i bardzo tego bajeru pragniesz. Kiedyś dowiesz się prawdy. Na razie wybrałaś rady serca. Powodzenia!
hej, to mój facet, którego znam już długi czas- wiem kiedy chce mi wcisnąć kit- zresztą nie jestem pierwszą naiwną ( myślę, że to co tu pisałam nie było próbą usprawiedliwienia księciunia na tronie a raczej były to moje wnioski -pierwszy post- i prośba o zweryfikowanie tego czy mam racje/czy nie mam)

więc

jeśli okaże się, że od wspólnego zamieszkania się wykreci mimo wczorajszej rozmowy/albo będzie coś nie tak to wtedy będę się martwić/myśleć- na razie jest ok, zobaczymy jak będzie dalej

dzięki
__________________
ćwiczę

zdrowo się odżywiam

dbam o siebie i swoich bliskich

ZJEDZ TĘ ŻABĘ !
polny mak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 09:02   #93
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Ludzie, wyluzujcie i dajcie dziewczynie kredyt zaufania. To jej życie, jej facet. Skoro mówi, że dopilnuje sprawy, to pewnie tak. Jeżeli nie i znowu założy wątek, to ode mnie pierwszej dostanie z☠☠☠...
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 09:12   #94
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jeżeli nie i znowu założy wątek, to ode mnie pierwszej dostanie z☠☠☠...
Ja drugi

normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 09:18   #95
polny mak
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

trzymam za słowo
__________________
ćwiczę

zdrowo się odżywiam

dbam o siebie i swoich bliskich

ZJEDZ TĘ ŻABĘ !
polny mak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 09:51   #96
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
A ja twierdzę, że pytania o przyszłośc są niezbędne. Dlaczego? Wiesz czy Twoja wizja pokrywa się z wizją partnera. A nie... para razem 6-7 lat, ona ciągle myśli o tym by razem zamieszkali chociaż, a on wcale. Dlaczego? Bo nigdy o tym nie pogadali, gdyby pogadali to by wiedziała, że on np. ślubu nie chce brac nigdy, dziecka miec nie chce, mieszkanie razem może po 30-stce.

Rozmowy o przyszłości są niezbędne. Bo będąc z kimś, kto ma inne plany na życie niż nasze własne będziemy nieszczęśliwi. Więc moim zdaniem nie warto poświęcac lat życia i zaangażowania dla kogoś, kto mnie w swoim życiu nie widzi, kto ma odmienne priorytety czy zdanie w kwestiach fundamentalnych i niekompromisowych: dzieci ślub.

Po to właśnie rozmawia się o przyszłości i poglądach, by uniknąc późniejszych rozczarowań.



No zdaniem jej faceta za kilka lat (około 30 stki) też nie chce z nią zamieszkac. Więc cóż...



Moja kuzynka miała przyjaciółkę. Z facetem od 20 roku życia. Facet 4 lata starszy. Byli razem 8 lat. Ona ciągle liczyła, że może zamieszkają razem, już o ślubie nie wspominając. Ona miała 28 lat on 32, pracę itd. On... najpierw mówił nie, potem, że jak weźmie kredyt na mieszkanie, jak większe kupi, jak w pracy mu się coś wyprostuje. Po tych 8 latach zostawił ją dla innej. Po pół roku razem zamieszkali, po 2 latach wzięli ślub, rok po ślubie mieli dziecko. Nagle facet był gotowy na wszystko.

Dlatego moim zdaniem jeśli ktoś Cię nie widzi w swoim życiu za kilka lat to mówi prawdę. I raczej nie ma co się łudzic, że mu się zmieni. Skoro 2 lata intensywnego związku, dorosłych ludzi nie wyrobiły w nim uczucia, że tak, to osoba, z którą chcę spędzic życie, zestarzec się, to marne szanse, że mu się zmieni po kolejnych 2-ch 3-ch czy 5-ciu.
Wiesz, dla mnie logicznym jest (może niesłusznie założyłam, widać, nie dla każdego tak to działa), że piszę o związku ok. 2 letnim. Jeśli ludzie są ze sobą ponad dwa lata, jest im dobrze i nie podejmują kroków ku temu, aby razem zamieszkać (nie jakieś głupie gadki w sferze marzeń, tylko jakieś rzeczywiste działania, np. Siedzimy z TŻ, gadamy, wychodzi temat mieszkania i ok - po ponad dwóch latach powinno pojawić się jasne: "spoko! to co, kombinujemy wspólne gniazdko?") lub zwyczajnie pchnąć relację do przodu, to sorry, ale związek jest raczej z tych spalonych. Zwyczajnie należę do osób, które nie snują marzeń w nieskończoność, nie cisną o przyszłościowe deklaracje - zwyczajnie widzę, kiedy ktoś takowe ma. Odniosłam wrażenie, że u Autorki to było wiercenie dziury w brzuchu osobie, która boi się lub nie uważa, że nadszedł czas na poważniejszy krok.

Poza tym twierdzę, że jak ktoś widzi drugą osobę w swoim życiu, to nie musi odpowiadać na pytania "eeeej, a czy w swoich marzeniach za 10 lat widzisz mnieeee?", tylko to wychodzi w codziennych rozmowach. Przykładowo, ostatnio mój TŻ: "kurde, chciałbym wyjechać tak na rok, dwa góra za granicę, poznać bliżej kraj X, korpo ma taki system, że mogę zmienić miejsce pracy, ale trzeba to odłożyć, ty skończysz studia i wtedy może znajdziemy jakieś fajne miejsce, gdzie i twoje firma znajdzie wakat, co?". Widac jak na dłoni, że facet myśli dalej...

Mimo wszystko życzę Autorce jak najlepiej, walcz o związek

Edytowane przez rochelle_
Czas edycji: 2011-11-22 o 09:59
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 10:12   #97
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez rochelle_ Pokaż wiadomość
(...)
nie jakieś głupie gadki w sferze marzeń, tylko jakieś rzeczywiste działania, np. Siedzimy z TŻ, gadamy, wychodzi temat mieszkania i ok - po ponad dwóch latach powinno pojawić się jasne: "spoko! to co, kombinujemy wspólne gniazdko?"
(...)
Fakt - plany muszą mieć ręce i nogi, a nie pitolenie przez x lat, że "jak będzie pięknie jak już wybudujemy ten domek z ogródkiem".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-22, 11:24   #98
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

[/COLOR]
Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
Dzięki za wszystkie rady- okazało się, że fałszywy alarm

wczoraj rozmawialiśmy- okazało się, że źle mnie zrozumiał ( nasz rozmowa była późno w nocy) i nie zastanawiając się za bardzo nad sensem mojego pytania odpowiedział "nie"

co do zamieszkania razem to "nie jest gotowy" bo zwyczajnie o tym nie myślał i go zaskoczyłam- powiedział, że myślał o tym cały dzień i że by chciał spróbować - umówiliśmy się na razie na tydzień próbny by zobaczyć jak nam będzie ( ja mieszkam sama) a później na szukanie jakiś własnych dwóch pokoików

co do wspólnej przyszłości to powiedział, że często marzył o tym, że jesteśmy razem- na pytanie dalczego więc wczoraj mi tegp wszystkie nie powiedział, odrzekł, iż zarzuciłam go taką ilością pytań i tak go to "skołowało", że nie wiedział co ma powiedzieć, a że naciskałam na odpowiedż odpowiedział mi pierwsze z brzegu "nie"

także hmm jakie wnioski?

nie wymyślać sobie problemów i cieszyć się tym co się ma, jak się ma dobrze

jeden plus, że wypłynęła sprawa wspólnego mieszkania i że zapadło mu to w serce- im więcej o tym myśli tym bardziej się "pali" do tego takze jest dobrze

dziękuję Wam wszystkim za rady
Tak własnie myslałam.
Sama byłaby zaskoczona tego typu pytaniami, zwłaszcza, gdybym nie miała czasu na głebsze przeanalizowanie teamtu.
Fajnie, że sobie wszystko wyjaśniliście.

No i chciałam dodać to o czym wspomniałas- masz zaburzenia łaknienia. wiem, jak to powazna sprawa, choc sama nie chorowałam. Twój chłopak daje Ci kazdego dnia wyraz miłości - jest z Toba, pomimo Twojej ciężkiej choroby, która nie jest tylko choroba ciała, ale przede wszystkim- duszy.

A nastepnym razem nie zaczynaj tak powaznych rozmów "z głupia frant", bo potem tylko sie bedziesz męczyć, jak teraz.
Fajnie, że pogadałaś z nim, a nie posłuchałas rad tych co pisaly "Odejdź od niego skoro nie widzi waszej przyszłości razem"
__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"

33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.